Różnice w komunikacji między kobietą a mężczyzną

[Mad_Max]

Masakra. 3 strony wątku i sama argumentacja wyssana z palca.
A na lekcjach biologii się spało.

Polecam na początek:
http://www.newsweek.pl/wiedza/nauka/...,376191,1.html

[OldWorldBlues]

[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8414975 1]Kiedys tez byl test ze facetow depilowali za pomoca plastrow to dopiero byl dla nich hardcore [/QUOTE]
Ha! Ja wytrzymuję to co parę tygodni!
W przeciwieństwie do mojej siostry, która musi się golić.

[Limonka2738]

[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8414952 1]Albo jakby zaleczyli uzywac depilatora

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Śmiech śmiechem...

Mój używa mojego depilatora, bo oddałam mu, mnie za bardzo boli na nogach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Mad_Max

Masakra. 3 strony wątku i sama argumentacja wyssana z palca.
A na lekcjach biologii się spało.

Polecam na początek:
http://www.newsweek.pl/wiedza/nauka/...,376191,1.html

Czyli która konkretnie argumentacja? Konkrety poproszę (czyli nie wspominki jednego kolesia bez podania informacji źródłowej).
A jeśli chcesz coś udowodnić, to poproszę konkretne dane naukowe, które wykażą, że istnieją istotne statystycznie różnice w komunikacji kobiet i mężczyzn, a także że różnice te są większe niż w obrębie osobników tej samej płci.

[OldWorldBlues]

Napisane przez Mad_Max

Polecam na początek:
http://www.newsweek.pl/wiedza/nauka/...,376191,1.html

Taki artykuł to każdy sobie może dzisiaj w Internecie napisać.

[faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6]

Napisane przez ruda_beksa

Nie zdawałam sobie sprawy, że jego struny głosowe mają taki... zakres

Przypomina się scena depilacji z 40-letniego prawiczka

Hahaha [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;84149856]Ale to też nie jest cecha ogólnomęska. Jak ktoś nie ma zwyczaju depilować się w ogóle, to niezależnie od płci pierwsza próba będzie nieprzyjemnym przeżyciem.
Nie wiem jak wygląda sprawa w konkretnych liczbach, ale swego czasu znajome z pracy, które regularnie odwiedzały gabinety kosmetyczne twierdziły, że często w kolejce do depilacji widywały więcej facetów niż kobiet, przede wszystkim w sezonie wakacyjnym.[/QUOTE]Nie no, jasne ze nie To zalezy od czlowieka i jego wrazliwosci na bol

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Mój się depiluje depilatorem WSZĘDZIE. Mnie boli wszystko na samą myśl

[ruda_beksa]

Max, wybacz, ale Newsweek to jakimś ogromnym autorytetem nie jest.

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;84150121]Mój się depiluje depilatorem WSZĘDZIE. Mnie boli wszystko na samą myśl [/QUOTE]

Rany boskie, nawet TAMŻE? Hardcore. Podziwiam.

[Mad_Max]

Napisane przez ruda_beksa

Max, wybacz, ale Newsweek to jakimś ogromnym autorytetem nie jest.

Newsweek jest medium. Suche informacje podawał Prof. Piotr Gałecki z UM w Łodzi, psychiatra, seksuolog, współautor książki "Ona, On i mózg".
Bo nie wiem czy ktoś zauważył, ale to był wywiad.

"Jak pisze "The Economist", dr Ragini Verma z Uniwersytetu Pensylwania wraz z zespołem naukowców przebadała 428 mężczyzn i chłopców oraz 521 kobiet i dziewcząt, a wyniki jej badania zobrazowały tendencje połączeń, które zachodzą w mózgach kobiety i mężczyzny.

W badaniu przeanalizowano dwie główne części ludzkiego mózgu: móżdżek (odpowiadający za działanie) oraz mózg (odpowiadający za myślenie, przewidywanie). Jak wykazał zespół, u mężczyzn dominują połączenia w obrębie półkul, natomiast u kobiet zdecydowanie więcej jest połączeń między półkulami. W ludzkim móżdżku sytuacja jest odwrotna. Dlatego to, jak przekonują naukowcy, mężczyźni działają dokładniej od kobiet, bo mają więcej połączeń w móżdżku. Natomiast kobiety więcej myślą i planują, bo ich mózg charakteryzuje się zdecydowanie większą liczbą połączeń między półkulami."
https://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-s...ny,377677.html

No ale co tam badania. Lepiej czerpać wiedzę z reklam i sklepów

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez ruda_beksa

Max, wybacz, ale Newsweek to jakimś ogromnym autorytetem nie jest.

Ja jeszcze dodam, że sam pan profesor, z którym wywiad przeprowadzono, nie jest żadnym autorytetem w dziedzinie, na temat której się tam wypowiada, a jego wypowiedzi w dużej mierze oparte są na osobistych obserwacjach z pracy, które jak wiadomo nie są żadną próbą badawczą

[elvegirl]

Napisane przez Mad_Max

A na lekcjach biologii się spało.

Co ma biologia do komunikacji? Serio pytam.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Mad_Max

No ale co tam badania. Lepiej czerpać wiedzę z reklam i sklepów

Ale skumałeś, że w tym wątku zaczął się offtop niezwiązany z tytułem?
Bo nie widzę nigdzie, by ktoś tutaj czerpał dane o komunikacji międzyludzkiej z reklam.

[Mad_Max]

Wiem, wiem. Już dawno przywykłem do tego, że na tym forum prawdziwym argumentem jest to, co się zdaje SZ.P. Użytkowniczkom

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------

Napisane przez elvegirl

Co ma biologia do komunikacji? Serio pytam.

Już tłumaczę. Komunikacja wynika z cech osobowościowych, na które zasadniczy wpływ ma budowa mózgu.

[ruda_beksa]

Dostrzegłam, że to wywiad i że ktoś napisał książkę. Są też książki które twierdzą że mężczyźni to z natury psychopaci, i książki które twierdzą☠że kobieta została stworzona przez bozię do pomocy mężczyźnie.

Mnie interesują BADANIA, a nie wysysanie wniosków z palca na potrzeby popkulturowych publikacji. Są różne badania na temat różnic między męskim a kobiecym mózgiem i układem nerwowym, i te są akurat ciekawe. Badania, które podałeś powyżej, są interesujące. Subiektywne wnioski jakiegośtam pana? Mniej.

Chodzi mi o to, że ludzie czytają wyniki badań takie jak poniżej i wyskakują ze swoimi dzikimi interpretacjami typu "MĘŻCZYŹNI SĄ Z MARSA KOBIETY Z WENUS HUHEUHEHEUHE", a to bzdura.

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4129348/

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Mad_Max

Wiem, wiem. Już dawno przywykłem do tego, że na tym forum prawdziwym argumentem jest to, co się zdaje SZ.P. Użytkowniczkom

Napisałam co jest prawdziwym argumentem. Są nim dane, które da się zweryfikować metodą naukową, a nie ich wtórna interpretacja w wykonaniu TVN czy Newsweeka.

[ruda_beksa]

Napisane przez Mad_Max

Już tłumaczę. Komunikacja wynika z cech osobowościowych, na które zasadniczy wpływ ma budowa mózgu.

Komunikacja wynika też z socjalizacji.

I, tak, budowa mózgu wpływa na komunikację. Budowa mózgu nie jest uzależniona tylko od płci. Płeć jest JEDNYM z wielu czynników. Mimo to jednak ludzie uparcie dzielą style komunikacji na "MĘSKI VS KOBIECY" a nie "introwertyk vs ekstrawertyk", "melancholik vs flegmatyk", tak jakby indywidualne różnice dało się wytłumaczyć za pomocą płci. A nie da się. Sorry, nie ma magicznego kluczyka do mózgów kobiet czy facetów.

[elvegirl]

Napisane przez Mad_Max

Już tłumaczę. Komunikacja wynika z cech osobowościowych, na które zasadniczy wpływ ma budowa mózgu.

Skąd więc dwóch, trzech różnie komunikujących się mężczyzn? Skąd różnie komunikujące się kobiety? Jeśli mamy budowę mózgu dopasowaną do płci, płeć do mózgu, to powinniśmy przejawiać takie same zachowania w obrębie jednej płci. A tak nie jest.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez ruda_beksa

Mnie interesują BADANIA, a nie wysysanie wniosków z palca na potrzeby popkulturowych publikacji. Są różne badania na temat różnic między męskim a kobiecym mózgiem i układem nerwowym, i te są akurat ciekawe. Badania, które podałeś powyżej, są interesujące. Subiektywne wnioski jakiegośtam pana? Mniej.

Ja tak sobie pozwolę zacytować dwa fragmenty z pana profesora z dwóch różnych akapitów tekstu.
"A przecież za 93% przekazu społecznego odpowiada mowa ciała, czyli to na czym kobiety znają się najlepiej."
"Mężczyźni nie zwracają uwagi na mimikę, mowę ciała."
Czyli wychodzi na to, że według pana profesora mężczyznom umyka ponad 90% przekazu Aż dziw bierze, że w ogóle się komunikują między sobą i żyją w społeczeństwie.

Tyle na temat poważnego traktowania bzdetonaukowych wypocin z prasy niezwiązanej z tematem.

[Limonka2738]

Napisane przez Mad_Max

Już tłumaczę. Komunikacja wynika z cech osobowościowych, na które zasadniczy wpływ ma budowa mózgu.

Ale nie znasz jednego bardzo istotnego szczegółu. Na budowę mózgu ma wpływ na przykład stan hormonalny matki podczas ciąży. Ja na przykład mam budowę mózgu typowo przypisywana mężczyznom. I nie tylko ja, nie jestem jedyna w swoim rodzaju. Po prostu chromosom ma jakiś wpływ, ale inne czynniki również, więc nie zawsze to, co mamy między nogami pokrywa się z tym, co mamy w głowie. A to, co mamy w głowie nie jest czarno-białe, jest tyle typów osobowości.

Potem jeszcze po urodzeniu kiedy mózg dojrzewa środowisko ma ogromny wpływ na jego budowę.

W związku z tym naprawdę nie ma czegoś takiego jak wspólne cechy facetów i kobiet. Wspólne cechy mózgu powiązane z chromosomem X czy Y owszem. Ale one się nie pokrywają ze sobą w taki sposób jak narządy płciowe.

[faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6]

Mowi sie tez ze mezczyzni sa silniejsi fizycznie, a kobiety psychicznie ale czy to na pewno jest zwiazane tylko z plcia danego czlowieka? Zreszta co to ma do komunikacji?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ruda_beksa]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;84150896]Ja tak sobie pozwolę zacytować dwa fragmenty z pana profesora z dwóch różnych akapitów tekstu.
"A przecież za 93% przekazu społecznego odpowiada mowa ciała, czyli to na czym kobiety znają się najlepiej."
"Mężczyźni nie zwracają uwagi na mimikę, mowę ciała."[/QUOTE]

Takie pierdoły że aż boli. Dlaczego więc politycy - w większości PŁCI MĘSKIEJ - używają tzw. "power moves"? Trump np. znany jest z tego, że dotyka ramion/przedramion rozmówców. Jest to uznane za gest dominujący, tak samo jak mocny uścisk dłoni. Mężczyźni wiedzą o tym doskonale, nie róbmy jaj. Mowa ciała jest ogromnie ważna i w polityce i np. w wyższych szczeblach korporacji.

[Mad_Max]

Napisane przez ruda_beksa

Komunikacja wynika też z socjalizacji.

I, tak, budowa mózgu wpływa na komunikację. Budowa mózgu nie jest uzależniona tylko od płci. Płeć jest JEDNYM z wielu czynników. Mimo to jednak ludzie uparcie dzielą style komunikacji na "MĘSKI VS KOBIECY" a nie "introwertyk vs ekstrawertyk", "melancholik vs flegmatyk", tak jakby indywidualne różnice dało się wytłumaczyć za pomocą płci. A nie da się. Sorry, nie ma magicznego kluczyka do mózgów kobiet czy facetów.

A socjalizacja wpływa na budowę mózgu.
Tak, masz rację PŁEĆ jest jednym z czynników i o TYM ROZMAWIAMY w tym wątku. Zerknij na jego tytuł.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8415101 1]Mowi sie tez ze mezczyzni sa silniejsi fizycznie, a kobiety psychicznie ale czy to na pewno jest zwiazane tylko z plcia danego czlowieka? Zreszta co to ma do komunikacji?
[/QUOTE]A jak zmierzyć siłę fizyczną, żeby ocenić kto ma jej więcej?

[elvegirl]

Napisane przez Mad_Max

Tak, masz rację PŁEĆ jest jednym z czynników(...)

Ale moim zdaniem nie zasadniczym.

[Mad_Max]

Napisane przez elvegirl

Skąd więc dwóch, trzech różnie komunikujących się mężczyzn? Skąd różnie komunikujące się kobiety? Jeśli mamy budowę mózgu dopasowaną do płci, płeć do mózgu, to powinniśmy przejawiać takie same zachowania w obrębie jednej płci. A tak nie jest.

Ten wątek dotyczy różnic między płciami, różnice mędzy osobnikami tej samej płci może będą rozpatrywane w innym wątku, wtedy się do tego odniosę.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Mad_Max

Ten wątek dotyczy różnic między płciami, różnice mędzy osobnikami tej samej płci może będą rozpatrywane w innym wątku, wtedy się do tego odniosę.

Jak chcesz rozpatrywać różnice między płciami nie oddzielając od tego wpływu czynników, które nie wynikają z płci?

[ruda_beksa]

Napisane przez Mad_Max

A socjalizacja wpływa na budowę mózgu.
Tak, masz rację PŁEĆ jest jednym z czynników i o TYM ROZMAWIAMY w tym wątku. Zerknij na jego tytuł.

Tak, i ja też o tym rozmawiam. Z tym, że akurat MOJE zdanie jest takie, że jako społeczeństwo przypisujemy zbyt wiele znaczenia różnicom płciowym jeśli chodzi o komunikację. I zapędzamy się w niezdrowy, redukcyjny tok myślenia. I stąd potem wątki "niech mi ktoś powie, jak myślą kobiety, bo nie rozumiem mojej dziewczyny". No, niestety, nie wiem. Bo jeśli kobieta jest taka jak ja, ENFP, ADHD, to mogę wyjaśnić. Jeśli kobieta jest taka jak np. Limonka - z całym szacunkiem i sympatią, ale różnimy się dość znacznie - to ja tu nic facetowi nie podpowiem, bo mój mózg działa po prostu inaczej. Mimo że jesteśmy tej samej płci.

[Limonka2738]

Napisane przez ruda_beksa

Jeśli kobieta jest taka jak np. Limonka - z całym szacunkiem i sympatią, ale różnimy się dość znacznie - to ja tu nic facetowi nie podpowiem, bo mój mózg działa po prostu inaczej. Mimo że jesteśmy tej samej płci.

Z całym szacunkiem i sympatią - i dzięki temu, że wszyscy nie są jak ruda albo ja to świat jest ciekawszy.

Nudne to by było forum, jakby było de facto tylko dwóch użytkowników.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez ruda_beksa

Rany boskie, nawet TAMŻE? Hardcore. Podziwiam.

Tak, TAMŻE też

[ruda_beksa]

Napisane przez Limonka2738

Z całym szacunkiem i sympatią - i dzięki temu, że wszyscy nie są jak ruda albo ja to świat jest ciekawszy.

Nudne to by było forum, jakby było de facto tylko dwóch użytkowników.

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;84151421]Tak, TAMŻE też [/QUOTE]

Ma chłop odwagę, ja na jego miejscu bałabym się, że luźniejsza skóra pewnych okolic "wciągnie" się do depilatora... aaaAAAAAAA