Majówki 2018 cz. 1

[polasia]

Napisane przez Mirabilka

Polasia młody skaza ostra a ja nietolerancja laktozy - oni nawet pytają w szpitalu o 1 dziecko i alergie z tego co pamietam. Nasz alergolog od młodego tez mówiła żeby te pierwsze 5-6 tyg ha bo jelita nieszczelne żeby nie było jakiś akcji a potem mieszać ze zwykłym mm jak jest ok.
Te ha tez jest dużo bardziej lekkostrawne ( prócz ceny)

Mam Nan ha a domu - o hipp tez myślałam w szpitali chyba maja sponsora hipp.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

Polasia a jak te hipp w kartonie wyglada w sensie w środku worek i miarka ???
Te w puszce zawsze droższe ale wygodne - widziałam ze do hipp da się dokupić takie plastikowe opakowanie za grosze żeby przesypywac


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Rozumiem, to na pewno Ci takie dadzą. A jak nie to jutro się zorientuj i mąż jak coś kupi i podrzuci do szpitala.

Ja córkę miałam najpierw na Enfamil (1puszka, ale praktycznie tylko w szpitalu, bo w domu już kp), a później po 7mcu mieliśmy Nan 2. Kupowałam różnie, raz karton, raz puszka - w zależności od promocji. Tych puszek później miałam sporo więc z kartonu 800g (2worki po 400g) przesypywałam do puszki. Oczywiście najpierw jeden worek, a jak się skończyło to dopiero drugi otwierałam. Miarka była zawsze dołączona do kartonu. Ale właśnie dobrze, żeby to mm było szczelnie zamykane.

Teraz się bardziej zorientowałam na mm, poczytałam składy i zdecydowałam, że jeśli mm to hipp. Zresztą mam je dostępne w 3 marketach pod nosem (netto, biedronka i lidl którego na jesień maja mi juz otworzyć z powrotem).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mirabilka]

Napisane przez polasia

Rozumiem, to na pewno Ci takie dadzą. A jak nie to jutro się zorientuj i mąż jak coś kupi i podrzuci do szpitala.

Ja córkę miałam najpierw na Enfamil (1puszka, ale praktycznie tylko w szpitalu, bo w domu już kp), a później po 7mcu mieliśmy Nan 2. Kupowałam różnie, raz karton, raz puszka - w zależności od promocji. Tych puszek później miałam sporo więc z kartonu 800g (2worki po 400g) przesypywałam do puszki. Oczywiście najpierw jeden worek, a jak się skończyło to dopiero drugi otwierałam. Miarka była zawsze dołączona do kartonu. Ale właśnie dobrze, żeby to mm było szczelnie zamykane.

Teraz się bardziej zorientowałam na mm, poczytałam składy i zdecydowałam, że jeśli mm to hipp. Zresztą mam je dostępne w 3 marketach pod nosem (netto, biedronka i lidl którego na jesień maja mi juz otworzyć z powrotem).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tez skald wiec te nowe nan optipro i hipp biorę pod uwagę. Dostępność tez ważna

My niestety po 1 miesiącu w domu mieliśmy nutramigen na receptę - najeździłam się po lekarzach żeby refundację mieć - wole teraz uniknąć


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[85cabce079a739571384bfd24737f09ed791b49e]

Napisane przez Mirabilka

Rumians a właśnie jak młoda ? Odkładalna czy starzy szaleją i nie odkładają na minutkę

U was szpital wypas u mnie powiatowy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Piszę jedną ręką właśnie

o 14 kolejna wyżerka w planie, a tu po poprzedniej oczy się nie zamknęły

[Sunset89]

Dziewczyny, a w razie czego jaki laktator jest lepszy, ręczny czy elektryczny????

Domii, szwagierka masakra, ale że też teściowa jej nic nie powie to też mnie dziwi

[sweetmedi25]

Napisane przez eweokr

Hej dziewczyny. Pionizacja - masakra przy 1 cc pikus teraz zemdlalam pod prysznicem bol okropny obudzilam sie i już nie moge doczekać sie malego az mi przyniosą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Współczuję... ;(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Napisane przez Sunset89

Dziewczyny, a w razie czego jaki laktator jest lepszy, ręczny czy elektryczny????

Domii, szwagierka masakra, ale że też teściowa jej nic nie powie to też mnie dziwi

Sunset na pewno elektrycznym wiecej sciagniesz. A okazyjnie to powinien wystarczyć ręczny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mirabilka]

[1=85cabce079a739571384bfd 24737f09ed791b49e;8359120 6]Piszę jedną ręką właśnie



o 14 kolejna wyżerka w planie, a tu po poprzedniej oczy się nie zamknęły [/QUOTE]



Ciężko widzę wyprzedaż letnią
U mnie pewnie będzie podobnie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[brunetka2000]

Hej pamietacie mnie jeszcze Chcialam oficjalnie pogratulowac wszystkim rozpakowanym mamusiom. Trzymajcie sie dzielnie i zyczę duzo wytrwałosci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[polasia]

Napisane przez brunetka2000

Hej pamietacie mnie jeszcze Chcialam oficjalnie pogratulowac wszystkim rozpakowanym mamusiom. Trzymajcie sie dzielnie i zyczę duzo wytrwałosci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jaha chwal się postepami

Ja już się pomalowałam jeszcze włosy wyprostować muszę i mogę uderzać do gin

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[skorpio87]

Napisane przez Qazsew

polasia mialam pytac jak ty planujesz karmic po porodzie? Bo wiem ze jakbys chciala w klinice rodzic to najpierw mm a w domu kp ale jak w szpitalu jednak cc to jak sie na to zapatrujesz? Bo jednak wszedzie chyba wola kp i nie beda miec takiego podejscia jak w klinice

Napisane przez polasia

Z tym naciskiem na kp w szpitalach to i tak uważam że to jedna wielka obłuda. Bo każą dziewczynom karmić piersią, je pomóc przy kp to już nie potrafią lub nie chcą

Dokładnie, zgadzam się w 100% że bujda... u nas w szpitalu też promowanie kp, ściany obwieszone plakatami, a jak nie było dyżuru doradcy laktacyjnego to te położne co tam były to głupoty gadały, cycki ściskały, dziecku na siłę buzię do cycka przystawiały, że jeszcze trochę to by Małej głowę urwały albo udusiły. Że z moich cycków nic nie będzie, kapturki kupić bo nie mam czym karmić - ryczałam pół nocy...
Koleżanka z łóżka obok karmiła kp i akurat jak chciała przystawić to przyszły wziąć dzieci na badania, poprosiła, żeby nie dawać mm, bo ona pokarm ma i nakarmi jak oddadzą dzieci - to wrócił z mlekiem pod nosem, spokojny i do spania. Także polityka szpitala/kliniki jedno - a te Panie od noworodków drugie. Jedna mi wprost powiedziała, że dają od razu butlę jak dziecko płacze przy badaniu albo kąpaniu, bo trzeba przecież jakoś uspokoić.... :|
Mi wprost nikt nie powiedział, bo oficjalnie miałam przystawiać do cyca i dokarmiać mm, bo słabe cukry miała Mała, ale odbierałam to tak, żeby utuczyć dziecko aby nie spadało na wadze i mieć "z bańki", idźcie do domu i martwcie się sami.

Także podsumowując nie słuchać czyichś bredni i się nie załamywać, choć łatwo się mówi jak hormony buzują, też myślałam, że będę twarda i odporna na takie teskty.
A teraz proszę bardzo, w domku na spokojnie, samo kp, cycujemy się elegancko

Aha apropo kapturków czy tych nakładek, ja wiem, że niektórym bardzo pomagają, ale ostatnio Mężowi kolega z pracy mówił, że jego żonie też kazali te wynalazki używać a dziecko zanim zassało powietrze między kapturkiem a brodawką to już było pełne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mirabilka]

U mnie były takie cycki ze ani kapturki ani wyciąganie laktatorem nie pomagało bo zaraz mega naleśnik także żeby psychicznie nie oszaleć spoko mm tez jest dla dzieci
Nie dajmy się zwariować


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Maalinkaaaa]

Napisane przez skorpio87

Dokładnie, zgadzam się w 100% że bujda... u nas w szpitalu też promowanie kp, ściany obwieszone plakatami, a jak nie było dyżuru doradcy laktacyjnego to te położne co tam były to głupoty gadały, cycki ściskały, dziecku na siłę buzię do cycka przystawiały, że jeszcze trochę to by Małej głowę urwały albo udusiły. Że z moich cycków nic nie będzie, kapturki kupić bo nie mam czym karmić - ryczałam pół nocy...
Koleżanka z łóżka obok karmiła kp i akurat jak chciała przystawić to przyszły wziąć dzieci na badania, poprosiła, żeby nie dawać mm, bo ona pokarm ma i nakarmi jak oddadzą dzieci - to wrócił z mlekiem pod nosem, spokojny i do spania. Także polityka szpitala/kliniki jedno - a te Panie od noworodków drugie. Jedna mi wprost powiedziała, że dają od razu butlę jak dziecko płacze przy badaniu albo kąpaniu, bo trzeba przecież jakoś uspokoić.... :|
Mi wprost nikt nie powiedział, bo oficjalnie miałam przystawiać do cyca i dokarmiać mm, bo słabe cukry miała Mała, ale odbierałam to tak, żeby utuczyć dziecko aby nie spadało na wadze i mieć "z bańki", idźcie do domu i martwcie się sami.

Także podsumowując nie słuchać czyichś bredni i się nie załamywać, choć łatwo się mówi jak hormony buzują, też myślałam, że będę twarda i odporna na takie teskty.
A teraz proszę bardzo, w domku na spokojnie, samo kp, cycujemy się elegancko

Aha apropo kapturków czy tych nakładek, ja wiem, że niektórym bardzo pomagają, ale ostatnio Mężowi kolega z pracy mówił, że jego żonie też kazali te wynalazki używać a dziecko zanim zassało powietrze między kapturkiem a brodawką to już było pełne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie w szpitalu to samo. Pełno plakatów na temat kp, polozne aż huczaly by karmić piersią. A jak poprosiłam o pomoc to się nasluchalam jak to dziecka nie potrafię przystawic , jakie mam brodawki itd. Żenada.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Napisane przez Mirabilka

U mnie były takie cycki ze ani kapturki ani wyciąganie laktatorem nie pomagało bo zaraz mega naleśnik także żeby psychicznie nie oszaleć spoko mm tez jest dla dzieci
Nie dajmy się zwariować


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jakoś pozytywnie na mnie zadziałał nawet ten Twój post.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[85cabce079a739571384bfd24737f09ed791b49e]

Napisane przez Mirabilka

Ciężko widzę wyprzedaż letnią
U mnie pewnie będzie podobnie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Co Ty mówisz, nad ranem najlepsze dorzuty! Konkurencja mała - będziemy robić byznesy na narzutkach honki

[_Nat_]

Napisane przez Mirabilka

U mnie były takie cycki ze ani kapturki ani wyciąganie laktatorem nie pomagało bo zaraz mega naleśnik także żeby psychicznie nie oszaleć spoko mm tez jest dla dzieci
Nie dajmy się zwariować

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

a kolejny plus mm to ten gin z tonikiem i cytrynką na tarasie

[85cabce079a739571384bfd24737f09ed791b49e]

Napisane przez _Nat_

a kolejny plus mm to ten gin z tonikiem i cytrynką na tarasie

I męża do karmienia można zagonić

[_Nat_]

[1=85cabce079a739571384bfd 24737f09ed791b49e;8359291 6]I męża do karmienia można zagonić [/QUOTE]

ooootóż to! i samej się wyspać

[Mirabilka]

Napisane przez Maalinkaaaa

U mnie w szpitalu to samo. Pełno plakatów na temat kp, polozne aż huczaly by karmić piersią. A jak poprosiłam o pomoc to się nasluchalam jak to dziecka nie potrafię przystawic , jakie mam brodawki itd. Żenada.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Jakoś pozytywnie na mnie zadziałał nawet ten Twój post.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Malinka bo jestem zdania ze nie ma co dać się zwariować bo przynajmniej ja jestem pod tym wzgl słaba psychicznie i niestety życie...
A kp i nawiedzone położne są i u mnie - za 1 razem tez się nasłuchałam, naplakalam, młody się darł a wariatki dawały mu glukozę żeby był cicho pod lampami.
Teraz mam zamiar się im nie dać

A za Twoje KP ogromne kciuki !


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

[1=85cabce079a739571384bfd 24737f09ed791b49e;8359288 1]Co Ty mówisz, nad ranem najlepsze dorzuty! Konkurencja mała - będziemy robić byznesy na narzutkach honki [/QUOTE]



Muszę zmienić sposób płatności tzn uwierzytelniania bo karta kod na dole zawsze a tak to jakoś inaczej muszę okazje ogarnąć


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

Napisane przez _Nat_

a kolejny plus mm to ten gin z tonikiem i cytrynką na tarasie

Tez

Chociaż no ja po porodzie mąż pare dni w domu a potem będę sama z 2 dzieci większość tygodnia + starszego do przedszkola itd... na rower i basen także psycha musi być cała


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

[1=85cabce079a739571384bfd 24737f09ed791b49e;8359291 6]I męża do karmienia można zagonić [/QUOTE]



Dokładnie !
Ja mojemu już mówię ze jak będzie w czwartek wracał to zamierzam czekać z dziećmi pod brama do garażu - przekazać i uciekać żeby w „ich” czasie im nie przeszkadzać
Mój stary tylko chciał żebym mu nosidło marsupi zamówiła i powiedział ze spoko przy 1 dużo młodego nosił bo mógł w sumie dużo rzeczy zrobić.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[myboyismine]

co do kp to u mnie na szczęście nie było większego problemu- zaraz po porodzie położna pokazała jak przystawić i Młody odrazu załapał. Jedynie martwiło mnie to , że prawie nic nie leciało, ale po powrocie do domu ruszyło pełną parą.
Mam nadzieję, że teraz też tak będzie, a jak nie, to nie mam na kp tak wielkiego parcia.

[polasia]

Jestem po wizycie. Wszystko ok. W czw rano szpital. Mam skierowanie na cc w pt, ale ordynator 'zadecyduje' czy będzie w pt czy w pn

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Maalinkaaaa]

Mirabilka dziękuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

Napisane przez polasia

Jestem po wizycie. Wszystko ok. W czw rano szpital. Mam skierowanie na cc w pt, ale ordynator 'zadecyduje' czy będzie w pt czy w pn

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A Ty jaki dzień byś wolała?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mirabilka]

Napisane przez polasia

Jestem po wizycie. Wszystko ok. W czw rano szpital. Mam skierowanie na cc w pt, ale ordynator 'zadecyduje' czy będzie w pt czy w pn

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

eeee no pewnie piątek - bez sensu żebyś od czwartku tam leżała.

[polasia]

Napisane przez Maalinkaaaa

A Ty jaki dzień byś wolała?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Mirabilka

eeee no pewnie piątek - bez sensu żebyś od czwartku tam leżała.

Dziewczyny oczywiście wolę w piątek mieć cc. Bo boję się że nie wytrzymam do poniedziałku. Ale ordynator sluzbista lubi gdy w dokumentach planowe cc jest od 39t0d najszybciej. A ja w pt będę 38t4d niby przy mnie gin dzwonił do niego i że wstępną zgodę ordynatora ma (co zaznaczył na skierowaniu), ale same wiecie, jak to może być...

[Maalinkaaaa]

Napisane przez polasia

Dziewczyny oczywiście wolę w piątek mieć cc. Bo boję się że nie wytrzymam do poniedziałku. Ale ordynator sluzbista lubi gdy w dokumentach planowe cc jest od 39t0d najszybciej. A ja w pt będę 38t4d niby przy mnie gin dzwonił do niego i że wstępną zgodę ordynatora ma (co zaznaczył na skierowaniu), ale same wiecie, jak to może być...

To trzymam kciuki za piątek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[domii29]

Polasia trzymam kciuki za piatek!

Wlasnie odebralam swiadectwo pracy, cuuuuudownie mi z tym! Mam szefa idiote w koncu z glowy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[myboyismine]

Napisane przez polasia

Jestem po wizycie. Wszystko ok. W czw rano szpital. Mam skierowanie na cc w pt, ale ordynator 'zadecyduje' czy będzie w pt czy w pn

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

kciuki za piątek

Napisane przez domii29

Polasia trzymam kciuki za piatek!

Wlasnie odebralam swiadectwo pracy, cuuuuudownie mi z tym! Mam szefa idiote w koncu z glowy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

super ja już myślałam, że koniec przygód z zusem i pracodawcą, ale widzę, że będę się z nimi bujać do końca świata

[nalesnikona]

DOMI- oby tak dalej! pozytywnie nastrajasz

QAZSEW- Ty też nastrajasz pozytywnie z porodem- liczę na przynajmniej taki sam jak za pierwszym razem może być i z wywoływaniem, byle nie dłuższy i nie bardziej bolesny

SKORPIO- z podawaniem probiotyków, to jak coś to można też na łyżkę nakropić (bardziej płaską np. do kawy, albo plastikową). Pamiętam, że one są oleiste i się osadzają na plastikowych brzegach- miałam wrażenie, że podając na łyżce na pewno wszystko "łyknie".

ANKA- ja też myślę, że rodzenie,. jak Starszak jest w przedszkolu to dobry pomysł
Wieczorem zaczynają się już u nas kombinacje alpejskie...

[skorpio87]

Napisane przez nalesnikona

DOMI- oby tak dalej! pozytywnie nastrajasz

QAZSEW- Ty też nastrajasz pozytywnie z porodem- liczę na przynajmniej taki sam jak za pierwszym razem może być i z wywoływaniem, byle nie dłuższy i nie bardziej bolesny

SKORPIO- z podawaniem probiotyków, to jak coś to można też na łyżkę nakropić (bardziej płaską np. do kawy, albo plastikową). Pamiętam, że one są oleiste i się osadzają na plastikowych brzegach- miałam wrażenie, że podając na łyżce na pewno wszystko "łyknie".

ANKA- ja też myślę, że rodzenie,. jak Starszak jest w przedszkolu to dobry pomysł
Wieczorem zaczynają się już u nas kombinacje alpejskie...

Ooooo dzięki! Mądrego to dobrze posłuchać!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mirabilka]

Na IP przed planowana cc mam być na czczo ???
Zapomniałam spytać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[brunetka2000]

Napisane przez Mirabilka

Na IP przed planowana cc mam być na czczo ???
Zapomniałam spytać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mnie sie pytali przed cc czy jestem na czczo, jak powiedzialam ,ze tak to juz nie pozwolili mi nic jesc

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[polasia]

Napisane przez Maalinkaaaa

To trzymam kciuki za piątek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez domii29

Polasia trzymam kciuki za piatek!

Wlasnie odebralam swiadectwo pracy, cuuuuudownie mi z tym! Mam szefa idiote w koncu z glowy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, że już na byłego szefa nie będziesz musiała patrzeć

Napisane przez myboyismine

kciuki za piątek super ja już myślałam, że koniec przygód z zusem i pracodawcą, ale widzę, że będę się z nimi bujać do końca świata

U Ciebie też super szef? Nie wiedziałam.

Napisane przez Mirabilka

Na IP przed planowana cc mam być na czczo ???
Zapomniałam spytać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Pytałam o to dziś swojego gina nie muszę być na czczo w czwartek przy przyjęciu, ale już po kolacji nic nie dostanę, żeby w pt przed cc jeszcze zrobili mi badania u nich

Ja muszę być w czwartek najpóźniej o 8.30 a Ty w środę o której ?

[85cabce079a739571384bfd24737f09ed791b49e]

Napisane przez Mirabilka

Na IP przed planowana cc mam być na czczo ???
Zapomniałam spytać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dzień wcześniej Cię przyjmują, nie? To nie na czczo Do badań nie potrzeba. Albo od 22 albo północy dziewczyny miały zakaz jedzenia przed cc u mnie na sali jak przychodziły na planowane cięcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz