Elizabeth Arden - wszystko o perfumach tej marki

[leeloodragon]

Napisane przez anka_bzzz

Napiszę tu, gdyż kocham Słoneczniki (a na wizażu nie udzielałam się wieki). Kocham ten zapach. Moja ciotka nim pachniała, ale nie wiedziałam jak zapytać, co to. Teraz jestem starsza i mądrzejsza

Z ciekawostek - w Douglasie powiedziano mi, że EA nie sprowadzają, to prawda? (Ta przemiła kobieta - przemiła, bo mi makijaż pochwaliła - powiedziała, że jeszcze w Rossmanie można zdobyć Słoneczniki. Ktoś wie, o co chodzi? Ja i tak chyba przy allegro zostanę...)

Co do Słoneczników to prawda w sieci Rossman lub Superpharm można je czasami kupić z gorsze. Jakieś 60-90zł za 30-100ml nawet. Trzeba stale zaglądać i pytać, bo bywają w dobrej cenie. Ja kupiłam 2 miesiące temu 30ml za 39zł.

[anka_bzzz]

Napisane przez leeloodragon

Co do Słoneczników to prawda w sieci Rossman lub Superpharm można je czasami kupić z gorsze. Jakieś 60-90zł za 30-100ml nawet. Trzeba stale zaglądać i pytać, bo bywają w dobrej cenie. Ja kupiłam 2 miesiące temu 30ml za 39zł.

U mnie aktualnie na promocji jest Ardenbeauty, 5th Avenue i Splendor chyba też... Ale Ardenbeauty i Splendor nie znam, natomiast Alejka nie odpowiada mi do końca. Nie wiem dlaczego.

Ale z Arden to już tak jest, nawet moje ukochane Słoneczniki po jakimś czasie "pachną" jakoś dziwnie. Tak jakoś hmmm... papierzasto?

[kulbit]

Odkopuje wątek bo dostałam dziś reklamówkę Rossmanna, ważną w datach 6-12.02.2009, na terenie Warszawy, Wrocławia i Szczecina:
E. Arden 5th Avenue 75ml przeceniona z 129,99 na 39,99

[Murszafka]

Napisane przez kulbit

Odkopuje wątek bo dostałam dziś reklamówkę Rossmanna, ważną w datach 6-12.02.2009, na terenie Warszawy, Wrocławia i Szczecina:
E. Arden 5th Avenue 75ml przeceniona z 129,99 na 39,99

Tez sie na to nabralam
W W-wie, przy Swietokrzyskiej owszem, jest promocja, ale za 29 jest 30 ml, a 50 za 49...
Poza tym -pisalam juz o tym w watku o podrobach -bo padlo takie podejrzenie, ze moze to nie byc oryginal, perfumy chyba nie byly przechowywane w odpowiednich warunkach, bo sa bardzo nietrwale. Mam porownanie z kupionymi wczesniej i niestety wypadaja kiepsko te rossmanowe
Ale i tak sie ciesze, ze mam

[kulbit]

Napisane przez Murszafka

Tez sie na to nabralam
W W-wie, przy Swietokrzyskiej owszem, jest promocja, ale za 29 jest 30 ml, a 50 za 49...
Poza tym -pisalam juz o tym w watku o podrobach -bo padlo takie podejrzenie, ze moze to nie byc oryginal, perfumy chyba nie byly przechowywane w odpowiednich warunkach, bo sa bardzo nietrwale. Mam porownanie z kupionymi wczesniej i niestety wypadaja kiepsko te rossmanowe
Ale i tak sie ciesze, ze mam

Ja kupowałam w Rossmanie ale nie aż w takiej obniżce i zachowywały się identycznie z kupowanymi wcześniej w innych miejscach..
A ta promocja o której pisze ma dopiero wejść...

[kropka75]

W Naturze wchodzi nowa promocja 5go lutego. Jest w niej 5th Avenue za 39zł, jednakże 30ml.

Jest też After Five, ale już za 49zł w tej samej pojemności.

[ch_aga]

Bardzo lubię piątą alejkę i teraz w Rossmanie 75ml kosztuje chyba 49zł. Natomiast After zupełnie do mnie nie przyległy, zapach na mojej skórze zanikł w przeciągu 5 minut. Pozatym uwielbiam Provocative - są trwałe, eleganckie, ładnie się rozwijają. Zielona herbatka zostaje na lato. Kiedyś jeszcze zauroczyło mnie Ardenbeauty ale mi przeszło; nie kojarzę jeszcze Red Dor ... muszę spróbować...
Pozdrawiam

[kropka75]

Jest też akurat 30ml 5th Avenue za 29,99zł.

A od dziś chyba wchodzi nowa promocja na 125ml i ma kosztować 69,99zł.

[ropuszka]

Jeszcze nie wypowiadalam sie w tym watku, wiec napisze, co mysle o zapachach Ardenki Zaczne moze ode tego, ze zaskoczylo mnie wycofanie tej marki z renomowanych perfuemrii, moze dlatego, ze poajwily sie atrakcyje ceny w Rossmanach. Niemniej jednak dawniej byla to amrka bardziej "prestizowa", teraz komus moze kojarzyc sie troche gorzej, ale ja ja nawet lubie.

Green tea to zapach bardzo neutralny wedlug mnie, ma rzesze zwolennikow, ale nieczestona kims czuje, moze dlatego, ze nie jest jakos super trwaly, chociaz na mnie trzymal sie niezle.

Spiced green tea - widzialam niedawno w SP wielka flache za 40 zl, ale nie kupilam, choc zapach wydaje sie mily,raczej swiezy, z lekko slodkimi nutami. Na pewno jednak nie ma w nim cynamonu czy pierniczkow

Ardnbeauty - kupilam kolezance na urodziny, sama nie wiem czemu, bo mnie zapach mnie powali, a kolezanke przeciez lubie. jak dla mnie sa to nuty pudrwe skrzyzowane z mizeria z ogorkow. Czyli kompletnie nie moje klimaty.

Splendor - podobnie jak wyzej, tylko wiecej kwiatow, pudru itd. Zadnego groszku w nich nie czuje.

5th avenue - chyba najbardziej udany zapach, elegancki, kwiatowy, lekko swiezy, z klasa. Uzywala go moja mama wieki temu, milo mi sie kojarzy.

After five - podobny do Beat Burberry, calkiem ladny i trwaly, troche jest w nim wanilii i cynamonu oraz herbaty earl grey w dawkach bardzo rozsadnych.

Sunflowers - swiezuszek, zolte kwiatki, calkiem mfajny, tylko pod koniec dziwnie smierdzi

Provocative woman - nie pamietam go zupelnie, ale musze sobie przypomjiec, bo zdaje mi sie, ze jest najbardziej charaktery i najciekawszy z wyzej wymienionych.

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Aha, niedawno w krakowie widzialam Ardenki w galerii centrum, pewnie w zabojczych cenach

[kanirak]

To i ja się wypowiem tutaj w końcu z Ardenką znamy się z czasów gdy sprzedawały ją renomowane perfumerie.

Kiedyś największymi fujami tej firmy były dla mnie Green Tea i Sunflowers, które teraz lubię nosić.

Five avenue after five wydaje mi się dość udanym zapachem lecz mniej go lubię niż wyżej wymienione.

Klasyczna Five avenue, uwielbiana dawniej, teraz mnie dusi swą słodkością.

Pozostałe zapachy są dla mnie nienoszalne, a w szczególności Ardenbeauty...

[anka_res]

Czy to znaczy ze Arden zostaje calkowicie wycofana z perfumerii "wysokopolkowych" czytaj oficjalnie zdegradowana?
Fakt faktem ze na Zachodzie za bezcen to dostepne, ale jesli pojawia sie nowy zapach (np. Pretty) - jest dostepny w standardowej cenie markowej nowosci (30 pare ojro za 30 ml).
To jak to jest z ta Ardenka?

[studentkaAM]

Napisane przez anka_res

Czy to znaczy ze Arden zostaje calkowicie wycofana z perfumerii "wysokopolkowych" czytaj oficjalnie zdegradowana?
Fakt faktem ze na Zachodzie za bezcen to dostepne, ale jesli pojawia sie nowy zapach (np. Pretty) - jest dostepny w standardowej cenie markowej nowosci (30 pare ojro za 30 ml).
To jak to jest z ta Ardenka?

W Marionaud widziałam tą markę. W Sephorze

[nancyboy]

.

[Sweet Chocolate]

.

[LillyS]

Nawet lubię ArdenBeauty. Z początku byłam zachwycona Sunflowers, że taki ogon mają i pozytywne ale niestety, melon mnie poddusza i się pozbyłam.

[lilka_84]

Hej, dziewczyny znacie może zapach Elizabeth Arden, Mediterranean? Bo ja zupełnie go nie znam, w moim rossmanie nie ma testera, na KWC jest mało opinii, a nuty wyglądają ciekawie...

[Anitka11]

Bardzo lubię Sunflowers i Ardenbeauty.
Nie spodobał mi się za to Splendor;/ Grean Tea słabo się u mnie trzymają:/
Ciekawa jestem Red Door, 5th avenue, After five

[golgie]

Napisane przez givemethereason

niedawno kupiłam w rossmanie arden 5 aleja nights...piekny ciepły zapach z dodatkiem białej czekolady...mmmm pychota!!! a cena.... 59 zł...za 125ml rossman dziękuję wam za tą cenę!!!!!

ciekawe czy we wrocku jest, bo też bym capnęła
Gratuluję

[pola49]

kurcze za taką cenę tez bym popędziła do najbliższego Rossmana z resztą nie wykluczone, że dzisiaj tam zajrzę w celu obadania tematu, dam znać jak coś wypatrzę. Ja też obok piątek alejki lubię najbardziej 5th Avenue nights lubię Ardenki choć obie oddałam bliskim mi osobom przy takiej taniości kupie na pewno.
Nights są kremowe, ciepłe kwiatowo- waniliowo- czekoladowe ale nie za słodkie na prawdę przyjemny zapach.

[pola49]

Byłam dzisiaj w rossmannie pytać o EA Nights. Pani mówiła, że były po takiej taniości ponieważ rossmann je wycofuje ze sprzedaży. Szybko się więc rozeszły a dodatkowo niewykluczone, że dodawane były jako gratis- produkt za 1zł do zakupu powyżej 100zł( tu mi się zrobiło słabo) Nie wykluczone także że w niektórych sklepach tej sieci jeszcze są jakieś egzemplarze.

[aga_tka_2]

Napisane przez pola49

Byłam dzisiaj w rossmannie pytać o EA Nights. Pani mówiła, że były po takiej taniości ponieważ rossmann je wycofuje ze sprzedaży. Szybko się więc rozeszły a dodatkowo niewykluczone, że dodawane były jako gratis- produkt za 1zł do zakupu powyżej 100zł( tu mi się zrobiło słabo) Nie wykluczone także że w niektórych sklepach tej sieci jeszcze są jakieś egzemplarze.

Jest to możliwe, bo w moim Rossmannie była taka akcja w listopadzie ubiegłego roku. Wtedy większość perfum EA o pojemności 100 ml była w śmiesznie niskich cenach 40-60 zł i koleżanka kupując 4 sztuki różnych perfum - 1 sztukę miała policzoną za 1 zł. Ja kupiłam wtedy 5th Avenue Style za 49,99/100 ml i chciałam jeszcze wersję Nights, ale niestety nie zdążyłam się załapać. Dziś byłam w Rossmannie odebrać zamówienie złożone przez rossnet, ale na perfumy na półkach nie zwróciłam uwagi więc nie mam pojęcia czy EA nadal są wyprzedawane.

[dobbinka]

Polu, sa on-line dostępne, z odbiorem w sklepie http://www.rossnet.pl/okazja_online/...obiet-75ml,533

[pola49]

Napisane przez dobbinka

Polu, sa on-line dostępne, z odbiorem w sklepie http://www.rossnet.pl/okazja_online/...obiet-75ml,533

Dzięki Ci wielkie ciekawe czy 125 ml też jest ...

[Phoenix2]

Napisane przez aga_tka_2

Jest to możliwe, bo w moim Rossmannie była taka akcja w listopadzie ubiegłego roku. Wtedy większość perfum EA o pojemności 100 ml była w śmiesznie niskich cenach 40-60 zł i koleżanka kupując 4 sztuki różnych perfum - 1 sztukę miała policzoną za 1 zł. Ja kupiłam wtedy 5th Avenue Style za 49,99/100 ml i chciałam jeszcze wersję Nights, ale niestety nie zdążyłam się załapać. Dziś byłam w Rossmannie odebrać zamówienie złożone przez rossnet, ale na perfumy na półkach nie zwróciłam uwagi więc nie mam pojęcia czy EA nadal są wyprzedawane.

Zaczne od tego, ze ja na takiej wyprzedazy sie nacielam. Co prawda nie w Rossmanie ale w angielskim sklepie dokladnie zamawiane przez strone online. Zakupione przeze mnie produkty to seria Green Tea, trzy butelczyny. Juz dawno przymierzalam sie do zakupu tych wod toaletowych na wiosne i lato bo wciaz uzywalam tylko wod perfumowanych i juz mnie troche mecza "ciezsze" zapachy, ale do rzeczy.
Na poczatku ucieszylam sie, ze moge zaoszczedzic te kilka funtow na jednej butelce i odlozyc na kolejne pachnidlo, ale moja radosc nie trwala dlugo po sprawdzeniu daty waznosci. Okazuje sie, ze termin waznosci dwoch wod minal w zeszlym roku, tylko jedna jest wazna jeszcze przez rok czasu.
Kartony sa w stanie idealnym, zafoliowane, i teraz pojawil sie u mnie dylemat czy reklamowac owe wody czy zostawic. Podobno perfumy, ktorych termin waznosci na opakowaniu uplynal ale nie otwierane wczesniej, przechowywane w takim stanie jak byly zapakowane przez producenta moga wciaz byc pelnowartosciowym produktem, ale zupelnie nie wiem jak to sie ma do wod toaletowych.

edit: Nie wytrzymalam i rozpakowalam kartoniki . Wszystko w porzadku z obiema wodami, tj swiezy, sliczny zapach. Takze wyciagam z tego wniosek taki iz niepotrzebnie zasialam panike .

[megi.3]

Napisane przez Phoenix2

Zaczne od tego, ze ja na takiej wyprzedazy sie nacielam. Co prawda nie w Rossmanie ale w angielskim sklepie dokladnie zamawiane przez strone online. Zakupione przeze mnie produkty to seria Green Tea, trzy butelczyny. Juz dawno przymierzalam sie do zakupu tych wod toaletowych na wiosne i lato bo wciaz uzywalam tylko wod perfumowanych i juz mnie troche mecza "ciezsze" zapachy, ale do rzeczy.
Na poczatku ucieszylam sie, ze moge zaoszczedzic te kilka funtow na jednej butelce i odlozyc na kolejne pachnidlo, ale moja radosc nie trwala dlugo po sprawdzeniu daty waznosci. Okazuje sie, ze termin waznosci dwoch wod minal w zeszlym roku, tylko jedna jest wazna jeszcze przez rok czasu.
Kartony sa w stanie idealnym, zafoliowane, i teraz pojawil sie u mnie dylemat czy reklamowac owe wody czy zostawic. Podobno perfumy, ktorych termin waznosci na opakowaniu uplynal ale nie otwierane wczesniej, przechowywane w takim stanie jak byly zapakowane przez producenta moga wciaz byc pelnowartosciowym produktem, ale zupelnie nie wiem jak to sie ma do wod toaletowych.

edit: Nie wytrzymalam i rozpakowalam kartoniki . Wszystko w porzadku z obiema wodami, tj swiezy, sliczny zapach. Takze wyciagam z tego wniosek taki iz niepotrzebnie zasialam panike .

Niepokój w pełni uzasadniony , dobrze że wszystko OK z perfumami
Ale akurat wersja Nights jest dosyc nowa - sama ją kupiłam w Rossmannie z tej promocji i perfumy sa nowe i świeże, a zapach bardzo fajny! Taki ciepły, kojarzy mi się z gorącą czekolada przy kominku

[Phoenix2]

Napisane przez megi.3

Niepokój w pełni uzasadniony , dobrze że wszystko OK z perfumami
Ale akurat wersja Nights jest dosyc nowa - sama ją kupiłam w Rossmannie z tej promocji i perfumy sa nowe i świeże, a zapach bardzo fajny! Taki ciepły, kojarzy mi się z gorącą czekolada przy kominku

A to trzeba bedzie przestestowac. i w ten sposob nigdy nie uzbieram potrzebnej sumy do zakupu mojej ukochanej D'ete Kenzo w starym wydaniu.

[jasmin30]

Witam Drogie Wizażanki

Któraś z Was orientuje się może, czy Red Door w nowym , czerwonym flakonie jest tym samym zapachem co perfumy w butelce z czerwonym korkiem ?
Miała miejsce jakaś reformulacja ?
Będę wdzięczna za odpowiedź

[201610310857]

Uwielbiam sunflorwers, bardzo trwałe i pięękne perfumy

Kiedyś lubiłam też Beauty, ale od jakiegoś czasu stoja na półce

[smolinosek86]

Czy któraś ze znawczyń marki E. Arden testowała kompozycję Pretty Hot?
Od roku czaję się na flakonik, a nie mam sposobności powąchać. Kiedyś do kupowanego w Macy's prezentu urodzinowego dostałam próbkę klasycznego Pretty. W porównaniu z kolorówką AE, którą wtedy poznałam zapach był totalnie do niezapamiętania! Zapach trwał może 10 minut, ciężko mi nawet powiedzieć co wyczułam, bo zbyt szybko się ulotnił... boję się że Pretty Hot będzie miało podobną trwałość, a nuty świetne dla wielbicieli soczystych owoców( podobno dominująca nuta blood orange i jabłka), kwiatów i nut drewna (drzewo sandałowe):
nuta głowy: czerwona pomarańcza, mandarynka, czerwone jabłko, czerwona porzeczka, frezja
nuta serca piwonia, cedr
nuta bazy: piżmo, ambra, paczula, drzewo sandałowe, fasola tonka

[kaledonia]

Pojawił się niedawno nowy zapach od Elizabeth Arden Untold
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...ntold-edp.html
Czy któraś z Was już testowała ? Jakie pierwsze wrażenie ?