'' jak usunąć historie chrome ''

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Andziullka666

Borze zielony gdzie Ty to wyczytałaś, z tymi zazdrosnymi frustratami to już naprawdę popłynęłaś, przecież nikt nic podobnego nawet nie sugerował i co mają otwarte związki do tego to już kompletnie nie kapuje. Ja np. nie jestem "wyluzowana" jeżeli chodzi o sprawy wierności i lojalności w związku ale nie uważam aby sporadyczne przeglądanie jakiś tam bab /facetów w internecie od razu przesądzało o zdradzie czy choćby chęci zdrady. I myślę że tylko to ci wyluzowani chcieli przekazać.

Ale każdy ma inną definicje zdrady Nie macie monopolu na decydowanie, co powinno być dla kogoś akceptowalne w związku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[parallel_roads]

Napisane przez Hultaj

Poza tym sorry ale czyjakolwiek masturbacja na osobności to raczej dość prywatna sprawa a nie coś co należy ze szczegółami omawiać na małżeńskim forum co też wolno partnerce/partnerowi sobie wyobrazić.

Ja w związkach zawsze poruszałam temat masturbacji. Nie dlatego, że mi to broń Boże przeszkadzało, ale zawsze chciałam wiedzieć jakie fantazje ma partner (z ciekawości, ale też być może część z nich chciałby zrealizować) i po prostu lubię rozmawiać w związku o seksie z partnerem. Jasne, jakby ktoś nie chciał mówić, no to spoko, ale mnie np. dziwi takie podejście, że Twoja masturbacja to Twoja sprawa, ja zawsze na ten temat byłam otwarta.

I w sumie to nie do końca jest to prywatna sprawa, gdybym np. wiedziała, że partner regualrnie trzepie sobie do jakichś zakazanych treści to nie miałabym podejścia, że eee tam, jego sprawa, jak sobie lubi poprzeglądać seks z koniem to nie moja sprawa. Ale to już offtop, bo ja historii komputera mojego faceta nie przeglądam i raczej bym się o czymś takim nie dowiedziała metodą autorki

Napisane przez Hultaj

A jeśli ktoś ma fantazję o gwałcie to co nie wolno mu ?

Kompletnie nie zrozumiałaś. Nie pisałam, że to jest złe, tylko że termin 'fantazja o gwałcie' jest mocno mylący, bo tak naprawdę taka kobieta nie fantazjuje o gwałcie (no, z definicji gwałt to czynność seksualną wbrew naszej woli, a fantazjuje się o czymś co chcemy, co nas kręci, na co wyrażamy zgodę). I sama tego terminnu nie używam, bo potem pojawia się to jako argument w kulturze gwałtu. Ale to znowu offtop

[Andziullka666]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88379583]Ale każdy ma inną definicje zdrady Nie macie monopolu na decydowanie, co powinno być dla kogoś akceptowalne w związku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

A autorka pisała że według jej standardów mąż ją zdradza? Nie przypominam sobie ale może coś przeoczyłam. Wydaje mi się że raczej jej chodziło o spojrzenie na to z boku przez różne osoby.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Andziullka666

A autorka pisała że według jej standardów mąż ją zdradza? Nie przypominam sobie ale może coś przeoczyłam. Wydaje mi się że raczej jej chodziło o spojrzenie na to z boku przez różne osoby.

Z jakiegoś powodu na pewno jego zachowanie jej przeszkadza. Ale już uwierzyła, że coś z nią nie tak i nie ma prawa do własnych odczuć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Andziullka666]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88379635]Z jakiegoś powodu na pewno jego zachowanie jej przeszkadza. Ale już uwierzyła, że coś z nią nie tak i nie ma prawa do własnych odczuć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Nikt jej prawa do tych uczuć nie zabiera. Argumenty tych co pisali że sami zerkają /nie mają z tym problemu raczej były odpowiedzią do tych co pisali hurr durr tylko pozew rozwodowy bo napewno cię zdradza a co najmniej planuje.

[1ce31337bafe4ce50f62519e721d2985132c01a5_6111b3a307338]

Napisane przez Andziullka666

Borze zielony gdzie Ty to wyczytałaś, z tymi zazdrosnymi frustratami to już naprawdę popłynęłaś, przecież nikt nic podobnego nawet nie sugerował i co mają otwarte związki do tego to już kompletnie nie kapuje. Ja np. nie jestem "wyluzowana" jeżeli chodzi o sprawy wierności i lojalności w związku ale nie uważam aby sporadyczne przeglądanie jakiś tam bab /facetów w internecie od razu przesądzało o zdradzie czy choćby chęci zdrady. I myślę że tylko to ci wyluzowani chcieli przekazać.

Jesteśmy dorośli i nie wtrącamy się w swoje rozrywki, ba często nawet się nimi dzielimy. Nie leczymy też kompleksów i braku zaufania szpiegowaniem, zakazami i fochami.

Brak akceptacji dla buszowania po roksie to lecznie kompleksów i braku zaufania zakazami?



A ja chciałam przekazać, że każda para powinna sama sobie ustalić granicę. I nie powinno się patrzeć na innych z góry, bo mają inne oczekiwania wobec zachowania partnera. A nie sugerować, że musisz akceptować szukanie prostytutek przez swojego męża bo inaczej jesteś niedojrzała i zakompleksiona.



Wyobraźmy sobie inną sytuację : laska zagląda do telefony faceta, i znajduje tam jego profil na tinderze, wiadomości w których bajeruje laski + wymianę gołych fotek. Facet zarzeka się, że on by nigdy nie zdradził, to tylko dla rozrywki, dla śmiechu, i dla rozeznania rynku.Są tacy, którzy to zaakceptują, większość nie.

[parallel_roads]

[1=1ce31337bafe4ce50f62519 e721d2985132c01a5_6111b3a 307338;88379705]
A ja chciałam przekazać, że każda para powinna sama sobie ustalić granicę.[/QUOTE]

Ale z drugiej strony jak się okaże, że 2 osoby mają tę granicę zupełnie gdzie indziej postawioną i jedna np. jest w szoku, że druga osoba ogląda porno czy się masturbuje, to imho nie ma sensu nic ustalać, tylko się rozstać.

[Andziullka666]

[1=1ce31337bafe4ce50f62519 e721d2985132c01a5_6111b3a 307338;88379705]Brak akceptacji dla buszowania po roksie to lecznie kompleksów i braku zaufania zakazami?



A ja chciałam przekazać, że każda para powinna sama sobie ustalić granicę. I nie powinno się patrzeć na innych z góry, bo mają inne oczekiwania wobec zachowania partnera. A nie sugerować, że musisz akceptować szukanie prostytutek przez swojego męża bo inaczej jesteś niedojrzała i zakompleksiona.



Wyobraźmy sobie inną sytuację : laska zagląda do telefony faceta, i znajduje tam jego profil na tinderze, wiadomości w których bajeruje laski + wymianę gołych fotek. Facet zarzeka się, że on by nigdy nie zdradził, to tylko dla rozrywki, dla śmiechu, i dla rozeznania rynku.Są tacy, którzy to zaakceptują, większość nie.[/QUOTE]

Faktycznie, mógł sobie darować tą złośliwość No tak jak pisałam, bajerowanie, pisania i w ogóle interakcje to już zupełnie inna bajka

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Napisane przez parallel_roads

Ale z drugiej strony jak się okaże, że 2 osoby mają tę granicę zupełnie gdzie indziej postawioną i jedna np. jest w szoku, że druga osoba ogląda porno czy się masturbuje, to imho nie ma sensu nic ustalać, tylko się rozstać.

Ale autorka nie chce myśleć o rozstaniu, dlatego chce poznać inną perspektywę

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[MiamiGlow]

Nie wiem czy dobrze rozumiem. Facet nie umie usunąć historii w Chrome, a dla rozrywki ogląda ogłoszenia prostytutek? Może zapisałby się na jakiś kurs komputerowy czy coś.

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;88379822]Treść usunięta[/QUOTE]
Zgadzam się w 100%.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hultaj]

ale mnie np. dziwi takie podejście, że Twoja masturbacja to Twoja sprawa, ja zawsze na ten temat byłam otwarta.

fajnie ale to nie jest temat o Twojej otwartości ale o tym że nie każdy może sobie życzyć żeby mu 2 str właziła z buciorami w głowę i robiła spytki ''a do czego fapiesz'' jak ty swoim partnerom.
Chłopak autorki powinien ustawić blokadę w telefonie i tyle.

[parallel_roads]

Napisane przez Hultaj

fajnie ale to nie jest temat o Twojej otwartości ale o tym że nie każdy może sobie życzyć żeby mu 2 str właziła z buciorami w głowę i robiła spytki ''a do czego fapiesz'' jak ty swoim partnerom.
Chłopak autorki powinien ustawić blokadę w telefonie i tyle.

Wręcz przeciwnie, polecam przeczytać pierwszy post autorki, było tam jasno napisane czego oczekuje autorka i m.in. pytała co byśmy pomyślały o tej całej sytuacji

[f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a]

[1=1ce31337bafe4ce50f62519 e721d2985132c01a5_6111b3a 307338;88379227]Niektórzy się chyba chcą licytować jacy są wyluzowani, a reszta to zazdrośni,zakompleksieni frustraci.
Ludzi żyją nawet i w otwartych związkach, i mężowi wtedy nie przeszkadza, że żona się prześpi z kolegą na delegacji. bo tacy są wyluzowani i niezazdrośni.
Ale w wątku jest inna sytuacja -dziewczynie przeszkadza, że facet ogląda prostytutki, więc co to za gadanie, że powinna się wyluzować i najlepiej poprzeglądać sobie razem z nim, bo to taka przednia zabawa.[/QUOTE]Jedyną osobą która pozuje na wyluzowaną jest autorka tego wątku która nic przed ślubem nie robiła sobie z tego ze jej uwczesny narzeczony oglada strony z prostytutkami. Teraz jeszcze dodatkowo dopytuje jak ukryć swoje uczucia żeby dalej w oczach męża pozostać cool.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hultaj]

Napisane przez parallel_roads

Wręcz przeciwnie, polecam przeczytać pierwszy post autorki, było tam jasno napisane czego oczekuje autorka i m.in. pytała co byśmy pomyślały o tej całej sytuacji

to czemu jesteś (wtrącając się) taka chamska, że odnosisz się do cudzych wypowiedzi skoro jak sama twierdzisz - sama to właśnie napisałaś - autorka pyta każdego z osobna o jego zdanie nie o twoje we wszystkich postach lol. Uprzejmie pominę twoje przechwałki na temat wyluzowania chociaż spowiadanie facetów z informacji do czego się masturbują jak mają ochotę pachnie zwykłą kontrolą a nie wyluzowaniem. Naiwnością też trochę jakbyś nie wiedziała że do własnych myśli każdy wpuści cię na tyle na ile ma ochotę.
Jak dla mnie możesz zrywać z kolesiem bo zajrzał na stronę, nie wnikam, możesz też rzucić go po obejrzeniu Kevina Samego w Domu bo nie wiem oskarżysz go o utożsamianie się z 8letnim blond chlopcem albo bycie włamywaczem.

[parallel_roads]

Napisane przez Hultaj

to czemu jesteś (wtrącając się) taka chamska, że odnosisz się do cudzych wypowiedzi skoro jak sama twierdzisz - sama to właśnie napisałaś - autorka pyta każdego z osobna o jego zdanie nie o twoje we wszystkich postach lol.

Yyyy... z tego co wiem, to to jest forum, na którym jeszcze nie jest zabronione wyrażać swoją opinię i odnosić się do postów innych. Jak masz z tym problem to możesz mnie zablokować albo po prostu nie czytać moich postów To, że ja się odnoszę do Twoich, nie oznacza, że nie masz prawa głosu chyba?

Napisane przez Hultaj

Uprzejmie pominę twoje przechwałki na temat wyluzowania chociaż spowiadanie facetów z informacji do czego się masturbują jak mają ochotę pachnie zwykłą kontrolą a nie wyluzowaniem.

Moje 'przechwałki' wyniknęły z tej dyskusji, poza tym napisałam to w neutralnym tonie. Poza tym jasno pisałam jak to wygląda, ale jak zwykle nadinterpretujesz i zmyślasz teraz jakieś spowiadanie się o czym w ogóle nie było w moim poście mowy. Więc powtórzę się, że jest to na zasadzie normalnej rozmowy dialogu, ja wychodzę z założenia, że o seksie rozmawia się. Ale skoro tak się boisz o zdrowie psychiczne moich exów to spieszę z wyjaśnieniem, że do żadnych zwierzeń ich nie zmuszałam, wtf

Napisane przez Hultaj

Naiwnością też trochę jakbyś nie wiedziała że do własnych myśli każdy wpuści cię na tyle na ile ma ochotę.

A ja gdzieś pisałam inaczej? Napisałam tylko, że ten temat poruszam i nie jest to dla mnie tabu

Napisane przez Hultaj

Jak dla mnie możesz zrywać z kolesiem bo zajrzał na stronę, nie wnikam, możesz też rzucić go po obejrzeniu Kevina Samego w Domu bo nie wiem oskarżysz go o utożsamianie się z 8letnim blond chlopcem albo bycie włamywaczem.

Na jakiej podstawie ten wniosek? Jak zwykle wyolbrzymiasz wszystko. Tak, regularne przeglądanie strony z ogłoszeniami prostytutek z okolicy to jest dla mnie powód do zerwania, tak samo jakby regularnie oglądał sobie porno dla zoofili, gdybym sie o tym jakimś cudem dowiedziała, to bym z kimś takim nie była, jeśli dla Ciebie zajrzenie na taką stronę jest ok to przecież Ci nie zabraniam.

Dziwi mnie w ogóle, że masz do mnie pretensje, że 'jestem wyluzowana', gdzie jak na razie to wychodzi na to, że Ty akceptujesz u faceta roksę, ale ok, niech będzie, że to ja jestem wyluzowana, bo rozmawiam z moim facetem o jego fantazjach seksualnych i to takie niespotykane

[f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a]

Napisane przez parallel_roads

Yyyy... z tego co wiem, to to jest forum, na którym jeszcze nie jest zabronione wyrażać swoją opinię i odnosić się do postów innych. Jak masz z tym problem to możesz mnie zablokować albo po prostu nie czytać moich postów To, że ja się odnoszę do Twoich, nie oznacza, że nie masz prawa głosu chyba?



Moje 'przechwałki' wyniknęły z tej dyskusji, poza tym napisałam to w neutralnym tonie. Poza tym jasno pisałam jak to wygląda, ale jak zwykle nadinterpretujesz i zmyślasz teraz jakieś spowiadanie się o czym w ogóle nie było w moim poście mowy. Więc powtórzę się, że jest to na zasadzie normalnej rozmowy dialogu, ja wychodzę z założenia, że o seksie rozmawia się. Ale skoro tak się boisz o zdrowie psychiczne moich exów to spieszę z wyjaśnieniem, że do żadnych zwierzeń ich nie zmuszałam, wtf



A ja gdzieś pisałam inaczej? Napisałam tylko, że ten temat poruszam i nie jest to dla mnie tabu



Na jakiej podstawie ten wniosek? Jak zwykle wyolbrzymiasz wszystko. Tak, regularne przeglądanie strony z ogłoszeniami prostytutek z okolicy to jest dla mnie powód do zerwania, tak samo jakby regularnie oglądał sobie porno dla zoofili, gdybym sie o tym jakimś cudem dowiedziała, to bym z kimś takim nie była, jeśli dla Ciebie zajrzenie na taką stronę jest ok to przecież Ci nie zabraniam.

Dziwi mnie w ogóle, że masz do mnie pretensje, że 'jestem wyluzowana', gdzie jak na razie to wychodzi na to, że Ty akceptujesz u faceta roksę, ale ok, niech będzie, że to ja jestem wyluzowana, bo rozmawiam z moim facetem o jego fantazjach seksualnych i to takie niespotykane

Parallel_roads nie wiem dlaczego w którymś już wątku dajesz się podpuszczać przez Hultaja. To jest taka osoba, która wchodzi w wątek wybiera najbardziej skrajną postawę i czeka aż ktoś złapie się na haczyk. Nie potrzebnie dajesz się w to wciągać.
Jak ktoś przyruwnuje Kevina Samego w Domu do Roksy to szybko można się zorientować ze to troll lubiący grać na nerwach
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hultaj]

TakaOna, dziękuję za tyle ciepłych słow, ale gwoli ścisłości to Parel wykazuje raczej niezbyt zdrowe zainteresowanie w moim kierunku.
Parel ale ten wątek ani żaden inny nie jest tylko Twój. Nawet nie wiesz czy on przegląda regularnie bo przecież wiekszość kasuje. Też przeglądałam czasem roksę na prostytutki nie chodzę. Super powód by z kims zerwać naprawdę, samym podejrzeniem zdrady. Tam są gołe powypinane foty + recenzje, ma co pobudzać wyobraźnię jak porno, jeśli ktoś się uprze. Nie zaniedbuje jej związek wydaje się być ok, autorka nie węszy zdrad, problemik polega na tym że pani musi inaczej się udusi inwigilować co jej facet czyta w necie przy jednoczesnym braku tolerancji dla faktu że niektórzy jak mają ochotę sobie zrobić dobrze nie pytają o zgodę czy białą listę świerszczyków. Z jednym tzw. święta racja, autorka może i powinna z nim zerwać niech sobie koleś znajdzie kobietę która mu nie nora pasjami w telefonie. Poza tym faktycznie jakiś chyba nieogar z niego dawno już mógł tel zablokować.

[parallel_roads]

Napisane przez Hultaj

Parel ale ten wątek ani żaden inny nie jest tylko Twój.

A gdzie ja tak pisałam? Do czego się w tym momencie odnosisz? Wypowiadam się tutaj, tak samo jak Ty, nie rozumiem z czym masz problem tak naprawdę, może z tym, że mam inne zdanie? Bo ja też już widzę, że chyba po prostu trollujesz, bo ciągle wmawiasz mi coś czego nigdzie nie powiedziałam, nie wiem o czym ma z Tobą dyskutować

Napisane przez Hultaj

Też przeglądałam czasem roksę na prostytutki nie chodzę. Super powód by z kims zerwać naprawdę, samym podejrzeniem zdrady. Tam są gołe powypinane foty + recenzje, ma co pobudzać wyobraźnię jak porno, jeśli ktoś się uprze.

Może w końcu kiedyś zrozumiesz, że wszystko może być dla kogoś powodem do zerwania, jeśli jej by nie odpowiadało, że jej facet sobie lubi pooglądać gołe panie albo poczytać recenzje która lepiej robi loda, to jak najbardziej ma prawo z nim zerwać, nie potrzebuje do tego dowodu jego zdrady fizycznej z prostytutką. Są ludzie, którzy mają otwarte związki i mogą sobie spać z kim chcą i kiedy chcą i spoko, są też ludzie, którzy nie akceptują oglądania porno czy tego typu rzeczy przez partnera

Napisane przez Hultaj

problemik polega na tym że pani musi inaczej się udusi inwigilować co jej facet czyta w necie przy jednoczesnym braku tolerancji dla faktu że niektórzy jak mają ochotę sobie zrobić dobrze nie pytają o zgodę czy białą listę świerszczyków.

Ale ona nie ma obowiązku tolerować wszystkiego co jej facet robi

[Hultaj]

wszystkie twoje wypowiedzi są beznadziejnie protekcjonalne, ''nie rozumiesz'', ''może zrozumiesz''. Wspaniale, że rozumiesz. Sama sobie wybierasz posty które ci się nie podobają bo nie są zgodne z jakąś twoją wizją i dośpiewujesz sobie do nich jakieś bzdury. To jest twój wybór że nie dociera do ciebie np. że nie każdy uważa że samo przeglądanie przez gościa strony świadczy o tym że przyprawia autorkę o rogi więc niech z nim zerwie natychmiast.

[parallel_roads]

Napisane przez Hultaj

wszystkie twoje wypowiedzi są beznadziejnie protekcjonalne, ''nie rozumiesz'', ''może zrozumiesz''. Wspaniale, że rozumiesz. Sama sobie wybierasz posty które ci się nie podobają bo nie są zgodne z jakąś twoją wizją i dośpiewujesz sobie do nich jakieś bzdury. To jest twój wybór że nie dociera do ciebie np. że nie każdy uważa że samo przeglądanie przez gościa strony świadczy o tym że przyprawia autorkę o rogi więc niech z nim zerwie natychmiast.

Przepraszam Ciebie, ale dla mnie to jest etap podstawówki, że zaczyna się rozumieć, że każdy może mieć inne zdaniem niż Ty, stąd ten ton

No, tak, wybieram posty, które mi się nie 'podobają' = z którymi się nie zgadzam i z nimi polemizuję, na tym polega istota forum Nie mam potrzeby odnosić się do wszystkiego i też nie wiem po co miałabym

Post wcześniej zarzucasz autorce, że nie akceptuje czegoś u partnera, a teraz mi próbujesz tłumaczyć, że ja nie rozumiem, że każdy może mieć inne zdanie? Co btw mnie dziwi, bo nigdzie nie pisałam, że w związku nie można akceptować nawet sypiania z innymi ludźmi, jedyne co tutaj robię, to krytykuję przeglądanie ofert prostytutek przez żonatego faceta, chyba nie powinnaś mieć z tym problemu skoro jak sama pisałaś 'każdy może mieć inne zdanie'. A nie przypominam sobie, żebym gdzieś Ci zabraniała uważać, że koleś sobie może nawet codziennie czytać recenzje prostytutek z okolicy

[Hultaj]

No, tak, wybieram posty, które mi się nie 'podobają' = z którymi się nie zgadzam i z nimi polemizuję, na tym polega istota forum Nie mam potrzeby odnosić się do wszystkiego i też nie wiem po co miałabym

no i spoczi tylko to ty trollujesz mnie, ustalmy to, a 2, Twoje dowalanie się do innych którzy nie uważają że skrolowanie roksy stanowi od razu dowód zdrady to zero umiejętności pogodzenia się z tym że można myśleć inaczej od ciebie, gdzie ty spowiadasz kolesi z masturbacji -ach taka jestem bezpruderyjna - a rzuciłabyś każdego kto wejdzie na roksę - ach bo taki ze mnie psychololog. I na zdrowie ogarnij że twoja racja jest najtwojsza jak każdego innego. Nie dziękuj.


Btw, bardzo dobry przykład z tym czytaniem niewłaściwych stron typu jakaś przemoc, osobiście nie chciałabym być z gościem uwielbiającym filmy w stylu gore i inne Piły, także może przedstawisz tutaj arcypoważny wywód jak to trzeba być psychopatą oglądając takie filmy ? Bo ja się z tym zgodzę.

[wisienkamala126]

Odejdźmy już od tych prostytutek.. Nie wiem ile razy on tam wchodził itd..



Natomiast dzisiaj, niestety.. Mialam tego nie robić, czuje się z tym fatalnie. Ale dzisiaj zobaczylam, że mój facet wchodził na dziewczynę mojego brata... No niestety wyszukiwal insta, maxmodels.. Był w pracy cały dzień się nudził... Jak to zobaczyłam, aż mnie ściska w żołądku. Mialam ochotę zrobić afere, ale po pierwsze są święta, po drugie nie chce aby wyszło, że znów przejrzałam historie....









Jestem zalamana...

---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:28 ----------

Wchodził też na kanapowców itd.... Żeby nie było., że tylko ta laska...



Ale teraz właśnie do mnie dociera, że do cholery moja samoocena jest niska zeru.



Powinnam mieć to w dup.e, ja też mogę wejść na innych facetów!!! jednak ten argument kompletnie do mnie nie dociera....

[wisienkamala126]

Muszę wyrzucić to z siebie..



Przespałam się z tym, jak na złość dzisiaj ta dziewczyna przyjeżdża z bratem na obiad. Aż mnie mdli, jak sobie pomyślę, że ja 'przeglądał'.



Póki co szukam psychologa... Ale najchętniej bym pojechała do nas do domu, zamknęła się w pokoju i rozryczała... Mam wrażenie, że jestem kompletnie do niczego... Jakoś staram sobie tłumaczyć, że no oglądał też jakiś facetów na insta typu Pudzianowski, kanapowców itd... Ale Ona mi kompletnie zapadła w pamięci. Zresztą nie ma co się dziwić..







Nie mogę kolejny raz powiedzieć, że wzięłam jego telefon. Mam dosyć wychodzenia na desperstke bez poczucia własnej wartości...

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Naprawdę musisz trollowac. Dotrze do ciebie wreszcie, że to co czujesz jest normalne i że czas kopnąć tego faceta w *upę, czy jesteś z nim za karę i będziesz się męczyć do końca życia? Wyszukiwanie zdjęć modelingowych dziewczyny brata jest oblesne. Nic dziwnego, że masz zerową samoocenę
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wisienkamala126]

Tyko ja w poprzednich zwizkach miałam to samo.. Jak zobaczyłam coś nie tak.. Może powinnam być sama po prostu...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez wisienkamala126

Tyko ja w poprzednich zwizkach miałam to samo.. Jak zobaczyłam coś nie tak.. Może powinnam być sama po prostu...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może takich facetów wybierasz. Nie wierzę, że każdy musi przeglądać prostytutki i laski znajomych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wisienkamala126]

Mam ochotę zrobić mu taka jazdę za nim usunie to wszystko...

Nie wyobrażam sobie dzisiejszego obiadu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[11bd71622419137abe56ddfdaa0fc1a26b0d8108_60b176031ff15]

No nie wyobrazasz sobie, ale dalej siedzisz cichutko jak mysz pod miotla i to tolerujesz. Milego udawania przy wspolnym obiadku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wisienkamala126]

A co, lepiej rzucić w Niego telefonem i powiedzieć, że w nocy zamiast spac, przejrzałam historie strona po stronie... I natrafiłam, że wszedł na max modela dziewczyny brata.. Dzięki temu moja samoocena poszła się.... No.... Ee...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez wisienkamala126

A co, lepiej rzucić w Niego telefonem i powiedzieć, że w nocy zamiast spac, przejrzałam historie strona po stronie... I natrafiłam, że wszedł na max modela dziewczyny brata.. Dzięki temu moja samoocena poszła się.... No.... Ee...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No chyba lepiej? A nie dusić w sobie i udawać, że nic się nie stało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz