Sponsoring - ostrzeżenie

[ruda_beksa]

Napisane przez mellitus

Do mnie przemawiają również kwestie epidemiologiczne.

Dokładnie - regularne badania, kontrole i wymogi bezpieczeństwa mogłyby tu zdziałać wiele dobra.

[mellitus]

Napisane przez owieczka258

Co innego sprzedać swoją wiedzę z księgowości, a co innego oddawać siebie. Masz w ogóle pojęcie co to prostytucja? Masz pojęcie, że to jest niebezpieczne?
No ja jakoś wątpię, że prostytutka dla faceta chcącego założyć rodzinę to dobry materiał. Wiele facetów by nawet się brzydziło skorzystać z tych usług, bo mają świadomość, że przed nimi było kilkanaście innych penisów (tutaj już nie z TV, ale z rozmowy z kolegami).

Co do legalizacji ja też jestem za. Ten "zawód" tak czy siak będzie praktykowany mimo wszystko.


Normalnej? Większość prostytutek nie działa na własną rękę, ale mają "opiekuna". Handel ludźmi także jest bardzo powszechnym procederem. Są ogłoszenia na mieszkaniówki czy do klubów za granicą, a na miejscu się okazują zupełnie inne realia.

A Ty jaką różnice widzisz w sprzedawaniu wiedzy lub ciała? Ja uważam, że każdy wykonuje zawód jaki i chce. Praca strażaka też jest niebezpieczna, podobnie jak weterynarza i murarza. O kierowcy nie wspomnę

[owieczka258]

Napisane przez ruda_beksa

Dokładnie - regularne badania, kontrole i wymogi bezpieczeństwa mogłyby tu zdziałać wiele dobra.

Kwestia tego też, że od zarażenia np. HIV musi upłynąć ileś tam czasu zanim wyjdzie to na badaniu. No, a prostytutka pracuje non stop, także nawet z tym papierkiem pewności nie ma. Jednak no na pewno polepszyłoby to sytuację w większym stopniu. Chociaż moim zdaniem jak facet idzie do prostytutki to musi liczyć się z tym, że może coś złapać, jego decyzja.

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------

Napisane przez mellitus

A Ty jaką różnice widzisz w sprzedawaniu wiedzy lub ciała? Ja uważam, że każdy wykonuje zawód jaki i chce. Praca strażaka też jest niebezpieczna, podobnie jak weterynarza i murarza. O kierowcy nie wspomnę

Serio porównujesz zawód strażaka, który pomaga ludziom w sytuacji zagrożenia zdrowia i życia z jakąś tępą <słownictwo>, co nie ma lepszych perspektyw niż zarabianie swoim tyłkiem?

[kalor]

Tępą xxx? Sorry, owieczko, jesteś bardzo młoda, niby wierząca, a zachowujesz się, jakbyś wiedziała wszystko i miała monopol na jedyną najprawdziwszą prawdę. Nie będę wyciągać twoich wątków, ale sama czasem zachowujesz się nieco lekkomyślnie, a myślisz, że możesz tu przyjść i obrażać ludzi, którzy żyją inaczej, niż ci się podoba. Bo co? Bo ty wiesz najlepiej?

Ładna wiara, która pozwala ci obrażać ludzi dookoła. Jak to było? Kochaj bliźniego swego...?

Zdziwiłabyś się, jak inteligentne potrafią być te "tępe xxx".

[ajah]

Napisane przez ruda_beksa

No ok, ale to osobista decyzja każdej z tych kobiet. Zakładam, że są zdrowe na umyśle i są w stanie zrozumieć ewentualne konsekwencje.

mellitus, zgadzam się w kwestii legalizacji - wtedy mafia raczej nie wchodzi w rachubę, a same kobiety pracują w bezpieczniejszych, kontrolowanych warunkach. No i sądzę że legalizacja zmniejszyłaby ryzyko handlu ludźmi.

Ano z tym handlem ludźmi niekoniecznie.


Bardzo ciekawy artykuł ( w języku ang. Z linkiem do artykułu dot. Legalizacja i handlu ludźmi).

http://www.independent.co.uk/voices/...-a7878586.html


Sent from my SM-G935F using Tapatalk

[mellitus]

Napisane przez owieczka258

Kwestia tego też, że od zarażenia np. HIV musi upłynąć ileś tam czasu zanim wyjdzie to na badaniu. No, a prostytutka pracuje non stop, także nawet z tym papierkiem pewności nie ma. Jednak no na pewno polepszyłoby to sytuację w większym stopniu. Chociaż moim zdaniem jak facet idzie do prostytutki to musi liczyć się z tym, że może coś złapać, jego decyzja.

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------



Serio porównujesz zawód strażaka, który pomaga ludziom w sytuacji zagrożenia zdrowia i życia z jakąś tępą xxx, co nie ma lepszych perspektyw niż zarabianie swoim tyłkiem?

Czemu zakładasz, że prostytutką jest tępa xxx, która nie ma lepszych perspektyw? Wiesz, ja nie oceniam ludzi przez pryzmat tego, co robią zawodowo nie każda prostytutką jest tępa xxx, nie każdy profesor człowiekiem na poziomie,i nie każdy strażak bohaterem. Mało jeszcze wiesz o życiu...

[ajah]

Napisane przez owieczka258

Co innego sprzedać swoją wiedzę z księgowości, a co innego oddawać siebie. Masz w ogóle pojęcie co to prostytucja? Masz pojęcie, że to jest niebezpieczne?
No ja jakoś wątpię, że prostytutka dla faceta chcącego założyć rodzinę to dobry materiał. Wiele facetów by nawet się brzydziło skorzystać z tych usług, bo mają świadomość, że przed nimi było kilkanaście innych penisów (tutaj już nie z TV, ale z rozmowy z kolegami).

Co do legalizacji ja też jestem za. Ten "zawód" tak czy siak będzie praktykowany mimo wszystko.



Normalnej? Większość prostytutek nie działa na własną rękę, ale mają "opiekuna". Handel ludźmi także jest bardzo powszechnym procederem. Są ogłoszenia na mieszkaniówki czy do klubów za granicą, a na miejscu się okazują zupełnie inne realia.

O prostytucji w jakim kraju mówisz?
Jaka większość prostytutek? Skąd te dane ?



Sent from my SM-G935F using Tapatalk

[malgo96]

Napisane przez owieczka258

Kwestia tego też, że od zarażenia np. HIV musi upłynąć ileś tam czasu zanim wyjdzie to na badaniu. No, a prostytutka pracuje non stop, także nawet z tym papierkiem pewności nie ma. Jednak no na pewno polepszyłoby to sytuację w większym stopniu. Chociaż moim zdaniem jak facet idzie do prostytutki to musi liczyć się z tym, że może coś złapać, jego decyzja.

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------



Serio porównujesz zawód strażaka, który pomaga ludziom w sytuacji zagrożenia zdrowia i życia z jakąś tępą , co nie ma lepszych perspektyw niż zarabianie swoim tyłkiem?

"Tępe xxx"? Ile ty masz lat 10?
Nie podoba się to nie korzystaj z tego typu usług ale zachowaj trochę kultury.

Co do autora to niektóre z was piszą ze to będzie przestroga dla kogos, ale w zasadzie autor tu żadnych poważnych problemów nie opisał... jakie ostrzeżenie?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ajah]

Napisane przez owieczka258

Kwestia tego też, że od zarażenia np. HIV musi upłynąć ileś tam czasu zanim wyjdzie to na badaniu. No, a prostytutka pracuje non stop, także nawet z tym papierkiem pewności nie ma. Jednak no na pewno polepszyłoby to sytuację w większym stopniu. Chociaż moim zdaniem jak facet idzie do prostytutki to musi liczyć się z tym, że może coś złapać, jego decyzja.

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------



Serio porównujesz zawód strażaka, który pomaga ludziom w sytuacji zagrożenia zdrowia i życia z jakąś tępą <słownictwo>, co nie ma lepszych perspektyw niż zarabianie swoim tyłkiem?

Niektórzy porównują prostytucja do zawodu emocjonalnego. Wiele prostytutek nie pracuje non stop. Wiele z nich to nie są osoby tępe.
Kobiety decydują się na takie zajęcie z różnych powodów.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk

[owieczka258]

Napisane przez mellitus

Czemu zakładasz, że prostytutką jest tępa xxx, która nie ma lepszych perspektyw? Wiesz, ja nie oceniam ludzi przez pryzmat tego, co robią zawodowo nie każda prostytutką jest tępa dzidą, nie każdy profesor człowiekiem na poziomie,i nie każdy strażak bohaterem. Mało jeszcze wiesz o życiu...

Żadna szanująca się kobieta i myśląca rozsądnie o życiu nie będzie się pchała w takie bagno, a postara się zrobić "karierę" w normalnych warunkach.

To, że jestem wierząca oznacza, że mam szanować pracę prostytutki? W takim razie chyba też muszę zacząć szanować morderców, pedofilów i gwałcicieli, bo to też ludzie i mogą być inteligentni

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Jestem w stanie zrozumieć jeszcze jak ktoś się w to wepchnął, bo nie ma za co żyć, za co spłacić długu i jest po prostu załamany. Ale to, żeby mieć hajsik i łatwą robotę, to tępie takie osoby, bo sobą nic nie reprezentują jak dla mnie i mam prawo mieć takie zdanie.

[kalor]

Napisane przez owieczka258

Żadna szanująca się kobieta i myśląca rozsądnie o życiu nie będzie się pchała w takie bagno, a postara się zrobić "karierę" w normalnych warunkach.

To, że jestem wierząca oznacza, że mam szanować pracę prostytutki? W takim razie chyba też muszę zacząć szanować morderców, pedofilów i gwałcicieli, bo to też ludzie i mogą być inteligentni

Kogo krzywdzi prostytutka? Chyba tylko ciebie, swoim istnieniem.

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Oj Owieczko, ty miłująca ludzi chrześcijanko

[ajah]

Napisane przez owieczka258

Żadna szanująca się kobieta i myśląca rozsądnie o życiu nie będzie się pchała w takie bagno, a postara się zrobić "karierę" w normalnych warunkach.

To, że jestem wierząca oznacza, że mam szanować pracę prostytutki? W takim razie chyba też muszę zacząć szanować morderców, pedofilów i gwałcicieli, bo to też ludzie i mogą być inteligentni

Człowieka warto szanować ( o miłości bliźniego słyszałaś?).
I dlaczego również prostytutka z pedofile?

Miałam kontakt z samotnym matkami, które pracowały w sex biznesie: mogły utrzymać rodzinę i miały elastyczne godziny pracy.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk

[malgo96]

Napisane przez owieczka258

Żadna szanująca się kobieta i myśląca rozsądnie o życiu nie będzie się pchała w takie bagno, a postara się zrobić "karierę" w normalnych warunkach.



To, że jestem wierząca oznacza, że mam szanować pracę prostytutki? W takim razie chyba też muszę zacząć szanować morderców, pedofilów i gwałcicieli, bo to też ludzie i mogą być inteligentni

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Jestem w stanie zrozumieć jeszcze jak ktoś się w to wepchnął, bo nie ma za co żyć, za co spłacić długu i jest po prostu załamany. Ale to, żeby mieć hajsik i łatwą robotę, to tępie takie osoby, bo sobą nic nie reprezentują jak dla mnie i mam prawo mieć takie zdanie.

Zastanawiam się skąd w tobie tyle nienawiści ( już któryś wątek widzę). Ano tak, jesteś „wierząca” i wszystko jasne.

Kogo według ciebie krzywdzi prostytutka?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ruda_beksa]

Napisane przez owieczka258

Serio porównujesz zawód strażaka, który pomaga ludziom w sytuacji zagrożenia zdrowia i życia z jakąś tępą <słownictwo>, co nie ma lepszych perspektyw niż zarabianie swoim tyłkiem?

Naprawdę niefajne jest obrażanie kobiet które zarabiają w ten sposób. Nie znasz ich, nie wiesz, co nimi powoduje. Wybrały inaczej niż ty, i takie jest ich prawo. Dlaczego chcesz obrzucać je błotem?

Akurat znam osobę, która jest "panią do towarzystwa" dla bardzo bogatych mężczyzn na weekendy. Pracuje na dobrym stanowisku w znanej korporacji, jest niesamowicie inteligentną, fajną kobietą. Nie jest bynajmniej tępa ani "bez perspektyw". Tego typu dorabianie jej odpowiada. Podchodzi do seksu i związków zupełnie inaczej niż ja, ma inne priorytety w życiu. Co mi do tego? Dlaczego ja mam to osądzać?

A co do gadki o pedofilach, mordercach i gwałcicielach - nie powiesz mi, że nie widzisz różnicy między kimś kto gwałci, molestuje dzieci i morduje (tzn. robi komuś potworną krzywdę) a kimś kto pobiera opłaty za seks za obopólną zgodą obu uczestników. Komu ta prostytutka robi krzywdę?

[owieczka258]

Napisane przez ajah

Człowieka warto szanować ( o miłości bliźniego słyszałaś?).
I dlaczego również prostytutka z pedofile?

Miałam kontakt z samotnym matkami, które pracowały w sex biznesie: mogły utrzymać rodzinę i miały elastyczne godziny pracy.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk

Rodzinę, w sensie męża i dzieci? Wiedzieli czym ona się zajmuje?

Napisane przez ruda_beksa

Naprawdę niefajne jest obrażanie kobiet które zarabiają w ten sposób. Nie znasz ich, nie wiesz, co nimi powoduje. Wybrały inaczej niż ty, i takie jest ich prawo. Dlaczego chcesz obrzucać je błotem?

Akurat znam osobę, która jest "panią do towarzystwa" dla bardzo bogatych mężczyzn na weekendy. Pracuje na dobrym stanowisku w znanej korporacji, jest niesamowicie inteligentną, fajną kobietą. Nie jest bynajmniej tępa ani "bez perspektyw". Tego typu dorabianie jej odpowiada. Podchodzi do seksu i związków zupełnie inaczej niż ja, ma inne priorytety w życiu. Co mi do tego? Dlaczego ja mam to osądzać?

A co do gadki o pedofilach, mordercach i gwałcicielach - nie powiesz mi, że nie widzisz różnicy między kimś kto gwałci, molestuje dzieci i morduje (tzn. robi komuś potworną krzywdę) a kimś kto pobiera opłaty za seks za obopólną zgodą obu uczestników. Komu ta prostytutka robi krzywdę?

Nie, nie obrażam wszystkich. Racja, nie wiem co nimi kieruje. Możliwe, że właśnie jej matka jest ciężko chora,potrzebuje kilkadziesiąt tysięcy i ona nie widzi innego wyjścia niż prostytucja. Ale mam na myśli, że tępie dziewczyny, które idą w to z całkowicie własnej woli po to, aby mieć na butki, ciuszki, a do normalnej pracy się nie kwapią. A krzywdę robi. Przede wszystkim własnej sobie robi krzywdę, a poza tym może kogoś pozarażać. A dlaczego wg was pedofil nie zasługuje na szacunek skoro nie wiecie co nim kieruje?

[mellitus]

Napisane przez owieczka258

Żadna szanująca się kobieta i myśląca rozsądnie o życiu nie będzie się pchała w takie bagno, a postara się zrobić "karierę" w normalnych warunkach.

To, że jestem wierząca oznacza, że mam szanować pracę prostytutki? W takim razie chyba też muszę zacząć szanować morderców, pedofilów i gwałcicieli, bo to też ludzie i mogą być inteligentni

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Jestem w stanie zrozumieć jeszcze jak ktoś się w to wepchnął, bo nie ma za co żyć, za co spłacić długu i jest po prostu załamany. Ale to, żeby mieć hajsik i łatwą robotę, to tępie takie osoby, bo sobą nic nie reprezentują jak dla mnie i mam prawo mieć takie zdanie.

Po pierwsze- faktycznie trafne porównanie, prostytutki z mordercą. Po drugie- masz bardzo schematyczne myślenie i ewidentnie brak Ci doświadczenia życiowego i znajomości tematu. Po trzecie- wyjaśnij rzeczowo czym wg Ciebie różni się prostytutką od jakiekolwiek innego zawodu? Nie rzucaj jednak wyświechtanymi testami o szacunku do siebie, niebezpiecznej pracy etc, bo te argumenty są funta klakow warte. Tak samo szacunku do siebie może nie mieć dyrektorka w corpo.
Póki co wychodzi z Ciebie jedynie brak pokory i jakaś dziwna dziecięca naiwność.

[kalor]

A co z tymi przykazaniami o bliźnich? Bo ktoś inny tez to zauważył. Serio uważasz się za dobra chrześcijankę z taką nienawiścią?

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

I pogarda

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez owieczka258

Wiem, że ten post był trochę dawno dodany, ale musiałam skomentować
Sukces? Jaki sukces? W sprzedawaniu własnego ciała? I co potem w CV wpisze "praca na mieszkaniówce"?
A z tą rodziną czy stałym związkiem już kompletna porażka. Przeraża mnie, że dziewczyny myślą "na czas studiów sobie dorobie, a potem pójdę przed ołtarz z moim księciem i będziemy mieć gromadkę cudownych dzieci". Uwierz mi, 99% facetów nie chciałoby się związać z byłą prostytutką. Jasne, może to zataić, ale prawda prędzej czy później lubi wychodzić na jaw.

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

Jeszcze zapomniałam wspomnieć o tym, że z prostytucją ciężko jest zerwać i bardzo łatwo trafić pod skrzydła mafii.

Za dużo ksiazek się naczytalas
One są dorosłymi kobietami pracują w normalnych zawodach w dzień i byś się w życiu nie domyslila co robią w wolnym czasie
Prostytutka nie zawsze pracuje w burdelu dzien i noc .
A co do tego ze to zawsze wychodzi to też byś się grubo zdziwiła. Wystarczy trzymać swoj sekret dla siebie i wyprowadzić się na drugi koniec kraju we właściwym momencie .tyle ludzie wiedza ile im powiesz o sobie .
Ja wierzę że spokojnie założą rodziny w odpowiednim czasie i będą się dobrze miały.

[ruda_beksa]

Napisane przez owieczka258

Rodzinę, w sensie męża i dzieci? Wiedzieli czym ona się zajmuje?



Nie, nie obrażam wszystkich. Racja, nie wiem co nimi kieruje. Możliwe, że właśnie jej matka jest ciężko chora,potrzebuje kilkadziesiąt tysięcy i ona nie widzi innego wyjścia niż prostytucja. Ale mam na myśli, że tępie dziewczyny, które idą w to z całkowicie własnej woli po to, aby mieć na butki, ciuszki, a do normalnej pracy się nie kwapią. A krzywdę robi. Przede wszystkim własnej sobie robi krzywdę, a poza tym może kogoś pozarażać. A dlaczego wg was pedofil nie zasługuje na szacunek skoro nie wiecie co nim kieruje?

Pedofil nie zasługuje na szacunek, ponieważ (matko, nie chce mi się wierzyć, że muszę to tłumaczyć) GWAŁCI DZIECI. Jakikolwiek gwałt jest potwornym czynem który robi ofierze ogromną krzywdę fizyczną i psychiczną, często trwającą do końca życia. Pedofile i gwałciciele niszczą ludzkie życie dla swoich chorych zachcianek.

Jeśli prostytutka dba o higienę seksualną, nikogo niczym nie zarazi. Więc nie ma krzywdy osoby drugiej. A że robi krzywdę samej sobie? Po pierwsze, to jej sprawa. Być może ona tego tak nie odczuwa. Po drugie, czy tępisz osoby które niezdrowo jedzą, nie ćwiczą, żyją ponad stan, piją dużo alkoholu, pracują w stresujących pracach, wyznają fundamentalistyczne religie, palą papierosy, uprawiają niebezpieczne sporty? Bo te osoby też sobie "robią krzywdę".

I dlaczego więc chcesz "tępić" kogoś, kto nie robi ci krzywdy?

[owieczka258]

Napisane przez mellitus

Po pierwsze- faktycznie trafne porównanie, prostytutki z mordercą. Po drugie- masz bardzo schematyczne myślenie i ewidentnie brak Ci doświadczenia życiowego i znajomości tematu. Po trzecie- wyjaśnij rzeczowo czym wg Ciebie różni się prostytutką od jakiekolwiek innego zawodu? Nie rzucaj jednak wyświechtanymi testami o szacunku do siebie, niebezpiecznej pracy etc, bo te argumenty są funta klakow warte. Tak samo szacunku do siebie może nie mieć dyrektorka w corpo.
Póki co wychodzi z Ciebie jedynie brak pokory i jakaś dziwna dziecięca naiwność.

Po pierwsze: Tak, trafne porównanie. Nie wiesz czym się kieruje morderca. Może to być osoba chora psychicznie, i co?

Po drugie - Podziękuję za zdobywanie doświadczenia w tym zawodzie

Po trzecie - Czym się różni? Tym, że nie jest to NORMALNA praca. To jest już patologia. To tak jakby zapytać czym się różni handel bronią i narkotykami od handlu ciuchami?

Napisane przez kalor

A co z tymi przykazaniami o bliźnich? Bo ktoś inny tez to zauważył. Serio uważasz się za dobra chrześcijankę z taką nienawiścią?

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

I pogarda

Jakbym zobaczyła prostytutkę bym przecież nie zaczęła jej wyzywać, bić jej czy niewiadomo co jeszcze. Przeszłabym obojętnie. To, że ktoś jest chrześcijaninem nie oznacza, że będzie kogoś klepał po główce i mówił "tak Kasiu, tak. rób to dalej, bo to opłacalne i dobre zajęcie". Dobry chrześcijanin, by próbował uświadomić tej dziewczynie jak właśnie niszczy sobie życie.



A tak pytanie z innej beczki: dowiadujecie się, że wasza matka albo córka się tym zajmuje, co robicie? Klepiecie po główce? Albo jakbyście same zajmowały się tym zawodem to gdyby ktoś was zapytał czym się zajmujecie bez skrępowania powiedziałybyście prawdę?

[kalor]

Nic nie robię

Nie zajmowałabym się tym, to, że nie potępiam, to nie znaczy, że chciałabym być prostytutką

Dobry chrześcijanin próbuje nawracać, ale nie gardzi, jest pokorny, nie lata po forach i nie wyzywa ludzi od tępych dziś

[ruda_beksa]

Napisane przez owieczka258

Po trzecie - Czym się różni? Tym, że nie jest to NORMALNA praca. To jest już patologia. To tak jakby zapytać czym się różni handel bronią i narkotykami od handlu ciuchami?

Krzywdą ludzką.

[ajah]

Napisane przez owieczka258

Rodzinę, w sensie męża i dzieci? Wiedzieli czym ona się zajmuje?



Nie, nie obrażam wszystkich. Racja, nie wiem co nimi kieruje. Możliwe, że właśnie jej matka jest ciężko chora,potrzebuje kilkadziesiąt tysięcy i ona nie widzi innego wyjścia niż prostytucja. Ale mam na myśli, że tępie dziewczyny, które idą w to z całkowicie własnej woli po to, aby mieć na butki, ciuszki, a do normalnej pracy się nie kwapią. A krzywdę robi. Przede wszystkim własnej sobie robi krzywdę, a poza tym może kogoś pozarażać. A dlaczego wg was pedofil nie zasługuje na szacunek skoro nie wiecie co nim kieruje?

Samotna matka, to raczej męza nie ma.
Rodzina czyli ona +dziecko (dzieci)

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

Napisane przez owieczka258

Po pierwsze: Tak, trafne porównanie. Nie wiesz czym się kieruje morderca. Może to być osoba chora psychicznie, i co?

Po drugie - Podziękuję za zdobywanie doświadczenia w tym zawodzie

Po trzecie - Czym się różni? Tym, że nie jest to NORMALNA praca. To jest już patologia. To tak jakby zapytać czym się różni handel bronią i narkotykami od handlu ciuchami?



Jakbym zobaczyła prostytutkę bym przecież nie zaczęła jej wyzywać, bić jej czy niewiadomo co jeszcze. Przeszłabym obojętnie. To, że ktoś jest chrześcijaninem nie oznacza, że będzie kogoś klepał po główce i mówił "tak Kasiu, tak. rób to dalej, bo to opłacalne i dobre zajęcie". Dobry chrześcijanin, by próbował uświadomić tej dziewczynie jak właśnie niszczy sobie życie.



A tak pytanie z innej beczki: dowiadujecie się, że wasza matka albo córka się tym zajmuje, co robicie? Klepiecie po główce? Albo jakbyście same zajmowały się tym zawodem to gdyby ktoś was zapytał czym się zajmujecie bez skrępowania powiedziałybyście prawdę?

Prostytutki są zwykle piętnowane. Dla swojego dobra nie muszą publicznie opowiadać czym się zajmują.

Nie trzeba klepać po główce, by wyrażac szacunek.
Jesli ktoś bliski by zajmował się prostytucją nie byłabym zadowolona. To zajęcie wysokiego ryzyka, trudne, obciążające psychicznie i fizycznie.

[owieczka258]

Napisane przez ruda_beksa

Pedofil nie zasługuje na szacunek, ponieważ (matko, nie chce mi się wierzyć, że muszę to tłumaczyć) GWAŁCI DZIECI. Jakikolwiek gwałt jest potwornym czynem który robi ofierze ogromną krzywdę fizyczną i psychiczną, często trwającą do końca życia. Pedofile i gwałciciele niszczą ludzkie życie dla swoich chorych zachcianek.

Jeśli prostytutka dba o higienę seksualną, nikogo niczym nie zarazi. Więc nie ma krzywdy osoby drugiej. A że robi krzywdę samej sobie? Po pierwsze, to jej sprawa. Być może ona tego tak nie odczuwa. Po drugie, czy tępisz osoby które niezdrowo jedzą, nie ćwiczą, żyją ponad stan, piją dużo alkoholu, pracują w stresujących pracach, wyznają fundamentalistyczne religie, palą papierosy, uprawiają niebezpieczne sporty? Bo te osoby też sobie "robią krzywdę".

I dlaczego więc chcesz "tępić" kogoś, kto nie robi ci krzywdy?

Oczywiście, że to jej sprawa. Jak chce to niech to robi. Ale to nie oznacza, że ja będę mieć szacunek do jej "zawodu".

Co do pedofila to nie wiesz czy zdajesz sobie sprawę, że to są osoby chore i nie do końca wiedzą co robią?

Napisane przez malgo96

Zastanawiam się skąd w tobie tyle nienawiści ( już któryś wątek widzę). Ano tak, jesteś „wierząca” i wszystko jasne.

Kogo według ciebie krzywdzi prostytutka?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czyli już nie można wyrazić swoich poglądów, które są inne niż wizażowy, bo to oznacza, że sypiesz nienawiścią. Nie akceptuję paru rzeczy i mam do tego prawo. Co do ludzi to każdy odpowiada za siebie, ale chyba po to jest forum, aby wyrażać swoje zdanie czy raczej po to, by przytakiwać większości?


Ktoś napisał coś, że była sytuacja gdzie kobieta w ten sposób utrzymywała rodzinę i pracowała jeszcze w "normalnej" swojej pracy. Nie mogę znaleźć tego postu.
A co jeśli jakiś jej współpracownik by poszedłby do burdelu, w którym pracuje? A możesz też mi objaśnić jak wyglądają te relacje rodzinne?
Mąż: Kochanie, jak dzisiaj w pracy było?
Żona: Oh dobrze skarbie. Na szczeście tylko jeden klient chciał analu, którego nie znoszę.
Mąż: A to burak, a zapłacił chociaż więcej?
Żona: O taak, możemy za to jechać nad morze wspólnie w przyszły weekend.
: D

[ruda_beksa]

Napisane przez ajah

Nie trzeba klepać po główce, by wyrażac szacunek.
Jesli ktoś bliski by zajmował się prostytucją nie byłabym zadowolona. To zajęcie wysokiego ryzyka, trudne, obciążające psychicznie i fizycznie.

Dokładnie. Dla mnie to byłaby okropna praca. Nie robiłabym tego sama, i nie polecałabym tego bliskim. Ale wyzywać prostytutki? Tępić? Porównywać do pedofilów czy morderców? Nie do zrozumienia.

[owieczka258]

Nie klepajcie mi cytatów z Biblii, bo ja doskonale sobie zdaję sprawę, że niektóre kobiety to robią, bo nie widzą innego wyjścia. Nie chodzi mi o same prostytutki, ale oburza mnie fakt ile osób jest przychylnym ku temu zawodowi i jeszcze dają mu status normalnej pracy.. szczęka opada. Skoro to taki super zawód, to czemu same nie jesteście w tej profesji?

[ajah]

Napisane przez owieczka258

Oczywiście, że to jej sprawa. Jak chce to niech to robi. Ale to nie oznacza, że ja będę mieć szacunek do jej "zawodu".

Co do pedofila to nie wiesz czy zdajesz sobie sprawę, że to są osoby chore i nie do końca wiedzą co robią?



Czyli już nie można wyrazić swoich poglądów, które są inne niż wizażowy, bo to oznacza, że sypiesz nienawiścią. Nie akceptuję paru rzeczy i mam do tego prawo. Co do ludzi to każdy odpowiada za siebie, ale chyba po to jest forum, aby wyrażać swoje zdanie czy raczej po to, by przytakiwać większości?


Ktoś napisał coś, że była sytuacja gdzie kobieta w ten sposób utrzymywała rodzinę i pracowała jeszcze w "normalnej" swojej pracy. Nie mogę znaleźć tego postu.
A co jeśli jakiś jej współpracownik by poszedłby do burdelu, w którym pracuje? A możesz też mi objaśnić jak wyglądają te relacje rodzinne?
Mąż: Kochanie, jak dzisiaj w pracy było?
Żona: Oh dobrze skarbie. Na szczeście tylko jeden klient chciał analu, którego nie znoszę.
Mąż: A to burak, a zapłacił chociaż więcej?
Żona: O taak, możemy za to jechać nad morze wspólnie w przyszły weekend.
: D

To nie jest prawda, chyba, że taki pdeofil jest niepoczytalny.
Nawet jeśli potraktujesz pedofila jak horego, to on nadal podejmuje decyzje i dokonuje wyboru. Tu nie ma wytłumaczenia.

[kalor]

Bo są też inne super zawody, które mi bardziej odpowiadają.

Czemu nie każdy jest np biznesmenem, właścicielem 10 firm? Albo czemu nie każdy jest prawnikiem?

[zakonna]

Miłość bliźniego tak bardzo. ...
Niektórzy sobie wiarą i religia gębę wycierają. Jestem niewierząca, a mimo to taka postawa mnie mierzi i brzydzi.


Wysłane z mojego SM-T320 przy użyciu Tapatalka

[owieczka258]

Napisane przez kalor

Bo są też inne super zawody, które mi bardziej odpowiadają.

Czemu nie każdy jest np biznesmenem, właścicielem 10 firm? Albo czemu nie każdy jest prawnikiem?

Można tak sobie dorabiać, przecież nie trzeba 24/7 tego robić

Natomiast ludzie mają marzenie posiadania kilku firm, bycia prawnikiem, a jakoś marzenia o byciu prostytutką jeszcze nie słyszałam.