Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha? - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-06-03, 12:19   #91
marta6704
Zakorzenienie
 
Avatar marta6704
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: z... =)
Wiadomości: 5 000
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Wiem,że mnie kocha ponieważ dba o mnie jak tylko może.
Siłą zaciąga mnie do lekarza (a ja wręcz nienawidze chodzić po lekarzach),chodzi ze mną nawet do ginekologa i cierpliwie czeka w poczekalni,nie zwarzając na miny pań.
Jeździ na zakupy,a nienawidzi zakupów,doradza mi.
Chodzi nawet do sklepów z bielizną i wybiera najciekawsze fasony staników i majteczek,które mi później sponsoruje.
Kupuje kwiatki mimo,że twierdzi,że to strata pieniędzy
Pociesza,kiedy mam zły humor,kupuje czekolade jak chce mi się słodkiego i jest zawsze kiedy go potrzebuje.Przyjeżdza kiedy tylko tego sobie zarzyczę.

Wiem też,że zrezygnuje dla mnie z wyjazdów na mecze,mimo,że to jego wielka pasja.

I wiem,że jestem dla niego najważniejsza bo potrafi się poświęcić dla mnie.

A ostatnio po jednej z większych kłótni zobaczyłam łzy w jego oczach,po czym przytulil mnie i powiedział,ze beze mnie jego życie nie ma sensu i że kocha mnie mimo wszystkich wad jakie posiadam,mimo tego,ze narzekam wiecznie i zachowuje jak rozkapryszone dziecko.
marta6704 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-03, 13:04   #92
201710120930
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Nawet się nie spodziewałam,ze tak fajnie sie ten wątek potoczy.
Kurczę ..on był chyba potrzebny

Ujmujące sa Wasze historie,zyczmy sobie/ i innym/ takich facetów
Bo to są właśnie prawdziwi faceci

Sory za wskazanie jednego postu ale muszę
Cytat:
Napisane przez sylwia622
Dodam tylko ze w drodze powrotnej razem ryczelismy jak dzieci. Ten dzien bardzo nas do siebie zbliżyl, moze dlatego ze TZ dowiedzial sie ze kiedys moze nadejsc dzien ze ... poprostu moge przestac widziec.....
Sylwia kurde trzymaj się!!!!
201710120930 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-03, 14:16   #93
Silvara
Raczkowanie
 
Avatar Silvara
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 48
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Spray, wzruszyłam się

Sylwia622 - trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze...


A kiedy ja to poczułam...
Prawdę mówiąc to było uczucie od pierwszego wejrzenia, choć nigdy nie wierzyłam w zakochanie się w kimś tak z miejsca . Ale takie momenty, w których naprawdę poczułam, że kocha...
Kiedy zasłonił mi oczy w kinie, bo na ekranie pojawiła się strzykawka... Leżałam na jego ramieniu i nagle przestałam widzieć ekran . Okazało się, że pokazali straszną strzykawkę - a ja się boję na nie patrzeć i zwykle zamykam oczy i nie wiem kiedy już mogę je "bezpiecznie" otworzyć

Kiedy poszliśmy do parku i leżeliśmy na trawie, z braku koca używając odpowiednio - ja bluzy, on koszuli... I on tę koszulę wyciągnął sobie spod pleców, żeby mnie przykryć, i mnie przytulił...

Kiedy prawie siłą zaciągnął mnie do lekarza, do którego bałam się pójść... A następnego dnia rano przysłał smsa "Pamiętałaś o lekarstwach, nie? " - bo musiałam łykać antybiotyk o określonej godzinie


To niby wszystko takie zwyczajne, ale dla mnie zwyczajne nie było
Silvara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-03, 22:13   #94
Natalie18
Raczkowanie
 
Avatar Natalie18
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: z daleka...
Wiadomości: 89
GG do Natalie18
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

....tylko sie cieszyc....Ostatnio jestem na siebie strasznie zla...czasami zdarza mi sie okropnie potraktowac TZ-ta,a On za mna by w ogien wskoczyl...Mam dziwne wahania nastrojow przez co On obrywa i to czasami tak,ze ja na jego miejscu...ech...Musze sie powoli uczyc doceniac to co mam,a mam naprawde wiele,bo dzieki niemu wlasnie zrozumialam jak wazna jest milosc,jak wazny jest drugi czlowiek ( dopoki Go nie poznalam bylam straszna egoistka).Kocham Go,ale czasami mysle ze na niego nie zasluguje...jest taki dobry...cud nie facet...
__________________
Siostry z przypadku,przyjaciółki z wyboru...;-)

Leci mi juz 20-stka...


Od 1 paździenika w Poznaniu studentka
Natalie18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-04, 00:07   #95
Stokrotka19
Raczkowanie
 
Avatar Stokrotka19
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 159
Talking Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Moze to troche dziwne ale pierwszy raz poczułam, ze naparwde mnie kocha kiedy weszłam do pokoju z kubkami goracej herbaty a on od razu zerwał sie z miejsca i wzioł ode mnie ta herabte, pocałowal mnie w czoło i powiedział: " ja to sie strasznie boje jak ty trzymasz cos goracego bo mam wrazenie,ze zaraz to na siebie wylejesz i cos ci sie stanie" (ogolnie jestem niezdarna wiec to bylo bardzo mozliwe heheh) Własnie wtedy poczułam od niego takie ciepło i troske i zrozumiałam,ze mnie kocha... własnie tego dnia ja poraz pierwszy wyznałam mu miłosc... Do dnia dzisiejszego nawet takim drobiazgami daje mi dowod na to, ze naprawde duzo dla niego znacze
Stokrotka19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-05, 20:59   #96
uknow
Wtajemniczenie
 
Avatar uknow
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 2 249
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

wazne sa czyny,nie slowa...coz, moj TZ wciaz daje mi odczuc ze zalezy mu na mnie, prostymi gestami jak wlasnie cmokniecie w czolo, poglaskanie po glowie gdy gdzies przemyka, nakrycie koldra kiedy w nocy zrobi sie zimno.

kiedy 1 raz 'to' poczulam? nie wiem jak to okreslic ,ale spojrzal na mnie jakos inaczej.. nie tylko jak na najpiekniejsza kobiete na swiecie , ale jak na najpiekniejszego czlowieka, z taka czuloscia i namietnoscia ktorej nie jestem nawet w stanie opisac
__________________
Nowa Szafa
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post10151347


sama, lecz nigdy samotna
uknow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-05, 21:28   #97
sysuni@
Raczkowanie
 
Avatar sysuni@
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 463
GG do sysuni@
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Wiesz, czesto odczuwam, ze moj Tz mnie kocha... ale w ostatni weekend zaskoczył mnie bardzo mile...
Miałam doła, pewna sprawa z przeszłosci ciagneła sie za mna, wróciła nieoczekwianie, temat smutny, płakałam i niczego wiecej nie chchiałam usłyszec jak zapewnienia ze tylko ja jestem dla niego najwazniejsza... i wlasnie to us;lyszałam.. przytulił mnie mocno, mówił, ze kocha..i mowił dotad, az nie przestałam płakac..
__________________
SZCZEŚLIWA BO JESTEŚ

Kocham Cię Skarbie
15.X.2003-eh, ten smsik
12.IV.2004- jesteśmy razem już 3 lata
sysuni@ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-06-06, 20:33   #98
gryzelda
Zadomowienie
 
Avatar gryzelda
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 244
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Gdy rozmawialam z moim eks, to zapytal czy jestem z kims powiedzialam ze tak, on zapytal czy ten ktos dba o mnie,"bo o taka osobe jak ja trzeba bardzo mocno dbac" wtedy poczulam ze on to mnie musi nadal kochac.

Raz siedzielismy sobie , i nagle obsypal mnie takimi slodkimi buziakami po calej twarzy , mowiac ze jestem taka kochana i nie da mnie nikomu skrzywdzic... to bylo takie mile i inne niz kiedykolwiek.
gryzelda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-06, 23:10   #99
Sielska
Rozeznanie
 
Avatar Sielska
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 650
GG do Sielska
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Kiedy go zdradziłam a On mi wybaczył.
__________________
Adopcja Wirtualna
Sielska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-07, 20:30   #100
yyork
Raczkowanie
 
Avatar yyork
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 224
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Czytajac ten watek, chyba wam zazdroszcze. Probuje przypomniec sobie kiedy ostatnio pomyslalam, ze on to mnie musi kochac i nie umiem nic wymyslic To przykre.
yyork jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-07, 22:25   #101
lawenda
Raczkowanie
 
Avatar lawenda
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 112
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

jaki cudowny watek! ja niestety nie moge nic takiego napisac za mna bardzo nieszczesliwe malzenstwo oraz nieciekawy zwiazek. I caly czas sie zastanawiam gdzie popelnilam blad, dlaczego kiedy chcialam dac serce i wszystko co najlepsze mam w srodku, ktos zabral to, wykorzystal, podeptal i wyrzucil. nie pamietam jakie to uczucie kiedy dla kogos jestes najwazniejsza na swiecie. dlatego bardzo wam wszystkim pozytywnie zazdroszcze nie wiem czy to wszystko zalezy od tych waszych wspanialych facetow (i ten watek dal mi nadzieje ze tacy jednak istnieja) czy to tez zalezy od was kobietki, ze macie wlasne sposoby aby facet byl taki a nie inny zdradzcie swoje sekrety pozdrawiam was wszystkich bardzo serdecznie i trzymam kciuki aby wasze szczescie trwalo wiecznosc
lawenda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-06-08, 14:35   #102
Karolina Maria
Zadomowienie
 
Avatar Karolina Maria
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: BDG
Wiadomości: 1 469
GG do Karolina Maria
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Ja mam tak kochanego TŻ, że czuję to cały czas.

Troszczy sie o mnie wręcz przesadnie, ciągle pyta czy mi może nie zimno, a może chciałbym się połozyć bo taka zabiegana jestem,a jak już mam choćby katar to troska taka jakbym umierała

Niedawno byłam w szpitalu z odmiedniczkowym ostrym zapaleniem nerek, czułam się okropnie. Wszystko mnie bolało tak, że prawie nie wstawałam, miałam gorączkę prawie 40C a do tego dostałam wstrząsu po lekach. Miałam okropna wysypkę jak różyczka u dzieci i duszności. Wyglądałam strasznie. Mój TŻ miał wyjechać na dniach do Anglii i miał mnóstwo rzeczy do załatwienia a siedział ze mną całymi dniami niemal. Potem zabrał mnie do domu ze szpitala. Wszyscy myśleli ze to mój mąż a lekarz ze wzgędu na mój stan i to ,że to mąż ( sam sobie tak wymyśił, a my nie zaprzeczaliśmy) pozwolił mu byc poza godzinami odwiedzin.

Czułam sie bardzo kochana i czekałam na niego każdego dnia.
__________________
Mój kochany TŻ
Wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post48241365
Karolina Maria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-08, 17:00   #103
daigee
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 841
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Aż mi się troszkę oczy spociły podczas lektury

Co gorsza chyba nie mogę przywołać żadnej podobnej historii
__________________
***
daigee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-08, 21:53   #104
AsikL
Rozeznanie
 
Avatar AsikL
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 681
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Cytat:
Napisane przez spray Pokaż wiadomość
Miałam podobną historię jak Owieczka, tylko z ćmą. I była 2 w nocy. Eks tez przyjechał

A mój obecny TŻ?
Wstaje w nocy i jedzie dla mnie do apteki po leki przeciwbólowe,
codziennie, od pół roku, zawozi i odbiera mnie z pracy ( autobusem jechałabym równo godzinę), układając sobie tak harmonogram dnia, żeby to MNIE pasowało i nigdy nie skarzy się, że paliwo mu się na to zżera. Jest na każde moje skinienie, zawsze mnie wspiera, dopinguje i wierzy we mnie. Nigdy niczego mi nie żałował, nawet jak było bardo krucho z kasą. Wysyła mi urocze sms-y, a na imprezach nigdy nie zostawia mnie samej, chociaż kumple go ciągną na bok. Siedzi ze mną i kilka godzin bez przerwy potrafi prawić mi komplementy.

A zrozumiałam, że on mnie kocha tak naprawdę po jakichś 6 miesiącach bycia z nim. Przyznam, że wtedy nie grałam uczciwie. Byliśmy razem, ale ja wciąz kochałam swojego eksa, obecny TŻ był dla mnie tylko czymś w rodzaju pocieszenia. Ciągle wspominałam w pamiętniku eksa, ciągle pisałam, że tylko jego kocham, że nigdy się nie przemogę do tego obecnego, że to chyba pomyłka, że to bez sensu..
On oczywiście miał tego nie wiedzieć, ale jakoś tak wyszło, że wszystko to przeczytał. I nic mi nie powiedział. Nadal był czuły, troskliwy i szarmancki, tylko ciągle miał takie smutne oczy.
Nosił to w sobie jakieś trzy miesiące zanim to z niego wycisnęłam. Byłam wstrząśnięta, ze on wiedząc, że tak mało dla mnie znaczy chce być ze mną. Wtedy po raz pierwszy przemknęlo mi przez głowę, ze on chyba się zakochał, bo inaczej już by mnie dawno kopnął w tyłek!
Dużo później, jak byliśmy już taką prawdziwą, gruchającą sobie, zakochaną parą, przyznał mi się, że wtedy sobie cały czas powtarzał: stary, wytrzymasz, wytrzymasz, kiedyś sie w nim odkocha i wtedy może pokocha ciebie...
Spray urzekla mnie Twoja historia
AsikL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-09, 10:15   #105
Karolina Maria
Zadomowienie
 
Avatar Karolina Maria
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: BDG
Wiadomości: 1 469
GG do Karolina Maria
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

marta6704 "A ostatnio po jednej z większych kłótni zobaczyłam łzy w jego oczach,po czym przytulił mnie i powiedział,ze beze mnie jego życie nie ma sensu i że kocha mnie"

też miałam taką sytuację. Wiedziałam,że jest bardzo wrażliwy i czuły,ale nie sądziłam,że aż tak. Rozczuliło mnie to niesamowicie...
__________________
Mój kochany TŻ
Wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post48241365
Karolina Maria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-09, 11:04   #106
mtlk
Zadomowienie
 
Avatar mtlk
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 283
GG do mtlk
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

ja czuje ze moj TŻ mnie kocha za kazdym razem kiedy spotykamy sie kiedy otwieram mu drzwi i widze jego usmiech.. i taki niesamowity blysk i cieplo w oczach. Poza tym jest bardzo bardzo troskliwy i cierpliwy. Najbardziej odczulam ze mnie kocha chyba 2 dni temu.. gdy zegnalismy sie na lotnisku bo musial wyjechac na rok..
__________________
Czuła tak, jakby słońce wschodziło ostatni raz...
bo anioły czasem odlatują mimo, że schowasz ich skrzydła pod poduszke...
mtlk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-09, 13:22   #107
kitosa
Zadomowienie
 
Avatar kitosa
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 296
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Piękny, wzruszający wątek.
Momentem, w którym miałam poczucie, że mnie naprawdę kocha, było wyznanie mu najbardziej bolesnej i osobistej rzeczy dla mnie. Otóz urodziłam się wcześniakiem i w konsekwencji mam uszkodzony wzrok i słuch. Wyznanie tego, było dla mnie bardzo ciężkie i na samą myśl z trudem powstrzymywałam łzy. A on przytulił mnie, powiedział, że niczego nie zauważył, poza tym, że jestem kruszynka (urodziłam się ważąc 900 g., a teraz? Hmm...przemilczę ) I marzę o dziecku, ale TŻ boi się że mój wzrok tego nie wytrzyma. Mimo wszystko, mam nadzieję, że dopnę swego Planujemy ślub.
__________________
Miłość...wziąć ją w dłonie i przenieść przez całe życie...
W radości i w smutku mój dom jest w Twoich ramionach
kitosa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-09, 13:31   #108
poziomka21
Zadomowienie
 
Avatar poziomka21
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 363
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Nie bedzie to nic szczególnego, ale pamietam jak moj były ex przyszedł do mnie i nie bylismy pewnie gdzie pojedziemy... ja juz bylam wyszykowana, on zapukał otworzył drzwi wszedł i juz wychodzilismy, kiedy powiedzialam mamie, ze wychodzimy, mam podeszła do drzwi zeby je zamknąć a moj były Tż powiedział "Porywam ją..." do mojej mamy Czułam sie wtedy tak kochana...
poziomka21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-09, 13:35   #109
Kachulec
Zakorzenienie
 
Avatar Kachulec
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa - Vienna
Wiadomości: 6 338
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Cytat:
Napisane przez kitosa Pokaż wiadomość
Piękny, wzruszający wątek.
Momentem, w którym miałam poczucie, że mnie naprawdę kocha, było wyznanie mu najbardziej bolesnej i osobistej rzeczy dla mnie. Otóz urodziłam się wcześniakiem i w konsekwencji mam uszkodzony wzrok i słuch. Wyznanie tego, było dla mnie bardzo ciężkie i na samą myśl z trudem powstrzymywałam łzy. A on przytulił mnie, powiedział, że niczego nie zauważył, poza tym, że jestem kruszynka (urodziłam się ważąc 900 g., a teraz? Hmm...przemilczę ) I marzę o dziecku, ale TŻ boi się że mój wzrok tego nie wytrzyma. Mimo wszystko, mam nadzieję, że dopnę swego Planujemy ślub.
Oby Będziemy trzymac kciuki.

Mój TŻ pare razy mi to pokazał.
Najwazniejsze, jak powiedziałam mu o chorobie. Nie wiadomo co ze mną bedzie. Powiedział że chce być ze mna choćbym miala żyć 3 miesiące, to mnie nigdy nie zostawi.
Drugie to to że robi wszystko abyśmy razem wyjechali. Do pracy. Wiele to go kosztuje. I zdrowia, i oieniędzy. Mnóstwo zachodu, kombinowania. Bardzo się teraz facet stresuje że może Nam się ten wyjazd nie udać. Jednak nie dje za wygraną
__________________


Nieprzyzwoicie uparta i troszkę złośliwa




Kachulec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-06-09, 14:09   #110
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Cały czas czuję
Nie było tak zawsze,mieliśmy złe i kryzysowe momenty,ale wyszliśmy z tego,dotarlismy się.

A takie szczególne momenty...
Rok temu,kiedy stało się coś,czego mógł mi nie wybaczyć.Coś,co go bardzo zraniło.Coś co mógł uznać za zdradę.
A został,wybaczył,nie wypomniał nigdy.Nawet wtedy,kiedy nie wiedział co robić,kiedy sam się w tym miotał,starał się nie ranić mnie,nie robił specjalnie nic co mogłoby mnie boleć.
I wtedy zrozumiałam,ze mimo,że czasem robi głupoty,to jest zwyczajnie dobrym cżłowiekiem. I ze nigdy mnie celowo nie skrywdzi.Paradoksalnie wlasnie wtedy poczułam się bezpieczna przy nim.

A drugi raz...właśnie trwa

Dwa tygodnie temu straciłam pracę.Znalazłam nowa,ale nigdy w nikim nie miałma tyle oparcia,co w nim w tym czasie. Nie głaskania po głowie i pustych słów,ale prawdziwego wsparcia,troski i podtrzymywania na duchu.
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-09, 18:18   #111
małaMAŁAmi
Raczkowanie
 
Avatar małaMAŁAmi
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 54
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

kiedyś pokłóciłam się strasznie z moim byłym, wtedy obecnym i to było naprawde okropne a on nagle wypala "ty zołzo" i tak na mnie patrzy uśmiechniętym wzrokiem i wtedy i potem często mówił do mnie zołzo i zawsze wiedziałam wtedy że mnie kocha
małaMAŁAmi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-09, 18:33   #112
Ptysio5
Zakorzenienie
 
Avatar Ptysio5
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Piękne te Wasze historie, wzruszające, słodkie....
tylko czemu, gdy miałam osobiście kilka z nich - nie czuję tego tak....?
Ptysio5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-06, 11:14   #113
ktosia86
Zakorzenienie
 
Avatar ktosia86
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 602
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Wiele było takich momentów,ale najbardziej zapadła mi w pamięć sytuacja związana z moimi studiami. Studiuję zaocznie, 130 km od miejsca zamieszkania. Którejś niedzieli byłam strasznie zmęczona po zajęciach, głodna i na dodatek skończyły mi się pieniądze. A w domu miałam być dopiero za 4,5 godziny. Humor też miałam fatalny i przez cały dzień marudziłam tż-owi w smsach. Poszłam odprowadzić koleżankę na dworzec, w pewnym momencie koleżanka się śmieje i patrzy przez moje ramię, obracam się a tam tż Jechał 2,5 godziny tylko po to, żebym nie musiała wracać sama do domu jak mi smutno i po to, żeby mógł mnie zabrać na jakieś jedzonko
__________________
Szczęśliwa żonka
Mamusia
ktosia86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-06, 12:34   #114
olbka
Zadomowienie
 
Avatar olbka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

dla mnie najwazniejsze bylo to, ze moj TZ zostawil dla mnie rodzine, prace, znajomych i w sumie wszystko i przyjechal do mnie... Znalazl prace, zamieszkalismy razem... Troche mam z tego powodu wyrzuty sumienia... ze wszystko dla mnie zostawil i w ogole...

Aha, zanim jeszcze zamieszkalismy razem, jezdzil dla mnie co niedziela 340 km, zeby tylko byc ze mna pare godzin...

Martwi sie o mnie strasznie, pomaga mi jak tylko umie i jest w ogole KOCHANY
olbka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-06, 14:00   #115
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

My zakochalismy się w sobie od pierwszego wejrzenia, pierwszej rozmowy, pierwszego uscisku dłoni. Juz po pierwszej tak zwanej randce nie moglismy funkcjonowac bez siebie.
Na 2 randce czułam się z nim jakbym znała go 20 lat. Na każdym kroku ogrom naszej miłości mnie zaskakuje i w zwiazku z tym od 2 lat chodze uchachana od ucha do ucha.
Kiedy poczułam...hmmm musiałabym opisac 2 lata mojego życia.

....na samym poczatku naszego związku rozchorowałam się psakudnie na grypę zolądka. Tak wiec na 3 randce zamiast makijazu miałam zieloną twarz, co 10 min biegałam do kibelka, a mój TZ robił mi mietę i trzymał za rękę. Czekał az zasnełam i szedł dopiero do domu. Strasznie się wzruszam jak sobie to przypominam.

Naszego 1 sylwestra zmuszeni bylismy spędzić oddzielnie. Ja pracowałam jako barmanka, on jako dj. Oby dwoje bylismy w pracy na imprezach zmkniętych. Parę minut przed północa łzy zaczeły mi płynac po policzkach, moja szefowa mimo swego wrednego usposobienia powiedziała pędz do niego. Tak jak stałam pobiegłam w japonkach, bluzce na ramiaczkach bez kurtki- a sniego po kolana i mróz 20 stopniowy. Na szczescie do knajpki gdzie był mój TZ miałam blisko. Gdy dobiegłam on był w takim samym amoku jak ja, łzy mu leciały cały był rozdygotany i własnie chciał biec do mnie. Rzucilismy się sobie w ramiona, płakalismy jak wariaci, nie widzielismy nikogo i niczego przez te 10 min. Usłyszalam wtedy że chce juz bym została jego zona. To były jedne z piekniejszych 10 minut mojego zycia.

Ostatnio rozbroił mnie gdy napisał mi na gg zupełnie niespodziewanie "Żono chciałbym miec z toba bobo"

Za każdym razem gdy mówi do mnie "żono moja najmądrżejsza mogę prosic Cię o radę" czuję że mnie kocha szanuje i wielbi.

Gdy robi mi najpiekniejsze kanapeczki pod słoncem
Gdy trzyma mnie mocno z rękę gdy zblizamy się do przejścia dla pieszych (raz wlazłam pod samochód)
Gdy idziemy na spacer i zawsze słysze ' kochanie znowu idziesz ze złej strony. Kobiety od elewacji. Nie moge pozwolic by jakies auto cie ochlapało,albo coś gorszego się stało"

Gdy rano caluje mnie czule w główkę myslac ze ja jeszcze mocno spię.
Gdy wyciaga mnie do sklepu by mnie ubrac bo musze czuc się zawsze najpiękniejsza.

Gdy kupuje mi czekoladki które kocham.
Gdy specjalnie wstaje rano by mnie odwieźć do pracy.
Gdy idzie ze mna do ginekologa i na poczte i do banku mimo tego że nienawidzi tych miejsc.
Gdy umawia mnie na pedicure do kosmetyczki bo wie ze bardzo mnie to relaksuje.

No i oczywiście wtegy gdy drzącym, przejętym głosem składał mi przysięgę małażeńska.




.
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-06, 18:50   #116
Izaluka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Haniu Piękne...

Oczy mi się spociły
Izaluka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-06, 19:32   #117
caro_l_a
Wtajemniczenie
 
Avatar caro_l_a
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 329
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Haniu szczęściaro
caro_l_a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-06, 19:55   #118
pink69
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

Ryczę jak bóbr,ale to ze szczęścia.Że ja też mam taką osobę.
__________________


pink69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-06, 20:32   #119
NiEzNaJoMkA
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Białystok ! (;
Wiadomości: 436
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

heh,zazdroszczę Wam takich wspaniałych TŻ może i ja kiedyś takiego spotkam?
NiEzNaJoMkA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-06, 20:37   #120
gosiaczek94@buziaczek.pl
Zadomowienie
 
Avatar gosiaczek94@buziaczek.pl
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 221
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?

kiedy zaczęło zabiagac o mnie kilku chłopaków wtedy zaczał nawet dla mnie gotowac i dostawałam od niego mnóstwo kwiatów
__________________
gosiaczek94@buziaczek.pl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-01-31 13:50:33


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:02.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.