Max factor Masterpiece MAX

[iszsza]

Ja kupiłam Masterpiece tego pierwszego na all i jestem zadowolona - pieknie rozdziela, pogrubia i do tego ta głęboka czerń...ale kończy mi się powoli...

[dankad]

Te fotki są robione na szybko z marną rozdzielczością, ale spróbuję zrobić nowe i jak będą lepsze, to je wrzucę

[iceflower]

Napisane przez dankad

Te fotki są robione na szybko z marną rozdzielczością, ale spróbuję zrobić nowe i jak będą lepsze, to je wrzucę

Może to wina rozdzielczości, ale powiedziałabym, że te rzęsy wcale nie są pomalowane... On daje taki naturalny efekt?

[Dark_Kicia_Miau!]

No właśnie.. Dankad to normalny masterpiece? Bo daje bardzo naturalny efekt

[dankad]

To jest Masterpiece MAX Jeszcze się nie obyłam z tą szczoteczką, więc może uda mi się wycisnąć z niego lepszy efekt, ale i tak jestem zadowolona - moje rzęsy bez tuszu są ledwo widoczne, a ten naprawdę wyraźnie je podkreśla

[SiSleyS]

Napisane przez dankad

To jest Masterpiece MAX Jeszcze się nie obyłam z tą szczoteczką, więc może uda mi się wycisnąć z niego lepszy efekt, ale i tak jestem zadowolona - moje rzęsy bez tuszu są ledwo widoczne, a ten naprawdę wyraźnie je podkreśla

Ładne wyczesane rzęski
Ja mam takie po zwykłym Masterpiece, ale wolę taki efekt niż posklejane po innym tuszu.
Zresztą sama wiesz najlepiej, jakie masz rzęsy bez tuszu a jakie z nim. Fajnie, że jesteś zadowolona, ja dopiero kupiłam zwykły Masterpiece i jak go skończę (ale raczej czytaj: jak się wysuszy) to wypróbuję MAX'a.

P.S. Tak a propos tuszy to Chanel Inimitable, też z taką szczoteczką, jest najlepszy. A YSL to taki badziew że hej!

[Aneta???]

Napisane przez SiSleyS

P.S. Tak a propos tuszy to Chanel Inimitable, też z taką szczoteczką, jest najlepszy. A YSL to taki badziew że hej!

Taaaa,ale Ty mnie kusisz... .Ledwo kupiłam Maxa a już będę się rozglądać za kolejnym .

[Madlaine]

Napisane przez Aneta???

Taaaa,ale Ty mnie kusisz... .Ledwo kupiłam Maxa a już będę się rozglądać za kolejnym .

SIS ma rację, Chanel jest bardzo fajny, za to YSL z podobna szczoteczka to wielka pomyłka, można sobie oko wydzióbać, a efekt koszmarny

[SiSleyS]

Napisane przez Aneta???

Taaaa,ale Ty mnie kusisz... .Ledwo kupiłam Maxa a już będę się rozglądać za kolejnym .

Tak tylko wspomniałam
Chanel rzeczywiście dawał, z tych gumowych szczoteczek, najlepszy efekt.
Tyle, że nic nie jest w stanie dać mi takiego efektu jak Lancome Hypnose- po nim to cieni na powiekach nie było widać- bo rzęsiska zasłaniały

Napisane przez Madlaine

SIS ma rację, Chanel jest bardzo fajny, za to YSL z podobna szczoteczka to wielka pomyłka, można sobie oko wydzióbać, a efekt koszmarny

Taaak, z YSL to tylko może być pożytek z tej szczotki- do mycia kibelka... albo uszu, czu też innych dziurek...

[Aneta???]

Napisane przez SiSleyS

Tyle, że nic nie jest w stanie dać mi takiego efektu jak Lancome Hypnose- po nim to cieni na powiekach nie było widać- bo rzęsiska zasłaniały

Poważnie?No to za którym mam się w końcu rozglądać ?
PS.tak sobie właśnie przeglądam nowe trendy w makijażu i się zastanawiam,co by tu jeszcze sobie sprawić,tym razem z okazji nadejścia wiosny( jakiś powód musi być ).

[SiSleyS]

Napisane przez Aneta???

Poważnie?No to za którym mam się w końcu rozglądać ?
PS.tak sobie właśnie przeglądam nowe trendy w makijażu i się zastanawiam,co by tu jeszcze sobie sprawić,tym razem z okazji nadejścia wiosny( jakiś powód musi być ).

Wiem, że Hypnose nie ma jakiś super opinii na KWC, ale ja go przetestowałam na wakacjach w upale 40C i dla mnie ten tusz jest bezkonkurencyjny- trzyma się caaaaaaały dzień, nie rozpływa się pod wpływem jednej łezki itp. rzeczy, nie kruszy, a moje rzęsy są taaaaaaaakie łaaaadne
Siostra powiedziała, że je widać z odległości 10 metrów

To jest jedyny tusz który potrafi sprawić, że mam rzęs 2x więcej.

A opakowanie starcza jak te wszystkie inne- na 2,5 do 3 miesięcy, oczywiście gdy kupimy świeży.

P.S. Ja się nie dziwię, że Hypnose ma takie słabe recenzje bo na allegro za 20zł sprzedają się podróby Hypnose jak świeże bułeczki. No i wiadomo, że recenzentka nie napisze, że kupiła go za 20 zeta, tylko napisze że jest do bani....

A za 20zł to nawet tuszu Rimmel nie dostanie, a spryciara chce całego Hypnose za tyle

[Aneta???]

Napisane przez SiSleyS

Wiem, że Hypnose nie ma jakiś super opinii na KWC, ale ja go przetestowałam na wakacjach w upale 40C i dla mnie ten tusz jest bezkonkurencyjny- trzyma się caaaaaaały dzień, nie rozpływa się pod wpływem jednej łezki itp. rzeczy, nie kruszy, a moje rzęsy są taaaaaaaakie łaaaadne
Siostra powiedziała, że je widać z odległości 10 metrów

To jest jedyny tusz który potrafi sprawić, że mam rzęs 2x więcej.

A opakowanie starcza jak te wszystkie inne- na 2,5 do 3 miesięcy, oczywiście gdy kupimy świeży.

P.S. Ja się nie dziwię, że Hypnose ma takie słabe recenzje bo na allegro za 20zł sprzedają się podróby Hypnose jak świeże bułeczki. No i wiadomo, że recenzentka nie napisze, że kupiła go za 20 zeta, tylko napisze że jest do bani....

A za 20zł to nawet tuszu Rimmel nie dostanie, a spryciara chce całego Hypnose za tyle

Dlatego do tych wszystkich recenzji teraz dość sceptycznie podchodzę.Czasami wolę przeszukać fora niż przeczytać KWC ,co nie znaczy,że KWC jest mi zbędne,ale kieruję się tam głównie recenzjami pewnych osób.
Idę na Salon Piękności,może coś nowego pokażą do malowania .

[Justin Timberlake]

No nie, ale Was kopnę Teraz jak zakupiłam Masterpiece'a to mi Hypnose'a zachwalacie

[majade]

Napisane przez SiSleyS

Ja się nie dziwię, że Hypnose ma takie słabe recenzje bo na allegro za 20zł sprzedają się podróby Hypnose jak świeże bułeczki. No i wiadomo, że recenzentka nie napisze, że kupiła go za 20 zeta, tylko napisze że jest do bani....

A za 20zł to nawet tuszu Rimmel nie dostanie, a spryciara chce całego Hypnose za tyle

Święte słowa.
Dodam od siebie, ze coś mnie podkusiło i dwa razy kupiłam na allegro tusz (od różnych sprzedawców).
Więcej tego nie zrobię. Co z tego, że oryginalne, nieotwierane itp skoro oba były już nieźle przeschnięte. Posłużyły 2 x krócej niż egzemplarz zazwyczaj kupowany w sklepie i tak się skończyły moje wątpliwe oszczędności

[olcia1987]

Ja powiem szczerze ze ten caly Max mnie troche rozczarowal;]Bardzo ladnie rozdziela rzesy,nieskleja nawet przy kilku warstwach,ladnie zageszcza rzesy ale na moich efekt byl zbyt naturalny.Troszke wydluzych.Niebylam zadowolona.

[Kalex]

hm....ech....najpierw masterpice max....teraz Hypnose....
przyznam się, że ja nigdy nie kupowałam jeszcze tuszy z "górnej półki" - wzyciu żadnego YSL, Diora, Chanel czy innych nie miałam....nie wiem jakich efektów mam się po nich spodziewac, skoro i tak starczy mi na góra 3 miesiące a kosztuje dużo więcej....
ale przynam,że zainteresowałyście mnie tym Hypnose...nie wiem teraz co zrobić , bo ja bardzo lubie mieć mocno umalowane rzęsy, a recenzja Sisley brzmi interesująco....

[Aneta???]

Napisane przez Kalex

hm....ech....najpierw masterpice max....teraz Hypnose....
przyznam się, że ja nigdy nie kupowałam jeszcze tuszy z "górnej półki" - wzyciu żadnego YSL, Diora, Chanel czy innych nie miałam....nie wiem jakich efektów mam się po nich spodziewac, skoro i tak starczy mi na góra 3 miesiące a kosztuje dużo więcej....
ale przynam,że zainteresowałyście mnie tym Hypnose...nie wiem teraz co zrobić , bo ja bardzo lubie mieć mocno umalowane rzęsy, a recenzja Sisley brzmi interesująco....

A ja sobie natomiast postanowiłam,że nigdy więcej z górnej półki,nie dlatego,że złe,ale dlatego,że wolę inwestować w inne rzeczy,a tusz mogę mieć równie dobry za 50 złotych,czy nawet za 20 jak Volume Express Maybeline.A tutaj o Hypnose mowa i dłuuuugich rzęsach ,albo Chanel .I jak tu się trzymać swego postanowienia .

[Dark_Kicia_Miau!]

Wiecie dziewczynki, to też zależy jakie kto ma rzęsy z natury Jeśli są one krótki to nawet Chanel za 120pln nie zrobi efektu zasłaniających powiekę rzęs jak u Sisley Niestety.
Ja na moje na szczęście nie narzekam i nawet byle jakim starym, rozcieńczonym Avonem się ost smaruję, po którym b. ładnie moje oczka wyglądają (PRAWIE jak po Masterpiece ). Dlatego zgadzam się z Anetą- nie warto wywalać raz na 3 miesiące kupy kasy na 1 tusz, który i tak zrobi podobny efekt jak ten ze średniej półki ( chyba, że ktoś ma kasy jak lodu i nie ma co z nią zrobić... --> mogę wtedy podać moje konto chętnie przyjmę jakieś dofinansowanie )

Na Hypnosa patrzyłam 1 time na własnych rzęsach, będąc u mojej ciotki (która była w posiadaniu takowego ) iiii muszę przyznać, że owszem, ładnie maluje ale BARDZO szybko schnie (ciotka kupiła w sephorze, nie na all ) także cóż... jeśli ktoś ma trochę kasy na zbyciu

[SiSleyS]

O kurka wodna, ale się napaliłyście na ten Hypnose

Ja wiem, że zawsze po testach najróżniejszych tuszy wracam skruszona do Hypnose. Jednak zauważyłam, że swieższe tusze kupi się na allegro albo za granicą, niż w polskiej Sephorze (a przy Hypnose jest to bardzo ważne by tusz był świeży). Oczywiście oryginał na aukcji nie kosztuje 20zł ale mniej więcej 70zł- uważam, że taka cena jest bardzo okazyjna.

Wiadomo też, że co jednemu pasuje to drugiemu już nie

Ja mam dosyć gęste, długie rzęsy i mocno wywinięte i głównie czego szukam u tuszy to pogrubienia- Hypnose mi to zapewnia aż nadto- jak zrobię sobie jakiś fajny makijaż oczu to te rzęsiska wszystko zasłaniają

P.S. Acha i jeszcze jedno- świeży Hypnose wysycha tak samo szybko jak tusze MF czy L'oreala...

[Dark_Kicia_Miau!]

O prosze .. To może jednak zacznę oszczędzać na Hypnose a nie na MAXa?

[SiSleyS]

Napisane przez Dark_Kicia_Miau!

O prosze .. To może jednak zacznę oszczędzać na Hypnose a nie na MAXa?

Ja już chyba zrezygnuję z Masterpiece... ten mój zmienił już troszkę konsystencję.... więc tym bardziej mnie zniechęca do MAX'a, kupiłam go za 45zł to dopłacę 30zł i mam Hypnose z allegro, bo za granicę na razie nie jadę.

Ale tuszu w Sephorze już nigdy nie kupię- mają tam po prostu stare. Moja mama też tak uważa i nawet swego czasu reklamowała jakiegoś Clinique 3 razy!!! Aż w końcu oddali jej pieniądze.
Tyle, że moja mama to potrafi wszystko załatwić

P.S. Jednak nie chcę dostać batów jak Wam się dziewuszki Hypnose nie spodoba Może jednak kupcie tego MAX'a

[Justin Timberlake]

Wiedziałam, że tak będzie Kupiłam Maxa, a teraz się okazuje, że Hypnose jest jednak najlepszy..I co ja zrobie z Maxem

[Madzia14]

ja sie nie narzucam, ale jęsli nie masz co z nim zrobić, to mogę go przygarnąć

[milk]

SiSleyS a nie wkleiłabyś fotki rzęs ubranych w Hypnose'ika prrrrrrooooszem...

[Dark_Kicia_Miau!]

Milk, o boże... masz cuuudowny avatar! Grrr !

Ja już zaczęłam myślęć o Hypnose ale pewnie pozwolę sobie na niego dop po wakacjach jak się z roboty wróci..

[milk]

Napisane przez Dark_Kicia_Miau!

Milk, o boże... masz cuuudowny avatar! Grrr !

Ja już zaczęłam myślęć o Hypnose ale pewnie pozwolę sobie na niego dop po wakacjach jak się z roboty wróci..

sie wie dziekuje

a ja z tuszy od masterpieca,choc jest miły, wole deborah i moj nowy nabytek max factor dramatic look

[Justin Timberlake]

Napisane przez Madzia14

ja sie nie narzucam, ale jęsli nie masz co z nim zrobić, to mogę go przygarnąć

zobaczymy co się da zrobić


Ja też bym prosiła o fotki z Hypnose albo może lepiej i nie..bo będę musiala się zadłużyć u kogoś, żeby go kupić

[Dark_Kicia_Miau!]

.. a ja już szukam ciekawych ofert na allegro z Hypnose cholera jasna, to nie tak miało być !!

[SiSleyS]

Cholerka, chyba już nie będę się tu pokazywać

Najchętniej dałabym wam zdjęcia do porównania z Hypnose i Masterpiece na rzęsach. Jest tylko jeden problem- nie mam na stanie świeżego Hypnose

Tylko jakiś starawy mam w szafce i efekt nim zrobiony jest o wiele gorszy- dlatego zwracam wam uwagę, że nowo kupiony musi być świeży- wtedy na pewno na 3 miesiące starczy

Jutro jak będę sobie robić make-upa to sprawdzę ten Hypnose i jak będzie jako- tako do użycia to szczelę foty

P.S. Ponawiam swój apel- jak Wam nie będzie pasować to proszę do mnie nie szczelać

[Dark_Kicia_Miau!]

Spoczko
To ja w ramach pomocy innym napalonym na Hypnose'a dziewczynom umieszczam fotki innych wizażanek wklejane na wątku Rzęsiska: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=61853 (strony: 5, 10, 15 - posty 122, 280, 422 oraz 424 )
Tudzież wątki :
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...hlight=hypnose wizażanki Gothic Daisy i Anahstacii http://www.wizaz.pl/forum/showthread...hlight=hypnose
Mam nadzieję, że pomoże, bo ja się chwilowo uspokoiłam