pu-erh,czy to działa?

[obca]

dziękuję syndi

a mogłabyś jeszcze napisać czy to pudełko ma jakiekolwiek polskie opisy? i coś szczególnego po czym można poznać oryginał?

na zdjęciu wygląda tak jak ta w "moim" sklepie zielarskim, więc jeśli jest taka sama - oszczędziłabym na wysyłce

p.s.
ja ograniczam się do 1 filiżanki czerwonej na dzień - jak na razie

[cannelle89]

Ja pije ja od niedawna, ale juz troszeczke mi pomogla. Smak nieciekawy, ale da sie przyzwyczaic. Polecam szczegolnie te z herbaciarni- lepsze jakosciowo i smaczniejsze. Mi szczegolnie odpowiada PE o aromacie pomaranczy. Earl gray mimo, iz normlanie w wypadku czarnej mi odpowiada, to PE nie trawie jej. Cytrynowa tez sprobowalam- nie jest zla. Mam nadzieje, ze chociaz 2kg zrzuce, bo w sumie duzo wiecej nie potrzebuje.

[anamnezis]

Napisane przez obca

dziękuję syndi

a mogłabyś jeszcze napisać czy to pudełko ma jakiekolwiek polskie opisy? i coś szczególnego po czym można poznać oryginał?

na zdjęciu wygląda tak jak ta w "moim" sklepie zielarskim, więc jeśli jest taka sama - oszczędziłabym na wysyłce

p.s.
ja ograniczam się do 1 filiżanki czerwonej na dzień - jak na razie

Ja nie syndi, ale ja też znam akurat tę pu erh jako oryginalną, chinską. Czy napisy polskie są to nie wiem.
Tak w ogóle czytałam gdzieś, że te wszystkie polskie "oryginalne" herbaty to tak naprawdę "ściepy" Że chinczycy wysyłają na eksport te najgorsze a sobie zostawiają te dobre.
Nie wiem ile w tym prawdy, ale tak przeczytałam

[syndi]

Ta herbata na stronie zielarni wyglada inaczej bowiem dali informacje,ze zmienili opakowanie bo byly podrabiane!!Moja jest w ladnym opakowaniu i napisy sa chinskie a na odwrocie jest tez informacja po polsku,ale krotka.
Z tego co wiem,ta lisciasta dziala najlepiej,bo jest mocna i zaparza sie kilka razy te same liscie a te w saszetkach tylko raz.co oznacza ze sa b.slabe.
Jesli chodzi o kawe tez ograniczylam,jak musze to pije raz dziennie z lyzka cukru lub slodzikiem...unikam raczej mleka do kawy,bo tym tez sie utuczylam...i pozatym mleko dziala usypiajaco.
Niewiem czy to od herbaty ale czesto chce mi sie spac-mialam zawsze niskie cisnienie ale pu-erh niby obniza choc niesadze,bo jak wypilam raz wieczorem to niemoglam spac...ahhhh to cisnienie

mysle,ze kawe mozna pic i jakis sok,ja pijam jablkowy ale go rozcienczam z woda..wiele osob schudlo bez zadnej diety!!
niepije zadnych gazowanych ani slodzonych napoi

[karolinusienka]

szczerze to ja juz sama nie wiem, wszystko zalezy od przemiany materii moja ciotka schudla sporo ale to tez "dzieki" stresom jakie miala przez ten okres jak ja pila, ja pilam, schudlam owszem ale niewiele i do tego strasznie sie zle czulam, cera robila mi sie ziemnista, ale polubilam jej smak o od czsu do czasu ja popijam, ale nie dlatego zeby zrzucic kg tylko dla smaku

[lacrima]

Czy ktos mógłby mnie oświecić w następującej kwestii: czy herbata pu-erh jest nazywana pogromcą tłuszczu dlatego, ze pomaga szybciej spalić tłuszcz, który się zjadło w posiłkach w ciągu dnia, czy też spala ten juz odłożony w postaci np. wałeczków na brzuchu? Moja mama dowiedziała się, że tą herbatę powinno się wypić koniecznie, jeśli zjadło się tłusty obiad na przykład. Ona tak robiła; nie zauwazyłam by schudła, ale mówiła, ze się bardzo dobrze czuje po niej, nie ma uczucia ciężaru na żołądku, co często się zdarza po ciężkim, tłustym jedzeniu. Może to pomyłka, że ta herbata działa odchudzająco? Moze ona po prostu pomaga neutralizować tłuszcz z posiłków? Czy ktoś wie? a, jeszcze jedno pytanko. Anamnezis napisała, ze nie kupiła Liptona, bo w składzie jest maltodekstryna. Jaki jest wpływ maltodekstryny na organizm?

[patricja]

To ja też się podepnę pod ten ciąg pytań Co sądzicie o pu-erh w tabletkach? Są bardziej skuteczne? Czy wręcz przeciwnie- mają wiecej minusów niż herbatka?

[anamnezis]

Napisane przez lacrima

Czy ktos mógłby mnie oświecić w następującej kwestii: czy herbata pu-erh jest nazywana pogromcą tłuszczu dlatego, ze pomaga szybciej spalić tłuszcz, który się zjadło w posiłkach w ciągu dnia, czy też spala ten juz odłożony w postaci np. wałeczków na brzuchu? Moja mama dowiedziała się, że tą herbatę powinno się wypić koniecznie, jeśli zjadło się tłusty obiad na przykład. Ona tak robiła; nie zauwazyłam by schudła, ale mówiła, ze się bardzo dobrze czuje po niej, nie ma uczucia ciężaru na żołądku, co często się zdarza po ciężkim, tłustym jedzeniu. Może to pomyłka, że ta herbata działa odchudzająco? Moze ona po prostu pomaga neutralizować tłuszcz z posiłków? Czy ktoś wie? a, jeszcze jedno pytanko. Anamnezis napisała, ze nie kupiła Liptona, bo w składzie jest maltodekstryna. Jaki jest wpływ maltodekstryny na organizm?

Maltodekstryna to pochodna skrobii Służy jako substancja słodząca. Nie chcę jej w herbacie pu erh

[aprzybyla]

pijalam swego czasu pu-erh i jestem z niej zadowoona - taki troch esikacz, ale dobrze pozniej moj brzuszek trawil
efekty byly niewielkie, ale nie pijalam jej regularnie!
za to poprawiala mi nastruj i napedzala do zycia
LUBIE PU_ERH... IMO jeste lepsza od Zielonej!

[lacrima]

Anamnezis, dzieki za odpowiedź. Ja też już nie będę piła tego Liptona, skoro zawiera pochodną skrobi. Szkoda, że nie wiedziałam wcześniej, bo stosuję dietę ograniczajacą bardzo węglowodany... następnym razem będę uważniej czytać skład. Nie przyszło mi do głowy, że herbata może zawierać takie "śmietki"....

[syndi]

Trzeba miec cierpliwosc by zobaczyc efekty.Wiele osob schudlo nawet bez diety,wiec tez wiele zalezy od naszej psychiki i nastawienia.Jesli ktos niewierzy,ze to odchudza to chocby pil pewny srodek na odchudzanie to nieschudnie,bo psychika zablokuje wszelkie funkcje chudniecia.Nasz umysl ma potezna moc-sprawdzilam to na sobie!!Mi szybko cialo chudnie mimo iz waga sie waha..ale mysle za czasem jadam za malo i organizm sie broni-moze nie za malo ale tresc malo kaloryczna,ale mysle ze to sobie wyreguluje

[ciekawa_świata]

Jak wyżej Szczerze mówiąc sama jakoś "zapomniałam", że piję cały czas Pu-Erh, ale moja mama jest trochę zaniepokojona i właśnie ją chciałabym uspokoić; Wy na pewno wiecie wydaje mi się, że Pu-Erh to samo zdrowie, ale co za dużo to nie zdrowo co myślicie można je pić bez przerw

chodzi mi o takie klasyczne herbatki Pu-Erh, które można kupić w każdym sklepie spożyczym, np. Vitaxu czy Herbapolu, pite w ilości 2-3 ccodziennie.

Z góry dziękuję za odpowiedź

[Milka19]

Ja pije już z trzy latka (albo i dłużej). Zazwyczaj około 3 filiżanki dziennie Choć głównie na poczatku tak mi zasmakowała, że piłam jej więcej

Dlaczego niby nie można jej pić cały czas to przecież zwykła herbrata, tyle, że w odróżnieniu od czarnej całkowicie fermentowanej, ta jest fermentowana częściowo

[malkol13]

ja zdecydowanie pije caly czas i nic zlego mi sie nie dzieje...

[ciekawa_świata]

Dzięki za odpowiedzi
gdyby jednak ktoś miał inne zdanie, piszcie
ja jednak robię co parę miesięcy 2-tygodniową przerwę aby organizm się nie przyzwyczajał do Pu-Erh, ale tew przerwy są tak rzadkie, że wolałam się upewnić

[miu miu]

Ja również myślę, że można pić Pu-Erh cały czas Nie ma ona właściwości przeczyszczających jak senes, więc nie sądzę, żeby trzeba było robić przerwy, żeby organizm się nie przyzwyczaił. Czerwona herbatka to samo zdrowie, smacznego!

[Orbitkaa]

jakiś czas temu piłam jej dosyć dużo, kilka szklanek dziennie i po pewnym czasie źle się czułam. Było mi słabo, nie miałam siły. Doczytałam się potem, że herbata ta wypłukuje z organizmu magnez i stąd mogą pojawić sie takie dolegliwości. Potem piłam jej mniej, zaczęłam brać magnez, ale nadal jakoś "dziwnie" się czułam. Kwestia reakcji organizmu po prostu

[loneliness]

Nie radzę jej pić dłużej. Robiłam to prawie rok. Źle się czułam - zawroty głowy, itp. W połączeniu z dietą wyszło... http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=127964 :/

[ciekawa_świata]

Tylko że właśnie ja nie stosuję żadnej diety po prostu tę Pu-Erh popijam dla zdrowia i może żeby samej sobie wówić że od tego schudnę choć i tak nie schudnę

ale faktycznie zaczynam czuć się trochę zmęczona - albo - wmawiam sobie

[Ag_nes]

Pu erh wyplukuje magnez ?? pierwsze slysze.. Musze popytac

[karolinusienka]

ja tez pilam pu-erh przez jakis czas i niby dobrze sie czulam ale moja ccera zle to odczula zrobila sie sniada, i wyobrazcie sobie jak musialam wygladac ze pomimo iz jestem blada to do tego sniada. moje cienie pod oczami stalys ie jeszcze bardziej ciemniejsze. ale czulam sie dobrze teraz tez popijam ta herbatke ale nie codziennie tylko jak mi przyjdzie na nia ochota

[Kancia]

ja tez pije caly czas po3 kubeczki dziennie i czuje sie dobrze

[madziunia80]

Ja piję pu-erh...zazwyczaj 3 razy dziennie,czasami wiecej, czasami mniej, zdarza mi się o niej zapomnieć Nie piję czarnej herbaty, porzuciłam biedaczkę 8 miesięcy temu i jest mi z tym rewelacyjnie Nigdy nie słyszałam, żeby pu-erh wypłukiwała magneaz z organizmu, nigdy nie odczułam jakichś dziwnych skutków ubocznych, tzw. działań niepożądanych. Do wszystkiego trzeba podchodzić z głową, nie można brać za święte wszystkiego co ktoś inny mówi...wsłuchać się w organizm - to jest najważniejsze. Każdy człowiek jest inny, każdy potrzebuje czegoś innego.

[hrabianka87]

Napisane przez Ag_nes

Pu erh wyplukuje magnez ?? pierwsze slysze.. Musze popytac

to zależy ile się pije. Mozna pic 3 lata bez przerwy, ale w umiarkowanych ilościach i nic nie będzie, ale np 6 dziennie to już przesada. Po takiej ilości miałam silne skurcze w łydkach, czyli chyba jednak wypłukuję magnez, a może i potas.
Słyszałam też, że duże ilości pu erh mogą szkodzic wątrobie, ale to nie jest potwierdzona i pewna informacja, przeczytałam tylko kiedys czyjąś wypowiedz na jakimś forum na ten temat.

[Alithia]

Mnie moja ciocia, która jest lekarzem, powiedziała, ze jesli przesadzi sie z iloscią tej herbatki, to po dłuzszym czasie zaczyna wypółkiwac ona z organizmu mangan i potem magnez. Ale trzebaby jej wypijac ok 3-4 litrów dziennie przed bardzo długi czas, zeby tak sie działo. Mangan jest ospowiedzialny za sińce pod oczkami, i magnez cześciowo tez. A magnez z organizmu wypółkuje kawunia. Dlatego trzeba do wszystkiego podchodzic z głową, tzn nie pic jej litrami a powinno byc wszystko dobrze. Ja tez ja pije zamiast czarnej herbaty, czasem zamieniam ja na zieloną jak mnie najdzie. Ale nic sie z moim organizmem nie dzieje.

[green_tea]

Uwielbiam Pu-Erh. Piję ok. 3 szklanek dziennie od kilku miesięcy. Wcześniej aplikowałam sobie zieloną herbatę. Też super.

[Flofferek]

tez pije pu-erha od dobrych kilku lat i nie odczulam jeszcze skutkow ubocznych. poza tym jak dla mnie to jest jedyna herbata, ktora mi smakuje, o wiele bardziej niz zielona, ktora kiedys wrecz meczylam.

[Robaczywka]

Hmm mam do "powiedzenia" kilka rzeczy, a mianowicie:
1) tak jak nie ma żadnych cudownych kosmetyków, tabletek czy owoców dzięki którym schudniemy, tak i nie ma żadnej herbaty która taki efekt wywoła, choćbyście się nie wiem jak katowały, efektów nie osiągniecie bez diety o obniżonej zawartości kalorycznej oraz zwiększenia wysiłku fizycznego,
2) te 2kg niby stracone przez Was w ciągu miesiąca to jedna wielka bzdura... właśnie 2kg a nawet ciut więcej to zwykłe wahania wagi, na które może mieć wpływ i to w czym i kiedy się ważycie (rano po wypróżnieniu i nago będziemy ważyły mniej niż wieczorem przed wypróżnieniem lub w ciuszkach), od dnia cyklu (wiadomo jakiego , przed miesiączką ważymy więcej niż po, ponieważ organizm magazynuje wodę, a później się jej pozbywa) i od wielu innych rzeczy,
3) herbaty czerwone, zielone lub białe kupowane w marketach czy na targowiskach nie mają nic wspólnego z herbatami, które mają przynieść rezultaty wypisywane na ich opakowaniach... mam znajomego, który pracuje w jednej z firm zajmujących się m.in. pakowaniem takich herbatek i z tego co mówił, tylko 1/4 każdej saszetki to prawdziwa herbata, a reszta to jakieś tandetne dodatki, polepszacze smaku, różne odmiany ziół znacznie tańszych od herbaty, kawałki owoców lub kwiatów np. hibiskusa... niestety nie kupimy PRAWDZIWEJ herbaty czerwonej, zielonej czy białej za 3 czy 6zł

Co do właściwości Pu-Erh "powiem" tyle, że sama jestem jej fanką. Zresztą uwielbiam wszelkie herbaty owocowe, ziołowe, czerwone, zielone i białe... Samej czerwonej wypiłam kilkadziesiąt rodzajów i szczerze mówiąc efekty były marne dopóki nie sięgnęłam w sklepie zielarskim po coś "z wyższej półki". Do kupna tej herbatki przekonały mnie pozytywne opinie jakie znalazłam w internecie, wzmianka na pudełku o tym że ta herbatka otrzymała kilka nagród oraz hologram. Kupiłam, napiłam się i dopiero wtedy zrozumiałam na czym polega różnica między herbatą z bio-active a herbatą opatrzoną napisem "oryginalna chińska herbata czerwona" za 18zł

Konkretnie chodzi mi o herbatę czerwoną prasowaną w kostkach Pu-Erh Haichao Tea Wydawała mi się nawet za droga, bo pudełko 125gr zawiera 40-45 kostek, ale doczytałam później, że każdą taką kostkę można wykorzystać nawet 3 razy bez obawy o utratę jej właściwości Zaczęłam pić, z początku wydawała mi się ohydna bo miała wyjątkowo intensywny "rybno-ziemisty" zapach i smak, ale w tej chwili wypijam nawet 6 szklanek tej herbatki i to ze smakiem

OK miłe Panie, przejdźmy do konkretów Stosowałam dietę przez 3 miesiące i w tym okresie zrzuciłam 22kg dzięki ćwiczeniom i diecie, nie stosowałam żadnych wspomagaczy. Jednak po tych 3 miesiącach waga stanęła i przez kolejny miesiąc praktycznie w ogóle mnie nie ubyło. Do zrzucenia miałam jeszcze 20kg więc zaczęłam się martwić... W kolejnym miesiącu utrata 2kg, a zwiększyłam wysiłek fizyczny... Wtedy zaczęłam łazić po zielarskich sklepach, bo nie chciałam faszerować się jakimiś pigułami, zresztą nie wierzę w ich działanie... Zaczęłam pić tę herbatkę i ku mojemu zdziwieniu (nigdy nie chudłam przez picie herbaty ), przy stosowaniu tej samej diety (tj. 1200kcal) oraz takiej samej porcji ćwiczeń (2,5h codziennie) i piciu herbatki o której pisałam (regulaminowo 3-5 herbat codziennie, z czego czasem 4 herbatki robiłam z jednej kostki a i tak była mocna ), moja waga nagle ruszyła Po dwóch miesiącach takiej "kuracji" ubyło mnie dokładnie 12,7kg Do tego dodam, że pozbyłam się całkowicie niepohamowanego apetytu na słodycze, ciśnienie mam czasem nawet za niskie (a groziło mi nadciśnienie...), nie mam już problemów z zaparciami, nie czuję głodu... Fakt faktem, herbatka czerwona, jaka by ona nie była, wyjątkowo oczyszcza organizm... W związku z tym nie wystarczy wypijać tych kilku szklanej herbatki, ale trzeba sobie popijać dodatkowo wodę, najlepiej niegazowaną, bo są momenty kiedy naprawdę odczuwa się pragnienie...

Herbatę czerwoną należy pić po posiłku a nie przed posiłkiem (tak jak się to robi z herbatą zieloną) i absolutnie nie należy jej słodzić... Jeśli już macie kupować jakieś herbaty inne niż czarna czy owocowe, to naprawdę nie warto tracić pieniędzy na szajs ze sklepiku... Kupcie herbatę na wagę, idźcie do herbaciarni albo sklepu zielarskiego, zamówcie na Allegro kilka gramów herbaty liściastej... Może to wyjdzie drożej, ale przynajmniej macie większą pewność że nie pijecie czarnej herbaty z dodatkiem ziółek tylko prawdziwą czerwoną czy zieloną herbatę...

Herbatka o której pisałam to http://panaceum-international.pl/skl...-125g-p-2.html Możecie ją dostać nawet na Allegro... Są też inne rodzaje tej herbatki np. zielona

Ps. jeśli nie jesteście w stanie pić takich herbat, możecie sięgnąć po pigułki pu-erh, nawet ta sama firma je produkuje Nie zawierają one nie wiadomo jakich składników, jest to zwyczajnie sprasowana herbata liściasta z dodatkiem czegoś by wiązało się to za przeproszeniem w kupę i dało łykać, kosztują chyba ok. 20zł





---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

Napisane przez syndi

Anamnezis...niestety niewiem jak to sie dzieje,ale Pu-erh chyba reguluje cisnienie.Tak sie sklada ze jestemm niskocisnieniowcem i pilam codziennie slaba kawe,a teraz niepotrzebuje!Mam duzo energi i pierwszego dnia zaczelam ja pic za pozno i wiesz co?Niemoglam spac,wiec niemogla mi obnizyc cisnienia...doprawdy!
Czy to twoj brat schudl tak duzo pijac pu-erh i ty?

Hmm ja miałam problem z ciśnieniem, zwykle miałam 135/90 lub coś w tych granicach, a odkąd piję tą herbatkę i oczywiście po zrzuceniu kilkudziesięciu kg (ale 10kg mniej obniża ciśnienie nieznacznie...) mam teraz ciśnienie 110/75... Dziś miałam nawet 90/63 i musiałam łyknąć trochę kawki... Więc na mnie pu-erh działa ale w przeciwną stronę

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

Napisane przez obca

a mogłybyście napisać gdzie kupujecie oryginalną chińską herbatę?

w jakim dokładnie sklepie lub u jakiego sprzedawcy na A.?

byłam dzisiaj w sklepie zielarskim i ta niby oryginalna herbata z mnóstwem chińskich napisów miała na odwrocie opis w jęz. polskim - nie wiem czy tak powinno być?

Właśnie o tej herbatce pisałam Pomarańczowo-kremowe pudełko z chińskimi napisami, na spodzie opis w języku polskim, na górze hologram Ta jest najlepsza!!!

[BlairXOXO]

Ta herbatka działa, ale trzeba pic ją regularnie min. 3 razy dziennie i codziennie

[karolina kratka]

Witajcie,
od kiedy tylko pamiętam mam spory problem z nadwagą, w mojej rodzinie to sprawa genetyczna - wszyscy mogą się pochwalić "nadprogramowymi" kilogramami.
Ostatnio byłam u dietetyka (jestem z małej mijscowości, więc musiałam się tam kawał drogi pofatygować) i pani doktor powiedziała mi, że najważniejsze to zdrowe przyzwyczajenia, moja dieta jest dobrze zbilansowana, więc polecone zostało mi picie naturalnej czerwonej herbaty w postaci calych liści..
>ciach>