Terrarystyka, gady - legwan, gekon, kameleon, jaszczurki, węże - WĄTEK ZBIORCZY

[kasqs88]

a ja malam 2 kameleony jemenskie (Chamaeleo calyptratus) kilka lat temu

[AnetaK20]

Napisane przez honey999

i jak legwan sie chowa ? zawsze ciekawily mnie te zwierzeta ale niestety za duze rosna..

Ano jest juz u mnie ponad 4 lata Chowa sie dobrze, ma ogromne terarium z gałęziami, wodą itp Rośliny jakie były w terra zechlał. W ogóle najlepiej ciagle by jadł zielenine , za owocami niezbyt przepada. Gdzies mam jego fote to później wkleje. Żeby nie było kupiłam go w zoologu nie z jakis przemytów. A i wabi sie Rocky

[honey999]

Napisane przez kasqs88

a ja malam 2 kameleony jemenskie (Chamaeleo calyptratus) kilka lat temu

kilka lat temu czyli juz nie zyja ?

Napisane przez AnetaK20

Ano jest juz u mnie ponad 4 lata Chowa sie dobrze, ma ogromne terarium z gałęziami, wodą itp Rośliny jakie były w terra zechlał. W ogóle najlepiej ciagle by jadł zielenine , za owocami niezbyt przepada. Gdzies mam jego fote to później wkleje. Żeby nie było kupiłam go w zoologu nie z jakis przemytów. A i wabi sie Rocky

w terrarium Leona ( mojego agama brodatego tez roslinki zdychala dlatego ma teraz sztuczne zazdroszcze ci tego ze twoj Rocky je zieleninke bo moj jest strasznie wybredny i tylko swierszcze i robaki...

[kasqs88]

niestety nie, dostalam 2 w prezencie bo o nich marzylam, niestety moj tato kupujac je nie wiedzial ze one strasznie bronia swojego terytorium wiec jeden (Leoś) został oddany do zoo po kilku dniach od tego jak trafil do mnie bo Kamuś (dominujacy) wywieral na niego spora presje (oba byly samcami wiec nie bylo szansy na zgode), w zoo odwiedzalismy Leosia kilka razy (zeby sprawdzic czy rowno rosna itp) i mniej wiecej po pol roku przychodzimy, terrarium jest puste a mily pan nas poinformowal ze tak, byl tu jakis kameleon ale juz go nie ma, jak zapytalismy co sie stalo to powiedzial ze nie wie, umarlo mu sie po prostu :/ bardzo nas to zasmucilo bo myslelismy ze w zoo bedzie mial dobra opieke dlatego tez nie odsprzedalismy go komus tylko oddalismy do ogrodu... Kamuś zyl u nas 2 lata, byl ulubiencem rodziny, zwlaszcza mojej babci, umarl z powodu zatrucia pokarmowego, weterynarz mowil ze albo ustrzelil cos co nie bylo jadalne albo ze swierszczami z zoologa bylo cos nie tak, niestety nie mogl mu pomoc co do imion, moj tato uwazal ze to wybitnie smieszne nazwac kameleony kamuś i leos i nie dalo sie go przekonac

[nukilla]

Cześć!

Od ponad roku mieszka ze mną jeden taki. Ma na imię Jorge (hiszp. czyt. "Horche") i pochodzi z Jemenu. Jest zwierzątkiem bardzo wymagającym, pochłaniającym wiele uwagi. Ma swój charakter i swoje humory. Uwielbia świerszcze, sporadycznie raczy się szarańczą czy większym karaczanem. Okazyjnie dla urozmaicenia zajada się także bananem. Zdecydowanie nie polecam go dzieciom - kamelon to zwierzak dla osób bardzo odpowiedzialnych, mającyh dużo czasu. Tym bardziej nie nada się dla 11-letniego chłopca.

Oto Jorge

[a_njunia]

Szukałam takiego tematu - nie znalazłam.


Także chciałam tutaj porozmawiać z hodowcami, posiadaczami węży.
Wymienić się doświadczeniami, opiniami i radami. No i refleksjami na ten temat.


Mam od miesiąca węża zbożowego, który liczy już sobie 5 miesięcy i długość 93 cm
Ogólnie to nauczyłam go jeść mrożonki, bo z tego co wiem, to przede mną był karmiony żywym pożywieniem. Ja tego nie popieram i mam zamiar go karmić cały czas mrożonkami. Uważam, że karmienie żywymi myszkami jest niehumanitarne!

Terrarium mam takie chyba ze 100l. Nie jestem pewna. Ogólnie ma dużo miejsca.
Z tego co zauważyłam to jest strachliwy... nie wiem jak go oswoić ze sobą, żeby się mnie nie bał i nie stresował przy czyszczeniu terrarium, kiedy będę musiała go wyjmować.
Jeszcze nie trzymałam go na rękach... bardzo szybko ucieka i boi się i chowa pod ściółkę i siedzi tam cały dzień. Myślałam że się oswoi po pierwszym posiłku.. niestety nie. Jakie macie sposoby na oswojenie?

[incognitooo]

[paula78]

Napisane przez a_njunia

Mam od miesiąca węża zbożowego, który liczy już sobie 5 miesięcy i długość 93 cm
Ogólnie to nauczyłam go jeść mrożonki, bo z tego co wiem, to przede mną był karmiony żywym pożywieniem. Ja tego nie popieram i mam zamiar go karmić cały czas mrożonkami. Uważam, że karmienie żywymi myszkami jest niehumanitarne!

niehumanitarne ??
no rozwalilas mnie ,zdecydowalas sie na hodowle egoztycznego zwierzecia i zamierzasz przestawiac go na nienaturalne dla niego pozywienie to dopiero jest niehmanitarne .
prawdziwy hodowca stara sie zapewnic zwierzeciu warunki jak najbardziej zblizone do tych jakie ma w naturze .

Niestety łancuch pokarmowy jest jaki jest i tego nie zmieniz a mozesz swojemu zwierzakowi zaszkodzic,waz to nigdy nie bedzie zwierze do tresury i nie bedzie sie łasic,warowal czy podaal łape.

dla mnie to szczyt nieodpowiedzialnosci.

[sintagma]

Nie znam sie na wezach ale wydaje mi sie ze Paula ma rację

[dirt]

ja też się nie znam na wężach, ale duzo o nich czytam na forum terrarystycznym.
ciekawe co zrobisz jak twój "zbóż" nie będzie chciał jeść mrożonek, albo będzie mu to szkodzić - bo czytałam o takich osobnikach, które muszą "zapolować" na swój posiłek. takie "przyzwyczajenia kulinarne" czasami wychodzą dopiero po paru miesiącach, na początku niby wszystko jest ok, a potem okazuje się, że wężowi coś dolega.

po drugie: wąż to nie kotek - nie przyzwyczaja się i nie włazi na kolana do głaskania zaraz tylko dlatego, że go nakarmisz. oswajanie takich zwierząt to zadanie na długie miesiące. (od ponad roku "walczę" z egzotycznym gryzoniem. niby się oswaja, ale za nic w świecie nie wyjdzie z klatki i nie da się pogłaskać.)

[paula78]

Ja rowniez nie znam sie na wezach ale od pol roku siedze w temacie żólwi i wiem jak duza krzywde robia im glupi sprzedawcy i ksiazki na ich temat z bzdurami powypisywanymi ze zolwie jedza salate -nie prawda salata jest dla nich szkodliwa !!

podobnie pewnie jest z węzami ,po cos potrzebny jest im zywy pokarm ,nie tylko zeby sie najesc ale takze zapewne inaczej pracuje przewod pokarmowy,wąz magazynuje jedzenie itd.

moje zolwie jedza np. zywe slimaki ,ryby akwariowe ktore dla nich hoduje -no niestety takie jest łancuch pokarmowy .

poszukaj dobrego forum na temat węzy.

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Powiem tak - też mam węża zbożowego, ogólnie całą sobą siedzę w terrarystyce.
Ja mojego karmię żywymi maluszkami, choć serce mi się kraja. Karmiąc go mrożonkami pozbawiasz go jakiegokolwiek instynktu łowcy... Z węża nie zrobisz maskotki, to jasne, choć zbożowe są niejadowite i bez problemu można je brać na ręce - zazwyczaj jest to jednak dla nich duży stres. Słyszałam kiedyś teorię, że wąż jest w stanie zaakceptować tylko zapach tylko jednego człowieka, co jednak nie znaczy, że ten człowiek w żaden sposób go nie stresuje.

[nice6irl]

Odświeżam wątek

Może są tu jeszcze jakieś posiadaczki gekonów bądź innych jaszczurów?

[nice6irl]

Odświeżam wątek, nawet nie tak stary jak myślałam.
Może pojawią się nowe wielbicielki i posiadaczki tych interesujących zwierząt jakimi są jaszczurki?

Ja i mój tż mamy dwie agamy czerwonogłowe i gekona lamparciego. W przyszłości napewno zagości u nas anolis zielony i felsuma madagaskarska. Mam nadzieję, że niedługo.

[Wenress]

Słodkie są gekonki Sama nie mam, ale wiele razy miałam okazję oglądać i brać na ręce- naprawdę sie nie boją, same sie pchają Tylko raz jak mi wszedł na plecy to sie wystraszył kiedy chciałam go złapać, ale od razu został wsadzony do terrarium więc chyba nie było to dla niego aż takie przeżycie.

I jakie mają słodkie paluszki!

[Świniaczek]

Jej! Jakie ceny utrzymania i urządzenia Mój brat ma dwa lamparty i zakup jaszczurek, terra, urządzonego i żarówki go wyniosło o wiele mniej Ale swoją drogą, to chyba ma ten Twój gadzinek wielkie terrarium? No bo za te pieniądze nie wyobrażam sobie małego
Ja osobiście mam Hemidactylusa Triedusa, też gekon, nawet dwa, ale musiałam rozdzielić, bo była parka (najlepiej jak są same samiczki albo harem) i samiec delikatnie mówiąc poturbował samiczkę Na razie samiec jest u TŻa, bo miał terrarium akurat puste (on ma ogólnie rzecz biorąc kilkanaście pająków, 3 gekony lamparcie, 2 agamy brodate i anolisa zielonego) i chwilowo jest u niego, ale zanosi się na przeprowadzkę do mnie, ale do drugiego terra, już razem z kobitką w jednym nie wyląduje
Miałam też gekona gruboogonowego, samiczkę, ale coś jeść nie chciała, agresywna strasznie była (a są zazwyczaj tak łagodne i przyjazne jak lamparcie) i "sprzedałam" ją osobie, która takie problemowe już miała, bo się bałam, że nie pożyje u mnie zbyt długo (warunków złych nie miała, żeby nie było, że ja ją do takiego stanu doprowadziłam ).
Do października miała legwanika obrożnego, ale niestety już go nie ma Strasznie żal mi go było, bo to była moja pierwsza jaszczurka.
A Twój lamparcik ma jakieś imię? Bo ja już wszystkie jaszczury nazwałam
Hemidactylusy- Krzysiu i Krysia
Gruboogonowy- Betty (brzydula), zwana potocznie "kupą"
Legwanik był Marianem.
Brat ma Zuzię i Marysię, bratowa ma Marzenkę.
TŻ: agamy - Filip i Emilka (miał jeszcze Alberta, ale przehandlował go w zamian za lamparta), lampraty-Zosia i dwie bezimienne , anolis-imienia brak.
W planach mam jeszcze jakieś jaszczury, ale nie wiem dokładnie sama jakie

[Myszka15krk]

Mój TŻ ma 2 gekoniki

Na początku mówiłam o fuu o ble,a teraz je uwielbiam Ale do mnie na ręce nie pójdą jeszcze,a do TŻ mimo,że na początku strasznie się bały to teraz już wchodzą normalnie

Ma je jakoś ponad miesiąc Może kiedyś wkleje zdjęcie
Bo On w sumie mówi,że to sa nasze gekoniki hehe

[olcia89]

a mi sie marzy felsuma madagaskarska ale podonno na pierwsza jaszczurke to lepiej nie

[cu.Kinia]

Ja niedługo stanę się posiadaczką gekonika. A zdjęcie autorki wątku z jej maleństwem jest przeurocze.
Boję się, że zrobię mu krzywdę i nie zapewnię dobrego terrarium, dlatego zabieram się do tego powoli.
Ale już się strasznie nakręciłam na tego słodziaka.

[Serendipity]

Mój tż będzie miał 2 płaczące, które mu kupię
Ma już przygotowane terrarium i pomogło mu forum terrarystyczne, baaardzo wiele się z niego dowiedział, więc jak chcecie się za to zabrać, a nie wiecie jak, to poczytajcie

http://www.terrarium.com.pl/forum/

[peyka]

Niebawem też sprawię sobie takiego lamparta, obecnie w mojej kolekcji znajdują się dwa geki płaczące i kameleon jemeński

[goldika]

Hej

Zakładam ten wątek ponieważ poszukuję kogoś kto posiada legwana zielonego. Od lat chciałam miec tego pięknego smoka ale niestety z kilku powodów nie mogłam (małe mieszkanko, pies, papugi, aksolotlex2, brak funduszy).
Jestem wielką miłośniczką zwierząt i dbam o nie bardzo dobrze (przynajmniej tak mi się wydaje) Zawsze mają czysto, są odkarmione, wypieszczone.
Obecnie zostałam z psem (airedale terrier ) i dwoma aksolotlami meksykańskimi. Dlatego myślę, że mogłabym sobie pozwolic na legwana.
Szukam kogoś kto mógłby mi opowiedziec jak wygląda wspólne mieszkanie ze smokiem.

Czekam zatem na odpowiedzi.
Pozdrawiam

[iloneczka1]

Tutaj http://www.terrarystyka.pl/index.php...148&board=20.0
jest super forum m.in. o legwanach. W Krakowie, gdyby coś się działo, a z lekarzami od gadów cieżko, mogę polecic z czystym sumieniem doktora Barana z Arka vet. Specjalizuje się w gryzoniach, gadach i ptakach. Zdjęcie Doktora jest na dole strony.. Klinika jest całodobowa i zadzwonic z pytaniem też można.
http://www.arka-vet.pl/z2_all.php

Ze smokiem nie wiem jak jest, ale w tej chwili, muszę sie pochwalić, przymierzam sie do zakupu patyczaków, bo tego typu stworzeń nigdy nie miałam z racji wrodzonego wstrętu. Ale walczę z nim

[honey999]

legwana nie mam ale agame brodata
moj tz chce kupic sobie smoka na wiosne

z brodata nie mam problemow to pupilek calej rodziny

[goldika]

Agama także mi się bardzo podoba ale ona wcina świerszcze a ja niestety nie zniosłabym widoku robactwa w domu. Smok je pokarm pochodzenia roślinnego, czasami tylko można mu urozmaicic dietkę jakimś pełzactwem.
Z Tż chcemy zamieszkac razem za kilka miesięcy i razem bardzo chcielibyśmy smoka

[itaN]

Witam
Do grudnia byłam posiadaczka legwana.
Niestety zmarł z niewiadomego powodu
Jesli moge coś podpowiedziec Ci to pamiętaj,że mimo ,iż piekny to cięzki w oswojeniu,ale jest to wykonalne.
Musi miec duże terrarium i zawsze działające lampy grzewcze i oświetleniowe.
3 dni bez ciepła to poważne ryzyko.
Z pozytywów taaaaniutki w żywieniu.
I piękny
Tez sobie sprawie następnego jak żal po Czesławie minie
Terarium duże i piekne czeka
Pozdrawiam
Ita

[kalina_kalinka]

mam 4 gekony lamparcie w 4 roznych odmianach barwnych.classic, hypo, raptor i mac snow.sliczne samice, za pol roku gotowe beda do rozplodu(chetnie dam znac jak bede miala mlode). zakochalam sie w tych stworzeniech, jednk jak sie okazuje ich hodowla to nie taka tania i prosta sprawa.samo terarium kupione nie w sklepie zoologicznym tylko w sklepach internetowych to powiedzmy 200zl.scianke robie sama. do kosztow wchodzi termometr 3 zl, hydrometr 18 zł, podloze ok 10zl zalezy jakie, kabel grzewczy lub specjalna zarowka 50zl, wyspa cieplna to w sumie zwykla zarowka wiec ok 10zl razem z okablowaniem.same gekony to koszt (zaleznie od odmiany barwnej) od 60zl do kilku tysiecy.witaminki 20zl,czasowy wylacznik swiatla ok20zł i termoregulator tez ok.20zł(ale to juz ulatwienie dla leniwcow) jakies rosliki do wystroju no i pokarm... na poczatku idzi nie wiele, ale teraz jedza jak glupie i bosko poluja! standardowa dieta moich gekonow to maczniaki i urozmaicam swierszczami, karaczanami i larwami moli woskowych.mam jednego gekona ktory chocby na sile to nie zje maczniakow.wybredna.oczyw iscie tempratura dla takich zwierzaczkow to w dzien ok 26-30 stopni.a w nocy pokojowa.nalezy utrzymac 12h tryb dzienny.czyli ogrzewnie u mnie jest od 7 rano do 19 plus oswietlenie

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:39 ----------

oto moje gekonki(mac snow i raptor)[IMG]file:///C:/Documents%20and%20Setting s/kala/Pulpit/zdj%C4%99cia/gekony/DSC01084.JPG[/IMG]

[kalina_kalinka]

dobra tepak ze mnie i nie umiem dodawac zdjec:/

[kalina_kalinka]

a to mac snow

[kalina_kalinka]

a tu ten caly zolty to moj raptor i wylinka hypo.oczywiscie teraz sa duzo wieksze