Mama chce, żebyśmy wzięli do siebie babcię - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-02-18, 09:07   #91
1a1574568a9ae6256c77117bb8a68c832bc8434a_5e8bb4a00727e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 379
Dot.: Mama chce, żebyśmy wzięli do siebie babcię

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87597021]Też się podpisuje pod tym. Moja 90 letnia babcia pochodzi ze wsi zabitej dechami. Skończyła ledwo podstawówkę i wydali ją za mąż. Czasem na nawet problem, żeby się poprawnie podpisać i jest mocno infantylna. Ale w życiu nie widziałam, żeby uderzyła zwierzę. Wręcz przeciwnie. Sama ma kota i mimo, że często ma problem z własnymi czynnościami pielęgnacyjnymi to jak kot był chory to mu podawała leki, bo nikogo innego nie chciał do siebie dopuścić. Także wychowanie kształtuje człowieka, ale też ludzie nie są bezwolną masą. Mogą weryfikować swoje poglądy i podejmować decyzję na temat tego jak oni traktują innych. Według mnie ktoś kto się znęca nad istotami słabszymi (dziecko, zwierzę) to zwyczajnie nie jest dobrym człowiekiem i nie ma co tutaj dorabiać filozofii.[/QUOTE]

Yup. Moja babcia podobnie. Wychowana na wsi zabitej dechami, zabijala kury, kaczki na obiad. Ale nigdy nie skrzywdzila psa, czy kota a nie byla milosniczka zwierzat domowych. Wiec, to nie kwestia "Wychowania i dawnych czasow", ale jakies zwylkej ludzkiej przyzwoitosci i wrazliwosci.
1a1574568a9ae6256c77117bb8a68c832bc8434a_5e8bb4a00727e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-18, 09:18   #92
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Mama chce, żebyśmy wzięli do siebie babcię

Cytat:
No, ale on jest jedynakiem i ma rodziców, którzy się o niego troszczą.
Chyba oszalałaś. Twoja siostra dostała taki sam start jak ty a nawet więcej. Nikt jej nie kazał w wieku 23 lat iść na utrzymanie kiepsko zarabiającego w dodatku męża i już w tym wieku zachodzić w ciążę. Planując takie życie i już w perspektywie dalsze dzieci - kobieta która sama nie potrafi nic - jasno oczekuje że ktoś ją będzie utrzymywał. To się nazywa fachowo lenistwo.
Jej mąż się zgadza, ok. Jej, wasza matka, też ok. Ale Ty?

Twoja mama nie chce źle. Jest po prostu zmęczona sytuacją, widzi że jesteś ogarnięta. Siostra ma to gdzieś. Mama szuka kogoś kto przejmie jej działkę ale na jej własnych zasadach.

Niemniej za bardzo dałaś mamusi wejść sobie na głowę. Ty pracujesz, siostrze się nie chce, i twoja mama ciebie rozlicza że wydajesz na kosmetyczkę czy dentystę a nie siostrzeńca.
Poza tym mówienie po imieniu do matki to naprawdę o niczym nie świadczy i nie wiem czym się jarasz.
Jakaś terapia by ci się przydała bo coś jest nie tak. Nie umiesz odpuścić (te diety itp), wiecznie coś udowadniasz a matce czujesz potrzebę się tłumaczyć. Wciąż usiłujesz ''zasłużyć'' na jej miłość, takie nasuwa się skojarzenie.






Ja bym rozwiązała problem asertywnością twojego męża. Nie i koniec i poza dyskusją. Dziwię się mu że jeszcze tego nie uciął a ty się miotasz chociaż taka niby uważasz jesteś charakterna.

Twoją rodzinę jest stać na to by dotrudnić opiekunkę, kogoś kto będzie doglądał i odciąży mamę. Rodzice już teraz mają 3 pokoje. Mogą zamienić oba mieszkania na jeszcze większe lub domek. Zatrudnić kogoś na godziny lub na większy wymiar. Skoro matka chce robić wszystko wyłącznie sama (pardon, dalej: tobą) to już jej wybór.



Ty pracujesz, nie ma cię 2 miesiące w roku, masz zwierzaki. Babcia nie jest ugodowa tylko rządzi się po swojemu. Też jej się nie dziwię, żyje kobita jak jej pasuje. Ogólnie cała twoja rodzinka robi co jej pasuje. Ty, siostra, matka, babcia.






A dlaczego męża. Facet wybudował dom, pracuje, wyjeżdża, ma zwierzęta, a teściowa urządza mu z życia cyrk i usiłuje narzucać (korzystając z tego że masz zerowy brak asertywności względem matki) co on ma robić jak i z kim i kto u niego mieszkać. Parodia. Twoje psiapsianie z mamusią twoja sprawa, ale serio, matka nie chce wynająć opiekunki - to jest cała kwintesencja problemu - czy zamienić mieszkania na większe - i to miałby być powód żeby twój facet wywracał wszystko do góry nogami? Nie spał po nocach, nigdzie nie wyjechał, pozbył się zwierząt. Na jego miejscu od razu bym ci powiedziała żebyś się uspokoiła bo nie ma powodu by przystawać na takie akcje.



Pomaganie w rodzinie i nie tylko naturalna sprawa ale nie w postaci takich odjazdów jakie usiłuje organizować twoja mama.
To co u ciebie jest potrzebne to opiekunka i doglądanie babci. Np. możesz częściej ją wizytować by mama miała więcej czasu dla siebie. Nie wymaga to od ciebie abyś musiała rujnować sobie sytuację zawodową, nie wysypiać się, tracić pupili, rezygnować z okazjonalnych wyjazdów.

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

Cytat:
ALE jak babcia zbije tego siostrzanego purchlaka, to ja nie będę ręczyć za siebie, i to mówię to całkiem poważnie.
jak dla mnie to masz serialnie jakiś drobny lub mniej problem ze sobą. Jesteś po 30 a przeżywasz że babcia krytykuje twój tatuaż czy pomalowane babcie. No i co z tego, odpowiadasz. Mamie podobnie. Babka nie ma prawa bić prawnuczka, ty startować do babci, ani babcia dręczyć twoje zwierzęta.

Cytat:
A co do babci, no cóż, to jest jeszcze pokolenie przedwojenne, a ono jest dość siermiężne. Sama miałam babcię tylko trochę starszą i znałam wiele starszych osób z tego pokolenia. Czasem trzeba im trochę odpuścić, bo to, jacy są, wynika często z tego, jak ich wychowany, z braku dostępu do edukacji i tym podobnych rzeczy. Nauczono ich tego, że dzieci bije się kijem, a koty kopie. Z dzisiejszej perspektywy to wygląda strasznie, ale kiedyś po prostu tak było i oni się dostosowali. Moja babcia też potrafiła potraktować miotłą kota .
Też się z tym nie zgadzam. To jak się traktuje zwierzęta to zwykła przyzwoitość.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2020-02-18 o 09:12
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-18, 09:21   #93
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 109
Dot.: Mama chce, żebyśmy wzięli do siebie babcię

Nie umiem w żaden sposób dojść do momentu, w którym zalilas się, że matka ci wypomina brak prezentów dla siostrzeńca, ale ja przechodziłam przez to samo xddd
Pomogło uparte powtarzanie, że to nie moje dziecko.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-18, 09:27   #94
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Mama chce, żebyśmy wzięli do siebie babcię

Mysle, ze to takie samo gadanie z tym wychowaniem starszych ludzi i traktowaniem zwierzat, jak to ze dawniej sie naprawialo zwiazki, a teraz mlodzi sie rozwodza, rozstaja i kloca.

Dawniej to nic nie bylo naprawiane tylko zamiatane pod dywan. Kobiety najczesciej nie mialy kasy na pozew w sadzie, adwokata czy nawet na sama podroz do takich instytucji. Juz pomijajac to, ze spora czesc nawet nie wiedziala, ze sad istnieje. A jak juz ktores sie udalo jednak dotrzec i miec wlasna gotowke na sprawe, to i tak sedziowie potrafili odmowic rozwodu.

Wiec niech sie babcia tak nie oburza, ze ona z dziadkiem az do smierci, a maz autorki to taki zly rozwodnik.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-18, 10:45   #95
ssnn
Rozeznanie
 
Avatar ssnn
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 781
Dot.: Mama chce, żebyśmy wzięli do siebie babcię

Cytat:
Napisane przez polnamalwa Pokaż wiadomość
Zasadniczo dość dobrze się orientuję w swoich prawach i obowiązkach

Zasadniczo nie pisałam tego, żeby Ci uświadomić obciążenie alimentami, tylko pokazać brak zobowiązań opiekuńczych.
Ale znamienne jest, że nie na to zwróciłaś uwagę.

A Twoja siostra póki co wisi na rodzicach, kiedyś będzie musiała zmienić gałąź.

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87596105]Im więcej piszesz o swojej rodzinie, tym bardziej ja nabieram przeświadczenia, że nie chciałabym mieć z nimi nic wspólnego. [/QUOTE]

Jako i ja...

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
Niemniej Twoi rodzice, gdyby chcieli, mogliby przycisnąć wujka do dołożenia się do opieki nad babcią.

Ale na co miałby się dołożyć, skoro opiekunka nie, dom opieki nie...?

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Cytat:
Napisane przez polnamalwa Pokaż wiadomość

Tak popatrzyłam na tych swoich małych despotów i jednego jestem pewna - im tego nie mogę zrobić, choćby nie wiem jak matka mnie szantażowała.

Sobie też nie powinnaś tego robić... Im więcej się tłumaczysz, uzasadniasz, racjonalizujesz, rozliczasz, tym więcej dajesz przestrzeni na wywieranie presji.
ssnn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-18, 11:56   #96
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Mama chce, żebyśmy wzięli do siebie babcię

[1=1a1574568a9ae6256c77117 bb8a68c832bc8434a_5e8bb4a 00727e;87597120]Yup. Moja babcia podobnie. Wychowana na wsi zabitej dechami, zabijala kury, kaczki na obiad. Ale nigdy nie skrzywdzila psa, czy kota a nie byla milosniczka zwierzat domowych. Wiec, to nie kwestia "Wychowania i dawnych czasow", ale jakies zwylkej ludzkiej przyzwoitosci i wrazliwosci.[/QUOTE]

No to rzeczywiście miłość do zwierząt po całości. Dwa gatunki spoko, a resztę można zaciukać.

Tak naprawdę to myślę, że nasze społeczeństwo jest jeszcze bardziej porąbane niż za tych "dawnych czasów". Ktoś kopnie kota czy psa: krzyk pod niebiosa, okrucieństwo wobec zwierząt i w ogóle zamknąć go w więzieniu. A to że inne gatunki są trzymane w chowach przemysłowych w klatkach i boksach, w których nie mogą się całe życie obrócić i od tego chorują, niektórym się na żywca ucina jaja albo wręcz żywcem mieli: spoko, cywilizacja, no przecież to normalne, mięsko na obiad trzeba kupić.

Dla mnie moja babcia była dla zwierząt lepsza niż większość znanych mi obecne ludzi, bo nawet jak zabijała, to się chociaż nie znęcała. Teraz większość społeczeństwa akceptuje programowe znęcanie się nad zwierzętami i jest spoko, jak nie muszą tego oglądać, to problemu nie ma. Ale jak jakaś staruszka nie ogarnęła jeszcze, że kota się nie przegania butem albo miotłą, bo jest stara i coraz mniej ogarnia, to jest hurr durr.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-18, 12:00   #97
1a1574568a9ae6256c77117bb8a68c832bc8434a_5e8bb4a00727e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 379
Dot.: Mama chce, żebyśmy wzięli do siebie babcię

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
No to rzeczywiście miłość do zwierząt po całości. Dwa gatunki spoko, a resztę można zaciukać.


Zabijala je, do zjedzenia tak. Nigdzie, nie napisalam ze to "spoko, pochwalam", to juz Twoje dopowiedzenie. Na wsi, zwlaszcza dawniej a nawet teraz maja inne podejscie do zwierzat, zdecydowanie mniej wrazliwe.

A o koszmarze hodowli przemyslowych mi nie musisz opowiadac, poniewaz jestem na diecie 100% roslinnej, wlasnie z przekonan.
1a1574568a9ae6256c77117bb8a68c832bc8434a_5e8bb4a00727e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-18, 12:02   #98
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: Mama chce, żebyśmy wzięli do siebie babcię

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
No to rzeczywiście miłość do zwierząt po całości. Dwa gatunki spoko, a resztę można zaciukać.
Ja też zabijałam. Jak trzeba było na rosół, to trzeba było na rosół.

Nie chodzi o miłość do zwierząt, tylko humanitaryzm.

Co innego zabić zwierzę hodowane do tego na wsi, najszybciej jak się da, a co innego bić jakąkolwiek istotę w imię... nie wiadomo czego.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-18, 12:27   #99
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Mama chce, żebyśmy wzięli do siebie babcię

Humanitarne zabijanie to oksymoron. Jeśli ktoś Cię zabije, to jakkolwiek by tego nie zrobił, i tak nie uznasz tego za humanitarne.

Nasza cywilizacja też niczego wspólnego z humanitaryzmem nie ma i tyle okrucieństwa wobec zwierząt, ile jest teraz, nie było chyba jeszcze nigdy.

A stawiając się na miejscu ofiary, to ja osobiście wolałabym dostać kilka razy w życiu kopa, niż żeby mi ktoś miał uciąć łeb siekierą albo żeby mnie miał całe życie trzymać w miejscu przypominającym obóz koncentracyjny.

Także po prostu rozwala mnie ta dwulicowość i odwrócenie priorytetów w społeczeństwie. Jeśli ktoś jest jak CatInTheCloset na diecie 100% roślinnej i nie używa niczego pochodzącego z tego "przemysłu", to zwracam honor. Może się złościć na babcie kopiące koty. Ale jeśli nie, to niech najpierw spojrzy w lusterko i się udławi tą swoją podwójną moralnością.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-18, 13:10   #100
jennyoxssy
Przyczajenie
 
Avatar jennyoxssy
 
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 25
Dot.: Mama chce, żebyśmy wzięli do siebie babcię

Nikt Was do niczego nie zmusi, nie musicie brać babci do siebie, zwłaszcza, że nie macie bliskiej relacji i nie jesteś jej niczego winna. Czemu mama jej nie weźmie?

Możesz powiedzieć, że mąż też nie chce babci i że się przyznał ostatnio podczas rozmowy :P
jennyoxssy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-18, 13:25   #101
sublips
Zakorzenienie
 
Avatar sublips
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
Dot.: Mama chce, żebyśmy wzięli do siebie babcię

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
Jesteś strasznie emocjonalna, ekstremalna i wszystko bierzesz do siebie. Robisz dramat o nic. Przecież nikt Ci nie każe akceptować przemocy czy nie bronić ofiar. Nikt nie mówi, że przemoc wobec dzieci czy zwierząt jest fajna. Ale obrażanie się na babcię i uznawanie ją za złego człowieka, bo pół wieku temu spuściła lanie wujkowi, kiedy po prostu takie metody wychowawcze były na porządku dziennym, to po prostu przesada i przypomina mi to raczej tupanie nóżką małej dziewczynki. Na metody wychowawcze chłopów pańszczyźnianych też byś się obraziła? Dobrze, że te czasy minęły, ale trzeba też rozumieć, że człowiek nie żyje w próżni i coś go kształtuje.

Moja babcia, jak pisałam, też potrafiła kopnąć kota i rutynowo co sobotę ucinała jakiejś kurze łeb*. Czy była złym człowiekiem? Wątpię. Raczej po prostu zwyczajnie inaczej ukształtowanym. W przeciwieństwie do mnie nie miała dostępu do edukacji i nie miała lekkiego dzieciństwa, bo pracowała w polu i pewnie nieraz ktoś ją zlał kijem. Kijowe to były czasy, a potem przyszły gorsze w postaci wojny. Do tego wcześnie owdowiała i powtórnie wyszła za mąż za człowieka, który lubił zaglądać do kieliszka i czasem jej odwinął. W efekcie w wielu kwestiach miała wrażliwość papieru ściernego i wielu kwestii nie rozumiała, bo to było zbyt odległe od jej świata. Czy nie zwracałam jej uwagi, żeby przestała robić coś nie halo? Zwracałam, ale nie obrażałam się jak dziecko, bo tak naprawdę nie mam pewności, jaka bym była, gdybym wychowała się w takich warunkach jak ona. Nie mam też pewności, że kiedy będę w zaawansowanym wieku mój styl życia nie zostanie uznany za anachroniczny lub okrutny. Może tak być.

Chwalisz się empatią wobec zwierząt? To piękna cecha. Spróbuj okazać ją też ludziom, nawet tym, którzy się z Tobą nie zgadzają. To nie znaczy, że masz pozwolić komuś kopać swoje koty. Ale reagowanie nienawiścią i wyzywaniem od starych babsk nie jest ani dojrzałe, ani empatyczne, ani nikogo nie przekona.

Myślę też, że nie do końca przepracowałaś relacje z rodziną. Na razie jest w tym dużo emocji, takiego buntu nastolatki, a za mało dystansu. Powinnaś na tym popracować, wtedy i matce będzie łatwiej odmówić. Tak po prostu, bez kombinowania.

*Tak na marginesie to i tak uważam, że lepiej traktowała zwierzęta niż większość znanych mi ludzi, którzy kupują szynkę i mają w pycie to, co się dzieje ze zwierzętami w chowie przemysłowym.
A ja się z Tobą zgadzam w 100%.

Jestem kociarą.
Natomiast to, co piszesz o swojej babci i o dziecku siostry (łysol...), o samej siostrze (bo wybrała inaczej niż Ty), w dodatku ten kpiący ton wypowiedzi i prześmiewcze emotki, nie wywierają na mnie dobrego wrażenia.
Co z tego, że kochasz zwierzęta, jak tak kpiąco i okropnie wypowiadasz się o ludziach?
Też nie przepadam za dziećmi, ale po co ten ton, jakbyś Ty pozjadała wszystkie rozumy?


Babci nie musisz brać do siebie i nie powinnaś, to prośba z kosmosu, ale trochę szacunku mogłabyś okazać innym ludziom oraz zrozumienia.
sublips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-02-18, 13:32   #102
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 109
Dot.: Mama chce, żebyśmy wzięli do siebie babcię

Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
A ja się z Tobą zgadzam w 100%.

Jestem kociarą.
Natomiast to, co piszesz o swojej babci i o dziecku siostry (łysol...), o samej siostrze (bo wybrała inaczej niż Ty), w dodatku ten kpiący ton wypowiedzi i prześmiewcze emotki, nie wywierają na mnie dobrego wrażenia.
Co z tego, że kochasz zwierzęta, jak tak kpiąco i okropnie wypowiadasz się o ludziach?
Też nie przepadam za dziećmi, ale po co ten ton, jakbyś Ty pozjadała wszystkie rozumy?


.
O swojej siostrzenicy mówię "purchlak" xddd

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-18, 13:40   #103
sublips
Zakorzenienie
 
Avatar sublips
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
Dot.: Mama chce, żebyśmy wzięli do siebie babcię

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
O swojej siostrzenicy mówię "purchlak" xddd

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka
Tak, sama czasami mówię "smarkacz" czy "gówniarz", choć raczej żartobliwie. Ty może też, ale jak Cię kojarzę z forum, to się nie wypowiadasz w taki sposób:
Cytat:
Napisane przez polnamalwa Pokaż wiadomość
Tak jeszcze pomyślałam pod prysznicem - obawiam się jednej rzeczy. Moja siostra jest dość niefrasobliwa, nie wiem, czy w najbliższym czasie to się zmienia. Już zostawia tego łysola u moich rodziców, kiedy jest tam babcia. Niedługo ten łysol zacznie się czołgać, potem łazić, a potem biegać. No, może wtedy już nie będzie miał łysej pały I pewnie wtedy będzie starszy, więc tym bardziej będzie go zostawiać, żeby gdzieś wyjść, coś załatwić itp. A łysol będzie rozrabiać gorzej niż wkurzona kapucynka której ktoś zajumał banana.
I ja dzieci nie lubię. No nie lubię jak cholera, prawie każdy, kto mnie zna, o tym wie. Irytują mnie, drą się, na co w mojej głowie pojawia się szereg niecenzuralnych określeń, bywają obrzydliwe (zwłaszcza jak wykonują czynności fizjologiczne), sieją zniszczenie, sprawiają, że dorośli (moja siostra )robią się jeszcze bardziej infantylni, mogłaby wymieniać i wymieniać, dlaczego nie lubię dzieci do pewnego wieku.
Sama nie lubię dzieci.

Ale to brzmi jak wypowiedź zbuntowanej nastolatki.

Poza tym pominę kompletny brak empatii co do babci, która:
- ma prawdopodobnie demencję,
- umarło jej parę bardzo bliskich osób,
- płacze w nocy,
- jak widać, wszyscy ją sobie wpychają z ręki do ręki jak worek ziemniaków itd.
- i ona ma żądania, żeby ktoś z nią poszedł na spacer do parku, jak śmie?!
Nie mówię, żeby sztucznie martwić się o kogoś, z kim nigdy nie mieliśmy super relacji.
Ale tutaj jest kompletny brak zrozumienia dla innych potrzeb, celów (siostra) czy innego wychowania, choroby, innych czasów (babcia) i krytykowanie babci, bo je schabowego z ziemniakami. Dla mnie tę pogardę na kilometr czuć.
Ja tak żadną złotą osobą nie jestem, ale naprawdę musiałabym kogoś nienawidzić, żeby pisać o nim w podobnym tonie.

Edytowane przez sublips
Czas edycji: 2020-02-18 o 13:42
sublips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-18, 13:48   #104
wlosomaniaczkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar wlosomaniaczkaaa
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 3 261
Dot.: Mama chce, żebyśmy wzięli do siebie babcię

Ja bym na Twoim miejscu wzięła w obroty mamę wspólnie z mężem i powiedziała jej stanowczo, że babci nie bierzesz i to nie podlega żadnej dyskusji. Nie zasłaniaj się kotami ani cienkimi ścianami, niepotrzebnie się tłumaczysz.

Rozumiem, że można nie chcieć seniorki oddać do DPSu, bo to jednak duży szok dla rodziny i głównej zainteresowanej, ale jeśli Was stać na profesjonalną opiekunkę, to głupi by z tego nie skorzystał. Niech matka z wujkiem się na nią złożą, bo babci emerytura, to mało będzie na utrzymanie mieszkania, leki, jedzenie i opiekę. Tu nie ma co żałować, w końcu prędzej niż później zostanie im mieszkanie po babci. Babcia też tak głupio się upiera, że tylko rodzina może jej pomagać czy tylko mama ma takie dziwaczne poglądy?
wlosomaniaczkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-18, 13:48   #105
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Mama chce, żebyśmy wzięli do siebie babcię

Cytat:
Tak naprawdę to myślę, że nasze społeczeństwo jest jeszcze bardziej porąbane niż za tych "dawnych czasów". Ktoś kopnie kota czy psa: krzyk pod niebiosa, okrucieństwo wobec zwierząt i w ogóle zamknąć go w więzieniu. A to że inne gatunki są trzymane w chowach przemysłowych w klatkach i boksach, w których nie mogą się całe życie obrócić i od tego chorują, niektórym się na żywca ucina jaja albo wręcz żywcem mieli: spoko, cywilizacja, no przecież to normalne, mięsko na obiad trzeba kupić.
Sądzę że opisujesz patologię i naduzycia a nie coś co normalny człowiek określiłby jako prawidłowe.

Cytat:
No to rzeczywiście miłość do zwierząt po całości. Dwa gatunki spoko, a resztę można zaciukać.
Cytat:
Dla mnie moja babcia była dla zwierząt lepsza niż większość znanych mi obecne ludzi, bo nawet jak zabijała, to się chociaż nie znęcała. Teraz większość społeczeństwa akceptuje programowe znęcanie się nad zwierzętami i jest spoko, jak nie muszą tego oglądać, to problemu nie ma.
Nie wiem na jakiej podstawie założyłaś że babcia CatInThe ''się znęcała''.



Cytat:
Ale jak jakaś staruszka nie ogarnęła jeszcze, że kota się nie przegania butem albo miotłą, bo jest stara i coraz mniej ogarnia, to jest hurr durr.
Ta osoba nie stała się 90 latką z dnia na dzien.


Cytat:
Także po prostu rozwala mnie ta dwulicowość i odwrócenie priorytetów w społeczeństwie. Jeśli ktoś jest jak CatInTheCloset na diecie 100% roślinnej i nie używa niczego pochodzącego z tego "przemysłu", to zwracam honor.
Cytat:
Może się złościć na babcie kopiące koty. Ale jeśli nie, to niech najpierw spojrzy w lusterko i się udławi tą swoją podwójną moralnością.
Idiotyczna wege propaganda Ci wychodzi. W ogóle nie wiadomo o co się rzucasz teraz w tym wątku. Stawiasz znak równości między tym gdy ktoś zje mięso na obiad, ma skórzany but czy pocałuje faceta który nie jest wege, a przyzwoleniem na katowanie zwierząt.




Cytat:
Moja babcia, jak pisałam, też potrafiła kopnąć kota i rutynowo co sobotę ucinała jakiejś kurze łeb*. Czy była złym człowiekiem? Wątpię. Raczej po prostu zwyczajnie inaczej ukształtowanym.
Owszem, była, sadystką, i co najmniej 3 lub 4 osoby w tym wątku ci napisały że ich krewni w wieku ok 90 lat i bez wykształcenia nie miało czy nie ma zapędów kopania zwierzaka plączącego się przy nogach. Mimo tego że te osoby jeśli chciały zjeść kaczkę na obiad to samodzielnie to zwierzę musiały ubić bo nie było marketów a ty dalej swoje o jakimś wychowaniu. Mało tego to wlaśnie raczej na wsiach ci bardziej humanitarni propagowali dbanie o zwierzę żeby się nie stresowało i finalnie mięso było smaczniejsze. Także jak ktoś kopie psa to nie dlatego że ktoś go wychował na łotra. No chyba że chodzi ci o patologię ale to że ktoś jest ze wsi i ma 90 lat to nie znaczy że z patologii.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2020-02-18, 13:57   #106
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 109
Dot.: Mama chce, żebyśmy wzięli do siebie babcię

Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
Tak, sama czasami mówię "smarkacz" czy "gówniarz", choć raczej żartobliwie. Ty może też, ale jak Cię kojarzę z forum, to się nie wypowiadasz w taki sposób:

Sama nie lubię dzieci.

Ale to brzmi jak wypowiedź zbuntowanej nastolatki.

Poza tym pominę kompletny brak empatii co do babci, która:
- ma prawdopodobnie demencję,
- umarło jej parę bardzo bliskich osób,
- płacze w nocy,
- jak widać, wszyscy ją sobie wpychają z ręki do ręki jak worek ziemniaków itd.
- i ona ma żądania, żeby ktoś z nią poszedł na spacer do parku, jak śmie?!
Nie mówię, żeby sztucznie martwić się o kogoś, z kim nigdy nie mieliśmy super relacji.
Ale tutaj jest kompletny brak zrozumienia dla innych potrzeb, celów (siostra) czy innego wychowania, choroby, innych czasów (babcia) i krytykowanie babci, bo je schabowego z ziemniakami. Dla mnie tę pogardę na kilometr czuć.
Ja tak żadną złotą osobą nie jestem, ale naprawdę musiałabym kogoś nienawidzić, żeby pisać o nim w podobnym tonie.
Wiesz, ja też mam babkę, która nigdy mnie nie lubiła, i wcale nie mam do jej jakiejkolwiek empatii. Ba, jak miała raka, to miałam nadzieję, że umrze.
Słuchaj, starsi ludzie to nie zawsze biedne staruszki, którym demencja pomieszała w głowie, a które wcześniej były kochanymi babuniami, które dokładają obiadku i lepią pierożki. Nie, są też wredne staruchy, które przedtem były wrednymi babskami. Innymi słowy - czasem ktoś przez całe życie pracuje sobie na to, jak będą go traktować na starość.
Z tego co pisze autorka, to właśnie tak zachowywała się jej babka. Więc nie rozumiem, czemu jak ktoś był dla mnie wredny, chamski, niemiły przez ~20 lat, to nagle teraz z racji tego, że jest stary mam go traktować dobrze?

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-18, 14:05   #107
1a1574568a9ae6256c77117bb8a68c832bc8434a_5e8bb4a00727e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 379
Dot.: Mama chce, żebyśmy wzięli do siebie babcię

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość


Idiotyczna wege propaganda Ci wychodzi. W ogóle nie wiadomo o co się rzucasz teraz w tym wątku. Stawiasz znak równości między tym gdy ktoś zje mięso na obiad, ma skórzany but czy pocałuje faceta który nie jest wege, a przyzwoleniem na katowanie zwierząt.


.

Generalnie, skrajne podejscie wielu wegan, czy wegetarian (wszystko albo nic albo jestes w 100% weganinem, albo smieciem - morderca, ktory je padline i powinien isc do piekla) nie jest pomocne i tylko zniecheca ludzi do tych idei. Nie wiem, skad ta skrajna nienawisc do ludzi.
1a1574568a9ae6256c77117bb8a68c832bc8434a_5e8bb4a00727e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-18, 14:05   #108
AnnLady
Zakorzenienie
 
Avatar AnnLady
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 11 928
Dot.: Mama chce, żebyśmy wzięli do siebie babcię

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Wiesz, ja też mam babkę, która nigdy mnie nie lubiła, i wcale nie mam do jej jakiejkolwiek empatii. Ba, jak miała raka, to miałam nadzieję, że umrze.
Słuchaj, starsi ludzie to nie zawsze biedne staruszki, którym demencja pomieszała w głowie, a które wcześniej były kochanymi babuniami, które dokładają obiadku i lepią pierożki. Nie, są też wredne staruchy, które przedtem były wrednymi babskami. Innymi słowy - czasem ktoś przez całe życie pracuje sobie na to, jak będą go traktować na starość.
Z tego co pisze autorka, to właśnie tak zachowywała się jej babka. Więc nie rozumiem, czemu jak ktoś był dla mnie wredny, chamski, niemiły przez ~20 lat, to nagle teraz z racji tego, że jest stary mam go traktować dobrze?

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka
Zgadzam się z Tobą.
Jeśli ktoś całe życie zatruwał życie swoim dzieciom to czego oczekuje na starość? I nie mówię nawet tylko o wtrącaniu się w życie ale o dużo gorszych rzeczach, których żaden rodzic dziecku nie powinien robić. I czasem najgorsze jest to że te babcie nie widzą nic złego w swoim zachowaniu i nie mają nawet odrobiny wyrzutów sumienia ani pokory. Nawet przepraszam nie przechodzi przez gardło.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
AnnLady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-18, 14:25   #109
Liszja
Raczkowanie
 
Avatar Liszja
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 182
Dot.: Mama chce, żebyśmy wzięli do siebie babcię

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
Humanitarne zabijanie to oksymoron. Jeśli ktoś Cię zabije, to jakkolwiek by tego nie zrobił, i tak nie uznasz tego za humanitarne.
Moze jestem dziwna, ale znam bardzo wiele okolicznosci gdzie sama pragnelabym aby ktos mnie zabil (alzheimer w zaawansowanej fazie to przyklad z brzegu) zamiast dac mi ciepriec i robic z siebie warzywo. I uwazalabym to za bardzo humanitarne.
Liszja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-02-18, 14:25   #110
sublips
Zakorzenienie
 
Avatar sublips
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
Dot.: Mama chce, żebyśmy wzięli do siebie babcię

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Wiesz, ja też mam babkę, która nigdy mnie nie lubiła, i wcale nie mam do jej jakiejkolwiek empatii. Ba, jak miała raka, to miałam nadzieję, że umrze.
Słuchaj, starsi ludzie to nie zawsze biedne staruszki, którym demencja pomieszała w głowie, a które wcześniej były kochanymi babuniami, które dokładają obiadku i lepią pierożki. Nie, są też wredne staruchy, które przedtem były wrednymi babskami. Innymi słowy - czasem ktoś przez całe życie pracuje sobie na to, jak będą go traktować na starość.
Z tego co pisze autorka, to właśnie tak zachowywała się jej babka. Więc nie rozumiem, czemu jak ktoś był dla mnie wredny, chamski, niemiły przez ~20 lat, to nagle teraz z racji tego, że jest stary mam go traktować dobrze?
Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka
Ale Autorka się wypowiada tak dosłownie o wszystkich, nie tylko o swojej babci.

Wobec Autorki też nie widzę, żeby sama babcia zachowała się jakoś tragicznie i żeby zrobiła cokolwiek, żeby miała ją nienawidzić (poza oczywiście wątkiem ze zwierzętami, który jest obrzydliwy). Nie wiem, czy babcia natomiast mówi do kota "sio", czy to jest znęcanie, bo jeśli to drugie, to puściłyby mi nerwy, owszem. Ale Autorka w ogóle dramatyzuje w tym wątku, wypowiada się naprawdę strasznie - i o tę kpinę i ten fragment ze spacerem, że babcia ją poprosiła, mi tutaj chodzi.

Ja widzę tylko, że nie mają bliskich relacji i nie miały. Ja ze swoją jedną babcią nie mam, ale jakby mnie poprosiła o wyjście na spacer, to bym z nią poszła. W sumie jakby ktokolwiek mnie poprosił (oczywiście bez przesady, to bym poszła).

Nie wiem, dla mnie opisy, że babcia płacze w nocy i zmarły jej wszystkie bliskie osoby, jest raczej powodem do współczucia, a nie twierdzenia, że jest okropna, jest złem wcielonym. Podobnie po co ta informacja nam, że sika w spodnie itd.? Tak jakby nabijać się z czyjejś niedołężności albo pokazać, że ktoś się do niczego już nie nadaje.

Autorka nie chce brać do siebie, ma do tego prawo i niech to powie głośno, a nie wymyśla jakieś bzdety i roztrząsa na milion kawałków, że koty, że coś tam i wypisuje, jakie dzieci są obrzydliwe. Tak naprawdę najgorsze wrażenie robi na mnie matka, która wciska innym swoją mamę jak worek ziemniaków.

Cytat:
Napisane przez polnamalwa Pokaż wiadomość
Ja bym siostrze pomogła, gdyby było trzeba, ale nie w takim układzie, w którym ona nie pracuje. Gdyby to ode mnie zależało, już dawno przeżyłaby zderzenie pt. "Bananowe dziecko vs. reality". Zasadniczo życie mnie tak ukształtowało, że nie pochwalam siedzenia w domu przez kobiety. Może się ktoś obrażać, ile chce, ale dla mnie to zjawisko destrukcyjne, a przy okazji brak szacunku dla siebie, męża, innych ludzi (podatników) itd. Jak normalnie pracująca kobieta rodzi dziecko, to ma rok macierzyńskiego, na którym ma swoje pieniądze. Moja siostra jak ciągnęła od innych, tak ciągnie nadal. A ten jej chłop może zbyt obrotny nie jest, ale pracuje uczciwie, więc i tak go żal. Jeżeli ja mogłam po lekcjach iść zarobić, a potem wracałam i się uczyłam do matury i znajdowałam jeszcze czas na sport, to dorosła osoba - każda - może zarobić chociaż dodatkowy tysiąc złotych, siedząc w domu. Jakby młoda chciała, to chociażby robiłaby komuś paznokcie czy prostowała włosy keratyną i już miałaby jakieś dodatkowe pieniądze.
I fajnie nazywać kobiety wychowujące dzieci destrukcją, nie?

Edytowane przez sublips
Czas edycji: 2020-02-18 o 14:30
sublips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-18, 14:25   #111
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 109
Dot.: Mama chce, żebyśmy wzięli do siebie babcię

Cytat:
Napisane przez AnnLady Pokaż wiadomość
Zgadzam się z Tobą.
Jeśli ktoś całe życie zatruwał życie swoim dzieciom to czego oczekuje na starość? I nie mówię nawet tylko o wtrącaniu się w życie ale o dużo gorszych rzeczach, których żaden rodzic dziecku nie powinien robić. I czasem najgorsze jest to że te babcie nie widzą nic złego w swoim zachowaniu i nie mają nawet odrobiny wyrzutów sumienia ani pokory. Nawet przepraszam nie przechodzi przez gardło.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
Np. Moja babka potrafi twierdzić, że mnie i moją siostrę traktuje i traktowała w 100% równo xd
Tak śmiesznie trochę, bo nawet patrząc na kolekcje biżuterii - moja siostra zawsze na ważne okazje dostawała od babki złotą biżuterię - na chrzest, komunie, bierzmowanie, 18, ukończenie mgr, urodzenie dziecka. Czasem np. Tylko zawieszke czy kolczyki, pierścionek, a czasem cały złoty komplet (np. Na 18). Ja przez całe życie od babki dostałam złote kolczyki - na komunię. Oprócz tego moja babka nigdy nie dawała mi żadnych fajnych prezentów, typu maskotki, książki, gry. Zawsze to były jakieś pier.doły typu figurka murzynki z gołym cycem, albo para rękawiczek. No błagam. Moja siostra zawsze dostawała od babki fajne prezenty, typu magnetofon, rower, discman, mp3, albo po prostu kasę, a ja - figurka murzynki z gołym cycem, poszewka na poduszke albo obrus XDDDD
Ale moja babka twierdzi, że ona nas kocha jednakowo i wcale nie traktuje nas inaczej


Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-18, 14:33   #112
melkmeisje
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 10 690
GG do melkmeisje
Dot.: Mama chce, żebyśmy wzięli do siebie babcię

Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
I fajnie nazywać kobiety wychowujące dzieci destrukcją, nie?
Już nie przeinaczaj, bo jak widać czarno na białym w zacytowanym przez ciebie fragmencie, autorka nazwała brak pracy zawodowej u kobiet destrukcyjnym zjawiskiem (i ma rację), a nie kobiety - destrukcją To chyba różnica, więc z łaski swojej nie zmyślaj i nie koloryzuj.
melkmeisje jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-18, 14:34   #113
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Mama chce, żebyśmy wzięli do siebie babcię

Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
Ale Autorka się wypowiada tak dosłownie o wszystkich, nie tylko o swojej babci.
No widać że jej się frustracja wylewa uszami, nieprzepracowanych problemów tu jest cała masa, widać że autorka sobie tu na forum znalazła miejsce do spuszczenia emocji ze smyczy, dlatego między innymi padła tu już rada dot. terapii.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2020-02-18, 14:48   #114
sublips
Zakorzenienie
 
Avatar sublips
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
Dot.: Mama chce, żebyśmy wzięli do siebie babcię

Cytat:
Napisane przez melkmeisje Pokaż wiadomość
Już nie przeinaczaj, bo jak widać czarno na białym w zacytowanym przez ciebie fragmencie, autorka nazwała brak pracy zawodowej u kobiet destrukcyjnym zjawiskiem (i ma rację), a nie kobiety - destrukcją To chyba różnica, więc z łaski swojej nie zmyślaj i nie koloryzuj.
Oczywiście to - w Twojej całej kpinie objaśnię Ci - skrót myślowy, jednak jeśli mówisz, że "brak pracy u kobiet wychowujących dzieci" jest "zjawiskiem destruktywnym", to jest jednoznaczne z tym, że te kobiety również są "destruktywne", przejawiają cechy "destruktywne". Nie wiem, dlaczego tylko miałoby być to zjawisko destruktywne? Co jest w tym destruktywnego niby, że ktoś podjął inną decyzję niż Ty? (to w ogóle błąd leksykalnyze strony Autorki, tak sądzę) To z miejsca oznacza, że jest gorszą osobą, bo ma inne plany czy marzenia niż Ty czy Autorka? Bo ktoś chce mieć obrzydliwe dzieci a nie koty, i poświęcić się ich wychowaniu?
Śmieszne. I smutne. A piszę to jako osoba bezdzietna, która nie chce mieć dzieci, i ma kota.

I uważaj sobie, co chcesz, na szczęście kobiety wychowujące dzieci w domu mam nadzieję nie będą się przejmować wypowiedziami o tak niskim tonie.
A i skoro brak pracy to "zjawisko destruktywne", szczególnie u młodych matek, które wychowują małe dzieci, no to niezłe macie standardy.
sublips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-18, 14:52   #115
melkmeisje
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 10 690
GG do melkmeisje
Dot.: Mama chce, żebyśmy wzięli do siebie babcię

Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
Oczywiście to - w Twojej całej kpinie objaśnię Ci - skrót myślowy, jednak jeśli mówisz, że "brak pracy u kobiet wychowujących dzieci" jest "zjawiskiem destruktywnym", to jest jednoznaczne z tym, że te kobiety również są "destruktywne", przejawiają cechy "destruktywne". Nie wiem, dlaczego tylko miałoby być to zjawisko destruktywne? Co jest w tym destruktywnego niby, że ktoś podjął inną decyzję niż Ty? (to w ogóle błąd leksykalnyze strony Autorki, tak sądzę) To z miejsca oznacza, że jest gorszą osobą, bo ma inne plany czy marzenia niż Ty czy Autorka? Bo ktoś chce mieć obrzydliwe dzieci a nie koty, i poświęcić się ich wychowaniu?
Śmieszne. I smutne. A piszę to jako osoba bezdzietna, która nie chce mieć dzieci, i ma kota.

I uważaj sobie, co chcesz, na szczęście kobiety wychowujące dzieci w domu mam nadzieję nie będą się przejmować wypowiedziami o tak niskim tonie.
A i skoro brak pracy to "zjawisko destruktywne", szczególnie u młodych matek, które wychowują małe dzieci, no to niezłe macie standardy.
A ktoś tu pisał, że to autorka się nadmiernie emocjonuje
melkmeisje jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-18, 14:53   #116
wlosomaniaczkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar wlosomaniaczkaaa
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 3 261
Dot.: Mama chce, żebyśmy wzięli do siebie babcię

Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
Ale Autorka się wypowiada tak dosłownie o wszystkich, nie tylko o swojej babci.

Wobec Autorki też nie widzę, żeby sama babcia zachowała się jakoś tragicznie i żeby zrobiła cokolwiek, żeby miała ją nienawidzić (poza oczywiście wątkiem ze zwierzętami, który jest obrzydliwy). Nie wiem, czy babcia natomiast mówi do kota "sio", czy to jest znęcanie, bo jeśli to drugie, to puściłyby mi nerwy, owszem. Ale Autorka w ogóle dramatyzuje w tym wątku, wypowiada się naprawdę strasznie - i o tę kpinę i ten fragment ze spacerem, że babcia ją poprosiła, mi tutaj chodzi.

Ja widzę tylko, że nie mają bliskich relacji i nie miały. Ja ze swoją jedną babcią nie mam, ale jakby mnie poprosiła o wyjście na spacer, to bym z nią poszła. W sumie jakby ktokolwiek mnie poprosił (oczywiście bez przesady, to bym poszła).

Nie wiem, dla mnie opisy, że babcia płacze w nocy i zmarły jej wszystkie bliskie osoby, jest raczej powodem do współczucia, a nie twierdzenia, że jest okropna, jest złem wcielonym. Podobnie po co ta informacja nam, że sika w spodnie itd.? Tak jakby nabijać się z czyjejś niedołężności albo pokazać, że ktoś się do niczego już nie nadaje.

Autorka nie chce brać do siebie, ma do tego prawo i niech to powie głośno, a nie wymyśla jakieś bzdety i roztrząsa na milion kawałków, że koty, że coś tam i wypisuje, jakie dzieci są obrzydliwe. Tak naprawdę najgorsze wrażenie robi na mnie matka, która wciska innym swoją mamę jak worek ziemniaków.


I fajnie nazywać kobiety wychowujące dzieci destrukcją, nie?
Rzeczywiście autorka wydaje się być mocno przewrażliwiona, podobnie jak Ty.
Miałaś kiedyś do czynienia ze starszą, schorowaną, marudną osobą? Zajmowałaś się kiedyś nią tak na 100%?
Bo łatwo się ocenia z boku.
Babci przecież nie zmarły raptem wszystkie bliskie osoby, tylko mąż. Ma przecież dzieci, wnuki i prawnuka. No ale taka babcia sobie wkręci i koniec. Dlatego zamiast współczuć lepiej taką babcię uświadomić, że wcale nie jest sama.

To samo z sikaniem, to dosyć istotna informacja jeśli miałoby się z taką osobą zamieszkać. Starzy ludzie najczęściej są na bakier z higieną, nie chcą się kąpać, raz w tygodniu im starcza, bo przecież oni nic takiego nie robili... Obsikane majtki potrafią suszyć na grzejnikach, bo to tylko mocz, a pampersy gdzieś kitrać pod łóżkiem albo obsikać kanapę. Chyba nie trzeba dodawać z czym to się wiąże?
wlosomaniaczkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-18, 14:57   #117
sublips
Zakorzenienie
 
Avatar sublips
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
Dot.: Mama chce, żebyśmy wzięli do siebie babcię

Cytat:
Napisane przez wlosomaniaczkaaa Pokaż wiadomość
Rzeczywiście autorka wydaje się być mocno przewrażliwiona, podobnie jak Ty.
Miałaś kiedyś do czynienia ze starszą, schorowaną, marudną osobą? Zajmowałaś się kiedyś nią tak na 100%?
Bo łatwo się ocenia z boku.
Babci przecież nie zmarły raptem wszystkie bliskie osoby, tylko mąż. Ma przecież dzieci, wnuki i prawnuka. No ale taka babcia sobie wkręci i koniec. Dlatego zamiast współczuć lepiej taką babcię uświadomić, że wcale nie jest sama.

To samo z sikaniem, to dosyć istotna informacja jeśli miałoby się z taką osobą zamieszkać. Starzy ludzie najczęściej są na bakier z higieną, nie chcą się kąpać, raz w tygodniu im starcza, bo przecież oni nic takiego nie robili... Obsikane majtki potrafią suszyć na grzejnikach, bo to tylko mocz, a pampersy gdzieś kitrać pod łóżkiem albo obsikać kanapę. Chyba nie trzeba dodawać z czym to się wiąże?
Jeśli Cię to tak interesuje, to się zajmuję i zajmowałam.
Wiem, że jest to trudne, ale widzę też wokół siebie mnóstwo młodych osób, które nie zrobią zakupów swoim dziadkom np., mimo że ci dali im naprawdę dużo.
Na pewno jestem przewrażliwiona, szczególnie na krytykowanie kobiet wybierających macierzyństwo, pisanie, jakie dzieci są obrzydliwe i brak empatii.

Edytowane przez sublips
Czas edycji: 2020-02-18 o 14:59
sublips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-18, 14:59   #118
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 109
Dot.: Mama chce, żebyśmy wzięli do siebie babcię

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
No widać że jej się frustracja wylewa uszami, nieprzepracowanych problemów tu jest cała masa, widać że autorka sobie tu na forum znalazła miejsce do spuszczenia emocji ze smyczy, dlatego między innymi padła tu już rada dot. terapii.
Ja już pisałam, w przypadku innego wątku. Wszystkie tutaj jak jeden mąż nie czułybyście żadnego smutku, rozczarowania, gdyby Wasi rodzice i dziadkowie waszej siostrze/bratu całe życie pomagali, a finalnie dołożyli się do kupna mieszkania, a wam od dzieciaka do ciskali śrubę, dali figę z makiem i jeszcze rościli sobie prawa do waszych, własnoręcznie zarobionych pieniędzy. Normalnie w takiej sytuacji wszystkie by uściskały siostrę i pogratulowały spadku.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-18, 15:03   #119
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Mama chce, żebyśmy wzięli do siebie babcię

Ale ona nie pisała tylko o macierzyństwie, a o kobietach niepracujących ogólnie. No takie jest jej zdanie, tak uważa, ma prawo, nie wiem co w tym szokującego. Nie próbuje (przynajmniej nic o tym w wątku nie ma) zmusić siostry ani żadnej niepracującej kobiety do podjęcia pracy, a zdanie o nich może mieć jakie sobie chce.

---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Ja już pisałam, w przypadku innego wątku. Wszystkie tutaj jak jeden mąż nie czułybyście żadnego smutku, rozczarowania, gdyby Wasi rodzice i dziadkowie waszej siostrze/bratu całe życie pomagali, a finalnie dołożyli się do kupna mieszkania, a wam od dzieciaka do ciskali śrubę, dali figę z makiem i jeszcze rościli sobie prawa do waszych, własnoręcznie zarobionych pieniędzy.
No jasne, z tym że autorka w jednym miejscu pisze, że nie ma z tym problemu, po czym w kolejnych wypowiedziach wali w oczy to, że jednak jakiś problem ma, tylko go dusi w imię "dobrych relacji".
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-18, 15:16   #120
sublips
Zakorzenienie
 
Avatar sublips
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
Dot.: Mama chce, żebyśmy wzięli do siebie babcię

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Ale ona nie pisała tylko o macierzyństwie, a o kobietach niepracujących ogólnie. No takie jest jej zdanie, tak uważa, ma prawo, nie wiem co w tym szokującego. Nie próbuje (przynajmniej nic o tym w wątku nie ma) zmusić siostry ani żadnej niepracującej kobiety do podjęcia pracy, a zdanie o nich może mieć jakie sobie chce.

---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------


No jasne, z tym że autorka w jednym miejscu pisze, że nie ma z tym problemu, po czym w kolejnych wypowiedziach wali w oczy to, że jednak jakiś problem ma, tylko go dusi w imię "dobrych relacji".
A ja wyraziłam swoje zdanie i mam do niego prawo, choć różni się ono od 98% głosów w tym wątku.
sublips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-02-24 18:03:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:26.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.