Polecamy:

**201712070932** · 2017-11-02, 13:00

Cytat:

Napisane przez Rena

Louboutin ma rozne wysokosci obcasa. Mozna wybrac w zaleznosci od modelu. Maja tez plaskie buty.

Tyle to ja też wiem. Mi chodzi o ten jeden konkretny model. Z różnymi wysokościami dostępne są na pewno Pigalle (chyba 7, 10 i 12), inne klasyki też.

Rena · 2017-11-05, 15:39

Cytat:

Napisane przez wrednajendza

Tyle to ja też wiem. Mi chodzi o ten jeden konkretny model. Z różnymi wysokościami dostępne są na pewno Pigalle (chyba 7, 10 i 12), inne klasyki też.

Ja mam louboutin decollete 850 mm (czyli 8,5 cm). Chcialam jeszcze nizsze, ale to byla wyprzedaz sezonowa i te mialy dobra cene, moj kolor (bezowy zamsz) i klasyczny ponadczasowy fason. Nie nosze ich na codzien, tylko zostawilam na okazje.

invisible_01 · 2017-11-05, 15:40

Cytat:

Napisane przez Rena

Louboutin ma rozne wysokosci obcasa. Mozna wybrac w zaleznosci od modelu. Maja tez plaskie buty.

Niestety nie moja półka cenowa

**201712070932** · 2017-11-05, 17:15

Cytat:

Napisane przez invisible_01

Niestety nie moja półka cenowa

Carrie Bradshaw nie miałaby takich rozkmin

. Wolałaby kupić parę butów niż jedzenie na najblizszy miesiąc

.

Rena · 2017-11-13, 08:10

Cytat:

Napisane przez wrednajendza

Carrie Bradshaw nie miałaby takich rozkmin

. Wolałaby kupić parę butów niż jedzenie na najblizszy miesiąc

.

Nie znam Carrie. Kto to jest?

**201712070932** · 2017-11-13, 08:18

Cytat:

Napisane przez Rena

Nie znam Carrie. Kto to jest?

Carrie Bradshaw to główna bohaterka serialu Sex and the City (Seks w wielkim mieście). Znana z miłości do mody

.

patiasym · 2017-11-20, 17:28

Ja próbowałam kilka razy, ale nie mogę. Czuję się pewnie tylko w butach na płaskiej podeszwie, a najlepiej boso.

rebelkaa · 2017-11-20, 18:46

Da się, ale to droga przez mękę

Ile ja musiałam rodzajów szpilek wypróbować... z paseczkiem, bez paseczka... z platformą, bez platformy, masakra.

Enfant_Double_Terrible · 2017-12-06, 17:47

Kilka lat temu kupiłam sobie przepiękne półkozaki, takie:

Relatywnie niskie, nie? Też tak pomyślałam. I wygodne jak cholera. "Będzie dobrze." Wcześniej kupowałam jakieś szpilki na wielkie okazje, nigdy ich jakoś super nie lubiłam, no i należę do tej wąskiej grupy kobiet, które uważają, że ciało w szpilkach wygląda antyseksownie i komicznie (Powaga, bardzo się starałam to skumać, nie umim), ale dawałam radę przejść tę parę kroków, czasami nawet potańczyć. Potem miałam kilka lat przerwy i zobaczyłam te powyższe, na słupku wprawdzie, ale zawsze.

Nie było dobrze. Cztery, pięć godzin chodzenia, a stopa bolała mnie tak, że przy każdym kroku czułam mrowienie, jakby ktoś walił w nerw. Poszłam do ortopedy i co się okazało? Płaskostopie poprzeczne, lumbalizacja kręgów w kręgosłupie. I tyle, jakikolwiek obcas jest poza moim zasięgiem, koniec pieśni. Piszę o tym, żeby przestrzec: po latach chodzenia w niskim obuwiu czasami jest dobrze sobie zrobić badania, zanim wydacie całe oszczędności na zawartość szafy.

:P

rebelkaa · 2017-12-19, 14:49

Dałaś mi do myślenia, skoro testowałam już tyle rodzajów butów na obcasie i szpilkach i ZAWSZE mnie boli, to może mam podobny problem do Twojego i nowe buty na jeszcze innej platformie nic nie zmienią.

Enfant_Double_Terrible · 2017-12-19, 21:05

Cytat:

Napisane przez rebelkaa

Dałaś mi do myślenia, skoro testowałam już tyle rodzajów butów na obcasie i szpilkach i ZAWSZE mnie boli, to może mam podobny problem do Twojego i nowe buty na jeszcze innej platformie nic nie zmienią.

Przejdź się do ortopedy, myślę że przy różnych, niekoniecznie zdrowych butach, jakie można teraz kupić, prawdopodobieństwo problemów ze stopami albo kręgosłupem wcale nie jest małe. Ja się o tym wszystkim dowiedziałam, mając 27 lat, nigdy bym nawet nie podejrzewała, że to są jakieś fizjologiczne problemy, sądziłam, że po prostu musi tak boleć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-11-20, 17:28	#97
patiasym Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-01 Wiadomości: 11 558	Dot.: Czy da się przyzwyczaić do chodzenia w szpilkach? Ja próbowałam kilka razy, ale nie mogę. Czuję się pewnie tylko w butach na płaskiej podeszwie, a najlepiej boso.

2017-11-20, 18:46	#98
rebelkaa Przyczajenie Zarejestrowany: 2017-11 Wiadomości: 18	Dot.: Czy da się przyzwyczaić do chodzenia w szpilkach? Da się, ale to droga przez mękę Ile ja musiałam rodzajów szpilek wypróbować... z paseczkiem, bez paseczka... z platformą, bez platformy, masakra.

2017-12-06, 17:47	#99
Enfant_Double_Terrible Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-11 Wiadomości: 83	Dot.: Czy da się przyzwyczaić do chodzenia w szpilkach? Kilka lat temu kupiłam sobie przepiękne półkozaki, takie: Relatywnie niskie, nie? Też tak pomyślałam. I wygodne jak cholera. "Będzie dobrze." Wcześniej kupowałam jakieś szpilki na wielkie okazje, nigdy ich jakoś super nie lubiłam, no i należę do tej wąskiej grupy kobiet, które uważają, że ciało w szpilkach wygląda antyseksownie i komicznie (Powaga, bardzo się starałam to skumać, nie umim), ale dawałam radę przejść tę parę kroków, czasami nawet potańczyć. Potem miałam kilka lat przerwy i zobaczyłam te powyższe, na słupku wprawdzie, ale zawsze. Nie było dobrze. Cztery, pięć godzin chodzenia, a stopa bolała mnie tak, że przy każdym kroku czułam mrowienie, jakby ktoś walił w nerw. Poszłam do ortopedy i co się okazało? Płaskostopie poprzeczne, lumbalizacja kręgów w kręgosłupie. I tyle, jakikolwiek obcas jest poza moim zasięgiem, koniec pieśni. Piszę o tym, żeby przestrzec: po latach chodzenia w niskim obuwiu czasami jest dobrze sobie zrobić badania, zanim wydacie całe oszczędności na zawartość szafy. :P Edytowane przez Enfant_Double_Terrible Czas edycji: 2017-12-06 o 17:49

2017-12-19, 14:49	#100
rebelkaa Przyczajenie Zarejestrowany: 2017-11 Wiadomości: 18	Dot.: Czy da się przyzwyczaić do chodzenia w szpilkach? Dałaś mi do myślenia, skoro testowałam już tyle rodzajów butów na obcasie i szpilkach i ZAWSZE mnie boli, to może mam podobny problem do Twojego i nowe buty na jeszcze innej platformie nic nie zmienią.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)