Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 9.

[Finlora]

Zamiast lodów zeżarłam 2 kołacze To z rozpaczy.

[Vanir410]

Napisane przez Finlora

Zamiast lodów zeżarłam 2 kołacze To z rozpaczy.

a dupa rośnie

[veldri]

Napisane przez sublips

Sądziłam, że zamkną.

Natomiast ja uważam, że nasz jest wyjątkowo nieudolny; przespał wakacje i lato. Teraz już nie można zrobić prawie nic i dodatkowo po dzisiejszej sytuacji już tak nie ignoruję covida jak wcześniej, bo nie wiem, jak sama go przejdę i bliscy; sam w sobie może nie być groźny aż tak bardzo, ale brak natychmiastowej pomocy medycznej już tak, a taką obecnie mamy rzeczywistość. I to przez działania Szumowskiego m.in.; nie wiem, jaką trzeba być kanalią, żeby zarabiając grubą kasę, jeszcze robić takie przekręty.

Ogólnie jest słabo to fakt, ale nie zamierzam tez wszystkich psów wieszac na rządzie, bo akurat nasza opozycja jest tak nieudolna (Budka wystawiajacy Małośkę na prezydenta kaaman ), że jestem pewna że również tematu by nie udźwignęła, a już szczególnie z ministrem zdrowia Kopacz

[Finlora]

Napisane przez Vanir410

a dupa rośnie

A ić

[Teery]

Włączyłam mecz, a tam kibice na widowni. Węgierski rząd nie troszczy się o swoich obywateli. Jak oni muszą się z tym źle czuć Nie to co my - zaopiekowani i zatroszczeni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Napisane przez sublips

Sądziłam, że zamkną.

Natomiast ja uważam, że nasz jest wyjątkowo nieudolny; przespał wakacje i lato. Teraz już nie można zrobić prawie nic i dodatkowo po dzisiejszej sytuacji już tak nie ignoruję covida jak wcześniej, bo nie wiem, jak sama go przejdę i bliscy; sam w sobie może nie być groźny aż tak bardzo, ale brak natychmiastowej pomocy medycznej już tak, a taką obecnie mamy rzeczywistość. I to przez działania Szumowskiego m.in.; nie wiem, jaką trzeba być kanalią, żeby zarabiając grubą kasę, jeszcze robić takie przekręty.


Cóż, mnie już nawet wino nie pomaga.

Mnie chwilowo

Ale słodycze na smutniaka mnie w ogóle nie cieszą i mi nie wchodzą wręcz.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[khloe]

A gdzie to QA można zobaczyć?,

Bo na fanpejdzu MM cały czas ten sam obrazek, że konferencja za chwilę 🤷

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[staska_stasia]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88260825]Staśka nalej wina, ja tez pije, czerwone, mołdawskie dziś wszystkie chyba mamy gorszy dzień, a przynajmniej wiele z nas


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]
Ja jestem team białe wino
No to dzyń!

Napisane przez Finlora

Zamiast lodów zeżarłam 2 kołacze To z rozpaczy.

W życiu nie jadłam kołaczy, a prawie codziennie przechodzę koło budki, gdzie można kupić i tak cudownie pachną!

Jestem teraz na etapie czytania literatury hiszpańskiej i nabrałam ochoty na churros i pieczone kasztany. O ile churros dam radę zrobić, o tyle nie wiem skąd wziąć kasztany

[sublips]

Napisane przez veldri

Ogólnie jest słabo to fakt, ale nie zamierzam tez wszystkich psów wieszac na rządzie, bo akurat nasza opozycja jest tak nieudolna (Budka wystawiajacy Małośkę na prezydenta kaaman ), że jestem pewna że również tematu by nie udźwignęła, a już szczególnie z ministrem zdrowia Kopacz

No może chociaż nie wywołaliby strajków, bo przekręty robiliby podobne, ale oni obecnie zmusili tysiące ludzi do wyjścia na ulicę. Nie wyobrażam sobie gorszego skur...., bo innego, bardziej eufemistycznego określenia nie potrafię znaleźć.

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez khloe

A gdzie to QA można zobaczyć?,

Bo na fanpejdzu MM cały czas ten sam obrazek, że konferencja za chwilę 🤷

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Już się skończyło. Sprytnie omijali poważne pytania, a odpowiadali na prowokacyjne.

[Linka25]

Napisane przez britnay

Uważasz, ze nie ma ta takiej choroby? To kim są twoim zdaniem ci wszyscy ludzie w szpitalach zajmujący łóżka dla pacjentów z covidem? Podpłaceni aktorzy?

Przecież napisała że nie uważa że nie ma.gakiej choroby..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[khloe]

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;88260863]Już się skończyło. Sprytnie omijali poważne pytania, a odpowiadali na prowokacyjne.[/QUOTE]Łe, a myślałam, że gdzieś można jeszcze zobaczyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Trzepotka]

Treść usunięta

[36acb097cabec02316c4aaec630d441280b2f16b_63b8b621cf6a6]

Napisane przez staska_stasia

Ja jestem team białe wino
No to dzyń!


W życiu nie jadłam kołaczy, a prawie codziennie przechodzę koło budki, gdzie można kupić i tak cudownie pachną!

Jestem teraz na etapie czytania literatury hiszpańskiej i nabrałam ochoty na churros i pieczone kasztany. O ile churros dam radę zrobić, o tyle nie wiem skąd wziąć kasztany

Jadalne kasztany widziałam ostatnio w L. 🤭🤭 Także gnaj, byle nie w godziny dla seniorów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez khloe

A gdzie to QA można zobaczyć?,

Bo na fanpejdzu MM cały czas ten sam obrazek, że konferencja za chwilę 🤷

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Skończyła się, ale możesz przewinąć. Na ministerstwie zdrowia jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monia284]

Ja naprawde nie jestem trollem jak niektorzy mysla. Ludzie maja rozne zdania w niektorych tematach. To normalne.
Sluchajcie, ja moze jestem naiwna, ze myslam, ze jednak wiekszosc osob prace i zarobki utrzymalo.

Moze jestem krotkowzroczna myslac, ze tarcza pomogla wiekszosci. Wiem, ze bylo cos ze nawet chyba nie oplacalo im sie zwalniac pracownikow, chyba byl jakis zapis. Z tym ze zdaje sobie sprawe, ze podczas drugiego lockdownu moze byc gorzej. Ja mowie z punktu widzenia epidemiologicznego lockdown cos moze dac. Tak jak podczas epidemii (no a chyba nie raz w historii swiata tak bywalo) ludzie byli jak najmocniej odizolowani, tak samo tutaj. Wiem ze przy poprzednim lockdownie byla wiosna, ale zauwazcie, ze Wlochy cieply klimat a i tak bylo bardzo duzo zarazen. Takze temperatura nie ma w przypadku tego wirusa chyba decydujacego wplywu.

Jezeli lockdown zmniejszylby ilosc zarazen i osob ktore umarly a przy tym dobrze dofinansowal branze dzieki czemu branze nie bylyby zagrozone to chyba wtedy byscie nie narzekaly skoro i straty i czesciowo zyski bylyby pokryte i gospodarka mialaby mozliwosc sie utrzymac? Na pewno tez chcecie spadku zarazen, ale po prostu uwazacie, ze koszty gospodarcze beda zbyt duze. No i nie do konca uwazacie, ze lockdown dziala, ja uwazam ze dziala. Mnie tez to doluje i na pewno bede zdowolona siedzac w domu i martwiac sie o prace, ale jezeli to ma pomoc to ok. Sa rzeczy wazne i wazniejsze. Jezeli tarcza bedzie dzialac dobrze to moze jakims cudem sie utrzymamy i nie bedzie zle. Jezeli tarcza bedzie dzialac zle to faktycznie nieciekawie :-( Ja jestem za lockdownem z dobrym dofinansowaniem a nie z jego brakiem. Moze sie ludze ze jakos dofinansuja, ze moze jeszcze sie uda... W kazdym razie czy bylby lockdown czy nie to mysle ze i tak zle i tak zle bo bez tego szpitale nadal zapchane i masa zgonow i strach zachorowac na cokolwiek...Takze swiat zmienia sie na gorsze...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[khloe]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88260875]Skończyła się, ale możesz przewinąć. Na ministerstwie zdrowia jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Ej jest, jutro se posłucham

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Napisane przez staska_stasia

Ja jestem team białe wino
No to dzyń!


W życiu nie jadłam kołaczy, a prawie codziennie przechodzę koło budki, gdzie można kupić i tak cudownie pachną!

Jestem teraz na etapie czytania literatury hiszpańskiej i nabrałam ochoty na churros i pieczone kasztany. O ile churros dam radę zrobić, o tyle nie wiem skąd wziąć kasztany

Ja tez wole białe, ale czasem mnie bierze na czerwone, a poza tym dochodzi do głosu mój dysonans poznawczy i wmawiam sobie, ze czerwone jest zdrowsze


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Lumimi]

Napisane przez veldri

Podczytyje Was troche...naprawde wierzyliście w to, że przy szale swiątecznym, jaki ludzi ogarnia nie zamkną galerii, że swieta będą normalne i sylwester również? Ale naprawde? W sensie nie chce żeby to brzmiało sarkastycznie, po prostu jestem zaskoczona...

Ja od września wiedziałam co się zanosi. Niestety wygląda na to, że galerie będa zamknięte o wiele dłużej niż na wiosne, bo właśnie niemożliwe żeby w sezonie światecznym je otworzyli, a mamy dopiero początek listopada....Także bedzie gorzej niż na wiosne.

Moim zdaniem oni luzować to zaczną dopiero po 6 stycznia w wersji optymistycznej. Nie ma opcji że to będzie wczesniej, więc im pózniej nas teraz zamkną tym lepiej.

[Monia284]

Napisane przez veldri

Podczytyje Was troche...naprawde wierzyliście w to, że przy szale swiątecznym, jaki ludzi ogarnia nie zamkną galerii, że swieta będą normalne i sylwester również? Ale naprawde? W sensie nie chce żeby to brzmiało sarkastycznie, po prostu jestem zaskoczona...

Ja od września wiedziałam co się zanosi. Niestety wygląda na to, że galerie będa zamknięte o wiele dłużej niż na wiosne, bo właśnie niemożliwe żeby w sezonie światecznym je otworzyli, a mamy dopiero początek listopada....Także bedzie gorzej niż na wiosne.

Jezeli bedzie tak dlugie zamkniecie to faktycznie nie wyjdziemy z kryzysu gospodarczego... Miesiac choc z trudem mozna przetrwac i bylam za tym, ale nie jestem za paroma miesiacami. To bedzie samobojstwo a mysle ze na takie dofinansowania to juz na pewno ich nie stac. Zgadzam sie ze wtedy ludzie beda umierac z glodu. Z tym ze nie dopuszczam do siebie takiej mysli. W innych krajach lockdown maksymalnie na 6 tygodni. Przeciez jak bedzie dluzej to i malo pieniedzy z podatkow.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88260817]Straciłam nadzieje, ze szybko się z tego wygrzebiemy. Obawiam się, ze może to zając nawet kilka lat, w sensie kolejne 2 na przykład. A ze skutkami to możemy się bujać o wiele, wiele dłużej. Nie wiem już co robić ze sobą. Ja też staram się w domu mężowi nie jęczeć non stop, bo on jest człowiekiem, który nigdy się nie martwi na zapas, bierze od życia co ma i martwi się dopiero ja już musi, ze tak powiem. Ja za to martwię się za nas dwoje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]A u Ciebie jak bedzie wygladac praca? Pracujesz zdalnie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Finlora]

Napisane przez staska_stasia

W życiu nie jadłam kołaczy, a prawie codziennie przechodzę koło budki, gdzie można kupić i tak cudownie pachną!

To musisz sprobować! Cynamonowe rządzą

[Milennka03]

Napisane przez staska_stasia

Jestem teraz na etapie czytania literatury hiszpańskiej i nabrałam ochoty na churros i pieczone kasztany. O ile churros dam radę zrobić, o tyle nie wiem skąd wziąć kasztany

Najlepsze kasztany są na placu Pigalle

[Monia284]

Napisane przez Lumimi

Moim zdaniem oni luzować to zaczną dopiero po 6 stycznia w wersji optymistycznej. Nie ma opcji że to będzie wczesniej, więc im pózniej nas teraz zamkną tym lepiej.

No to wtedy faktycznie nie bedzie co zbierac z gospodarki i naszego panstwa. Nie sadze zeby mialo byc tak dlugo. Mysle ze otworza ale beda nadal limity i beda moze ograniczac przemieszczanie sie zeby nie jechac nigdzie na swieta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ateris]

No dobra, a co po zakończeniu lockdownu? Przeciez nawet jak wszystko zamkniemy na cztery spusty na kilka miesięcy, to wirus magicznie nie zniknie, gdy wszystko znów otworzą.. I co dalej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[staska_stasia]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88260892]Ja tez wole białe, ale czasem mnie bierze na czerwone, a poza tym dochodzi do głosu mój dysonans poznawczy i wmawiam sobie, ze czerwone jest zdrowsze


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]
Ja czerwone omijam, bo czuję, że jest ciężko na żołądku po nim, a białe piję jak wodę

Napisane przez Finlora

To musisz sprobować! Cynamonowe rządzą

Namówiłaś mnie jutro w drodze do pracy kupię, będzie do kawy

Napisane przez Milennka03

Najlepsze kasztany są na placu Pigalle

A nie trzeba jakiejś kwarantanny po drodze?

[Milennka03]

Napisane przez ateris

No dobra, a co po zakończeniu lockdownu? Przeciez nawet jak wszystko zamkniemy na cztery spusty na kilka miesięcy, to wirus magicznie nie zniknie, gdy wszystko znów otworzą.. I co dalej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może nie być czego już otwierać.

[ateris]

Napisane przez Milennka03

Może nie być czego już otwierać.

No właśnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Milennka03]

Napisane przez staska_stasia

A nie trzeba jakiejś kwarantanny po drodze?

Oj tam ,Rabiej se poleciał na wakacje to i Tobie się uda

[kocia_lapka]

Jak wiele z Was- również jestem przerażona. Od kilku dni jestem tak poddenerwowana niepewnością co przyniesie kolejny miesiąc. Nie dość, że obawiam się o swoje zdrowie to zastanawiam się jak to wpłynie na rodziców, czy taki stres o utrzymanie siebie i pracowników nie, nie wpłynie negatywnie na ich zdrowie.

Dodatkowo stresuję się pracą- od marca pracuję zdalnie, programista, wydaje się, że super, ale to jest branża tak bardzo zależna od innych, plus to są usługi, z których można zrezygnować w razie oszczędności. Jedynym plusem jest to, że już sporo firm z USA przenosi swoje działy do Polski, aby uciąć koszty.

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Napisane przez ateris

No dobra, a co po zakończeniu lockdownu? Przeciez nawet jak wszystko zamkniemy na cztery spusty na kilka miesięcy, to wirus magicznie nie zniknie, gdy wszystko znów otworzą.. I co dalej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to kolejny! I kolejna tarcza

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Napisane przez Monia284

Jezeli bedzie tak dlugie zamkniecie to faktycznie nie wyjdziemy z kryzysu gospodarczego... Miesiac choc z trudem mozna przetrwac i bylam za tym, ale nie jestem za paroma miesiacami. To bedzie samobojstwo a mysle ze na takie dofinansowania to juz na pewno ich nie stac. Zgadzam sie ze wtedy ludzie beda umierac z glodu. Z tym ze nie dopuszczam do siebie takiej mysli. W innych krajach lockdown maksymalnie na 6 tygodni. Przeciez jak bedzie dluzej to i malo pieniedzy z podatkow.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

A u Ciebie jak bedzie wygladac praca? Pracujesz zdalnie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A teraz to tak pracuje jakbym nie pracowała, szef to mnie chyba musi lubić, że to znosi...teraz jestem na zwolnieniu przez rwę kulszową, dziś już trochę lepiej. Ale dziecko mam od 2 tygodni w domu wiec tak pracowałam, ze w te dni kiedy miałam prace to mąż bym w domu na ho, albo ktoś z rodziny przyjeżdżał, raz czy 2 pracowałam z młodym. Tak to jest bez ładu i składu, a u mojego męża praca zdalna na dłuższa metę nie wchodzi w rachubę. Chciałabym normalnie pracować


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk