Mamy listopadowe 2018 - część VI - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2018-10-23, 20:10   #91
Karolkowa_86
Zakorzenienie
 
Avatar Karolkowa_86
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 6 696
Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część VI

Cytat:
Napisane przez AnetaErr Pokaż wiadomość
W kuchni też piękna sprawa Mój spłodził córkę dając sobie prezent na urodziny, tzn. owulacje miałam 7.02, a on ma urodziny 8

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A mnie się marzy jak za starych czasów, zamykalismy się w łazience i albo w wannie albo na wannie bo na pralce nie było, a chciałabym, choć nie wiem czy pralka by to wytrzymała

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie
Karolkowa_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-23, 20:23   #92
jajoanka
Zakorzenienie
 
Avatar jajoanka
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 3 513
Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część VI

Jakos mi ciezko na brzuchu... dzis dostsje takie kopniako bolesne. I to rozciaganie. Strasznie dzis mnie bola te ruchy Dzidzia... i jakis mocno pobudzony byl przez caly dzien. Nie da matce odpoczac. Myslicie, ze pelnia ma na to wplyw?

Wysłane z mojego PSP3530DUO przy użyciu Tapatalka
jajoanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-23, 20:29   #93
Vicarika
Zakorzenienie
 
Avatar Vicarika
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 5 183
Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część VI

Dobra nadrobilam ...
Normalnie ciesze sie ze was moje literowki rozbawily , ale pisze na szybko i czasami nie sprawdzam , no i tak to sie konczy ...

Sara jak tak mnie zacytowalas z tym srajaco to jakos sobie to wyobrazilam , ze na stojaco i tak leci ze mnie a moj za mna i ja nie wiem czy mi sie seksy do konca zycia obrzydziły

Wysłane z mojego LIVE4_KM0438 przy użyciu Tapatalka
Vicarika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-23, 20:33   #94
sara3008
Zakorzenienie
 
Avatar sara3008
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 4 916
Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część VI

Cytat:
Napisane przez jajoanka Pokaż wiadomość
Jakos mi ciezko na brzuchu... dzis dostsje takie kopniako bolesne. I to rozciaganie. Strasznie dzis mnie bola te ruchy Dzidzia... i jakis mocno pobudzony byl przez caly dzien. Nie da matce odpoczac. Myslicie, ze pelnia ma na to wplyw?

Wysłane z mojego PSP3530DUO przy użyciu Tapatalka
Ja myślę, że tak. Sama mam problemy ze snem w dzień pełni, dzień przed i dzień po (w zasadzie noc), więc myślę że i na dziecko w brzuchu jakoś może to oddziaływać. Za to mój Igor w pełnię śpi jak zabity od maleńkości tak ma
Cytat:
Napisane przez Vicarika Pokaż wiadomość
Dobra nadrobilam ...
Normalnie ciesze sie ze was moje literowki rozbawily , ale pisze na szybko i czasami nie sprawdzam , no i tak to sie konczy ...

Sara jak tak mnie zacytowalas z tym srajaco to jakos sobie to wyobrazilam , ze na stojaco i tak leci ze mnie a moj za mna i ja nie wiem czy mi sie seksy do konca zycia obrzydziły

Wysłane z mojego LIVE4_KM0438 przy użyciu Tapatalka
Boże, Vica! Ja lubię seks, wez nie obrzydzaj! 🤪

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sara3008 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-23, 20:39   #95
dews
Zakorzenienie
 
Avatar dews
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 5 249
Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część VI

Justyna_fli coś w tym jest, co mówisz nie wiem narazie chce pogadać z tym konsultantem, bo zawsze się może okazać że on powie, że żadnego wywoływania nie będzie i kropka
Ja już w tej ciąży miałam planowane wszystkie możliwe rodzaje porodów i mam już po prostu dosyć martwienia się jak to się skończy, po prostu chce urodzić :p

Karolkowa tęsknię za wanna! Teraz mam prysznic a to nie to samo eh

Jajonka Boże jak ja cie rozumiem dzisiaj. Jeszcze takich bolesnych ruchów nie miałam w całej swojej ciężarnej karierze:p daje popalić i najgorzej że naraz dostają moje zebra i pecherz :/




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
dews jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-23, 20:48   #96
jajoanka
Zakorzenienie
 
Avatar jajoanka
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 3 513
Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część VI

Cytat:
Napisane przez dews Pokaż wiadomość
Justyna_fli coś w tym jest, co mówisz nie wiem narazie chce pogadać z tym konsultantem, bo zawsze się może okazać że on powie, że żadnego wywoływania nie będzie i kropka
Ja już w tej ciąży miałam planowane wszystkie możliwe rodzaje porodów i mam już po prostu dosyć martwienia się jak to się skończy, po prostu chce urodzić

Karolkowa tęsknię za wanna! Teraz mam prysznic a to nie to samo eh

Jajonka Boże jak ja cie rozumiem dzisiaj. Jeszcze takich bolesnych ruchów nie miałam w całej swojej ciężarnej karierze:p daje popalić i najgorzej że naraz dostają moje zebra i pecherz :/




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja dzis juz taka wypluta sie czuje... az chyba sie zbuntuje i pojde zaraz spac

A wiecie co maz kupil... zal normalnie. Dzem (i to truskawkowy! jakby nie bylo jakichs owocow lesnych czy cos...), ciastka hity (jakby nie mogl wziac kruchych z takim dzemikiem, sloneczniki czy cos) i do tego cukierki kasztanki (jak ja chcialam zwykla czekolade, a z cukierkow to tylko z galaretka jem!). Grrr... Takie zakupy jakby wogole mnie nie znal.

Wysłane z mojego PSP3530DUO przy użyciu Tapatalka
jajoanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-23, 20:54   #97
dews
Zakorzenienie
 
Avatar dews
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 5 249
Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część VI

Ee hity są super ❤️ ale bym takich galaretek zjadła o mamooo

Ej moje dziecko to już z 5 godzinę ma taki melanż z brzuchu że ja już cała poobijana.

W ogóle wyzale się wam, bo mi ludzie ciągle sugerują, że to że młody będzie dużym dzieckiem, to wina mojej diety ;/ gdzie ja całą ciążę starałam się jeść zdrowo, zawsze gotowałam, jak najmniej smażonego, tylko pieczone i duszone, do końca 8 miesiąca ćwiczyłam itp.. A ludzie pierwsze co mówią jak słyszą, że młody jest duży to"po coś tyle jadła" :/ strasznie mnie to denerwuje. Wiem, że dieta ma wpływ na wielkość dziecka, ale to w przypadkach, gdy matka naprawdę dużo przybiera, a mi się nie wydaje, żebym jakąś otyła była :/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
dews jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-10-23, 20:58   #98
sara3008
Zakorzenienie
 
Avatar sara3008
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 4 916
Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część VI

Cytat:
Napisane przez dews Pokaż wiadomość
Ee hity są super ️ ale bym takich galaretek zjadła o mamooo

Ej moje dziecko to już z 5 godzinę ma taki melanż z brzuchu że ja już cała poobijana.

W ogóle wyzale się wam, bo mi ludzie ciągle sugerują, że to że młody będzie dużym dzieckiem, to wina mojej diety ;/ gdzie ja całą ciążę starałam się jeść zdrowo, zawsze gotowałam, jak najmniej smażonego, tylko pieczone i duszone, do końca 8 miesiąca ćwiczyłam itp.. A ludzie pierwsze co mówią jak słyszą, że młody jest duży to"po coś tyle jadła" :/ strasznie mnie to denerwuje. Wiem, że dieta ma wpływ na wielkość dziecka, ale to w przypadkach, gdy matka naprawdę dużo przybiera, a mi się nie wydaje, żebym jakąś otyła była :/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kocham takie ☠☠☠☠a rady i madrosci...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sara3008 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-23, 21:00   #99
dews
Zakorzenienie
 
Avatar dews
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 5 249
Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część VI

No Sara powiem Ci ze na początku to zlewałam, ale kurde ludzie nie mają nawet pojęcia jak się odżywiam, a takie komentarze lecą, trochę przykro :/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
dews jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-23, 21:03   #100
Mocny Akcent
Dolce vita
 
Avatar Mocny Akcent
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 409
Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część VI

Ja bede szla spac.

Moj maly dzis jakis spokojny. Ja nie mam zadnej diety. Jem bardzo duzo i niezdrowo. Nie umiem sie powstrzymac. Fast food. Pierogi nalogowo. Chipsy i slodycze. Ale juz mysle o tym zeby cos z tym zrobic az mi jest zle. Na razie wiem, ze maly przybieral wg tych statystyk.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mocny Akcent jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-23, 21:06   #101
sara3008
Zakorzenienie
 
Avatar sara3008
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 4 916
Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część VI

Cytat:
Napisane przez dews Pokaż wiadomość
No Sara powiem Ci ze na początku to zlewałam, ale kurde ludzie nie mają nawet pojęcia jak się odżywiam, a takie komentarze lecą, trochę przykro :/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Doskonale wiem, że trzeba mieć nerwy ze stali. Teraz co prawda takich rad i mądrości nie dostaje, ale w pierwszej ciąży i w opiece nad noworodkiem naokraglo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sara3008 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-10-23, 21:07   #102
jajoanka
Zakorzenienie
 
Avatar jajoanka
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 3 513
Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część VI

Dews, nie przejmuj sie! Ty wiesz, ze dostarczasz sobie i dziecku tego, co najlepsze! Nie musisz sie przed nikim tlumaczyc ze swojego trybu zycia ani diety. Dzieciaczek jest duzy, silny i zdrowy - to najwazniejsze! Nie psuj sobie humoru gadaniem innych, co oni tam wiedza... pfff... specjalisci od wszystkiego :-P

Wysłane z mojego PSP3530DUO przy użyciu Tapatalka
jajoanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-23, 21:19   #103
Karolkowa_86
Zakorzenienie
 
Avatar Karolkowa_86
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 6 696
Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część VI

Cytat:
Napisane przez dews Pokaż wiadomość
Ee hity są super ale bym takich galaretek zjadła o mamooo

Ej moje dziecko to już z 5 godzinę ma taki melanż z brzuchu że ja już cała poobijana.

W ogóle wyzale się wam, bo mi ludzie ciągle sugerują, że to że młody będzie dużym dzieckiem, to wina mojej diety ;/ gdzie ja całą ciążę starałam się jeść zdrowo, zawsze gotowałam, jak najmniej smażonego, tylko pieczone i duszone, do końca 8 miesiąca ćwiczyłam itp.. A ludzie pierwsze co mówią jak słyszą, że młody jest duży to"po coś tyle jadła" :/ strasznie mnie to denerwuje. Wiem, że dieta ma wpływ na wielkość dziecka, ale to w przypadkach, gdy matka naprawdę dużo przybiera, a mi się nie wydaje, żebym jakąś otyła była :/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To u mnie znowu jest tak, że jak słyszę że mam cukrzycę ciążowa to od razu leci pytanie petarda ! To po co jadłaś tyle słodkiego ?
Jakiego ☠☠☠☠a słodkiego ! Eee naprawdę się ograniczałam, w sumie z Amelka jak byłam w ciąży to potrafiłam zjeść na raz 4* Kinder Bueno i co komu do tego ?
Olej zlej te teksty, szkoda nerwów

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie
Karolkowa_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-23, 21:21   #104
jajoanka
Zakorzenienie
 
Avatar jajoanka
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 3 513
Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część VI

Cytat:
Napisane przez Karolkowa_86 Pokaż wiadomość
To u mnie znowu jest tak, że jak słyszę że mam cukrzycę ciążowa to od razu leci pytanie petarda ! To po co jadłaś tyle słodkiego ?
Jakiego a słodkiego ! Eee naprawdę się ograniczałam, w sumie z Amelka jak byłam w ciąży to potrafiłam zjeść na raz 4* Kinder Bueno i co komu do tego ?
Olej zlej te teksty, szkoda nerwów

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie
Ja jestem dzis na takim niedocukrzeniu, ze tez bym 4 wciagnela! ;-)

Ale niestety......... maz nie kupil nic dobrego. Beznadzieja.

Wysłane z mojego PSP3530DUO przy użyciu Tapatalka
jajoanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-23, 21:34   #105
lady isss
Wtajemniczenie
 
Avatar lady isss
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 2 978
Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część VI

Wiecie co?... ja juz sama nie wiem ale chyba mi sie wody jakby troche saczyly... tzn ja czuje, ze ciagle mi cos tam leci troche bardziej niz zwykle, ale na bieliznie to czysto raczej tyko wilgotno. Przed chwilka moj mi bozene ogarnial i tez mowi ze ciagle mi tam leci. Wytarl i za chwile znowu mowi ze mokro i leci. Na pewno nie jest tak ze by malemu tych wod tam zabraklo jakby co no i sa czyste wiec sie nie martwie i poczekam na ewentualne skurcze albo chlupniecie, ale cos mi podpada. Albo sie juz bez kitu nakrecam a szczerze mowiac juz mojego nakrecania i nadzieji mam powyzej uszu

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka
lady isss jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2018-10-23, 21:39   #106
Karolkowa_86
Zakorzenienie
 
Avatar Karolkowa_86
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 6 696
Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część VI

Cytat:
Napisane przez jajoanka Pokaż wiadomość
Ja jestem dzis na takim niedocukrzeniu, ze tez bym 4 wciagnela! ;-)

Ale niestety......... maz nie kupil nic dobrego. Beznadzieja.

Wysłane z mojego PSP3530DUO przy użyciu Tapatalka
Ja bym właśnie wsunęła wafel ryżowy z dżemem ale cudownym trafem dżem zniknął
To jem suchego kuźwa wafla

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

A może po prostu wydzieliny więcej niż zwykle masz ? Ale kurcze w sumie cholera wie ! Obserwuj się
Cytat:
Napisane przez lady isss Pokaż wiadomość
Wiecie co?... ja juz sama nie wiem ale chyba mi sie wody jakby troche saczyly... tzn ja czuje, ze ciagle mi cos tam leci troche bardziej niz zwykle, ale na bieliznie to czysto raczej tyko wilgotno. Przed chwilka moj mi bozene ogarnial i tez mowi ze ciagle mi tam leci. Wytarl i za chwile znowu mowi ze mokro i leci. Na pewno nie jest tak ze by malemu tych wod tam zabraklo jakby co no i sa czyste wiec sie nie martwie i poczekam na ewentualne skurcze albo chlupniecie, ale cos mi podpada. Albo sie juz bez kitu nakrecam a szczerze mowiac juz mojego nakrecania i nadzieji mam powyzej uszu

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka
(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie
Karolkowa_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-23, 21:50   #107
jajoanka
Zakorzenienie
 
Avatar jajoanka
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 3 513
Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część VI

Cytat:
Napisane przez lady isss Pokaż wiadomość
Wiecie co?... ja juz sama nie wiem ale chyba mi sie wody jakby troche saczyly... tzn ja czuje, ze ciagle mi cos tam leci troche bardziej niz zwykle, ale na bieliznie to czysto raczej tyko wilgotno. Przed chwilka moj mi bozene ogarnial i tez mowi ze ciagle mi tam leci. Wytarl i za chwile znowu mowi ze mokro i leci. Na pewno nie jest tak ze by malemu tych wod tam zabraklo jakby co no i sa czyste wiec sie nie martwie i poczekam na ewentualne skurcze albo chlupniecie, ale cos mi podpada. Albo sie juz bez kitu nakrecam a szczerze mowiac juz mojego nakrecania i nadzieji mam powyzej uszu

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka
Ja mam takie uczucie caly czas... niby nic nie "leci", ale czuje non stop, ze jest tam wilgotno. Obstawiam wydzieline fizjologiczna - czyli zwyczajne uplawy :-P

Wysłane z mojego PSP3530DUO przy użyciu Tapatalka
jajoanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-23, 21:52   #108
dews
Zakorzenienie
 
Avatar dews
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 5 249
Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część VI

Dzięki dziewczyny za słowa pocieszenia

Ladyisss obserwuj! Mi kazali przyjeżdżać na pogotowie odrazu jak tylko będę podejrzewała cieknące wody


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
dews jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-23, 21:56   #109
jajoanka
Zakorzenienie
 
Avatar jajoanka
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 3 513
Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część VI

Cytat:
Napisane przez dews Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny za słowa pocieszenia

Ladyisss obserwuj! Mi kazali przyjeżdżać na pogotowie odrazu jak tylko będę podejrzewała cieknące wody


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No ale cieknace to cieknace. A uczucie "wilgoci" bez sladu na bieliznie to chyba jeszczcze nie "saczenie sie wod"?

Ja nie wiem... :-P Ja chyba bym nie umiala tego rozpoznac.

Wysłane z mojego PSP3530DUO przy użyciu Tapatalka
jajoanka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-10-23, 21:59   #110
Karolkowa_86
Zakorzenienie
 
Avatar Karolkowa_86
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 6 696
Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część VI

I dalej nie mam powiadomień coś tu jest nie halo..
Co oglądacie dobrego ?

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie
Karolkowa_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-23, 22:01   #111
jajoanka
Zakorzenienie
 
Avatar jajoanka
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 3 513
Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część VI

Cytat:
Napisane przez Karolkowa_86 Pokaż wiadomość
I dalej nie mam powiadomień coś tu jest nie halo..
Co oglądacie dobrego ?

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie
U mnie tez nie pika... nie wiem o co chodzi.

Ja nic nie ogladam. Leze w lozku, po ciemku, pod kolderka i ogladam fb :-P

Wysłane z mojego PSP3530DUO przy użyciu Tapatalka
jajoanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-23, 22:01   #112
cinnamonat
Rozeznanie
 
Avatar cinnamonat
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 802
Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część VI

Cytat:
Napisane przez AnetaErr Pokaż wiadomość
#wpełnierodzę kto że mną?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

Korzystaj Twoją pochwa da sobie radę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Rany ja chętnie, ale chyba trochę za szybko. Pewnie prędzej się uda w następną

Nadrabiam znowu i końca nie widać!
A no i witam się w nowej części

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
cinnamonat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-23, 22:10   #113
Karolkowa_86
Zakorzenienie
 
Avatar Karolkowa_86
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 6 696
Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część VI

Cytat:
Napisane przez jajoanka Pokaż wiadomość
U mnie tez nie pika... nie wiem o co chodzi.

Ja nic nie ogladam. Leze w lozku, po ciemku, pod kolderka i ogladam fb :-P

Wysłane z mojego PSP3530DUO przy użyciu Tapatalka
Kubusia oglądam
Nosowska fajna babka

(*) Amelka 02.03.2017
Czekamy Synku na Ciebie
Karolkowa_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-23, 22:12   #114
cinnamonat
Rozeznanie
 
Avatar cinnamonat
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 802
Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część VI

Cytat:
Napisane przez lady isss Pokaż wiadomość
Wiecie co?... ja juz sama nie wiem ale chyba mi sie wody jakby troche saczyly... tzn ja czuje, ze ciagle mi cos tam leci troche bardziej niz zwykle, ale na bieliznie to czysto raczej tyko wilgotno. Przed chwilka moj mi bozene ogarnial i tez mowi ze ciagle mi tam leci. Wytarl i za chwile znowu mowi ze mokro i leci. Na pewno nie jest tak ze by malemu tych wod tam zabraklo jakby co no i sa czyste wiec sie nie martwie i poczekam na ewentualne skurcze albo chlupniecie, ale cos mi podpada. Albo sie juz bez kitu nakrecam a szczerze mowiac juz mojego nakrecania i nadzieji mam powyzej uszu

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka
Oo może coś się dzieje. Ciekawe kiedy następna dzidzia nam się trafi na wątku? Może już jutro, jeszcze przed pełnią zdąży, albo w nocy jutro będzie wysyp 🤩

Dews nie martw się! Ludzie tak gadają z zawiści i do tego niewiedzy! Prawda jest taka, że Ty wiesz co najlepsze dla Twojego dziecka i w dupie z nimi!!

Mnie czeka dziś ciężka noc. Daniel już się obudził 4 razy!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
cinnamonat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-23, 22:51   #115
fioleciasto
Zakorzenienie
 
Avatar fioleciasto
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 113 781
Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część VI

Ja też mam mokro właściwie wciąż ale u mnie to wzmożona wydzielina, która utrzymuje się właściwie całą ciążę.

Lady, dawaj znać jak sytuacja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
08.2017 (8tc)[*]
12.2017 (15tc)[*]

Najszczęśliwsza na świecie podwójna mama



2021 :82
2022 :26
fioleciasto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-23, 22:56   #116
lady isss
Wtajemniczenie
 
Avatar lady isss
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 2 978
Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część VI

Tylko ze to jest wlasnie takie mocno rozeodnione... fakt troche i tak tego malo jak na "saczace wody". Pozyjemy, zobaczymy

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka
lady isss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-24, 00:49   #117
1986rybka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: okolice stolicy :)
Wiadomości: 586
Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część VI

Witam w nowym wątku.. umieram, dobijcie mnie
Miało być wg info z obchodu leżenia dla samego leżenia.. tż się pyta czy w takim razie dzisiaj może z pracy jechać do Poznania na 1 dzień- ja że tak, bo i tak nic się nie wydarzy..
Po 16 nagle zmiana frontu, bo lekarce nie podobał się do końca zapis ktg i mówi, że zakładamy cewnik.. nosić go mam do 24h chyba, że sam wypadnie..
☠☠☠☠a mać nikt nie mówił, że po godzinie tak zacznie boleć skurcze srednio co 5 min, po 40 sekund.. oczywiście na ktg się nie zapisują
Usłyszałam tylko, że to niestety nie porodowe, tylko efekt cewnika, że może szyjka się ruszyła.. a mnie zgina w pół
Położyć się nie idzie, bo boli jeszcze gorzej.. i tak przewiduję bezsenną noc to za to, że tak chwaliłam poprzednią

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
- ogarniam się
--------
2,5 roku z aparacikiem i piękny uśmiech jest
1986rybka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-24, 00:52   #118
smileska
Zadomowienie
 
Avatar smileska
 
Zarejestrowany: 2017-06
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 1 845
Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część VI

Witam sie w kolejnym wątku. Alez macie tempo. Jak małe nakrecane samochodziki.
Dews guzik prawda ze to co jesz, ile tyjesz ma jakikolwiek wplyw na wage dziecka. Z córką przytylam 40 kg a ona wazyla 2750 ... maluszek. Teraz z synem 25 kg i 3100 ważył. Nie słuchaj durnot bo ludzie pieprza trzy po trzy co ślina na język przyniesie...
Od samego poczatku zapowiada się zboczono obleśny wątek a mialo byc rodzeniu dzieci a tu seksy, olbrzymy i o sraniu (Vica Ty nas zawsze zaskakujesz).
Co do slodkiego Asia ja nie zjadlam nic slodkiego od dnia porodu czyli od 14. Jestem z siebie dumna tym bardziej ze w ciąży caly czas cos ciumkalam slodkiego. Dodatkowym wyzwaniem jest mloda i TZ bo codziennie cos wpieprzaja jak nie chipsy to batoniki czekoladki orzeszki pikantne itd. A ja jednak jakas diete kp trzymam ...
W ogole okazalo sie ze mlody przez 5 dni nic nie przybral. Jak go ze szpitala wypisali z 2870 tak w poniedziałek tez tyle wazyl... więc karmie go tylko butelka z odciagnietym mlekiem. Masakra bo nie mam na nic czasu przez to. Zaczynam sciagac, potem karmie, odbijam, przebieram i jeszcze sie nie obejrze a zaraz musze sciagac i od nowa. Szczerze to myslalam ze mam wiecej mleka w cyckach i ze mlody wiecej zjada a tu sie okazalo ze on ciumka po 20 ml raptem. Wiec zalecenia mam zeby go karmic co godzine na sile wybudzac i wciskac flaszkę. Wiec nic nie robi tylko maltretuje cycki i karmie butelka .... nic przyjemnego, w dodatku mocno stresujące. Szczerze juz zapomnialam jak ciezkie sa poczatki macierzynstwa. Dzisiaj mamy wizyte i ważenie. Przez ostatnią dobę karmiłam go 16 razy ... jesli nie przybral to znaczy ze moje mleko jest gowniane.
Zmusilam sie do unikania myślenia i patrzenia na swoj brzuch, dotykam go mechanicznie jesli juz musze. Nie moge sobie pozwolic na depresje bo nie poradze sobie.
Od nast. Tygidnia TZ wraca do pracy a ja juz jestem przerażona. Zostane sama z tymi karmieniami co godzine, dwie, odciaganiem mleka, starsza córka i psem ... nie widze tego narazie.
Karola wez zgwalc w koncu tego swojego TZta ile mozna czekać. Wszystkim sie udziela Twoj zboczony nastrój nawet ja w połogu z paskudnym brzuchem myślę juz o seksach na pralce, w kuchni i na dywanie ... nawet TZ wczoraj cos sie przystawial i kiedy bedzie mozna... ja mam jeszcze swieze szwy w srodku a juz mu bzykanie w glowie 🤣 poratowalam chlopine na inne sposoby i sama sie nie moge doczekac az sobie pofolgujemy... sama sie dziwie ze mimo braku akceptacji wlasnego ciala jeszcze mam ochote. Ale to chyba zasluga TZta ze udowadnia na każdym kroku ze jemu nie przeszkadza moja nowa szrama, galaretowaty brzuch itd. Kocham go nad zycie bo bez Niego juuz bym sie witala z psychiatra.
O to sobie naskrobalam
Lece sie odciągac bo za 15 minut pora karmienia, a q lodowce tylko 50 ml zapasow

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Razem od 12.12.2005
Zaręczyny 12.12.2008
Córka 31.08.2009
Ślub cywilny 11.12.2010
Ślub kościelny 09.09.2017
Syn w drodze
smileska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-24, 01:28   #119
lady isss
Wtajemniczenie
 
Avatar lady isss
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 2 978
Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część VI

Cytat:
Napisane przez 1986rybka Pokaż wiadomość
Witam w nowym wątku.. umieram, dobijcie mnie
Miało być wg info z obchodu leżenia dla samego leżenia.. tż się pyta czy w takim razie dzisiaj może z pracy jechać do Poznania na 1 dzień- ja że tak, bo i tak nic się nie wydarzy..
Po 16 nagle zmiana frontu, bo lekarce nie podobał się do końca zapis ktg i mówi, że zakładamy cewnik.. nosić go mam do 24h chyba, że sam wypadnie..
a mać nikt nie mówił, że po godzinie tak zacznie boleć skurcze srednio co 5 min, po 40 sekund.. oczywiście na ktg się nie zapisują
Usłyszałam tylko, że to niestety nie porodowe, tylko efekt cewnika, że może szyjka się ruszyła.. a mnie zgina w pół
Położyć się nie idzie, bo boli jeszcze gorzej.. i tak przewiduję bezsenną noc to za to, że tak chwaliłam poprzednią

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Rybka a moze jednak akcja sie rozkreci i twoje cierpienie nie pojdzie na marne trzymam kciuki

Jak rodzilam Marti to polozna miwila zebym na lewym boku sie polozyla z podciagnietymi nogami wtedy powinno byc mi lzej - moze sprobuj. Wiadomo ze wycierpiec swoje i tak musisz ale moze bedzie ci lepiej? Albo sprobuj znalezc jakas wmiare wygodna pozycje.

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 00:28 ---------- Poprzedni post napisano o 00:15 ----------

Cytat:
Napisane przez smileska Pokaż wiadomość
Witam sie w kolejnym wątku. Alez macie tempo. Jak małe nakrecane samochodziki.
Dews guzik prawda ze to co jesz, ile tyjesz ma jakikolwiek wplyw na wage dziecka. Z córką przytylam 40 kg a ona wazyla 2750 ... maluszek. Teraz z synem 25 kg i 3100 ważył. Nie słuchaj durnot bo ludzie pieprza trzy po trzy co ślina na język przyniesie...
Od samego poczatku zapowiada się zboczono obleśny wątek a mialo byc rodzeniu dzieci a tu seksy, olbrzymy i o sraniu (Vica Ty nas zawsze zaskakujesz).
Co do slodkiego Asia ja nie zjadlam nic slodkiego od dnia porodu czyli od 14. Jestem z siebie dumna tym bardziej ze w ciąży caly czas cos ciumkalam slodkiego. Dodatkowym wyzwaniem jest mloda i TZ bo codziennie cos wpieprzaja jak nie chipsy to batoniki czekoladki orzeszki pikantne itd. A ja jednak jakas diete kp trzymam ...
W ogole okazalo sie ze mlody przez 5 dni nic nie przybral. Jak go ze szpitala wypisali z 2870 tak w poniedziałek tez tyle wazyl... więc karmie go tylko butelka z odciagnietym mlekiem. Masakra bo nie mam na nic czasu przez to. Zaczynam sciagac, potem karmie, odbijam, przebieram i jeszcze sie nie obejrze a zaraz musze sciagac i od nowa. Szczerze to myslalam ze mam wiecej mleka w cyckach i ze mlody wiecej zjada a tu sie okazalo ze on ciumka po 20 ml raptem. Wiec zalecenia mam zeby go karmic co godzine na sile wybudzac i wciskac flaszkę. Wiec nic nie robi tylko maltretuje cycki i karmie butelka .... nic przyjemnego, w dodatku mocno stresujące. Szczerze juz zapomnialam jak ciezkie sa poczatki macierzynstwa. Dzisiaj mamy wizyte i ważenie. Przez ostatnią dobę karmiłam go 16 razy ... jesli nie przybral to znaczy ze moje mleko jest gowniane.
Zmusilam sie do unikania myślenia i patrzenia na swoj brzuch, dotykam go mechanicznie jesli juz musze. Nie moge sobie pozwolic na depresje bo nie poradze sobie.
Od nast. Tygidnia TZ wraca do pracy a ja juz jestem przerażona. Zostane sama z tymi karmieniami co godzine, dwie, odciaganiem mleka, starsza córka i psem ... nie widze tego narazie.
Karola wez zgwalc w koncu tego swojego TZta ile mozna czekać. Wszystkim sie udziela Twoj zboczony nastrój nawet ja w połogu z paskudnym brzuchem myślę juz o seksach na pralce, w kuchni i na dywanie ... nawet TZ wczoraj cos sie przystawial i kiedy bedzie mozna... ja mam jeszcze swieze szwy w srodku a juz mu bzykanie w glowie poratowalam chlopine na inne sposoby i sama sie nie moge doczekac az sobie pofolgujemy... sama sie dziwie ze mimo braku akceptacji wlasnego ciala jeszcze mam ochote. Ale to chyba zasluga TZta ze udowadnia na każdym kroku ze jemu nie przeszkadza moja nowa szrama, galaretowaty brzuch itd. Kocham go nad zycie bo bez Niego juuz bym sie witala z psychiatra.
O to sobie naskrobalam
Lece sie odciągac bo za 15 minut pora karmienia, a q lodowce tylko 50 ml zapasow

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kochana mam nadzieje ze maly ladnie przybral. Co do blizny to niedawno dopiero malutki sie urodzil i to cialo dochodzi do siebie - daj sobie czasu zadna depresja! Jestes bohaterka - wydalas na swiat dziecko moja droga! Poczatki czasem bywaja dla nas trudniejsze niz nam sie wydalo ale wszystko w koncu wynagrodzi nam to malenstwo dla ktorego nie ma swiata poza mamusia

Nie pytajcie czemu nie spie o 2 w nocy... zaraz chyba przysiady zacze robic bo juz serio mam dosc tych przepowiadawczych...nawet mi sie nie chce ich liczyc przynajmniej poki nie zaczne podejrzewac ze faktycznie sie cos ruszylo i czas sie zbierac...jeszcze zgage mam i lewa reke tak spuchnieta ze nie moge palcami ruszyc jakbym je miala powybijane... grrrr

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka
lady isss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-24, 03:04   #120
agnieszka68678
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 64
Dot.: Mamy listopadowe 2018 - część VI

witam sie w nowym watku! faktycznie macie tempo😊myślałam że już mi się nie uda nadrobic😜 pewnie i tak zapomnę się odnieść do wielu rzeczy😂

poprzedniej nocy zapomniałam powitać Nowe Mamusie, więc witam, super że dolaczylyscie😊 ja też niedawno dolaczylam😊

Vika ja cierpię na bezsenność co noc od jakichś 5 miesięcy moze z 5nocy przespalam w tym czasie.. zawsze miałam problem z zasypianiem ale teraz jest katastrofa jeśli o to chodzi i żadnych nasennych nie mozna😑 ale trudno😊

najgorsza aktualnie jest zgaga, najbardzoej mnie meczy w nocy, naprawdę nie wiele mi brakuje do wymiotow, staje na rzesach zeby tak się nie skończyło, bo moje cudowne proszki przestały działać.😭

gratuluję wszystkim udanych wizyt!😊 Aneta gratuluję rozwarcia, trzymam kciuki za postępy w akcji!😊

Fiole super że Mała zmieniła pozycje i że wszystko super!😊

jeśli chodzi o saczace się wody to się nie wypowiem bo nie mam pojęcia.

Dews mam nadzieję że nie chodzi o to co napisałam o diecie cukrzycowej? nie chodziło mi kompletnie o to że za dużo jesz/źle jesz. Wszystkie pieknie wygladacie w ciazy, zgrabnie😊 chodziło mi tylko o to że martwilas się waga/wielkoscia Maluszka a tak nam poradzili. polozna mowila ze kobiety z cukrzyca sa na diecie wlasnie dlatego ze ich dzieci maja tendencje do osiagania wiekszych rozmiarow i jezeli dieta zadziala to moga rodzic naturalnie. wiec gdy kogos martwi waga mpzna sprobowac, nic wiecej😊 bardzo podziwiam Twój zapał w kuchni bo ja mimo że bardzo lubię gotować to nie umiem nawet 1/4 tego co Ty gotujesz i myślę że wszystkie podziwiamy Twoje kulinarne wytwory😊 kurczę strasznie mi przykro, jeśli inaczej to odebrałaś i w takim razie bardzo przepraszam. Mój syn najbardziej przybrał na wadze jak codziennie tonami jadłam orzechy włoskie. skończył się sezon na świeże orzechy to i zwolnił tempo. a jeśli chodzi o moją dietę ciążowa to jest słaba.. przed ciąża byłam w stanie zjeść gryza batona, z 10lat nie zjadłam więcej słodyczy na raz i 99% nie znosilam. jedynym wyjątkiem było trochę czekolady przed samym okresem a tak to wcale. teraz w ciazy codziennie jem batona/ciasto/lody cokolwiek słodkiego muszę zjeść a najlepiej bybylo wszystko na raz😂 a do tydzień temu przytylam 8kg ż tym że ja już przed ciąża mialam nadwage😑

aaa i najczęściej kobiety które nie mają cukrzycy a dużo tyja w ciazy rodzą raczej małe dzieci😊

a cukrzyca sama w sobie najczęściej wynika ze skłonności organizmu do cukrzycy. ja miałam dwa razy badana krzywa cukrzycowa na glukoze 75g bo mój tata ma i jestem w grupie ryzyka. i żadna cukrzyca nie jest od jedzenia slodkiego. tylko debil może coś takiego powiedzieć..😊

---------- Dopisano o 03:04 ---------- Poprzedni post napisano o 02:48 ----------

Rybka mam nadzieję że szybko się wszystko rozkreci żebyś nie musiała się długo meczyc i że Tz zdąży do Ciebie😊

chyba zaczynam psychicznie "dorastac" do zostanie mama😊 już mniej mnie przerażają słowa "syn" "mama" chyba coraz bardziej jestem gotowa😊
agnieszka68678 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-11-22 12:27:33


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:55.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.