Planowanie ciąży, część 13! A trzynastka jest szczęśliwa !

[AnnLady]

Napisane przez aidil1982

Zaczynam się stresować, jutro wizyta rozpoczynająca ivf a @ nie ma

Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka

To jest złośliwość, jak człowiek chce testować to @ przylazi wcześniej, jak trzeba żeby w terminie to się spóźnia

Napisane przez olena90

Witam siw w nowej części.. Kamila mozesz mnie dopisac do zawieszonych na tą chwile??

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

Czemu się zawieszacie?

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[Siva5]

Patryka dzielna jesteś!
Powiem ci ze wlasnie dobrze ze masz drożne(mi wyszedł jeden nie drozny)wiec kobietko to jest plus, masz badanie odhaczone.
Teraz juz dalszy plan
Trzymam kciuki!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[olena90]

Napisane przez Siva5

Hejo hejo!
Ja w kolejce u okulisty, chyba zapalenie spojówek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

Szczęśliwa 13tka! Jakby inaczej
A co do wolnego 12.11 to co z tego jak ja i tak musze isc do pracy, co mamy zrobic z klientami? Odwolac?wyrzucic?
No właśnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeszcze nic przesadzonego... Jeszcze senat i dopiero do Dudy pojdzie do podpisu...

Napisane przez AnnLady

To jest złośliwość, jak człowiek chce testować to @ przylazi wcześniej, jak trzeba żeby w terminie to się spóźnia Czemu się zawieszacie?

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Zeby przepracowac troche i nie martwic sie macierzynskim. Grupowe tez ma karencje 9 mscy

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

[panipuchatkowa]

Aidil to faktycznie lepiej żeby przylazła.. A może miło się zaskoczycie?

[Juncia]

Aidil, a w razie czego jest szansa, żeby przełożyć wizytę o dzień lub dwa?
No i czy jest szansa, że jednak są dwie kreski?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aidil1982]

Obstawiłam się już wizytami mam na jutro, w piątek i w poniedziałek może trafię

Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

A na dwie kreski myślę że szansy nie ma

Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka

[Patryka]

Napisane przez Siva5

Patryka dzielna jesteś!
Powiem ci ze wlasnie dobrze ze masz drożne(mi wyszedł jeden nie drozny)wiec kobietko to jest plus, masz badanie odhaczone.
Teraz juz dalszy plan
Trzymam kciuki!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tam dzielna, ryczałam jak bóbr podczas badania. Łzy mi leciały jak grochy, nie mogłam tego opanować. Nawet nie z bólu, a z tego, że muszę to wszystko przechodzić. Dobrze że lekarka, która robiła mi badanie, była sympatyczna. Ta, która przeprowadzała ze mną wywiad do przyjęcia była nieprzyjemna, jakby miała pretensje, ze w ogóle lekarz mnie skierował na to badanie
Tak bym chciała, żeby ktoś nas po prostu wyleczył i powiedział, że od teraz możemy mieć dzieci

Napisane przez dawacdzidzie

Trzymam kciuki za HSG, oby wszystko poszlo sprawnie. Wiem, ze takie rady przy tego typu badaniach sa o kant tylko, ale postaraj sie rozluznic... Ja sie spielam strasznie, a to nie pomaga. Daj znac po!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niestety też byłam strasznie spięta i znerwicowana. Dobrze że to już za mną. A jak u Ciebie? Jakie macie teraz zalecenia? Kiedy kolejna wizyta w Inviccie?


Aidil, a może nie bez powodu @ się spóźnia? Myślałaś, żeby zatestować?

[Juncia]

Napisane przez Patryka

Tam dzielna, ryczałam jak bóbr podczas badania. Łzy mi leciały jak grochy, nie mogłam tego opanować. Nawet nie z bólu, a z tego, że muszę to wszystko przechodzić. Dobrze że lekarka, która robiła mi badanie, była sympatyczna. Ta, która przeprowadzała ze mną wywiad do przyjęcia była nieprzyjemna, jakby miała pretensje, ze w ogóle lekarz mnie skierował na to badanie
Tak bym chciała, żeby ktoś nas po prostu wyleczył i powiedział, że od teraz możemy mieć dzieci

Niestety też byłam strasznie spięta i znerwicowana. Dobrze że to już za mną. A jak u Ciebie? Jakie macie teraz zalecenia? Kiedy kolejna wizyta w Inviccie?


Aidil, a może nie bez powodu @ się spóźnia? Myślałaś, żeby zatestować?

Patryka, ja zupełnie rozumiem te łzy jak grochy..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnLady]

Napisane przez aidil1982

Obstawiłam się już wizytami mam na jutro, w piątek i w poniedziałek może trafię

Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

A na dwie kreski myślę że szansy nie ma

Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka

A może organizm numer Wam wywinie.

Napisane przez olena90

Jeszcze nic przesadzonego... Jeszcze senat i dopiero do Dudy pojdzie do podpisu... Zeby przepracowac troche i nie martwic sie macierzynskim. Grupowe tez ma karencje 9 mscy

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

To dziwne trochę, że jest okres karencji dla nowych pracowników. U nas tego nie ma.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[Misio1849]

Napisane przez Maana58

Hej ja zupełnie nowa na forum, dopiero się uczę ale temat mnie zainteresował to chętnie się przyłączę i opowiem o swoich doświadczeniach. U mnie test owulacyjny się sprawdził ale o dzidzię staraliśmy się od ponad roku i nic. Szukałam info czy w krk jakiś lekarz zajmuje sie takim problemem i dużo kobietek polecało doktora Jankowskiego, on przyjmuje prywatnie w feminie. Bałam się, że nie będzie tak łatwo i szybko ale okazało się, że mam niedrożne jajowody. Teraz jestem w 2 miesiącu dzięki pomocy doktora ciągle się boję czy wszystko będzie ok bo to przecież dopiero początek ale trzeba być dobrej myśli!!

Hej, która to ciąża?

Wysłane z mojego Redmi 5 Plus przy użyciu Tapatalka

[olena90]

Napisane przez AnnLady

A może organizm numer Wam wywinie. To dziwne trochę, że jest okres karencji dla nowych pracowników. U nas tego nie ma.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

No niestety jest. Do któregoś wrzesnia bylo bez karencji... A ja podpisalam defacto umowe 27 września

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

[Misio1849]

Napisane przez majeczka0123

Dzielna niunia. Z jednej strony dobrze, że jajowody drożne, a z drugiej to tak jak napisałaś.

Kamila dobrze, ze nic groźnego się nie stało. Ale masz dużego już chłocpa

U mnie co prawda dopiero 24dc. Nic mnie nie boli. Czasami tylko mam wrażenie że zakłuje raz lewy raz prawy jajnik, ale delikatnie, ale wolałabym żeby ta @ już przylazła jak musi (a zapewne musi) i by szybko porobić badania i rozpocząć nowy cykl.

U mnie też 24dc

Wysłane z mojego Redmi 5 Plus przy użyciu Tapatalka

[gr8ania]

Napisane przez AnnLady

A może organizm numer Wam wywinie. To dziwne trochę, że jest okres karencji dla nowych pracowników. U nas tego nie ma.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Praktycznie każde ubezpieczenie grupowe ma okres kadencji- chodzi o to żeby nie było tak że nie płacisz, dowoadujesz się że jesteś w ciąży i zaczynasz płacić, odbierasz kaskę i znów przestajesz płacić

Wysłane z mojego Lenovo P2a42 przy użyciu Tapatalka

[dawacdzidzie]

Napisane przez Patryka

Tam dzielna, ryczałam jak bóbr podczas badania. Łzy mi leciały jak grochy, nie mogłam tego opanować. Nawet nie z bólu, a z tego, że muszę to wszystko przechodzić. Dobrze że lekarka, która robiła mi badanie, była sympatyczna. Ta, która przeprowadzała ze mną wywiad do przyjęcia była nieprzyjemna, jakby miała pretensje, ze w ogóle lekarz mnie skierował na to badanie
Tak bym chciała, żeby ktoś nas po prostu wyleczył i powiedział, że od teraz możemy mieć dzieci

Niestety też byłam strasznie spięta i znerwicowana. Dobrze że to już za mną. A jak u Ciebie? Jakie macie teraz zalecenia? Kiedy kolejna wizyta w Inviccie?


Aidil, a może nie bez powodu @ się spóźnia? Myślałaś, żeby zatestować?

Dzielna bestia u nas przesunelo sie badanie nasienia na ten tydzien bo maz nie dal rady dojechac w korkach. Teraz w piatek idzie i po wynikach zobaczymy co dalej. Albo jego leczenie jak wyjdzie dalej stan zapalny, albo decyzja o inseminacji.

Ja teraz nic nie robie, nawet nie patrze w kalendarzyk, olalam witaminy, zyje sobie - ogarniam prace, pomagam mezowi w firmie, robie obiady i jakos nie mysle o dziecku bo bez dobrego nasienia i tak nic nie wyjdzie. Moja psychika troche teraz odpoczywa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnLady]

Napisane przez gr8ania

Praktycznie każde ubezpieczenie grupowe ma okres kadencji- chodzi o to żeby nie było tak że nie płacisz, dowoadujesz się że jesteś w ciąży i zaczynasz płacić, odbierasz kaskę i znów przestajesz płacić

Wysłane z mojego Lenovo P2a42 przy użyciu Tapatalka

U nas dla nowych pracowników, czyli takich którzy podpisują umowę o pracę nie ma tego okresu.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[sunfloweros]

Hej dziewczyny! Widziałam, że ktoś pytał o mnie
Czytam Was codziennie, przeżywam testowania, badania itd., ale jakoś parę razy jak próbowałam odpisać to podczas tworzenia postu przysypiałam... Jestem w 13 tc, już po badaniach prenatalnych, na których wyszło wszystko w porządku Dziecko rośnie, wszystko wygląda na zdrowe, ale ja dalej odliczam od wizyty do wizyty i jakoś nie mogę uwierzyć, że to się dzieje naprawdę...

[bejata440]

U mnie takie cyrki w pracy ze się w pale nie mieści. Dziś już się poryczałam, pokłóciłam z szefem, tragedia... jutro jeszcze idę do pracy do 10 godziny. O 10:45 wizyta u gina.
Licze na zakaz wykonywania pracy do końca ciąży. Jak jutro już będę w domku to wam opowiem ten dramat. Ale takiego rozczarowania to jeszcze nigdy nie czułam.

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Trzymajcie kciuki

[panipuchatkowa]

Napisane przez sunfloweros

Hej dziewczyny! Widziałam, że ktoś pytał o mnie
Czytam Was codziennie, przeżywam testowania, badania itd., ale jakoś parę razy jak próbowałam odpisać to podczas tworzenia postu przysypiałam... Jestem w 13 tc, już po badaniach prenatalnych, na których wyszło wszystko w porządku Dziecko rośnie, wszystko wygląda na zdrowe, ale ja dalej odliczam od wizyty do wizyty i jakoś nie mogę uwierzyć, że to się dzieje naprawdę...

Ciesze się że wszystko dobrze!

Napisane przez bejata440

U mnie takie cyrki w pracy ze się w pale nie mieści. Dziś już się poryczałam, pokłóciłam z szefem, tragedia... jutro jeszcze idę do pracy do 10 godziny. O 10:45 wizyta u gina.
Licze na zakaz wykonywania pracy do końca ciąży. Jak jutro już będę w domku to wam opowiem ten dramat. Ale takiego rozczarowania to jeszcze nigdy nie czułam.

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Trzymajcie kciuki

Bejata właśnie myślałam o Tobie jak sytuacja w pracy ale widzę że nie jest kolorowo.. Wytrzymaj do jutra do 10.00 i obyś dostała zwolnienie..

[AnnLady]

Napisane przez sunfloweros

Hej dziewczyny! Widziałam, że ktoś pytał o mnie
Czytam Was codziennie, przeżywam testowania, badania itd., ale jakoś parę razy jak próbowałam odpisać to podczas tworzenia postu przysypiałam... Jestem w 13 tc, już po badaniach prenatalnych, na których wyszło wszystko w porządku Dziecko rośnie, wszystko wygląda na zdrowe, ale ja dalej odliczam od wizyty do wizyty i jakoś nie mogę uwierzyć, że to się dzieje naprawdę...

Super

Napisane przez bejata440

U mnie takie cyrki w pracy ze się w pale nie mieści. Dziś już się poryczałam, pokłóciłam z szefem, tragedia... jutro jeszcze idę do pracy do 10 godziny. O 10:45 wizyta u gina.
Licze na zakaz wykonywania pracy do końca ciąży. Jak jutro już będę w domku to wam opowiem ten dramat. Ale takiego rozczarowania to jeszcze nigdy nie czułam.

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Trzymajcie kciuki

Nasciemniaj mu jak cos wyolbrzym problemy i da

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[Icannotfly]

Napisane przez bejata440

U mnie takie cyrki w pracy ze się w pale nie mieści. Dziś już się poryczałam, pokłóciłam z szefem, tragedia... jutro jeszcze idę do pracy do 10 godziny. O 10:45 wizyta u gina.
Licze na zakaz wykonywania pracy do końca ciąży. Jak jutro już będę w domku to wam opowiem ten dramat. Ale takiego rozczarowania to jeszcze nigdy nie czułam.

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Trzymajcie kciuki

Pytalam w poprzedniej części jak atmosfera w pracy, ale widzę, że nadal źle. musisz dostać to zwolnienie.... Taki stres nie jest wskazany.

[Sylwia00804]

Prosze Was o pomoc. Brac czy nie brać? 20181024_184924.jpeg20181024_185013.jpeg20181024_184858.jpeg

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[Patryka]

Napisane przez dawacdzidzie

Dzielna bestia u nas przesunelo sie badanie nasienia na ten tydzien bo maz nie dal rady dojechac w korkach. Teraz w piatek idzie i po wynikach zobaczymy co dalej. Albo jego leczenie jak wyjdzie dalej stan zapalny, albo decyzja o inseminacji.

Ja teraz nic nie robie, nawet nie patrze w kalendarzyk, olalam witaminy, zyje sobie - ogarniam prace, pomagam mezowi w firmie, robie obiady i jakos nie mysle o dziecku bo bez dobrego nasienia i tak nic nie wyjdzie. Moja psychika troche teraz odpoczywa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A co do dokładnie za badania? Bo ogólne chyba by nie wykazało stanu zapalnego? Posiew?
Dobrze chociaż że psychicznie odpoczywasz. U mnie ostatnio też lepiej, ale boję się, że nasienie męża nie nada się na inseminację...

[aidil1982]

Napisane przez Sylwia00804

Prosze Was o pomoc. Brac czy nie brać? Załącznik 7644792Załącznik 7644793Załącznik 7644794

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Mi się podoba, lubię kwiatki ja bym taką nosiła

Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka

[Patryka]

Sylwia, świetna kieca i pięknie wyglądasz! Jaki kształtny brzuszek, jaki kuszący dekolt Ja bym brała!!!

[aidil1982]

Napisane przez Patryka

Tam dzielna, ryczałam jak bóbr podczas badania. Łzy mi leciały jak grochy, nie mogłam tego opanować. Nawet nie z bólu, a z tego, że muszę to wszystko przechodzić. Dobrze że lekarka, która robiła mi badanie, była sympatyczna. Ta, która przeprowadzała ze mną wywiad do przyjęcia była nieprzyjemna, jakby miała pretensje, ze w ogóle lekarz mnie skierował na to badanie
Tak bym chciała, żeby ktoś nas po prostu wyleczył i powiedział, że od teraz możemy mieć dzieci

Niestety też byłam strasznie spięta i znerwicowana. Dobrze że to już za mną. A jak u Ciebie? Jakie macie teraz zalecenia? Kiedy kolejna wizyta w Inviccie?


Aidil, a może nie bez powodu @ się spóźnia? Myślałaś, żeby zatestować?

Nie mam złudzeń, ale mogę zrobić test, nic tak nie wywołuje @ ja robienie testu

Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka

[aassiiaa1988]

Napisane przez Sylwia00804

Prosze Was o pomoc. Brac czy nie brać? Załącznik 7644792Załącznik 7644793Załącznik 7644794

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Brać gdzie takie cudo?

Wysłane z mojego F3111 przy użyciu Tapatalka

[Sylwia00804]

Napisane przez Patryka

Ja juz po HSG. Jajowody drożne. Do 16 jeszcze muszę czekać zanim mnie wypuszczą...

Badanie było bardzo nieprzyjemne, ale do przeżycia. Z emocji popłakałam się w trakcie i jeszcze ciężko mi dojść do siebie. Wolałabym, żeby okazało się, że jajowody dopiero podczas badania zostały udroznione...



Tak więc majeczka, nie przejmuj się, ja długo zostanę po tej stronie.

Dzielna nasza kochana Twoja reakcja, emocje sa całkowicie uzasadnione. Wiem jak czasem ciezko powstrzymac łzy. Ale to dobrze. Lepiej tak, niz tlumic to w Sobie. Nalezy Ci sie nagroda. Zakupy? chociaz jakies male kolczyczki albo cos w tym stylu

Napisane przez aidil1982

Zaczynam się stresować, jutro wizyta rozpoczynająca ivf a @ nie ma

Wysłane z mojego SM-A310F przy użyciu Tapatalka

A to psikusy robi ta @. Dobrze, ze masz kilka wizyt umówiony. A jak tempka?

Napisane przez bejata440

U mnie takie cyrki w pracy ze się w pale nie mieści. Dziś już się poryczałam, pokłóciłam z szefem, tragedia... jutro jeszcze idę do pracy do 10 godziny. O 10:45 wizyta u gina.
Licze na zakaz wykonywania pracy do końca ciąży. Jak jutro już będę w domku to wam opowiem ten dramat. Ale takiego rozczarowania to jeszcze nigdy nie czułam.

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Trzymajcie kciuki

Ooo nie!!! Przytul sie do tzta i sprobuj uspokoic. Ech właśnie w takich sytuacjach poznaje sie drugiego człowieka...

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[dawacdzidzie]

Sylwia, piekna! Bierz!

Aidil, tych historii o ciazy przed rozpoczeciem procedury jest tak duzo, ze sie w ogole nie zdziwie jak nas tu zaskoczysz

Patryka, okazalo sie ze poprzedni wynik zostal zle zinterpretowany przez naszego lekarza (on jest przeciwny inseminacji i in vitro i jak sie okazalo jest baaardzo wierzacy). W klinice uslyszalam na temat wynikow meza cos zupelnie innego. A pan M. chyba liczyl na cud w naszym przypadku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Juncia]

Sylwia, zgadzam się z dziewczynami, brać

Bejata, słaba akcja z tą pracą. Szkoda, bo z tego co pamiętam, to lubilaś ją.

Aidil, smieszku, to może rób test, na wywolanie, a co

Ja dzwoniłam do Invicty, ale na razie się nie umowilam. W listopadzie nie ma terminów na popołudnia, a na grudzień ie ma grafiku. Musimy z mężem jakoś zgrać termin, kiedy w ciągu dnia będzie ok..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Patryka]

Napisane przez dawacdzidzie

Sylwia, piekna! Bierz!

Aidil, tych historii o ciazy przed rozpoczeciem procedury jest tak duzo, ze sie w ogole nie zdziwie jak nas tu zaskoczysz

Patryka, okazalo sie ze poprzedni wynik zostal zle zinterpretowany przez naszego lekarza (on jest przeciwny inseminacji i in vitro i jak sie okazalo jest baaardzo wierzacy). W klinice uslyszalam na temat wynikow meza cos zupelnie innego. A pan M. chyba liczyl na cud w naszym przypadku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O matko Lekarze powinni pisać o poglądach na swoich stronach
Powiedz mi jeszcze, jak z terminami w Inviccie?



Sylwia, zakupami poprawię sobie humor po wypłacie dopiero, niestety w tym miesiącu spłukaliśmy się jak nigdy. Dobrze że mamy oszczędności, bo już musiałam pożyczać od siebie A w sobotę robimy mężowi małą imprezę z okazji 30, więc jeszcze wydamy...