CZYM ZASKAKUJECIE/ZASKOCZYŁYSCIE WASZYCH TŻ-ów-pomysly, wrazenia

[zielona87]

Mi przez pierwszy rok nie udało się przełamać... Wstydziłam się swojego ciała, ruchów itp... Ale kiedys kupilam sobie bieliznę, całkiem ładną Troszkę wypiłam, włączyłam muzykę i zaczęłam tańczyć....podobno wyszło super, ówczesny TZ miał niezapomnianą minę... Im bardziej jesteście wygimnastykowane tym lepiej.
Jeszcze miałam kiedyś jedną zabawę,ale to już raczej.... gra erotyczna:P Jedliśmy lody, a ja miałam jescze gorączą irish cofee (jakby ktoś nie wiedział to jest z alkoholem)... miałam straszna ochotę nakręcic TZ... zaczęłam go całować ustami zimnymi od lodów... napiłam się gorącej kawy i całowałam go rozgrzanymi ustami.... i tak aż doszłam na sam dół brzucha.... tam też często zmieniałam temperaturę... Był zachwycony. Polecam.
Fajnie też działało jak szliśmy gdzieś (np do znajomych), prosiłam zeby poszedł ze mną do toalety, bo sama sobie nie zapnę sukienki (byla na guziczki... ale tak na serio nie potrzebowalam jej rozpinać:P). Szedł, ja podciągałam sukienkę i kochaliśmy sie na pralce, szybko, ostro.... Eh
Wspomnienia

[201706190936]

a ja dopadłam mojego tż-ta jak grał na kompie, siedział na taborecie, więc od tyłu go przewróciłam na plecy, usiadłam na nim, wzięłam szybko, namiętnie i bardzo intensywnie. Potem wstałam i jakby nigdy nic sobie poszłam. A tż jeszcze godzinę leżał na podłodze i dochodził do siebie. A potem mówił że niezła jazda była

[Gosiaczek2507]

Napisane przez Senses Woman

a ja dopadłam mojego tż-ta jak grał na kompie, siedział na taborecie, więc od tyłu go przewróciłam na plecy, usiadłam na nim, wzięłam szybko, namiętnie i bardzo intensywnie. Potem wstałam i jakby nigdy nic sobie poszłam. A tż jeszcze godzinę leżał na podłodze i dochodził do siebie. A potem mówił że niezła jazda była

szybko namiętnie i intensywnie możesz to blizej sprecyzowac??

[marciszonek]

ehhh, ale jesteście dziewczyny pomysłowe, śmiałe, na pewno atrakcyjne. dobrze, że mój mąż tego nie czyta, pewnie by się bardzo rozmażył

[201706190936]

Napisane przez Gosiaczek2507

szybko namiętnie i intensywnie możesz to blizej sprecyzowac??

A i owszem, mogę

Szybko czyli gdzieś koło 15 minut, intensywnie czyli bez przerwy "skakałam" po nim, wiłam się, ocierałam, cuda dosłownie. A namiętnie to chyba nie musze tłumaczyć.
Jego uszy były całe oślinione (on uwielbia pieszczotę uszek, mówi że to odjazd). Podrapana (no, może nie do przesady) klatka piersiowa, usta aż czerwone i spuchnięte od całowania.
Było bardzo intensywnie, spaliłam chyba z 2000 kalorii...

[201706190936]

Napisane przez marciszonek

ehhh, ale jesteście dziewczyny pomysłowe, śmiałe, na pewno atrakcyjne. dobrze, że mój mąż tego nie czyta, pewnie by się bardzo rozmażył

Co ty opowiadasz, "na pewno atrakcyjne"... Gdyby moja atrakcyjność stanowiła o mojej aktywności i pomysłowości to powinnam leżeć w łóżku pod kołdrą pod szyję i musiałabym się wstydzić i rumienić na przemian i powtarzać w kółko jeden tekst: "nie chcę być odważna w tej materii bo nie wypada".

U mnie moją chęć na śmiały, oparty na naprawdę niekonwencjonalnych pomysłach seks wyzwalają byle jakie czynniki, najczęściej nie planowane i najczęściej pod wpływem chwili. Wystarczy że zobaczę mojego tż-ta niepoczesanego i w samych gatkach to już mam dosłownie mokro. Albo jak stoi w łazience nagi przed lustrem i się goli to ajjj.. nie pamiętam żeby kiedykolwiek ogolił się normalnie, za pierwszym podejściem

Nie potrzebuję super bielizny (mam takich kilka, ale co z tego, skoro siedzi to w szafie..), ani afrodyzjaków w jedzeniu by móc uszczęśliwic tż-ta. Choc nie powiem bo to też dobre sposoby, ale najlepsze są naprawdę jeszcze nie odkryte. Najlepiej jest zrobic coś czego tż się po nas wogóle nie spodziewa. Raz jak poszłam z nim na kolację to pod spódnicę nie załozyłam majtek. Potem w restauracji wzięłam jego rękę i wsunęłam pod spódnicę. Jego mina - bezcenna. Oj, wtedy z krakowskiego rynku do nowej huty jechalismy chyba 3 godziny. Nie mógł się oprzeć

[marciszonek]

całkowita racja, ja muszę dodać tylko, że na "przeszkodzie" sotoją mi czasami moje kochane 2 dzieciaczki
na szczęście mieszkamy sami, w domu, więc choć w tej materii mamy tochę pola do popisu

[201706190936]

Napisane przez marciszonek

całkowita racja, ja muszę dodać tylko, że na "przeszkodzie" sotoją mi czasami moje kochane 2 dzieciaczki
na szczęście mieszkamy sami, w domu, więc choć w tej materii mamy tochę pola do popisu

Moja sytuacja jest taka sama jak twoja, tez mieszkamy sami, z tym że mamy jednego dzieciaczka. Ale to nie stanowi większej przeszkody.
Ostatnio pobiliśmy rekord: 4 minuty o 5 rano. Ale potem chodził zadowolony, przez calutki dzień

[marciszonek]

Napisane przez Senses Woman

Moja sytuacja jest taka sama jak twoja, tez mieszkamy sami, z tym że mamy jednego dzieciaczka. Ale to nie stanowi większej przeszkody.
Ostatnio pobiliśmy rekord: 4 minuty o 5 rano. Ale potem chodził zadowolony, przez calutki dzień

heh, my też tak kiedyś robiliśmy, nagle się budziliśmy i.. fajnie było, ale to chyba ja bardziej chodziłam uśmiechnięta i zadowolona, jakaś taka... mniej nerwowa
ale teraz się budzimy do 10-miesięcznej córeczki

[agajasmin]

Marciszonek!!!
jestes piekna i zgrabna kobieta!!! po tym, co przeczytalam, to myslalam, ze na zdjeciu zobacze jakis koszmar! a zobaczylam piekna, zgrabna, delikatna kobiete!!!! Problemem nie jest Twoje cialo a niskie poczucie wlasnej wartosci... nad tym mozna i trzeba pracowac

a co zaskoczen
-jechalismy pociagiem- podroz 8 godzin- wiadomo jak sie skonczylo usiadlam na kolanach TZ i przykrylismy sie kocykiem akurat w tym czasie wszedl konduktor ale na szczescie wygladalismy bardzo grzecznie pod tym kocykiem

- wesele- po polnocy- poszlismy na spacer. wesele bylo pod miastem, nie znalismy okolicy i troche bylismy pijani. wydawalo nam sie, ze blisko jest lasek i ze nas nikt nie zobaczy, wiec podciagnelam sukienke i wiadomo nastepnego dnia okazalo sie, ze ten lasek to ledwo zagajnik i ze ylismy bardzo blisko glownej szosy...

- kajdanki oczywiscie ( ale twz szaliki, szrfy i krawaty szly w ruch jak nie mielismy kajdanekpod reka

- bita smietana na cale cialo a zwlaszcza miejsca staregiczne to samo z czekolada

- oczywiscie kolacaja+ seksi komplet+ winko na odwage
- a ostatnio zaskoczylam TZ kupujac mu kostium kelnera bylismy oboje "syci"


bardzo fajny watek- kopalnia inspiracji

[uzunia]

Miejsca publiczne-cos co tygrysy lubia najbardziej,bo jest jednak ta niepwenosc,ze KTOS was nakryje.
Mnie zdarzylo sie to ze swoim byłym w przebieralni i w klubie rockowym w łazience,poza tym pamiętam jeszcze awarie schodow ruchomych w Arkadii i wtedy jakos to sie stalo na schodach pozarowych no i oczywiście kilka razy zaparkowany samochod.
Z obecnym partnerem jak na razie w plener jeszcze nie wychozimy (chociaz pomysłow trochę mam np. piknik i seks na kocu,plaża albo basen itd. poza tym winda )) ),ale
jak na razie to zaskoczyłam go jak na impreze rodzinna na imieniny dziadka "zupełnie przypadkowo" zapomnialam załozyć majtek i mu powiedziałam a byłam w sukience .
Otatnim razem zaś na mikołajki przebrałam się za śliczną śnieżynkę..i cały czas kochaliśmy się w takiej mikołajowej czapce
Poza tym kiedyś z pracy wróciłam z różowymi kajdankami..i odrazu poszły w ruch .
Ogolnie to my nie jesteśmy skrępowani i robimy dużo róznych rzeczy,których on np. nie robił z byłą ani ja ze wczesniejszymi facetami i sam ten fakt myśle,ze nas kręci.
No i fakt,że praktycznie na każdy pomysł reaguje entuzjastycznie.
Striptiz to jeszcze nei dla mnie,mam za malo jedrne i wysportowone ciało,ale może za połroku (rozmiar 4 nosi sie swoimi prawami),za to niedługo sylwestra a wtedy czeka go prawdziwa niespodzianka...mam już wszystko zaplanowane: dlugie czarne koznaczki,rozowa perulka,doklejane fioletowe sztuczne rzesy...stylizacja na taka prostytutke..i pejcz..bedzie sie dziac .

Aha zapomnialam dodac,ze mam tez taka obrozke na szyje..jak zalozylam ja pierwszy raz mojego TZ strrrrrasznie to wzielo .

[201706190936]

Dzisiaj tż znów nie ogolił się normalnie..
Ale biedaczek pochorował się i muszę mu pomóc w wygrzewaniu
Dobrej nocki dziewczynki

[CherieK]

Dziewczyyynyyyyyyyyyy hehe bo mi się coś przypomniało hehe TŻ czytał w gazecieee o trikach ze stopami hee i strasznie sie na to napalił;D
ja artykulu nie widziałam więc pokazał mi co i jak i OJEZUSMARIA jak mu sie podobało hihihi doszedł w kilka minuuut przy czym nie piescilam go jakos strasznie szybko bo trudno jak sie nie ma silnych miesni:P
teraz zawsze mnie o to prosi, widać coś w tym jest
ma ktoras z tym doswiadczenie? moze jakies inne ze stopami bo widocznie ta czesc ciala mu sie podoba

a iejsca publiczne to tylko winda i samochod i raczki w kinie ale to sie nie liczy:P no bo gdzie mozna tak, zeby ktos nas nie nakryl xD a w lazience jakos tak... malo higienicznie...

[alecrim9999]

bardzo prosze o wyjasnienie dokladniej co mialas na mysli z tymi stopami , ciekawosc mnie zzera

U mnie z tych ''dziwniejszych'' rzeczy o ile mozna je tak nazwac bo ja to raczej jestem strasznie zamknieta... trzeba schudnac:/ no ale to by bylo..
-tramwaj od huty w strone centrum. Tam rzadko kiedy ktos jezdzi Kilka przystankow starczylo
-oczywiscie lazienka w klubie
-w moim pokoju przy otwartych drzwiach do pokoju mamy. hardcore....... co za stressss kilka razy
-jeden z tz'ow bo ja tu pisze nie o jednym bo niestety sama jestem obecnie:/ ale jeden z nich uwiebial zapach takiej masci.. ja juz nei pameitam co to bylo ale jakas taka rozgrzewajaca. cuchnela niesamowicie ale on mowil ze zawsze sobie wyobrazal ze wysmaruje swoja dziewczyne ta mascia i sie beda kochac. no to wysmarowa wracalam potem do domu taka oblepiona
-jak wyjechalam kiedys do niemiec na treningi na tydzien to musialam mieszkac z 9 osobami w jednym malenkim pokoiku wielkosci mniej wiecej... 8 metrow kw. wszyscy obok siebie na podlodze i my
-lasy, nielasy
-niezakladanie bielizny
-balkon a chlopak mieszkal wtedy na osiedlu takim zamknietym gdzie doslownie balkon byl naprzeciwko balkonu. alez on sie wtedy wstydzil!
cos jeszcze by sie na pewno znalazlo ale nie pamietam... no jakies bite smietany itp, ale to typowo...
marze o tym zeby kiedys zatanczyc przed kims, ale naprawde poki co powstrzymuje mnie moja sylwetka chociaz chodze zaciecie na silownie wiec moze akurat na tego ktory teraz mi sie trafi trafi tez DAR zobaczenia mnie tanczacej

[biankapianka]

Dziewczyny obłędny wątek, całą noc nie mogłam pzrez niego spać;Pbo rozmyślałam...
Sama chciałabym czymś zaskoczyć Tżta, bo należę do osób którę wstydzą się jakoś swojej inicjatywy...
Ale były tut akie pomysły, że po prostu postanowiłam coś zdziałać Jak na razie mam @, więc muszę pzreczekać chcoiaż ciężko

Napisane przez alecrim9999

marze o tym zeby kiedys zatanczyc przed kims, ale naprawde poki co powstrzymuje mnie moja sylwetka chociaz chodze zaciecie na silownie wiec moze akurat na tego ktory teraz mi sie trafi trafi tez DAR zobaczenia mnie tanczacej

Dokładnie mam to samo..marzy mi się taki występ, setki razy sobie to wyobrażam ale jakoś zawsze brak dowagi.
Któraś wizażanka pisała, że przy ściąganiu majteczek dobrze być wysportowana, zeby pokrancznie nie wyszło, a tak wymyśliłam etraz że można by np przerobić jakieś majteczki i dorobic zawiązywane kokardki po bokach, czy cos w tym stylu, wtey tylko odwiązywać zmysłowo i też mogłoby być ciekawie i zaskakująco

[kasiulaaa90]

Gdy pojechaliśmy na wakacje we dwoje postanowiłam zrobić mojemu TŻ małą niespodziankę. Ponieważ zazwyczaj jestem dość grzeczna i delikatna, chciałam pokazać mu moje drugie oblicze. Wyrzuciłam go z pokoju pod pretekstem umycia naczyń, wręcz byłam niemiła, ale mówiłam to z uśmiechem więc wiedział, że coś się szykuje. Gdy wyszedł ubrałam się w seksowną bieliznę, założylam sziplki. Gdy wrócił uchyliłam lekko drzwi i pokazałam tylko nagą nogę. Potem wpuściłam go do środka i rzuciłam na łóżko. Załączyłam muzykę i seksownie tańczyłam powoli się rozbierając. Był strasznie podniecony, pragnął od razu mnie dotknąć, nie pozwoliłam mu na to. Mógł tylko patrzeć. Potem wiadamo co się działo Mój TŻ do dziś to wspomina z wielkim uśmiechem.

[perelka20]

Jak bylismy ostatnio na urlopie na Toskanie to poszlismy na plaze na zachod slonca, i jak sie tylko sciemnilo to sie kochalismy na plazy, potem innym razem przy plazy byl las, to tam tez i w Marsylii na plazy tez bylo fajnie tylko ze to byla kamienista plaza wtedy wiec warto bylo wziasc ze soba karimate
I na plazy przy jeziorze, ale to bylo ryzykowne bo to bylo w bialy dzien na srodku plazy gdzie sie ludzie krecili a ze nikogo chwilke nie bylo to to wykorzystalismy, ale w kazdej chwili mogl ktos przyjsc, takie stresowe sytuacje najbardziej kreca mojego misia

[morgaine82]

ale fajny wątek dziewczyny. wpadłam tu własnie w poszukiwaniu inspiracj, bo po dóch latach wspólnego mieszkania zakradło nam się nieco nudy do sypialni, a Wy tu taaakie ciekawe sprawy opowiadacie...

[izuljanka]

mój był wniebowzięty gdy zaczęłam sama siebie pieścić

[Fuxia83]

U mnie tez troche nudy sie wkradlo - pewnie przez to ze wspolnie mieszkamy no i to ze ost strasznie chorowita sie zrobilam i boimy sie kochac zebym znowu nie zachorowala, dzis mam akurat dzien kiedy wreszcie jestem zdrowa hurra. Juz duzo czasu minelo od kiedy ost sie kochalismy wiec dzis jest ten dzien - musze tylko poczekac az moje Kochanie wroci z pracy i jeszcze sie przygotowac zeby fajnie wygladac

Musze wykorzystac jakis pomysl z tego forum, bo juz nie pamietam kiedy mielismy taki naprawde fajny namietny seks

[Gosiu]

Hmm no jedyne (na razie!), czym się mogę pochwalić to jak byliśmy z moim tżtem w operze... Ubrałam kieckę a pod nią pończochy, bo jego strasznie ta część bielizny kreci Oznajmiłam mu, co mam na sobie tuż przed spektaklem... Chyba nie za bardzo się na nim skupił :P I chyba też dlatego, że przez cały drugi akt dyskretnie wsunęłam mu rękę między nogi Tego już nie mógł wytrzymać, zaraz po spektaklu zabrał mnie do siebie do pracy (już było zamknięte), wziął klucz od strażnika i zrobiliśmy to w studiu radiowym :P

Ale już niedługo jego urodziny, więc chyba zainspiruję się którymś z Waszych pomysłów.

[Fuxia83]

Mnie najbardziej podoba sie pomysl z zaskoczeniem TZ-ta i wykorzystaniem go hihihi jak tylko bedzie okazja a takich sporo bo lubi siedziec przed komputerem to go zaskocze - juz sie nie moge doczekac

[TUPTUŚ]

Ja ostatnio urządziłam Mężowi nietypową pobudkę. No nie mogłam się powstrzymać, no... Po zrobieniu "gałeczki lodowej" nie mógł zwlec się z łóżka - tak był zaskoczony ;-) Powiedział, że zamawia sobie takie budzenie w abonamencie

[Martuśka1990]

ha! a ja wpadlam na taki pomysl ze wracalismy samochodem pogoda byla piekna slonce swiecilo, jechalismy przez jakies wsie! nagle rzucilam mu skrec w lewo dojechalismy do jakiegos domku! kazalam mu wysiasc i powiedzialam ze idziemy na spacer! on zdziwiony nie wiedzial o co chodzi! doszlismy do pola ze zbozem, weszlam w jego srodek zaczelam sie rozbierac i powiedzialam ze bedziemy sie kochac oszalal!! uhhhh nie zapomniane wspomnienie!


drugie zaskoczenie, gdy ogladal telewizje! ubralam seksowna sukienke i zrobilam striptiz!
ewentualnie motyw ze on przychodzi do Ciebie a ty otwierasz mu calkowicie naga to bardzo skutkuje!

[lady karen]

Ja się umówiłam z TŻ że przyjdzie dość wcześnie rano (to znaczy wcześnia dla mnie, bo dla niego to środek dnia ), więc spodziewał się, że będę spala albo dopiero wstanę, bo zazwyczaj nawet jak przychodzi później to jestem nie do końca ogarnieta. A ja otworzyłam mu drzwi w czerwonej seksownej sukience, czerownych szpilkach, pończochach i czerwonej bieliźnie. (Pończochy i kolor czerwony TŻ uważa za wyjątkowo sexy) oj działo się potem mówił że jak do mnie jechał to czuł sie zmeczony ale jak mnie zobaczył to mu przeszło

[Daisy89]

jak zatanczyc? jak ubrac cos seksownego? kiedy ma sie wielki tyłek i same fałdy?

[Malaika85]

Napisane przez Daisy89

jak zatanczyc? jak ubrac cos seksownego? kiedy ma sie wielki tyłek i same fałdy?

Oj przesadzasz. skoro TŻ Cię kocha i z Tobą jest, to w jego oczach na pewno jestes atrakcyjna.

Poza tym, można przecież dobrać w sklepie jakąś fajną, torchę bardziej zakrytą i modelującą, ale nadal seksowną, haleczkę czy szorty.

No i nie musimy skakać w rytmie Prodigy można to zrobić powoli, subtelnie i przy lekko przygaszonym swietle

będzie dobrze!

[Daisy89]

Napisane przez Malaika85

Oj przesadzasz. skoro TŻ Cię kocha i z Tobą jest, to w jego oczach na pewno jestes atrakcyjna.

Poza tym, można przecież dobrać w sklepie jakąś fajną, torchę bardziej zakrytą i modelującą, ale nadal seksowną, haleczkę czy szorty.

No i nie musimy skakać w rytmie Prodigy można to zrobić powoli, subtelnie i przy lekko przygaszonym swietle

będzie dobrze!

Ale to trudne bo nadwaga bardzo krepuje, dla niego najlepiej wygladam bez niczego, ale ja wstydze sie swojego ciała dlatego tak ciężko mi sie przełamac...

[Śnieżka]

hej dziewczyny
zaczelam sie spotykac z chlopakiem i bardzo mi sie podoba,tzn.podoba mi sie zewnetrznie ale jest bardzo ciekawy,ma poczucie humoru i mnostwo pomyslow i wlasnie o to chodzi....lubie takich ludzi ale czesto bywalo tak ze to ja zaskakiwalam chlopakow,wiecie pomysly na spedzanie czasu itd.a teraz on zaskakuje mnie i w sumie mam problem bo nie wiem co moglabym zrobic zeby zaskoczyc jego wiem ze to glupie ale nie daje mi spokoju ;p
striptiz i tego typu odpadaja bo nie zamierzam sie z nim kochac jeszcze przez długi czaaass....
macie moze jakies pomysły?
jak coś to piszcie bede very wdzieczna

[Dotka90]

Jakieś wyjątkowe ciuszki, mocniejszy makijaż, szpileczki, albo np. kolacja ugotowana przez Ciebie, świeczki, winko