Pieniądze od rodziców - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-09-27, 14:57   #91
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 463
Dot.: Pieniądze od rodziców

[1=f6ce7c3ca500955a4c7e3c5 6259edd7b2c023af2;8591973 1]yyyy, że co? mialam na mysli to, ze przez te 2 lata moze sie uzbierac niezla kwota z tych dodatkowych pieniedzy i po studiach mialabys latwiejszy start w przyszlosc. no chyba, ze rodzice chcą ci dawac pieniadze na utrzymanie takze po studiach. moim zdanie to dobra opcja, bo pieniadze to tylko rzecz - moze jej kiedys nawet twoim rodzicom zabraknac. konto to dobra opcja, bo nie wydasz na chwilowe przyjemnosci. ale co ja ci tam bede tlumaczyla, jestesmy z innych swiatow [/QUOTE]
Ja nie widzę sensu wpłacania pieniędzy na jakieś osobne konto człowiekowi, który ma już te dwadzieścia kilka lat. To, że autorka dostanie pieniądze na swoje konto nie znaczy, że wszystko wyda na bieżąco, do zera. Sama też może chomikować pieniądze na własnym koncie, nie musi być żadnego konta, do którego nie ma pełnego dostępu. Zresztą jeśli rodzice są kasiaści to pewnie i tak będą chcieli jej pomagać po studiach, niezależnie od tego, czy zaoszczędzi jakieś pieniądze, czy nie.
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-27, 15:01   #92
kalor
Gazela inteligencji
 
Avatar kalor
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
Dot.: Pieniądze od rodziców

Cytat:
Napisane przez natalia_t Pokaż wiadomość
Ja nie widzę sensu wpłacania pieniędzy na jakieś osobne konto człowiekowi, który ma już te dwadzieścia kilka lat. To, że autorka dostanie pieniądze na swoje konto nie znaczy, że wszystko wyda na bieżąco, do zera. Sama też może chomikować pieniądze na własnym koncie, nie musi być żadnego konta, do którego nie ma pełnego dostępu. Zresztą jeśli rodzice są kasiaści to pewnie i tak będą chcieli jej pomagać po studiach, niezależnie od tego, czy zaoszczędzi jakieś pieniądze, czy nie.
Też tak uważam, odłoży sobie - będzie miała, jak będzie rozwalać na bieżąco, to mieć nie będzie, ale to jest jakiś wstęp do ogarniania finansów.
__________________
kalor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-27, 15:07   #93
elsene
Zadomowienie
 
Avatar elsene
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
Dot.: Pieniądze od rodziców

[1=f6ce7c3ca500955a4c7e3c5 6259edd7b2c023af2;8591973 1]yyyy, że co? mialam na mysli to, ze przez te 2 lata moze sie uzbierac niezla kwota z tych dodatkowych pieniedzy i po studiach mialabys latwiejszy start w przyszlosc. no chyba, ze rodzice chcą ci dawac pieniadze na utrzymanie takze po studiach. moim zdanie to dobra opcja, bo pieniadze to tylko rzecz - moze jej kiedys nawet twoim rodzicom zabraknac. konto to dobra opcja, bo nie wydasz na chwilowe przyjemnosci. ale co ja ci tam bede tlumaczyla, jestesmy z innych swiatow [/QUOTE]
Przecież dziewczyna może sobie sama oszczędzać. Nie każdy jest rozrzutny. Nie widzę powodu, żeby dorosłej dziewczynie zakładać konto z dostępem za jakiś czas.
elsene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-27, 19:17   #94
Madiha
Zadomowienie
 
Avatar Madiha
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 133
Dot.: Pieniądze od rodziców

Cytat:
Napisane przez natalia_t Pokaż wiadomość
To jakaś dodatkowa fuszka poza klasyczną rezydenturą? Dobrze rozumiem?
tak, tak. Osobne zajęcie.
Madiha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-27, 21:58   #95
PoPoo
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1 198
Dot.: Pieniądze od rodziców

Mając od rodziców 2500 zł, czułabym się kretyńsko przewalajac całe te zostajace pieniądze na fyzjera, pazurki i szmatki... spokojnie mozna odkladac 500-600 zł miesięcznie i z tego sie robi po dwóch latach niezła sumka...
także uważam że średnio zarządzasz pieniędzmi. Uważam że nawet w wielkim mieście ceny nie sa az takie, aby przewalać tyle kasy będąc studentem.

Nie wiem jakie to sa cudowne kursy doszkalające które migiem podniosa Twoje zarobki ..a chciałabbym wiedzieć

Liczenie całe życie na pieniadze rodziców tez jest średnie.

Poprostu dla mnei przy takiej kasie głupotą jest nie odkładać i liczyć od razu na to, że po studiach nagle bedą Ci wpływać wielkie pieniądze bo tak to jest baaardzo rzadko.

Ale ja to mówię ze swojej perspektywy. Lepiej mieć swoje pieniądze. Ja zyłam za 1900 zł jako studentka - nie odmawiając sobie zbytnio i odkladając ok 200 zł miesięcznie plus dodatkowo to co zarobiłam dorywczo. MImo, że mam pomoc od rodziców po studiach również, to czuję sie świetnie z tym że mam od razu po studiach swoją zachomikowaną kasę zacznij odkładac bo będziesz potem żałowac, że wszystko przepuściłaś

Edytowane przez PoPoo
Czas edycji: 2018-09-27 o 22:03
PoPoo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-28, 07:25   #96
20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
Dot.: Pieniądze od rodziców

Jak dla mnie dziwny wątek.
Studentka która dostaje kupę pieniędzy od rodziców na swoje utrzymanie oczekuje jeszcze dodatków na swoje przyjemność? i zastanawia się nad tym ile jeszcze od najbliższych może wyciągnąć?
masakra.


Ja np. w ogóle w czasie studiowania nie mogłam liczyć na pomoc rodziny i do wszystkiego musiałam dojść własną ciężką pracą wiec dla mnie sytuacja Autorki jest absurdalna .Ok -rodzice w miarę możliwość powinni pomagać swoim dzieciom ale żeby dorosła kobieta nie mogła isc do jakiejś dorywczej pracy i zarobić coś na Siebie? Niezbyt chwalebna postawa.
20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-28, 07:29   #97
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
Dot.: Pieniądze od rodziców

[1=20e6ad78eac783f5bf2c2aa a836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb 026b9e;85922227]Jak dla mnie dziwny wątek.
Studentka która dostaje kupę pieniędzy od rodziców na swoje utrzymanie oczekuje jeszcze dodatków na swoje przyjemność? i zastanawia się nad tym ile jeszcze od najbliższych może wyciągnąć?
masakra.


Ja np. w ogóle w czasie studiowania nie mogłam liczyć na pomoc rodziny i do wszystkiego musiałam dojść własną ciężką pracą wiec dla mnie sytuacja Autorki jest absurdalna .Ok -rodzice w miarę możliwość powinni pomagać swoim dzieciom ale żeby dorosła kobieta nie mogła isc do jakiejś dorywczej pracy i zarobić coś na Siebie? Niezbyt chwalebna postawa.[/QUOTE]No.
Dzieci takich milionerów też idą sobie pracować dorywczo na kasie od kołyski.

Wow, ale jest świetną że musiałaś sama do wszystkiego dojść. Normalnie czapki z głów.
Chyba nie ogarniasz, że zylas w całkiem innej rzeczywistości.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-28, 07:37   #98
20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
Dot.: Pieniądze od rodziców

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;85922252]No.
Dzieci takich milionerów też idą sobie pracować dorywczo na kasie od kołyski.

Wow, ale jest świetną że musiałaś sama do wszystkiego dojść. Normalnie czapki z głów.
Chyba nie ogarniasz, że zylas w całkiem innej rzeczywistości.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]



Ogarniam ,ogarniam .I rozumiem że pomoc dzieciom w czasie kształcenia się jest konieczna też bym wolała ją mieć ednak nie przychodziło mi do głowy aby zastanawiać się ile rodzice mogliby mi dac na kino /kawiarnie /czy zakup bluzki. Tym bardziej jeśli miałam 20-pare lat.


Jeśli Autorka może zarobić i jakoś odwdzięczyć się rodzicom za ich pomoc to nic nie stoi na przeszkodzie aby zarobiła sobie te 4 stówy na podpaski


Tzn jak chce niech bierze od rodziców ,mnie tylko taka postawa razi.

Edytowane przez 20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e
Czas edycji: 2018-09-28 o 07:38
20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-28, 08:18   #99
linkinpaark
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 606
Dot.: Pieniądze od rodziców

[1=20e6ad78eac783f5bf2c2aa a836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb 026b9e;85922227]Jak dla mnie dziwny wątek.
Studentka która dostaje kupę pieniędzy od rodziców na swoje utrzymanie oczekuje jeszcze dodatków na swoje przyjemność? i zastanawia się nad tym ile jeszcze od najbliższych może wyciągnąć?
masakra.


Ja np. w ogóle w czasie studiowania nie mogłam liczyć na pomoc rodziny i do wszystkiego musiałam dojść własną ciężką pracą wiec dla mnie sytuacja Autorki jest absurdalna .Ok -rodzice w miarę możliwość powinni pomagać swoim dzieciom ale żeby dorosła kobieta nie mogła isc do jakiejś dorywczej pracy i zarobić coś na Siebie? Niezbyt chwalebna postawa.[/QUOTE]
To, że ty miałaś ciężką sytuację życiową, to nie znaczy, że każdy w takiej sytuacji jest. Po co ma iść do pracy? Dla zasady? Skoro nie musi i może się w pełni skupić na nauce, pasjach? Bo ,,nie wypada" brać od rodziców? Będzie pracować zapewne najbliższe 30/40 lat, zdąży jeszcze się zmęczyć
Dziewczyna raczej ma troszkę inaczej, a bawienie się w krytykę, że ktoś studiuje i ma czelność nie pracować zaczyna być nudne
linkinpaark jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-28, 08:21   #100
amillia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
Dot.: Pieniądze od rodziców

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;85922252]No.
Dzieci takich milionerów też idą sobie pracować dorywczo na kasie od kołyski.

Wow, ale jest świetną że musiałaś sama do wszystkiego dojść. Normalnie czapki z głów.
Chyba nie ogarniasz, że zylas w całkiem innej rzeczywistości.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Żarty żartami, ale moja znajoma, z bardzo bogatego domu (prawdopodobnie faktycznie milionerka, nie pytałam nigdy wprost, ale rodzice są właścicielami dużej, znanej firmy, więc nie wykluczam) tak właśnie była wychowywana. Od 16 roku życia pomagała w oddziałach firmy i dorabiała sobie jako kelnerka, na studiach też musiała sobie dorabiać na własne podróże czy przyjemności, ewentualnie zdobyć stypendium. Rodzice nigdy jej niczego nie żałowali, jak miała marzenie polecieć do Australii czy innego USA to mówili "popracuj przez miesiąc, ile zarobisz tyle przeznaczysz na wycieczkę, resztę my dołożymy". Generalnie wychodzili z założenia, że oni do swoich pieniędzy doszli ciężką pracą i córkę też chcieli nauczyć, że nikt za darmo nic nie dostaje. Uważam, że bardzo mądrze ją wychowywali, zresztą wyrosła na mądrą, skromną, empatyczną kobietę, pomimo odziedziczenia ogromnej sumy pieniędzy.
amillia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-28, 08:46   #101
20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
Dot.: Pieniądze od rodziców

Cytat:
Napisane przez linkinpaark Pokaż wiadomość
To, że ty miałaś ciężką sytuację życiową, to nie znaczy, że każdy w takiej sytuacji jest. Po co ma iść do pracy? Dla zasady? Skoro nie musi i może się w pełni skupić na nauce, pasjach? Bo ,,nie wypada" brać od rodziców? Będzie pracować zapewne najbliższe 30/40 lat, zdąży jeszcze się zmęczyć
Dziewczyna raczej ma troszkę inaczej, a bawienie się w krytykę, że ktoś studiuje i ma czelność nie pracować zaczyna być nudne


Ale Autorka nie ma ciężkiej sytuacji ,dostaje na swoje utrzymanie i wyżywienie wiec nie wiem dlaczego jeszcze ciągnie od rodziców. Po co ma iść do pracy? Z takim tokiem myślenia może żyć na koszt najbliższych przez całe życie ,może zamożna rodzina będzie ją otrzymywała do 40? Ma dwie ręce ,jest sprawna fizycznie więc czekanie AŻ KTOŚ jej WSZYSTKO DA jest słabuiutkę. I na pewno nie ma nic wspólnego zaradnością ani imponujące to to nie jest.




Pomijając fakt że za kilkanaście lat zderzy się niezbyt przyjemną rzeczywistością i zobaczy jak ciężko jest zapracować na każdy grosz. Będzie musiała sobie radzić sama , a kiedy się tego nauczy? Skoro teraz ktoś ją wyręcza? Wspomniałaś o studiach ,ciekawi mnie jakie doświadczenie Autorka ma w swoim przyszłym zawodzie i czy je w ogóle zdobywa, studiowanie nie polega tylko na siedzeniu w książkach . Autorka mogłaby pomyśleć o swojej przyszłość bo rodzice wiecznie żyć nie będą .
20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-09-28, 08:52   #102
linkinpaark
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 606
Dot.: Pieniądze od rodziców

[1=20e6ad78eac783f5bf2c2aa a836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb 026b9e;85922667]Ale Autorka nie ma ciężkiej sytuacji ,dostaje na swoje utrzymanie i wyżywienie wiec nie wiem dlaczego jeszcze ciągnie od rodziców. Po co ma iść do pracy? Z takim tokiem myślenia może żyć na koszt najbliższych przez całe życie ,może zamożna rodzina będzie ją otrzymywała do 40? Ma dwie ręce ,jest sprawna fizycznie więc czekanie AŻ KTOŚ jej WSZYSTKO DA jest słabuiutkę. I na pewno nie ma nic wspólnego zaradnością ani imponujące to to nie jest.




Pomijając fakt że za kilkanaście lat zderzy się niezbyt przyjemną rzeczywistością i zobaczy jak ciężko jest zapracować na każdy grosz. Będzie musiała sobie radzić sama , a kiedy się tego nauczy? Skoro teraz ktoś ją wyręcza? Wspomniałaś o studiach ,ciekawi mnie jakie doświadczenie Autorka ma w swoim przyszłym zawodzie i czy je w ogóle zdobywa, studiowanie nie polega tylko na siedzeniu w książkach . Autorka mogłaby pomyśleć o swojej przyszłość bo rodzice wiecznie żyć nie będą .[/QUOTE]

Byłyśmy wychowane w innych światach i się po prostu nie zrozumiemy.
No wolę jednak - jako potencjalny pacjent - żeby na medycynie to ona przede wszystkim siedziała w książkach, a nie szlachetnie smażyła frytki w Maku kosztem studiów, skoro nie musi.
linkinpaark jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-28, 08:56   #103
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Pieniądze od rodziców

Cytat:
Napisane przez Madiha Pokaż wiadomość
Dzisiaj mama zaproponowała mi, że skoro nie muszą płacić za moje studia to dadzą mi więcej pieniędzy na życie, tylko mam powiedzieć ile chcę.
"Ile dacie, tyle będzie dobrze". Niech oni zdecydują i już.

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Cytat:
Napisane przez Madiha Pokaż wiadomość
Dzięki laski dogadałam się z nimi, że dostanę 400 zł więcej i to dla mnie jest ok.
Doczytałam Super.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-28, 09:08   #104
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 109
Dot.: Pieniądze od rodziców

[1=20e6ad78eac783f5bf2c2aa a836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb 026b9e;85922667]Ale Autorka nie ma ciężkiej sytuacji ,dostaje na swoje utrzymanie i wyżywienie wiec nie wiem dlaczego jeszcze ciągnie od rodziców. Po co ma iść do pracy? Z takim tokiem myślenia może żyć na koszt najbliższych przez całe życie ,może zamożna rodzina będzie ją otrzymywała do 40? Ma dwie ręce ,jest sprawna fizycznie więc czekanie AŻ KTOŚ jej WSZYSTKO DA jest słabuiutkę. I na pewno nie ma nic wspólnego zaradnością ani imponujące to to nie jest.




Pomijając fakt że za kilkanaście lat zderzy się niezbyt przyjemną rzeczywistością i zobaczy jak ciężko jest zapracować na każdy grosz. Będzie musiała sobie radzić sama , a kiedy się tego nauczy? Skoro teraz ktoś ją wyręcza? Wspomniałaś o studiach ,ciekawi mnie jakie doświadczenie Autorka ma w swoim przyszłym zawodzie i czy je w ogóle zdobywa, studiowanie nie polega tylko na siedzeniu w książkach . Autorka mogłaby pomyśleć o swojej przyszłość bo rodzice wiecznie żyć nie będą .[/QUOTE]Kasiu, czy ty przypadkiem nie jesteś ultrawierzącą katoliczka? Bo wiesz, któryś tam bożek podobno coś mówił o nie sądzeniu innych.
A ty osadzajac popelniasz grzech.
Słuchaj, rodzice mogą jej dawać i 10 tysięcy miesięcznie, tak, nawet i do 40. Co ci do tego? Rodzice mają hajs. Nie odsuwają sobie od ust, żeby jej dać, nie biedują. Stać ich na to, żeby jej dawać to 2 tys miesięcznie.
I nie, to, że zacznie pracować już na studiach nie znaczy, że dostanie po tym lepsza pracę. Ja żeby się utrzymać (mama mi płaciła tylko za mieszkanie 500zl) pracowałam w różnych miejscach - w call center, gdzie byłam obrazana i wyzywana, cisnieta i na samą myśl o tej pracy ściska mnie w żołądku. Pracowałam w kwiaciarni, gdzie miałam wiecznie porozcinane paluchy i połamane paznokcie. Pracowałam jako instruktor fitness, aż w końcu wylądowałam jako opiekun osób bezdomnych, gdzie musiałam się uzerac z brudnymi, smierdzacymi, często pijanymi ludźmi, którzy mieli mnie serdecznie w dupie, obrażali, wyzywali, grozili, niejednokrotnie bałam się wracać po ciemku do domu, bo nie wiedziałam, czy ktoś mnie nie będzie śledził, czy mojemu facetowi nie przebije opon.
Teraz tyram w sklepie za troszke więcej niż najniższa. Oczywiście ciągle aplikuje na stanowiska związane z moim zawodem, ale w czerwcu złapałam co było i spałam na kanapie u siostry, żeby móc w ogóle żyć.
I myślisz, że to mnie czegoś nauczyło? Nie. Szacunku do pieniądza? Nie, najwyżej oglądania każdej złotówki pięć razy i życia z kalkulatorem w ręce, strachu i wiecznego "czy będzie mnie stać na śniadanie jutro".
Czy moi pracodawcy (ci zwiazani z zawodem) są zainteresowani tym, że pracowałam w call center, kwiaciarni, siłowni? Nie.
Czy gdyby mi mama dawała 2 tys miesięcznie to bym pracowała? NIE! Brałabym z pocałowaniem ręki i robiła dodatkowe kursy, może drugi kierunek, szkolenia, konferencje, może podyplomowe. Staralabym się rozwijać, podróżować, wyjeżdżać, poznawać ludzi, chodzić na imprezy, do klubów. Bawić się. A nie zastanawiać się, czy jak kupie sobie piwo w barze to nie będę mieć na bułkę rano.

Zawsze wiem czego chcę, czasem po prostu chcę nie wiadomo czego.
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-28, 09:19   #105
linkinpaark
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 606
Dot.: Pieniądze od rodziców

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Kasiu, czy ty przypadkiem nie jesteś ultrawierzącą katoliczka? Bo wiesz, któryś tam bożek podobno coś mówił o nie sądzeniu innych.
A ty osadzajac popelniasz grzech.
Słuchaj, rodzice mogą jej dawać i 10 tysięcy miesięcznie, tak, nawet i do 40. Co ci do tego? Rodzice mają hajs. Nie odsuwają sobie od ust, żeby jej dać, nie biedują. Stać ich na to, żeby jej dawać to 2 tys miesięcznie.
I nie, to, że zacznie pracować już na studiach nie znaczy, że dostanie po tym lepsza pracę. Ja żeby się utrzymać (mama mi płaciła tylko za mieszkanie 500zl) pracowałam w różnych miejscach - w call center, gdzie byłam obrazana i wyzywana, cisnieta i na samą myśl o tej pracy ściska mnie w żołądku. Pracowałam w kwiaciarni, gdzie miałam wiecznie porozcinane paluchy i połamane paznokcie. Pracowałam jako instruktor fitness, aż w końcu wylądowałam jako opiekun osób bezdomnych, gdzie musiałam się uzerac z brudnymi, smierdzacymi, często pijanymi ludźmi, którzy mieli mnie serdecznie w dupie, obrażali, wyzywali, grozili, niejednokrotnie bałam się wracać po ciemku do domu, bo nie wiedziałam, czy ktoś mnie nie będzie śledził, czy mojemu facetowi nie przebije opon.
Teraz tyram w sklepie za troszke więcej niż najniższa. Oczywiście ciągle aplikuje na stanowiska związane z moim zawodem, ale w czerwcu złapałam co było i spałam na kanapie u siostry, żeby móc w ogóle żyć.
I myślisz, że to mnie czegoś nauczyło? Nie. Szacunku do pieniądza? Nie, najwyżej oglądania każdej złotówki pięć razy i życia z kalkulatorem w ręce, strachu i wiecznego "czy będzie mnie stać na śniadanie jutro".
Czy moi pracodawcy (ci zwiazani z zawodem) są zainteresowani tym, że pracowałam w call center, kwiaciarni, siłowni? Nie.
Czy gdyby mi mama dawała 2 tys miesięcznie to bym pracowała? NIE! Brałabym z pocałowaniem ręki i robiła dodatkowe kursy, może drugi kierunek, szkolenia, konferencje, może podyplomowe. Staralabym się rozwijać, podróżować, wyjeżdżać, poznawać ludzi, chodzić na imprezy, do klubów. Bawić się. A nie zastanawiać się, czy jak kupie sobie piwo w barze to nie będę mieć na bułkę rano.

Zawsze wiem czego chcę, czasem po prostu chcę nie wiadomo czego.
Podziwiam, że pomimo ciężkiej sytuacji masz takie podejście i nie kipisz nienawiścią do ludzi, którzy mają łatwiej (tak jak to robi koleżanka wyżej).
Niestety idea umęczania się towarzyszy wielu ludziom w tym kraju.
linkinpaark jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2018-09-28, 09:21   #106
Leenaaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 18
Dot.: Pieniądze od rodziców

Masz trochę racji, taka pomoc od rodziców jest niedoceniona, oczywiście. Ale wszystko ma swoją cenę. Uzależnienie finansowe od rodziców też. Fajnie mówi o tym Michał Szafrański, polecam spojrzeć na jego bloga czy wysłuchać podcastu.

I moim zdaniem z takiej pracy, nawet fizycznej, można dla siebie dużo wyciągnąć np. obsługi klienta, dyscypliny, punktualności, poszanowania innych osób, i tak dalej.
Leenaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-28, 09:22   #107
20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
Dot.: Pieniądze od rodziców

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Kasiu, czy ty przypadkiem nie jesteś ultrawierzącą katoliczka? Bo wiesz, któryś tam bożek podobno coś mówił o nie sądzeniu innych.
A ty osadzajac popelniasz grzech.
Słuchaj, rodzice mogą jej dawać i 10 tysięcy miesięcznie, tak, nawet i do 40. Co ci do tego? Rodzice mają hajs. Nie odsuwają sobie od ust, żeby jej dać, nie biedują. Stać ich na to, żeby jej dawać to 2 tys miesięcznie.
I nie, to, że zacznie pracować już na studiach nie znaczy, że dostanie po tym lepsza pracę. Ja żeby się utrzymać (mama mi płaciła tylko za mieszkanie 500zl) pracowałam w różnych miejscach - w call center, gdzie byłam obrazana i wyzywana, cisnieta i na samą myśl o tej pracy ściska mnie w żołądku. Pracowałam w kwiaciarni, gdzie miałam wiecznie porozcinane paluchy i połamane paznokcie. Pracowałam jako instruktor fitness, aż w końcu wylądowałam jako opiekun osób bezdomnych, gdzie musiałam się uzerac z brudnymi, smierdzacymi, często pijanymi ludźmi, którzy mieli mnie serdecznie w dupie, obrażali, wyzywali, grozili, niejednokrotnie bałam się wracać po ciemku do domu, bo nie wiedziałam, czy ktoś mnie nie będzie śledził, czy mojemu facetowi nie przebije opon.
Teraz tyram w sklepie za troszke więcej niż najniższa. Oczywiście ciągle aplikuje na stanowiska związane z moim zawodem, ale w czerwcu złapałam co było i spałam na kanapie u siostry, żeby móc w ogóle żyć.
I myślisz, że to mnie czegoś nauczyło? Nie. Szacunku do pieniądza? Nie, najwyżej oglądania każdej złotówki pięć razy i życia z kalkulatorem w ręce, strachu i wiecznego "czy będzie mnie stać na śniadanie jutro".
Czy moi pracodawcy (ci zwiazani z zawodem) są zainteresowani tym, że pracowałam w call center, kwiaciarni, siłowni? Nie.
Czy gdyby mi mama dawała 2 tys miesięcznie to bym pracowała? NIE! Brałabym z pocałowaniem ręki i robiła dodatkowe kursy, może drugi kierunek, szkolenia, konferencje, może podyplomowe. Staralabym się rozwijać, podróżować, wyjeżdżać, poznawać ludzi, chodzić na imprezy, do klubów. Bawić się. A nie zastanawiać się, czy jak kupie sobie piwo w barze to nie będę mieć na bułkę rano.

Zawsze wiem czego chcę, czasem po prostu chcę nie wiadomo czego.




Ja już powiedziałam swoje zdanie i nie mam nic więcej do dodania.
20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-28, 09:28   #108
kalor
Gazela inteligencji
 
Avatar kalor
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
Dot.: Pieniądze od rodziców

[1=20e6ad78eac783f5bf2c2aa a836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb 026b9e;85922667]Ale Autorka nie ma ciężkiej sytuacji ,dostaje na swoje utrzymanie i wyżywienie wiec nie wiem dlaczego jeszcze ciągnie od rodziców. Po co ma iść do pracy? Z takim tokiem myślenia może żyć na koszt najbliższych przez całe życie ,może zamożna rodzina będzie ją otrzymywała do 40? Ma dwie ręce ,jest sprawna fizycznie więc czekanie AŻ KTOŚ jej WSZYSTKO DA jest słabuiutkę. I na pewno nie ma nic wspólnego zaradnością ani imponujące to to nie jest.




Pomijając fakt że za kilkanaście lat zderzy się niezbyt przyjemną rzeczywistością i zobaczy jak ciężko jest zapracować na każdy grosz. Będzie musiała sobie radzić sama , a kiedy się tego nauczy? Skoro teraz ktoś ją wyręcza? Wspomniałaś o studiach ,ciekawi mnie jakie doświadczenie Autorka ma w swoim przyszłym zawodzie i czy je w ogóle zdobywa, studiowanie nie polega tylko na siedzeniu w książkach . Autorka mogłaby pomyśleć o swojej przyszłość bo rodzice wiecznie żyć nie będą .[/QUOTE]

Ja jestem ciekawa, jak można zdobywać doświadczenie w przyszłym zawodzie lekarza oprócz wolontariatu. Serio, myślisz, że ktoś autorkę zatrudni w szpitalu jako lekarza? Pielęgniarkę? No chyba nie. Wolontariat to fajna sprawa, ale kasy za to nie dostanie. A może ma zdobywać to doświadczenie w zawodzie w call Center czy w sklepie? Ciekawa sprawa.
__________________
kalor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-28, 10:34   #109
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
Dot.: Pieniądze od rodziców

Cytat:
Napisane przez kalor Pokaż wiadomość
Ja jestem ciekawa, jak można zdobywać doświadczenie w przyszłym zawodzie lekarza oprócz wolontariatu. Serio, myślisz, że ktoś autorkę zatrudni w szpitalu jako lekarza? Pielęgniarkę? No chyba nie. Wolontariat to fajna sprawa, ale kasy za to nie dostanie. A może ma zdobywać to doświadczenie w zawodzie w call Center czy w sklepie? Ciekawa sprawa.
Wierz mi, że ja doświadczenia pracowniczego w trakcie studiów nie zdobywałem tylko takiego związanego z kierunkiem studiów i zainteresowań.

Nie ma nigdzie nakazu pracy zgodnego z kierunkiem nauczania.

A tak w ogóle, to tylko pozazdrościć życia jak pączek w maśle, że jedynym zmartwieniem jest nauka i na co wydać dodatkowe stówki, które ktoś na ciebie zarobił.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-09-28, 10:37   #110
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Pieniądze od rodziców

[1=20e6ad78eac783f5bf2c2aa a836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb 026b9e;85922667]Ale Autorka nie ma ciężkiej sytuacji ,dostaje na swoje utrzymanie i wyżywienie wiec nie wiem dlaczego jeszcze ciągnie od rodziców. Po co ma iść do pracy? Z takim tokiem myślenia może żyć na koszt najbliższych przez całe życie ,może zamożna rodzina będzie ją otrzymywała do 40? Ma dwie ręce ,jest sprawna fizycznie więc czekanie AŻ KTOŚ jej WSZYSTKO DA jest słabuiutkę. I na pewno nie ma nic wspólnego zaradnością ani imponujące to to nie jest.




Pomijając fakt że za kilkanaście lat zderzy się niezbyt przyjemną rzeczywistością i zobaczy jak ciężko jest zapracować na każdy grosz. Będzie musiała sobie radzić sama , a kiedy się tego nauczy? Skoro teraz ktoś ją wyręcza? Wspomniałaś o studiach ,ciekawi mnie jakie doświadczenie Autorka ma w swoim przyszłym zawodzie i czy je w ogóle zdobywa, studiowanie nie polega tylko na siedzeniu w książkach . Autorka mogłaby pomyśleć o swojej przyszłość bo rodzice wiecznie żyć nie będą .[/QUOTE]Śmiechłam. Jak osoba studiująca medycynę ma zdobywać doświadczenie zawodowe?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-28, 10:41   #111
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
Dot.: Pieniądze od rodziców

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
Śmiechłam. Jak osoba studiująca medycynę ma zdobywać doświadczenie zawodowe?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A co to za różnica? Znam inne równie ciężkie kierunki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-28, 10:43   #112
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Pieniądze od rodziców

Przeczytaj ze zrozumieniem to co napisałam. A później zastanow się, co ma twój post do mojego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-28, 10:55   #113
kalor
Gazela inteligencji
 
Avatar kalor
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
Dot.: Pieniądze od rodziców

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Wierz mi, że ja doświadczenia pracowniczego w trakcie studiów nie zdobywałem tylko takiego związanego z kierunkiem studiów i zainteresowań.

Nie ma nigdzie nakazu pracy zgodnego z kierunkiem nauczania.

A tak w ogóle, to tylko pozazdrościć życia jak pączek w maśle, że jedynym zmartwieniem jest nauka i na co wydać dodatkowe stówki, które ktoś na ciebie zarobił.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Spoko, przeczytałeś posta, którego zacytowałam? W którym była mowa o doświadczeniu związanym z przyszłym zawodem?

No i też spoko, to zazdrość. Nie ma takiego obowiązku, żeby zapieprzac i na studiach, i w pracy.
__________________
kalor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-28, 11:08   #114
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
Dot.: Pieniądze od rodziców

Cytat:
Napisane przez kalor Pokaż wiadomość
Spoko, przeczytałeś posta, którego zacytowałam? W którym była mowa o doświadczeniu związanym z przyszłym zawodem?

No i też spoko, to zazdrość. Nie ma takiego obowiązku, żeby zapieprzac i na studiach, i w pracy.
Zawsze mnie bawią tacy studenci medycyny, prawa, itp. którzy są aż tak bardzo odrealnieni.

Ale ok. Studenci zarządzania powinni kręcić nosem na każdy BEZPŁATNY staż, fuchę która wiąże się z zarządzaniem jakimś przedsiębiorstwem. Inne fuszki niż te są bez sensu bo nie rozwijają ich kierunku zawodowym w którym sie ksztalca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Naprawdę, kierunek studiów jakim jest medycyna to nie święta krowa aby KAŻDY taki student był potem lekarzem lub w ogóle był związany z tą dyscypliną nauki. Tak jak student zarządzania.

Korona z głowy nikomu nie spadnie jak posmazy frytki w Macu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-28, 11:12   #115
kalor
Gazela inteligencji
 
Avatar kalor
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
Dot.: Pieniądze od rodziców

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Zawsze mnie bawią tacy studenci medycyny, prawa, itp. którzy są aż tak bardzo odrealnieni.

Ale ok. Studenci zarządzania powinni kręcić nosem na każdy BEZPŁATNY staż, fuchę która wiąże się z zarządzaniem jakimś przedsiębiorstwem. Inne fuszki niż te są bez sensu bo nie rozwijają ich kierunku zawodowym w którym sie ksztalca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Skąd wziąłeś kręcenie nosem na bezpłatne staże? Zacytowalabym siebie, ale mi niewygodnie. Możesz się cofnąć do postu, gdzie napisałam, że wolontariat to fajna sprawa

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Cytat:
Korona z głowy nikomu nie spadnie jak posmazy frytki w Macu
A każdy musi smażyć te frytki? Nie można poświecić swojego czasu na coś, co odczujemy jako bardziej rozwijające, nawet bez wynagrodzenia?

Pracowałam, akurat nie w Macu, korona mi z głowy nie spadła, ale nie czuję się przez to lepszym człowiekiem.
__________________
kalor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-28, 11:17   #116
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
Dot.: Pieniądze od rodziców

Cytat:
Napisane przez kalor Pokaż wiadomość
Skąd wziąłeś kręcenie nosem na bezpłatne staże? Zacytowalabym siebie, ale mi niewygodnie. Możesz się cofnąć do postu, gdzie napisałam, że wolontariat to fajna sprawa

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------



A każdy musi smażyć te frytki? Nie można poświecić swojego czasu na coś, co odczujemy jako bardziej rozwijające, nawet bez wynagrodzenia?

Pracowałam, akurat nie w Macu, korona mi z głowy nie spadła, ale nie czuję się przez to lepszym człowiekiem.
Świetnie. Ale nie kazdy ma komfort studiowania w czasach kiedy bezrobocia praktycznie nie ma, w mieście które daje możliwość wyboru pracy czy chce sie robić w takiej która rozwija, czy przy smażeniu frytek.

Niektórzy nie mają też komfortu kiedy rodzice i facet cię utrzyma jeśli nie ma pracy która cie jakoś rozwinie. Lub jeśli chce sie tylko skupić na nauce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-28, 11:18   #117
Lancasterka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 9
Dot.: Pieniądze od rodziców

Skoro na wszystko Ci starcza i sama nie wiesz, ile tak naprawdę byś chciała, to może ustal z rodzicami, że sami będą odkładać np. na Twoje mieszkanie lub dom i zastanówcie się nad kwotą, którą mogą dać na ten cel?
Lancasterka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-28, 11:20   #118
kalor
Gazela inteligencji
 
Avatar kalor
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
Dot.: Pieniądze od rodziców

Nie rozumiem tego bólu tylka, który zawsze się pojawia, jak się okazuje, że ktoś nie musi pracować zarobkowo podczas studiów ja akurat nie żyję jak „pączek w maśle”, dostaję pieniądze na utrzymanie, ale nie tyle, co autorka, ale nie czuję żalu, że ktoś urodził się w bogatej rodzinie, rodzice kupili mu mieszkanie i samochód i może wydawać 2000 miesięcznie na przyjemności? Niektórym trafiło się urodzić się bogatej rodzinie, czy z tego powodu mają pokutować, nie brać niczego, co oferują im rodzice, iść mieszkać w akademiku i pracować za najniższą krajową BO TAK?

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Świetnie. Ale nie kazdy ma komfort studiowania w czasach kiedy bezrobocia praktycznie nie ma, w mieście które daje możliwość wyboru pracy czy chce sie robić w takiej która rozwija, czy przy smażeniu frytek.

Niektórzy nie mają też komfortu kiedy rodzice i facet cię utrzyma jeśli nie ma pracy która cie jakoś rozwinie. Lub jeśli chce sie tylko skupić na nauce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ok, co z tego wynika? Niektórzy urodzili się w buszu w Afryce, żyją w lepiance bez bieżącej wody.
__________________
kalor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-28, 11:23   #119
bozenowykotek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 125
Dot.: Pieniądze od rodziców

Boże, ale okropne podejście...

Po co ktoś, kogo rodzice pewnie miesięcznie maja 20k ma smażyć frytki w macu? Bo inni są biedni to, żeby ich nie razilo bogaci też mają się umeczac? Jakie komunistyczne myślenie.

Wiem, że rodzice wielu z was miało was głęboko w tyłku. Nie obchodziło ich wasze wykształcenie czy szeroko pojęte potrzeby, min finansowe.

Autorka ma rodziców, którzy o nią dbają, nie tylko o wikt i opierunek, ale również o edukację i przyjemności. Nie ma tutaj niczego do wstydu. Dziewczyno nie chodź do żadnej roboty dodatkowej, ucz się póki możesz i rozwijaj. I dziękuj rodzicom, że na tyle o Ciebie dbają, że nie musisz smażyć tych frytek.

I bądź z tego dumna. Ze pochodzisz z wykształconej rodziny. Nie daj sobie wmówić, że w imię jakiś niewiadomo jakiś zasad masz tyrac tak jak inni co im się nie powodzi. Inni w tym wątku wylewaja tonę żółci, bo im się powodzi gorzej. To jest okropne. Komuna się skończyła. Nie wszyscy mają równo i nie wszyscy będą mieć równo. Są ludzie bogaci i są ludzie biedni. Są ludzie z patologicznych rodzin, którzy nigdy nie osiągną tego co ludzie z rodzin normalnych. Co dla jednych jest podłoga dla innych jest sufitem. I taka jest prawda, nie ma sprawiedliwości na świecie i ludzie nie są równi wobec siebie. To była komunistyczna propaganda. Przestancie mieć w końcu takie roszczeniowe podejście.
bozenowykotek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-28, 11:31   #120
linkinpaark
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 606
Dot.: Pieniądze od rodziców

Cytat:
Napisane przez bozenowykotek Pokaż wiadomość
Boże, ale okropne podejście...

Po co ktoś, kogo rodzice pewnie miesięcznie maja 20k ma smażyć frytki w macu? Bo inni są biedni to, żeby ich nie razilo bogaci też mają się umeczac? Jakie komunistyczne myślenie.

Wiem, że rodzice wielu z was miało was głęboko w tyłku. Nie obchodziło ich wasze wykształcenie czy szeroko pojęte potrzeby, min finansowe.

Autorka ma rodziców, którzy o nią dbają, nie tylko o wikt i opierunek, ale również o edukację i przyjemności. Nie ma tutaj niczego do wstydu. Dziewczyno nie chodź do żadnej roboty dodatkowej, ucz się póki możesz i rozwijaj. I dziękuj rodzicom, że na tyle o Ciebie dbają, że nie musisz smażyć tych frytek.

I bądź z tego dumna. Ze pochodzisz z wykształconej rodziny. Nie daj sobie wmówić, że w imię jakiś niewiadomo jakiś zasad masz tyrac tak jak inni co im się nie powodzi. Inni w tym wątku wylewaja tonę żółci, bo im się powodzi gorzej. To jest okropne. Komuna się skończyła. Nie wszyscy mają równo i nie wszyscy będą mieć równo. Są ludzie bogaci i są ludzie biedni. Są ludzie z patologicznych rodzin, którzy nigdy nie osiągną tego co ludzie z rodzin normalnych. Co dla jednych jest podłoga dla innych jest sufitem. I taka jest prawda, nie ma sprawiedliwości na świecie i ludzie nie są równi wobec siebie. To była komunistyczna propaganda. Przestancie mieć w końcu takie roszczeniowe podejście.
To z komuną to akurat bardzo w punkt
I tak najbardziej mnie bawi nazywanie nierobami osób, które poświęcają się nauce i pasjom, mają z tego efekty. No bo przecież praca umysłowa, to już nie praca Trzeba się urobić po pachy, to wtedy ewentualnie można powiedzieć, że jest się zmęczonym.
Warto też zauważyć, że nie każdy przechodzi studia na miernych i niektórzy naprawdę się uczą i to lubią. A żeby mieć ze studiów coś więcej to naprawdę trzeba poświęcić czas i mocno się do tego przyłożyć.
Nie mam żadnego znajomego, który by pracował i osiągał ,,wybitne" wyniki w nauce, bo najzwyczajniej w świecie nie można być we wszystkim najlepszym i takie osoby nie mają na to czasu.
linkinpaark jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-09-29 14:52:05


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:58.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.