Opel Tigra - opinie użytkowniczek

[Kalabus]

Tigra to chyba to samo co Corsa, a mnie się to auto kojarzy z dziurawym podwoziem tylko. Jeśli płyta podłogowa w Tigrze jest taka sama jak w Corsie (a z tego co wiem, to tak jest, podobnie jak z większośćią podzespołów0, to radzę unikać tego auta dla własnego dobra. chyba że ktoś ma od kilku lat swojego tygryska, dba o niego, garażuje itd.

[mermaidia]

tak jest - płyta podłogowa i znakomita większość podzespołów to jest to co w corsie. Zresztą - większość marek produkuje samochody w oparciu o płyty podłogowe sprawdzonych modeli (np. Dacia ma płytę od Renault, VW większość swoich aut opiera na płycie golfa itd.)
Jeśli auto jest zadbane i garażowane - wszystko jest w porządku. Miałam corsę B, która mimo wieku (z 1996 roku) wyglądała i sprawowała się jak nówka, teraz ma ją już inny właściciel, który jest zachwycony.
Moja Tigra jest garażowana i zadbana - wygląda idealnie. Auto było już kilka razy gruntownie oglądane, także na kanale - wszystko jest w najlepszym porządku. Podwozie jest w świetnym stanie - sama oglądałam zresztą

Jeśli się nie potrafi i/albo nie chce dbać o samochód - to nawet nówkę z salonu można doprowadzić do ruiny w parę miesięcy - nieważne jakiej marki i na jakich podzespołach. Zresztą, na pewno każda z nas zna takie przypadki.

Tigra jest autem dla pasjonatów, co zresztą dowodzi przykra dyskusja w tym temacie. Albo się ją kocha, albo nienawidzi i wyśmiewa. 90% prześmiewców zmienia zdanie po przejechaniu się Tigrą. Także coś w tym aucie jest Ja polecam

[justi19933]

Witam. Mam zamiar sobie kupić opla tigrę... Czytam wasze opinie i jedni mówią tak drudzy tak... Chciała bym się dowiedzieć od pan/panów posiadających Tygrysa co w tym aucie najczęściej jest wadliwe, bo żadne auto nie jest idealne... Wiem ze to już ma swoje lata ale chciała bym się dowiedzieć jak tam z podłoga czy w oplach czy "gniją"?? Czekam na waszą odpowiedz Pozdrawiam wszystkich fanów Tygrysa

[_czarny_kot]

Napisane przez justi19933

Witam. Mam zamiar sobie kupić opla tigrę... Czytam wasze opinie i jedni mówią tak drudzy tak... Chciała bym się dowiedzieć od pan/panów posiadających Tygrysa co w tym aucie najczęściej jest wadliwe, bo żadne auto nie jest idealne... Wiem ze to już ma swoje lata ale chciała bym się dowiedzieć jak tam z podłoga czy w oplach czy "gniją"?? Czekam na waszą odpowiedz Pozdrawiam wszystkich fanów Tygrysa

nazbieraj jeszcze trochę pieniążków i kup coś przede wszystkim nowszego

btw. chyba nigdy nie zrozumiem idei kupowania aut kilkunastoletnich, zwłaszcza tych, które niedługo będą pełnoletnie, lub co gorsza już tą pełnoletniość osiągnęły

[justi19933]

No rozumiem Cie w tej sytuacji ale jesli auto sie mi bardzo podoba to chciała bym usłyszeć opinie o tym aucie a nie o kupieniu coś nowszego ;p;p

[_czarny_kot]

Napisane przez justi19933

No rozumiem Cie w tej sytuacji ale jesli auto sie mi bardzo podoba to chciała bym usłyszeć opinie o tym aucie a nie o kupieniu coś nowszego ;p;p

Moim zdaniem to auto jest nie dość, że stare to jeszcze brzydkie jak noc. W życiu bym go nie kupiła, uważam, że jest obciachowe. Większość osób na takie pseudosportowe auta patrzy z politowaniem, ja również. W tym wątku już zresztą było o tym pisane - poczytaj. Wolałabym jeździć rowerem niż tigrą

[justi19933]

No to jak masz taka opinie na temat takiego auta to chyba zsie musze załamac i go nie kupic bo jedna laska mi powiedziała ze jej sie nie podoba i jest oobciachowe... to panieka powiedz mi czym ty jezdzisz?:P Każdy ma swój gust ;p to jesli nie wiesz nic na temat tigry to po co sie tu udzielasz;p pozdro ;p

[justi19933]

No to jak masz taka opinie na temat takiego auta to chyba sie musze załamac i go nie kupic bo jedna laska mi powiedziała ze jej sie nie podoba i jest oobciachowe... to panieka powiedz mi czym ty jezdzisz?:P Każdy ma swój gust ;p to jesli nie wiesz nic na temat tigry to po co sie wypowiadasz ;p pozdro ;p

[justi19933]

A wiec tak... jak nie znasz sie na tym aucie to nie wiem po co sie koleżanko wypowiadasz ze jest obciachowe każdy ma swój gust ;p jestem ciekawa czym ty jezdzisz;p i jsli umiesz czytac to ja chciałam sie dowiedziec opini od tych co posiadaja tigre wiec nie wiem po o sie w takim razie udzielasz ;p pozdro

[justi19933]

zal mi cie dziewczyno ;p

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

widzę ze nie masz pojecia na temat tego auta to po co sie wypowiadasz pytałam o zdanie tych co posiadaja tygrysa;pwie sie nie udzielaj pozdro

[mermaidia]

Napisane przez justi19933

No rozumiem Cie w tej sytuacji ale jesli auto sie mi bardzo podoba to chciała bym usłyszeć opinie o tym aucie a nie o kupieniu coś nowszego ;p;p

Moja droga, nie polemizuj z tą osobą powyżej, bo nie ma z kim - naprawdę. Skoro tak nienawidzi tygrysów, to czemu zagląda do tego tematu? Ot pytanie

Mi się Tigra ogromnie podobała i po zrobieniu prawka zaczęłam szukać swojego egzemplarza Już od ponad roku jestem posiadaczką tygrysa i jestem wciąż beznadziejnie zakochana , chociaż z czasem i z doświadczeniem, mocy zaczyna mi już trochę brakować (mam wersję 106KM) Kiedyś wymienię na jakąś poważną mocną maszynę (marzę o maserati).

Ja nie mam żadnych problemów z moim samochodem - wszystkie sprawy eksploatacyjne robię na bieżąco, auto jest garażowane, regularnie przeglądane i po prostu zadbane. Nie zauważyłam żadnych objawów gnicia podłogi Trzeba zwracać uwagę na czas wymiany paska rozrządu, wymianę oleju i sprawdzać stan klocków i szczęk hamulcowych, bo potrafią się zużywać nieco szybciej niż podaje producent. Zresztą, to zależy też od stylu jazdy kierowcy.

Z tego co wiem, są egzemplarze pechowe, w których najczęściej zapalającą się kontrolką jest "check engine" i wtedy trzeba szukać warsztatu z usługą odczytu i kasowania błędów. (w moim zapaliła się taka kontrolka tylko raz i tylko na chwilę, także jest dobrze).

Są też egzemplarze po tzw. wiejskim tuningu - radziłabym bardzo na nie uważać, bo mogą to być auta zarżnięte, a nawet po poważnych modyfikacjach, które będą sprawiać więcej kłopotów niż frajdy.

Szukaj swojego egzemplarza (najlepiej z lat 1999-2000 i w wersji 1,6 - są bogato wyposażone jak na tamte lata - klimatyzacja, ABS, dwie poduszki powietrzne, elektryczne lusterka) i ciesz się z jazdy . Tigra to jest model, który mimo swoich lat wzbudza wielkie zainteresowanie ludzi - o czym zresztą już wielokrotnie pisałam. Świetnie się prowadzi, pięknie trzyma w zakrętach i jest bardzo miłym samochodem dla młodego, ale rozważnego kierowcy.

Jak chcesz się czegoś więcej dowiedzieć to pisz do mnie na PW. Chętnie odpowiem z poziomu szczęśliwego kierowcy od ponad roku, także wiem co mówię

[justi19933]

Widzę ze mądra osoba sie na ten temat odezwała która posiada Tygrysa... Masz racje nie wiem po co tamta laska sie udziela na ten temat jeśli nie ma pojęcia i po co jest na tym forum... Dziękuje ślicznie za rade jeśli bd jeszcze sie chciała od Cb dowiedzieć to do Cb napisze ;P jadę niedługo oglądać tygrysa wie jak bd miała jakieś niejasności to dam Ci znać:P jeszcze raz ślicznie dziękuje i pozdrawiam

[_czarny_kot]

Napisane przez justi19933

powiedz mi czym ty jezdzisz?:P

Focus II - jak Cię to tak interesuje
I nie piekl się tak z powodu, że ktoś skrytykował tigrę. Każdy ma inny gust, nie każdemu podobają się pseudosportowe auta Zapytałaś o opinię, to ją dostałaś, a że była inna niż oczekiwałaś no cóż, musisz bardziej uodpornić się na krytykę.

[justi19933]

Ale jak byś umiała czytsc to tam pisałam że chce sie dowiedziec opini od ludzi którzy posiadaja opla tigrę ;p wiec nie wiem po co sie tu udzielasz ;p no to tyle co mam ci do powiedzenia

[koralina3]

Kilka razy jechałam tigrą, jako kierowca i jako pasażer i uważam, że to auto dla osób ... niewysokich. Ja mam 175 cm i naprawdę trudno jest wsiąść i nie trzasnąć gdzieś głową wsiadając.

[justi19933]

Ja też wiele razy jechałam jako kierowca i pasażer tigra... Ale pytałam o zdane ludzi którzy ja posiadaja a nie ze kilka razy nia jechali.... że ty jechałas kilka razy to nie znaczy ze masz pojęcie o niej prawda ? ze zle ci sie wysiadało to twoim zdanniem mozesz sie juz na temat tigry wypowiadac bo masz pojecie buhaha to ja tez bym nie musiała nikogo na forum pytac bo tez kilka razy jechałam xD

[koralina3]

I po co te nerwy i kpiący śmiech? Chcesz kupić auto idź do zaufanego mechanika po poradę , albo idź kup sama to najpiękniejsze (ku uciesze sprzedającego, bo znam autohandel od podszewki i wiem jak kupują kobiety - to najlepsi klienci ). Chciałam tylko doradzić i zwrócić uwagę na coś co ma w codziennym użytkowaniu duże znaczenie.... Po co w ogóle pytasz na forum skoro żadna odpowiedź ci nie pasuje ?

[justi19933]

A czy ja powiedziałam ze żadna odpowiedz mi nie pasuje ? To ja teraz nie rozumiem Cb o co ci chodzi.. Ale juz dowiedziałam sie wszystkiego odmermaidia i tyle mi wystarczy ...

[mermaidia]

Napisane przez koralina3

Kilka razy jechałam tigrą, jako kierowca i jako pasażer i uważam, że to auto dla osób ... niewysokich. Ja mam 175 cm i naprawdę trudno jest wsiąść i nie trzasnąć gdzieś głową wsiadając.

Coś w tym jest Ja kupiłam auto od faceta, który miał chyba z 190 cm wzrostu i jak wsiadał do wtedy jeszcze nie mojego Tygrysa, to naprawdę wyglądało to przekomicznie

Wysokiego wzrostu pasażerom chętnym na tył niestety będzie bardzo niewygodnie. Ja jestem niska, więc siłą rzeczy fotel mam blisko, więc za mną z tyłu jest troszkę miejsca, ale jeśli kierowca jest wysoki to jest kłopot i wielka niewygoda Ale to jest auto typu coupe, które ma dawać radość kierowcy i jednemu pasażerowi - a nie taksówka

[rav3xv]

Specjalnie sie tu zalogowalem, zeby odpowiedziec na ten post, bo niektorzy pisza tak skrajne bzdury, ze nie moglem - to brzmi jak ploty moherowych babć pod warzywniakiem. Wiem duzo o tych autach, siedze w temacie jakis czas, swojej szukalem ponad pol roku, bo uwierzcie mi, ze nie jest latwo znalezc Tigre w dobrym stanie. Trzeba zwracac uwage na wiele rzeczy - na blacharke glownie albo po prostu zabrac go do ASO Opla na przeglad i wtedy wszystko jest wiadome. Ja od zakupu swojego zainwestowalem troche kasy, zeby wygladal lepiej - gwintowane zawieszenie KW germany (ok. 2tys zl) nowe alusy (bo seryjne slabo sie prezentuja) Dezent V dark 17" (koszt ok. 2tys) malowanie tez ok. 2tys, swiatla dymione (bo serie sa slabe) ok. 600zl = wlozylem w nia +/- 6600zl + koszt auta.

Tak wyglada moja Tigra: https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.n...39821249_n.jpg

tutaj drugie zdjecie: https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.n...88985494_n.jpg

W oparciu o to nikt mi nie wmowi, ze jest to brzydkie auto, bo samochod prezentuje sie dosyc niesamowicie (przynajmniej moj). Na miescie sie jako-tako wyroznia (Olsztyn - stolica wojewodztwa). Na orlenie i w tego typu miejscach czasami ktos podejdzie i zagada na temat tego auta - po prostu ludziom sie podoba, nikt nie przechodzi obojetnie... Czasami jak jest gdzies zaparkowany pod blokiem itp. to widac jak przechodnie na niego dyskretnie zerkaja, a ci, ktorzy sie nie znaja mysla, ze to jakies drogie super auto -bo to jeden z tych samochodow, ktory wyglada na drozszy, niz jest w rzeczywistosci - takie jest moje zdanie. Oczywiscie sa tez brzydkie Tigry, nie dbane przez wlascicieli itd, pelno tego na allegro, wiekszosc to syf - ogolnie im drozsza, tym lepsza, a zeby wygladala, to potem trzeba w nia jeszcze troche zainwestowac i zrobic pod wlasne gusta.

Tigra jest dla osob, ktore wymagaja od samochodu czegos wiecej, niz nudnego wozidla, typu focus do wozenia dzieci do szkoly z tzw a do b. Samochod dla pewnego rodzaju romantykow motoryzacyjnych, dla osob, ktore kochaja auta, a nie dla takich flakow, jak _czarny_kot.

do _czarny_kot - jak tak krytykujesz tigre, to btw ci cos powiem: ford gowno wart, a fiat jego brat . Prawda stara jak swiat, nie porownuj bezplciowego focusa do tigry, bo mnie obrazasz.


Co do nawiazan do Corsy - poza deska rozdzielcza w srodku nie widze powiazania z corsa - nigdy sie nawet nad tym nie zastanawialem, bo jadac corsa czuje sie jak w innym aucie - nie te przyspieszenie, nie ta pozycja za kierownica, to 2 rozne auta, a to, ze maja wspolne niektore czesci, to ZALETA, bo czesci od corsy sa tanie i szeroko dostepne!! Wiec tylko sie cieszyc.

Co do korozji: Tigra nie ma ocynku, a ocynk dziewczynki to takie zabezpieczenie przed rdza. Tigre przed rdza zabezpiecza podklad i lakier - jesli on zostanie uszkodzony, to auto zacznie gnic. Jesli zacznie gnic, to trzeba to szybko zrobic u mechanika, zeby sie nie rozprzestrzenialo - koszt likwidacji takiego odprysku, to +/- 200zl. Jesli boicie sie o podloge, to mozna ja ocynkowac bitexem u mechanika - tanio i wtedy bedzie powloka, ktora chroni podwozie przed rdza i nie ma sie o co przejmowac . Czy Tigra szybko rdzewieje? Moim zdaniem nie. Raz na jakis czas jest odprysk wielkosci paznokcia, bierze sie do mechanika i na 2gi dzien nie ma .

Czy samochod sie psuje? Ja swojego juz troche mam i ANI JEDNEJ powaznej awari w niej nie mialem. MALO TEGO! Raz mialem nia wypadek - predkosc z ktora jechalem, to bylo na oko 120, w chwili zderzenia bylo minimum 60km/h i nawet guza nie mialem, a zderzenie nie doszlo do silnika, wiec nic sie tam nie uszkodzilo - zaplacilem 3tys, aby doprowadzic go do dawnego stanu (gdyz kocham te auto i obecnie nie wyobrazam sobie jazdy innym) no i zrobili mi tak, ze wyglada jeszcze lepiej, niz po wypadku te fotki, ktore wam podalem, to sa fotki po wypadku - i auto dalej jezdzi pieknie. Przeciwnicy Tigry, to w 99% przypadkow nudziarze motoryzacyjni w swoich bezplciowych kombiakach, co maja temu autu za zle, ze nie da sie nim wozic swin na targ heh . Nie mysle nigdy nad tym, bo gdy tylko wyjade na ulice czuje magie tego auta i widze jak inni sie nim interesuja, a to, co niektorzy pisza po necie jest po prostu absurdalne

AAA i co do wzrostu - jestem mezczyzna, mam 180cm wzrostu i jest mi bardzo wygodnie - nigdy nie mialem takich problemow, o ktorych niektorzy tutaj mowia ze wzrostem w tigrze :p Co do tylnych siedzen - to prawda, trudno wcisnac tam doroslych facetow, ale dziewczyny do 165 wejda spokojnie. Z reszta (zyjemy w 21wieku, wiec nie powinno byc to tematem tabu, a powiem dla ciekawskich) sex w tigrze tez jest mozliwy, malo tego - miejsca jest moim zdaniem akurat po zlozeniu przednich foteli - tutaj moim rekordem byl ja 180 + ona 177 (na oko).

Mysle, ze moja opinia zamknie tu dyskusje, jesli czegos ktos nie wie, a jest zainteresowany obiektywnymi informacjami na temat tigry, to sluze pomoca: gg25245913 - chetnie pomoge, doradze.

Podsumowujac - jest to na prawde fajne auto z dusza, dla konkretnego typu osob - raczej niezaleznych i wolnych, niz flakowatych rodzin z fura dzieci itp Nigdy nie patrzcie na najtansze egzeplarze, bo to szroty zazwyczaj. Auto ma ladna bryle i jesli sie postaracie, to mozna go bardzo ladnie zrobic pod swoje gusta (oczywiscie jesli uzywamy renomowanych czesci, zero tandety) Ja tak zrobilem ze swoja i sami ocencie Pozdro.

BTW. sorry za lekki haos w wypowiedzi, ale absurd pisany przez niektorych mnie po prostu tak zbulwersowal

[niespotykana niespotykana]

Napisane przez rav3xv

Specjalnie sie tu zalogowalem, zeby odpowiedziec na ten post, bo niektorzy pisza tak skrajne bzdury, ze nie moglem - to brzmi jak ploty moherowych babć pod warzywniakiem. Wiem duzo o tych autach, siedze w temacie jakis czas, swojej szukalem ponad pol roku, bo uwierzcie mi, ze nie jest latwo znalezc Tigre w dobrym stanie. Trzeba zwracac uwage na wiele rzeczy - na blacharke glownie albo po prostu zabrac go do ASO Opla na przeglad i wtedy wszystko jest wiadome. Ja od zakupu swojego zainwestowalem troche kasy, zeby wygladal lepiej - gwintowane zawieszenie KW germany (ok. 2tys zl) nowe alusy (bo seryjne slabo sie prezentuja) Dezent V dark 17" (koszt ok. 2tys) malowanie tez ok. 2tys, swiatla dymione (bo serie sa slabe) ok. 600zl = wlozylem w nia +/- 6600zl + koszt auta.

Tak wyglada moja Tigra: https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.n...39821249_n.jpg

tutaj drugie zdjecie: https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.n...88985494_n.jpg

W oparciu o to nikt mi nie wmowi, ze jest to brzydkie auto, bo samochod prezentuje sie dosyc niesamowicie (przynajmniej moj). Na miescie sie jako-tako wyroznia (Olsztyn - stolica wojewodztwa). Na orlenie i w tego typu miejscach czasami ktos podejdzie i zagada na temat tego auta - po prostu ludziom sie podoba, nikt nie przechodzi obojetnie... Czasami jak jest gdzies zaparkowany pod blokiem itp. to widac jak przechodnie na niego dyskretnie zerkaja, a ci, ktorzy sie nie znaja mysla, ze to jakies drogie super auto -bo to jeden z tych samochodow, ktory wyglada na drozszy, niz jest w rzeczywistosci - takie jest moje zdanie. Oczywiscie sa tez brzydkie Tigry, nie dbane przez wlascicieli itd, pelno tego na allegro, wiekszosc to syf - ogolnie im drozsza, tym lepsza, a zeby wygladala, to potem trzeba w nia jeszcze troche zainwestowac i zrobic pod wlasne gusta.

Tigra jest dla osob, ktore wymagaja od samochodu czegos wiecej, niz nudnego wozidla, typu focus do wozenia dzieci do szkoly z tzw a do b. Samochod dla pewnego rodzaju romantykow motoryzacyjnych, dla osob, ktore kochaja auta, a nie dla takich flakow, jak _czarny_kot.

do _czarny_kot - jak tak krytykujesz tigre, to btw ci cos powiem: ford gowno wart, a fiat jego brat . Prawda stara jak swiat, nie porownuj bezplciowego focusa do tigry, bo mnie obrazasz.


Co do nawiazan do Corsy - poza deska rozdzielcza w srodku nie widze powiazania z corsa - nigdy sie nawet nad tym nie zastanawialem, bo jadac corsa czuje sie jak w innym aucie - nie te przyspieszenie, nie ta pozycja za kierownica, to 2 rozne auta, a to, ze maja wspolne niektore czesci, to ZALETA, bo czesci od corsy sa tanie i szeroko dostepne!! Wiec tylko sie cieszyc.

Co do korozji: Tigra nie ma ocynku, a ocynk dziewczynki to takie zabezpieczenie przed rdza. Tigre przed rdza zabezpiecza podklad i lakier - jesli on zostanie uszkodzony, to auto zacznie gnic. Jesli zacznie gnic, to trzeba to szybko zrobic u mechanika, zeby sie nie rozprzestrzenialo - koszt likwidacji takiego odprysku, to +/- 200zl. Jesli boicie sie o podloge, to mozna ja ocynkowac bitexem u mechanika - tanio i wtedy bedzie powloka, ktora chroni podwozie przed rdza i nie ma sie o co przejmowac . Czy Tigra szybko rdzewieje? Moim zdaniem nie. Raz na jakis czas jest odprysk wielkosci paznokcia, bierze sie do mechanika i na 2gi dzien nie ma .

Czy samochod sie psuje? Ja swojego juz troche mam i ANI JEDNEJ powaznej awari w niej nie mialem. MALO TEGO! Raz mialem nia wypadek - predkosc z ktora jechalem, to bylo na oko 120, w chwili zderzenia bylo minimum 60km/h i nawet guza nie mialem, a zderzenie nie doszlo do silnika, wiec nic sie tam nie uszkodzilo - zaplacilem 3tys, aby doprowadzic go do dawnego stanu (gdyz kocham te auto i obecnie nie wyobrazam sobie jazdy innym) no i zrobili mi tak, ze wyglada jeszcze lepiej, niz po wypadku te fotki, ktore wam podalem, to sa fotki po wypadku - i auto dalej jezdzi pieknie. Przeciwnicy Tigry, to w 99% przypadkow nudziarze motoryzacyjni w swoich bezplciowych kombiakach, co maja temu autu za zle, ze nie da sie nim wozic swin na targ heh . Nie mysle nigdy nad tym, bo gdy tylko wyjade na ulice czuje magie tego auta i widze jak inni sie nim interesuja, a to, co niektorzy pisza po necie jest po prostu absurdalne

AAA i co do wzrostu - jestem mezczyzna, mam 180cm wzrostu i jest mi bardzo wygodnie - nigdy nie mialem takich problemow, o ktorych niektorzy tutaj mowia ze wzrostem w tigrze :p Co do tylnych siedzen - to prawda, trudno wcisnac tam doroslych facetow, ale dziewczyny do 165 wejda spokojnie. Z reszta (zyjemy w 21wieku, wiec nie powinno byc to tematem tabu, a powiem dla ciekawskich) sex w tigrze tez jest mozliwy, malo tego - miejsca jest moim zdaniem akurat po zlozeniu przednich foteli - tutaj moim rekordem byl ja 180 + ona 177 (na oko).

Mysle, ze moja opinia zamknie tu dyskusje, jesli czegos ktos nie wie, a jest zainteresowany obiektywnymi informacjami na temat tigry, to sluze pomoca: gg25245913 - chetnie pomoge, doradze.

Podsumowujac - jest to na prawde fajne auto z dusza, dla konkretnego typu osob - raczej niezaleznych i wolnych, niz flakowatych rodzin z fura dzieci itp Nigdy nie patrzcie na najtansze egzeplarze, bo to szroty zazwyczaj. Auto ma ladna bryle i jesli sie postaracie, to mozna go bardzo ladnie zrobic pod swoje gusta (oczywiscie jesli uzywamy renomowanych czesci, zero tandety) Ja tak zrobilem ze swoja i sami ocencie Pozdro.

BTW. sorry za lekki haos w wypowiedzi, ale absurd pisany przez niektorych mnie po prostu tak zbulwersowal

Witam.
Po pierwsze to gratuluję posiadania tak zadbanego auta i zadowolenia z niego.
To ja się wyłamię co do tego pogrubionego, dla mnie niestety to auto jest brzydkie, co nie znaczy, że nie jest zadbane, ale nawet tak doinwestowane kompletnie nie trafia w mój gust motoryzacyjny.

Co do podkreślonego: nie rozumiem co Cię tak boli? Że komuś się nie spodobało Twoje auto? A Ty rozumiem masz prawo krytykować forda focusa tylko tigry nie wolno? Ona nie porównuje focusa do tigry, tylko mówi, że tigra jej się nie podoba, poza tym jeżeli porównujemy to porównujmy auta z podobnej półki cenowej a nie focusa który jest parę razy droższy i dużo nowszy niż tigra.

Ja kocham auta i jestem automaniaczką, wymagam od auta dużo więcej niż przemieszczania z punktu a do punku b, ale tigra mi się nigdy nie spodoba, więc proszę nie obrażaj mnie, że jeżeli nie podoba mi się tigra to znaczy , że nie jestem "romantykiem motoryzacyjnym", a "flakiem". aaa... i nie mam fury dzieci .

BTW. nienawidzę (!!) jak się szufladkuje ludzi patrząc na to jakim jeżdżą autem.. Ty lubisz być szufladkowany jako 'wieśniak' bo jeździsz tigrą? ... To nie szufladkuj kogoś jako 'flaka motoryzacyjnego' bo jeździ focusem....
aaa... I bez sensu jest gadanie że czyjś samochód nie jest bezwartościowy, tak jak to gadanie że ford jest nic nie wart, tylko dlatego, że nie podoba mu się twój.

PODSUMOWUJĄC: Tigra mi się nie podoba i nigdy nie spodoba nawet nie wiadomo jak doinwestowana, co nie znaczy , że cieszę się , że są automaniacy, którzy tak dbają i inwestują w swoje auta. I tego szczerzę gratuluję, bo sama bardzo dużo inwestuje w swoje autko. Jeżeli komuś się ten samochód podoba to życzę szerokiej drogi i jak najwięcej przyjemności z jazdy, tylko błagam... bez szufladkowania że jak nie lubię tigry to jestem flakiem motoryzacyjnym , bo ja akurat jestem miłośniczką motoryzacji i to mnie obraża.
Pozdrawiam.
_________________________ _________________________ _
"Przeciwnicy Tigry, to w 99% przypadkow nudziarze motoryzacyjni w swoich bezplciowych kombiakach, co maja temu autu za zle, ze nie da sie nim wozic swin na targ heh . Nie mysle nigdy nad tym, bo gdy tylko wyjade na ulice czuje magie tego auta i widze jak inni sie nim interesuja, a to, co niektorzy pisza po necie jest po prostu absurdalne "
Widzę, że strasznie Cię boli to że komuś ma prawo się nie podobać Twoje auto i od razu dorabiasz ideologię, że na pewno mam bezpłciowego kombiaka i nie mogłabym tigrą wozić świń na targ.... To jest na prawdę żałosne. To jesteś w błędzie bo akurat ani nie mam kombiaka ani nie wożę nigdzie żadnych świń czy innych zwierząt. Nigdy bym nie obraziła kogoś i nie gadała takich głupot jakby mu się nie podobało moje auto, załamałam się.:/ Masakra co to są w ogóle za bzdury??!! Trochę szacunku do ludzi Skąd się w ogóle biorą tacy ludzie, którzy gadają takie brednie? Najlepiej to kogoś obrazić, mam nadzieję, że dzięki temu masz lepszy humor

Mimo to, gratuluję, że czujesz tą magię, bo uwielbiam to uczucie.

Co do całego wątku:
BTW. Jeżeli podobają Wam się te tigry to kupujcie bez wahania, przyjemność z jazdy jest najważniejsza.

[rav3xv]

NIESPOTYKANA - wkurzam sie, bo w necie jak zwykle jest kompletny mexyk, wszyscy wielce krytykuja, a w realu jak podjezdzam swoja Tigra, to ludzie sie po prostu interesuja, nikt mi jeszcze nie powiedzial, ze jezdze brzydkim autem, w korku moj samochod jest jednym z ladniejszych, jak nie najbardziej efektownym autem (Olsztyn w-m). Wiek tu nie gra roli - ja wiem dziewczynki, ze wy sie nie znacie i nadinterpretujecie takie fakty jak wiek auta itd, bo wam gdzies w bravo girl powiedzieli, ze samochod musi byc mlody, zeby byl dobry - otoz nie musi. Ten temat jest dlugi. BTW. to czym jezdzisz jak Ci sie moja Tigra nie podoba? Przypominam tak wyglada: https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.n...39821249_n.jpg

Jesli te auto jest Twoim zdaniem brzydkie, to rozumiem, ze jezdzisz conajmniej ferrari :p Ale znajac zycie wyskoczysz z czyms zupelnie bez smaku

Ja sie irytuje, bo troche wkurza mnie gadanie dziewczynek, ktore za grosz wiedzy nie maja, a gdzies tam przeczytaly jakies bzdury o motoryzacji z jakiejs claudi, czy innego czasopisma i takie gadki powstaja... Nie mam po prostu cierpliwosci, ale mowcie... To czym ty jezdzisz? Tylko bez sciem prosze, najlepiej fotke podeslij - ja nawet pokazalem na tej fotce siebie, wiec tez mysle ze mozesz .

Kolejna sprawa - dla mnie auto, to nie jest znaczek, model, marka, rocznik - kazdy moj samochod byl wyjatkowy, taki po prostu moj. Kupuje to, co mi sie podoba - rocznik, to jest drugi plan, bo jesli massz kase, aby dbac o auto, to nie bedzie roznicy w uzytkowaniu dobrze wyposazonego/utrzymanego starszego auta od nowki. W takich autach bardziej "wyjatkowych" powiedzmy rocznik moim zdaniem sie nie liczy, tu masz Honde NSX z 95roku za 250tys zl - hot okazja, bo byla nawet w zakupie kontrolowanym na TVN turbo: http://otomoto.pl/honda-nsx-3-0-24v-...C24227128.html

Licze ze wam dobry obraz nakreslilem, ze dobrze mnie rozumiecie?

[niespotykana niespotykana]

Napisane przez rav3xv

NIESPOTYKANA - wkurzam sie, bo w necie jak zwykle jest kompletny mexyk, wszyscy wielce krytykuja, a w realu jak podjezdzam swoja Tigra, to ludzie sie po prostu interesuja, nikt mi jeszcze nie powiedzial, ze jezdze brzydkim autem, w korku moj samochod jest jednym z ladniejszych, jak nie najbardziej efektownym autem (Olsztyn w-m). Wiek tu nie gra roli - ja wiem dziewczynki, ze wy sie nie znacie i nadinterpretujecie takie fakty jak wiek auta itd, bo wam gdzies w bravo girl powiedzieli, ze samochod musi byc mlody, zeby byl dobry - otoz nie musi. Ten temat jest dlugi. BTW. to czym jezdzisz jak Ci sie moja Tigra nie podoba? Przypominam tak wyglada: https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.n...39821249_n.jpg

Jesli te auto jest Twoim zdaniem brzydkie, to rozumiem, ze jezdzisz conajmniej ferrari :p Ale znajac zycie wyskoczysz z czyms zupelnie bez smaku

Ja sie irytuje, bo troche wkurza mnie gadanie dziewczynek, ktore za grosz wiedzy nie maja, a gdzies tam przeczytaly jakies bzdury o motoryzacji z jakiejs claudi, czy innego czasopisma i takie gadki powstaja... Nie mam po prostu cierpliwosci, ale mowcie... To czym ty jezdzisz? Tylko bez sciem prosze, najlepiej fotke podeslij - ja nawet pokazalem na tej fotce siebie, wiec tez mysle ze mozesz .

Kolejna sprawa - dla mnie auto, to nie jest znaczek, model, marka, rocznik - kazdy moj samochod byl wyjatkowy, taki po prostu moj. Kupuje to, co mi sie podoba - rocznik, to jest drugi plan, bo jesli massz kase, aby dbac o auto, to nie bedzie roznicy w uzytkowaniu dobrze wyposazonego/utrzymanego starszego auta od nowki. W takich autach bardziej "wyjatkowych" powiedzmy rocznik moim zdaniem sie nie liczy, tu masz Honde NSX z 95roku za 250tys zl - hot okazja, bo byla nawet w zakupie kontrolowanym na TVN turbo: http://otomoto.pl/honda-nsx-3-0-24v-...C24227128.html

Licze ze wam dobry obraz nakreslilem, ze dobrze mnie rozumiecie?

Widziałam zdjęcia twojego auta, nie musisz wrzucać kolejny raz, poza tym wiem jak wygląda tigra.

W ogóle mnie nie znasz a już zarzucasz, że nie znam się na samochodach. Wybacz, nie będę się zniżać do tego poziomu, bo nie chce już słyszeć na swój temat obelg, dlatego, że nie podoba mi się tigra. Mam do tego prawo. Czy ja Cię obrażam, bo jeździsz autem , które jest moim zdaniem brzydkie?
I jesteś w błędzie, tu nie chodzi wcale o wiek auta, tylko o to, że mi się nie podoba i nigdy bym się za nim na ulicy nie obejrzała. Akurat na autach się znam, bo interesuję się motoryzacją.
Ja jeżdżę mondeo st220 i audi s6. I nie uważam, że są to auta bez smaku. Zdjęć nie muszę wrzucać, skoro interesujesz się motoryzacją to wiesz jak takie auta wyglądają, zresztą nie po to to piszę , żeby ktoś je podziwiał, ważne, że ja je uwielbiam. Temat był o tigrze, napisałam że mi się nie podoba i już.
Nie chcę ciągnąć dalej tej dyskusji i słuchać jaka to jestem, bo nie podoba mi się tigra -na pewno mam furę dzieci, wożę świnie na targ i czytam bravo girl. Możesz mieć o mnie takie zdanie, szczerze jeżeli ty tak oceniasz ludzi, to nic mnie to nie obchodzi.

Pozdrawiam.

Btw. Masz świetną metodę oceniania ludzi: Podoba się tigra-zna się na autach, nie podoba mu się tigra- czyta bravo girl i nie jest flakiem motoryzacyjnym. Gratuluję
_________________________ _________________________ _____
aaa... nie oceniam i nigdy nie oceniałam aut po wieku, uwielbiam auta z duszą, często odwiedzam różne zloty, ale wybacz nie porównuj tigry z hondą nsx , bo to jest całkiem inna kategoria "wyjątkowości"
Pozdrawiam.
I tak gratuluję zadowolenia z auta i cieszę się , że jesteś z kategorii ludzi,którym nie jest obojętne czym jeżdżą. (chociaż ja według ciebie taka jestem , jakoś to przeżyję)

[rav3xv]

szczerze mowiac trudno jest mi sobie wyobrazic przecietna kobiete w mondeo st220, nie wiem czy Ci wierzyc, ogolnie w necie duzo osob buja, rownie dobrze mozesz byc dziewczynka, ktora nienawidzi Tigry, bo jakas jej fajna kolezanka taka ma, a ta druga zazdrosc zjada, po prostu nie czuje obiektywizmu, moim zdaniem bys sie obejrzala... i tak samo o tych kobietach, ktore interesuje motoryzacja sie duzo mowi - tv to lansuje, ze wy tez dobrze jezdzicie itd, a tego sie na zywo nie widzi po prostu :p Ale w necie rzeczywistosc jest inna, wiec trudno mi zweryfikowac czy jestes obiektywna. Po prostu moze ci sie nie podoba, ze np. jest mniejsza (chociaz o to chodzi w coupe, ale nie wazne) ale nie mozesz powiedziec, ze w ogolnym postrzeganiu jest to brzydkie auto - rozumiesz o czym mowie? BTW. ten ford, to bardzo rzadki model, raczej mnie bujasz i masz zwykle mondeo, a zwykle mondeo wszyscy wiemy jak wyglada i jaki "podziw" reprezentuje na miescie . Ale nie mam ci tego za zle, moze ci sie nawet chevrolet aveo podobac, mi nic do tego . Koniec dyskusji - jak ktos ma pytania dot. bezposrednio Tigry, to chetnie odpowiem

EDIT NSX jest tutaj apropo wiekowych aut, nie porownuje go. I nie miej mi za zle, ze ja cie oceniam, bo jak zbieram jakies negatywy, to zazwyczaj od flakow po prostu :p wiec trudno mi ciebie pod to nie podpiac. Raz stoje pod lidlem i czekam na otwarcie sklepu, pale papierosa i patrze na samochod czy sie dobrze umyl, bo na myjce bylem, podjezdza jakis typ z wasem na skladaku i cos tam "pana samochod?" i ja ze tak, sie gadka rozwija, mowi ze ladny, ale to sportowe (on przynajmniej myslal ze sportowe), to gdzie tam rodzine pomiescisz, do bagaznika nic nie wejdzie, ja mam golfa 2ke u siebie i eleganckie auto, pali tyle i tyle, ekonomiczne (ja se mysle, tak jestes biedakiem, prezencja sie dla ciebie nie liczy, nie dbasz o siebie, wozisz ziemniaki i jezdzisz na lpg, bo cie nie stac na benzyne i sie tym jeszcze szczycisz, myslac, ze potraktuje Cie jako Boga, ktory mnie wlasnie oswiecil i zmienil moje postrzeganie swiata :p).

Albo raz mialem akcje u mechanika w innym miescie, bo mi sie zarowka przepalila na wakacjach, wymienilem, ale cos nie laczylo i ide do mechanika, bo nie bede jezdzil z jedna. No i on zrobil i cos tam zaczal krytykowac moj samochod, ze to malo miejsca ma i to opel jest i mowi, ze moje swiatla nie maja homologacji (te ringi, co tam widzicie) taki wszechwiedzacy, typowy zawistny polaczek z wasem i ja sie go pytam, to czym pan jezdzi ;p On mi pokazal stojaca obok zdezelowana carisme, to myslalem, ze sie posikam z brechu :p No nic dziwnego, ze krytykowal moje fajne swiatelka, jak sam ma takie oblesne . Krytykowal tez moje alusy, bo to wiecej pali jak sie ma takie duze, a i po co sie afiszowac - to i sro, bo sam jezdzi na stalowkach z biedronkowymi kolpakami Takie negatywy zarejestrowalem...

A tak poza tym same pozytywy - czasem ktos sypnie, ze mam fajne fele na miescie Czasem ktos zagada o auto, ogolnie bardzo pozytywnie Tylko jacys nieudacznicy zawsze sie wtraca ze swoimi golfami i carismami Tak to wyglada


BTW. co do sportu w Tigrze - dla mnie seryjna Tigra 1.6 (o takiej mowimy), to sport dla amatorow, ale jednak sport. Bardziej dla ludzi, ktorzy chca sobie wdepnac na sygnalizacji swietlnej i nie chca mulic na trasie - osob bez mega aspiracji sportowych. Moja ma dodatkowo gwint (czyli lepiej sie trzyma na zakretach) jest obnizona jak widac i jest troche podkrecona, wiec bardziej pasuje do sportu, aczkolwiek nie powiem, zeby to byl demon predkosci, aczkolwiek jak mam ochote sie wyzyc, to mocy mam dostatecznie duzo - wyprzedzanie idzie szybko, sprawnie. Przed wypadkiem na trasie bralem doslownie wszystkich, wiec to tez cos mowi - po wypadku sie troche uspokoilem. Ze swiatel tez mozna sie scigac z audicami i jak dobrze prowadzisz, to wygrasz, wiec auto sie nadaje, aczkolwiek czysty sport to nie jest, ale tez gadki typu ze to jest zamulona corsa, to tez mocne przegiecie, wiec moim zdaniem ona jest tak po srodku...

[niespotykana niespotykana]

Napisane przez rav3xv

szczerze mowiac trudno jest mi sobie wyobrazic przecietna kobiete w mondeo st220, nie wiem czy Ci wierzyc, ogolnie w necie duzo osob buja, rownie dobrze mozesz byc dziewczynka, ktora nienawidzi Tigry, bo jakas jej fajna kolezanka taka ma, a ta druga zazdrosc zjada, po prostu nie czuje obiektywizmu, moim zdaniem bys sie obejrzala... i tak samo o tych kobietach, ktore interesuje motoryzacja sie duzo mowi - tv to lansuje, ze wy tez dobrze jezdzicie itd, a tego sie na zywo nie widzi po prostu :p Ale w necie rzeczywistosc jest inna, wiec trudno mi zweryfikowac czy jestes obiektywna. Po prostu moze ci sie nie podoba, ze np. jest mniejsza (chociaz o to chodzi w coupe, ale nie wazne) ale nie mozesz powiedziec, ze w ogolnym postrzeganiu jest to brzydkie auto - rozumiesz o czym mowie? BTW. ten ford, to bardzo rzadki model, raczej mnie bujasz i masz zwykle mondeo, a zwykle mondeo wszyscy wiemy jak wyglada i jaki "podziw" reprezentuje na miescie . Ale nie mam ci tego za zle, moze ci sie nawet chevrolet aveo podobac, mi nic do tego . Koniec dyskusji - jak ktos ma pytania dot. bezposrednio Tigry, to chetnie odpowiem

EDIT NSX jest tutaj apropo wiekowych aut, nie porownuje go. I nie miej mi za zle, ze ja cie oceniam, bo jak zbieram jakies negatywy, to zazwyczaj od flakow po prostu :p wiec trudno mi ciebie pod to nie podpiac. Raz stoje pod lidlem i czekam na otwarcie sklepu, pale papierosa i patrze na samochod czy sie dobrze umyl, bo na myjce bylem, podjezdza jakis typ z wasem na skladaku i cos tam "pana samochod?" i ja ze tak, sie gadka rozwija, mowi ze ladny, ale to sportowe, to gdzie tam rodzine pomiescisz, do bagaznika nic nie wejdzie, ja mam golfa 2ke u siebie i eleganckie auto, pali tyle i tyle, ekonomiczne (ja se mysle, tak jestes biedakiem, prezencja sie dla ciebie nie liczy, wozisz ziemniaki i jezdzisz na lpg, bo cie nie stac na benzyne i sie tym jeszcze szczycisz).

Albo raz mialem akcje u mechanika w innym miescie, bo mi sie zarowka przepalila, wymienilem, ale cos nie laczylo i ide do mechanika, bo nie bede jezdzil z jedna. No i on zrobil i cos tam zaczal krytykowac moj samochod, ze to malo miejsca ma i to opel jest i mowi, ze moje swiatla nie maja homologacji (te ringi, co tam widzicie) - taki typowy zawistny polaczek z wasem i ja sie go pytam, to czym pan jezdzi ;p On mi pokazal stojaca obok carisme, to myslalem, ze sie posikam z brechu :p No nic dziwnego, ze krytykowal moje fajne swiatelka, jak sam ma takie oblesne . Krytykowal tez moje alusy, bo to wiecej pali, a i po co, bo sam jezdzi na stalowkach z takimi biedronkowymi kolpakami Takie negatywy zarejestrowalem...
A tak poza tym same pozytywy - czasem ktos sypnie, ze mam fajne fele na miescie Czasem ktos zagada o auto, ogolnie bardzo pozytywnie Tylko jacys nieudacznicy zawsze sie wtraca ze swoimi golfami i carismami Tak to wyglada

Po co miałabym niby kłamać? Żeby ci udowodnić że mam prawo nie lubić tigry?
Powiem Ci, że nie obchodzi mnie to czy wierzysz mi czy nie, nie będę podawać numeru vin tylko po to żebyś sprawdził czy go mam. To jest żałosne Moje st kupowałam ponad rok, kupiłam w listopadzie i uwielbiam go, jest to wersja po face liftingu z full wyposażeniem , z navi, ze wszystkim oprócz klimatyzowanych foteli, tzn są wentylowane ale tylko podgrzewane, klimatyzacja jest w nawiewach w fotelu nie. Mój akurat budzi często podziw i wszyscy się dziwią, że mam go jako pierwsze auto, nie chcesz nie wierz Twoja sprawa. Audi s6 też jeżdżę, bo chłopak ma, 340 koni to też jest czym pojeździć, to właśnie dzięki niemu zainteresowałam się motoryzacją. Nie wierzysz, to ja już nie będę się odzywać, nie mój poziom dyskusji. Gratulowałam że interesujesz się autami, że o swoje dbasz, bo też uwielbiam auta , ale tak cie uraziło to , że mi się tigra nie podoba, że wypisujesz, że niby kłamię co do swojego auta. Ciągle coś do mnie masz, albo mnie obrażasz albo posądzasz o kłamstwo , więc nie będę ciągnąć tej dyskusji, ja Ciebie obrażać nie będę, bo nie mam powodu, więc w tej kwestii nie będę się wpasowywać w Twój poziom.
Pozdrawiam
Co do pogrubionego: Kto Ci powiedział, że jestem przeciętną kobietą?

[rav3xv]

EDIT wybacz moj blad, wierze ci Bo na poczatku myslalem, ze to super droga wersja limitowana, teraz patrze, ze to jest tansze, niz kasa, ktora zainwestowalem w moja tigre, wiec wierze Wybacz, po prostu nie interesuja mnie takie auta, nie sa w moim stylu, wiec nie kojarzylem go jako zwyczajnie podkrecone mondeo . No ale w kazdym razie on wyglada niemal jak zwykle mondeo, juz lepszy bylby focus st - chociaz w coupe, a nie tam klocowata limuzyna, nie ma fantazji

[niespotykana niespotykana]

Ok.Nie będę się licytować na to kto więcej włożył w auto bo moje jest po face liftingu i z ostatniego roku produkcji więc na pewno nie kosztowało mnie tyle ile twoja tigra choćby była ze złota . Poza tym to całkiem inne klasy aut, inne ceny części, silnik 1.6 a 3.0 to też różnica. Wiadomo było jak zareagujesz.
Dziwne, że jesteś takim 'romantykiem motoryzacyjnym, a nie odróżniasz focusa rs'a od st, nie wiesz jak wygląda mondeo st i nie wiesz, że diametralnie różni się od zwykłego m.in zawieszeniem, silnikiem, wyposażeniem , ospojlerowaniem, nie znasz wartości aut przed i po liftingach oraz z różnymi opcjami wyposażenia.
Pozdrawiam i już nie wdaję się z tobą w dyskusję, bo to naprawdę nie ma sensu.
Podsumowując moje wypowiedzi: Podoba wam się tigra to ją kupujcie, najważniejsze jest być zadowolonym z auta.

[rav3xv]

Bo Ty jestes pozerka i nie znasz powiedzmy definicji "romantyka motoryzacyjnego". Nie znam specyfikacji technicznej KAZDEGO samochodu - NIE MA TAKICH LUDZI. Nie interesuje mnie mondeo, bo dla mnie to klocek, ktorym jezdzi polowa miasta i jakbym cie zobaczyl na miescie, to widzialbym mondeo na alufelgach i tyle i to nie podwaza mojej wiedzy motoryzacyjnej. Mechanicy tez nie znaja specyfikacji wszystkich aut pod sloncem . Jakby mnie te auto kiedys zainteresowalo, to pewnie wiedzialbym o nim wiecej - jesli mnie nie interesuje, to nie czuje potrzeby wglebiania sie informacje o nim - proste? Czy nie rozumiesz? Nie wiem ile za niego dalas, ja za swoja dalem 8tys + oplaty + 6600zl za modyfikacje i (nie wiem czy to liczyc), ale + 3tys za naprawe po wypadku = 17.600zl - moze to duzo jak na tigre, ale nie zwracasz na to uwagi, jesli stopniowo go przerabiasz, modyfikujesz itd. - to w ogolnym rozrachunku brzmi tak tylko (nie wliczam tu oczywiscie wymian rozrzadu, klockow, tarcz i tego typu rzeczy). Reasumujac nie bede konkurowal z toba w stylu ktory jest drozszy, bo to nie ma sensu, gdyz nie chcialbym jezdzic mondeo, ale jesli dalas za niego ponad 20tys w sensie za sam samochod, to ja na twoim miejscu kupilbym Mazde Rx8 - ona juz wyglada i tutaj schodze w kwesti stylizacji, mocy tez, ale do twojego mondeo respektu nie czuje, a co do mocy, to ty dziewczynko wykorzystujesz moze 10% tego, co oferuje . I poza tym nie liczba koni decyduje o przyspieszeniu, ale takze masa pojazdu - twoj kloc potrzebuje duzo, zeby go ruszyc, moja Tigra jest lekka, wiec nie potrzebuje, w seri ma 106, moja ma jakos ok. 150 z pod swiatel bym cie spokojnie wzial, na torze moze by mondeo wygral, zakladajac ze mialby dobrego kierowce, a ty sie do tego grona pewnie dziewczynko nie zaliczasz :p To spadaj juz i nie pisz

[niespotykana niespotykana]

Ja jestem pozerką?
Co do mazdy, nie szukałam auta z napędem na tył.
Co do wiedzy na temat aut to jeżeli o aucie nic nie wiesz, to się nie wypowiadaj.
Powiem tylko tyle, że współczuję tak płytkiego myślenia i obrażania innych na każdym kroku, musisz mieć straszne kompleksy.
Na pewno byś mnie odstawił na światłach ,tak myśl i ciesz się z tego, tigra ma na pewno niżej 7 sekund do 100, a twoja to już w ogóle rewelacja
Nie nazywaj mnie kiepskim kierowcą- nie mierz wszystkich swoją miarą.
Nie umiesz rozmawiać miło, nie umiesz kulturalnie a tak się starałam wcześniej, robisz walkę podjazdową, każesz mi spadać, żałosne.
Mów tak do ludzi na swoim poziomie, nie do mnie, trochę kultury.
Btw. Za auto dałam parę razy więcej, widać, że nie znasz cen aut , w ogóle nie masz nawet podstawowej wiedzy o motoryzacji. Fan motoryzacji (którym się nazywasz) nie zna tylko szczegółów swojego samochodu, ale też innych .

[_czarny_kot]

rav3xw, z każdą swoją wypowiedzią pogrążasz się coraz bardziej
po twoich postach wydajesz się być niesamowicie niedowartościowaną i zakompleksioną osobą

mam wrażenie, że jedyne auto, na które było cię stać to właśnie tigra - i dlatego próbujesz wmówić wszystkim, że twoje auto jest najlepsze i najpiękniejsze wyobraź sobie, że wielu ludzi stać na auta wyższej klasy i nie muszą podniecać się twoją tigrą i nie robi ona na nich żadnego wrażenia

idź lepiej na forum tigromaniaków - tam są tacy jak ty, więc na pewno cię zrozumieją i znajdziesz u nich większy poklask niż tu - a tego przecież oczekujesz

mi twój samochód również się nie podoba, wcale nie uważam, że jest jednym z ładniejszych w korku i w życiu bym takiego nie kupiła
ale każdy ma swój gust

Napisane przez rav3xv

z pod swiatel bym cie spokojnie wzial

szacunek wyobraź sobie, że są też normalni kierowcy, których nie rajcuje infantylne ściganie się na światłach

PS. malowanie auta? lakier był aż w tak złym stanie, że musiałeś malować? twoje hiper, mega wypasione auto musiało być malowane?

i jak już tak dbasz o szczegóły to zmieniłbyś kierunki na "crystal", bo pomarańczowe kompletnie nie pasują i zrobił klamki w kolor

auto wygląda na drogie? chyba tylko dla osób twojego poziomu

a i niestety słaba "gleba", nieładnie to wygląda, postarałbyś się bardziej, czy może już pieniążków zabrakło na dopracowanie tego?