pikantne smski

[ona2008]

Napisane przez agnieszka k

Za przeczytanie tego smsa jesteś mi winien CAŁUSA, za skasowanie RANDKĘ, za zapisanie KOLACJĘ Z UPOJNĄ NOCĄ,za odpisanie SEX co teraz ośmielisz sie zrobic ???

mój TŻ jest zachłanny(XD) i odpisał mi błyskawicznie smsem o takiej treści że wykorzystał wszystkie możliwości i został moim dłużnikiemdług systematycznie spłaca

smsy z grupy 'co mi zrobisz jak mnie złapiesz'(poza jedynym nie podobnym do niego wyjątkiem) ucinały moją chcice bo mam romantycznego faceta(nie moge narzekac a to robie? dogodzic kobiecie....) który hmm rzadko ma nastrój na ostrzejsza rozmowe... za to na gg to sie czasem czerwienie

a oprocz takich opisówek polecam aluzje.. do sytuacji z waszej przeszłości.. takie ktore dla postronnych moga być całkiem niewinne a znacza dużo...wspólna kąpiel? napisz coś o pianie i zapachu tego konkretnego.. na exa to strasznie działało

[kamila2006]

"Wiec kochanie chodź do łóżka niech cię grzeje Warki puszka wez do buzi possij sobie potem ja ci dobrze zrobie "


ja nie lub ie takich smsow ale skoro wy lubicie

[alicefromwonderland]

no taki jak ten to mi do gustu nie przypadl :P bo jakis taki....'wulgarny?', ale to moj gust i nie chce nikogo obrazic, komu moglby sie spodobac.
Ja tam wole takie osobiste, czasem moze i doslowne, a nie takie rymowanki. Choc i takie czasem sa ok.

[KochankaDiabla09]

"Za przeczytanie tego smsa jesteś mi winien CAŁUSA, za skasowanie RANDKĘ, za zapisanie KOLACJĘ Z UPOJNĄ NOCĄ,za odpisanie SEX co teraz ośmielisz sie zrobic ???"

-Powiem wam ze bardzo sie boje pisac takie wlasnie typu smsy bo nigdy nie wiem co moge sie spodziewac. Wzielam sie teraz na odwage i wyslalam wlasnie tego smsa troche go zmienilam zeby nie bylo ze go "zerznelam" z internetu :P haha
Jestem Ciekawa Co napisze

no i odpisal : hey piekna, przeczytalem zapisuje i odpisuje iiiiiii cos dla Ciebie extra

[nie pytaj]

podbijam

[nie pytaj]

nikt nie ma pomyslow ;> na jakies fajne smsy ?;>

[blackredmoon]

najlepsze to te z głowy
chciałabym wysłać swojemu TŻ takiego smsa ale brakuje mi odwagi poza tym nie wiem jak dobierać słowa

[agniesikk]

Jak miałam z kim, to pisałam, a jakże Oboje nas to nakręcało, zresztą to jest fajna okazja, żeby przedstawić swoje fantazje, jeśli na początku ktoś się krępuje mówić o tym na żywo.

Moje i jego SMS-y były bardzo osobiste, nie było żadnych wierszyków itp. Uważam, że takie pikantne wiadomości są tak samo miłe, jak zwykłe SMS-y na dobranoc

[Lenka87]

Ja tam samo wysyłam tylko osobiste treści, żadnych wierszyków. Mojego partnera szalenie to kręci, niestety nie mamy zbyt wiele możliwości jeśli chodzi o częste spotkania, więc w ten sposób podsycam ciągłą namiętność

[linaya]

Ja znam takie:
"Czym jest życie? Życie to miłość. Czym jest miłość? Miłość to pocałunek. A czym jest pocałunek? Przyjdź tu, to ci pokażę "

"Jeśli chcesz seksu, wciśnij 1, seks oralny - wciśnij 2, analny - wcisnij 3, chcesz zostać moim niewolnikiem - wciśnij 4, a jeśli chcesz cały zestaw, wybierz mój numer"

"każdy twój dotyk działa jak narkotyk, kiedy jesteś blisko, płonie we mnie wszystko, gdy patrzę na ciebie, czuję się jak w niebie"

"Boisz się mnie? zadzwoń na 997.Rozpalam cię? zadzwoń na 998. Ranię cię? zadzwoń na 999. tęsknisz? zadzwoń do mnie"

"Jeśli mnie kochasz, odpisz na tego smsa, jeśli mnie pragniesz - zignoruj go, jeśli mnie uwielbiasz - wykasuj go"

[Lenka87]

Eeee... jak dla mnie są one śmieszne i żenujące. Myślę, że zupełnie nie trafiają do faceta i nie są zbyt pikantne

[29klaudia]

co do pikatnych smskow to mysle ze to super pomysł zwłaszcza przed spotkaniem albo zaraz po

[linaya]

Napisane przez Lenka87

Eeee... jak dla mnie są one śmieszne i żenujące. Myślę, że zupełnie nie trafiają do faceta i nie są zbyt pikantne

Zależy, co kto lubi. Ja i mój TŻ w pierwszym roku związku pisaliśmy do siebie właśnie takie śmieszno-kiczowate smsy. Do tej pory nam się to zdarza, ale jest to raczej nasza własna inwencja twórcza - ale w takiej mniej więcej konwencji. Raczej zabawne, niż podniecające.
Pisałam też "poważniejsze" erotyki oraz opowiadania erotyczne, które wysyłałam TŻ-towi mailem, ma je zachowane do tej pory.

[blackredmoon]

mi również nie podobają się takie wierszyki.. ale innym owszem, może

[gosiaczek6]

jakbym wysłała tz takie rymy to by chyba sie zapytał czy cos piłam no ale co kto lubi

[blackredmoon]

dokładnie!

[Inusiaa88]

Oj macie rację dziewczyny
Najlepsze smski to są te pisane z własnej głowy, z własnego serduszka no i przede wszystkim z własnych pragnień A jak się ma ochotę na małe co nie co, to pisanie takich smsków przychodzi całkiem łatwo... Trzeba się tylko zagłębić troszeczkę we własną, erotyczną wyobraźnię...

[Bonbon88]

Ja kiedyś napisałam coś takiego:

"Chcę się z Tobą kochać namiętnie...Chcę Cię poczuć w sobie tu i teraz..natychmiast"

[Olga 85]

uwielbiam pisać takie smski typu "wyobraź sobie, że...". Wysyłam mojemu TŻ-owi codziennie na dobranoc i jak jest w pracy... nieraz to dojść do siebie po nich musi aż tak działają, że potworka budzą

[lucy007]

Napisane przez Inusiaa88

Najlepsze smski to są te pisane z własnej głowy, z własnego serduszka no i przede wszystkim z własnych pragnień A jak się ma ochotę na małe co nie co, to pisanie takich smsków przychodzi całkiem łatwo... Trzeba się tylko zagłębić troszeczkę we własną, erotyczną wyobraźnię...

Z tym się całkowicie zgadzam. Nie trafiają do mnie rymowanki ściągnięte z netu, ale już takie sms-y wytworzone samodzielnie potrafią zdziałać cuda
Ale ktoś może nie ma inwencji twórczej, może sprawia mu trudność samodzielne napisanie erotycznego tekstu, wtedy pozostaje mu net.

[Dojotka1987]

przed chwila moj mi napisal ze jest w pracy ze ma dosc, ze tyle pracy, itp itd to mu odpisalam: " jak chcesz to moge przyjechac na chwile wskocze pod biorko a Ty zamkniesz oczy i sie odprezysz (dalej to cenzura....." odpisal: ze jak cos to moze sie zwolnic i ze mnie uwielbia;p takie pikantne smsmy sa cudowne) gorzej jak potem za bardzo wezmie jakiegos do serca)

a mmsy to sama rozkosz;p

[agniesikk]

Napisane przez Lenka87

Eeee... jak dla mnie są one śmieszne i żenujące. Myślę, że zupełnie nie trafiają do faceta i nie są zbyt pikantne

Dokładnie, jak dla jakiejś hot gimnazjalistki, która przeżywa swoje wielkie love.

[ewa2207]

Napisane przez Olga 85

uwielbiam pisać takie smski typu "wyobraź sobie, że...". Wysyłam mojemu TŻ-owi codziennie na dobranoc i jak jest w pracy... nieraz to dojść do siebie po nich musi aż tak działają, że potworka budzą

Ja też tak robię. Bardzo często są to dłuuuugaśne smsy. Jestem z moim TŻ już dość długo, więc wiem doskonale, co na niego działa. A że pracuje za granicą i przyjeżdża do domu raz w miesiącu to łatwo sobie wyobrazić, ile czasu zajmuje mu dochodzenie do siebie

Na marginesie dodam, że on do mnie również wysyła takie erotyczne smski. Może ktoś to uzna za zboczenie, ale to naprawdę fajna sprawa!

a co do tych wierszowanych i rymowanych tekstów, to jestem zdania, że są dobre na początku związku, kiedy jesteśmy jeszcze na etapie tej słodkiej nieśmiałości.

[blackredmoon]

zdobyłam się na odwagę i wysłałam takiego smsa TŻowi. Akurat miałam całkiem fajny sen z jego udziałem, więc mu opowiedziałam ze szczegółami, dodałam coś od siebie... efekt doskonały chciał się spotkać natychmiast

[ewa2207]

A mój TŻ wczoraj wieczorem przyjechał na święta do domu, no i hm... wcielamy te nasze smskowe plany w życie

[SolAngel]

Napisane przez daga86

Cytat:
Za przeczytanie tego smsa jesteś mi winien CAŁUSA, za skasowanie RANDKĘ, za zapisanie KOLACJĘ Z UPOJNĄ NOCĄ,za odpisanie SEX co teraz ośmielisz sie zrobic ???

ja też napisał to mojemy TŻ- eowi.. i wiecie co mi odpisał.. "zapisuje i odpisuje"
Agnieszka też jestem tego samego zdania- działa to:P

mój odpisał dokładnie to samo

[piceofmee]

śmieszą mnie wiadomość typu:
może jakiś przykład? czy też : nikt nie ma pomyslow ;> na jakies fajne smsy ?;>.
Każda z nas najlepiej wie co kręci jej chłopaka. Moim zdanie takie esy powinny wychodzić tylko od nas prosto z serca. Takie rymowanki sa smieszne dokladnie jak ktos okreslil "hot gimnazjalistki"

[Kicia8425]

Hejka
Kurcze weszlam tu pierwszy raz,przeczytalam wszystko i tak sie nakrecilam ze najchetniej wyslalabym cos teraz mojemu TZ,ale niestety musze poczekac az skoncza mi sie ciezkie babskie dni :sciana:

[SGosiaS]

UP UP UP ) Dajcie coś wiecej

[Mignotte]

Przeczytałam dzisiaj cały ten wątek i podekscytowana stwierdziłam, że też spróbuję wysłać takiego smsa. No i pół dnia się szykowałam, goliłam i smarowałam kremami żeby być idealna na dzisiejsze spotkanie z TŻ no i wreszcie - wysłałam smsa żeby nie było nagle zbyt erotycznie/wulgarnie napisałam coś pikantnego ale bez przegięcia: "Kochanie, jaki kolor bielizny chciałbyś dzisiaj ze mnie zdjąć?". Odpisał mi: "nie wolno wysyłać takich smsow ;p" nie takiej odpowiedzi się spodziewałam!! wiem że pewnie był zdziwiony i odpisał bez zastanowienia no ale kurde mógł choć raz pomyśleć i odpisać jak mój chłopak, nie ojciec Już mu więcej nic takiego nie napiszę. I przeszła mi ochota na seks na tydzień