Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-01-02, 19:05   #91
kasia191273
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Cytat:
Napisane przez Rzabba Pokaż wiadomość
Aranko Gratulacje
Chyba wychodzi na to, że jesteś pierwsza stycznióweczką

Teraz kilka kwestii jak to było u nas:
Pępek - tutaj obmywa sie tylko wodą, odpadł chyba po 10 dniach
Kleszcze i próżnociąg nie są zabronione (zresztą nei słyszałam o tym, zeby w Polsce były) ale używa sie tylko w ostateczności.
Karmienie na żądanie tutaj zalecane. Karmiłam młodą kiedy tylko chciała, na poczatku było to nawet co 45 minut, potem zwykle co 1-2 godziny w dzień i co 2 godziny w nocy. Jak zaczynała płakac to sprawdzałam, czy nie trzeba zmienić pieluch, czy nie jest jej za zimno lub za ciepło i potem dopiero piers. Bardzo szybko nauczyłam się odróżniać płacz z głodu od innych.
Ulewanie i odbijanie - córcia na początku często ulewała, nie raz były to chlusty na metr. Z czasem zaczeło przechodzić, chyba tak po 3 miesiącach. Jej najbardziej pasowało jedzenie mniej ale częściej, dla mnie to nie był problem.
Zwykle odbijałam ją w trakcie karmienia (na poczatku ssała bardzo łapczywie i łykała dużo powietrza) po zaspokojeniu perwszego głodu - do pionu - i potem znowu do piersi. Zawsze podnosiłam ją do odbicia jeśli w trakcie karmienia zaczynała się kręcic czy pręzyć. Czasem było to nawet 2-3 razy.
Kąpiel - tutaj na początku też nie zalecają kąpać codziennie. Pierwszy raz córcia była wykąpana chyba w czwarty dzień. Zwykle kąpałam ją co drugi, chyba że mocno ulała.
Płakała w kapieli tylko za pierwszym razem, potem kąpiel była przyjemnościa a płakała jak ją wyciagaliśmy

Zwykle rano mleko lało sie ze mnie strumieniami i wtedy odciągałam i chowałam do lodówki. Potem miałam na wyjścia albo jak córcia wieczorem była głodna a ja miałam mniej pokarmu.
Czesto wieczorem karmiłam ją bez przerwy nawet 2 godziny. Najpierw z jednej, potem z drugiej piersi, potem z powrotem i tak czasem do 8 dochodziłyśmy. Jak podałam odciągnięte mleczko to już potem nie denerwowała się tak mocno, ze mleko z piersi słabiej leci i nie ulweała tak mocno.

Karmienie to jest chyba naprawdę WYŻSZA SZKOŁA JAZDY!!!!! Czytam, ile się człowiek musi nauczyć, jakie problemy to sprawia, aż się boję...
Dobrze, że jest się kogo poradzić)))
kasia191273 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-02, 19:45   #92
Assiunia
Raczkowanie
 
Avatar Assiunia
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 67
GG do Assiunia
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

ja dopiero jak sobie was sobie poczytuje to widze ile juz drogi za nami i ciagle mogłabym sie uczyc czegos od innych mam wiedza na ten temat jest tak ogromna ze ciężko by tak powiedzieć w kilku słowach ile was czeka ile jeszcze przed wami ile jeszcze przedemną ....
wiem jedno nie ma jednego złotego leku
np dzisiejszego ranka miedzy 24 a 1 w nocy zabawiałam moją córcię która miała gorączke 38,5 i robiłam jej okłady bo czopek nie poskutkował od razu zasnełam jak mała juz spała i opadła jej temp a potem budze sie o 3:50 i widzę znowu ma goraczke tym razem 39,5 C wystraszylam sie i zaras kąpiel szykowałam obudziłam mała i mimo że źle sie czuła zaniosłam ja do miseczki z ciepłą ale nie goracą wodą dałam czopek i ibuprofen i po jakichs 15-30 min temp zeszła więc poszłam z malusią do łóżka (oczywiście nie myłam jej główki ale obmyłam twarz) mokra pieluszka na główke (wyciśnięta) no i koło 5 rano usnęła a ja już sie nie kładłam bo wstaje o 6:30 szykowac sie do pracy i starszą do szkoły
i to jest namiastka ....
ale wszystko z czasem ... i pamiętajcie każdy ma prawo być omylnym i warto pytac ...
__________________
...::Aby człowiek czuł siebie,
konieczne jest,
by się w jakikolwiek sposób
ustosun kował do ludzi. ::...
Assiunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-02, 20:35   #93
fibian
Zadomowienie
 
Avatar fibian
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 674
GG do fibian
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Aranka - gratulacje!!!
fibian jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-03, 10:12   #94
malgogaj
Zadomowienie
 
Avatar malgogaj
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Wiadomości: 1 171
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Aranko serdeczne gratulacje!!!!
__________________
Olafkowo 21.12.2006
Olaf
malgogaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-03, 10:49   #95
zaba21_22
Zadomowienie
 
Avatar zaba21_22
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 638
GG do zaba21_22
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Aranko gratulacje
To jednak zostałaś styczniową mamusią
__________________
zaba21_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-03, 13:18   #96
Orzeszek.1
Zadomowienie
 
Avatar Orzeszek.1
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 379
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Hej Hej, wczoraj byliśmy u pediatry na kontrolę, mała waży 3720, w ciągu miesiąca przytyła kilogram, tydzień temu dostała uczulenia na kosmetyki J&J, a zaraz potem okazało się że ma skazę białkową- karmię ją piersią a potem dokarmiam mlekiem modyfikowanym hypoalergicznym. Musiałam zrezygnować z mleka :-(( uczulenie powoli znika, a mi pozostaje tylko pić mleko kozie, a może wiecie jakie witaminy mogłabym łykać w takiej sytuacji?Narazie łykam FEMINATAL N.
Orzeszek.1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-03, 16:38   #97
schatzsi
Wtajemniczenie
 
Avatar schatzsi
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2 481
GG do schatzsi
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Orzeszku najlepiej zapytaj się lekrza co łykać.
Ja też byłam wczoraj u lekrza z małym bo troszkę charczał.
Waży już 4750
schatzsi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-03, 16:50   #98
instruktorka
Raczkowanie
 
Avatar instruktorka
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 299
GG do instruktorka
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Cytat:
Napisane przez watka Pokaż wiadomość
To ja się jeszcze wtrącę
Kładłam Mariankę spać na boczku, bo tak zasypiała przy cycu, no i żeby się nie zachłysnęła - i spała mi pięknie całe noce. Natomiast na kontroli bioderek ok. 6-8 tyg. kazano mi pieluchowac szeroko - profilaktycznie, na rozwój stawów biodrowych. Pewnie niejedną z was też to spotka, bo to bardzo częste zalecenie. W każdym razie taka rozkraczona dzidzia z pieluchą musi spać na plecach i tu się zaczyna problem, bo mała zaczeła spać FATALNIE - myślę że jest jej niewygodnie, bo przyzwyczaiła się być taka skulona na boczku, a nie rozwalona na wznak, w dodatku często ją muszę wręcz przekręcić jak uśnie przy piersi na boku, i wtedy się rozbudza. W ogóle spanie na boczku nie jest dobre na stawy biodrowe, więc obawiam się że lepiej od razu przyzwyczajać dziecko do spania NA PLECACH.
Watka,to i ja sie wtrącę. Jestem rehabilitantką i zajmowałam sie długo tylko niemowlętami. Ja bym nie przesadzała z tym złym wpływem spania na boku na stawy biodrowe.Zwłaszcza, że nie ma mowy o dysplazji stawu biodrowego, tylko o profilaktyce. Zazwyczaj zaleca sie na pampersa założenie dwóch pieluch tetrowych złozonych szeroko - to jest dla maluszka dość konkretna konstrukcja i jesli położy sie dziecko lekko skosem, to nie ma szans na zbyt duze przywiedzenie "dolnego" bioderka.A główka moze i tak lezec całkiem na boku. Mozna sobie pomóc stosujac wałeczki z kocyka za pleckami, żeby ustabilizowac tą skośną pozycję. A tak szczerze,to pozycja na wznak jest bardziej niebezpieczna chociazby z powodu niebezpieczeństwa zachłyśnięciem. No i główka sie spłaszcza brzydko.

Krótko mówiąc - ja bym nie panikowała i nie rezygnowała ze spania na boczku, skoro dziecko ma bioderka w porządku. Oczywiście nie mogę Ci nic "zalecać" to tylko moja uwaga.

Pozdrowionka
__________________
Bądź sobą i pozwól na to innym


http://tickers.baby-gaga.com/t/lamla...y+child+is.png

http://b1.lilypie.com/jT2Bp1.pngalt="Lilypie 1st Birthday Ticker" border="0" width="400" height="80" /></a>
instruktorka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-03, 17:20   #99
dziunia3105
Raczkowanie
 
Avatar dziunia3105
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Krosno:-)
Wiadomości: 342
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Cytat:
Napisane przez Orzeszek.1 Pokaż wiadomość
Hej Hej, wczoraj byliśmy u pediatry na kontrolę, mała waży 3720, w ciągu miesiąca przytyła kilogram, tydzień temu dostała uczulenia na kosmetyki J&J, a zaraz potem okazało się że ma skazę białkową- karmię ją piersią a potem dokarmiam mlekiem modyfikowanym hypoalergicznym. Musiałam zrezygnować z mleka :-(( uczulenie powoli znika, a mi pozostaje tylko pić mleko kozie, a może wiecie jakie witaminy mogłabym łykać w takiej sytuacji?Narazie łykam FEMINATAL N.
Orzeszku możemy sobie ręke podac, mój Kubuś też ma skaze białkową i też musiałam odstawic mleko krowie. Pije mleko kozie i biore Feminatal N, żadnych innych witamin nie kazał mi brac lekarz. Ja karmie tylko piersią, ale na wszelki wypadek też mam mleko specjalne dla dzieci ze skazą białkową, choc dostaje to mleko kiedy ja musze gdzies wyskoczyc. U mnie ze ściągnięciem mleka nie ma szans, musiałabym chyba ściągac tydzień żeby coś "uzbierac"
dziunia3105 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-03, 18:48   #100
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Aranka Was wszystkie pozdrawia, jest jeszcze w szpitalu, miała krwotok i przetaczaną krew a dzieciątko ma szmery nad serduszkiem. Ale pewnie już dochodzą do formy... oby!

Dziewczyny, po jakim czasie od urodzenia pojawiły się u waszych dzieci skazy, uczelenia?
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-03, 19:30   #101
Rzabba
Rzabbocop
 
Avatar Rzabba
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Guernsey
Wiadomości: 18 528
GG do Rzabba
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Elu bardzo dużo dzieci zwłaszcza karmionych piersią ma wysypki po około miesiącu. Najcześciej odpowiedzialne są za to hormony u mamy. Taka wysypka zwykle znika po 2-3 tygodniach. Niestety lekarze sie nie znają i zwykle stwierdzają skazę białakową a niektórzy idioci każa odstawić od piersi i dopiero wtedy zaczynaja się jazdy i alergie.
Nie mówię, żeby ignorowac takie wysypki ale nie panikowac i nie stwierdzać pochopnie skazy białkowej czy alergii.
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały.
10 PŻ
Rzabba jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-01-03, 20:31   #102
instruktorka
Raczkowanie
 
Avatar instruktorka
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 299
GG do instruktorka
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Dziewczyny, jedna z nas-mamus grudniowych - kamilka23 ma problem i opisała go w wątku na mamie z klasą dotyczącym depresji poporodowej.... zajrzyjcie tam do niej, a może powinnysmy ją tutaj zaciągnąć spowrotem!
__________________
Bądź sobą i pozwól na to innym


http://tickers.baby-gaga.com/t/lamla...y+child+is.png

http://b1.lilypie.com/jT2Bp1.pngalt="Lilypie 1st Birthday Ticker" border="0" width="400" height="80" /></a>
instruktorka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-03, 20:59   #103
watka
Rozeznanie
 
Avatar watka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 925
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Hej Instruktorko, dzięki za te uwagi o bioderkach Jak fajnie że się na tym znasz. Miałam już wyrzuty sumienia, że przez to kładzenie na boku opóźniłam rozwój stawów mojej Małej, czy coś w tym stylu. Ona lubi sobie leżeć na baczność przy karmieniu, choć we śnie pewnie podciąga kolanka do góry. Moja córcia nie rozkłada nóżek na płaską "żabę" i ortopeda kazał krążyć kółeczka nóżkami przy okazji przewijania i je rozszerzać na boki. Wydaje mi się, że to więcej warte niż to wkurzające pieluchowanie. A może jeszcze nam coś podpowiesz?

Jeśli chodzi o wyspkę to maja córcia też dostała tak "przepisowo", jak pisze Rzabba. Nie wiedzieliśmy czy to potówki na ciałku, ale buzia była szorstka. Lekarka stwierdziła wrażliwą skórę i Oilatum pomogło jak ręką odjął, i tłusty krem na buzię.
__________________
Mój kotek - psotek - huncwotek: MARIANKA
A tu Wiewiórek plumpa sobie w brzuszku
watka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-04, 09:23   #104
instruktorka
Raczkowanie
 
Avatar instruktorka
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 299
GG do instruktorka
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Cytat:
Napisane przez watka Pokaż wiadomość
Hej Instruktorko, dzięki za te uwagi o bioderkach Jak fajnie że się na tym znasz. Miałam już wyrzuty sumienia, że przez to kładzenie na boku opóźniłam rozwój stawów mojej Małej, czy coś w tym stylu. Ona lubi sobie leżeć na baczność przy karmieniu, choć we śnie pewnie podciąga kolanka do góry. Moja córcia nie rozkłada nóżek na płaską "żabę" i ortopeda kazał krążyć kółeczka nóżkami przy okazji przewijania i je rozszerzać na boki. Wydaje mi się, że to więcej warte niż to wkurzające pieluchowanie. A może jeszcze nam coś podpowiesz
Watkana pewno nie da się zrobić krzywdy maleństwu przez układanie na boku! Jesli chodzi o diagnozę, to samo stwierdzenie, że "nie rozkłada sie na żabę" niewiele mówi, bo w trakcie badania dziecko mogło sie napiąc i to jest ocena b subiektywna-diagnozą jest tylko usg bioderek,które oczywiście trzeba zrobić , kiedy dzidzius skończy miesiąc. Na pewno profilaktyka jest zawsze najlepsza - i pieluchowanie i ćwiczenia, to jest dobry sposób,najlepiej ćwiczyć bez pampersa - ugiąc nóżki i dociągnąć aż do brzuszka, chwycic za zgięte kolanka i zataczac kółeczka z akcentem na zewnątrz.Przy mamie dzidziuś zazwyczaj sie pięknie rozluźnia. Oczywiście ćwiczymy kiedy maleństwo jest spokojne i nie jest mu zimno. Poza tym często układamy na brzuszku z szeroko odwiedzionymi kolankami, to samo, kiedy trzymamy w pionie "na sobie", pilnuj, żeby kolanka były jak najszerzej.
Jesli macie babeczki pytania, co do rozwoju ruchowego dziciaczków, to służę pomocą, w tym mogę coś podpowiedzieć, bo alfą i omęgą w innych sprawach niestety nie jestem, też mam całą masę wątpliwości jeszcze

Pozdrowionka
__________________
Bądź sobą i pozwól na to innym


http://tickers.baby-gaga.com/t/lamla...y+child+is.png

http://b1.lilypie.com/jT2Bp1.pngalt="Lilypie 1st Birthday Ticker" border="0" width="400" height="80" /></a>

Edytowane przez instruktorka
Czas edycji: 2007-01-04 o 10:33
instruktorka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-04, 11:36   #105
kamilka23
Zadomowienie
 
Avatar kamilka23
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 1 353
GG do kamilka23
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Instruktorko dzieki za zainteresowanie!! Od Was napewno nie uciekne i caly czas pozostaje wierna naszemu watkowi.
Ale fakt pozostaje faktem, ze ostatnio przybita jestem cala sytuacja i jakos mniej mnie wszystko cieszy... Pomyslalam, ze jak sie wygadam na forum, to mi sie zrobi lepiej, a moze ktoras z mam ma podobny problem i tez zrobi jej sie lepiej jak o nim pogada.
__________________
Antonia 13.12.2006
kamilka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-04, 11:53   #106
instruktorka
Raczkowanie
 
Avatar instruktorka
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 299
GG do instruktorka
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Kamilko, ja miałam problem z takimi stanami przy pierwszym dziecku. Wiem teraz,że każda z nas przeżywa te zmiany inaczej, ale u nas też były spięcia z mężem na temat dziecka,tzn konkretnie,to ja miałam takie okresy nadopiekuńczości i o wszystko sie bałam, miałam żal, że on sie nie przejmuje, że go nie obchodzi..że nie uważa tak jak ja. Ciągle płakałam...byłam przemęczona , bo wszystko chciałam zrobić j ak najlepiej, a dziecko płakało...chciałam posprzątać w domu,zrobic obiad, i jeszcze ładnie wyglądać.Efekt był taki, że byłam przemęczona, a przez to jeszcze bardziej drażliwa
Ale wiesz co?Teraz jestem mądrzejsza i wiem, że nie wazne jest to, czy jest posprzatane, czy jest super obiad z dwóch dań, wazne jest to, zeby dbać o wypoczynek w ciągu dnia, wykorzystac każda chwilke na sen, wypoczynek jest zbawienny dla nas teraz szczególnie. Trzeba mieć siłę na zmagania z naturą A wypoczęta mama to spokojniejsza i bardziej cierpliwa mama i żona I wiele problemów jakos znika nagle
A może tesciowa mogłaby pomóc wam np. przynosząc obiadek co jakis czas, żeby jej nie urazic, a jednocześnie wykorzystac to, że chce pomagać.Trzeba ja jakos sprytnie podejść. A jak tam u was nocki? Przespane czy przechodzone? Nie jestes przemęczona?
__________________
Bądź sobą i pozwól na to innym


http://tickers.baby-gaga.com/t/lamla...y+child+is.png

http://b1.lilypie.com/jT2Bp1.pngalt="Lilypie 1st Birthday Ticker" border="0" width="400" height="80" /></a>
instruktorka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-04, 12:25   #107
Orzeszek.1
Zadomowienie
 
Avatar Orzeszek.1
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 379
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

[1=1d36bece409c03b7a589597 7e3eaa07c69f6d3f6_6423717 1b1711;3377243]Aranka Was wszystkie pozdrawia, jest jeszcze w szpitalu, miała krwotok i przetaczaną krew a dzieciątko ma szmery nad serduszkiem. Ale pewnie już dochodzą do formy... oby!

Dziewczyny, po jakim czasie od urodzenia pojawiły się u waszych dzieci skazy, uczelenia?[/quote]

Elu, moja mała najpierw miała krosteczki na buzi które były wynikiem zmian hormonalnych ale potem ewidentnie dostała wysypki (na całym ciele), tak gdzieś koło 4 tygodnia. Teraz wysypka powoli schodzi.
Orzeszek.1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-04, 12:36   #108
Anulka33
Raczkowanie
 
Avatar Anulka33
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 332
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

wszystkiego dobrego w Nowym Roku nareszcie znalazłam ten watek.Aranko gratuluje ci bardzo napisz szybko jak bedziesz mogla cos o dzidziulce i porodzie.Moja mała zaliczyla już szpital [ale byliśmy tylko 2 dni BOGU DZIEKI ] ma żołtaczkę przedlużajaca się ale już jest dobrze.Szkoda mi tych dzieciaczków co tam leża w szpitalu niektore są takie male jak moja kruszunka. na razie ,napisze cosik więcej pozniej bo maleństwo sie wybudza.
Anulka33 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-04, 12:36   #109
kamilka23
Zadomowienie
 
Avatar kamilka23
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 1 353
GG do kamilka23
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Noce sa rozne. Czasem Tosia zasypia dopiero o 2giej i potem budzi sie co 2-3 godziny. Czasem spi jak aniolek, ale potem przy piersi bardzo sie rzuca i nie moze zlapac sutka. Ogolnie raz jest lepiej a raz gozej.
Co do przemeczenia, to pewnie troche jestem zmeczona. Najgorsze jest to, ze jak mala spi to musze cos w domu robic, bo TZ potem marudzi, ze caly dzien nic nie zrobilam, do tego jeszcze mi cwiczyk kaze, zebym schudla
__________________
Antonia 13.12.2006
kamilka23 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-01-04, 12:37   #110
Anulka33
Raczkowanie
 
Avatar Anulka33
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 332
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

ale wyczucie czasu co Kamilko ?
Anulka33 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-04, 12:40   #111
Anulka33
Raczkowanie
 
Avatar Anulka33
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 332
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

KAMILKO ,NIE OBRAż SIę ALE TEN TWóJ Mąż TO KAWAL POTWORA SAM NIECH ćWICZY DUPEK JEDEN
Anulka33 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-04, 12:43   #112
Orzeszek.1
Zadomowienie
 
Avatar Orzeszek.1
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 379
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Cytat:
Napisane przez dziunia3105 Pokaż wiadomość
Orzeszku możemy sobie ręke podac, mój Kubuś też ma skaze białkową i też musiałam odstawic mleko krowie. Pije mleko kozie i biore Feminatal N, żadnych innych witamin nie kazał mi brac lekarz. Ja karmie tylko piersią, ale na wszelki wypadek też mam mleko specjalne dla dzieci ze skazą białkową, choc dostaje to mleko kiedy ja musze gdzies wyskoczyc. U mnie ze ściągnięciem mleka nie ma szans, musiałabym chyba ściągac tydzień żeby coś "uzbierac"

Żeby ściągać pokarm musiałam kupić elektryczny laktator, bo ręczny był do... a z elektrycznym jest mniej roboty pokarm odciągam tylko wtedy gdy mała nie zje do końca, a ona z cyca ciągnie dopóki leci jak z butelachy, a potem zaczyna się złościć i...dostaje drugiego cyca, a gdy i drugiego nie leci już "jak trzeba" to dostaje butelache, po czym zasypia jak aniołek
Orzeszek.1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-04, 12:48   #113
instruktorka
Raczkowanie
 
Avatar instruktorka
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 299
GG do instruktorka
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Cytat:
Napisane przez kamilka23 Pokaż wiadomość
Noce sa rozne. Czasem Tosia zasypia dopiero o 2giej i potem budzi sie co 2-3 godziny. Czasem spi jak aniolek, ale potem przy piersi bardzo sie rzuca i nie moze zlapac sutka. Ogolnie raz jest lepiej a raz gozej.
Co do przemeczenia, to pewnie troche jestem zmeczona. Najgorsze jest to, ze jak mala spi to musze cos w domu robic, bo TZ potem marudzi, ze caly dzien nic nie zrobilam, do tego jeszcze mi cwiczyk kaze, zebym schudla
Własnie!! Uświadom sobie ( a lepiej mężowi), że Ty nic nie musisz, jak na razie,poza opieką nad maleństwem! A i to jest ogromnym wyzwaniem i obciążeniem fizycznym i psychicznym! Do końca 6tego tygodnia kobieta jest w okresie POŁOGU czyli wraca do pełni sił po ciązy i porodzie,nie moze brać na siebie wielu obowiązków,bo to może opóźnić lub wręcz uniemożliwić pełny i szybki powrót do równowagi!
Kamilka, nie poddawaj się,bądź konsekwentna i nie daj zrobic z siebie niewolnicy!
Ja przytyłam ok 20 kg, a zawsze byłam szczupła,prowadziłam aerobik, a teraz mam w nosie moje sadło! Mąż mówi na mnie "grubasie", a ja sie smieję.Jeszcze zdążę schudnąć, ale teraz sie nie przejmuje tym, tylko dbam o wypoczynek i komfort psychiczny.To jest teraz najważniejsze,a nie roboty domowe i chudnięcie. A on na pewnoteżwoli, jak jestem wypoczeta i usmiechnięta, a nie zrzędliwa i przemęczona.
Kamilka! Wrzućcie na luz! Oboje.Bo to do niczego dobrego nie doprowadzi.
Trzymam kciuki.
__________________
Bądź sobą i pozwól na to innym


http://tickers.baby-gaga.com/t/lamla...y+child+is.png

http://b1.lilypie.com/jT2Bp1.pngalt="Lilypie 1st Birthday Ticker" border="0" width="400" height="80" /></a>
instruktorka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-01-04, 13:08   #114
kamilka23
Zadomowienie
 
Avatar kamilka23
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 1 353
GG do kamilka23
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

hehe ja juz sie z tego zaczynam smiac, bo najzabawniejsze z tym chudnieciem jest to, ze teraz waze tylko 2kg wiecej niz przed ciaza. Nigdy szczupla nie bylam, ale gruba tez nie. Mam tylko wiekszy tylek, bo wiadomo, miednica sie troche rozeszla no i piersi, bo karmie, ale ogolnie ja sama czuje sie w swoim ciele ok. Jak sobie przypomne jaka bylam napuchnieta pod koniec ciazy, to teraz jestem szczesliwa, ze wygladam tak jak wygladam. A TZ, sama nie wiem, chyba mu kiedys powiem, zeby sobie mnie na ''lepszy model'' wyminil, a ja sobie jego wymienie i bedziemy kwita!!
__________________
Antonia 13.12.2006
kamilka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-04, 13:46   #115
kamilka23
Zadomowienie
 
Avatar kamilka23
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 1 353
GG do kamilka23
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

A dla rozladowania moich negatywnych emocji, wklejam zdjecia Tosi. Zdjecia sa dosc pornograficzne ale przynajmniej widac na nich, ze juz ja troche podtuczylam (700g wiecej juz ma ).
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_2688.JPG (116,0 KB, 93 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_2712.JPG (116,9 KB, 85 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_2718.JPG (114,0 KB, 89 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_2677.JPG (116,6 KB, 57 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMG_2681.JPG (117,2 KB, 31 załadowań)
__________________
Antonia 13.12.2006
kamilka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-04, 17:45   #116
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Cytat:
Napisane przez kamilka23 Pokaż wiadomość
Czasem spi jak aniolek, ale potem przy piersi bardzo sie rzuca i nie moze zlapac sutka.
Kamilko, moj Jaś tez tak miewa... , ale chyba głównie wtedy kiedy w piersi kończy się pokarm, rzuca się, szarpie sutkiem, wypuszcza, szuka.
A co do ćwiczeń, to każ mężowi niech poćwiczy... pewnie jakiś tam tłuszczyk do zrzucenia się znajdzie, a tobie teraz nie wolno. Do 6ego tygodnia mozesz potrenować mięśnie brzucha robiąc głębokie oddechy. Zresztą... w szkole rodzenia pani doktor powiedział nam, zeysmy jeszcze przed porodem wytrenowały u siebie pewien narząd, który po ciązy będzie często uzywany.... a mianowicie PALEC WSKAZUJĄCY
I tak sobie myslę, że mojego męża powinnam w złote ramy obsadzić od porodu umyłam 2 razy naczynia i nic poza tym nie robię...oo dziś uprasowałam to i owo. Mąż wyśmienicie realizuje się jako tatuś i mąż. Na miesiąc wziął zwolnienie żeby mi było lżej. To nie realne zeby wytykał mi kilogramy- pocieszył mnie ze to minie , albo że nic nie robie w domu.
A po powrocie do domu ze szpitala.... a nich tam pochwale się .... dostałam złote serduszko z 6 brylancikami i powiedział: to jest serce za serce

Edytowane przez 1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711
Czas edycji: 2007-01-04 o 18:19
1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-04, 18:31   #117
Ejva
Zadomowienie
 
Avatar Ejva
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 417
GG do Ejva
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Gratuluje wszystkim nowym Mamom slodkich dzieciaczkow
Cieszcie sie kazda chwila - bo one tak szybko uciekaja.....

Ela - sliczny prezent
Kamilka - nie martw sie, jak Cie maz wkurza to moze pogadaj z przyjaciolka ona Ci pewnie nie kaze cwiczyc
__________________
A+E=JKD

Heal my heart and make it clean
Open up my eyes to the things unseen
Show me how to love like you have loved me
Ejva jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-01-04, 19:41   #118
malgogaj
Zadomowienie
 
Avatar malgogaj
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Wiadomości: 1 171
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Kamilko, ciężko z tym Twoim Mezem.....Ale z czasem jakoś dojdziecie do ładu i porozumienia.
Ja tam też musze pochwalić męża.... Gotuje, sprzata, opiekuje sie Małym, kaze mi odpoczywać. Szkoda tylko ze w poniedziałek wraca do pracy
Elu ladny prezencik!

Widziałyście co sie dzieje na styczniówkach?! dziewczyny sie rozdwajają jak na wyścigach
malgogaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-04, 19:46   #119
malgogaj
Zadomowienie
 
Avatar malgogaj
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Wiadomości: 1 171
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Zapomniałam jeszcze zapytać...dziewczyne odciągacie pokarm? Ja próbowałam ze dwa razy ale odciągnęłam mo ze z 10ml! Już zaczęłam nawet podejżewać laktator o zjadanie Olafowego mleczka A jesli odciągacie to kiedy? po karmieniu? Bo ja sonbie odpuściłan na razie, bo wiecej zachodu z myciem i sterylizowaniem tego laktatora niż pożytku. A już myślałam ze może soldy pójde....a Młodego z buteleczką zostawie.....
malgogaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-05, 11:27   #120
kamilka23
Zadomowienie
 
Avatar kamilka23
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 1 353
GG do kamilka23
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7

Elu sliczne to Twoje serduszko!! Ale Ty masz fajnego tego meza!!
Malgogaj ja odciagalam na poczatku, to bylo zalecenie ze szpitala, zeby pobudzic laktacje i podzialalo!! Teraz nie odciagam, bo po 1. Nie chce malej do butelki przyzwyczajac, 2. Ostatnio jak odciaglam to Tosia sie obudzila i cyce puste byly i musialam dac odciagniete, 3. Tez nie chce mi sie walczyc z myciem i sterylizowaniem. 4. Jak jej jest malo to dokarmiam ja mieszanka (ale tylko w ostatecznosci, jak wiem, ze cyce puste, a ona wola: JESC!! )

A na styczniowkach fakt, ze dziewczynki oszalaly, nawet 3 z nich staly sie grudniowymi mamami. A my mamy dopiero 5ty styczen, a one tak wariuja W kazdym razie czekamy na fotki maluszkow i na nie tutaj!!
__________________
Antonia 13.12.2006
kamilka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.