--> Poloneza czas zacząć, czyli Studniówkowe Odchudzanie <--

[hamster_killer]

własie pochłonełam cały kalendarz adwentowy...:sciana:

[nefre]

To czyli Ty juz masz po adwencie ta?

W sumie to osiągnęłam swoj cel Tzn jeszcze nie stawałam na wagę, bo jej nie posiadam , ale widzę po sobie, że schudłam

[hamster_killer]

tak, u mnie już świeta

[nefre]

zas michałki :sciana: whyyyy?

[hamster_killer]

ja dzisiaj jak na razie dobrze się trzymam Ze szkoly nawet wróciłam na piechote zamiast trajtkiem ale to jeszcze 15 niema więc duuuuużo czasu przede mną

[agata_slomka]

ja też do szkółki [i z powrotem] biegam na piechotkę

nie jjem też słodyczy w szkole kupuje sobie soczki marchwiowe i jabuszka hihi

[karola_plm]

apropos poloneza, jutro pierwsza proba

[hamster_killer]

a u mnie cholera jasna, ani prób ani partnera tzn. jesttaki 'zapasowy' ale ten z kórym chce tańczyć na razie chyba się wogóle nie orientuje ze bedzie studniowka...

[jennuś]

wczoraj dostaklam mikolaja, cala reklamowke slodyczy, polowezjadlam i bylam zla na siebie, ale umowilam sie z TŻ ze od dzisiaj nie zjem nic slodkiego i zalozylismy sie, ale nie powiem o co ja k do tej pory sie trzymam, nie zjadlam ani jedengo fawroka, ktore robilam wczoraj, i odmowilam 3 osobom, ktore mnie czestwaoly czyms slodkim. Jeszcze 36 dni

[mmmmmagda]

a ja zjadłam dziś batona.... wymiękam

[fifcia]

Cześć dziewczynki
świetny pomysł z tym wątkiem bo przyznam szczerze ze przynajmniej 5kg musze zrzucić a czasu coraz mniej;( juz wypadałoby poszukac sukienki ale zeby kupic najpierw musze schudnąć nie chce mieć "piłki" na brzuchu :/ a jak narazie to mam taki wystający brzuszek;( jak narazie nie mam opcji na diete moze któras z was mi pomoże?? co moge zrobić jesli moje zycie wyglada tak: dom szkoła dom szkoł i mało snu wstaje o 6:30 wracam ze szkoły o 17 robie lekcje i ide spać na nic nie mam czasu... help

[agata_slomka]

fifcia widzę, że prowadzasz podobny [czyt. baardzo niezdrowy tryb zycie jak ja]
ja też cały dzień w szkole albo zajęciach pozaszkolnych ale jak mus to mus...

ja nie stosuję zadnej diety, bo i tak bnie dałabym rady... jak się chodzi do szkoły na 8h to ciężko wziąć ze sobą 3 posiłki [żeby jeść regularnie]..
poprostu zrezygnowałam ze słodyczy w szkole [w domu zdażylo mi się pochłonąć jakieś ciasto:P] na dużej przerwie jem jabuszko i zapijam soczkiem [marchwiowym albo pomarańczowym] ostatni posiłek jest przed 20 [chodzę spac ok 24-1].
jak nadrazie mam troszkę mniejszy brzuszek... ale zobaczę jak sprawy się dalej potoczą

[hamster_killer]

fifcia, ja w sumie tez nie stosuje żadnej konkretnej diety
Ogrniczyłam słodycze, ziemniaki, makarony, białe pieczywo, smażone potrawy... Staram się znaleźć codziennie chociaż te 20 minut na hulahop i jakieś ćwiczenia, do szkoły albo z na piechotę lub wysiadam dwaprzystanki wczesniej Jakieś drastyczne zmiany to nie są, ale już jeden kg mam mniej
a no i ostatni posiłek jem ok.17

[fifcia]

w sumie to macie racje nie da sie stosować diety kiedy jest sie non stop w szkole:/ w szkółce trudno jest nie jesc słodyczy kiedy takie duuze piekne pączusie krzycza do mnie weź mnie i zjedz :P ale koniec z tym od pon biore jabłuszka do szkółki tylko szkoda ze teraz ani owoców ani świezych warzyw juz nie ma jabłuszka mozna jesc teraz a co jeszcze? moze otreby i jogurcik a jakie ćwiczenia?

[hamster_killer]

otręby z jogurtem naturalnym jak najbardziej często biore do szkoły na II śniadanie tzn. ja wogóle nie jem tego 'pierwszego' bo nigdy nie mam czasu rano i jest mi nie dobrze, ale Tobie doradzam zjedzenie przed szkołą śniadania
Dobrą przekąską jest też surowa marchewka, serek wiejski, jakiś jogurt(ale te owocowe mają sporo cukrów )
Co do ćwiczeń, to przeszukaj forum fitnesstam na pewno coś dla siebie znajdziesz ja ćwicze, niestety nie regularnie, callanetics, dobra tez jest skakanka, do tego możesz dodać ćwiczenia na poszczególne partie ciała, albo hula hop.
Zalecam jeszcze picie duzo wody mineralnej
W sumie nie wiem co Ci jeszcze moge doradzić Sama często mam problemy co brac do jedzenia do szkoły bo z czasem już mam dośc tego samego w kółko

[agata_slomka]

ja nie ruszę sie z domu jak nie zjam śniadania ale też bez wypicia kawy [to jest już na minus]

ale zaczynam ograniczać kwaę, bo ostatnio trochę przecholowałam i jak rano nie wypiłam , to miałam okropne bole i zawroty głowy, chciało mi się spać, byłam rozkojażona itd....
laski, uważajcie na kawę:P

[hamster_killer]

ja na szczscie za kawa nie przepadam

[Sysska]

Dołączam się do wątku moja studniówka 20 stycznia Mam 169 cm i ważę 63 kg... chcę schudnąć do 55 kg hehe mam nadzieję że dam radę pzdr dziewczyny

[kamilka48]

hehe ja też dołączam do ogarniętych przedstudniówkowym odchudzaniem
mam już sprawdzoną dietę, którą gorąco polecam na wakacjach schudłam dzięki niej 5 kg w 2 tygodnie i czułam sie dużo leiej ja mam dwie studnióweczki: 6 stycznia i 3 lutego:P na pierwszej chciałabym wazyc 51kg, natomiast moim drugim celem jest masa ciala = 48kg obecnie ważę 56kg
ps.moja tajną bronią jest: dieta South Beach (niestety, aby byly rezultaty trzeba mieć bardzo silną wole i nie pozwolić sobie na, ani jeden malutki grzeszek)

[nefre]

Kochane kupilam sukienkę :P Zmiescilam sie w rozmiar 36 chociaz widze, ze ciut za luźny ;/

[agata_slomka]

kamilka a mogłabyś przybliżyc nam nieco tajniki tej super dziety

ja coś próbuję... ograniczyłam słodycze, odżywiam sie zdrowo, chodzę piechotą do szkoły [30min marszu] i jakieś efekty widać [nawet spodnie po praniu są ciut luźniejsze]
ale chciałąbym czegoś szybszego...

[kamilka48]

ja tez chce sie zmiescic w rozmiar 36..... kiedys nosilam tylko taki, a teraz ledwie wchodze w 38... musze schudnac!! i schudne buziaki dla Was!!

[hamster_killer]

Sysska, to dośc sporo jak na trochę ponad miesiąc ja w sumie chcę podobnie schudnąc

nefre, jaka sukienka? pokaż zdjęcie tutaj, albo w watku 'maturzystki 2007' lub"a przedmaturą studniówka" na plotkowym bo jestem bardoz ciekawa, poneiważ sama jeszcze nie mam a wogóle nie mam pomysłu

Co do rozmairów to ja mam troche powaloną numerację bluzki kupuje w rozmiarze 36,aspodnie 40 ale to niestety tez z budowy mam szerokie biodra (choć nie przeczę, że tłuszczyku troche tam też jest )

[coc9]

hmm nie wiem czy jest sens pfrzylaczac sie bo mam 6 stycznia ale hmm sprobuje na dzien dzisiejszy chce schudnac 4 kg

tak wogole to musze powiedziec ze super sa te punkty chyba zaczne je stosowac

[agata_slomka]

coc9 jest sens ja 100dniówkę nan 5 I ale walczę dla mnie będzie lizył się każdy kilogram

np. wczoraj wieczorem przymierzyłam moją sukienkę i co się okazało? jest już rtoszkę luźniejsza w biodrach i talii a zaczęłam uwazać na jedzenie dopiero od piniedziałku.
no i ćwiczenia. bez nich to lipa....

najgorsze jest jednak to, że zeszło mi też trochę z biustu moje biedne 75B jest teraz jeszcze 'biedniejsze' będę się musiała ratować u krawcowej i jakąś dobrą bardotką z wkładkami :P

mam tylko do was jedno pytanie [jak narazie xP] jak mogę wysmuklić łydki?? jeszcze 2 tyg temu były świetne... a teraz?? nie dosyć, że wyskakują mi krosty po depilacji to jeszcze wyglądają jakby były nadmuchane...

[coc9]

agata skakanka ! najlepsza na wszysyko goraco polecam !

[agata_slomka]

'dobra na wszystko'
brzmi trochę jak hasło reklamowe za czasów komuny xP

[coc9]

ale taka prawda

[hamster_killer]

no własnie ja 'walcze' na skakance, tylko moja kondycja jest tak tragiczna że zanim króciutkie podskakiwanie zmieni się w dające coś skakanie to trochę czasu minie

[coc9]

a ja ma pytanie co do tych pkt czy jezeli cicze wiecej niz pol godziny to mam wicej pkt?