Przechowywanie koralików i biżuterii-wątek zbiorczy

[Korusia$]

No tak , jeżeli tak was podsumować to:
duża część z was trzyma w woreczkach strunowych= dielrkach= tytkach
Ale była jeszcze jedna osoba która zrobiła małe pudełeczka. Jednak ja nie jestem o nich przekonana bo niektóre kolczyki mi się nie zmieszczą, czy tez bransoletki.... co wy o tym sądzicie?

Jeśli jeszce macie jakieś swoje pomysły to prosze o odpowiedzi

[ANKA20]

Dobrym pomysłem jest zakup takiego pudełeczka z drewna i ozdobienie go (są wersje z 6,9 i 12 przegródkami)
http://allegro.pl/item136589612_pude...decoupage.html
Ja póki co trzymam w woreczkach strunowych, ale wolę pudełka

[gabka9]

Ja wcześniej trzymałam wszystkie rzeczy na wieszakach w łazience nic się nie plątało Teraz niestety zmuszona jestem podróżować 2 razy w tygodniu a że bez biżuterii się niegdzie nie ruszam to trzymam ją w metalowych pudełkach po cukierkach i pierniczkach Kolczyki osobno, naszyjniki, bransoletki też. Wszystko ma swoje pudełeczko, a pierścionki i wisiorki są w małym pudełeczku razem.

[Korusia$]

No, podobają mi się te pudełka drewniane z przegródkami

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Gabka, ostatnio zwinęłam mamie takie właśnie pudełka po cukierkach

Bardzo dobrze trzyma się w nich i koraliki, i biżuterie Ale tę, którą robię "dla ludzi" trzymam w woreczkach zaciskowych - kazda rzecz osobno, a to wszystko w plastikowych pudełkach na żywność, takich przezroczystych

[gabka9]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;2982699]Gabka, ostatnio zwinęłam mamie takie właśnie pudełka po cukierkach

Bardzo dobrze trzyma się w nich i koraliki, i biżuterie Ale tę, którą robię "dla ludzi" trzymam w woreczkach zaciskowych - kazda rzecz osobno, a to wszystko w plastikowych pudełkach na żywność, takich przezroczystych [/quote]


dokładnie

[mala77]

wszystko w woreczkach strunowych, a potem do niezastąpionego pudełka po butach

[guga1]

woreszki strunowe a potem odpowiednia puszka

[Korusia$]

Oki dzieki za wszystkie wypowiedzi ...
Ja zamówiłam sobie woreczki strunowe

[Srebrna]

No i kupilam w Lidlu te wiezyczke ze srubkopudelek. Sa tam trzy z 10 komorkami 3x4,5, jedna z 5 komorkami o wymiarach 3x9 i jedna 3* 2x18 + 2* 2x9. Wypelnione gwozdziami, wkretami/kolkami, uszczelkami, koleczkami do kluczy, haczykami i hakami rozmiarow i typow wszelakich, gumaczkami oraz obiektami niezidentyfikowanymi. Teraz przesypie to do duzego pudelka rubbermaid o niewygodnie duzych komorkach i uzyskam wreszcie pozadane pudelko na szpeje koralikowo-bizuteryjne ))

[lawenda99]

ja mam pudełka na śrubki, puszkę po Liptonie na niedorobione kolce do przeróbki... I szafkę na kółkach z 4 szufladami jeździ w niej cały mój bałagan

[naila]

Napisane przez lawenda99

... I szafkę na kółkach z 4 szufladami jeździ w niej cały mój bałagan

Masz zdjęcie?

[solagne]

ja też chce zdjecie prosze law

[myszka1313]

Hej dziewczyny!Nie znalazłam takiego tematu wiec założyłam nowy wątek.No wiec chodzi o pakowanie biżuterii do wysyłki.Wiem że dużo z was sprzedaje swoją biżu w internecie.Więc chciałabym wiedzieć jak rozwiazujecie ten problem?Jak pakujecie zeby nic sie nie potłukło i nie porysowało?

[czarny kot]

O pakowaniu bizu bylo troche, ale dawno i chyba w watku o dzialalnosci gospodarczej, ktory jest calkiem spory, wiec nie dziwie sie ze nic nie znalazlas

Ja pakuje glownie w kepoerty babelkowe. Pani na poczcie laskwie nie wali steplem w koperte, wiec bizu dociera raczej cala.
Sama bizu pakuje w woreczek strunowy. Do niego przywiazuje materialowa wstazeczka kartonik z info o przechowywaniu bizu itp, ktory jest bardzo sztywny i troche wiekszy niz torebeczka strunowa. Jest wiec dodatkowym zabezpieczniem przed przesuwaniem sie woreczka niebespiecznie na krawedz koperty. Do delikatniejszych kolczykow robie taka szyne z tektury falistej, umieszczam w niej torebeczke z bizu i calosc owijam folia babelkowa, a potem do koperty

[Vildi]

Fajny wątek. sama jakiś czas temu miałam podobny problem. więc na pewno sie przyda

Ja robię kopertę z ozdobnego papieru...owijam w folie bąbelkową i siup do bąbelkowej koperty. KOlczyki dodatkowo pakuję w woreczek strunowy podobnie jak czarny kot Gdy jest coś delikatniejszego to dodatkowo jeszcze w tekturkę, żeby było stabilniejsze;]
I to by było na tyle

[maghia]

Ja dlugo ufalam kopertom powietrznym, ale sie przeliczylam troche - mimo dodatkowego owijania folia i ozdobnych torebek kochana PP potrafila mi zalatwic kilka sztuk bizuterii.
Teraz drozsze, badz delikatniejsze rzeczy (np masa perlowa, ktora mi kilka razy rozwalili) wysylam w pudelkach kartonowych (cos w stylu tych z Raju Korali), niewiele drozsze od kopert, a zdecydowanie bardziej bezpieczne

[lawenda99]

mi jeszcze nie załatwiła, jak mam cos delikatniejszego/wiekszego to pakuje pancernie w bąble i tekturę czasem jeszcze i do bąbelkowej koperty...

[paulina.t11]

Ja podobnie: do woreczka strunowego, jeszcze jednego , do koperty bąbelkowej, którą owijam taśmą 50 razy

[M0N1K4]

Napisane przez maghia

wysylam w pudelkach kartonowych (cos w stylu tych z Raju Korali), niewiele drozsze od kopert, a zdecydowanie bardziej bezpieczne

A gdzie mozna takie pudełka dostać?? bo ja bede wysylać aż do Grecji... i chcę żeby doszły w całości A tak raz tylko wysylałam i zapakowaląm kolczyki w pudełeczko od moich starych kolczyków
fajny temat

[aniielica]

Napisane przez M0N1K4

A gdzie mozna takie pudełka dostać?? bo ja bede wysylać aż do Grecji... i chcę żeby doszły w całości A tak raz tylko wysylałam i zapakowaląm kolczyki w pudełeczko od moich starych kolczyków
fajny temat

na allegro na przykład


Mi poczta kiedyś zniszczyła kolczyki z bursztynu, których teoretycznie zniszczyć się nie dało. Paczke wysyłali mi rodzice i chyba baba przyłożyła stemplem prosto w paczuszkę z kolczykami. Nie wystarczyła folia bąbelkowa, ani koperta bąblowa. Bursztyny na szczęście sie nie uszkodziły, ale za to kolczyki się rozleciały w kawałki...

No i jeszcze jedno... w momencie kiedy klient otrzymuje biżuterie rozwaloną przez pocztę, ma prawo żądać zwrotu kosztów. To jest informacja jaką dostałam na poczcie kiedy wyjaśniałam tą sytuację. Ale to klient musi złożyć tą reklamację a nie my.

[Rosemary]

A jakiś konkretny namiar może na Allegro? Będę wdzięczna
A właśnie - w takim kartoniku to się wysyła jako list? Czy jako paczka już?

[M0N1K4]

Dobrze wiedzieć

[peyka]

ja pakuję do woreczka strunowego i owijam w folię bąbelkową, jeśli kolczyki są długie i nie chcę żeby "latały" lub to naszyjnik to wkładam je do złożonego papieru i unieruchamiam zszywaczem. Ostatnio wysyłałam kolce do Irlandii i wszystko ładnie doszło

[paulina.t11]

Napisane przez Rosemary

A jakiś konkretny namiar może na Allegro? Będę wdzięczna
A właśnie - w takim kartoniku to się wysyła jako list? Czy jako paczka już?

Ponawiam pytanie.

[aniielica]

Paulino, czy tak trudno jest przeglądnąć allegro? Albo wpisać w "szukaja" słowo pudełka?

TUTAJ są...

[Rosemary]

Aniielica, nie złość się, to było moje pytanie, bo właśnie nie wiedziałam jak to to się nazywa.

[aniielica]

Nie złoszczę się Przynajmniej nie z tego powodu

[paulina.t11]

Dziękuję. A czy ktoś wie, czy wysyłka w tym pudełku zalicza się do paczki pocztowej, czy czego?

[maghia]

Napisane przez aniielica

No i jeszcze jedno... w momencie kiedy klient otrzymuje biżuterie rozwaloną przez pocztę, ma prawo żądać zwrotu kosztów. To jest informacja jaką dostałam na poczcie kiedy wyjaśniałam tą sytuację. Ale to klient musi złożyć tą reklamację a nie my.

Co poczta, to inna polityka, u mnie np (w kilku urzedach) moga Cie conajwyzej opieprzyc, ze wysylasz delikatne rzeczy w kopercie, jako list i zasugerowac wysylanie paczka

Napisane przez paulina.t11

Dziękuję. A czy ktoś wie, czy wysyłka w tym pudełku zalicza się do paczki pocztowej, czy czego?

Wymiary pudelek sa rozne, kup takie, ktore moga byc traktowane jako list (sprzedawcy zwykle zaznaczaja to na aukcjach), na pocztach czasem kreca nosem, ale powiedz, ze sprawdzalas w regulaminie i Twoje pudelko nie przekracza dozwolonych wymiarow