Bezdzietne około-trzydziestolatki - zapraszam do plotek! :) część III

[visionAM]

Aaa ok, to mi się książki pomieszaly, bo zolzy też czytałam

[Mahdab]

Napisane przez visionAM

Księgowa, kiedyś czytałam tę książkę i też się z nią utożsamiałam, w sumie dała mi dużo do myślenia. Po liceum byłam w toksycznym związku i zachowywałam się właśnie tak, jak w tej książce. Na szczęście nauczyłam się na własnych błędach czego nie robić i kolejny poważny związek okazał się na tyle udany, że wzięliśmy ślub Wiadomo, że nigdy nie jest idealnie, ale wiem czego nie robić, jak nie postępować, na co zwracać uwagę, jak nie dać wejść sobie na głowę. Ty po Twoich ostatnich ciężkich relacjach powinnaś jak najbardziej wziąć sobie to wszystko do serca

Co do wyglądu to ja obiektywnie nie wyglądam źle, ale mam za bardzo obtłuszczone ciało, co mnie denerwuje. Dużo ludzi uważa mnie za szczupłą i marudzi jak coś wspominam o konieczności zrzucenia kilka kilo. Ale to tylko wrażenie, bo umiem się ubrać tak, żeby zakryć wszelkie niedoskonałości, akurat w tym jestem mistrzem Ale w bieliźnie to już wyglądam średnio od grudnia wracam na siłownię, obecnie zaczęłam mniej jeść. Cellulitu też na szczęście nie mam i nigdy nie miałam, za to mam rozstępy. Nikt nie jest idealny

Dzisiaj urlop, ale mieliśmy kilka rzeczy do załatwienia z mieszkaniem i padam z nóg. Chyba się zaraz zdrzemnę

Chyba w okresie szkoły średniej to jest normalne, ja gdy miałam pierwszego chłopaka, myślałam, że się nigdy nie rozstaniemy i chyba umrę jak to się stanie
Pamiętam do dziś jak sobie pomyślałam, że dziewczyny szukają tyle lat i zmieniają chłopaków, a ja tak młodo już mam tego jedynego i na zawsze
Przez takie myślenie trochę popełniłam błędów, bo do mnie nie docierało że mogę go opuścić, a gdy on już nie bardzo był zainteresowany znajomością to tego jakoś nie dostrzegłam (nie wydawało mi się to możliwe)

Ja też mam otłuszczone ciało (szczególnie od pasa w górę), jak wyglądam w ubraniu nie potrafię ocenić Wychodzi brak ruchu.

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Napisane przez Ksiegowa85

Wg mojej gieni,mogę być całe życie na hormonach, tzn teraz anty, a jak będzie czas menopauzy to inne. Że będę mieć w przyszłości dzieci, się nie zapowiada, więc nie przyszło mi do tej pory do głowy, żeby zweryfikować jej rady

Za frytki z MCD mogę zabić

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Z tego co ja zrozumiałam Mahdab, mówiła o Zolzach

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Wiesz, to wydaję mi się, że będziesz je jeszcze mieć
bo statystycznie większość ludzi ma, ale myślałam bardziej o wątrobie, żołądku... W końcu to niszczy i jakoś tam wpływa na organizm.


Tak, pisałam o zołzach

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Ja swojego czasu tez przeczytałam te książki i tak jak teraz myśle to pomogły mi wtedy.

[asik1503]

Ja jakoś nie mogłam przebrnąć przez ten poradnik o zołzach xD jedyny jaki sama posiadam to "jak zostać boginią seksu" nawet nie pamiętam już jakie tam były rady może warto poczytać xD akurat jest idealny moment

[Ksiegowa85]

Napisane przez Mahdab

Chyba w okresie szkoły średniej to jest normalne, ja gdy miałam pierwszego chłopaka, myślałam, że się nigdy nie rozstaniemy i chyba umrę jak to się stanie
Pamiętam do dziś jak sobie pomyślałam, że dziewczyny szukają tyle lat i zmieniają chłopaków, a ja tak młodo już mam tego jedynego i na zawsze
Przez takie myślenie trochę popełniłam błędów, bo do mnie nie docierało że mogę go opuścić, a gdy on już nie bardzo był zainteresowany znajomością to tego jakoś nie dostrzegłam (nie wydawało mi się to możliwe)

Ja też mam otłuszczone ciało (szczególnie od pasa w górę), jak wyglądam w ubraniu nie potrafię ocenić Wychodzi brak ruchu.

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------



Wiesz, to wydaję mi się, że będziesz je jeszcze mieć
bo statystycznie większość ludzi ma, ale myślałam bardziej o wątrobie, żołądku... W końcu to niszczy i jakoś tam wpływa na organizm.


Tak, pisałam o zołzach

Jak nie anty, to jakieś inne hormony by weszły, więc tak czy inaczej bez pigułek się raczej nie obędzie.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[agafisia]

Księgowa- ja jestem od roku na plastrach anty plus jest taki że omijają właśnie wątrobę i żołądek... mniej mnie boli głowa i rzadziej. Minus że na początku bałam się że się odkleja i mają obwodke czarna dookola-ale mi to nie przeszkadza bo latem noszę na tyłku zimą na ramieniu lub lopatce- nie widać... są dosyć drogie ale mi jak najbardziej pasują...właśnie zmieniłam ż tabletek żeby oszczędzić wątrobę a się okazało że migreny zelżaly przy okazji

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ksiegowa85]

Napisane przez agafisia

Księgowa- ja jestem od roku na plastrach anty plus jest taki że omijają właśnie wątrobę i żołądek... mniej mnie boli głowa i rzadziej. Minus że na początku bałam się że się odkleja i mają obwodke czarna dookola-ale mi to nie przeszkadza bo latem noszę na tyłku zimą na ramieniu lub lopatce- nie widać... są dosyć drogie ale mi jak najbardziej pasują...właśnie zmieniłam ż tabletek żeby oszczędzić wątrobę a się okazało że migreny zelżaly przy okazji

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja bym się pewnie bała, że plaster nie zadziała

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[smerfetk_a]

Dla mnie te zołzy to były jakieś totalne brednie, nie dałam rady skończyć Nigdy więcej nie tknęłam żadnego poradnika

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Ja mam implant w ramie od tego roku, tak do tez tabletki anty brałam.

[ArabicPrincess]

Napisane przez Ksiegowa85

U mnie anty powodują cellulit, ale bez nich moje hormony szaleją, do tego stopnia, że np na pół roku tracę okres, więc wybrałam mniejsze zło

Ta książka jest hm...przykra, ale bardzo do mnie przemawia.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Ja nie biorę anty a cellulit mam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[talkative2]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;78875296]Jedyny plus przeprowadzki to to ze się wszystko przejrzy wiec jest to dobry czas by pozbyć się zbędnych rzeczy [/QUOTE]

to prawda!

Napisane przez AnnLady

Witam

Ja sie przeprowadzalam raz. Potem kilka razy czasowo tzn na studiach, do TŻ. Ale to nie byly takie pelne przeprowadzki.

Niestety nie udalo sie zalatwić tego co chcialam w pracy

Ooo nie ... szkoda.

Ja dzisiaj padam na twarz.... JEstem niewyspana, zmęczona całym tygodniem, zestresowana pracą i tą gonitwą ze wszystkimi rzeczami do domu , dostałam dziś @, a w dodatku kurde uczę się jeździć i już w ogóle nerwica mne bierze. Zdałam prawko niedługo po licem, ale poszłam na studia do KRk i ani kasy na auto nie było, ani potrzeby samochodu. Później, jak wyjechaliśmy miałam pracę tak, że TŻ mógł mnie podrzucać. I tak oto po 10 latach wracam za kółko. Nawet nie , że po 10, tylko właśćiwie od podstaw, bo co to jest zrobić 30 godzin praktyki czy ile tam było i później nie ćwiczyć, tylko mieć 10 lat przerwy? JAk na nowo. I nic mi nie wychodzi. A nerwica mnie bierze, bo za 1,5 miesiąca sie przeprowadzamy i muszę zacząć jeździć. TŻ mnie tylko stresuje, bo nie potrafi jakoś na spokojnie tylko drze się w tym aucie po mnie cały czas. JA nie wiem jak to będzie... NA drodze sobie radzę, ale po mieście masakra.... JEszcze w UK to jest tak, że wszyscy sie parkują na ulicach. Po obu stronach auta a Ty sobie środkiem albo slalomem pomiędzy nimi ... Już nie wspomnę, że uczę się jeźzić na takiej krowie, że masakra... MAmy Opla Insignie i to w tej wersji limuzynowej długiej. a idźcie mi z tym w ch**j ... Kiedy nie ma ruchu - lajtowo. ALe dziś kurde: auta po obu stronach, roboty dorgowe w tym wszystkim, korek - masakra! Nie umiem ogarnąć ... Dalam ciała po całości, TŻ się tylko darł, i normalnie jak wróciłam do domu to tylko walnęłam torebką o podłogę i poszłam do sypialni ochłonąć, bo myślałam, że eksploduję!

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Talktive rozumiem cię doskonale bo ja tez miałam długa przerwę bo 5 lat i cykalam się wsiąść za kółko po drugiej stronie. Dostałam prace która wymagała prawka i musiałam jeździć koniec kropka i to było to! Wzięłam 4godz jazdy do odświeżenia i później poszło. Inaczej do dziś chyba bym nie jeździła. Ba, parkowanie rownolegle to byla czarna magia dla mnie a teraz to nic także wszystko pomału ogarniesz. Te drogi tu strasznie wąskie i na dodatek po obu stronach zaparkowane samochody ze trzeba się przepuszczać stale, masakra ale co zrobić tak to już w tym kraju jest Teraz już przywykłam ale na początku mega się bałam. Nawet mogę stwierdzić ze jeździ mi się tu przyjemniej i łatwiej niż w Polsce jakoś przepuszcza jeden drugiego itd

Samochód kupiłam sobie mały bo taki chciałam - corsę wiec to tez plus dla mnie, ale w poprzedniej pracy jeździłam wszystkim od minibusa do 4x4 także już nic mi nie straszne daj sobie czas, na pewno będzie lepiej.

Może wykup sobie kilka godzin na początek? A później dalej próbuj z Tż?

[agafisia]

Księgowa-tez na początku się trochę bałam ale mam od roku i dziala i nie musisz się martwić przy rozwolnieniu czy wymiotach że tablety już nie ma...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asik1503]

Skoro mowa o tablrtkach anty i ich wplywie na wątrobę... biorę tabsy prawie 10lat, ostatnio robiłam proby wątrobowe... wynik książkowy przy okazji robiąc inne badania wyszło, że w moim przypadku wszystki teorie jak to tabletki szkodzą i źle wpływają na organizm zostały obalone dla mnie super bo innej metody zabezpieczenia sobie nie wyobrażam

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Hej
Witam się o tej nieludzkiej porze

[PannaMagda]

Dzień dobry
Ja jeszcze godzina w pracy i dom

Wysłane z mojego B3-A20 przy użyciu Tapatalka

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

To ja za godzinę zaczynam

[Ksiegowa85]

Napisane przez talkative2

to prawda!



Ooo nie ... szkoda.

Ja dzisiaj padam na twarz.... JEstem niewyspana, zmęczona całym tygodniem, zestresowana pracą i tą gonitwą ze wszystkimi rzeczami do domu , dostałam dziś @, a w dodatku kurde uczę się jeździć i już w ogóle nerwica mne bierze. Zdałam prawko niedługo po licem, ale poszłam na studia do KRk i ani kasy na auto nie było, ani potrzeby samochodu. Później, jak wyjechaliśmy miałam pracę tak, że TŻ mógł mnie podrzucać. I tak oto po 10 latach wracam za kółko. Nawet nie , że po 10, tylko właśćiwie od podstaw, bo co to jest zrobić 30 godzin praktyki czy ile tam było i później nie ćwiczyć, tylko mieć 10 lat przerwy? JAk na nowo. I nic mi nie wychodzi. A nerwica mnie bierze, bo za 1,5 miesiąca sie przeprowadzamy i muszę zacząć jeździć. TŻ mnie tylko stresuje, bo nie potrafi jakoś na spokojnie tylko drze się w tym aucie po mnie cały czas. JA nie wiem jak to będzie... NA drodze sobie radzę, ale po mieście masakra.... JEszcze w UK to jest tak, że wszyscy sie parkują na ulicach. Po obu stronach auta a Ty sobie środkiem albo slalomem pomiędzy nimi ... Już nie wspomnę, że uczę się jeźzić na takiej krowie, że masakra... MAmy Opla Insignie i to w tej wersji limuzynowej długiej. a idźcie mi z tym w ch**j ... Kiedy nie ma ruchu - lajtowo. ALe dziś kurde: auta po obu stronach, roboty dorgowe w tym wszystkim, korek - masakra! Nie umiem ogarnąć ... Dalam ciała po całości, TŻ się tylko darł, i normalnie jak wróciłam do domu to tylko walnęłam torebką o podłogę i poszłam do sypialni ochłonąć, bo myślałam, że eksploduję!

Współczuję. Ja też po długiej przerwie wracam za kółko, tyle że będę jeździć z instruktorem, więc nikt mnie nie będzie denerwawał.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:03 ---------- Poprzedni post napisano o 08:02 ----------

Napisane przez agafisia

Księgowa-tez na początku się trochę bałam ale mam od roku i dziala i nie musisz się martwić przy rozwolnieniu czy wymiotach że tablety już nie ma...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niewątpliwie jest to duży plus plastrów

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:04 ---------- Poprzedni post napisano o 08:03 ----------

Napisane przez asik1503

Skoro mowa o tablrtkach anty i ich wplywie na wątrobę... biorę tabsy prawie 10lat, ostatnio robiłam proby wątrobowe... wynik książkowy przy okazji robiąc inne badania wyszło, że w moim przypadku wszystki teorie jak to tabletki szkodzą i źle wpływają na organizm zostały obalone dla mnie super bo innej metody zabezpieczenia sobie nie wyobrażam

Ja biorę od jakiś 14 lat (zaczęłam od Diany, żeby unormować hormony).

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[visionAM]

Napisane przez asik1503

Skoro mowa o tablrtkach anty i ich wplywie na wątrobę... biorę tabsy prawie 10lat, ostatnio robiłam proby wątrobowe... wynik książkowy przy okazji robiąc inne badania wyszło, że w moim przypadku wszystki teorie jak to tabletki szkodzą i źle wpływają na organizm zostały obalone dla mnie super bo innej metody zabezpieczenia sobie nie wyobrażam

Mam tak samo

[talkative2]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;78903501]Talktive rozumiem cię doskonale bo ja tez miałam długa przerwę bo 5 lat i cykalam się wsiąść za kółko po drugiej stronie. Dostałam prace która wymagała prawka i musiałam jeździć koniec kropka i to było to! Wzięłam 4godz jazdy do odświeżenia i później poszło. Inaczej do dziś chyba bym nie jeździła. Ba, parkowanie rownolegle to byla czarna magia dla mnie a teraz to nic także wszystko pomału ogarniesz. Te drogi tu strasznie wąskie i na dodatek po obu stronach zaparkowane samochody ze trzeba się przepuszczać stale, masakra ale co zrobić tak to już w tym kraju jest Teraz już przywykłam ale na początku mega się bałam. Nawet mogę stwierdzić ze jeździ mi się tu przyjemniej i łatwiej niż w Polsce jakoś przepuszcza jeden drugiego itd

Samochód kupiłam sobie mały bo taki chciałam - corsę wiec to tez plus dla mnie, ale w poprzedniej pracy jeździłam wszystkim od minibusa do 4x4 także już nic mi nie straszne daj sobie czas, na pewno będzie lepiej.

Może wykup sobie kilka godzin na początek? A później dalej próbuj z Tż? [/QUOTE]

Mam nadzieję, że ogarnę. Sytuacja też mnie teraz trochę przypiera do muru i cieszę się z tego powodu. Niestety też mnie to trochę przerażą, bo obecnie odległość do pracy to jakieś 15 - 20 minut autem, a od nowego domu godzina Myślę czy sobie na początku nie kupić auta w automacie... bo mnie to gubi przede wszystkim. JAk już się za dużo dzieje na drodze i bardzo się na niej skupiam (bo właśnie tak jak wczora roboty, ciasna droga, ktoś mi wyjedzie z naprzeciwka,...) to zapominam sobie zmienić na niższy bieg i pierdót. Auto umiera. Tak jak mówię, normalnie nie mam z biegami problemu i auto mi nie gaśnie na rondach czy coś. ALe przy takich cyrkach drogowych mnie to jeszcze bardziej stresuje.

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;78912111]Hej
Witam się o tej nieludzkiej porze [/QUOTE]


Ja chcąc nie chcąc też TŻ poszedł do pracy postanowiłam wstać z nim, bo mam dużo do zrobienia. Chce zacząć wystawiać do oddania/sprzedania rzeczy, których ze sobą nie bierzemy do nowego domu, muszę obczaić powrotne bilety na nasz kwietniowy wyjazd (kupiłąm tylko do Azji , i te wewnątrz Azji, a powrotne zabijają ceną póki co i czekam już miesiąc , ale nic nie spadają jak narazie, więc chyba muszę wykombinować najlepszę opcję i kliknąć, bo inaczej nie wrócę ), posprzątać, a poza tym ma wpaść jeszcze koło południa taka jedna dziewczyna ode mnie z pracy, bo chciała rzucić okiem na moją lodówką , bo możliwe, że będzie potrzebowała. TAkże pracowity dzień mi się zapowiada Aaaa i TŻ zlecił mi znalezenie lamp do domu.

Napisane przez Ksiegowa85

Współczuję. Ja też po długiej przerwie wracam za kółko, tyle że będę jeździć z instruktorem, więc nikt mnie nie będzie denerwawał.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:03 ---------- Poprzedni post napisano o 08:02 ----------

Niewątpliwie jest to duży plus plastrów

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:04 ---------- Poprzedni post napisano o 08:03 ----------

Ja biorę od jakiś 14 lat (zaczęłam od Diany, żeby unormować hormony).

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Miałam brać instruktra, ale wcześniej wszyscy mi mówili 'eee nie co Ty, tego się nie zapomina...'. A teraz jestem już trochę w kropce, bo obecnie nie mamy kasy na wywalenie dodatkowych kilku stów na lekcje... Ale będę walczyć!

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Ja tez mam teraz automat z wygody haha polecam.


Mi tabletki dają duży komfort psychiczny i póki nie będę gotowa na ewentualna wpadkę to z hormonów nie zrezygnuje. Czyli na pewno nie teraz a możliwe ze w ogóle nie teraz z implantem w ogóle spoko bo nie muszę pilnować godziny albo ze zapomnę itd

[asik1503]

Oj też by mi się przydało iść na kilka godzin przypomnienia jak to się jeździło samochodem zaraz będzie 10lat jak mam prawko a od praktycznie 6lat nie jeżdżę ani trochę a szkoda... tym bardziej, że teraz szukam pracy i sporo ofert muszę odrzucić bo wymagają czynnego prawka

[talkative2]

O widzicie, to trochę mnie pocieszacie, bo myślałam, że jestem jedynym człowiekiem na tej planecie, który nie jeździ

[visionAM]

Ja mam prawo jazdy zaledwie od stycznia, a mam 29 lat też się późno za to wzięłam, ale warto było. Jak ktoś ma dłuższą przerwę w jeżdżeniu to kilka godzin doszkalania powinno pomóc, plus odświeżenie przepisów.

[smerfetk_a]

Brałam tabletki z 6 lat, czułam się bardzo dobrze poza libido Przestałam brać przed ślubem i dopiero poczułam co znaczą dodatkowe hormony jak ich zabrakło. Okropnie przeszłam odstawienie i raczej nie zamierzam wracać...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ArabicPrincess]

Napisane przez talkative2

O widzicie, to trochę mnie pocieszacie, bo myślałam, że jestem jedynym człowiekiem na tej planecie, który nie jeździ

Ja tez nie jeżdżę a mam prawo jazdy, zrobiłam kilka lat temu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Nastawiam się w sumie na to ze tez przejdę ciężko odstawienie jak pewnie większość, ale nie czuje się gotowa żeby z nich rezygnować

[Ksiegowa85]

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;78917666]Nastawiam się w sumie na to ze tez przejdę ciężko odstawienie jak pewnie większość, ale nie czuje się gotowa żeby z nich rezygnować [/QUOTE]Ja raz odstawiałam, miałam mieć przerwę i zmienić na inne...okres mi się zatrzymał na pół roku, wysypaly mnie krosty, brrrr

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[asik1503]

Ja miałam kiedyśprawie rok przerwy i... poza tym, że wróciły dłuższe, niereguralne cykle i ból jajników przy owu to nie było różnicy taki ze mnie dziwny przypadek

[panna_felicjanna]

Ja nigdy nie brałam hormonów, jakoś nigdy nie byłam co do nich przekonana i póki co nie będę brać.

Bez prawka już nie wyobrażam sobie życia. Zrobiłam 3 lata temu, jakiś czas później kupiłam samochód. Nie jeżdżę na co dzień do pracy, bo w Warszawie to bez sensu, wygodniej komunikacją. Za to przydaje się na większe zakupy, na wyjazdy choćby do domu.