Co sądzicie o nadal pożądanym stylu tzw. Tumblr

[0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf]

Napisane przez ruda_beksa

Ani mnie z tymi Uggami nie denerwuj, palą się na mnie po prostu. Jeden opad śniegu i są na nich zacieki od brudu i soli, i $160 psu w Będę w zimie gonić w ocieplanych gumiakach Sorrela bo są niezniszczalne.. i, też, zgrozo, na tumblrze:



https://78.media.tumblr.com/3af31379...evsqo1_500.jpg

Uggi to ja mam i mam xD już któryś sezon. Ale kupiłam sobie nowe, bo mi się w starych futerko wytarlo. A takie gumiaki fajne, miałam podobne Relaksy tylko na jakimś spacerze zrobiłam w nich dziury i zaczęły przemakac


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Hultaj]

to w takim razie mnie ten styl bardzo się podoba
wiadomo że nie każdy jeden zestaw, poza tym uwielbiam kobiece sukienki i obcas (i kapelusze ) ale jest bardzo młodzieżowy, świeży, dziewczęcy
Sama w tym roku tak jakoś dokompletowałam tenisowki do sukienek Choć teraz to i tak wróciłam z powrotem do obcasa.

[kasztanka3]

Napisane przez ruda_beksa

Bo to jest tak rozpowszechnione że właściwie już staje się niewidzialne Osobiście mnie nie boli, że w niedzielę w spożywczaku jest 10 innych kobiet w białych Conversach, czapce z daszkiem i czarnych legginsach, ale nie mam pretensji do bycia niezwykle oryginalną Wiadomo, do pracy czy na imprezy bardziej się "odstrzelam", ale w czasie wolnym stawiam na wygodę.

Ostatnio wyprałam Conversy w zmywarce i są jak nowe. sorry not sorry, niech mi ktoś znajdzie "nie-tumblrowe" buty z którymi mogę zrobić to samo

Tomsy, ja swoje wrzucam do pralki tak z raz w tygodniu

[penelope30]

Jak to mówią teraz wszyscy wyglądają na jedno kopyto, przynajmniej nastolatki, jak coś nowego wyjdzie to zaraz wszyscy muszą mieć nie ważne że kosztuje 300-400

[ruda_beksa]

Napisane przez penelope30

Jak to mówią teraz wszyscy wyglądają na jedno kopyto, przynajmniej nastolatki, jak coś nowego wyjdzie to zaraz wszyscy muszą mieć nie ważne że kosztuje 300-400

Lol, „teraz”. A dawniej niby było inaczej? Jak byłam dzieckiem i były modne zegarki Baby G, Dr. Martensy, Levi’s i rolki Bauera (bo inne to obciach niby), też wszyscy chcieli to mieć. Takie są dzieci, a nie że łolaboga takie czasy, dawniej takich czasów nie było

[brandie]

Na jedno kopyto? Ja akurat uważam, że te czasy są fajne pod tym względem, że trendy nie są przyjmowane tak bezrefleksyjnie jak kiedyś. Gdy moja mama była młoda, to chyba wszystkie dziewczyny nosiły krótkie włosy z natapirowaną afro grzywką, mało kto wyglądał w tym dobrze. Teraz kobiety noszą się i "na chłopaka", i boby, i do ramion, i długie. Z jednej strony trend na fioletowy nude na ustach, ale z drugiej w sklepach mnóstwo szminek w żywych kolorach. Tak samo cienie, trend na ciepły makijaż, ale nie widzę żeby każda babka w takim latała, bo nie ma wyboru. Dżinsy, koszulka i trampki są neutralne, myślę, że za 15 lat nikt nie będzie z takiego stroju chichotał. Powoli zauważam też zjawisko zanikania trendów, ostatnio projektanci powrócili do dzwonów, ale ludzie nie przyjęli chyba tego z entuzjazmem, przynajmniej ja nie widzę tego na ulicach, rurki są nadal lubiane i nie wiem czy to się zmieni. Tak samo wyższy stan spodni. I grubsze brwi.

[ruda_beksa]

Napisane przez brandie

Na jedno kopyto? Ja akurat uważam, że te czasy są fajne pod tym względem, że trendy nie są przyjmowane tak bezrefleksyjnie jak kiedyś. Gdy moja mama była młoda, to chyba wszystkie dziewczyny nosiły krótkie włosy z natapirowaną afro grzywką, mało kto wyglądał w tym dobrze. Teraz kobiety noszą się i "na chłopaka", i boby, i do ramion, i długie. Z jednej strony trend na fioletowy nude na ustach, ale z drugiej w sklepach mnóstwo szminek w żywych kolorach. Tak samo cienie, trend na ciepły makijaż, ale nie widzę żeby każda babka w takim latała, bo nie ma wyboru. Dżinsy, koszulka i trampki są neutralne, myślę, że za 15 lat nikt nie będzie z takiego stroju chichotał. Powoli zauważam też zjawisko zanikania trendów, ostatnio projektanci powrócili do dzwonów, ale ludzie nie przyjęli chyba tego z entuzjazmem, przynajmniej ja nie widzę tego na ulicach, rurki są nadal lubiane i nie wiem czy to się zmieni. Tak samo wyższy stan spodni. I grubsze brwi.

Teraz zamiast jednego trendu obserwuje się masę mikrotrendów, taką fragmentację rynku. Modny jest minimalizm, maksymalizm (patrz: Gucci), styl sportowy, styl hiphopowy, boho, długie włosy, platynowe boby, krótkie różowe, czarne naturalne loki...

[Minna]

Modne jest w zasadzie wszystko i to jest ok, każdy może wybrać co mu się żywnie podoba i nie ma problemu ze znalezieniem tego w sklepach, więc zacieranie się trendów jest bardzo na plus.

[j_fly]

Pierwszy raz słyszę, że taki styl ubierania ma nazwę Od wielu lat na co dzień ubieram się w podobny sposób. Uwielbiam rurki i szorty z wysokim stanem, do tego jednokolorowe koszulki (ale nie oversize, tylko raczej obcisłe), czapki z daszkiem, trampki, z tym, że ja wolę Vansy i nie białe, ale w różnych odcieniach czerwieni. Przepadam też za bluzami z kapturem i bomberkami. Bardzo lubię założyć czasami coś markowego, ale zazwyczaj jest to jedna rzecz w całej stylizacji. Aha, nie maluję sobie brwi, bo mam swoje naturalnie ciemne. Więc może nie do końca jestem tumblr

[mabi27]

Teraz jest wszystko, a kiedyś było mało i trzeba było kombinować, szukać w ciuchlandach, dziergac, jeśli się ktoś chciał wyróżniać. Pamiętam moja koleżanka miała w podstawówce koszulkę z Nirvana, to było wow
Fajne były czasy, ale i teraz są fajne. Zakładam zwiewna sukienkę i trampki i nikogo nie szokuje (no może moje konserwatywne koleżanki z pracy, jak kiedyś wpadłam przypadkiem). Fajne są ciuchy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ruda_beksa]

Oj, wątek nie poszedł autorce po myśli

[kasztanka3]

Napisane przez ruda_beksa

Lol, „teraz”. A dawniej niby było inaczej? Jak byłam dzieckiem i były modne zegarki Baby G, Dr. Martensy, Levi’s i rolki Bauera (bo inne to obciach niby), też wszyscy chcieli to mieć. Takie są dzieci, a nie że łolaboga takie czasy, dawniej takich czasów nie było

Otoz to, dzieciaki tak maja niezaleznie od pokolenia.

Napisane przez Minna

Modne jest w zasadzie wszystko i to jest ok, każdy może wybrać co mu się żywnie podoba i nie ma problemu ze znalezieniem tego w sklepach, więc zacieranie się trendów jest bardzo na plus.

[Mijanou]

Napisane przez mabi27

Teraz jest wszystko, a kiedyś było mało i trzeba było kombinować, szukać w ciuchlandach, dziergac, jeśli się ktoś chciał wyróżniać. Pamiętam moja koleżanka miała w podstawówce koszulkę z Nirvana, to było wow
Fajne były czasy, ale i teraz są fajne. Zakładam zwiewna sukienkę i trampki i nikogo nie szokuje (no może moje konserwatywne koleżanki z pracy, jak kiedyś wpadłam przypadkiem). Fajne są ciuchy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hehehe, mi ostatnio też coś odbiło i kupiłam czerwone Conversy. Fajnie wyglądają do czerwonej sukienki. I w ogóle super- zmieniam dodatki i mam czerwoną sukienkę na dwa style: elegancki i casualowy.

[mabi27]

No otóż to, zakładam obcasy czy sandałki na szpilce i na wieczorne wyjście

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Napisane przez Mijanou

Hehehe, mi ostatnio też coś odbiło i kupiłam czerwone Conversy. Fajnie wyglądają do czerwonej sukienki. I w ogóle super- zmieniam dodatki i mam czerwoną sukienkę na dwa style: elegancki i casualowy.

To ja z kolei kupilam czerwona sukienke w biale kwiaty, dzinsowa kurtke i do tego biale buty i torebke.

[DarkChocolate666]

Wychodzi na to, ze mam taki styl i o tym nie wiem, a co lepsze zastanawialam sie troche jak to sie w ogole wymawia.