Mamy LIPCOWE 2019- świeże II kreseczki

[mala_biegaczka]

[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;8606791 4]Ale wy nie macie bezobjawowych ciąż... No chyba że któraś ma normalnie miesiączkę to najważniejszy objaw przecież.

Przywitam się chyba nieśmiało. Dzisiaj zrobiłam test, wyszły dwie kreski, ale ciąża bardzo wczesna więc się na razie nie nakręcam. Mam niezłą opryszczkę, lekko bolesne sutki (jestem po zmniejszeniu piersi, więc moje suty na ogół są nieczułe), no i trochę takie mdlenie? Od czasu do czasu odczuwam...
W domu mam siedmiolatka z lipca właśnie i pięciolatkę z maja.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

To racja, ale brak miesiączki się nie liczy

Witaj

[punk666girl]

Hej

Muszę czekać do 15:00, nic wcześniej nie ogarną i tak dobrze, bo miały być jutro wyniki.

U mnie jedynym objawem jest częste bieganie do toalety - już walczyłam z pęcherzem żurawiną - i trochę piersi mnie bolą

[kevschaa]

Napisane przez mala_biegaczka

punk666girl

Hej hej w piątek Ja się czuję dalej niebardzo, ale jestem chora. Z objawów mam bardzo wrażliwe sutki, nie całe piersi, co jest dla mnie nowością, bo w poprzednich ciążach całe piersi miałam bardzo wrażliwe. Ale jak wiadomo - każda ciążą może być inna. Wizyta za 6 dni... nie mogę się doczekać...

kevschaa znam 2 przypadki bezobjawowych szczęśliwie zakonczonych ciąż, także wiesz ale rozumiem.. chciałoby się czuć.

W sumie jak się pomacałam po sutkach to też bolą (dobrze, że mam swój pokój w pracy).

Po prostu te stałe objawy jak wielkie cycki i ból sutków przestałam traktować jako objawy.
Czekałam na jakiś spektakularny objaw, który mnie nagle zwali z nóg

I mam apetyt na zupy i warzywa. Takie zdrowe zachcianki to ja mogę mieć cały czas

Jeszcze 10 dni do wizyty, niech to mija!!! Albo niech się chociaż zaczną już Wasze wizyty to będę mogła sobie poczytać i zobaczyć zdjęcia i szybciej mi czas minie


Cześć Sutailje! Skoro są 2 kreski to jest ciąża i to bez żadnego nakręcania

[mala_biegaczka]

Napisane przez punk666girl

Hej

Muszę czekać do 15:00, nic wcześniej nie ogarną i tak dobrze, bo miały być jutro wyniki.

U mnie jedynym objawem jest częste bieganie do toalety - już walczyłam z pęcherzem żurawiną - i trochę piersi mnie bolą

To czekamy do 15 Ja mam krocej, bo mam godzine do tylu haha taki zarcik
Bieganie do toalety juz moze zostac i zadna zurawina nie pomoze

Napisane przez kevschaa

W sumie jak się pomacałam po sutkach to też bolą (dobrze, że mam swój pokój w pracy).

Po prostu te stałe objawy jak wielkie cycki i ból sutków przestałam traktować jako objawy.
Czekałam na jakiś spektakularny objaw, który mnie nagle zwali z nóg

I mam apetyt na zupy i warzywa. Takie zdrowe zachcianki to ja mogę mieć cały czas

Jeszcze 10 dni do wizyty, niech to mija!!! Albo niech się chociaż zaczną już Wasze wizyty to będę mogła sobie poczytać i zobaczyć zdjęcia i szybciej mi czas minie


Cześć Sutailje! Skoro są 2 kreski to jest ciąża i to bez żadnego nakręcania

A widzisz, czyli jednak cos czuc
Ja mam awers do jajek, ktore jadlam codziennie jeszcze 2 tygodnie temu. Dzis rano mlody sobie omlet zazyczyl na sniadanie wiec zrobilam, ale sama nie moglam wepchnac tego w siebie. Raz, ze choroba (zapalenie gardla wiec wszystko boli przy przelykaniu), a dwa ze no nie mam ochoty kompletnie na jajka i jakos mi tak nieodbrze na sama mysl o nich. Wczoraj za to MUSIALAM frytki zjesc

[fae2ed4f50bdf12eb08e85755bfb87aa00ff6c30_6771e2892266b]

[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;8606791 4]Ale wy nie macie bezobjawowych ciąż... No chyba że któraś ma normalnie miesiączkę to najważniejszy objaw przecież.

Przywitam się chyba nieśmiało. Dzisiaj zrobiłam test, wyszły dwie kreski, ale ciąża bardzo wczesna więc się na razie nie nakręcam. Mam niezłą opryszczkę, lekko bolesne sutki (jestem po zmniejszeniu piersi, więc moje suty na ogół są nieczułe), no i trochę takie mdlenie? Od czasu do czasu odczuwam...
W domu mam siedmiolatka z lipca właśnie i pięciolatkę z maja.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Witaj i gratulacje!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

[1=fae2ed4f50bdf12eb08e857 55bfb87aa00ff6c30_6771e28 92266b;86068802]Witaj i gratulacje!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
A tak w ogóle to chciałabym żeby ta ciąża była jak moje poprzednie - żadnych mdłości, zawrotów głowy, wyniki książkowe, tylko pod koniec była masakra, bo zgaga mnie męczyła okrutnie i nietrzymanie moczu miałam.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[punk666girl]

Napisane przez mala_biegaczka

To czekamy do 15 Ja mam krocej, bo mam godzine do tylu haha taki zarcik
Bieganie do toalety juz moze zostac i zadna zurawina nie pomoze



A widzisz, czyli jednak cos czuc
Ja mam awers do jajek, ktore jadlam codziennie jeszcze 2 tygodnie temu. Dzis rano mlody sobie omlet zazyczyl na sniadanie wiec zrobilam, ale sama nie moglam wepchnac tego w siebie. Raz, ze choroba (zapalenie gardla wiec wszystko boli przy przelykaniu), a dwa ze no nie mam ochoty kompletnie na jajka i jakos mi tak nieodbrze na sama mysl o nich. Wczoraj za to MUSIALAM frytki zjesc

Bolał mnie pęcherz, stąd żurawina to tak jeden dzień miałam, nie wiem skąd

[mala_biegaczka]

Napisane przez punk666girl

Bolał mnie pęcherz, stąd żurawina to tak jeden dzień miałam, nie wiem skąd

Ja tak zaczelam wlasnie poprzednia ciaze - zapeleniem pecherza Ale u mnie antybiotyk wszedl, bo ja to siusiałam krwią :/

Potem cały 1. trymestr piłąm nałogowo sok zurawinowy rozcienczony z woda - pamietam dobry zamiennik winka

[punk666girl]

Beta urosła do 500, ale progesteron 4.0 :/

[fae2ed4f50bdf12eb08e85755bfb87aa00ff6c30_6771e2892266b]

Napisane przez punk666girl

Beta urosła do 500, ale progesteron 4.0 :/

A jaka jest normą? Kiedy masz wizytę?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marynia991]

Witam wszystkie
Ja mam termin na 3-4.07 a 3 to urodziny męża
Udało nam się w 1 cyklu zajść
Do lekarza idę 16.11
Betę robiłam wczoraj i było ponad 13 tys, w pierwszej ciąży też mialam tak duże wyniki.
Mam 20- miesięczną córeczkę a sama mam 26 lat.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Manami]

Hej dziewczyny mam 27 lat, to moja druga ciąża (pierwsza straciłam w 10tc w lipcu). Pozytywny test zobaczyłam 31 października, kreska była bladziutka, tak blada ze mąż się upierał ze nic tam nie ma wczoraj byłam na becie i wynik 98 w poniedziałek powtórzę i zobaczymy jaki jest przyrost, wtedy umówię się do lekarza. Po ostatniej stracie jestem człowiekiem - zmartwieniem, cały czas mam myśli ze zacznę się naprawdę cieszyć dopiero w drugim trymestrze, ale mam nadzieje ze to minie. Wg kalkulatorów internetowych termin porodu będzie około 11.07. Trzymajcie mocno kciuki zebym mogła z wami tu zostać do końca


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[fae2ed4f50bdf12eb08e85755bfb87aa00ff6c30_6771e2892266b]

Napisane przez marynia991

Witam wszystkie
Ja mam termin na 3-4.07 a 3 to urodziny męża
Udało nam się w 1 cyklu zajść
Do lekarza idę 16.11
Betę robiłam wczoraj i było ponad 13 tys, w pierwszej ciąży też mialam tak duże wyniki.
Mam 20- miesięczną córeczkę a sama mam 26 lat.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Witaj

Napisane przez Manami

Hej dziewczyny mam 27 lat, to moja druga ciąża (pierwsza straciłam w 10tc w lipcu). Pozytywny test zobaczyłam 31 października, kreska była bladziutka, tak blada ze mąż się upierał ze nic tam nie ma wczoraj byłam na becie i wynik 98 w poniedziałek powtórzę i zobaczymy jaki jest przyrost, wtedy umówię się do lekarza. Po ostatniej stracie jestem człowiekiem - zmartwieniem, cały czas mam myśli ze zacznę się naprawdę cieszyć dopiero w drugim trymestrze, ale mam nadzieje ze to minie. Wg kalkulatorów internetowych termin porodu będzie około 11.07. Trzymajcie mocno kciuki zebym mogła z wami tu zostać do końca


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Witamy i mocne kciuki!

Wysłane z mojego SM-J730F przy użyciu Tapatalka

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Napisane przez marynia991

Witam wszystkie
Ja mam termin na 3-4.07 a 3 to urodziny męża
Udało nam się w 1 cyklu zajść
Do lekarza idę 16.11
Betę robiłam wczoraj i było ponad 13 tys, w pierwszej ciąży też mialam tak duże wyniki.
Mam 20- miesięczną córeczkę a sama mam 26 lat.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Manami

Hej dziewczyny mam 27 lat, to moja druga ciąża (pierwsza straciłam w 10tc w lipcu). Pozytywny test zobaczyłam 31 października, kreska była bladziutka, tak blada ze mąż się upierał ze nic tam nie ma wczoraj byłam na becie i wynik 98 w poniedziałek powtórzę i zobaczymy jaki jest przyrost, wtedy umówię się do lekarza. Po ostatniej stracie jestem człowiekiem - zmartwieniem, cały czas mam myśli ze zacznę się naprawdę cieszyć dopiero w drugim trymestrze, ale mam nadzieje ze to minie. Wg kalkulatorów internetowych termin porodu będzie około 11.07. Trzymajcie mocno kciuki zebym mogła z wami tu zostać do końca


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Witajcie
Manami, będziemy miały podobny termin bo mi wychodzi 10.07, a mąż jest z 11, a starszy syn z 13.07. Ja z końcówki czerwca, więc wakacje zaczynają nam się imprezowo.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[Manami]

Macie już jakiekolwiek objawy? Ja poza ciągnącym podbrzuszem i okropna zgaga po dosłownie wszystkim co zjem czuje się zupełnie normalnie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[marynia991]

Ja na szczęście żadnych. Jednego dnia mnie brzuch ciągnął, ale to jeszcze przed testem i już wtedy wiedziałam że się udało. Sutki mam wrażliwe i tyle. W pierwszej ciąży na tym etapie już miałam mdłości okropne. Mam nadzieję że teraz mnie to ominie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Napisane przez Manami

Macie już jakiekolwiek objawy? Ja poza ciągnącym podbrzuszem i okropna zgaga po dosłownie wszystkim co zjem czuje się zupełnie normalnie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Brak okresu

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[Manami]

[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;8607183 9]Brak okresu

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]



To raczej każda albo zdecydowana większość


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[punk666girl]

Byłam wczoraj na IP, nic nie widać poza macicą ani w macicy, beta źle rośnie, plamienia nie wiadomo skąd i według lekarzy mam się nie nastawiać. Tak samo nic mi nie mogą przepisać, mam siedzieć i czekać. W poniedziałek mam zrobić kolejną betę. A 13.11 na wizyte do ginekologa.

[kevschaa]

Ja dzisiaj czuję się jak naleśnik. Oklapnięta, mam ochotę tylko leżeć jak wstaję to ciągle mi się kręci w głowie, ale to u mnie normalne, a nie przez ciążę.



Muszę wypełznąć na jakiś spacer, bo o obiecałam sobie przynajmniej pół godziny ruchu dziennie w tygodniu, a w dni wolne godzinę.



Punk oby jeszcze beta zaczęła rosnąć! Lekarze mówili że masz się nie nastawiac w sensie pozytywnym czy negatywnym?

[Manami]

Napisane przez punk666girl

Byłam wczoraj na IP, nic nie widać poza macicą ani w macicy, beta źle rośnie, plamienia nie wiadomo skąd i według lekarzy mam się nie nastawiać. Tak samo nic mi nie mogą przepisać, mam siedzieć i czekać. W poniedziałek mam zrobić kolejną betę. A 13.11 na wizyte do ginekologa.

Bardzo trzymam za ciebie kciuki mam nadzieje ze ten wątek wszystkim nam przyniesie dużo szczęścia i w lipcu wszystkie będziemy mamami zdrowych dzieciaków


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[punk666girl]

W takim, że jak dla nich beta zacznie spadać i nic z tego nie będzie

[kevschaa]

Napisane przez punk666girl

W takim, że jak dla nich beta zacznie spadać i nic z tego nie będzie

Strasznie przykro to słyszeć oby lekarze się mylili w tym przypadku

[lilo]

U mnie z objawów to bolące sutki. Tak bolą jakbym nie miała na nich skóry
Czasem nie macica zakuje, plamienia ustały- dzwoniłam do mojego gina, mówił żebym ostrożniej luteinę aplikowała. Na razie jest ok, w poniedziałek wizyta, zobaczymy co powie i czy będzie już coś widać.
Strasznie pić mi się chce cały czas i senna jestem, wieczorami o 20 już bym spała a zazwyczaj koło 23 chodziłam spać.

A co do ruchu to przed ciążą byłam aktywna, może bez przesady ale ze 2-3 x w tygodniu po 10-15 km biegi, do tego rower, czasem fitness w domu przed tv. Lekarz powiedział: skrócić o połowę intensywność i czas ćwiczeń, wykluczyć brzuch. Wczoraj biegałam 5 km, wolniutko, jutro z TŻtem na wycieczkę rowerową jedziemy Zadowolona matka to podobno zadowolone dziecko

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Napisane przez lilo

U mnie z objawów to bolące sutki. Tak bolą jakbym nie miała na nich skóry
Czasem nie macica zakuje, plamienia ustały- dzwoniłam do mojego gina, mówił żebym ostrożniej luteinę aplikowała. Na razie jest ok, w poniedziałek wizyta, zobaczymy co powie i czy będzie już coś widać.
Strasznie pić mi się chce cały czas i senna jestem, wieczorami o 20 już bym spała a zazwyczaj koło 23 chodziłam spać.

A co do ruchu to przed ciążą byłam aktywna, może bez przesady ale ze 2-3 x w tygodniu po 10-15 km biegi, do tego rower, czasem fitness w domu przed tv. Lekarz powiedział: skrócić o połowę intensywność i czas ćwiczeń, wykluczyć brzuch. Wczoraj biegałam 5 km, wolniutko, jutro z TŻtem na wycieczkę rowerową jedziemy Zadowolona matka to podobno zadowolone dziecko

Ja jestem w trakcie odchudzania. Chodziłam na sztangi, na obwodowe... Mega intensywne, właśnie 2-3 razy w tygodniu. Nie chciałabym rezygnować z ćwiczeń.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:00 ----------

Napisane przez punk666girl

W takim, że jak dla nich beta zacznie spadać i nic z tego nie będzie

Współczuję.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[chomikowa92]

Dzień dobry
Co prawda przyleciałam prosto z wątku staraczek ale przedstawię się bo może są tu nowe ludziki
Mam 26 lat, dzisiaj zrobiłam teścior ( w sumie to drugi bo pierwszy był 2 dni temu ale taki bladzioch ze nie cieszyłam się przedwczesnie) wyszły dwie kreseczki może nie jakies super wyraźna ale widoczna udało się w 2cs ( o ile pierwszy można uznać za cykl starań, jednorazowe przytulanie w całym cyklu)
Według apki termin pokazuje 16.07
w poniedziałek polecę na betę ^^
jakoś niedowierzam w to wszystko....

[lilo]

Napisane przez chomikowa92

Dzień dobry
Co prawda przyleciałam prosto z wątku staraczek ale przedstawię się bo może są tu nowe ludziki
Mam 26 lat, dzisiaj zrobiłam teścior ( w sumie to drugi bo pierwszy był 2 dni temu ale taki bladzioch ze nie cieszyłam się przedwczesnie) wyszły dwie kreseczki może nie jakies super wyraźna ale widoczna udało się w 2cs ( o ile pierwszy można uznać za cykl starań, jednorazowe przytulanie w całym cyklu)
Według apki termin pokazuje 16.07
w poniedziałek polecę na betę ^^
jakoś niedowierzam w to wszystko....

Gratulacje

Sutailje Teraz koniec z odchudzaniem, ja też walczyłam z wagą, musimy się przestawić Ale ruch i ćwiczenia są wskazane! Chyba że ciąża zagrożona no to wyjścia nie ma...

[milllusia88]

punk666girl
progesteron kiepściutki bardzo dostałaś coś na podtrzymanie? Ja w lipcu miałam 14 i było kiepsko eh oby jednak się udało trzymam kciuki

Dziewczyny aktualizacja meldowac kto w przyszłym tyg ma wizyte u ginka

Zaczne ode mnie ja mam 6.11 popołudniu

[fae2ed4f50bdf12eb08e85755bfb87aa00ff6c30_6771e2892266b]

Napisane przez milllusia88

punk666girl
progesteron kiepściutki bardzo dostałaś coś na podtrzymanie? Ja w lipcu miałam 14 i było kiepsko eh oby jednak się udało trzymam kciuki

Dziewczyny aktualizacja meldowac kto w przyszłym tyg ma wizyte u ginka

Zaczne ode mnie ja mam 6.11 popołudniu

Ja 8.11 rano

Wysłane z mojego SM-J730F przy użyciu Tapatalka

[mala_biegaczka]

Napisane przez marynia991

Witam wszystkie
Ja mam termin na 3-4.07 a 3 to urodziny męża
Udało nam się w 1 cyklu zajść
Do lekarza idę 16.11
Betę robiłam wczoraj i było ponad 13 tys, w pierwszej ciąży też mialam tak duże wyniki.
Mam 20- miesięczną córeczkę a sama mam 26 lat.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Heej

Napisane przez Manami

Hej dziewczyny mam 27 lat, to moja druga ciąża (pierwsza straciłam w 10tc w lipcu). Pozytywny test zobaczyłam 31 października, kreska była bladziutka, tak blada ze mąż się upierał ze nic tam nie ma wczoraj byłam na becie i wynik 98 w poniedziałek powtórzę i zobaczymy jaki jest przyrost, wtedy umówię się do lekarza. Po ostatniej stracie jestem człowiekiem - zmartwieniem, cały czas mam myśli ze zacznę się naprawdę cieszyć dopiero w drugim trymestrze, ale mam nadzieje ze to minie. Wg kalkulatorów internetowych termin porodu będzie około 11.07. Trzymajcie mocno kciuki zebym mogła z wami tu zostać do końca


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Hej oby tym razem się udalo bylam w takiej samej sytuacji 3 lata temu a teraz mam 2.5-latka w domu

Napisane przez punk666girl

Byłam wczoraj na IP, nic nie widać poza macicą ani w macicy, beta źle rośnie, plamienia nie wiadomo skąd i według lekarzy mam się nie nastawiać. Tak samo nic mi nie mogą przepisać, mam siedzieć i czekać. W poniedziałek mam zrobić kolejną betę. A 13.11 na wizyte do ginekologa.

O kurcze :/ dziwne ze Ci nie przepisali luteiny czy progesteronu przy takich wynikach...

Napisane przez chomikowa92

Dzień dobry
Co prawda przyleciałam prosto z wątku staraczek ale przedstawię się bo może są tu nowe ludziki
Mam 26 lat, dzisiaj zrobiłam teścior ( w sumie to drugi bo pierwszy był 2 dni temu ale taki bladzioch ze nie cieszyłam się przedwczesnie) wyszły dwie kreseczki może nie jakies super wyraźna ale widoczna udało się w 2cs ( o ile pierwszy można uznać za cykl starań, jednorazowe przytulanie w całym cyklu)
Według apki termin pokazuje 16.07
w poniedziałek polecę na betę ^^
jakoś niedowierzam w to wszystko....

Hej hej


Ja mam wizyte 8.11 o 18:40. Mialam 6.11 ale przelozylam
U mnie od wczoraj cale piersi juz bola i chca wyskoczyc. Ten bol jest jedyny w swoim rodzaju. Dzis nawet moja mama go wspominala

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz