|
|
#91 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: czy pozwalasz swojemy TŻ chodzić na STRIPTIZ
Ostatnio ja założyłam taki wątek o striptizie, bo mój TŻ miał opkazję po kolacji integracyjnej z szefami z Niemiec pojechać właśnie na taki striptiz. Nie pojechał, ale powiedział, że to dlatego, że był już bardzo zmęczony, a tak to by poszedł żeby sobie kontaktów narobić.
Ja generalnie jestem dość liberalna, ale akurat byłabym bardzo zła gdyby on poszedł na taki striptiz. Szczerze sie przyznam, że nie uważam siebie za piękność i wiem, że mam spory cellulit i za duży tyłek. Niby TŻ mówi, ż elubi moje kształty, ale ja bym się bała, że on pójdzie tam oglądać na żywo jakąś super laskę, a potem spojrzy na mnie i pomyśli, że ja wcale taka ładna nie jestem. Przykro sie do tego przyznać, ale to prawda. Zdjęcia może sobie oglądać, bo wiadomo... zawsze można powiedzieć, że są podretuszowane itp. Chciałabym wyglądać inaczej niż wyglądam, nie żeby mi przeszkadzały moje kształty jako takie, ale ten cellulit i do tego rozstępy w kratkę. Czasami jak mam zły dzień, to nie mogę na siebie patrzeć. Z drugiej strony dla mnie to też jest obleśne jak siedzą tacy faceci i się wgapiają w cipkę jakiejś panny. Nawet nie chodzi mi o tą kobietę, bo to jej wybór, ale o tych facetów. Jak bardzo trzeba być żałosną jednostką, by sie wgapiać z tłumem innych wygłodniałych seksualnie facetów w waginę jakiejś obcej kobiety. Na świecie jest dużo innych rozrywek i nie bardzo rozumiem jak można jeszcze iść z osobami z pracy, szefami z zagranicy, by integrować sie przy oglądaniu czyjejś cipy. Nie chciałabym by mój TŻ chodził na cos takiego bo w moich oczach byłby po prostu żałosny. Żeby nie było, że mam podwójną moralność... jakis czas temu zbierałam grupę dziewczyn byśmy poszły razem na striptiz męski. Teraz mogą sie na mnie posypać gromy, że jak to tak, że ja nie chcę by mój TŻ chodził a ja sama mogę. Otóż, gdyby mój TŻ miał cokolwiek przeciwko, to bym nie poszła. Po drugie, uważam, ż ejednak kobiety i mężczyćni inaczej odbieraja takie pokazy. Na striptizie dla kobiet to jest raczej czysta zabawa, zbiorowa głupawka. Często faceci maja świetną choreografie i nawet nie zdejmują majtek. natomiast gdy tańczy kobieta dla facetów to jest to w celu wywołania pożądania i emocji seksualnych. Ja nie wiem w którym miejscu na męskim striptizie jest miejsce na podniecenie. Dlatego nie uważam bym miała podwójną moralność.
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. |
|
|
|
|
#92 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: czy pozwalasz swojemy TŻ chodzić na STRIPTIZ
Cytat:
![]()
|
|
|
|
|
|
#93 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 9 298
|
Dot.: czy pozwalasz swojemy TŻ chodzić na STRIPTIZ
Ja mysle, ze u mnie nie byloby problemu, bo moj TZ sam nie chcialby isc na zaden striptiz. Powiedzialby, ze ja mu wystarczam
ale mysle, ze gdyby taka sytuacja sie zdarzyla nie podobaloby mi sie to, moglabym jedynie wyrazic swoj sprzeciw, ale nie moglabym mu zabronic. W naszym zwiazku nie ma czegos takiego jak "nie pozwalam Ci"... Z drugiej strony co innego np. gdyby poszedl na jakis wieczor kawalerski, na ktorym bylaby jakas striptizerka. Takie sytuacje jestem w stanie zaakceptowac. Przeciez nie kaze mu wtedy zamykac oczu...
|
|
|
|
|
#94 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: czy pozwalasz swojemy TŻ chodzić na STRIPTIZ
A w sumie wiecie do czego bym porównała takie zbiorowe męskie wypady na striptiz? Do takich zebrań młodych chłopców, którzy zwinęli tatusiowi Playboya, ukryli sie w krzakach i przyglądają się gołej babie. Taka zbiorowa podnieta bez krzty dojrzałości.
Nie.. zdecydowanie nie chciałabym żeby mój TŻ był takim niedojrzałym człowiekiem. I najbardziej by mnie zasmuciło gdyby miał gdzieś moje życzenie by tam nie chodził i zrobił to. Bo najważniejsze to nie ranic siebie nawzajem.
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. |
|
|
|
|
#95 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: czy pozwalasz swojemy TŻ chodzić na STRIPTIZ
Cytat:
hahahahahahahha ja nie moge... hhahaha jestes genialna....buhahaha...al e sie posmiałam ![]()
|
|
|
|
|
|
#96 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: czy pozwalasz swojemy TŻ chodzić na STRIPTIZ
Cytat:
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. |
|
|
|
|
|
#97 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 039
|
Dot.: czy pozwalasz swojemy TŻ chodzić na STRIPTIZ
Isiaczek, sorki, że pytam, ale ile Ty masz lat?
|
|
|
|
|
#98 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 9 298
|
Dot.: czy pozwalasz swojemy TŻ chodzić na STRIPTIZ
Cytat:
Mysle, ze ja znam mojego TZa na tyle, ze wiem, ze poprostu nie chcac zranic moich uczuc, nie wybral by sie tam, nawet gdyby mial na to wielka ochote.
|
|
|
|
|
|
#99 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 1 295
|
Dot.: czy pozwalasz swojemy TŻ chodzić na STRIPTIZ
Cytat:
:P
__________________
D |
|
|
|
|
|
#100 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: czy pozwalasz swojemy TŻ chodzić na STRIPTIZ
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#101 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: czy pozwalasz swojemy TŻ chodzić na STRIPTIZ
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() dla ciebie buziaczek słoneczko |
|
|
|
|
|
#102 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: czy pozwalasz swojemy TŻ chodzić na STRIPTIZ
Isiaczku, coś się zmieniło w Twoim związku??
|
|
|
|
|
#103 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
|
Dot.: czy pozwalasz swojemy TŻ chodzić na STRIPTIZ
Nie pozwoliłabym mu iśc na strpitis itp Głupio bym się czuła,jakbym mu nie wystarczała :/
|
|
|
|
|
#104 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 594
|
Dot.: czy pozwalasz swojemy TŻ chodzić na STRIPTIZ
Raz był, jeszcze nie za naszej 'kadencji', czy później? Nie wiem, przynajmniej nie przyznał mi się, nic nie mówił
Zresztą co tam - sama mu robię striptiz
__________________
Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
|
|
|
|
|
#105 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: czy pozwalasz swojemy TŻ chodzić na STRIPTIZ
Mojego faceta wgóle nie interesuja gazetki z gołymi babami czy ogladanie filmików na necie, nie raz sie o tym przekonałam.A gdybym spytała go czy miał kiedyś ochote pójśc do takiego klubu pewnie by mnie wyśmiał.Dla niego to dobre dla młodych chłopców, którzy jeszcze sami nie wiedza czego chcą.Nie ukrywam,że bardzo mi sie podoba jego nastawienie do takich spraw
__________________
Zmieniaj swoje życie
|
|
|
|
|
#106 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: dom
Wiadomości: 317
|
Dot.: czy pozwalasz swojemy TŻ chodzić na STRIPTIZ
Moj TZ i tak na duzo sobie pozwala...(czasem bez mojej zgody..
),ale jakby jeszcze na wystepy golych panienek zaczal chodzic to juz wogole bym zglupiala On wie ,ze jestem zazdrosna i nie znioslabym tego.Ale nigdy nic nie wiadomo......Moze juz byl,a ja o tym nie wiem?
|
|
|
|
|
#107 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 860
|
Dot.: czy pozwalasz swojemy TŻ chodzić na STRIPTIZ
Mój TŻ nigdy sie mnie nie zapytał "czy moze pojść.." poprostu nie chodzi..no bo po co?
On twierdzi,że woli popatrzeć na swoją niuńke jak sie przed nim wywija niż na jakieś tam inne obce
__________________
Nikt mnie nie poznał i nie zna mnie za dobrzE Nie ważne co osiągnę,co stworzę,co zrobiĘ Dla ślepych głupców pozostanę taka samA Nigdy przed nikim głowy nie złożĘ Nigdy przed nikim nie padnę na twarZ Tutaj..czy w piekle..do końca z honoreM Taka już jestem..i to właśnie jA
|
||
|
|
|
|
#108 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 192
|
Dot.: czy pozwalasz swojemy TŻ chodzić na STRIPTIZ
Moj ex TZ kiedys powiedzial do mnie,ze jego koledzy wybieraja sie na ogladanie babek na rurze i moj ex stwierdzil,ze sie chyba tez wybierze.Byla to rozmowa przez telefon.Zrobilo mi sie tak smutno,ze on che isc i patrzyc sie na jakies laski,ze lzy mi pociekly po policzkach.Wyczul moj placzliwy stan przez ton glosu i mowil,ze nie mam powodu sie przejmowac jego wyjsciem bo to czysta ciekawosc a ze mna woli... no wiecie co
W koncu i tak nie poszedl i spedzilismy milutko czas
|
|
|
|
|
#109 |
|
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: czy pozwalasz swojemy TŻ chodzić na STRIPTIZ
mój Ogryzek nie lubi takich rozrywek, jeśli tańcząca naga czy skąpo ubrana kobieta go rusza to jestem nią ja
i to mu wystarczy. Musi |
|
|
|
|
#110 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
|
Dot.: czy pozwalasz swojemy TŻ chodzić na STRIPTIZ
Dziewczyny, nie rozumiem waszych żali i obaw. Brak zaufania, kompleksy czy niskie poczucie własnej wartości? Wyobrażacie sobie, że idziecie na babski wieczór, gdzie będą striptizerzy - pośmiać się, wypić drinka, poplotkowac - a Wasz TŻ wpada w czarną rozpacz i rwie sobie włosy z głowy, lamentując i smucąc się, że już Wam nie wystarcza? No chyba, ze nigdzie nie wychodzicie, żeby nie zasmucać Obecnego. Przecież to śmieszne. Równie dobrze może nie wychodzic z domu i przykleić się do Was na super glue - po co jakies inne rozrywki, skoro ma Was?
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ |
|
|
|
|
#111 |
|
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: czy pozwalasz swojemy TŻ chodzić na STRIPTIZ
dlaczego od razu brak zaufania? Może jestem staroswiecka ale chodzenie na striptease mnie nie pociąga, nie wyobrażam sobie też by mój mąż miałby dostarczac sobie takich rozrywek
wystarczamy sobie. Zresztą seks, erotyczne podniecenie to bardzo intymna dla mnie sprawa i chcę ją przeżywać z moim partnerem a nie w gronie rozchichotanych kolezanek.
|
|
|
|
|
#112 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 157
|
Dot.: czy pozwalasz swojemy TŻ chodzić na STRIPTIZ
Ja nigdy w zyciu slowem bym sie nie odezwala gdyby chcial isc, ale w duchu byloby mi straznie przykro..ale to chyba z takiego powodu ze mam mase kompleksow(ktorych polowe nabawilam sie pzrez niego nawiasem mowiac..) ale staralabym sie nie dac po sobie poznac..a z drogiej strony bylabym wsciekla bo on ejst zazdrosny nawet jak ogladamy film i jest jakas tam scena np na plazy i wiadomo facet jkais bez koszulki to on juz ze: "aa nie patrz sie" i wogogle..ale nie tak w zartach tlyko jakbym ja sie patrzyla i conajmniej przy takim polgolym facecie masturbowala..a szczerze mowiac to mnie to ani ziebi ani grzeje..:/
|
|
|
|
|
#113 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
|
Dot.: czy pozwalasz swojemy TŻ chodzić na STRIPTIZ
Cytat:
A striptiz jest czesto zabawa, zwłaszcza męski, dla mnie nie ma tu elementu podniecenia się, nagość nie zawsze oznacza seks. Kazdy robi w związku co chce, ale jak widzę kolegów z partnerką, co to mu "pozwala, zezwala" i tupie nóżką "ja, ja, masz mnie słuchać" - a jak nie to płacz, foch i embargo na seks - to mi ich szkoda. I nie tylko w kwestii wychodzenia wieczorami. Sam tytuł watku "czy pozwalacie..."? hmn... Oczywiście rzecz działa we dwie strony.
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ |
|
|
|
|
|
#114 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 978
|
Dot.: czy pozwalasz swojemy TŻ chodzić na STRIPTIZ
Nigdy nie chodził, ale gdyby chciał to nie byłabym zadowolona.
Jednak na tyle co znam mojego faceta mogę powiedzieć, że nie potrzebuje tego typu rozrywek. |
|
|
|
|
#115 | |
|
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: czy pozwalasz swojemy TŻ chodzić na STRIPTIZ
Cytat:
dla Ciebie może nie ma tu tego elementu ale dla mężczyzn jest. Nie wiem czy byłabym z mężczyzną który dla rozrywki i zabawy lubi wybrać się w męskim gronie pooglądać rozbierające się kobiety. Jestem za tym by nie wprowadzać żadnych ograniczeń w związku, sama lubię mieć swoją przestrzeń ale streaptease-nie, dziękuję. Trzeba określić kiedy kończą się granice wolności i nieograniczania partnera a kiedy nasze zachowanie może po prostu sprawić drugiej stronie przykrość. Natomiast jeżeli obu stronom takie zachowanie nie przeszkadza to czemu nie? Dopóki nie ranimy swym zachowaniem kogoś wiele rzeczy jest dozwolone
|
|
|
|
|
|
#116 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
|
Dot.: czy pozwalasz swojemy TŻ chodzić na STRIPTIZ
Cytat:
Tak samo: dopóki jedna osoba nie wykorzystuje swoich uczuć, odczuć itp do manipulowania i wymuszania poczynań drugiej, wszystko jest w porządku.
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ |
|
|
|
|
|
#117 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 9 660
|
Dot.: czy pozwalasz swojemy TŻ chodzić na STRIPTIZ
zdjęcia nie takie straszne... ale co do tematu. moj maz nie chodzi na striptizy wiec nie mam czego zabraniać nawet
__________________
"Jeśli nie masz dzieci, to tak, jakby część twojego serca nigdy nie czuła. Jakby została na zawsze odłączona..."Gillian Flynn – Ostre przedmioty |
|
|
|
|
#118 | |
|
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: czy pozwalasz swojemy TŻ chodzić na STRIPTIZ
Cytat:
Ale jeżeli sprawia nam to przykrość to nie widzę sensu pójścia na kompromis w takim przypadku
|
|
|
|
|
|
#119 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: czy pozwalasz swojemy TŻ chodzić na STRIPTIZ
podczas meskiego stripteasu to jest wlasnie zabawa,podczas gdy rozbiera sie kobieta w nocnym klubie zabawą to to nie jest
gdyby moj luby mial taką chęć to by mi chyba serce pękło-ja=stara pomarszczona małpa bo to mnie rani,bo jak mowi Aga-nie widze mozliwosci pojscia na kompromis kosztem swoich uczuc!
__________________
Małgoszova Entertainment presents: overcoming imperfections Episode I: Killing the ogre![]() Starring: Cudowna Dieta Mniej Żreć |
|
|
|
|
#120 | ||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
Dot.: czy pozwalasz swojemy TŻ chodzić na STRIPTIZ
Mi byłoby bardzo przykro, gdyby facet, który ponoć mnie kocha i dla którego jestem ponoć najpiękniejsza, łaził po jakichś klubach
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Zaradna? Zaradna kobieta potrafi zarobić niezłą kasę bez upokarzania się. Czy gdyby Twoja córka w wieku 20 lat powiedziała, że chce być tancerką go-go, żeby opłacić sobie studia, pochwaliłabyś ją za zaradność? Cytat:
Cytat:
Cytat:
I co odpowiedział? |
||||||
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:22.




Przykro sie do tego przyznać, ale to prawda. Zdjęcia może sobie oglądać, bo wiadomo... zawsze można powiedzieć, że są podretuszowane itp.
Chciałabym wyglądać inaczej niż wyglądam, nie żeby mi przeszkadzały moje kształty jako takie, ale ten cellulit i do tego rozstępy w kratkę. Czasami jak mam zły dzień, to nie mogę na siebie patrzeć.
Dlatego nie uważam bym miała podwójną moralność.






),ale jakby jeszcze na wystepy golych panienek zaczal chodzic to juz wogole bym zglupiala




