Wózki Mutsy

[sheryl]

Napisane przez misiaczka_81

Hej jeśli masz mutsy to radzę poszukać na youtube , tam są filmiki odnośnie użytkowania.
http://www.youtube.com/watch?v=Tg0KjpMGDu8

Ja znalazłam taki, ale jak poszukasz, to może coś więcej znajdziesz.

Eee tam, już po ptakach. Przymierzam się do sprzedaży mutsy i kupna lekkiej spacerówki, bo dziecko ciężkie. Ale 1,5 roku służył super.
Dałam już tu na wątku swoją opinię, ale jako użytkująca prawie dwa lata napiszę jeszcze raz:
Super wózek, lekko się prowadzi, super skrętny, jakbym miała kupować jeszcze raz, też pewnie byłby ten.
Wcale nie jest taki ciężki, przy prowadzeniu się tego nie odczuwa, no chyba, że musisz tachać na któreś piętro... Wiadomo, wózek wielofunkcyjny z dużymi kołami, więc swoją wagę ma - ale w porównaniu do innych wielofunkcyjnych i tak wagowo wypada lepiej.
Jeden minus - odklejające się paski od podnóżka! I to nie tylko u mnie, widzę to u większości wózków mutsy na osiedlu. Nam zaczął się odklejać po pierwszym deszczu. Więc ostrzegam pilnować pasków, bo ja jeden zgubiłam i teraz muszę coś kombinować. Nie wiem gdzie szukać takiej gumy.
A do serwisu wysyłać mi się nie chce, bo trzeba cały stelaż wysyłać do Poznania (oni wymieniają cały podnóżek), więc koszty i jakiś czas bez wózka.
Z tymi paskami to dali ***

[velluto]

Szukam info na temat wózka mutsy transporter:
- jak sprawdzaja się piankowe koła podczas jazdy po niezbyt rownych chodnikach? Koła wyglądaja dość solidnie i w zasadzie na pierwszy rzut oka łatwo można pomylić je z kołami pompowanymi
- czytałam, że spacerówka jest dość mała i większe dziecko, szczególnie zimą, może mieć w niej ciasno... Szczerze mówiąc nie zwrociłam na to uwagi w sklepie. Jak to wyglada w praktyce? Jak dlugo Wasze dzieciaki jeżdża w tym wozku?

Zdecydowany plus dla mnie to waga wózka, bede musiala wnosić go na 2 piętro Jest polecany jako solidny i wytrzymaly. No i wizualnie jest tez całkiem ok. Wiem, ze nie można zamontowac spacerówki tyłem do kierunku jazdy, ale myśle, że jestem w stanie to przeżyć

[szamanka82]

Ja przez ponad rok użytkowałam mutsy transportera (teraz przesiadłysmy się na lekką parasokę).
Jak dla mnie bardzo fajny wózek, lekki, można spokojnie jedną ręką prowadzić, koła piankowe - moim zdaniem - super, jeździłam po różnych ternach i dawały radę.
Spacerówki nie uważam za małą, w każdym bądź razie moja roczna żuźka spokojnie w niej jeździła naubierana w mrozy -20.
Dwa minusy:
- brak regulowanego podnóżka - ale dla mnie to nie było priorytetem, bo moje dziecko po przesiadce na spacerówkę nie sypiało na spacerach, a z tego co widziałam to model 2010 ma juz regulowany podnóżek
- po jakichś dwóch miesiącach użytkowania złamał nam się stelaż - zwalam to na fakt, że przeciskałam się z wózkiem przez potężne zaspy śnieżne, chociaż słyszałam, że nie mnie pierwszej się to przytrafiło - natomiast trzeba przyznać, że firma bez problemu wymieniła stelaż na nowy

[velluto]

szamanka - wielkie dzieki za info
muszę koniecznie dopytać o ten podnóżek, tzn czy sklep w którym mam zamiar kupować wózek ma juz modele z 2010r. czy może ciągle wysprzedają 2009r.

[Agata R]

Napisane przez velluto

Szukam info na temat wózka mutsy transporter:
- jak sprawdzaja się piankowe koła podczas jazdy po niezbyt rownych chodnikach? Koła wyglądaja dość solidnie i w zasadzie na pierwszy rzut oka łatwo można pomylić je z kołami pompowanymi
- czytałam, że spacerówka jest dość mała i większe dziecko, szczególnie zimą, może mieć w niej ciasno... Szczerze mówiąc nie zwrociłam na to uwagi w sklepie. Jak to wyglada w praktyce? Jak dlugo Wasze dzieciaki jeżdża w tym wozku?

Zdecydowany plus dla mnie to waga wózka, bede musiala wnosić go na 2 piętro Jest polecany jako solidny i wytrzymaly. No i wizualnie jest tez całkiem ok. Wiem, ze nie można zamontowac spacerówki tyłem do kierunku jazdy, ale myśle, że jestem w stanie to przeżyć

uzywam transportera juz 8 miesiecy i ma wady i niestety zalezty:
zalety:
-ciekawe rozwiazania skladania, wyjmowania gondoli itp
-w miare lekki (ja mieszkam na 3 pietrze) i jak tylko moge to zostawiam go w bagazniku. Da rade sie go wniesc ale jest niezbyt poreczny
-super turbo sie go prowadzi, lekko i zwinnie to naprawde super
-materialy nie blekna (poki co) ja mam cudowny fiolet
-spacerowka jak na moje dziecko jest duuuza, jeszcze przez dlugi czas sie zmiesci
wady:
-kola dosc szeroko rozstawione(tylnie) i nie wszedzie sie wjedzie choc to jest tez zaleta bo wozek jest stabilny i nie idze go przewrocic
-pianka super lekka ale czuc kazda nierownosc zwlaszcza gondola dziecko to odczuwa. W spacerowce ciezar sie zupelnie inaczej rozklada i jest deczko lepiej. Nie wiem jak jest w pompowanych bo to moj pierwszy wozek. Generalnie nie jest zle
- material na gondoli mi sie podarl od wkladania i wyjmowania z auta (samodzielnie nawet sie tego nie zszyje)
- najwieksza wg mnie wada (byc moze ja dostalam taki model) stelaz jest zespawany ale nie wykonczony! Spawy nie sa wygladzone i jest pomalowany badzo po dziadosku!!! Widac elementy niedomalowane.

I juz wiem ze za taka cene w zyciu nie kupie mutsiaka. Wozki identycznie (jesli chodzi o wyglad moza juz kupic za 1500)

pozdrawiamy

[velluto]

Agata - równiez dziekuje za info
Jutro bede w sklepie to musze jeszcze raz dokładnie przyjzec sie jak wygląda stelaż i te łączenia, czy jest tak jak u Ciebie
Co do ceny, to z tego co wiem to wózek gondola + spacerówka kosztuje niewiele ponad 1500zł. Ty dalas duzo więcej?

[Fransua7]

Witam,
Jesteśmy na etapie zakupu wózka. Praktycznie byliśmy już zdecydowani na zakup wózka Mutsy 4rider ale......... w innym sklepie sprzedawca powiedział, ze obecnie sklepy wycofują się ze sprzedaży Mutsy ponieważ spacerówka ma jeden poważny mankament, mianowicie przy wpięciu spacerówki tyłem do kierunku jazdy w momencie ustawienia oparcia pod kątem 90 stopni, istnieje taka możliwość że dziecko będzie się ześlizgiwać ponieważ w takim ułożeniu siedzisko nie ma zabezpieczenia od dołu. Czy to prawda? Pytanie do użytkowników spacerówki. Myślę sobie, że jeśli rzeczywiście tak ma być, że dziecko będzie mi się ześlizgiwać. I czy to prawda że ta spacerówka jest za mała, to znaczy za wąska i dziecko będzie miało ściśnięte ramionka?

[sheryl]

Napisane przez Fransua7

Witam,
Jesteśmy na etapie zakupu wózka. Praktycznie byliśmy już zdecydowani na zakup wózka Mutsy 4rider ale......... w innym sklepie sprzedawca powiedział, ze obecnie sklepy wycofują się ze sprzedaży Mutsy ponieważ spacerówka ma jeden poważny mankament, mianowicie przy wpięciu spacerówki tyłem do kierunku jazdy w momencie ustawienia oparcia pod kątem 90 stopni, istnieje taka możliwość że dziecko będzie się ześlizgiwać ponieważ w takim ułożeniu siedzisko nie ma zabezpieczenia od dołu. Czy to prawda? Pytanie do użytkowników spacerówki. Myślę sobie, że jeśli rzeczywiście tak ma być, że dziecko będzie mi się ześlizgiwać. I czy to prawda że ta spacerówka jest za mała, to znaczy za wąska i dziecko będzie miało ściśnięte ramionka?

Hm..., nie ześlizguje mi się dziecko Poza tym jest pałąk, pasy.... Zauważyłam tylko, że jak mi (większy już maluch - 2 lata) wariuje na wózku, skacze, to siedzisko w tej pozycji faktycznie przyjmuje formę prawie "zjeżdżalni".... No ale żeby zrobić coś takiego to dziecko musi mieć swój wzrost, wagę i siłę, jak mój.
Tyle tylko, że nie wożę go już tyłem do kierunku jazdy (no chyba, że wiatr...). Wygodniejsze, lżejsze i fajniejsze dla dziecka jest przodem.
Co do rozmiarów: właśnie, też się spotkałam na różnych forach ze stwierdzeniem, że spacerówka mała i nie wiem o co ludziom chodzi . Naprawdę niewiele się różni od innych przeciętnych wózków. Nawet mierzyłam w sklepie: 1, 2 lub czasami 3 cm różnicy.
Mój dwulatek dalej w niej jeździ i bez ściśniętych ramionek. Dopiero od miesiąca zauważam, ze zaczyna wyrastać, ale to wzdłuż.... Na lato chcę kupić spacerówkę z dłuższym oparciem. A jak przyjrzałam się tym siedziskom w spacerówkach, to wcale nie są one jakieś szersze.

[Agata R]

Napisane przez velluto

Agata - równiez dziekuje za info
Jutro bede w sklepie to musze jeszcze raz dokładnie przyjzec sie jak wygląda stelaż i te łączenia, czy jest tak jak u Ciebie
Co do ceny, to z tego co wiem to wózek gondola + spacerówka kosztuje niewiele ponad 1500zł. Ty dalas duzo więcej?

tak racja my bralismy jeszcze fotelik do stelaza... za 600/700zl

lacznie za wszytko zaplacilismy 2440zl

dodam ze torba kosztowala 180zl ale jestem z niej mega zadowolona!

jakby ktoras chciala to odstapie fotelik czarny od 0 do 10kg bo my juz zmieniamy

[carolans]

Ja mam 4rider i mam pytanie innej treści Czy miałyście problem z pompowanymi kołami? Poszła mi dętka a wózek potrzebny i teraz nie wiem czy na wulkanizację iść czy może do sklepu z rowerami. Gdzie mogę to naprawić, dętka oryginalna kosztuje 35zł ale to potrwa nim przyślą także muszę gdzieś szybko naprawić tą co mam :/

[sheryl]

Napisane przez carolans

Ja mam 4rider i mam pytanie innej treści Czy miałyście problem z pompowanymi kołami? Poszła mi dętka a wózek potrzebny i teraz nie wiem czy na wulkanizację iść czy może do sklepu z rowerami. Gdzie mogę to naprawić, dętka oryginalna kosztuje 35zł ale to potrwa nim przyślą także muszę gdzieś szybko naprawić tą co mam :/

My nie mieliśmy nigdy problemu z pompowanymi kołami w 4riderze.
Mąż powiedział, że poszedłby po łatkę do rowerowego i przykleił, tylko że dętkę trzeba zdjąć. A jak nie potrafisz to do wulkanizatora.

[Claudunia22]

mam pytanie do wszystkich posiadaczy wózka mutsy 4rider,do wózka dołączona jest poszewka na kołderke i poduszke,nie moge nigdzie znalezć wypełnienia w takich samych rozmiarach co poszewka ,jeśli ktoś ma do tego kołdre taką samą prosze o linka .

[sheryl]

Napisane przez Claudunia22

mam pytanie do wszystkich posiadaczy wózka mutsy 4rider,do wózka dołączona jest poszewka na kołderke i poduszke,nie moge nigdzie znalezć wypełnienia w takich samych rozmiarach co poszewka ,jeśli ktoś ma do tego kołdre taką samą prosze o linka .

A ta poszewka to nie była czasem na materacyk? Ja w każdym bądź razie do tego jej używałam. Kołderki nie używałam. Tylko kocyk.

[Claudunia22]

może na materacyk , tylko ta poszewka nie pasuje do końca na materacyk więc niewiem ,chyba żeby pod spód przełożyć to zo wystaje i będzie ok.

[sheryl]

A nie wiem ja tam używałam na materacyk i przekładałam pod spodem...

[KORNELUSIA]

mam pytanie czy Mutsy Transporter nadaje się do lasu i na wiejskie drogi? Jak radzą sobie te koła z przodu?

[kropka75]

Proszę użytkowniczki o info.

Jak się ustawia oparcie spacerówki? Jest kąt 90 stopni?

Mam X-landera i k...cy dostaję, bo tam nie ma takiego kąta, dziecko chce siedzieć prosto i nie może z oparciem, bo od razu się kładzie. Szukam czegoś w czym się siedzi, bo mi młody nie chce na spacery chodzić.

[sheryl]

Napisane przez kropka75

Proszę użytkowniczki o info.

Jak się ustawia oparcie spacerówki? Jest kąt 90 stopni?

Mam X-landera i k...cy dostaję, bo tam nie ma takiego kąta, dziecko chce siedzieć prosto i nie może z oparciem, bo od razu się kładzie. Szukam czegoś w czym się siedzi, bo mi młody nie chce na spacery chodzić.

Sprzedałam już mutsiaka, nie mam więc okazji przyjrzeć mu się dokładnie, ale z tego co pamiętam pozycja była jak najbardziej siedząca. Znalazłam tylko takie zdjęcie, na którym to można ocenić i może porównać do xlandera..

[kropka75]

Porównując do X-landera to na pewno jest lepiej, to widzę już po fotkach w necie.

[Kasiunia66]

Napisane przez kropka75

Proszę użytkowniczki o info.

Jak się ustawia oparcie spacerówki? Jest kąt 90 stopni?

Mam X-landera i k...cy dostaję, bo tam nie ma takiego kąta, dziecko chce siedzieć prosto i nie może z oparciem, bo od razu się kładzie. Szukam czegoś w czym się siedzi, bo mi młody nie chce na spacery chodzić.

jest kąt plus/minus 90stpni..
bardzo łatwo się reguluje oparcie- trzeba wcisnąć kółko z boku i już

[Harrods]

Ja kupiłam Mutsy Transporter. Używałam prawie 7 miesięcy, ale niestety nie był on dla mnie wystarczający.

Plusy:
- bardzo skrętny, jedna ręką można manewrować
- lekki
- łatwo się składa i po złożeniu jest niewielki
- ładny
- duży kosz na zakupy
- śpiworek zimowy w zestawie

Minusy:
- nie można zamontować spacerówki przodem do rodzica
- oparcie spacerówki reguluje się za pomocą pasów
- jest sztywny i podczas jazdy czuje się wszystkie nierówności

Dzięki temu, że wózek jest lekki, świetnie sprawdził się przy przewożeniu samochodem. Super jak się wybieram do centrum handlowego - super się nim manewruje między półkami.

Nasze chodniki są bardzo nierówne i przednie obrotowe koła ciągle się o coś blokowały. Czuje się każdą nierówność.

Największym minusem jest brak możliwości zamontowania spacerówki przodem do rodzica. Mój synek musi mnie widzieć. I uciążliwe jest regulowanie oparcia pasami. Ale chyba go nie sprzedam. Jak młody podrośnie, będzie fajny na zakupy.

Kupiłam jednak spacerówkę Urban Rider.

Plusy:
- siedzisko montowane przodem i tyłem do kierunku jazdy
- oparcie regulowane przyciskiem
- fajnie się trzyma skórzaną rączkę
- bardzo miękkie zawieszenie - chyba najbardziej miękkie ze wszystkich Mutsy
- ładny

Minusy:
- ciężki
- duży po złożeniu
- nie jest tak zwrotny jak modele ze skrętnymi przednimi kołami
- mały kosz na zakupy (można dokupić duży, ale akcesoria są drogie)

Urban jest super na spacery. Nie czuje się dziur i nierówności, bez problemu pokona każdą przeszkodę. Dzięki temu, że przednie koła nie są skrętne, nie wpadają w dziury. Łatwo i szybko zmienia się kąt oparcia.

[mami27]

Dziewczyny moja córka jeździła w mutsy transporter i jestem z niego bardzo zadowolona, moim zdaniem ma same plusy, wiem że niektórym mamom przeszkadza to że nie ma podnoszonego podnóżka. Ale dla mnie to nie był problem. Jeżeli któraś z Was jest zainteresowana kupnem to wózka dla dziewczynki w kolorze różowym to zapraszam na PW. Niestety moja córka już nie jeździ już w wózku i wyprany czeka na nową właścicielkę. Stan oceniam na bdb.

[ania p]

Napisane przez Agata R

uzywam transportera juz 8 miesiecy i ma wady i niestety zalezty:
zalety:
-ciekawe rozwiazania skladania, wyjmowania gondoli itp
-w miare lekki (ja mieszkam na 3 pietrze) i jak tylko moge to zostawiam go w bagazniku. Da rade sie go wniesc ale jest niezbyt poreczny
-super turbo sie go prowadzi, lekko i zwinnie to naprawde super
-materialy nie blekna (poki co) ja mam cudowny fiolet
-spacerowka jak na moje dziecko jest duuuza, jeszcze przez dlugi czas sie zmiesci
wady:
-kola dosc szeroko rozstawione(tylnie) i nie wszedzie sie wjedzie choc to jest tez zaleta bo wozek jest stabilny i nie idze go przewrocic
-pianka super lekka ale czuc kazda nierownosc zwlaszcza gondola dziecko to odczuwa. W spacerowce ciezar sie zupelnie inaczej rozklada i jest deczko lepiej. Nie wiem jak jest w pompowanych bo to moj pierwszy wozek. Generalnie nie jest zle
- material na gondoli mi sie podarl od wkladania i wyjmowania z auta (samodzielnie nawet sie tego nie zszyje)
- najwieksza wg mnie wada (byc moze ja dostalam taki model) stelaz jest zespawany ale nie wykonczony! Spawy nie sa wygladzone i jest pomalowany badzo po dziadosku!!! Widac elementy niedomalowane.

I juz wiem ze za taka cene w zyciu nie kupie mutsiaka. Wozki identycznie (jesli chodzi o wyglad moza juz kupic za 1500)

pozdrawiamy

stelaż jest pewnie aluminiowy a je się spawa i nie wygładza pewnie tu chodzi o trwałość połączeń , zobacz sobie wypasione drogie rowery np tak samo są zrobione więc pewnie tu o to chodzi .

Ja miałam 4 ridera .
Gondola fajna ale spacerówka to porażka jak dla mnie
przy drugim dziecku kupiłam maclarena MX3 , mam jeszcze maclarena XT używanego już 3.5 roku - 2 dzieciaków i super wózio

[Harrods]

Napisane przez Harrods

Ja kupiłam Mutsy Transporter. Używałam prawie 7 miesięcy, ale niestety nie był on dla mnie wystarczający.

Plusy:
- bardzo skrętny, jedna ręką można manewrować
- lekki
- łatwo się składa i po złożeniu jest niewielki
- ładny
- duży kosz na zakupy
- śpiworek zimowy w zestawie

Minusy:
- nie można zamontować spacerówki przodem do rodzica
- oparcie spacerówki reguluje się za pomocą pasów
- jest sztywny i podczas jazdy czuje się wszystkie nierówności

Dzięki temu, że wózek jest lekki, świetnie sprawdził się przy przewożeniu samochodem. Super jak się wybieram do centrum handlowego - super się nim manewruje między półkami.

Nasze chodniki są bardzo nierówne i przednie obrotowe koła ciągle się o coś blokowały. Czuje się każdą nierówność.

Największym minusem jest brak możliwości zamontowania spacerówki przodem do rodzica. Mój synek musi mnie widzieć. I uciążliwe jest regulowanie oparcia pasami. Ale chyba go nie sprzedam. Jak młody podrośnie, będzie fajny na zakupy.

Kupiłam jednak spacerówkę Urban Rider.

Plusy:
- siedzisko montowane przodem i tyłem do kierunku jazdy
- oparcie regulowane przyciskiem
- fajnie się trzyma skórzaną rączkę
- bardzo miękkie zawieszenie - chyba najbardziej miękkie ze wszystkich Mutsy
- ładny

Minusy:
- ciężki
- duży po złożeniu
- nie jest tak zwrotny jak modele ze skrętnymi przednimi kołami
- mały kosz na zakupy (można dokupić duży, ale akcesoria są drogie)

Urban jest super na spacery. Nie czuje się dziur i nierówności, bez problemu pokona każdą przeszkodę. Dzięki temu, że przednie koła nie są skrętne, nie wpadają w dziury. Łatwo i szybko zmienia się kąt oparcia.

Po kilku miesiącach zmieniam swoją opinię. Powróciliśmy do Transportera i jestem nim wprost zachwycona. Urban okazał się dla synka niewygodny i do tego niebezpieczny. Synek prężył się i wyginał. Przez to całe siedzisko się prostowało i zjeżdżało. Poza tym przez to, że siedzisko jest bardzo niskie, synek uznał, że najlepsza zabawą jest szorowanie nóżkami po kołach, co jest bardzo niebezpieczne.

Także nowe podsumowania.

MUTSY TRANSPORTER:

Plusy spacerówki:
- siedzisko jest duże i synkowi wyraźnie jest w nim wygodnie;
- bardzo fajny design;
- zagłówek bardzo się sprawdza w naszym przypadku, bosynek dużo spi w wózku i dzięki niemu jest mu wygodnie;
- bardzo lekki;
- bardzo zwrotny;
- duży kosz na zakupy;
- świetnie składa się do małych rozmiarów, dzięki czemu nie mam najmniejszej potrzeby kupowania wózka-parasolki.

Minusy spacerówki:
- siedzisko montowane tyłem do rodzica - teraz kiedy synek ma rok, już nam to nie bardzo przeszkadza;
- twarde zawieszenie;
- koła piankowe są już mocno zużyte;
- regulacja oparcia za pomocą pasa, ale można to przeżyć;
- odblokowywanie hamulca - dosyć ciężko działa i jest to niewygodne; często wózek jest brudny i wierzchem buta trzeba unieść... buty od razu do czyszczenia.

MUTSY URBAN RIDER:

Plusy:
- dzięki dużym, pompowanym kołom pokona każdą przeszkodę;
- jest bardzo miękki i dzięki temu nie czuć nierówności naszych chodników;
- przyjemnie używa się skórzaną rączkę;
- łatwo, dzięki jednemu przyciskowi, reguluje się kąt nachylenia oparcia;
- lekko składa się rączkę;
- dobry dostęp do hamulca i blokady tylnej osi;
- ładny wygląd;
- możliwość zamontowania siedziska przodem i tyłem do rodzica.

Minusy:
- wózek jest bardzo ciężki;
- synkowi jest w nim niewygodnie, wygina się i pręży, przez co siedzisko się prostuje i zjeżdża z dzieckiem;
- siedzisko jest bardzo niskie, przez co synek dosięga nóżkami do kół, co wg. niego jest świetną zabawą, a w rzeczywistości jest bardzo niebezpieczne;
- nawet po złożeniu zajmuje dużo miejsca i do bagażnika małego samochodu może się nie zmieścić;
- jest mało zwrotny;
- dostępne akcesoria są dosyć drogie;
- bardzo mały kosz na zakupy;
- wózek z obciążeniem (np. torba z rzeczami), skręca dużo gorzej.

Ogólnie
Urban świetnym rozwiązaniem dla kogoś, kto często porusza się w terenach leśnych, polnych itp. Duże, pompowane koła pokonają każdą przeszkodę. Dzięki temu, że tylne koła są skrętne, świetnie nadaje się w teren (przednie skrętne blokują się w dziurach). Także jak mieszkasz poza miastem, to Urban się sprawdzi. Śniegi też pokonuje super.
Transporter jest wózkiem typowo miejskim. Po chodnikach (jeśli nie są zbyt dziurawe) jeździ świetnie. Do CH też super, jest bardzo zwrotny i lekki. Szybko się składa i zajmuje niewiele miejsca. Dzięki temu, że jest lekki, to rewelacja dla mam, które muszą wózek nosić po schodach. Dzięki wadze i wielkości po złożeniu, nie muszę kupować parasolki.

[bianeczkaa]

Napisane przez Harrods

Po kilku miesiącach zmieniam swoją opinię. Powróciliśmy do Transportera i jestem nim wprost zachwycona. Urban okazał się dla synka niewygodny i do tego niebezpieczny. Synek prężył się i wyginał. Przez to całe siedzisko się prostowało i zjeżdżało. Poza tym przez to, że siedzisko jest bardzo niskie, synek uznał, że najlepsza zabawą jest szorowanie nóżkami po kołach, co jest bardzo niebezpieczne.

Także nowe podsumowania.

MUTSY TRANSPORTER:

Plusy spacerówki:
- siedzisko jest duże i synkowi wyraźnie jest w nim wygodnie;
- bardzo fajny design;
- zagłówek bardzo się sprawdza w naszym przypadku, bosynek dużo spi w wózku i dzięki niemu jest mu wygodnie;
- bardzo lekki;
- bardzo zwrotny;
- duży kosz na zakupy;
- świetnie składa się do małych rozmiarów, dzięki czemu nie mam najmniejszej potrzeby kupowania wózka-parasolki.

Minusy spacerówki:
- siedzisko montowane tyłem do rodzica - teraz kiedy synek ma rok, już nam to nie bardzo przeszkadza;
- twarde zawieszenie;
- koła piankowe są już mocno zużyte;
- regulacja oparcia za pomocą pasa, ale można to przeżyć;
- odblokowywanie hamulca - dosyć ciężko działa i jest to niewygodne; często wózek jest brudny i wierzchem buta trzeba unieść... buty od razu do czyszczenia.

MUTSY URBAN RIDER:

Plusy:
- dzięki dużym, pompowanym kołom pokona każdą przeszkodę;
- jest bardzo miękki i dzięki temu nie czuć nierówności naszych chodników;
- przyjemnie używa się skórzaną rączkę;
- łatwo, dzięki jednemu przyciskowi, reguluje się kąt nachylenia oparcia;
- lekko składa się rączkę;
- dobry dostęp do hamulca i blokady tylnej osi;
- ładny wygląd;
- możliwość zamontowania siedziska przodem i tyłem do rodzica.

Minusy:
- wózek jest bardzo ciężki;
- synkowi jest w nim niewygodnie, wygina się i pręży, przez co siedzisko się prostuje i zjeżdża z dzieckiem;
- siedzisko jest bardzo niskie, przez co synek dosięga nóżkami do kół, co wg. niego jest świetną zabawą, a w rzeczywistości jest bardzo niebezpieczne;
- nawet po złożeniu zajmuje dużo miejsca i do bagażnika małego samochodu może się nie zmieścić;
- jest mało zwrotny;
- dostępne akcesoria są dosyć drogie;
- bardzo mały kosz na zakupy;
- wózek z obciążeniem (np. torba z rzeczami), skręca dużo gorzej.

Ogólnie
Urban świetnym rozwiązaniem dla kogoś, kto często porusza się w terenach leśnych, polnych itp. Duże, pompowane koła pokonają każdą przeszkodę. Dzięki temu, że tylne koła są skrętne, świetnie nadaje się w teren (przednie skrętne blokują się w dziurach). Także jak mieszkasz poza miastem, to Urban się sprawdzi. Śniegi też pokonuje super.
Transporter jest wózkiem typowo miejskim. Po chodnikach (jeśli nie są zbyt dziurawe) jeździ świetnie. Do CH też super, jest bardzo zwrotny i lekki. Szybko się składa i zajmuje niewiele miejsca. Dzięki temu, że jest lekki, to rewelacja dla mam, które muszą wózek nosić po schodach. Dzięki wadze i wielkości po złożeniu, nie muszę kupować parasolki.

Wiesz, bardzo dziwi mnie twoja wypowiedź. Używam wózka Urban Nider od pół roku i ja jakoś takich problemów nie mam Kupiliśmy cały zestaw, używany, za śmieszne pieniądze bo 600 zł, dokupiliśmy jedynie nowe siedzisko spacerowe ale też za śmieszne pieniądze 400 zł. Wózek sprawuje nam się świetnie. Jest baaaardzo stabilny i bardzo zwrotny. Przecież tylna oś jest ruchoma. Wiadomo, że to nie jest parasolka z 4 ruchomymi kółkami, więc nie ma co cudów oczekiwać. Waga fakt jest ciężka, ale przecież jak kupujemy, to masa jest podana, więc nie rozumiem narzekania. Jeśli chodzi o akcesoria, to są drogie do wszystkich modeli, koszyk na zakupy, taki duży można sobie dokupić, ja sobie kupiłam siatkę na poręcz i wszystko mi się mieści, łącznie z zakupami. Nie wiem, co komu mogło odparzać Może rodzice wsadzili jakąś ceratę pod prześcieradło? NAs nic nie odparza, przecież gondola jest drewniana od spodu! Wadą jest jego rozmiar po złożeniu. Jeśli ktoś ma mały samochód to może być ciężko, chyba, że tylna kanapa zostaje. Jakbym miała kupić drugi raz to też bym go kupiła i żaden inny!
W spacerówce są pasy i pałąk więc nie widzę problemu. I wcale nie jest mała, ja bym powiedziała, że duża
A i polecam jednak rączkę z gąbki a nie skórzaną Jest milsza dla dłoni, skóra może robić odciski, przekręca się(szwy przeszkadzają pod ręką) i jest zimna.

[Harrods]

Napisane przez bianeczkaa

Wiesz, bardzo dziwi mnie twoja wypowiedź. Używam wózka Urban Nider od pół roku i ja jakoś takich problemów nie mam Kupiliśmy cały zestaw, używany, za śmieszne pieniądze bo 600 zł, dokupiliśmy jedynie nowe siedzisko spacerowe ale też za śmieszne pieniądze 400 zł. Wózek sprawuje nam się świetnie. Jest baaaardzo stabilny i bardzo zwrotny. Przecież tylna oś jest ruchoma. Wiadomo, że to nie jest parasolka z 4 ruchomymi kółkami, więc nie ma co cudów oczekiwać. Waga fakt jest ciężka, ale przecież jak kupujemy, to masa jest podana, więc nie rozumiem narzekania. Jeśli chodzi o akcesoria, to są drogie do wszystkich modeli, koszyk na zakupy, taki duży można sobie dokupić, ja sobie kupiłam siatkę na poręcz i wszystko mi się mieści, łącznie z zakupami. Nie wiem, co komu mogło odparzać Może rodzice wsadzili jakąś ceratę pod prześcieradło? NAs nic nie odparza, przecież gondola jest drewniana od spodu! Wadą jest jego rozmiar po złożeniu. Jeśli ktoś ma mały samochód to może być ciężko, chyba, że tylna kanapa zostaje. Jakbym miała kupić drugi raz to też bym go kupiła i żaden inny!
W spacerówce są pasy i pałąk więc nie widzę problemu. I wcale nie jest mała, ja bym powiedziała, że duża
A i polecam jednak rączkę z gąbki a nie skórzaną Jest milsza dla dłoni, skóra może robić odciski, przekręca się(szwy przeszkadzają pod ręką) i jest zimna.

Ja nic o odparzaniu nie pisalam. A co do wagi, to jest ciezki. Wiedzialam wczesniej ile wazyl, ale tu wyrazilam swoja opinie, ze ciezki jest, bo to jest fakt. A co do skretnosci... Ja nie mam parasolki, wiec nie porownuje. Ale w porownaniu do wozkow z przednimi kolami skretnymi, to Urban zostaje w tyle. Wg. mnie jest malo skretny. W sklepie miedzy pulkami manewruje siw nim ciezko. Ale dla mnie najgorsze jest to, ze synek noge spuszcza i zahacza o kolo. A to jest po prostu bardzo niebezpieczne. Ja na tylnej kanapie mam fotelik, wiec wozej sie juz nie miesci.

[Harrods]

Synek rośnie, a wraz z nim odnajduję pewne minusy Transportera.

1) Budka jest bardzo nisko. Niestety po złożeniu (a najczęściej jest złożona) opiera się o głowę dziecka. Materiał jest gruby i przez to przeszkadza synkowi.

2) Miekkie oparcie. Niestety nie jest wystarczająco pionowe. Synek rzadko opiera się, przeważnie siedzi wychylony do przodu. Siedzisko jest długie i głębokie, przez co synek się denerwuje, że ma za słabą widoczość.

3) Mąż ostatnio bardzo mocno przytrzasnął sobie palec przy rozkładaniu wózka. Jasne, że powinien uważać, ale jest to niepokojące. Mechanizm miażdżył mu palec. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło.

--------------------------------------------------------------------------------------

Ostatnio widziałam w sklepie Mutsy Evo. Zakochałam się w tym wózku. Bardzo mi się podoba i nie ma wielu minusów Transpotera. Siedzisko jest sztywne, rozkładane jedną ręką (te pasy są jednak denerwujące) i można je ustawić przodem do rodzica. Nie jest natomiast tak tębokie, ale myślę, że nie jest to problemem. Jest tak samo skrętny i lekki. Super!

[Sovilo]

Dziewczyny, ktoś ma i uzytkuje nowy Mutsy Evo? Nie ukrywam, że byłam nastawiona na X-landera XA, ale nowy Evo wszedł mi w paradę Za Evo przemaga oczywiście waga, lekkość i przekładane siedzisko, ale jest o nim mało opinii i przy rozłozonym siedzisku jest trochę za mała budka (wiem, można użyć parasolki lub folii). Natomiast XA jest nowy, ulepszony ma koła pompowane, jest taszy o ok. 200 zł, ale siedzisko ma tylko w jedną stronę, za to budę ogromną w każdej pozycji.

[ilonkaczapela]

Ja mam evo i jestem bardzo zadowolona. Na razie tylko gondola w uzyciu, wiec nie wiem jak sie ma sprawa spacerowki. Wozka bym nie zamienila na inny a na pewno nie na xlandera, bo ich nie lubie

[Sovilo]

A kiedy przesiadacie się do spacerówki?