Gadżety, patenty, sprzęty, rzeczy, aplikacje i inne, które ułatwiają nam codzienność

[Pani_Robot]

[1=9fe3753a27fdab91f294646 f71f38ef6abf24fb7_615a35f 24cb81;88931299]Praktyka stosowana przez wielu i rada specjalistów to raczej zakręcanie na maksa jak wychodzisz i odkręcanie po powrocie.[/QUOTE]


Nigdy tego nie stosowałam bo kojarzyło mi się z osobami, które zaniżają poziom swojego życia w imię oszczędności. Wiem, ze jest eko, ale nie przemawia do mnie po prostu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Mari tak, to to co z buta


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Wenress]

To chyba zależy z tymi grzejnikami czy u kogoś sie wychładza czy nie - np w bloku na luzie można wyłączyć na pół dnia i nie wraca się do mrozu, z kolei w domu moich rodziców chętnie włączałabym grzanie godzinę przed powrotem żeby nie było lodowato.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maybelline]

Napisane przez khloe

Wczoraj odpaliłem pralkę z tą tabletka do zmywarki. W ogóle żadnej różnicy nie widzę, ani tym bardziej nie czuje 🤷

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na ile stopni ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

Napisane przez Pani_Robot

Nigdy tego nie stosowałam bo kojarzyło mi się z osobami, które zaniżają poziom swojego życia w imię oszczędności. Wiem, ze jest eko, ale nie przemawia do mnie po prostu.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dla mnie to jest taki sam automatyzm, jak wyłączanie światła przy wychodzeniu z pomieszczenia albo zakręcanie wody podczas mycia zębów.

[3388d7ee97c7e815d316e251017421d4101c5b6d_6223fea9c597d]

Wow, nie przyszłoby mi do głowy, żeby grzać puste mieszkanie.

[cava]

[1=3388d7ee97c7e815d316e25 1017421d4101c5b6d_6223fea 9c597d;88931441]Wow, nie przyszłoby mi do głowy, żeby grzać puste mieszkanie.[/QUOTE]

Tyle ze żeby nagrzać wyziębione, trzeba zużyć więcej energii.
To by naprawdę trzeba było dokładnie przeliczyć czy opłaca się zupełnie wyłączać, bo to wiąże się tez z kosztem startowym ogrzania samej instalacji grzejącej, zanim ona zacznie ogrzewać pomieszczenie.

Bardziej sensowne wydaje mi się zamontowanie programatora i tylko zmniejszanie temperatury na czas tak krótkich nieobecności oraz na noc.

[chimay]

Napisane przez cava

Tyle ze żeby nagrzać wyziębione, trzeba zużyć więcej energii.
To by naprawdę trzeba było dokładnie przeliczyć czy opłaca się zupełnie wyłączać, bo to wiąże się tez z kosztem startowym ogrzania samej instalacji grzejącej, zanim ona zacznie ogrzewać pomieszczenie.

Bardziej sensowne wydaje mi się zamontowanie programatora i tylko zmniejszanie temperatury na czas tak krótkich nieobecności oraz na noc.

Ja nie wyłączam całkowicie, tylko zmniejszam na 1.

[this_witch]

Napisane przez khloe

Wczoraj odpaliłem pralkę z tą tabletka do zmywarki. W ogóle żadnej różnicy nie widzę, ani tym bardziej nie czuje 🤷

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale miałaś jakiś konkretny problem z tą pralką? Bo u mnie wszedł bardzo wyraźny smrodek któregoś dnia, który przechodził na ciuchy i dopiero ta tabletka go wyeliminowała.

[effcia82]

Ale przecież jak wyłączy się grzejniki na kilka godzin to wraca się do wychłodzonego mieszkania i w 5 minut się nie nagrzeje. Tak, to dla mnie obniżanie komfortu życia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

Napisane przez effcia82

Ale przecież jak wyłączy się grzejniki na kilka godzin to wraca się do wychłodzonego mieszkania i w 5 minut się nie nagrzeje. Tak, to dla mnie obniżanie komfortu życia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No cóż, obawiam się, że jeszcze za naszego życia będziemy musieli z takich komfortów zrezygnować.

[khloe]

Napisane przez this_witch

Ale miałaś jakiś konkretny problem z tą pralką? Bo u mnie wszedł bardzo wyraźny smrodek któregoś dnia, który przechodził na ciuchy i dopiero ta tabletka go wyeliminowała.

Tak, wg mnie śmierdzi, mimo, że jest wiecznie otwarta a guma wyczyszczona. Myślałam, że ta tabletka coś da, no, ale nie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[this_witch]

Napisane przez khloe

Tak, wg mnie śmierdzi, mimo, że jest wiecznie otwarta a guma wyczyszczona. Myślałam, że ta tabletka coś da, no, ale nie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to szkoda :/ Ja próbowałam wszystkiego, płynu do czyszczenia, sody, octu i zapach niestety wracał za kilka prań, dlatego cieszę się że tabletka u mnie pomogła. Swoją drogą, nie mam pojęcia z czego to się bierze, filtr czysty, guma czysta, zawsze wywietrzone tak jak u Ciebie, a smrodek się pojawił.

[Marigold19]

Napisane przez this_witch

No to szkoda :/ Ja próbowałam wszystkiego, płynu do czyszczenia, sody, octu i zapach niestety wracał za kilka prań, dlatego cieszę się że tabletka u mnie pomogła. Swoją drogą, nie mam pojęcia z czego to się bierze, filtr czysty, guma czysta, zawsze wywietrzone tak jak u Ciebie, a smrodek się pojawił.

Może osad/kamień na bębnie? To też zależy dużo od pralki. Żadna mi się nie brudziła tak jak Beko. Teraz mam Gorenje i ona praktycznie nie wymaga czyszczenia- jestem w szoku.

[this_witch]

Napisane przez Marigold19

Może osad/kamień na bębnie? To też zależy dużo od pralki. Żadna mi się nie brudziła tak jak Beko. Teraz mam Gorenje i ona praktycznie nie wymaga czyszczenia- jestem w szoku.

Możliwe, w sumie pralka ma już 8 lat, może to już po prostu zużycie/starość i nagromadzenie kamienia z tym związane.

[Marigold19]

Napisane przez this_witch

Możliwe, w sumie pralka ma już 8 lat, może to już po prostu zużycie/starość i nagromadzenie kamienia z tym związane.

Może tak być, bo przecież te osady zbierają się w miejscach, których nie widzimy. Ciekawe, czy na moją starą Beko by ta kapsułka podziałała.

[cava]

Napisane przez chimay

No cóż, obawiam się, że jeszcze za naszego życia będziemy musieli z takich komfortów zrezygnować.

Wątek jest o ulatwiaczach życia, takim ułatwiaczem są programatory ogrzewania, a w domach które same grzeją także wodę, także tej funkcji grzania.
Ja mam program letni i zimowy, uwzględniający obie te funkcje pieca, na dni robocze i weekendy w trybie dziennym i nocnym.
Można tez ustawić program wyjazdowy, bo zupełne nieogrzewane domu w miesiące zimowe to jego zawilgocenie, a wiec niszczenie a w razie mrozów zagrożenie przemarznięciem instalacji wodnych i rozsadzeniem rur przez lód.

wiec jak ma być faktycznie oszczędnie, to warto mówić ze nie należy całkiem zakręcać bo to generuje niepotrzebny wydatek energetyczny na restart i ogrzewanie intensywne wychłodzone, tylko przykręcać, żeby się całkiem wszytko nie wyziębiało, tylko utrzymywało jakieś sensowne optimum.

[khloe]

Napisane przez this_witch

Możliwe, w sumie pralka ma już 8 lat, może to już po prostu zużycie/starość i nagromadzenie kamienia z tym związane.

Moja tez tyle ma,.może i więcej, może to już po prostu starość

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ojejuniu1974]

Napisane przez this_witch

No to szkoda :/ Ja próbowałam wszystkiego, płynu do czyszczenia, sody, octu i zapach niestety wracał za kilka prań, dlatego cieszę się że tabletka u mnie pomogła. Swoją drogą, nie mam pojęcia z czego to się bierze, filtr czysty, guma czysta, zawsze wywietrzone tak jak u Ciebie, a smrodek się pojawił.

A czego uzywasz do prania? Slyszalam z drugiej reki, ze to moze byc skutek uzywania plynow do prania, a nie proszkow. Bo plyny zostawiaja osad na bebnie, a proszki nie - raczej delikatnie zdzieraje beben. Ale ile w tym prawdy to nie wiem.

[szmyglo]

Napisane przez Monia284

Jak tak o tym piszecie to ja też jestem zadowolona z płaceniem telefonem. Zapomnę karty to nic bo zapłacę telefonem. Ja używam Google Pay. Bardzo lubię też opcje wypłaty gotówki z bankomatu Blikiem. Jeżeli też zapomniałam karty to wypłacę beż niej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O tak, płacenie telefonem

Z appek najlepiej sprawdzają mi się:
-google callendar
-uber i bolt i oczywiście google maps i jak dojadę
-inpost i otwieranie zdalne
-stocard (można zebrać wszystkie karty lojalnościowe w jednej apce)
-appki banków
-to już bardziej ułatwiające pracę, ale eMPendium i „ktomalek”
-„skaner”, na ten moment na iOS najlepiej sprawdza się dropboxowy

Inne:
-„plopping” przy kręconych włosach-czemu tak późno to odkryłam?
-urządzenie do peelingu kawitacyjnego do użytku domowego
-składanie ubrań do szuflad met. Marie Kondo
- niektóre rozwiązania np. segregacja przypraw zaczerpnięte od „architekt porządku”
-kubeczek menstruacyjny
-mydła i szampony w kostce-tu aspekt głównie ograniczenie śmieci, ale jestem pozytywnie zaskoczona, że nowoczesne mydła wcale nie wysuszają bardziej niż żele pod prysznic, a czasem wręcz przeciwnie
-budzik z lampką imitującą wschód słońca na zimowe miesiące.

Jak mi się jeszcze coś przypomni to dopiszę.
Mam pytanie do dziewczyn, które korzystały z analizy kolorystycznej-same zgłębiałyście temat, kogoś zatrudniłyście?

[chimay]

Napisane przez szmyglo

- niektóre rozwiązania np. segregacja przypraw zaczerpnięte od „architekt porządku”

Na czym to polega?

Napisane przez szmyglo

Jak mi się jeszcze coś przypomni to dopiszę.
Mam pytanie do dziewczyn, które korzystały z analizy kolorystycznej-same zgłębiałyście temat, kogoś zatrudniłyście?

Z pomocą innych wizażanek zainteresowanych tematem. Testy szminek były w moim przypadku bardzo pomocne.
Na analizie byłam, ale w systemie 6 pór roku, bo u mnie w okolicy nie było wtedy nikogo, kto pracował na 12.

[pempek]

Napisane przez szmyglo

O tak, płacenie telefonem



Z appek najlepiej sprawdzają mi się:

-google callendar

-uber i bolt i oczywiście google maps i jak dojadę

-inpost i otwieranie zdalne

-stocard (można zebrać wszystkie karty lojalnościowe w jednej apce)

-appki banków

-to już bardziej ułatwiające pracę, ale eMPendium i „ktomalek”

-„skaner”, na ten moment na iOS najlepiej sprawdza się dropboxowy



Inne:

-„plopping” przy kręconych włosach-czemu tak późno to odkryłam?

-urządzenie do peelingu kawitacyjnego do użytku domowego

-składanie ubrań do szuflad met. Marie Kondo

- niektóre rozwiązania np. segregacja przypraw zaczerpnięte od „architekt porządku”

-kubeczek menstruacyjny

-mydła i szampony w kostce-tu aspekt głównie ograniczenie śmieci, ale jestem pozytywnie zaskoczona, że nowoczesne mydła wcale nie wysuszają bardziej niż żele pod prysznic, a czasem wręcz przeciwnie

-budzik z lampką imitującą wschód słońca na zimowe miesiące.



Jak mi się jeszcze coś przypomni to dopiszę.

Mam pytanie do dziewczyn, które korzystały z analizy kolorystycznej-same zgłębiałyście temat, kogoś zatrudniłyście?

Dasz link do budzika?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

Napisane przez chimay

Na czym to polega?

.

Tez jestem ciekawa. Mój kosz z przyprawami to przedsionek piekła.
Trzymanie przypraw w osobnych słoiczkach tak samo, zajmują pierdyliard więcej miejsca a chaos taki sam.

[szmyglo]

Napisane przez chimay

Na czym to polega?





Z pomocą innych wizażanek zainteresowanych tematem. Testy szminek były w moim przypadku bardzo pomocne.
Na analizie byłam, ale w systemie 6 pór roku, bo u mnie w okolicy nie było wtedy nikogo, kto pracował na 12.

Ja mam tak jak w załączniku, jak ktoś jest bardziej estetą to można ładniejsze słoiczki, kupić ładne naklejki lub zrobić etykietarką. Mnie chodziło głównie o wygodę.

Napisane przez pempek

Dasz link do budzika?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chyba mi wygwiazdkuje jak wstawię, ale kupiłam jeden z tańszych z popularnego serwisu aukcyjnego

[chimay]

Napisane przez szmyglo

Ja mam tak jak w załączniku, jak ktoś jest bardziej estetą to można ładniejsze słoiczki, kupić ładne naklejki lub zrobić etykietarką. Mnie chodziło głównie o wygodę.


Chyba mi wygwiazdkuje jak wstawię, ale kupiłam jeden z tańszych z popularnego serwisu aukcyjnego

Aha, to ja mam podobnie (słoiczki po czymś albo kupowane w takich opakowaniach). Problem polega na tym, że nie mam tyle miejsca, żeby to tak ładnie i przejrzyście poustawiać.

[szmyglo]

Napisane przez chimay

Aha, to ja mam podobnie (słoiczki po czymś albo kupowane w takich opakowaniach). Problem polega na tym, że nie mam tyle miejsca, żeby to tak ładnie i przejrzyście poustawiać.

A na stojaku?

[chimay]

Napisane przez szmyglo

A na stojaku?

To rozwiązanie mi się podoba, ale pewnie w przyszłym mieszkaniu. Teraz bym go nie miała gdzie postawić (przyprawy mam na półeczce na ścianie).

[cava]

Ja mam dużo przypraw w półlitrowych, lub litrowych sloikach.
Do tego te w saszetkach w koszach.:/

Po prostu chyba nie ma rady u mnie na to i tak muszę z tym współegzystować.

[beatiska]

Ja mam taki organizer na przyprawy i w końcu mam porządek. Mam je ułożone mniej/więcej tematycznie, że wiem gdzie zacząć szukać, aby znaleźć to, co chce. Jak ma się dużo przypraw, to trzeba min. 2 takie organizery. Screenshot_20211011-222955_Google.jpg

Sent from my SM-G970F using Tapatalk

[Marigold19]

Dziewczyny, jak już jesteśmy przy patentach to macie może taki dozownik do miodu może? Jem teraz miodzik, ale zawsze słoik oklejony, marzy mi się coś, co rozwiąże ten problem raz na zawsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Robot]

Też mam taki plastikowy z przegródkami na saszetki.

Wypatrzyłam ostatnio filtry nakranowe. Kuszą mnie strasznie bo mam zwyrodnienia nadgarstków i lubią boleć przy podnoszeniu dzbanka.


Jeśli nie wpisywałam wcześniej, to:

Poduszka z gąbki termoelastycznej - skończyły się bóle głowy.

Jedwabna poszewka - na niczym się tak przyjemnie nie zasypia - chłodek, poślizg i delikatność.

Peeling chemiczny PRX T33 (wykonuję w domu) - remedium na zapchane pory. Wyciszył też trądzik. Daje delikatną wylinkę, jak retinol.

Sorbifer Durules - dla osób ze zdiagnozowaną anemią z niedoboru żelaza. Jak powiedział mój doktor „jedyne żelazo, które działa”. Także jak ktoś choruje, to zapytajcie o to swojego lekarza, bo jak wszystko, ma swoje przeciwwskazania i nie bierzemy na własną rękę.


IMG_5118.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk