30 z Vat

[dorota1976]

Starszy diabełek ma na imię Ania i z nauką nie mam u niej problemów.Gorzej z samodzielnością Młodsze diablisko to Natalka.

[dorota1976]

To moje szczęścia

[goch]

Jeśli można, to ja również pragnę się przyłączyć do grona 30 stek z watem.Mam na imię Gosia, mój wat to prawie 5. Na stanie jeden mąż (od 11lat ten sam) i syncio prawie 11-letni. Bardzo podoba mi sie ten wątek i mam nadzieję, że sie uzależnię. Pozdrawiam wszystkie 30-dziestki z watem.

[dorota1976]

Oj mało uczęszczany ten wątek a szkoda. Miło pogadać.

[BRAXA]

Dorotko ,Goch witam
Inka dziekuje bardzo

[goch]

Cześć Braxa,Doroto i inne Panie, już myślałam że nikt się nie odezwie, a tu miła niespodzianka.Cały dzień śledzę ten temat i wreszcie się doczekałam:P.Czasu u mnie mnóstwo, bo jetem wieczną kurą domową na etacie i dobrze mi z tym.Choć skończyłam studia, to pracy nie szukam(taki ze mnie trochę niespokojny duch) i nie mogłabym wysiedzieć przy biurku. Siedzę w domu od 10 lat i bardzo mi to odpowiada, czuję się spełniona jako matka i żona. To tak w skrócie co u mnie, a Wy dziewczyny co porabiacie?

[dorota1976]

Ja siedziałam w domu 5 lat ale sytuacja zmusiła mnie do podjęcia pracy podobno zarobkowej. Jako matka i żona nawet spełniona, zawodowo jeszcze nie do końca. Teraz siedzę w pracy i udaję zapracowaną. A zachwilę do domu i do lekarza z dziewczynkami.

[sr.johanna]

Witam was
Juz kiedys wpisywalam sie na ten watek,i wtedy moj Vat nie byl jeszcze taki duzy...a teraz to juz prawie 4 letni
Fajnie,ze watek znowu odzyl.....chetnie sobie go dalej bede czytala.....
Pozdrawiam

[goch]

Witam zapracowaną
Myślę, że na rynku pracy większość z ofert to te podobno zarobkowe po części to moje "zasiedzenie" w domu, jest wynikiem perspektywy kiepskich zarobków, do ogromu wydatkowanej pracy. Ale tak jak wspomniałam dobrze mi z tym.

A zachwilę do domu i do lekarza z dziewczynkami.
ojej mam nadzieję,że to nie jakieś choróbsko przewstrętne

[goch]

Napisane przez sr.johanna

Witam was
Juz kiedys wpisywalam sie na ten watek,i wtedy moj Vat nie byl jeszcze taki duzy...a teraz to juz prawie 4 letni
Fajnie,ze watek znowu odzyl.....chetnie sobie go dalej bede czytala.....
Pozdrawiam

Witam również
Widzę że wat, to prawie tego samego kalibru co mój
Mam nadzieję, że jak już wątek odżył to tak szybko nie umrze śmiercią naturalną

[sr.johanna]

Napisane przez goch

Witam również
Widzę że wat, to prawie tego samego kalibru co mój
Mam nadzieję, że jak już wątek odżył to tak szybko nie umrze śmiercią naturalną

No wspaniale lata po 30-ceJak sie bedzie pisalo,to watek nie umrze
Pozdrawiam i do nastepnego razu....zmykam do pracy,pa pa

[InKa29]

WITAJCIE NO TO MI SIE UDAŁo ODZYWIC WATEK
sorki ze pisze z bledami ale pisze jedna reka bo druga trzyma Mika przy cycu


fajnie ze rosniemy w sile
pozdrawiam

[BRAXA]

Joasiu fajnie że zaglądnełas tutaj ,zycze Ci miłej pracy choć wiem że do lekkich nie należy

[evuska]

Witam miło jestem nowa i jeszcze sie gubię , ale myślę że szybko opanuję poruszanie sie tutaj.Mam na imię Ewa i mój vat to 5, ale jeszcze tylko kilka dni niestety .Pozdrawiam 30stki z vatem mniejszym lub większym

[goch]

Ale fajnie dziewczyny coraz więcej nas, a tym gubieniem to się wcale nie przejmuj, ja też jeszcze tak mam. Przede wszystkim witam nową trzydziechę

[InKa29]

i ja tez witam
a z tym gubieniem to sie nie martwcie szybko się wprawicie i uwaga można się uzależnić

[dorota1976]

I już znowu w pracy. Jeszcze tylko 7 godzin i 15 minut.
goch nic poważnego z dziewczynkami się nie dzieje. Natalka co miesięczne przeziębienie (hi,hi zawsze przed pensją) a Ania male zakażenie. Kiedyś dziewczynki chorowały co dwa tygodnie teraz jest już lepiej.
Życzę wszystkim milego dnia

[Wildflower]

Hej dziewczyny

Ja też się cieszę, że wątek ożywa, z przyjemnością sobie czytam co piszecie. Niestety za często się nie mogę udzielać bo w pracy po biurze kręci się wiele osób i każdy kto przechodzi może sobie zobaczyć co mam na ekranie a jak wracam do domu to po 8h w pracy nie mogę juz patrzeć na komputer

[dorota1976]

Ja za to mogę w pracy bo nikt mnie nie pilnuję. A w domu jest walka o kompa z rodziną

[Wildflower]

Napisane przez dorota1976

Ja za to mogę w pracy bo nikt mnie nie pilnuję. A w domu jest walka o kompa z rodziną

Zazdroszczę.... W moim biurze siedzi w sumie 20 osób, cały czas ktoś chodzi a w dodatku za moimi plecami ma biurko szef, więc jak podniesie głowę to widzi wszystko co robię na komputerze. Na szczęście teraz wyjechał, więc korzystam!!

[InKa29]

a my z Mikołajkiem do południa mamy komp do własnej dyspozycji

u nas dzis okropna pogoda pada snieg masakra poprostu a ja juz wiosenne łaszki wyciągnęłam hii

dziewczynki chwalcie sie zdjęciami pociech a także swoimi

a ja poprosze głosik na mojego synka w konkursie link na dole

[BRAXA]

Witam.
Korzystam tylko w pracy z kompa bo jeszcze mam siły a jak wroce do domu to nawet w srone kompa nie patrze

Inka zrobione zdjęcie śliczne

[sr.johanna]

Witajcie
Inka zaglosowalam....slodki twoj synusKiedy to bylo jak moj Marvin taki malusi byl,ehhh
Braxajak leci?Zgaga dalej dopieka
Dobra znikam....gdzie?...Jak zwykle do pracy
Trzymajcie sie

[dorota1976]

Ja też już nie pamiętam kiedy moje szkraby były takie malutkie. Uroczy.Oczywiście zagłosowałam.

[dorota1976]

InKa29 ucałuj Mikołajka ode mnie w dniu jego trzeciej miesięcznicy.To już strasznie poważny wiek

[BRAXA]

Joasiu dokucza i żołądek strasznie mnie boli ale mysle że to z nerwów strasznie nerwowy ten tydzień
Jkoś go zniose bo w sobote czeka na mnie mój nowiutki samochodzik i to mnie trzyma jeszcze przy zdrowych zmysłach
Dołączam się do życzeń
Jak ten czas leci tak nie dawno kibicowałam na poczekalni

[Kathi75]

Dziewczeta bardzo chetnie dolacze do 30+ bo mam 32 latka i 4 m-ce heh w tym wieku licze juz na miesiace Mam 16 miesiecznego synka i zbieram sie z mezem do produkcji kolejnego dziecka hihi Mieszkamy na stale w pieknym Wiedniu namd modrym choc wcale nie czystym DUnajem
Mam nadzieje ze pasuje do Waszego grona

[dorota1976]

Zapraszamy i milo witamy

[goch]

Witam i ja w ten słoneczny dzionek (przynajmniej w Warszawie) wreszcie się uwolniłam od garówi mam parę minut dla siebie.

dorota1976
życzę miłej pracy,i jak najszybszego powrotu dziewczynek do zdrowia. A to że przed pensją to zawsze tak jest,przynajmniej u mnie

BRAXA
Ta paskudna zgaga to od dawna Cię męczy?Mojemu mężowi na zgagę i bóle żołądka pomógł ranigast, ale to było ładnych parę lat temu i lek ten wtenczas był tylko na receptę .Współczuje bo sama wiem co to zgaga.I proszę nie nerwój się

Kathi75
Witam następną
ja też dopiero pierwsze kroki czynię na tym forum i mam zamiar wyrobić wiele kilometrów

[dorota1976]

BRAXA mnie pomogło mleko i miętowa guma.
U nas dopiro niedawno wyszło słońce. Chciałabym się dowiedzieć czy jest też tak ciepło jak wygląda. Jak tak to mały spacerek po pracy z dziewczynkami.