Prison Break Sezon II

[bombka666]

na Misku w tamtym tyg sie pokazal dopiero w srode :-( niestety ja tez czekam

[Mendosita]

Muszę powiedzieć, że jestem niezmiernie rozczarowana długo wyczekiwanym spotkaniem Michaela i Sary. Takie to było jakieś nijakie, bez emocji, płaskie...
Myślałam, że porwą widza samymi spojrzeniami czy przypadkowymi dotknięciami rąk, a tu lipa, nie było nic (mimo tego namiętnego pocałunku)...

[anna_net]

Szkoda Patoshika. To jego lubiłam najbardziej.

[sweeney]

Napisane przez Mendosita

Muszę powiedzieć, że jestem niezmiernie rozczarowana długo wyczekiwanym spotkaniem Michaela i Sary. Takie to było jakieś nijakie, bez emocji, płaskie...
Myślałam, że porwą widza samymi spojrzeniami czy przypadkowymi dotknięciami rąk, a tu lipa, nie było nic (mimo tego namiętnego pocałunku)...

Napisane przez anna_net

Szkoda Patoshika. To jego lubiłam najbardziej.

Dziewczyny może nie piszmy dzisiaj zadnych szczegółow, bo pewnie nie wszyscy zdażyli juz obejrzec ten odcinek

[ellena]

Napisane przez sweeney

Dziewczyny może nie piszmy dzisiaj zadnych szczegółow, bo pewnie nie wszyscy zdażyli juz obejrzec ten odcinek

Zgadzam się

[_totally_]

Ja też.
Bo mój odcinek się właśnie ściąga...

[keira24]

Ja może dzisiaj obejrzę... Niech się tylko transfer poprawi . Tylko Mendosita już sporo zdradziła ...

A linki można też znaleźć na Osloskopie...

[sweeney]

Napisane przez keira24

Ja może dzisiaj obejrzę... Niech się tylko transfer poprawi . Tylko Mendosita już sporo zdradziła ...

A linki można też znaleźć na Osloskopie...

Fakt, sporo juz zostalo zdradzone, ale i tak jeszcze jest sporo zaskakujących momentów

[Mendosita]

Zdradziłam, bo uznałam, że skoro wątek jest o bieżących odcinkach, to w dniu emisji kolejnego można już podjąć dyskusję na jego temat
Na przyszlość będę "zdradzać" na biało

[mandelka]

eee tam... obejrzałyście to macie prawo już komentować, kto sobie nie chce psuć niespodzianki to nie wchodzi na wątek dopóki nie obejrzy... a że ja to z tych ciekawskich... to sie tu kręce hehehe bo filmu to dopiero 70% mam grrrr

[sweeney]

Napisane przez Mendosita

Zdradziłam, bo uznałam, że skoro wątek jest o bieżących odcinkach, to w dniu emisji kolejnego można już podjąć dyskusję na jego temat
Na przyszlość będę "zdradzać" na biało

Popieram pomysl pisania na BIAŁO . Kto bedzie chciał to przeczyta

[bombka666]

Jasne ze mozecie pisac ja narazie odpuszcze watek dopoki nie obejrze odcinka

[Sunny Tiger]

Napisane przez Mendosita

Muszę powiedzieć, że jestem niezmiernie rozczarowana długo wyczekiwanym spotkaniem Michaela i Sary. Takie to było jakieś nijakie, bez emocji, płaskie...
Myślałam, że porwą widza samymi spojrzeniami czy przypadkowymi dotknięciami rąk, a tu lipa, nie było nic (mimo tego namiętnego pocałunku)...

Chmmm....a ja z kolei jestem zachwycona.... Aż mi dreszcze przeszły jak zobaczyłam tą scenę

A wcześniej Sara mnie zszokowała, gdy dała się ponieść emocjom do tego stopnia (incydent z Kellermanem)

Napisane przez anna_net

Szkoda Patoshika. To jego lubiłam najbardziej.

Mi też go strasznie szkoda Ale pewnie jest teraz w swojej Holandii

bombka666 może go gdzieś spotkasz ;-)

[mandelka]

nie chce siać paniki ale na 17 odcinek trzeba czekac 2 tygodnie, wyemitują go 19 lutego :eek: skąd ta przerwa :confused:

[sweeney]

No to ja coś napisze
Mnie dzisiaj rozbroilo "Agent Bradley Bellick, FBI , ale za to szkoda Patoshnika , no i nie spodziewalam sie ze Caroline to jednak nie Caroline A Michael i Sara hmm, wcale nie uwazam ze to bylo plaskie i bez emocji, szczegolnie na samym koncu, gdy powiedzial, ze tez ja kocha wprawdzie nie doslownie no ale o to chodzilo

[sweeney]

Napisane przez mandelka

nie chce siać paniki ale na 17 odcinek trzeba czekac 2 tygodnie, wyemitują go 19 lutego skąd ta przerwa

Hmm a skad to info ?? A nawet jesli to prawda to moze i dobrze,bo na antene wraca LOST a co za duzo to niezdrowo

[mandelka]

Napisane przez sweeney

Hmm a skad to info ?? A nawet jesli to prawda to moze i dobrze,bo na antene wraca LOST a co za duzo to niezdrowo

na trajlerach do 2x17 Fox podaje taką datę nie wiem czym to jest spowodowane a co do LOSTów to jakoś specjalnie nie wyczekuje na nowe odcinki, może temu że ostatni odcinek był słaby i nie wzbudził mojej ciekawosci 'co dalej' no ale to już na inny watek temat

[Sunny Tiger]

chlip, niestety to prawda dwa tygodnie czekania

[Creaketique]

Odcinek fajny

Sporo sie dzialo, akcja sie rozwija. Szkoda tylko tej eliminacji bohaterow, ciekawe kogo jeszcze usmierca do konca 2.serii. Mysle, ze przed te 6 odcinkow co zostalo, moznaby spokojnie rozwiazac wszystkie watki i zakonczyc serial.

Ale najwidoczniej tworcom kasa uderzyla do glowy i z tak wspanialego serialu zrobia rozciaganego tasiemca

[madarynka]

ja nie wchodze na watek poki nie obejrze, to mi daje pewnosc ze nic psujacego mi przyjemnosc ogladania nie przeczytam:P

no spowolnili troche z tempem, moze to i lepiej bo nie odczuwam tego strasznego niepokoju: no ale co sie stanie?! i moge spac spokojnie hehehe, swoja droga myslicie ze ojciec sary schowal tam cos tak cennego?mi sie wydaje ze tej kasety czy co to ma byc tam nie bedzie...
no i sie kellerman dal nabrac,hahaha no nie wierze ze to taki uczuciowy chlopak...
a watek z sara i michalkiem - miodzio, tylko wolala bym byc na jej miejscu w paru scenach, hahahha min. w tej jak dusi kelleramna

[AnielicaS]

Też wątek pomijam dopóki nie obejrzę odcinka Dzięki temu nie natknę się na wasze opinie, ale to nie znaczy, że macie nie pisać

Sama nabrałam się z tej Caroline Szkoda mi Patoshnika Pomimo tego, że był świrkiem to jednak moja sympatie zdobył dzięki wyprawie do Holandii No i też popłakałam się jak puścili tego murzyna z tą córeczką (wyleciała mi jego ksywka ). A uśmiałam się z Bellecka (dobrze napisałam?)

Ciekawe co będzie w skrytce? Cygara?? ) Wydaje mi się, że nic nie znajdą, bo by szybko serial się skończył, a tu ma być jeszcze 3 sezon No chyba, że znajdą taśmę i ich Kelleman zdradzi?? Kto to wie...

[bombka666]

Napisane przez anna_net

Szkoda Patoshika. To jego lubiłam najbardziej.

Napisane przez Sunny Tiger

Mi też go strasznie szkoda Ale pewnie jest teraz w swojej Holandii

bombka666 może go gdzieś spotkasz ;-)

Ktoz to wie moze Zycie jest pelne niespodzianek
Ale fakt.... lubilam tego swirka


Ogolnie odcinek mi sie podobal -jak wszystkie zreszta-
Fakt akcja troszke spowolniona ,ale i tak sporo sie dzialo....Bylo i cos do smiechu(Brad Bellick,agent FBI) i do wzruszenia( lezki polecialy mi gdy Sara mowila o zakochaniu i podczas akcji w barze )

Napisane przez Sunny Tiger

chlip, niestety to prawda dwa tygodnie czekania

Ja moze i wiecej ,17 prawdopodobie ruszam do Holandii i jesli nie bede miala dostepu do netu-a tak sie moze zdarzyc -to obejrze zalegle odcinki dopiero w kwietniu

[madziunia80]

Napisane przez bombka666

Ktoz to wie moze Zycie jest pelne niespodzianek
Ale fakt.... lubilam tego swirka


Ogolnie odcinek mi sie podobal -jak wszystkie zreszta-
Fakt akcja troszke spowolniona ,ale i tak sporo sie dzialo....Bylo i cos do smiechu(Brad Bellick,agent FBI) i do wzruszenia( lezki polecialy mi gdy Sara mowila o zakochaniu i podczas akcji w barze )


Ja moze i wiecej ,17 prawdopodobie ruszam do Holandii i jesli nie bede miala dostepu do netu-a tak sie moze zdarzyc -to obejrze zalegle odcinki dopiero w kwietniu

A Haywire już do Holandii nie dotrze... Szkoda mi Go, bo tak naprawdę nie był zły, miał umysł dziecka, eliminował zagrożenia, był niebezpieczny fakt, ale tylko dla tych, co mają coś na sumieniu.
Ja, tak wyczekiwanym "kocham Cię" pomiędzy Sarą i Micheal'em jestem zachwycona, nie było tutaj żadnej egzaltacji, taki normalny życiowy spontan, chęć powiedzenia o swoich uczuciach, kiedy czujesz, że Twoje życie jest zagrożone. No mniodzio po prostu.
Najbardziej mnie denerwuje T-Bag, o dżizes, czemu ten gościu w ogóle jeszcze żyje, nie rozumiem za bardzo...no cóż, pożyjemy zobaczymy, jaka śmierć go czeka.

[bombka666]

Napisane przez Madziunia80

A Haywire już do Holandii nie dotrze...

No chyba ze w innym zyciu......Tez mi go szkoda

[keira24]

Obejrzałam . Podobał mi się ten odcinek bardzo. Wątek Michaela i Sary oglądałam z przyjemnością. Tak jak napisała Madziunia80 bez nadmiernej egzaltacji, ale tak uroczo . Kto wie, co by sie stało, gdyby nie ta blokada .

Zgadzam się też z Creaketique. Ten serial mógłby sie spokojnie zakończyć w tych ostatnich odcinkach. Myślę, że tak byłoby najlepiej, choć oczywiście tęsknota pozostałaby. Ale co oni zamierzają nakręcić w III serii? To już będzie naprawdę naciągane i wymyslane na siłę. Nie sądzę, by serial nadal był tak pasjonujący wtedy...

Kellerman mnie irytuje. Jakoś nie widzę u niego bezinteresowności w działaniu. Bardzo podejrzany typ i naprawdę niebezpieczny dla całej trójki...
T-Bag też już przegina. Po spotkaniu z kimś takim człowiekowi zostaje trauma do końca życia . Ten wątek moze się źle skończyć dla całej rodziny, którą porwał.

Haywire... Za nim nie przepadałam nigdy. Zawsze wydawał mi się bardzo nieprzewidywalny i niebezpieczny dla planu ucieczki. Jego wątek po prostu był, ale musiał się tak skończyć, jak sie skończył.

Zastanawiam się, czy Belick nadal będzie współpracował z Mahonem i będzie jego "kundelkiem" . Może być groźnie jeszcze...

[Sunny Tiger]

Napisane przez keira24

bez nadmiernej egzaltacji, ale tak uroczo . Kto wie, co by sie stało, gdyby nie ta blokada .

Ano właśnie, szkoda że im przerwano, ja byłam ciekawa dalszego ciągu
Tak poza tym tekst Sary "Nothing personal, Paul" to chyba jeden z najtrafniejszych cytatów serialu

[MagJa]

Napisane przez Sunny Tiger

Ano właśnie, szkoda że im przerwano, ja byłam ciekawa dalszego ciągu
Tak poza tym tekst Sary "Nothing personal, Paul" to chyba jeden z najtrafniejszych cytatów serialu

Ano W ogóle mnie zszokowała tą całą akcją z Kellermanem. A on mnie wkurza I w sumie może to i dobrze, że pani Prezydent okazała się nie być panią Prezydent, przynajmniej póki co nic złego nie wykombinował. Ale pewnie niebawem wykombinuje...

A co do 3 serii, to może w niej wsadzą do pudła LJ TŻ mi wczoraj przypomniał, że przecież od dawna niewiadomo co się z nim dzieje

[sweeney]

Z tego co slyszalam, a raczej czytalam to watek skazania Lincolna ma wyjasnić sie juz w II serii. Trzecia natomiast ma dotyczyc czegoś zupelnie nowego

[mandelka]

No i obejrzałam odcinek bardzo różnorodny pod wzgledem emocji tak jak już pisałyście wczesniej
*Sara&Michael w końcu coś zdziałali wyznania bez zbednych słów a i tak wiadomo o co chodzi
*T-Bag mnie rozśmieszył jak wystawił tą swoją proteze za okno samochodu podczas skrecania jak by rowerem jechał
*Patoshik --> w tej scenie to nawet Mahone'owi sie przykro zrobiło
*Kellerman (świetna rola Adelsteina) z odcinka na odcinek mnie coraz bardziej zachwyca, jest nieprzewidywalny a jednoczesnie skutecznie ośmiesza poczynania Kima

[91584e3a0ddee98d7bf35013566e27d0b839b1c7]

tak, wy juz rozmawiacie o 17 odcinku, a ja jeszcze 16 nie moge obejrzec. sciagnelam juz ze 3 razy nie wiem czy trzy rozne wresje, chyba nie, ale myslalam ze tak. i ciagle wystepuje blad!!!!!!!!!!!!!!!!! zaraz dostane.... [cenzura]. no nie moge juz!!! skad moge sobie sciagnac tak, zeby dzialal???????