Polecamy:

**ksiezycwokularach** · 2018-12-05, 13:57

A to ciekawe, że na wielu forach idzie znaleźć posty o treści "zwykły chłopak ma ładną dziewczynę". Tylko jakoś ich nie widuję. U mojego najlepszego przyjaciela na roku na studiach jest 40 chłopaków i tylko 2 ma dziewczynę. W przypadku kobiet, jest ich 8 i wszystkie kogoś mają.

Nie raz zamieniłem słowo z kolegami przyjaciela, chłopaki mówili, że jest im trudno poznać dziewczynę, bo one wolą przystojniaków. Trochę to się kłóci z zapewnieniem kobiet na forach.

matcha · 2018-12-05, 14:20

Cytat:

Napisane przez ksiezycwokularach

A to ciekawe, że na wielu forach idzie znaleźć posty o treści "zwykły chłopak ma ładną dziewczynę". Tylko jakoś ich nie widuję. U mojego najlepszego przyjaciela na roku na studiach jest 40 chłopaków i tylko 2 ma dziewczynę. W przypadku kobiet, jest ich 8 i wszystkie kogoś mają.

Nie raz zamieniłem słowo z kolegami przyjaciela, chłopaki mówili, że jest im trudno poznać dziewczynę, bo one wolą przystojniaków. Trochę to się kłóci z zapewnieniem kobiet na forach.

Słabo trollujesz

**7ae4e73d4b096fedcc3cca3dacf09e293fa96405_68a3b071c8cd0** · 2018-12-05, 14:34

Cytat:

Napisane przez ksiezycwokularach

A to ciekawe, że na wielu forach idzie znaleźć posty o treści "zwykły chłopak ma ładną dziewczynę". Tylko jakoś ich nie widuję. U mojego najlepszego przyjaciela na roku na studiach jest 40 chłopaków i tylko 2 ma dziewczynę. W przypadku kobiet, jest ich 8 i wszystkie kogoś mają.

Nie raz zamieniłem słowo z kolegami przyjaciela, chłopaki mówili, że jest im trudno poznać dziewczynę, bo one wolą przystojniaków. Trochę to się kłóci z zapewnieniem kobiet na forach.

To musi być jakaś specyficzna grupa facetów. Albo wyjątkowi brzydale, albo wyjątkowi śmierdziele, albo wyjątkowo aspołeczne osobniki.

**980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328** · 2018-12-05, 14:37

Cytat:

Napisane przez ksiezycwokularach

A to ciekawe, że na wielu forach idzie znaleźć posty o treści "zwykły chłopak ma ładną dziewczynę". Tylko jakoś ich nie widuję. U mojego najlepszego przyjaciela na roku na studiach jest 40 chłopaków i tylko 2 ma dziewczynę. W przypadku kobiet, jest ich 8 i wszystkie kogoś mają.

Nie raz zamieniłem słowo z kolegami przyjaciela, chłopaki mówili, że jest im trudno poznać dziewczynę, bo one wolą przystojniaków. Trochę to się kłóci z zapewnieniem kobiet na forach.

Czyli faceci studiujacy "męski" kierunek, którzy pewnie poza studiami nie starają się poznać ludzi wiec nic dziwnego, że nie mają dziewczyn bo skąd?
Ja też byłam na "babskim" kierunku, 90% to były kobiety i zdecydowana wekszosc z nas nie miała chłopaka. Te które miały miały go z liceum, reszta poznała swoich późno wysciubiajac nos poza dom i uczelnie, pozostale nie wiem czy teraz znalazły czy nie.

A i nie obraz sie, ale w Polsce akurat milion razy widziałam super ładne dziewczyny z totalnie aseksualnymi dla mnie facetami, bo Polacy niestety w większości uroda nie grzeszą, i myślałam sobie "ten to musi mieć fajny charakter". Teraz jestem za granicą i zdarza mi się widywać odwrotnie dobrane pary, ale w Polsce to bardzo rzadko widywalam takie (w sensie przecietna/niezbyt ładna dziewczyna i przystojny facet). Nawet moja koleżanka z podstawówki ostatnio wyszła za mąż, ładna dziewczyna, szczupła a facet totalny brzydal.

No ale pewnie powiesz ze to wszystko nieprawda i istnieje jedynie na forum

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**7ae4e73d4b096fedcc3cca3dacf09e293fa96405_68a3b071c8cd0** · 2018-12-05, 14:46

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86210827]Czyli faceci studiujacy "męski" kierunek, którzy pewnie poza studiami nie starają się poznać ludzi wiec nic dziwnego, że nie mają dziewczyn bo skąd?
Ja też byłam na "babskim" kierunku, 90% to były kobiety i zdecydowana wekszosc z nas nie miała chłopaka. Te które miały miały go z liceum, reszta poznała swoich późno wysciubiajac nos poza dom i uczelnie, pozostale nie wiem czy teraz znalazły czy nie.
[/QUOTE]
Otóż to. Żeby znaleźć partnera, to przede wszystkim trzeba wychodzić do ludzi, poznawać ich, podtrzymywać niektóre relacje, a nie wierzyć w to, że ładni ludzie nie wyściubiają nosa z domu, a i tak listy miłosne nie mieszczą się w ich skrzynkach pocztowych.

**ksiezycwokularach** · 2018-12-05, 15:15

Zgadza się to faceci studiujący "męski" kierunek. Nie chodzą na imprezy, to typ spokojnych chłopaków. Trafna uwaga. Ale gdzie mają oni poznać kogoś?

Ps. Co do brzydoty Polaków. Chętnie wyślę kilku dziewczynom swoje zdjęcie na prv ciekawy jestem Waszej opinii :P

Liliom · 2018-12-05, 15:28

To skoro wszystkie dziewczyny są zajęte i do tego mają samych przystojnych facetów, to z kim one są w związkach? Przecież "chady" podobno stanowią jakieś 20% (wg wykopu), a każda ma innego, więc skąd ich biorą?

Wiesz co, widzisz co chesz widzieć, ja studiowałam kierunek techniczny, dużo chłopaków było na roku. I nie mieli problemów w znalezielniu drugiej połówki, byli fajni, kontaktowi i prawie każdy miał na tapecie telefonu zdjęcia swoich dziewczyn - w dodatku bardzo ładnych.

Ruwi · 2018-12-05, 15:36

Cytat:

Napisane przez samotny_t

Tak, oczywiście

Na palcach mogłabym policzyć, kiedy zagadał do mnie taki facet, nawet jako kolega XD (no chyba, żeby uwzględnić jakichś kelerów itp w trakcie pracy)

**7ae4e73d4b096fedcc3cca3dacf09e293fa96405_68a3b071c8cd0** · 2018-12-05, 15:56

Cytat:

Napisane przez ksiezycwokularach

Zgadza się to faceci studiujący "męski" kierunek. Nie chodzą na imprezy, to typ spokojnych chłopaków. Trafna uwaga. Ale gdzie mają oni poznać kogoś?

Ps. Co do brzydoty Polaków. Chętnie wyślę kilku dziewczynom swoje zdjęcie na prv ciekawy jestem Waszej opinii :P

W sytuacjach, w jakich ludzie poznają innych ludzi. Imprezy, domówki, koła zainteresowań... Albo trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i przyznać, że nie ma się drugiej połówki, bo nie ma się życia poza studiami, na których są sami faceci i po prostu okazji do poznania innych ludzi nie ma, a nie wymyślać farmazony, że kobiety chcą tylko przystojniaków.

---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:52 ----------

Cytat:

Napisane przez Ruwi

Na palcach mogłabym policzyć, kiedy zagadał do mnie taki facet, nawet jako kolega XD (no chyba, żeby uwzględnić jakichś kelerów itp w trakcie pracy)

Do mnie kiedyś zagadał, nawet randka była, ale randka była jedną z nudniejszych, a on okazał się wybitnie tępym i pustym typem.

cava · 2018-12-05, 15:57

Cytat:

Napisane przez ksiezycwokularach

Zgadza się to faceci studiujący "męski" kierunek. Nie chodzą na imprezy, to typ spokojnych chłopaków. Trafna uwaga. Ale gdzie mają oni poznać kogoś?

Może niech mamę poproszą, żeby im kogoś poznała.

Serio nie ogarniam co to za zbiorowisko melepet życiowych? Seminarium duchowne?
Oni nie robią nic innego w życiu tylko siedzą w domu albo na uczelni? To od razu trzeba być wielce rozrywkowym typem dansujacym po klubach, żeby mieć jakieś życie, zainteresowania, znajomych mających znajomych, należeć do jakichś klubów czegoś tam, uprawiać jakiś sport ? nawet tak samotniczy sport jak biegi, powoduje ze człowiek poznaje masę innych ludzi robiących to samo, wiec od razu jest nic porozumienia, chęć wkręcenia się forum tematyczne, tam od razu namawiają na starty o pietruszkę, BBLe itp i nagle spotyka się na żywo cały tłum nowych znajomych, którzy mają rzesze swoich znajomych.
No ale fakt, trzeba ruszyć pupska i odkleić od fotela.

Po prostu jak ktoś melepeta, to mu nic nie pomoże. Bo problemem jest melepectwo a nie wydumane oczekiwania innych ludzi.

**7ae4e73d4b096fedcc3cca3dacf09e293fa96405_68a3b071c8cd0** · 2018-12-05, 16:10

Cytat:

Napisane przez cava

Może niech mamę poproszą, żeby im kogoś poznała.

Serio nie ogarniam co to za zbiorowisko melepet życiowych? Seminarium duchowne?
Oni nie robią nic innego w życiu tylko siedzą w domu albo na uczelni? To od razu trzeba być wielce rozrywkowym typem dansujacym po klubach, żeby mieć jakieś życie, zainteresowania, znajomych mających znajomych, należeć do jakichś klubów czegoś tam, uprawiać jakiś sport ? nawet tak samotniczy sport jak biegi, powoduje ze człowiek poznaje masę innych ludzi robiących to samo, wiec od razu jest nic porozumienia, chęć wkręcenia się forum tematyczne, tam od razu namawiają na starty o pietruszkę, BBLe itp i nagle spotyka się na żywo cały tłum nowych znajomych, którzy mają rzesze swoich znajomych.
No ale fakt, trzeba ruszyć pupska i odkleić od fotela.

Po prostu jak ktoś melepeta, to mu nic nie pomoże. Bo problemem jest melepectwo a nie wydumane oczekiwania innych ludzi.

**samotny_t** · 2018-12-05, 16:13

Cytat:

Napisane przez cava

nawet tak samotniczy sport jak biegi, powoduje ze człowiek poznaje masę innych ludzi robiących to samo

No bez jaj, żeby biegając kogoś poznać, trzeba się mocno postarać. Z rok biegałem, całkiem intensywnie, i ani jednego znajomego mi to nie przysporzyło. Trzeba specjalnie iść na jakieś ścieżki biegowe, treningi grupowe albo coś w tym guście, a poszedłszy jeszcze specjalnie zagadywać do ludzi. Inaczej można złamać 3h w maratonie i żadnego innego biegacza nie znać

matcha · 2018-12-05, 16:19

Cytat:

Napisane przez cava

Może niech mamę poproszą, żeby im kogoś poznała.

Serio nie ogarniam co to za zbiorowisko melepet życiowych? Seminarium duchowne?
Oni nie robią nic innego w życiu tylko siedzą w domu albo na uczelni? To od razu trzeba być wielce rozrywkowym typem dansujacym po klubach, żeby mieć jakieś życie, zainteresowania, znajomych mających znajomych, należeć do jakichś klubów czegoś tam, uprawiać jakiś sport ? nawet tak samotniczy sport jak biegi, powoduje ze człowiek poznaje masę innych ludzi robiących to samo, wiec od razu jest nic porozumienia, chęć wkręcenia się forum tematyczne, tam od razu namawiają na starty o pietruszkę, BBLe itp i nagle spotyka się na żywo cały tłum nowych znajomych, którzy mają rzesze swoich znajomych.
No ale fakt, trzeba ruszyć pupska i odkleić od fotela.

Po prostu jak ktoś melepeta, to mu nic nie pomoże. Bo problemem jest melepectwo a nie wydumane oczekiwania innych ludzi.

Kumpel mojego faceta, nie musiał nawet pupska ruszyć z fotela, aby znaleźć dziewczynę - poznali się, grając online.

Ale ogólnie to się zgadzam

Dodatkowo melepety zawsze znajdą jakieś usprawiedliwienie.

**7ae4e73d4b096fedcc3cca3dacf09e293fa96405_68a3b071c8cd0** · 2018-12-05, 16:26

Cytat:

Napisane przez samotny_t

No bez jaj, żeby biegając kogoś poznać, trzeba się mocno postarać. Z rok biegałem, całkiem intensywnie, i ani jednego znajomego mi to nie przysporzyło. Trzeba specjalnie iść na jakieś ścieżki biegowe, treningi grupowe albo coś w tym guście, a poszedłszy jeszcze specjalnie zagadywać do ludzi. Inaczej można złamać 3h w maratonie i żadnego innego biegacza nie znać

Ja przez dwa lata chodziłam na zajęcia z tańca i w sumie też nie mam żadnej znajomej stamtąd, o męskim znajomym nawet nie wspominam. Po prostu niektórzy mają łatwość nawiązywania nowych znajomości, inni nie. Jedni poznają kogoś choćby na ulicy, tym drugim będzie ciężej. Jednak i tak uważam, że jeśli chodzi się na spotkania towarzyskie, jest w jakimś kole zainteresowań, to przecież szansa i tak jest większa niż gdy się siedzi w domu. Szczęściu trzeba pomagać.

cava · 2018-12-05, 16:37

Cytat:

Napisane przez samotny_t

No bez jaj, żeby biegając kogoś poznać, trzeba się mocno postarać. Z rok biegałem, całkiem intensywnie, i ani jednego znajomego mi to nie przysporzyło. Trzeba specjalnie iść na jakieś ścieżki biegowe, treningi grupowe albo coś w tym guście, a poszedłszy jeszcze specjalnie zagadywać do ludzi. Inaczej można złamać 3h w maratonie i żadnego innego biegacza nie znać

A owszem to samotniczy sport i dlatego właśnie bieganie przywołałam. Bo ja mimo ze treningi biegałam sama, to poznałam sporo osób . Bo jak tylko wyplułam sobie płuca na buty po pokonaniu pierwszych 3 km, zapisałam się na forum biegaczy, po 3 miesiącach pobiegłam za ich namowa pierwsze zawody na 10 km i tak to się kręciło. Od spędu na zawodach, potem omówienia spędu na forum, do kolejnego spędu na zawodach. Ale gęby używam nie tylko do jedzenia, to może dlatego.
A akurat w ogóle mi nie zależało na aspektach ani towarzyskich ani związkowych, bo jakby mi zależało dołożylibyśmy sobotnie biegi miejskie robione co tydzień, oraz właśnie BBLe , i letnie/ zimowe obozy biegowe, grupowe treningi i wydarzenia.
Trzeba się bardzo strać, żeby przy takiej okazji nie poznać ludzi.

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2018-12-05, 16:42

Cytat:

Napisane przez Mad_Max

Bawisz się semantyką, a wątek Autora jest o atrakcyjności fizycznej.

Nie, niczym się nie bawię i nie, wątek nie jest tylko o atrakcyjności fizycznej. Autor na samym początku pyta o opinię na temat źródeł, które bynajmniej nie odnoszą się tylko do wyglądu fizycznego.

Cytat:

Napisane przez ksiezycwokularach

A to ciekawe, że na wielu forach idzie znaleźć posty o treści "zwykły chłopak ma ładną dziewczynę". Tylko jakoś ich nie widuję. U mojego najlepszego przyjaciela na roku na studiach jest 40 chłopaków i tylko 2 ma dziewczynę. W przypadku kobiet, jest ich 8 i wszystkie kogoś mają.

Ta jasne. Już widzę jak każdy z 40 chłopa z randomowo dobranej grupy uzewnętrznia się twojemu przyjacielowi na tyle, by wiedział który ma dziewczynę, a który nie.
Przypomina mi się znajomy ze studiów, który twierdził, że policzył wszystkie dziewice na roku.

**7ae4e73d4b096fedcc3cca3dacf09e293fa96405_68a3b071c8cd0** · 2018-12-05, 16:48

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86211259]
Ta jasne. Już widzę jak każdy z 40 chłopa z randomowo dobranej grupy uzewnętrznia się twojemu przyjacielowi na tyle, by wiedział który ma dziewczynę, a który nie.
Przypomina mi się znajomy ze studiów, który twierdził, że policzył wszystkie dziewice na roku.[/QUOTE]

A jak je liczył? Palcami?

kasiunia788742 · 2018-12-05, 17:12

Cytat:

Napisane przez ksiezycwokularach

Zgadza się to faceci studiujący "męski" kierunek. Nie chodzą na imprezy, to typ spokojnych chłopaków. Trafna uwaga. Ale gdzie mają oni poznać kogoś?

Ps. Co do brzydoty Polaków. Chętnie wyślę kilku dziewczynom swoje zdjęcie na prv ciekawy jestem Waszej opinii :P

To dziwisz się, że są sami? Czekają aż długonoga piękność dowie się gdzie mieszkają i zapuka do drzwi?

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2018-12-05, 17:28

[1=7ae4e73d4b096fedcc3cca3 dacf09e293fa96405_68a3b07 1c8cd0;86211282]

A jak je liczył? Palcami?

[/QUOTE]
Twierdził, że to po nich widać albo wnioskuje z rozmów na inne tematy

**Mad_Max** · 2018-12-05, 17:46

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86211259]Nie, niczym się nie bawię i nie, wątek nie jest tylko o atrakcyjności fizycznej. Autor na samym początku pyta o opinię na temat źródeł, które bynajmniej nie odnoszą się tylko do wyglądu fizycznego.
[/QUOTE]

Autor z 5 razy podnosi kwestię wyglądu apriori.
I do tego się odniosłem, a nie do semantycznych niuansów Twoich interpretacji moich wypowiedzi.

chacaos · 2018-12-05, 17:58

Cytat:

Napisane przez ksiezycwokularach

Zgadza się to faceci studiujący "męski" kierunek. Nie chodzą na imprezy, to typ spokojnych chłopaków. Trafna uwaga. Ale gdzie mają oni poznać kogoś?

Nikt ich nie zmusza do bycia spokojnymi chłopakami i siedzenia wyłącznie na uczelni albo w domu. Ja rozumiem, że nie każdemu się chce wyłazić, bo 1) zimno 2) drogo 3) obcy ludzie gryzą. Tylko w takim przypadku należy mieć jaja i przyznać, że perspektyw na związek czy seks nie ma, bo prze*ierdala się czas na czytanie i pisanie bredni na Wizażu/Wykopie, a nie dlatego, że kobiety są wybredne. Jak się prowadzi ciekawe życie, to łatwiej się nim cieszyć nawet w pojedynkę, a to zwiększa atrakcyjność i przyciąga ludzi.

ruda_beksa · 2018-12-05, 18:15

Cytat:

Napisane przez chacaos

Nikt ich nie zmusza do bycia spokojnymi chłopakami i siedzenia wyłącznie na uczelni albo w domu. Ja rozumiem, że nie każdemu się chce wyłazić, bo 1) zimno 2) drogo 3) obcy ludzie gryzą. Tylko w takim przypadku należy mieć jaja i przyznać, że perspektyw na związek czy seks nie ma, bo prze*ierdala się czas na czytanie i pisanie bredni na Wizażu/Wykopie, a nie dlatego, że kobiety są wybredne.

No dokładnie, to już ich wybór. Prawda jest taka, że najłatwiej poznać kogoś na imprezach, domówkach u znajomych itd. A jak "spokojny" woli siedzieć na tyłku, to jego problem. Gdzie kobiety mają poznać takiego "spokojnego"?

Na ulicy? W supermarkecie? W tramwaju?

kennedy · 2018-12-05, 18:17

Cytat:

Napisane przez ruda_beksa

No dokładnie, to już ich wybór. Prawda jest taka, że najłatwiej poznać kogoś na imprezach, domówkach u znajomych itd. A jak "spokojny" woli siedzieć na tyłku, to jego problem. Gdzie kobiety mają poznać takiego "spokojnego"?

Na ulicy? W supermarkecie? W tramwaju?

spokojny siedzi schowany pod lozkiem i narzeka ze nie ma jak poznac baby.

xd

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**ksiezycwokularach** · 2018-12-05, 18:18

No dobra dziewczyny przekonałyście mnie. Faktycznie macie rację. Samcy, Redpilersi itp są osoby rzadko wychodzące z domu. Oni mają podobne przekonania, gadają na identyczne tematy, ale łączy ich jedno - brak życia towarzyskiego. W takim razie chętnie się dowiem gdzie można przebywać i co zrobić by mieć ciekawe życie? I co jeśli ktoś nie lubi klubów? Byłem parę razy ale to nie dla mnie. Żadnych warunków do gadania, wyzywająco ubrane dziewczyny, napaleni goście i pełno alkoholu. Źle się bawiłem. A imprezy, nigdy nie byłem na domówce, a mam 26 lat

Koledzy podobnie, nie organizowali imprezy, nie byli na żadnej.

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2018-12-05, 18:20

Cytat:

Napisane przez ksiezycwokularach

No dobra dziewczyny przekonałyście mnie. Faktycznie macie rację. Samcy, Redpilersi itp są osoby rzadko wychodzące z domu. Oni mają podobne przekonania, gadają na identyczne tematy, ale łączy ich jedno - brak życia towarzyskiego. W takim razie chętnie się dowiem gdzie można przebywać i co zrobić by mieć ciekawe życie? I co jeśli ktoś nie lubi klubów? Byłem parę razy ale to nie dla mnie. Żadnych warunków do gadania, wyzywająco ubrane dziewczyny, napaleni goście i pełno alkoholu. Źle się bawiłem. A imprezy, nigdy nie byłem na domówce, a mam 26 lat

Koledzy podobnie, nie organizowali imprezy, nie byli na żadnej.

Gdzie chcesz. Mamy ci powiedzieć, co cię interesuje i jaki model życia ty uznasz za ciekawy?

ruda_beksa · 2018-12-05, 18:23

Ja też nie lubię klubów. Ale przecież są spokojniejsze bary i puby gdzie np. można pograć w gry, pogadać... są ogródki piwne, imprezy na świeżym powietrzu, koncerty, festiwale, kino pod chmurką. I trudno mi uwierzyć w masy dorosłych mężczyzn którzy nigdy nie byli na domówce. Co robicie np. w Sylwestra? Andrzejki? Halloween? Czy twoi znajomi nie obchodzą urodzin? Nie organizują grilli czy wypadów na np. majówki?

**ksiezycwokularach** · 2018-12-05, 18:31

Znajomi nie organizują urodzin. Traktujemy to jak zwykłe dni. Po prostu życzenia sobie składany.

Halloween siedzimy w doku. Na Sylwestra siedzimy w męskim gronie, ewentualnie idziemy pod ratusz.

Mogłybyście podpowiedzieć gdzie można iść by kogoś poznać.

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2018-12-05, 18:33

Cytat:

Napisane przez ksiezycwokularach

Znajomi nie organizują urodzin. Traktujemy to jak zwykłe dni. Po prostu życzenia sobie składany.

Halloween siedzimy w doku. Na Sylwestra siedzimy w męskim gronie, ewentualnie idziemy pod ratusz.

Mogłybyście podpowiedzieć gdzie można iść by kogoś poznać.

Na przykład pod tym ratuszem. Albo zaprosić dziewczyny na imprezę sylwestrową.

**980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328** · 2018-12-05, 18:35

Mnie jest trudno wyobrazić sobie ze ktoś nie ma żadnych koleżanek które można zaprosić na domowke (która samemu można zorganizować). Albo dobra, mogę bo sama nigdy nie miałam wielu znajomych płci przeciwnej ale już żeby nie mieć ani jednego kolego który zna i może przyprowadzić jakieś dziewczyny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**ksiezycwokularach** · 2018-12-05, 18:38

Nie mamy żadnych koleżanek. Znaczy jakieś znajome są, ale to na tzw "cześć co u ciebie". W technikum miałem mnóstwo koleżanek, ale one wyjechały, znalazły mężów.

W czasie wolnym gramy z chłopakami w nogę, w tenisa, idziemy do kina, na kręgle lub bilard. Ale żadnej dziewczyny w ten sposób nie poznaliśmy.

2018-12-05, 13:57	#91
ksiezycwokularach BAN stały Zarejestrowany: 2018-11 Wiadomości: 118	Dot.: Pseudo mądrości mężczyzn A to ciekawe, że na wielu forach idzie znaleźć posty o treści "zwykły chłopak ma ładną dziewczynę". Tylko jakoś ich nie widuję. U mojego najlepszego przyjaciela na roku na studiach jest 40 chłopaków i tylko 2 ma dziewczynę. W przypadku kobiet, jest ich 8 i wszystkie kogoś mają. Nie raz zamieniłem słowo z kolegami przyjaciela, chłopaki mówili, że jest im trudno poznać dziewczynę, bo one wolą przystojniaków. Trochę to się kłóci z zapewnieniem kobiet na forach. Edytowane przez ksiezycwokularach Czas edycji: 2018-12-05 o 13:58

2018-12-05, 14:46	#95
7ae4e73d4b096fedcc3cca3dacf09e293fa96405_68a3b071c8cd0 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 10 463	Dot.: Pseudo mądrości mężczyzn [1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86210827]Czyli faceci studiujacy "męski" kierunek, którzy pewnie poza studiami nie starają się poznać ludzi wiec nic dziwnego, że nie mają dziewczyn bo skąd? Ja też byłam na "babskim" kierunku, 90% to były kobiety i zdecydowana wekszosc z nas nie miała chłopaka. Te które miały miały go z liceum, reszta poznała swoich późno wysciubiajac nos poza dom i uczelnie, pozostale nie wiem czy teraz znalazły czy nie. [/QUOTE] Otóż to. Żeby znaleźć partnera, to przede wszystkim trzeba wychodzić do ludzi, poznawać ich, podtrzymywać niektóre relacje, a nie wierzyć w to, że ładni ludzie nie wyściubiają nosa z domu, a i tak listy miłosne nie mieszczą się w ich skrzynkach pocztowych.

2018-12-05, 15:15	#96
ksiezycwokularach BAN stały Zarejestrowany: 2018-11 Wiadomości: 118	Dot.: Pseudo mądrości mężczyzn Zgadza się to faceci studiujący "męski" kierunek. Nie chodzą na imprezy, to typ spokojnych chłopaków. Trafna uwaga. Ale gdzie mają oni poznać kogoś? Ps. Co do brzydoty Polaków. Chętnie wyślę kilku dziewczynom swoje zdjęcie na prv ciekawy jestem Waszej opinii :P

2018-12-05, 15:28	#97
Liliom Rozeznanie Zarejestrowany: 2017-10 Wiadomości: 614	Dot.: Pseudo mądrości mężczyzn To skoro wszystkie dziewczyny są zajęte i do tego mają samych przystojnych facetów, to z kim one są w związkach? Przecież "chady" podobno stanowią jakieś 20% (wg wykopu), a każda ma innego, więc skąd ich biorą? Wiesz co, widzisz co chesz widzieć, ja studiowałam kierunek techniczny, dużo chłopaków było na roku. I nie mieli problemów w znalezielniu drugiej połówki, byli fajni, kontaktowi i prawie każdy miał na tapecie telefonu zdjęcia swoich dziewczyn - w dodatku bardzo ładnych.

2018-12-05, 16:48	#107
7ae4e73d4b096fedcc3cca3dacf09e293fa96405_68a3b071c8cd0 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 10 463	Dot.: Pseudo mądrości mężczyzn [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86211259] Ta jasne. Już widzę jak każdy z 40 chłopa z randomowo dobranej grupy uzewnętrznia się twojemu przyjacielowi na tyle, by wiedział który ma dziewczynę, a który nie. Przypomina mi się znajomy ze studiów, który twierdził, że policzył wszystkie dziewice na roku.[/QUOTE] A jak je liczył? Palcami?

2018-12-05, 17:28	#109
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 22 549	Dot.: Pseudo mądrości mężczyzn [1=7ae4e73d4b096fedcc3cca3 dacf09e293fa96405_68a3b07 1c8cd0;86211282] A jak je liczył? Palcami? [/QUOTE] Twierdził, że to po nich widać albo wnioskuje z rozmów na inne tematy

2018-12-05, 17:46	#110
Mad_Max BAN stały Zarejestrowany: 2015-06 Wiadomości: 1 844	Dot.: Pseudo mądrości mężczyzn [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86211259]Nie, niczym się nie bawię i nie, wątek nie jest tylko o atrakcyjności fizycznej. Autor na samym początku pyta o opinię na temat źródeł, które bynajmniej nie odnoszą się tylko do wyglądu fizycznego. [/QUOTE] Autor z 5 razy podnosi kwestię wyglądu apriori. I do tego się odniosłem, a nie do semantycznych niuansów Twoich interpretacji moich wypowiedzi.

2018-12-05, 18:18	#114
ksiezycwokularach BAN stały Zarejestrowany: 2018-11 Wiadomości: 118	Dot.: Pseudo mądrości mężczyzn No dobra dziewczyny przekonałyście mnie. Faktycznie macie rację. Samcy, Redpilersi itp są osoby rzadko wychodzące z domu. Oni mają podobne przekonania, gadają na identyczne tematy, ale łączy ich jedno - brak życia towarzyskiego. W takim razie chętnie się dowiem gdzie można przebywać i co zrobić by mieć ciekawe życie? I co jeśli ktoś nie lubi klubów? Byłem parę razy ale to nie dla mnie. Żadnych warunków do gadania, wyzywająco ubrane dziewczyny, napaleni goście i pełno alkoholu. Źle się bawiłem. A imprezy, nigdy nie byłem na domówce, a mam 26 lat Koledzy podobnie, nie organizowali imprezy, nie byli na żadnej.

2018-12-05, 18:23	#116
ruda_beksa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2017-09 Lokalizacja: Brooklyn,baby Wiadomości: 8 823	Dot.: Pseudo mądrości mężczyzn Ja też nie lubię klubów. Ale przecież są spokojniejsze bary i puby gdzie np. można pograć w gry, pogadać... są ogródki piwne, imprezy na świeżym powietrzu, koncerty, festiwale, kino pod chmurką. I trudno mi uwierzyć w masy dorosłych mężczyzn którzy nigdy nie byli na domówce. Co robicie np. w Sylwestra? Andrzejki? Halloween? Czy twoi znajomi nie obchodzą urodzin? Nie organizują grilli czy wypadów na np. majówki? __________________ Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0

2018-12-05, 18:31	#117
ksiezycwokularach BAN stały Zarejestrowany: 2018-11 Wiadomości: 118	Dot.: Pseudo mądrości mężczyzn Znajomi nie organizują urodzin. Traktujemy to jak zwykłe dni. Po prostu życzenia sobie składany. Halloween siedzimy w doku. Na Sylwestra siedzimy w męskim gronie, ewentualnie idziemy pod ratusz. Mogłybyście podpowiedzieć gdzie można iść by kogoś poznać.

2018-12-05, 18:35	#119
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 Konto usunięte Zarejestrowany: 2017-09 Wiadomości: 18 061	Dot.: Pseudo mądrości mężczyzn Mnie jest trudno wyobrazić sobie ze ktoś nie ma żadnych koleżanek które można zaprosić na domowke (która samemu można zorganizować). Albo dobra, mogę bo sama nigdy nie miałam wielu znajomych płci przeciwnej ale już żeby nie mieć ani jednego kolego który zna i może przyprowadzić jakieś dziewczyny? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-12-05, 18:38	#120
ksiezycwokularach BAN stały Zarejestrowany: 2018-11 Wiadomości: 118	Dot.: Pseudo mądrości mężczyzn Nie mamy żadnych koleżanek. Znaczy jakieś znajome są, ale to na tzw "cześć co u ciebie". W technikum miałem mnóstwo koleżanek, ale one wyjechały, znalazły mężów. W czasie wolnym gramy z chłopakami w nogę, w tenisa, idziemy do kina, na kręgle lub bilard. Ale żadnej dziewczyny w ten sposób nie poznaliśmy.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)