Uzupełnienie paznokci żelowych

[Penelopa47]

Napisane przez jagódeczka

no i .....?
może spróbuj pod koniec drobniejszym pilnikiem wypiłowywać.

nigdy nie użyłam line offów ani takich tam.
służą do przyspieszenia i ułatwienia pracy stylisty. a nie do zatuszowania niedoskonałości warsztatu( nic nie imputuję!!!!!!!)
warsztat należy szlifować a nie wydawać kasę na kolejne cuda.....
a jak ci sie skończy/wyleje a w hurtowni zabraknie????? nie uzupełnisz????
aha i jeszcze jedno.
jak niedokładnie wypiłujesz a przykryjesz kamuflażem to masz spore szanse wyhodować grzybka albo inne plugastwo.
nie służy on do maskowania niedoskonałości stylizacji a raczej do ulepszania stylizacji.
moja rada:
ćwicz na clearach aż osiągniesz komfort psychiczny a potem.... heja! coverkiem!


a ponadto:
przynajmniej jeśli chodzi o akryl: źle wypiłowaną masę pod kamuflażem również widać!
powodzonka życzę!

..Grzybka powiadasz....Plugastwo jakieś...Ojojojojoj....To dopiero masakra jest....Kamuflaż kupię....tak z ciekawości.....na zaś...A ćwiczyć będę na pewno bo tak już mam..I o ten komfort psychiczny walczyć bedę...Muszę to dopracować żeby nie wiem co!!!A potem faktycznie hejaaaa.....
A co do tych line offów...Oj raz mądra chciałam być a ty musiałaś wszystko zauważyć...hihihi...poza tym chyba o to tuszowanie przejścia też chodzi.....Nie?.....zupeł nie nie?....o kurcze....

[jagódeczka]

co ty z tymi kropkami?

[anick88]

bo ona jest jak magda m!!

swoja droge kiedys na plotkowym wam opowiem fajna historyje zwiazana z ww

[Albertyna]

a wiadomo przecież, że nikt nie nałozy kamuflazu na zapowietrzone góry i doliny...

I tu sie mylisz...
Nawet chciałam w pewnym monecie napisac posta "Kamuflarz nie służy do ukrywania starych zapowietrzeń!!!", bo co i raz przychodziły do nas klientki z paznokciami, na których zapowietrzenia były pokryte kamuflarzem.... Brrr...
Wyobrażacie sobie jaka to robota?! Wypiłowujemy "nowe" zapowietrzenia, a kilka ruchów pilnikiem dalej- kolejne- sprzed 3 tygodni! Oszalec mozna....
Czasem z odnowy robiło sie de facto zdejmowanie akrylu/żelu, bo inaczej, zeby zrobic to porządnie to sie nie dało.
O "zielonej bakterii" nie wspomne.

[Olencjaaa]

Napisane przez ...:::oblabobla:::...

Ja polecam kamuflaż z Perfect Beauty Jest baaaardzo naturalny. Mam w zapasie chyba ze 20ml kamuflażu z Sunflower bo już go nie używam i tak sobie leżakuje. PB jest 100 razy ładniejszy i bardziej naturalny (moje ostatnie paznokietki są pokryte tym kamuflażem )

tyle się naczytałam dobrych opinii o kamuflażu z PB i bym z chęcią spróbowała tylko, że ja używam wszystko z SF i nie wiem jak będą się razem trzymać może któraś z was próbowała takiego mixu?

[jagódeczka]

też słyszałam same pozytywy.
nie próbowałam ale ty możesz spróbować i nam powiesz

[...:::oblabobla:::...]

Bez obaw będzie się trzymać Ja już robiłam najróżniejsze miksy i za każdym razem siedziało (np. na akryl z IBD, na żel z Konada, bez żelu podkładowego, na to silikonowy z SF i kilka Innych kombinacji - każdy paznokieć inaczej) Już od tygodnia mam ten żel na pazurach i ani jednego zapowietrzenia

[frauhelga]

ja tez mieszam jak stary mieszacz i nic sie nie dzieje-free your mind,ze tak powiem.

[Olencjaaa]

tak właśnie myślę, że chyba całkiem przejdę na PB bo pokończyły mi się wszystkie żele z SF więc nic nie tracę tylko biały mam jeszcze nowy nie otwarty słoiczek

[lauracrow]

Napisane przez Olencjaaa

tak właśnie myślę, że chyba całkiem przejdę na PB bo pokończyły mi się wszystkie żele z SF więc nic nie tracę tylko biały mam jeszcze nowy nie otwarty słoiczek

a biały to nic nie szkodzi... wile osób łaczy żel french innej firmy z zelami inncy firm i nic sie nie dzieje mozesz robic bez obaw

[Olencjaaa]

no to zamówię jutro te żele bo ma być nawet jakaś promocja oczywiście zdam wam relacje jak się sprawują

[greenrose]

cześć dziewczyny a ja mam takie pytanko czy ten kamuflaż to wystarczy jedną cieniutką warstwę nałożyć pod frencz i już?

[Olencjaaa]

zależy od żelu ale przeważnie jedna warstwa wystarcza

[suwak119]

Dziewczyny jakiej firmy kamuflaż polecacie? Najlepiej żeby nie trzeba było używać primera ponieważ nie posiadam gdyż robę na żelach które go nie wymagają


ZAPRASZAM
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...je+paznokietki

[kociaczek72]

Napisane przez Olencjaaa

no to zamówię jutro te żele bo ma być nawet jakaś promocja oczywiście zdam wam relacje jak się sprawują

Na PB ma być promocja?
O ile mi wiadomo to skończyła się 31 grudnia...

[Olencjaaa]

Napisane przez kociaczek72

Na PB ma być promocja?
O ile mi wiadomo to skończyła się 31 grudnia...

tak, jest teraz promocja na wybrane produkty http://www.pbnails.pl/index.php?promotions=all

ja już złożyłam zamówienie

[kociaczek72]

Aaa.. no tak ,na wybrane.
Do końca grudnia była na większość i wtedy to można było zaszaleć
Ja ze swoim zamówieniem dostałam nawet kilka próbek żeli

[Olencjaaa]

Napisane przez kociaczek72

Do końca grudnia była na większość i wtedy to można było zaszaleć

o to szkoda.. za późno się obudziłam ze zmianą na te żele

[greenrose]

Napisane przez Olencjaaa

zależy od żelu ale przeważnie jedna warstwa wystarcza

a firmy Sun Flower też jedna warstwa wystarczy?

[Olencjaaa]

Napisane przez greenrose

a firmy Sun Flower też jedna warstwa wystarczy?

jedna grubsza tak ale jak się trafi na felerną partię to trzeba 3 kłaść a i tak efekt nie jest rewelacyjny

[...:::oblabobla:::...]

Kamuflażu się nie kładzie warstwamil tylko cieniuje Ja nakładam najpierw bardzo cieniutką warstewkę na całość, a potem niteczką żelu w powietrzu dokładam tam gdzie trzeba. Nie wyobrażam sobie nawet próbować osiągnąć taki efekt nakładając go warstwami Po za tym szkoda czasu.

[greenrose]

Napisane przez ...:::oblabobla:::...

Kamuflażu się nie kładzie warstwamil tylko cieniuje Ja nakładam najpierw bardzo cieniutką warstewkę na całość, a potem niteczką żelu w powietrzu dokładam tam gdzie trzeba. Nie wyobrażam sobie nawet próbować osiągnąć taki efekt nakładając go warstwami Po za tym szkoda czasu.

i frencz na tym kamuflażu tak? a grubsza warstwa jest nad frenczem? "niteczką żelu" tzn. wąsikiem? a jakiej firmy używasz kamuflaż?

[Olencjaaa]

Napisane przez ...:::oblabobla:::...

Kamuflażu się nie kładzie warstwamil tylko cieniuje Ja nakładam najpierw bardzo cieniutką warstewkę na całość, a potem niteczką żelu w powietrzu dokładam tam gdzie trzeba. Nie wyobrażam sobie nawet próbować osiągnąć taki efekt nakładając go warstwami Po za tym szkoda czasu.

ja też cieniuje kamuflaż źle się wyraziłam
ale ten z lipnej partii to ja trzy razy nakładałam bo jakbym chciała na raz to by się wszystko rozlało
no ale dobrze, że już nie będę mieć więcej takich problemów bo właśnie czekam na cover z PB

[Penelopa47]

Piszę tutaj bo nie chcę tworzyć nowego wątku..Powiedzcie mi proszę czy przed założeniem czy też uzupełnieniem wycinacie skórki? Co zrobić jak są naprawdę dorodne? Już sama nie wiem, na kursie mówili że nie, ale czasem to ręce same się rwą aby je usunąć..
Przeglądam Wasze galerie i wiem że skóreczki są oliwkowane więc prawie ich nie widac, ale gdy się przyjrzę to tak jakby ich jednak nie było..Poradzcie mi co robić?

[EwaFran81]

Penelopko ja odsuwam skorki i przed zalozeniem i przed uzupelnieniem..Tylko raz mialam przypadek gdzie naprawde trzeba bylo je usunac, I zawsze robie wywiad-czy klientka usuwa skorki czy odsuwa.

[anick88]

moja mama nie toleruje:frezarki, odsuwania skorek i wycinania ich na sucho. od 3 lat zaklada zel i ZAWSZE(!!!) ma wczesniej moczone paznokcie oraz wycinane skorki. nigdy nie widzialam u niej nawet malutkiego zapowietrzenia. moze jest to wyjatek. Jej poprzednia kosmetyczka nie mogla sie nadziwic i byla to wielka tajemnica przed wszytkimiteraz na mnie spadl ten ciezar, wiec nikomu sie nie wygadajcie;P

[lauracrow]

zostane pobita pewnie...ale zwykle tylko odsuwam skórki, ale kiedy naprawdę są dorodne to wycinam (z delikatnością ) ... ale nie zdarzyło mi się jeszcze by poleciała krew a i pazurki trzymają się dobrze :P

[paulakrk]

Ja wycinam powiewające firany i farfucle. Delikatniejsze zadziorki odkrawam kopytkiem. I generalnie oczywiście optuję za manicure biologicznym a nie cążkowym!

[Penelopa47]

Napisane przez EwaFran81

Penelopko ja odsuwam skorki i przed zalozeniem i przed uzupelnieniem..Tylko raz mialam przypadek gdzie naprawde trzeba bylo je usunac, I zawsze robie wywiad-czy klientka usuwa skorki czy odsuwa.

To ja chyba mam pecha jakiegoś bo co która przyjdzie to zwisa i powiewa..Skórka oczywiście..tzn..u paznokci....o jojoj..Chyba się zakręciłam..

[Penelopa47]

Napisane przez anick88

moja mama nie toleruje:frezarki, odsuwania skorek i wycinania ich na sucho. od 3 lat zaklada zel i ZAWSZE(!!!) ma wczesniej moczone paznokcie oraz wycinane skorki. nigdy nie widzialam u niej nawet malutkiego zapowietrzenia. moze jest to wyjatek. Jej poprzednia kosmetyczka nie mogla sie nadziwic i byla to wielka tajemnica przed wszytkimiteraz na mnie spadl ten ciezar, wiec nikomu sie nie wygadajcie;P

Ja chuba też zacznę wycinać te skóry bo minie normalnie denerwują no!!!