Jak wam sie podobają WŁOCHY?

[cuciola]

dziewczyny,mieszkacie we Wlasnym mieszkaniu we Wloszech,a moze z rodzina Tz-ta?

[marticia]

Napisane przez ciccia

Witam ja tez mieszkam we wloszech-niewielkie miasteczko blisko Rzymu.Wlasnie rozpoczelam prace na wlasny rachunek-stylizacja paznokci.Roznioslam moc ulotek rozglosilam wsrod naszych znajomych (moich i meza wlocha) i wiecie co cisz jak makiem zasial.Moze ktoras z was mi podpowie co zrobic zeby to jakos ruszyc z miejsca.Pomocyyyyyy!!!!!! Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko zyczac milego dnia

Ciccia, ja wlasnie przechodze te sama faze sprobuj zrobic paru znajomym za darmo paznokietki..na poczatku troche stracisz, ale jak isze dalej jedna z kolezanek,wszystko rozejdzie sie poczta pantoflowa. Glowa d gory, Polki maja olbrzymi talent w tych sprawach i stanowia duza konkurencje dla Wloszek i ich gabinetow kosmetycznych. Moja szwagierka sama robila paznokietki na slub u takej Polki, kazdy wie ze ona robi najladniej, bo deliaktnie i ze smakiem. Glowa do gory i powodzenia!

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez cuciola

dziewczyny,mieszkacie we Wlasnym mieszkaniu we Wloszech,a moze z rodzina Tz-ta?

my z mezem wynajmujemy mieszkanko niestety

[ciccia]

Napisane przez marticia

Ciccia, ja wlasnie przechodze te sama faze sprobuj zrobic paru znajomym za darmo paznokietki..na poczatku troche stracisz, ale jak isze dalej jedna z kolezanek,wszystko rozejdzie sie poczta pantoflowa. Glowa d gory, Polki maja olbrzymi talent w tych sprawach i stanowia duza konkurencje dla Wloszek i ich gabinetow kosmetycznych. Moja szwagierka sama robila paznokietki na slub u takej Polki, kazdy wie ze ona robi najladniej, bo deliaktnie i ze smakiem. Glowa do gory i powodzenia!

Dzieki probuje i nie poddaje sie wiem ze my Polki pod kazdym wzgledem jestesmy konkurencja dla Wloszek Moj TZ dodaje mi wiary ze to sie rozkreci w tej jak ja to nazywam wiosce -ludzie tu maja troszke dziwne spojzenie na swiat.Dam znac jak tylko cos sie ruszy.Buzka dla was i milego dnia

[cuciola]

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;1422273 9]my z mezem wynajmujemy mieszkanko niestety[/QUOTE]
ja za to mieszkam z rodzicami mojego Tz-ta..i jeszcze troche z nimi pomieszkamy,bo oboje jeszcze studiujemy. Tz na szczescie konczy.
Czasami bardzo bym chciala miec juz wlasny kacik bo nie da sie wytrzymac

[mery812]

Napisane przez cuciola

ja za to mieszkam z rodzicami mojego Tz-ta..i jeszcze troche z nimi pomieszkamy,bo oboje jeszcze studiujemy. Tz na szczescie konczy.
Czasami bardzo bym chciala miec juz wlasny kacik bo nie da sie wytrzymac

ja wytrzymalam 2miesiace u tesciowej, zanim poszlismy na wlasne "m", nigdy wiecej z tesciami

[cuciola]

no na razie nie mamy innego wyjscia. Na szczescie duzo przebywam tez poza domem,bo wiadomo zajecia na uczelni zajmuja caly prawie dzien.

Wlasnie zerkam na loty do Polski..mam nadzieje ze uda mi sie zamowic na Boze Narodzenie!
juz 3 lata nie bylam w Pl na swietach

[małeSłoneczko]

hej ja mieszkam we Wloszech od 2,5 roku, bardzo mi sie tutaj podoba i spedze tutaj reszte mojego zycia raz w roku odwiedzam Polske( toche za malo)
i zwiedzilam juz sporo miejsc- cala puglie, rzym, wenecje itd.,
poludnie wloch jest szczegolnie piekne wg mnie najsympatyczniejsi wlosi to rzymianie, naprawde!! ujeli mnie w jaki sposob traktuja inne osoby, pelna kultura

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

Napisane przez mery812

ja wytrzymalam 2miesiace u tesciowej, zanim poszlismy na wlasne "m", nigdy wiecej z tesciami

ja niestety musze z nimi mieszkac w kazde wakacjemasakra

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez mery812

ja wytrzymalam 2miesiace u tesciowej, zanim poszlismy na wlasne "m", nigdy wiecej z tesciami

my 2lata ()

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

Napisane przez cuciola

no na razie nie mamy innego wyjscia. Na szczescie duzo przebywam tez poza domem,bo wiadomo zajecia na uczelni zajmuja caly prawie dzien.

Wlasnie zerkam na loty do Polski..mam nadzieje ze uda mi sie zamowic na Boze Narodzenie!
juz 3 lata nie bylam w Pl na swietach

ja juz od kiedy tu jestem,czyli 5lat,w ogole nie bylam w Polsce na swieta.Bylam zawsze w sierpniu,a ostatnio tak mi sie spodobalo,ze tez bym chciala w grudniu tam pojechacale trzeba skladac kase na nowy samochod.w nastepnym roku nadrobie

[małeSłoneczko]

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;1425154 1]my 2lata ()

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------


ja juz od kiedy tu jestem,czyli 5lat,w ogole nie bylam w Polsce na swieta.Bylam zawsze w sierpniu,a ostatnio tak mi sie spodobalo,ze tez bym chciala w grudniu tam pojechacale trzeba skladac kase na nowy samochod.w nastepnym roku nadrobie[/QUOTE]

ja samochodem tylko raz do Polski pojechalam i w sumie to byl pierwszy i ostatni.. co okropnego szczegolnie gdy kieruje jeden i ten sam kierowca i ma sie pasazera a bordo

[cuciola]

hej ja mieszkam we Wloszech od 2,5 roku, bardzo mi sie tutaj podoba i spedze tutaj reszte mojego zycia raz w roku odwiedzam Polske( toche za malo)

witaj!!! widze ze zyjesz sobie na poludniu
ja tez malo odwiedzam Polske i strasznie nad tym ubolewam.Zwykle jade na Wielkanoc i jeszcze w grudniu.
Niestety,wina uczelni. Ciezko mi zaplanowac na przod kiedy nie bede miala egzaminow albo zajec,zeby na czas zamowic bilet na samolot.

wg mnie najsympatyczniejsi wlosi to rzymianie, naprawde!! ujeli mnie w jaki sposob traktuja inne osoby, pelna kultura

to prawda! wogole Rzym jest przepiekny! zakochalam sie w nim! nie mowiac juz o spaghetti alla carbonara albo all'amatriciana! Mniam! i te ich wielkie porcje!

Ja juz jestem z moim Tz-tem Wlochem 8 lat.Wszystko zaczelo sie od mojego wyjazdu na wakacje do Wloch a potem ciagnelismy ta znajomosc na odleglosc bo musialam skonczyc liceum. No i potem bez zastanawiania sie-wyjechalam

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez małeSłoneczko

ja samochodem tylko raz do Polski pojechalam i w sumie to byl pierwszy i ostatni.. co okropnego szczegolnie gdy kieruje jeden i ten sam kierowca i ma sie pasazera a bordo

wyobrazam to sobie,bo Bari jest nizej od Ravenny o 600kmwiec masz dalej.jakby drogi byly w dobrym stanie to nie byloby tak zle.we Wloszech ciagle korki na autostradzie,a drogi w Polsce wolaja o pomste do nieba

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Napisane przez małeSłoneczko

wg mnie najsympatyczniejsi wlosi to rzymianie, naprawde!! ujeli mnie w jaki sposob traktuja inne osoby, pelna kultura

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

jaka kultura? ja zauwazylam tylko okropna wulgarnosc....moze udaja kulturalnych zeby zrobic wrazenie,a i tak wiadomo o co im chodzi(o TO),az mi sie chce

[małeSłoneczko]

Napisane przez cuciola

witaj!!! widze ze zyjesz sobie na poludniu
ja tez malo odwiedzam Polske i strasznie nad tym ubolewam.Zwykle jade na Wielkanoc i jeszcze w grudniu.
Niestety,wina uczelni. Ciezko mi zaplanowac na przod kiedy nie bede miala egzaminow albo zajec,zeby na czas zamowic bilet na samolot.


to prawda! wogole Rzym jest przepiekny! zakochalam sie w nim! nie mowiac juz o spaghetti alla carbonara albo all'amatriciana! Mniam! i te ich wielkie porcje!

Ja juz jestem z moim Tz-tem Wlochem 8 lat.Wszystko zaczelo sie od mojego wyjazdu na wakacje do Wloch a potem ciagneli domy ta znajomosc na odleglosc bo musialam skonczyc liceum. No i potem bez zastanawiania sie-wyjechalam

carbonara!! mniam mniam
ja w domu carbonare zrobilam dla moich babc tyle ze moj TZ powiedzial ze najlepsza to ta jedzona we wloszech

co do porcji "talerzowych"no faktycznie jest jedna restauracja w rzymie gdzie daja ogromne porcje makaronu i na dodatek nie kosztowalo duzo

a tak wogole to miloscia do rzymu mnie zarazil moj TZ ( wielki fan as roma) jedyna rzecza ktora nie podoba mi sie w tym miesce to ze co 5 metrow co chwile ci sie ktos pyta czy chcesz kuic np parasolke( a to tylko w centrum)
ech ci italiano
bardzo dobrze zrobilas ze wyjechalasi fajnie ci ze mozesz studiowac, ja niestety zaczelam studia w polsce i nie skonczylam a tutaj to raczej nie zaczne... z braku czasu

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;1425794 1]wyobrazam to sobie,bo Bari jest nizej od Ravenny o 600kmwiec masz dalej.jakby drogi byly w dobrym stanie to nie byloby tak zle.we Wloszech ciagle korki na autostradzie,a drogi w Polsce wolaja o pomste do nieba

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------


jaka kultura? ja zauwazylam tylko okropna wulgarnosc....moze udaja kulturalnych zeby zrobic wrazenie,a i tak wiadomo o co im chodzi(o TO),az mi sie chce[/QUOTE]
po moim wypadzie moge powiedziec ze drogi we wloszech sa ok ( tylko kosztuja cholernie) w sumie najlepszy odcinek bari bologna, bo nie ma korkow i prac
austria tez ok , czech nie najgorzej- polska hmmm( niestety zle wspomnienia)

ech ja tam nie wiem jakich rzymianow spotkalas w kazdym miejscu mozna spotkac takich typow
ja mialam wiecej szczescia i nie moge o tym miescie powiedziec zlego slowa
za to wenecjanie.... brr....

[cuciola]

małeSłoneczko
ciekawi mnie jak dalas sobie rade z dialektem. Tam na poludniu bardzo duzo mowia dialektem,prawda? no i jest taki,ze chyba ma malo spolnego z wloskim.
Tutaj gdzie ja mieszkam dialekt jest troche podobny do francuskiego,a ze mieszka blisko nas babcia to mialam od razu z nim kontakt i dialekt tez rozumiem.
W tym roku bylam na wakacjach na wyspie Ischia..plynelismy promem z Neapolu...ojej tam to dopiero maja dialekt!

[mery812]

no fakt jesli chodzi o dialekt, ja rowniez jestem na poludniu i moge smialo stwierdzic, ze stanowczo za duzo go uzywaja- nawet dziecki z przedszkola, no ale to juz wina rodzicow...
osobiscie znam wielu wlochow ktorzy nie potrafia poprawnie wypowiadac sie po wlosku...tragediaaaaaaaaa a....

[marticia]

Dziewczyny, a co powiecie na mieszkania i ich koszty zakupu...tragedia. Ja z TZem probowalismy kupic, bo znalezlismy bardzo ladne i niedrogie, nowe, tyle ze 30 km od miasta.. a w centrum - ceny wolaja o pomste do nieba

[cuciola]

ceny sa z marsa! nie tylko mieszkan!
moj Tz chcialby kupic teren i od poczatku budowac..zobaczymy!

[marticia]

Z terenami jest jeszcze "lepiej" chociaz moze wlasnie bardziej sie oplaca niz mieszkanie za 500 tys do restrukturyzacji.

[cuciola]

moj Tz konczy architekture wiec moze conieco zaoszczedzimy chociaz na projekcie

[ciccia]

Mam pytanko do dziewczat ktore robia pazurki -- ile bierzecie za maniciure i ile za pediciure.Jestem poczatkujaca i na jutro mam trzy babeczki i nie mam pojecia ile im krzyknac -nie chce ich zrazic.Zycze wszystkim milego dnia

[małeSłoneczko]

Napisane przez cuciola

małeSłoneczko
ciekawi mnie jak dalas sobie rade z dialektem. Tam na poludniu bardzo duzo mowia dialektem,prawda? no i jest taki,ze chyba ma malo spolnego z wloskim.
Tutaj gdzie ja mieszkam dialekt jest troche podobny do francuskiego,a ze mieszka blisko nas babcia to mialam od razu z nim kontakt i dialekt tez rozumiem.
W tym roku bylam na wakacjach na wyspie Ischia..plynelismy promem z Neapolu...ojej tam to dopiero maja dialekt!

Napisane przez mery812

no fakt jesli chodzi o dialekt, ja rowniez jestem na poludniu i moge smialo stwierdzic, ze stanowczo za duzo go uzywaja- nawet dziecki z przedszkola, no ale to juz wina rodzicow...
osobiscie znam wielu wlochow ktorzy nie potrafia poprawnie wypowiadac sie po wlosku...tragediaaaaaaaaa a....

faktycznie na poludniu uzywaja go bardzo czesto a najgorzej jak go uzywa babcia po 80-tce, wtedy to juz wogole nic nie rozumiem
najciekawsze w tym wszystkim jest to ze kazde miasto ma swoj dialekt i czasami jest tak ze jeden wloch nie rozumie dialektu drugiego wlocha a dziela ich tylko 20 km
czesc dialektu rozumiem czesci sie domyslam a reszte udaje ze rozumiem
to prawda ze niektorzy nie potrafia mowic po wlosku ale to zazwyczaj sa osoby starsze

Napisane przez marticia

Dziewczyny, a co powiecie na mieszkania i ich koszty zakupu...tragedia. Ja z TZem probowalismy kupic, bo znalezlismy bardzo ladne i niedrogie, nowe, tyle ze 30 km od miasta.. a w centrum - ceny wolaja o pomste do nieba

Napisane przez cuciola

ceny sa z marsa! nie tylko mieszkan!
moj Tz chcialby kupic teren i od poczatku budowac..zobaczymy!

ceny mieszkan sa faktycznie wysokie
my na szczescie mamy swoje
no ale utrzymanie domu tez kosztuje oplata za smieci i l'ici jest wysoka

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez małeSłoneczko

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------


po moim wypadzie moge powiedziec ze drogi we wloszech sa ok ( tylko kosztuja cholernie) w sumie najlepszy odcinek bari bologna, bo nie ma korkow i prac
austria tez ok , czech nie najgorzej- polska hmmm( niestety zle wspomnienia)

ech ja tam nie wiem jakich rzymianow spotkalas w kazdym miejscu mozna spotkac takich typow
ja mialam wiecej szczescia i nie moge o tym miescie powiedziec zlego slowa
za to wenecjanie.... brr....

my na autostradzie w wenecji stracilismy duzo czasu bo byl korek najlepiej to sie jedzie w austrii nie znam nikogo z rzymu.chodzilo mi o wlochow w ogole,ze sa zbyt wulgarni

---------- Dopisano o 18:13 ---------- Poprzedni post napisano o 18:10 ----------

Napisane przez małeSłoneczko

ceny mieszkan sa faktycznie wysokie
my na szczescie mamy swoje
no ale utrzymanie domu tez kosztuje oplata za smieci i l'ici jest wysoka

zazdroszcze my placimy 535+oplatyceny sa okropne.a mieszkanko typu kuchnia,pokoj,lazienka za 100tys euro ciezko znalesc do kupienia.przeciez w polsce za taka kase mialabym wille !!!! a nie taka dziuple

[małeSłoneczko]

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;1429448 4]my na autostradzie w wenecji stracilismy duzo czasu bo byl korek najlepiej to sie jedzie w austrii nie znam nikogo z rzymu.chodzilo mi o wlochow w ogole,ze sa zbyt wulgarni

---------- Dopisano o 18:13 ---------- Poprzedni post napisano o 18:10 ----------


zazdroszcze my placimy 535+oplatyceny sa okropne.a mieszkanko typu kuchnia,pokoj,lazienka za 100tys euro ciezko znalesc do kupienia.przeciez w polsce za taka kase mialabym wille !!!! a nie taka dziuple[/QUOTE]
w sumie to zalezy gdzie np. na polnocy na pewno mieszkania wiecej kosztuja my chcemy zrobic werande ale cena to od 20 tys do 40 tysweranda!!!
wogole to faktycznie za te wszystkie pieniadze ktore sie tutaj wydaje na mieszkania, domy to mozna by bylo w polsce palac wybudowac
a moze porozgladajcie za jakims domkiem na peryferiach

a co do wulgarnych wlochow to ja tam nie wiemzadnego jesze takiego nie spotkalam, no moze malo wychowanycha ale to tylko w wenecji..

[marmotta]

witam dziewczyny, melduję się jako,że też mieszkam we Włoszech tyle,że ja na samej północy, okolice lago maggiore i szwajcarii.
pozdrawiam serdecznie

[cuciola]

witaj marmotta jak ci sie zyje we Wloszech?

[Sweetheart86]

Witajcie dziewczyny
Ja byłam we Włoszech tylko raz, ale wystarczzyło, żeby się zakochać w tym kraju Zwiedziłam kilka miejscowości na wybrzeżu Adriatyku, kilka miejscowości w Apeninach i Rzym. Szczególnie zafascynowało mnie miasteczko Vasto nad morzem. Jest tam taki taras z widokiem na morze. Wrzucam kilka fotek w załączniku. Są zaczerpnięte z internetu, bo byłam tam 5 lat temu, cyfrówki jeszcze nie miałam i swoich zdjęć nie mam jak wkleić Bardzo polecam to miejsce. Jakby ktoś był w tym mieście to warto zajść na ten taras, bo widok jest niesamowity.
Pozdrawiam.

[marmotta]

Napisane przez cuciola

witaj marmotta jak ci sie zyje we Wloszech?

Witaj cuciola
żyje mi się raz lepiej, raz gorzej- myślę,że tak jak wszystkim na emigracji.
mieszkam w piemoncie, a tu ludzie są dość zamknięci, nie mają nic wspólnego ze stereotypowymi otwartymi i ciepłymi mieszkańcami włoch.

no ale póki co jestem i walczę
a Tobie jak się żyje?pozdrawiam

[cuciola]

zyje sie dobrze,choc ciagle w niepewnosci kiedy dam rade zamowic samolot zeby odwiedzic rodzine. Studiuje tutaj i mam chlopaka,no i mieszkam z jego rodzina.
Juz nie moge sie doczekac kiedy znowu zaczna sie wyklady na uczelni,bo sesja jak wiadomo-jest zmora kazdego studenta!

ja mieszkam w Pavia..40 km od Mediolanu

zalaczam linki do fotek z internetu:

http://www.visual-italy.it/media/ima...tile_volta.jpg

http://pdemocratico.files.wordpress....rto_pavia1.jpg

http://www.brodyaga.ru/images/Italy/Pavia%201.jpg

[Peligunda]

Witam!
Dziewczyny, mam prośbę. Szukam wskazówek dla kogoś wyjeżdżającego do Włoch. Niebawem mój TZ jedzie w interesach do Florencji.
Na co powinien zwrócić uwagę? Jak jazda autostradą, czy drogi są dobrze oznaczone? jacy są ludzie? Czy są jakieś tanie hotele? Czy jeśli zostawi auto na parkingu, to go nie ukradną, okradną, itp?
Jak wygląda znajomość języka. Ja słyszałam, że Włosi znają tylko jeden język - włoski :/
Jakieś podstawowe słówka? Niestety, ja znam chyba tylko kilka słów z serialu Bona typu presto! i bene
Przepraszam za mnogość pytań, ale to jego pierwszy taki poważny wyjazd.
Dziękuję za informacje, jeśli będę miała więcej, czy mogę jeszcze o coś podpytać? (teraz jeszcze nie wiem o co )

[małeSłoneczko]

Napisane przez Peligunda

Witam!
Dziewczyny, mam prośbę. Szukam wskazówek dla kogoś wyjeżdżającego do Włoch. Niebawem mój TZ jedzie w interesach do Florencji.
Na co powinien zwrócić uwagę? Jak jazda autostradą, czy drogi są dobrze oznaczone? jacy są ludzie? Czy są jakieś tanie hotele? Czy jeśli zostawi auto na parkingu, to go nie ukradną, okradną, itp?
Jak wygląda znajomość języka. Ja słyszałam, że Włosi znają tylko jeden język - włoski :/
Jakieś podstawowe słówka? Niestety, ja znam chyba tylko kilka słów z serialu Bona typu presto! i bene
Przepraszam za mnogość pytań, ale to jego pierwszy taki poważny wyjazd.
Dziękuję za informacje, jeśli będę miała więcej, czy mogę jeszcze o coś podpytać? (teraz jeszcze nie wiem o co )

drogi sa dobrze oznaczone, ale jednak trzeba uwazac i nie przegapic np zjazdu na Florencje, bo potem to masakra.. wiem bo moj TZ przegapil zjazd na Wenecje i musielismy przejechac ok 40 by znalezc drugi ogolnie przygotuj sie na to ze za autostrade zaplacicie ok 40 ( nie wiem dokladnie)
a jakbys nie wiedziala Florencja- Firenze

ogolnie wlosi jak dla mnie sa ok ale to chyba zalezy od miejsc
hotele nie sa tanie za cos porzadnego ok 100 euro ( ale w sumie sie skonczyly wakacje to moze znajdziesz cos co kosztuje mniej)
sprawdz sobie w necie http://www.firenze.net/
chyba ze wybierzesz jakis B&b to ci wyjdzie taniej
za parking strzerzony sie placi ok 10 euro za dobe

kup sobie ksiazeczke z podstawowymi slowkami, pytaniami itp