|
|
#91 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 722
|
Dot.: Bardzo zależy mi na dziecku - jak przestać się na tym punkcie fiksować?
No ale bez terapii, może i leczenia to się nie zmieni
|
|
|
|
|
#92 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 494
|
Dot.: Bardzo zależy mi na dziecku - jak przestać się na tym punkcie fiksować?
Tak ciężko ci poczekać do sierpnia? To tylko parę tygodni. Skoro tak cię nosi to może wylicz sobie od razu dni płodne, zacznij przyjmować kwas foliowy. Jak się zabezpieczacie teraz? Może warto odstawić tabletki jeżeli używasz i przejść na prezerwatywy? Po prostu powoli przygotowuj się do poczęcia a będziecie mieli od razu większe szanse na dziecko. Pewnie i tak zajdziesz szybko i okaże się że niepotrzebnie sobie wkręcałaś. Z drugiej strony nawet ginekolodzy mówią o tym że te kobiety które za bardzo chcą zajść właśnie blokują psychicznie organizm i długo nie mogą zajść więc staraj się trochę uspokoić. Na razie ciesz się ślubem i tym że niedługo możesz spełnić swoje marzenie o dziecku. Jesteś jeszcze bardzo młoda, nie powinno być problemu.
|
|
|
|
|
#93 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 332
|
Dot.: Bardzo zależy mi na dziecku - jak przestać się na tym punkcie fiksować?
Ale co dokładnie Cię boli w tej sytuacji?
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
|
|
|
#94 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 843
|
Dot.: Bardzo zależy mi na dziecku - jak przestać się na tym punkcie fiksować?
Cytat:
Co cię tak boli? Cudza ciąża? Cudze szczęście? I co jak widzisz ciężarną na ulicy to też cię to boli? Jesteś młoda, nie ma żadnych podstaw do obaw że w ciążę nie zajdziesz, masz jeszcze bardzo dużo czasu na starania, ciążę i dzieci, ustaliliście że zaczniecie się starać zaraz po ślubie czyli już za chwilę. A ty urządzasz jakieś dramy jakbyś miała 45 lat i co najmniej 10 lat nieudanych prób zajścia w ciążę. Weź ty w końcu coś zrób że swoim zdrowiem psychicznym, bo rzeczywiście rozwalisz sobie związek (podziwiam tego faceta że wytrzymuje twoje ciągłe jazdy, wcześniej o zaręczyny, teraz o dziecko, za chwilę znajdziesz sobie następny temat). Bardzo trudno żyje się z taką osobą. Nikt tu lepszej rady już nie da, bo to twoje życie i twoje zdrowie psychiczne. Niby chodzisz na terapię, ale jak widać jest nieskuteczna. Zamierzasz coś z tym zrobić? |
|
|
|
|
|
#95 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 722
|
Dot.: Bardzo zależy mi na dziecku - jak przestać się na tym punkcie fiksować?
Cytat:
No właśnie, taka sama fiksacja była ze ślubem, że ktoś ma 2-3 tygodnie wcześniej i jak może iść jak ma potem swoje itp… Naprawdę, branie się za dziecko w takim stanie psychicznym zamiast skupienie się na polepszeniu tego aspektu to droga do nikąd. Będzie miała dziecko, to zafiksuje się na czymś innym. |
|
|
|
|
|
#96 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 332
|
Dot.: Bardzo zależy mi na dziecku - jak przestać się na tym punkcie fiksować?
A ile potencjalnych dram może przynieść ciąża oraz poród, potem pierwsze, trudne miesiące życia świeżo upieczonych rodziców i samego dziecka.
Jeszcze ta refleksja: czy Wy, Autorko, serio serio przegadaliście temat ciąży, obowiązków, co jeżeli musiałabyś leżeć większość czasu i inne takie? Ja miałam taką ciążę, że właściwie wszystko musiał załatwiać mąż. No nie jest to idealna sytuacja. Twój facet stwierdził "jasne, po ślubie się starajmy", ale facet ma do tego jednak inne podejście (on w tej ciąży chodził nie będzie) i inaczej sobie może sprawę wyobrażać. Co jeżeli zajdziesz od razu? Będzie z tego naprawdę zadowolony? A Ty? Nie będziesz się za moment nakręcała tym, że 2-3 cykle i nie jesteś w ciąży? Ja bym to wszystko na spokojnie omówiła. I jak piszą dziewczyny: albo jakoś poważniej tą kwestię - tendencji do uczepiania się jakiegoś tematu i czynienia z niego problemu, naczelnej kwestii - zasygnalizowała terapeucie, albo przemyślała, czy dany nurt terapeutyczny pomaga. Bo coś nie bardzo sądząc po wątkach pisanych na jednak już sporej przestrzeni czasu.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
|
|
|
#97 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 843
|
Dot.: Bardzo zależy mi na dziecku - jak przestać się na tym punkcie fiksować?
W przeszłości były jeszcze wątki o szukaniu pracy, stresie w pracy, mieszkaniu razem, wynajmowaniu mieszkania. Wszędzie to samo. Autorka sama pisała że tak już ma że zaczyna obsesyjnie myśleć o danym temacie i nie umie odpuścić. Zdaje sobie sprawę że tak robi i nic się nie zmienia na przestrzeni lat. Pisała gdzieś że chodziła do psychiatry, potem o terapii. Ale to wszystko bez efektu. Rady z forum jej nie pomogą, bo to jest głęboki i ogólny problem.
|
|
|
|
|
#98 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 122
|
Dot.: Bardzo zależy mi na dziecku - jak przestać się na tym punkcie fiksować?
Ja tez tego nie rozumiem. Emocje i przezywanie, jakby autorka starała sie o dziecko co najmniej kilka lat, zblizała sie do menopauzy i rzeczywiscie wizja dziecka bolesnie oddalała sie, a widok dzieci znajomych wywolywał reakcje żałoby. A tu mamy bardzo młoda dziewczyne, ktora dopiero chce zacząc starania. To naprawde co najmniej dziwne. Potem sie pewnie okaze, ze autorka zajdzie szast-prast i po co były te dramy na zapas i zazdroszczenie komus*. Zresztą to, ze komus sie powodzi w jakims tam aspekcie nam niczego nie zabiera, to ze ktos ma pieniądze, rodzine, kariere, super wygląd przeciez nie sprawia, ze my nie mamy tych rzeczy "bardziej".
*Wydaje mi sie (chociaz jest szansa, ze myle autorke z kims innym, ale chyba nie) ze po ktoryms rozstaniu autorka tak samo przezywala, ze co, jak nikogo juz nie znajdzie, nie bedzie nigdy w związku, wielka fiksacja na temacie, a potem oczywiscie chyba doslownie miesiąc pozniej juz w tym związku byla. I tak samo nie bylo zadnych przeslanek do tego, zeby tak sie mialo nie stac
__________________
If we cannot at least imagine we are free, we are living a life that is wrong for us. - Deborah Levy Zdarza mi się zmieniać niektóre drobne fakty w moich postach, żeby nie zostać rozpoznaną. Edytowane przez ColourTheSmallOne Czas edycji: 2025-05-17 o 09:31 |
|
|
|
|
#99 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 722
|
Dot.: Bardzo zależy mi na dziecku - jak przestać się na tym punkcie fiksować?
Cytat:
Dokładnie. Po co zakładać kolejne wątki, jak się po prostu nic z tym nie robi… terapia nie pomaga jak widać, trzeba coś z tym zrobić, może wprowadzić leczenie, a nie po raz kolejny męczyć temat na forum bo to absolutnie nic nie zmieni przecież. |
|
|
|
|
|
#100 | |
|
(=^‥^=)
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 616
|
Dot.: Bardzo zależy mi na dziecku - jak przestać się na tym punkcie fiksować?
Cytat:
Nigdy nie brałam tabletek, zawsze same prezerwatywy. Biorę od kilku miesięcy pregna start, jest też tam kwas foliowy. ---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ---------- Właściwie to nic, po prostu zastanawiam się czy też będzie mi to dane i nieco zazdroszczę tego szczęścia. |
|
|
|
|
|
#101 | |
|
(=^‥^=)
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 616
|
Dot.: Bardzo zależy mi na dziecku - jak przestać się na tym punkcie fiksować?
Cytat:
Sorry, ale z tym tematem to jaka fiksacja? Każdy, kto odmawia pójścia na wesele ma nie po kolei w głowie? Nie kalkulował nam się ten ślub, zarówno logistycznie i finansowo. Para nie jest nam jakoś szczególnie bliska, do tego oni sami odmówili przyjścia na nasze. Serio, akurat tutaj nie rozumiem co to za zbrodnia odmówić przyjścia na imprezę i gdzie tutaj jakaś fiksacja. |
|
|
|
|
|
#102 | |
|
(=^‥^=)
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 616
|
Dot.: Bardzo zależy mi na dziecku - jak przestać się na tym punkcie fiksować?
Cytat:
Odnośnie przechodzenia ciąży, pojawienia się dziecka na świecie, ewentualnych komplikacji wydaje mi się, że temat mamy dostatecznie przegadany. Chociaż wiadomo, że może coś się pominęło, może zdarzyć się scenariusz, który nie był brany pod uwagę. Ale takie sytuacje, które mogą się zdarzyć to tak, mamy przegadane. Odnośnie nakręcania się możesz mieć rację, że mina te 2-3 cykle i zacznę się nakręcać. Dlatego piszę na forum, żeby uspokoić się, bo wiem, że taka fiksacja nie wpływa dobrze, również na zajście w ciążę. |
|
|
|
|
|
#103 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 722
|
Dot.: Bardzo zależy mi na dziecku - jak przestać się na tym punkcie fiksować?
Cytat:
Chodzi o Twoje podejście do własnego ślubu ogólnie, to była kolejna rzecz na której się zafiksowałaś i nie widziałaś poza nią życia - dla mnie rozsądnym argumentem by gdzieś nie iść za finanse, że nie lubię tych ludzi, że nie mam ochoty ich widzieć. Ale że będę wtedy przeżywać własny ślub 2-3 tygodnie wcześniej, bo tak to wybrzmiało w tamtym wątku, było dobrym przykładem Twojej fiksacji na punkcie poprzedniego tematu. Czyli najpierw wszystko się kręciło wokół zaręczyn, potem ślubu, teraz dziecka. Cieszysz się w ogóle tym co masz obecnie czy tylko generujesz problemy w przyszłości i przez to tracisz z horyzontu teraźniejszość? |
|
|
|
|
|
#104 | |
|
(=^‥^=)
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 616
|
Dot.: Bardzo zależy mi na dziecku - jak przestać się na tym punkcie fiksować?
Cytat:
Niewiadomo, czy z racji tego, że jestem młoda zajdę od razu. Po prostu jestem na to uczulona, bo znam przypadki par gdzie były problemy. Kiedyś też wiele lat temu ginekolog naopowiadał mi bzdur, gdzie jego diagnoza okazała się finalnie błędna. Mam pewne obawy. * Hmm, to chyba raczej nie o mnie. Bo ja swojego rozstania nie przeżywałam. Była to moja decyzja i odetchnęłam z ulgą. Ale pamiętam, że miałam wątpliwości ogólnie jeśli chodzi o czas przyszły, bo przestałam chwilowo wierzyć w miłość, związki i inne takie. |
|
|
|
|
|
#105 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 722
|
Dot.: Bardzo zależy mi na dziecku - jak przestać się na tym punkcie fiksować?
I ciąża to nie tylko ciąża, to człowiek, osobny byt. Mam znajomych których obserwuję od lat, których rodzice byli zafiksowani na ich punkcie i naprawdę, nie wyrośli na dobrych, samodzielnych ludzi. A przy Twojej tendencji do fiksacji nie jesteś w stanie zagwarantować, że na dziecku po urodzeniu też się nie zafiksujesz, a potem na każdym aspekcie życia tego dziecka. Dlaczego najpierw po prostu nie zajmiesz się swoją głową, odpowiednim leczeniem - tego nie rozumiem, bo naprawdę szkoda potem tylko dziecka, bo po prostu już teraz nie klei to dobrego obrazu
|
|
|
|
|
#106 | |
|
(=^‥^=)
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 616
|
Dot.: Bardzo zależy mi na dziecku - jak przestać się na tym punkcie fiksować?
Cytat:
Nie wiem, czy pomaga. Na jedne sprawy pomogła mi, bo je całkowicie zniwelowała. Na inne tak sobie, a na inne wcale. Generalnie ciężko mi było znaleźć psychoterapeutę. Bo ja już nawet nie zliczę, ile tych terapeutów zwiedziłam i próbowałam terapii już chyba w każdym nurcie. Ten obecny jest najlepszy biorąc pod uwagę wcześniejsze doświadczenia. |
|
|
|
|
|
#107 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 722
|
Dot.: Bardzo zależy mi na dziecku - jak przestać się na tym punkcie fiksować?
Cytat:
Problem jest taki, że nie jesteś „po prostu uczulona” tylko na to, ale na milion innych kwestii i to jest po prostu problem psychiczny, nad którym można pracować i go leczyć. |
|
|
|
|
|
#108 | ||
|
(=^‥^=)
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 616
|
Dot.: Bardzo zależy mi na dziecku - jak przestać się na tym punkcie fiksować?
Cytat:
Ale czemu nazywasz to fiksacją? Przecież to jest totalnie normalne. Te 2 tygodnie przed sprawdzasz, czy wszystko masz pozałatwiane, czy na pewno o niczym nie zapomniałaś. Tak, to zajmuje głowę. Wiadomo, że Twój własny ślub i własne wesele jest dla Ciebie ważniejsze niż impreza ludzi, z którymi widzisz się na kawkę raz na rok. Nie wiem, co jest w tym dziwnego. ---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ---------- Cytat:
Chodzi Ci o nadopiekuńczość czy jaka znowu fiksację na punkcie dziecka? |
||
|
|
|
|
#109 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 722
|
Dot.: Bardzo zależy mi na dziecku - jak przestać się na tym punkcie fiksować?
Cytat:
No a jaką masz inną opcje, zamiast poszukać dobrego psychiatry i ewentualnie omówić z obecnym psychoterapeutą dlaczego nie widać w tym zakresie zmian, a potem ewentualnie poszukać nowego? Resztę życia spędzić fiksując się na każdym kolejnym zdarzeniu w przyszłości? Bo nie do końca wiem czego oczekujesz, że samo się załatwi? I nie mówię tego zlosliwie. Sama taka byłam, miałam ogromną potrzebę kontroli zdarzeń i ludzi, bardzo chciałam zaplanować całą przyszłość. Razem z innymi objawami okazało się u mnie, że to zaburzenia lękowo-depresyjne i od lat żyję już normalnie, biorąc leki i po kilku latach dobrej terapii. Dla mojego partnera, rodziny, znajomych to ogromne ułatwienie, mam dużo lepsze relacje z ludźmi i po prostu jestem bardziej lubiana odkąd udało mi się to przepracować i skutecznie leczyć. Zamiast wiecznie zamartwiać się przyszłością nawet teraz planując ślub po prostu tego nie przeżywam, tylko się tym cieszę i jestem dużo bardziej tu i teraz, zamiast w różnych wizjach przyszłości. Odpowiednie leczenie tego typu zaburzeń po prostu ogromnie zmienia jakość życia i relacji. |
|
|
|
|
|
#110 |
|
(=^‥^=)
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 616
|
Dot.: Bardzo zależy mi na dziecku - jak przestać się na tym punkcie fiksować?
|
|
|
|
|
#111 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 722
|
Dot.: Bardzo zależy mi na dziecku - jak przestać się na tym punkcie fiksować?
Cytat:
Sama mam ślub w tym roku i wróć do swojego tamtego wątku, naprawdę, tam było widać dokładnie to samo, co w tym. Dziewczyny również Ci przytoczyły inne Twoje wątki, np o zaręczynach. Tak, nadopiekuńczość, potrzebę kontrolowania gdzie dziecko jest, co robi, jaką ścieżkę życiową wybiera. By było w 100% po Twojemu i zgodnie z Twoimi planami i oczekiwaniami, tak samo jak w przypadku zaręczyn, ślubu czy ciąży. |
|
|
|
|
|
#112 | |
|
(=^‥^=)
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 616
|
Dot.: Bardzo zależy mi na dziecku - jak przestać się na tym punkcie fiksować?
Cytat:
Ale zrozum, że ja od lat szukałam dobrego psychoterapeuty. Jak widać bezskutecznie. Większość tych pseudo terapii to była dla mnie kasa rzucona w błoto. Od prawie dwóch lat chodzę do takiego, który naprostował wiele spraw, ale część nie jest jeszcze zniwelowana. I co ja mogę z tym zrobić? Mogę to z nim omówić, jak najbardziej. Jak pisałam wcześniej wizytę mam w czerwcu. Ale czy będzie magiczny efekt nie wiem, skąd mam wiedzieć? Najpierw musi mi udzielić odpowiedzi. To tak nie działa, że teraz do niej zadzwonię i wszystko magicznie się zmieni, a ja dostanę oświecenia. |
|
|
|
|
|
#113 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 722
|
Dot.: Bardzo zależy mi na dziecku - jak przestać się na tym punkcie fiksować?
Cytat:
Pisałam sto razy: dobrze zrobiona diagnoza psychiatryczna, dobranie leków, dobranie terapeuty lub poprawna komunikacja z obecnym o tym, dlaczego w tej kwestii nie ma zmian i czy możecie się na tym teraz skupić. No i regularna terapia, mówiłaś że kolejne spotkanie masz w połowie czerwca? To bardzo długi okres czasu. ---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ---------- Cytat:
No właśnie o tym napisałam, że masz długie odstępy między wizytami z tego co widać, a jak inaczej chcesz coś zmienić? Bo dalej nie przeczytałam Twojego pomysłu na rozwiązanie tej sytuacji, by po prostu samej sobie wiecznie nie zatruwać życia |
||
|
|
|
|
#114 | ||
|
(=^‥^=)
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 616
|
Dot.: Bardzo zależy mi na dziecku - jak przestać się na tym punkcie fiksować?
Cytat:
I to moja wina, że nie jestem w stanie znaleźć kompletnego terapeuty? ---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ---------- Cytat:
Mam takie odstępy, bo na wizyty raz na tydzień mnie po prostu nie stać. Zazwyczaj mam wizytę raz na miesiąc. Już uprzedzę - terapeuci na NFZ to żart, a nie terapeuci. |
||
|
|
|
|
#115 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 722
|
Dot.: Bardzo zależy mi na dziecku - jak przestać się na tym punkcie fiksować?
Cytat:
Napisałam dwie opcje: poszukać innego lub komunikować się z obecnym na ten temat i regularnie, np te 2 razy w miesiącu chodzić na terapię. A dlaczego pomijasz w sumie temat psychiatry? Nie wszystkie zaburzenia oblecisz tylko terapią, ale to już jest kwestia dla psychiatry by powiedział Ci, co możesz jeszcze zrobić ---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ---------- Cytat:
Rozumiem, to nie pozostaje Ci nic innego, jak po prostu czekać albo pomyśleć o chociaż 2 wizytach w miesiącu, bo dalej nie wiem, jak inaczej chcesz sobie poradzić z własną głową |
||
|
|
|
|
#116 | |
|
(=^‥^=)
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 616
|
Dot.: Bardzo zależy mi na dziecku - jak przestać się na tym punkcie fiksować?
Cytat:
Wydaje mi się, że wypowiadałam się na temat psychiatry w tym wątku. Pod jego okiem doszło do odstawienia leków i faktycznie objawy depresyjne nie powróciły do dziś. Natomiast w kwestii fiksowania się na pewnych sprawach, moim lekowym stylem przywiązania, itd., mój lekarz polecił mi terapię, a nie leki. Zapewne zaraz usłyszę, że psychiatra do dupy i źle mi powiedział. Ale pomógł mi w depresji, na serio. |
|
|
|
|
|
#117 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 722
|
Bardzo zależy mi na dziecku - jak przestać się na tym punkcie fiksować?
Cytat:
Ale nikt nie mówił że Twój terapeuta/psychiatra jest do dupy, po co takie wycieczki - naprawdę nie widzisz różnicy w tym, co było pisane? tylko że z jakiś powodów nie masz tego przepracowanego: więc albo mu tego nie komunikowałaś, albo tego nie wypracowaliście. Widzisz inną opcję poza tymi dwoma? Ponownie nie pytam złośliwie. Po prostu z jakiegoś powodu tak jest i to od dłuższego czasu. Piszesz o leczeniu w kwestii depresji, a tutaj mówimy o zaburzeniach bardziej lękowych/nerwicowych w starym nazewnictwie. Więc wróciłabym do lekarza, powiedziałabym jak wyglądają efekty terapii w tym zakresie i zapytałabym, co dalej w takim razie. I niech on oceni czy to kwestia terapii, czy potrzebne jest po prostu wprowadzenie leczenia do obecnej terapii itp. |
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#118 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2022-12
Wiadomości: 722
|
Dot.: Bardzo zależy mi na dziecku - jak przestać się na tym punkcie fiksować?
Poza tym tak dodatkowo zaciekawiła mnie kwestia kosztów, tak już pobocznie. Bo jeśli dużym wydatkiem jest dodatkowa sesja terapii, to jak się w to wpasowuje dziecko, którego koszty są nieporównywalnie większe?bo jeśli nie masz finansów, by do końca zadbać o swoje zdrowie, w tym psychiczne, to jak zadbanie pod tym kątem o dziecko to dodatkowy temat.
|
|
|
|
|
#119 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 843
|
Dot.: Bardzo zależy mi na dziecku - jak przestać się na tym punkcie fiksować?
Na terapię nie masz kasy a na wesele, ciążę i dziecko masz? Twoje zdrowie psychiczne to podstawa w tym momencie. Jeśli nic nie zmienisz to rozwalisz sobie życie. Nie umiesz żyć tu i teraz, cieszyć się z tego co jest. Musisz wyszukiwać sobie mniej lub bardziej urujone problemy i wokół nich zaczyna kręcić się twoje życie.
Obawa o problemy z zajściem w ciążę w twoim przypadku to absurd i to że ktoś z twojego otoczenia miał takie problemy nie czyni twoich obaw bardziej rozsądnymi. Napisałaś wyraźnie że mocno boli cię ciąża koleżanki. Teraz się z tego wycofujesz. No nie. Bądźmy konsekwentni i odpowiedzialni za swoje słowa. To że w twojej sytuacji ciąża koleżanki wywołuje u ciebie mocny ból i zazdrość to jest to bardzo, bardzo niepokojące. To nie jest objaw świadczący o dobrym zdrowiu psychicznym. Takie uczucia byłby zrozumiałe u kobiety po 40, która od wielu lat próbuje zajść w ciążę, ma za sobą kilka poronień i powoli godzi się z faktem że nie będzie mieć dzieci. Ty jesteś młoda, dopiero będziesz się starać o dziecko, nie masz żadnych medycznych przeszkód by w ciążę zajść. Uroilas sobie coś i zamiast cieszyć się nadchodzącym ślubem czujesz ból na widok kobiety w ciąży. Edytowane przez Flashdance Czas edycji: 2025-05-17 o 13:30 |
|
|
|
|
#120 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 203
|
Dot.: Bardzo zależy mi na dziecku - jak przestać się na tym punkcie fiksować?
Nie stac cie na terapie, ale stac cie na dziecko?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:43.






Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.








