![]() |
#91 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 463
|
Dot.: Pieniądze od rodziców
[1=f6ce7c3ca500955a4c7e3c5 6259edd7b2c023af2;8591973 1]yyyy, że co?
![]() ![]() Ja nie widzę sensu wpłacania pieniędzy na jakieś osobne konto człowiekowi, który ma już te dwadzieścia kilka lat. To, że autorka dostanie pieniądze na swoje konto nie znaczy, że wszystko wyda na bieżąco, do zera. Sama też może chomikować pieniądze na własnym koncie, nie musi być żadnego konta, do którego nie ma pełnego dostępu. Zresztą jeśli rodzice są kasiaści to pewnie i tak będą chcieli jej pomagać po studiach, niezależnie od tego, czy zaoszczędzi jakieś pieniądze, czy nie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#92 | |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Pieniądze od rodziców
Cytat:
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#93 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
|
Dot.: Pieniądze od rodziców
[1=f6ce7c3ca500955a4c7e3c5 6259edd7b2c023af2;8591973 1]yyyy, że co?
![]() ![]() Przecież dziewczyna może sobie sama oszczędzać. Nie każdy jest rozrzutny. Nie widzę powodu, żeby dorosłej dziewczynie zakładać konto z dostępem za jakiś czas. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#94 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 133
|
Dot.: Pieniądze od rodziców
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#95 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1 198
|
Dot.: Pieniądze od rodziców
Mając od rodziców 2500 zł, czułabym się kretyńsko przewalajac całe te zostajace pieniądze na fyzjera, pazurki i szmatki... spokojnie mozna odkladac 500-600 zł miesięcznie i z tego sie robi po dwóch latach niezła sumka...
także uważam że średnio zarządzasz pieniędzmi. Uważam że nawet w wielkim mieście ceny nie sa az takie, aby przewalać tyle kasy będąc studentem. Nie wiem jakie to sa cudowne kursy doszkalające które migiem podniosa Twoje zarobki ..a chciałabbym wiedzieć ![]() Liczenie całe życie na pieniadze rodziców tez jest średnie. Poprostu dla mnei przy takiej kasie głupotą jest nie odkładać i liczyć od razu na to, że po studiach nagle bedą Ci wpływać wielkie pieniądze bo tak to jest baaardzo rzadko. Ale ja to mówię ze swojej perspektywy. Lepiej mieć swoje pieniądze. Ja zyłam za 1900 zł jako studentka - nie odmawiając sobie zbytnio i odkladając ok 200 zł miesięcznie plus dodatkowo to co zarobiłam dorywczo. MImo, że mam pomoc od rodziców po studiach również, to czuję sie świetnie z tym że mam od razu po studiach swoją zachomikowaną kasę ![]() Edytowane przez PoPoo Czas edycji: 2018-09-27 o 22:03 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#96 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
|
Dot.: Pieniądze od rodziców
Jak dla mnie dziwny wątek.
Studentka która dostaje kupę pieniędzy od rodziców na swoje utrzymanie oczekuje jeszcze dodatków na swoje przyjemność? i zastanawia się nad tym ile jeszcze od najbliższych może wyciągnąć? masakra. Ja np. w ogóle w czasie studiowania nie mogłam liczyć na pomoc rodziny i do wszystkiego musiałam dojść własną ciężką pracą wiec dla mnie sytuacja Autorki jest absurdalna .Ok -rodzice w miarę możliwość powinni pomagać swoim dzieciom ale żeby dorosła kobieta nie mogła isc do jakiejś dorywczej pracy i zarobić coś na Siebie? Niezbyt chwalebna postawa. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#97 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Pieniądze od rodziców
[1=20e6ad78eac783f5bf2c2aa a836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb 026b9e;85922227]Jak dla mnie dziwny wątek.
Studentka która dostaje kupę pieniędzy od rodziców na swoje utrzymanie oczekuje jeszcze dodatków na swoje przyjemność? i zastanawia się nad tym ile jeszcze od najbliższych może wyciągnąć? masakra. Ja np. w ogóle w czasie studiowania nie mogłam liczyć na pomoc rodziny i do wszystkiego musiałam dojść własną ciężką pracą wiec dla mnie sytuacja Autorki jest absurdalna .Ok -rodzice w miarę możliwość powinni pomagać swoim dzieciom ale żeby dorosła kobieta nie mogła isc do jakiejś dorywczej pracy i zarobić coś na Siebie? Niezbyt chwalebna postawa.[/QUOTE]No. Dzieci takich milionerów też idą sobie pracować dorywczo na kasie od kołyski. ![]() Wow, ale jest świetną że musiałaś sama do wszystkiego dojść. Normalnie czapki z głów. Chyba nie ogarniasz, że zylas w całkiem innej rzeczywistości. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#98 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
|
Dot.: Pieniądze od rodziców
[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;85922252]No.
Dzieci takich milionerów też idą sobie pracować dorywczo na kasie od kołyski. ![]() Wow, ale jest świetną że musiałaś sama do wszystkiego dojść. Normalnie czapki z głów. Chyba nie ogarniasz, że zylas w całkiem innej rzeczywistości. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Ogarniam ,ogarniam .I rozumiem że pomoc dzieciom w czasie kształcenia się jest konieczna też bym wolała ją mieć ednak nie przychodziło mi do głowy aby zastanawiać się ile rodzice mogliby mi dac na kino /kawiarnie /czy zakup bluzki. Tym bardziej jeśli miałam 20-pare lat. Jeśli Autorka może zarobić i jakoś odwdzięczyć się rodzicom za ich pomoc to nic nie stoi na przeszkodzie aby zarobiła sobie te 4 stówy na podpaski ![]() Tzn jak chce niech bierze od rodziców ,mnie tylko taka postawa razi. Edytowane przez 20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e Czas edycji: 2018-09-28 o 07:38 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#99 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 606
|
Dot.: Pieniądze od rodziców
[1=20e6ad78eac783f5bf2c2aa a836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb 026b9e;85922227]Jak dla mnie dziwny wątek.
Studentka która dostaje kupę pieniędzy od rodziców na swoje utrzymanie oczekuje jeszcze dodatków na swoje przyjemność? i zastanawia się nad tym ile jeszcze od najbliższych może wyciągnąć? masakra. Ja np. w ogóle w czasie studiowania nie mogłam liczyć na pomoc rodziny i do wszystkiego musiałam dojść własną ciężką pracą wiec dla mnie sytuacja Autorki jest absurdalna .Ok -rodzice w miarę możliwość powinni pomagać swoim dzieciom ale żeby dorosła kobieta nie mogła isc do jakiejś dorywczej pracy i zarobić coś na Siebie? Niezbyt chwalebna postawa.[/QUOTE] To, że ty miałaś ciężką sytuację życiową, to nie znaczy, że każdy w takiej sytuacji jest. Po co ma iść do pracy? Dla zasady? Skoro nie musi i może się w pełni skupić na nauce, pasjach? Bo ,,nie wypada" brać od rodziców? ![]() ![]() Dziewczyna raczej ma troszkę inaczej, a bawienie się w krytykę, że ktoś studiuje i ma czelność nie pracować zaczyna być nudne ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#100 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
|
Dot.: Pieniądze od rodziców
[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;85922252]No.
Dzieci takich milionerów też idą sobie pracować dorywczo na kasie od kołyski. ![]() Wow, ale jest świetną że musiałaś sama do wszystkiego dojść. Normalnie czapki z głów. Chyba nie ogarniasz, że zylas w całkiem innej rzeczywistości. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Żarty żartami, ale moja znajoma, z bardzo bogatego domu (prawdopodobnie faktycznie milionerka, nie pytałam nigdy wprost, ale rodzice są właścicielami dużej, znanej firmy, więc nie wykluczam) tak właśnie była wychowywana. Od 16 roku życia pomagała w oddziałach firmy i dorabiała sobie jako kelnerka, na studiach też musiała sobie dorabiać na własne podróże czy przyjemności, ewentualnie zdobyć stypendium. Rodzice nigdy jej niczego nie żałowali, jak miała marzenie polecieć do Australii czy innego USA to mówili "popracuj przez miesiąc, ile zarobisz tyle przeznaczysz na wycieczkę, resztę my dołożymy". Generalnie wychodzili z założenia, że oni do swoich pieniędzy doszli ciężką pracą i córkę też chcieli nauczyć, że nikt za darmo nic nie dostaje. Uważam, że bardzo mądrze ją wychowywali, zresztą wyrosła na mądrą, skromną, empatyczną kobietę, pomimo odziedziczenia ogromnej sumy pieniędzy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#101 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
|
Dot.: Pieniądze od rodziców
Cytat:
Ale Autorka nie ma ciężkiej sytuacji ,dostaje na swoje utrzymanie i wyżywienie wiec nie wiem dlaczego jeszcze ciągnie od rodziców. Po co ma iść do pracy? Z takim tokiem myślenia może żyć na koszt najbliższych przez całe życie ,może zamożna rodzina będzie ją otrzymywała do 40? Ma dwie ręce ,jest sprawna fizycznie więc czekanie AŻ KTOŚ jej WSZYSTKO DA jest słabuiutkę. I na pewno nie ma nic wspólnego zaradnością ani imponujące to to nie jest. Pomijając fakt że za kilkanaście lat zderzy się niezbyt przyjemną rzeczywistością i zobaczy jak ciężko jest zapracować na każdy grosz. Będzie musiała sobie radzić sama , a kiedy się tego nauczy? Skoro teraz ktoś ją wyręcza? Wspomniałaś o studiach ,ciekawi mnie jakie doświadczenie Autorka ma w swoim przyszłym zawodzie i czy je w ogóle zdobywa, studiowanie nie polega tylko na siedzeniu w książkach . Autorka mogłaby pomyśleć o swojej przyszłość bo rodzice wiecznie żyć nie będą . |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#102 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 606
|
Dot.: Pieniądze od rodziców
[1=20e6ad78eac783f5bf2c2aa a836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb 026b9e;85922667]Ale Autorka nie ma ciężkiej sytuacji ,dostaje na swoje utrzymanie i wyżywienie wiec nie wiem dlaczego jeszcze ciągnie od rodziców. Po co ma iść do pracy? Z takim tokiem myślenia może żyć na koszt najbliższych przez całe życie ,może zamożna rodzina będzie ją otrzymywała do 40? Ma dwie ręce ,jest sprawna fizycznie więc czekanie AŻ KTOŚ jej WSZYSTKO DA jest słabuiutkę. I na pewno nie ma nic wspólnego zaradnością ani imponujące to to nie jest.
Pomijając fakt że za kilkanaście lat zderzy się niezbyt przyjemną rzeczywistością i zobaczy jak ciężko jest zapracować na każdy grosz. Będzie musiała sobie radzić sama , a kiedy się tego nauczy? Skoro teraz ktoś ją wyręcza? Wspomniałaś o studiach ,ciekawi mnie jakie doświadczenie Autorka ma w swoim przyszłym zawodzie i czy je w ogóle zdobywa, studiowanie nie polega tylko na siedzeniu w książkach . Autorka mogłaby pomyśleć o swojej przyszłość bo rodzice wiecznie żyć nie będą .[/QUOTE] Byłyśmy wychowane w innych światach i się po prostu nie zrozumiemy. No wolę jednak - jako potencjalny pacjent - żeby na medycynie to ona przede wszystkim siedziała w książkach, a nie szlachetnie smażyła frytki w Maku kosztem studiów, skoro nie musi. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#103 | ||
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Pieniądze od rodziców
Cytat:
---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ---------- Cytat:
![]()
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#104 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 109
|
Dot.: Pieniądze od rodziców
[1=20e6ad78eac783f5bf2c2aa a836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb 026b9e;85922667]Ale Autorka nie ma ciężkiej sytuacji ,dostaje na swoje utrzymanie i wyżywienie wiec nie wiem dlaczego jeszcze ciągnie od rodziców. Po co ma iść do pracy? Z takim tokiem myślenia może żyć na koszt najbliższych przez całe życie ,może zamożna rodzina będzie ją otrzymywała do 40? Ma dwie ręce ,jest sprawna fizycznie więc czekanie AŻ KTOŚ jej WSZYSTKO DA jest słabuiutkę. I na pewno nie ma nic wspólnego zaradnością ani imponujące to to nie jest.
Pomijając fakt że za kilkanaście lat zderzy się niezbyt przyjemną rzeczywistością i zobaczy jak ciężko jest zapracować na każdy grosz. Będzie musiała sobie radzić sama , a kiedy się tego nauczy? Skoro teraz ktoś ją wyręcza? Wspomniałaś o studiach ,ciekawi mnie jakie doświadczenie Autorka ma w swoim przyszłym zawodzie i czy je w ogóle zdobywa, studiowanie nie polega tylko na siedzeniu w książkach . Autorka mogłaby pomyśleć o swojej przyszłość bo rodzice wiecznie żyć nie będą .[/QUOTE]Kasiu, czy ty przypadkiem nie jesteś ultrawierzącą katoliczka? Bo wiesz, któryś tam bożek podobno coś mówił o nie sądzeniu innych. A ty osadzajac popelniasz grzech. Słuchaj, rodzice mogą jej dawać i 10 tysięcy miesięcznie, tak, nawet i do 40. Co ci do tego? Rodzice mają hajs. Nie odsuwają sobie od ust, żeby jej dać, nie biedują. Stać ich na to, żeby jej dawać to 2 tys miesięcznie. I nie, to, że zacznie pracować już na studiach nie znaczy, że dostanie po tym lepsza pracę. Ja żeby się utrzymać (mama mi płaciła tylko za mieszkanie 500zl) pracowałam w różnych miejscach - w call center, gdzie byłam obrazana i wyzywana, cisnieta i na samą myśl o tej pracy ściska mnie w żołądku. Pracowałam w kwiaciarni, gdzie miałam wiecznie porozcinane paluchy i połamane paznokcie. Pracowałam jako instruktor fitness, aż w końcu wylądowałam jako opiekun osób bezdomnych, gdzie musiałam się uzerac z brudnymi, smierdzacymi, często pijanymi ludźmi, którzy mieli mnie serdecznie w dupie, obrażali, wyzywali, grozili, niejednokrotnie bałam się wracać po ciemku do domu, bo nie wiedziałam, czy ktoś mnie nie będzie śledził, czy mojemu facetowi nie przebije opon. Teraz tyram w sklepie za troszke więcej niż najniższa. Oczywiście ciągle aplikuje na stanowiska związane z moim zawodem, ale w czerwcu złapałam co było i spałam na kanapie u siostry, żeby móc w ogóle żyć. I myślisz, że to mnie czegoś nauczyło? Nie. Szacunku do pieniądza? Nie, najwyżej oglądania każdej złotówki pięć razy i życia z kalkulatorem w ręce, strachu i wiecznego "czy będzie mnie stać na śniadanie jutro". Czy moi pracodawcy (ci zwiazani z zawodem) są zainteresowani tym, że pracowałam w call center, kwiaciarni, siłowni? Nie. Czy gdyby mi mama dawała 2 tys miesięcznie to bym pracowała? NIE! Brałabym z pocałowaniem ręki i robiła dodatkowe kursy, może drugi kierunek, szkolenia, konferencje, może podyplomowe. Staralabym się rozwijać, podróżować, wyjeżdżać, poznawać ludzi, chodzić na imprezy, do klubów. Bawić się. A nie zastanawiać się, czy jak kupie sobie piwo w barze to nie będę mieć na bułkę rano. Zawsze wiem czego chcę, czasem po prostu chcę nie wiadomo czego. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#105 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 606
|
Dot.: Pieniądze od rodziców
Cytat:
![]() Niestety idea umęczania się towarzyszy wielu ludziom w tym kraju. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#106 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 18
|
Dot.: Pieniądze od rodziców
Masz trochę racji, taka pomoc od rodziców jest niedoceniona, oczywiście. Ale wszystko ma swoją cenę. Uzależnienie finansowe od rodziców też. Fajnie mówi o tym Michał Szafrański, polecam spojrzeć na jego bloga czy wysłuchać podcastu.
I moim zdaniem z takiej pracy, nawet fizycznej, można dla siebie dużo wyciągnąć np. obsługi klienta, dyscypliny, punktualności, poszanowania innych osób, i tak dalej. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#107 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
|
Dot.: Pieniądze od rodziców
Cytat:
Ja już powiedziałam swoje zdanie i nie mam nic więcej do dodania. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#108 |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Pieniądze od rodziców
[1=20e6ad78eac783f5bf2c2aa a836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb 026b9e;85922667]Ale Autorka nie ma ciężkiej sytuacji ,dostaje na swoje utrzymanie i wyżywienie wiec nie wiem dlaczego jeszcze ciągnie od rodziców. Po co ma iść do pracy? Z takim tokiem myślenia może żyć na koszt najbliższych przez całe życie ,może zamożna rodzina będzie ją otrzymywała do 40? Ma dwie ręce ,jest sprawna fizycznie więc czekanie AŻ KTOŚ jej WSZYSTKO DA jest słabuiutkę. I na pewno nie ma nic wspólnego zaradnością ani imponujące to to nie jest.
Pomijając fakt że za kilkanaście lat zderzy się niezbyt przyjemną rzeczywistością i zobaczy jak ciężko jest zapracować na każdy grosz. Będzie musiała sobie radzić sama , a kiedy się tego nauczy? Skoro teraz ktoś ją wyręcza? Wspomniałaś o studiach ,ciekawi mnie jakie doświadczenie Autorka ma w swoim przyszłym zawodzie i czy je w ogóle zdobywa, studiowanie nie polega tylko na siedzeniu w książkach . Autorka mogłaby pomyśleć o swojej przyszłość bo rodzice wiecznie żyć nie będą .[/QUOTE] Ja jestem ciekawa, jak można zdobywać doświadczenie w przyszłym zawodzie lekarza oprócz wolontariatu. Serio, myślisz, że ktoś autorkę zatrudni w szpitalu jako lekarza? Pielęgniarkę? No chyba nie. Wolontariat to fajna sprawa, ale kasy za to nie dostanie. A może ma zdobywać to doświadczenie w zawodzie w call Center czy w sklepie? Ciekawa sprawa.
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#109 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
|
Dot.: Pieniądze od rodziców
Cytat:
Nie ma nigdzie nakazu pracy zgodnego z kierunkiem nauczania. A tak w ogóle, to tylko pozazdrościć życia jak pączek w maśle, że jedynym zmartwieniem jest nauka i na co wydać dodatkowe stówki, które ktoś na ciebie zarobił. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#110 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Pieniądze od rodziców
[1=20e6ad78eac783f5bf2c2aa a836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb 026b9e;85922667]Ale Autorka nie ma ciężkiej sytuacji ,dostaje na swoje utrzymanie i wyżywienie wiec nie wiem dlaczego jeszcze ciągnie od rodziców. Po co ma iść do pracy? Z takim tokiem myślenia może żyć na koszt najbliższych przez całe życie ,może zamożna rodzina będzie ją otrzymywała do 40? Ma dwie ręce ,jest sprawna fizycznie więc czekanie AŻ KTOŚ jej WSZYSTKO DA jest słabuiutkę. I na pewno nie ma nic wspólnego zaradnością ani imponujące to to nie jest.
Pomijając fakt że za kilkanaście lat zderzy się niezbyt przyjemną rzeczywistością i zobaczy jak ciężko jest zapracować na każdy grosz. Będzie musiała sobie radzić sama , a kiedy się tego nauczy? Skoro teraz ktoś ją wyręcza? Wspomniałaś o studiach ,ciekawi mnie jakie doświadczenie Autorka ma w swoim przyszłym zawodzie i czy je w ogóle zdobywa, studiowanie nie polega tylko na siedzeniu w książkach . Autorka mogłaby pomyśleć o swojej przyszłość bo rodzice wiecznie żyć nie będą .[/QUOTE]Śmiechłam. Jak osoba studiująca medycynę ma zdobywać doświadczenie zawodowe? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#111 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
|
Dot.: Pieniądze od rodziców
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#112 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Pieniądze od rodziców
Przeczytaj ze zrozumieniem to co napisałam. A później zastanow się, co ma twój post do mojego.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#113 | |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Pieniądze od rodziców
Cytat:
No i też spoko, to zazdrość. Nie ma takiego obowiązku, żeby zapieprzac i na studiach, i w pracy.
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#114 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
|
Dot.: Pieniądze od rodziców
Cytat:
Ale ok. Studenci zarządzania powinni kręcić nosem na każdy BEZPŁATNY staż, fuchę która wiąże się z zarządzaniem jakimś przedsiębiorstwem. Inne fuszki niż te są bez sensu bo nie rozwijają ich kierunku zawodowym w którym sie ksztalca. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ---------- Naprawdę, kierunek studiów jakim jest medycyna to nie święta krowa aby KAŻDY taki student był potem lekarzem lub w ogóle był związany z tą dyscypliną nauki. Tak jak student zarządzania. Korona z głowy nikomu nie spadnie jak posmazy frytki w Macu Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#115 | ||
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Pieniądze od rodziców
Cytat:
---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ---------- Cytat:
Pracowałam, akurat nie w Macu, korona mi z głowy nie spadła, ale nie czuję się przez to lepszym człowiekiem.
__________________
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#116 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
|
Dot.: Pieniądze od rodziców
Cytat:
Niektórzy nie mają też komfortu kiedy rodzice i facet cię utrzyma jeśli nie ma pracy która cie jakoś rozwinie. Lub jeśli chce sie tylko skupić na nauce. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#117 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 9
|
Dot.: Pieniądze od rodziców
Skoro na wszystko Ci starcza i sama nie wiesz, ile tak naprawdę byś chciała, to może ustal z rodzicami, że sami będą odkładać np. na Twoje mieszkanie lub dom i zastanówcie się nad kwotą, którą mogą dać na ten cel?
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#118 | |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Pieniądze od rodziców
Nie rozumiem tego bólu tylka, który zawsze się pojawia, jak się okazuje, że ktoś nie musi pracować zarobkowo podczas studiów
![]() ---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ---------- Cytat:
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#119 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 125
|
Dot.: Pieniądze od rodziców
Boże, ale okropne podejście...
Po co ktoś, kogo rodzice pewnie miesięcznie maja 20k ma smażyć frytki w macu? Bo inni są biedni to, żeby ich nie razilo bogaci też mają się umeczac? Jakie komunistyczne myślenie. Wiem, że rodzice wielu z was miało was głęboko w tyłku. Nie obchodziło ich wasze wykształcenie czy szeroko pojęte potrzeby, min finansowe. Autorka ma rodziców, którzy o nią dbają, nie tylko o wikt i opierunek, ale również o edukację i przyjemności. Nie ma tutaj niczego do wstydu. Dziewczyno nie chodź do żadnej roboty dodatkowej, ucz się póki możesz i rozwijaj. I dziękuj rodzicom, że na tyle o Ciebie dbają, że nie musisz smażyć tych frytek. I bądź z tego dumna. Ze pochodzisz z wykształconej rodziny. Nie daj sobie wmówić, że w imię jakiś niewiadomo jakiś zasad masz tyrac tak jak inni co im się nie powodzi. Inni w tym wątku wylewaja tonę żółci, bo im się powodzi gorzej. To jest okropne. Komuna się skończyła. Nie wszyscy mają równo i nie wszyscy będą mieć równo. Są ludzie bogaci i są ludzie biedni. Są ludzie z patologicznych rodzin, którzy nigdy nie osiągną tego co ludzie z rodzin normalnych. Co dla jednych jest podłoga dla innych jest sufitem. I taka jest prawda, nie ma sprawiedliwości na świecie i ludzie nie są równi wobec siebie. To była komunistyczna propaganda. Przestancie mieć w końcu takie roszczeniowe podejście. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#120 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 606
|
Dot.: Pieniądze od rodziców
Cytat:
![]() I tak najbardziej mnie bawi nazywanie nierobami osób, które poświęcają się nauce i pasjom, mają z tego efekty. No bo przecież praca umysłowa, to już nie praca ![]() Warto też zauważyć, że nie każdy przechodzi studia na miernych i niektórzy naprawdę się uczą i to lubią. A żeby mieć ze studiów coś więcej to naprawdę trzeba poświęcić czas i mocno się do tego przyłożyć. Nie mam żadnego znajomego, który by pracował i osiągał ,,wybitne" wyniki w nauce, bo najzwyczajniej w świecie nie można być we wszystkim najlepszym i takie osoby nie mają na to czasu. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:58.