Mężatki, co tam u Was słychać? cz.II

[Knife_Girl]

kindziu, chyba to ta pogoda
Odkąd tak ohydnie się zrobiło, chodzę jak zombie Rano nie mogę się obudzić, a wieczorem doslownie padam Jak się nie poprawi, to chyba zapadnę w sen... letni (a można by powiedzieć, że jesienny ).

U nas na budowie robota idzie pełną parą. Kończą już sufity Teraz jeszcze akryl położą na ściany i sufity i gotowe

[Taverney]

Napisane przez kindzia1984

Jajku ale tutaj cisza. chyba ta pogoda tak wpływa na wszystkich

Pogoda letnia to nie jest
A dziewczyny, planujecie jakieś wakacje? gdzie jedziecie?

Ale mnie nachodzi ochota na świeżo mieloną kawę, z ekspresu ciśnieniowego, z odrobiną kardamonu i wanilii i mleczną pianką...mm...
dlaczcego ja muszę siedzieć dzisiaj w pracy

[kociulek]

Knife,super To kiedy sie wprowadzacie?? Tzn. kiedy możemy wpaść na parepatówkę

Taverney, my w tym roku nigdzie raczej nie pojedziemy, moze tylko na pare dni nad Białe. Mąż obiecała,że za rok napewno nas zabierze może na Mazury,może nad morze. Obawiam się,że jednak to i tak nie będzie za rok,bo bedę sie bała jechac tak daeko z kilko-miesiecznym dzieciaczkiem. Wynika więc z tego,że najblizsze wakacje spedzimy gdzieś dopiero za 2 lata

[Yoolia]

my zazwyczaj jezdzimy w góry, ale w tym roku ze względu na ciążę spokojnie - jedziemy zaledwie 50km od Lublina do Białki nad jezioro o tej samej nazwie, tato wynajał nam domek od siebie z pracy za grosze. Mam tylko nadzieję, że pogoda bedzie lepsza niż teraz, bo nie bedzie sensu jechać.

ja już odliczam godzinki do 16-tej i zmykam do domku

[kociulek]

Napisane przez Yoolia

my zazwyczaj jezdzimy w góry, ale w tym roku ze względu na ciążę spokojnie - jedziemy zaledwie 50km od Lublina do Białki nad jezioro o tej samej nazwie, tato wynajał nam domek od siebie z pracy za grosze. Mam tylko nadzieję, że pogoda bedzie lepsza niż teraz, bo nie bedzie sensu jechać.

ja już odliczam godzinki do 16-tej i zmykam do domku

Yoolia, masz na mysli Białkę Parczewską??

[Yoolia]

Napisane przez kociulek

Yoolia, masz na mysli Białkę Parczewską??

[kindzia1984]

Wreszcie coś ruszyło Ale nie zapezam
My mielismy jechać na Horwację (ale mi sie marzy tam pojechać). Uwielbiam morza, oceany i wogóle wodę, słonko, pluskanie, pływanie na materacu, pontonem bądź samemu i wogóle wodę, hmmmm ale się rozmarzyłam.
Jednak ze względu na to, iż wynajęlismy mieszkanko to sobie w tym roku darujemy (i tak czujemy się jak na wakacjach). ale w miarę pogody bedziemy napewno jeździc sobie nad jeziorko pływać bo to nasze ulubione miejsce i blisko (ok. 20 km) więc można jeździć codziennie jak pogoda dopisuje

Knife kiedy planujecie się prowadzić?

[Taverney]

plany spokojne Mam nadzieję, że spędzicie wakacje miło, nawet blisko domu.
A ja mam wielką niewiadomą. Jak dostanę pracę, o którą się staram, to na dwa tyg. przed podpisaniem kontraktu wylatujemy z mężem do Bukaresztu, a potem wgłąb Rumunii nad Morze Czarne i w góry. Będzie to wyjazd na wariackich papierach, to znaczy jak coś się ruszy, to jedziemy. Jeśli nie, to będę całe wakacje gnić przy biurku w urzędzie wojewódzkim, bo wolnego to ja mam w zapasie...jeden dzień
No i już wiadomo, że z rocznicowej wycieczki do Dublina nici, bo we wrześniu wypadnie mi miesięczne szkolenie oficerskie

Ale jutro weekend, może uda się odpocząć trochę na powietrzu... bo ja już dzisiaj wariuję w tej pracy.

[kociulek]

Knife, wklejam ogólny zarys mojego domciu. Zdjecia nie są za super,bo robione telefonem.Na dole będzie kuchnia z jadalnią,łazienka, wc i salon mający prawie 42 m2. Garaz na powierzchni,nad garażem pokój. Na poddaszu 4 pokoje w tym nasza sypialnia z której mamy dojście do własnej łazienki.Poza tym jest jeszcze jedna ogólna łazienka. Trzy pokoje,w tym nasza sypialnia,ma swój balkon. To tak w skrócie Dzisiaj kończą zalewać strop nad piewnicą

[Taverney]

Dom robi wrażenie...na planie wygląda super! Skończycie pewnie jeszcze w tym roku jesienią, prawda?

[ewkast12]

Napisane przez kociulek

Knife, wklejam ogólny zarys mojego domciu. Zdjecia nie są za super,bo robione telefonem.Na dole będzie kuchnia z jadalnią,łazienka, wc i salon mający prawie 42 m2. Garaz na powierzchni,nad garażem pokój. Na poddaszu 4 pokoje w tym nasza sypialnia z której mamy dojście do własnej łazienki.Poza tym jest jeszcze jedna ogólna łazienka. Trzy pokoje,w tym nasza sypialnia,ma swój balkon. To tak w skrócie Dzisiaj kończą zalewać strop nad piewnicą

czesc!!! dom super! a ile ma metrow?
jestem ciekawa ile czasu Wam zajela budowa takiego domu.
My tez zaczynamy budowę ale na razie urabiamy sie w tych wszystkich formalnosciach potrzebnych do budowy
to nasz projekt http://www.e-projektydomow.pl/projekt/279-1 co o nim myslicie?
pozdrawiam ewkast12

[malin30]

Napisane przez ewkast12

czesc!!! dom super! a ile ma metrow?
jestem ciekawa ile czasu Wam zajela budowa takiego domu.
My tez zaczynamy budowę ale na razie urabiamy sie w tych wszystkich formalnosciach potrzebnych do budowy
to nasz projekt http://www.e-projektydomow.pl/projekt/279-1 co o nim myslicie?
pozdrawiam ewkast12

Super domek! My na razie czekamy na sfinalizowanie testamentu i podziału ziemi na działki...

[kulbit]

Świetne domy dziewczyny My mamy tylko mieszkanko

[ewkast12]

Napisane przez kulbit

Świetne domy dziewczyny My mamy tylko mieszkanko

No mysle ze to jest az mieszkanko, bo nie kazdy je ma!!!!!!!!!!!! My tez na razie mamy mieszkanko male(2 pokoje) i przytulne i jestesmy zadowoleni.Ale myslac o dzieciach chcemy miec cos wiekszego a o domku zawsze marzylismy, choc to jeszcze trocheeeeeeeeeeeee potrwa zanim bedziemy go miec, bo na razie dopiero formalnosci zwiazane z budową
pozdrawiam

[Moniska84]

Witajcie kochane
Kociulek nie wiem czy Twój synio ma dzis imieniny ale jesli tak to wszystkiego naj naj
Knife widze ze budowa idzie pełną parą Ciesze sie razem z Wami
Kindzia jeszcze sobie pojedziedziecie do Chorwacji, narazie macie WŁASNE ( wynajęte bo wynajęte ale jestescie sami) mieszkanko, pierwsze marzenie juz spełnione

U mnie trochę sie pozmieniało. Tzn wiecie że jestem na stażu ale nie takim z urzędu pracy tylko takim rocznym, niezbędnym w moim zawodzie. No i znalazłam ogłoszenie że w sasiedniej firmie ( 30 km od mojego domu, teraz dojezdzam 12 km) szukają specjalisty ds stanu posiadania. I za namową koleżanki zadzwonilam tam, i się okazalo że z chęcią przyjmą stażytkę
W piatek przelała się czara goryczy, wszyscy w biurze ( im kobiety i mążczyźni) patrzyli jak noszę z kucharzem ( byla narada i przyjechala niby- firma cateringowa, jednoosobowa) 25 KG !!! termosy z jedzeniem, az mi sie słabo zrobiło...ale ja tam jestem tylko stażystką i nie miałam nic do powiedzenia. A w tej drugiej firmie potrzebują kogoś od zaraz, ze względu na moje wykształcenie zaprosili mnie na rozmowę Jutro tam jadę i sie okaże na czym stoję.Jest tylko jedno ale, za tydzien bede wiedziała czy udało nam sie w tym cyklu czy nie...no i jeśli tak to nici z moich planów, bo nie moge za miesiac powiedziec ze jestem w ciąży i troche sie obawiam, nie wiem jak to rozegrac. Staz sie konczy w marcu i jesli sie sprawdze to dostanę umowę na stałe Mam nadzieje ze moze tym cylku sie nie udalo, bo chciałabym się wstrzymac z dzidzia chociaz do marca niestety.

a i jeszcze moj mąż ma rownież szanse na przeniesienie sie tam gdzie ja próbuje sie przeniesc, i to na wyższe stanowisko!Ale to sie rozstrzygnie dopiero z początkiem wrzesnia.A i najlepsze szef z tej firmy jest chętny zatrudnić nas oboje, i powiedzial wstepnie że za poł roku byc może bedzie mial dla nas służbowy domek

Ale sie rozpisałam narazie to tyle. Buziaki

[kociulek]

Ewkast12,wasz domek też jest super Wam dużo odejdzie,bo nie macie podpiwniczenia. U nas samą piewnicę stawiali 2 miesięce nie wspomnę o kosztach... Nasz domek powierzchni będzie miał ponad 147m2.
Niestety, narazie na tym staniemy,bo musimy dozbierać pieniążków Dowiedziałam się właśnie,że pustaki można wziąść na raty,więc rozważamy,czy narazie poczekać i nie pchać się w raty,czy brać teraz i pomału ciągnąć dalej. Chciaż jest jeszcze jedna sprawa, nasz murarz ma już do końca roku zajęte terminy

Moniś, Adrianus teraz nie miał imienin,ale dziekuje za pamięć
Cieszę sie bardzo,że zaczynasz mieć dla nas dobre wiadomości:cm ok:
Napisz jak po rozmowie.

[Taverney]

Moniś, trzymam kciuki!
A mnie się marzy mały domek. Ale narzekać nie mogę, bo mam własne mieszkanie w willi w spokojnej dzielicy. Ale mam nadzieję, że uda mi się przeprowadzić za miasto.
dziewczyny, jak myślicie, warto zaczynać teraz kurs na prawo jazdy? Czy poczekać, bo te przepisy są durnowate jakieś.

[kociulek]

Taverney,ja prawko robiłam 5 lat temu i chyba nigdy nie ma odpowiedniego na to okresu,ale napewno warto je mieć
A co do domku to chyba jeszcze nic straconego? My jeszcze nie skończyliśmy jednej budowy,a mój mąż już mówi,że jak się pobudujemy to kupimy sobie działeczkę gdzieś na wsi,albo za miastem i postawimy sobie mały domek, zrobimy stawik itp. tak aby pojechać sobie np. na weekend Ma chłopak marzenia...

[kindzia1984]

Napisane przez kociulek

Knife, wklejam ogólny zarys mojego domciu. Zdjecia nie są za super,bo robione telefonem.Na dole będzie kuchnia z jadalnią,łazienka, wc i salon mający prawie 42 m2. Garaz na powierzchni,nad garażem pokój. Na poddaszu 4 pokoje w tym nasza sypialnia z której mamy dojście do własnej łazienki.Poza tym jest jeszcze jedna ogólna łazienka. Trzy pokoje,w tym nasza sypialnia,ma swój balkon. To tak w skrócie Dzisiaj kończą zalewać strop nad piewnicą

Napisane przez ewkast12

czesc!!! dom super! a ile ma metrow?
jestem ciekawa ile czasu Wam zajela budowa takiego domu.
My tez zaczynamy budowę ale na razie urabiamy sie w tych wszystkich formalnosciach potrzebnych do budowy
to nasz projekt http://www.e-projektydomow.pl/projekt/279-1 co o nim myslicie?
pozdrawiam ewkast12

Super te Wasze domki. Kiedy ja się doczekam takiego Ale nie narzekam. teraz wynajmujemy ale mimo wszystko jest super

Moniska No to trzymam kciuki za powodzenie w akcji żeby wszystko ułozyło sie po waszej mmysli

Napisane przez kociulek

,ja prawko robiłam 5 lat temu i chyba nigdy nie ma odpowiedniego na to okresu,ale napewno warto je mieć
A co do domku to chyba jeszcze nic straconego? My jeszcze nie skończyliśmy jednej budowy,a mój mąż już mówi,że jak się pobudujemy to kupimy sobie działeczkę gdzieś na wsi,albo za miastem i postawimy sobie mały domek, zrobimy stawik itp. tak aby pojechać sobie np. na weekend Ma chłopak marzenia...

Taverney zgadzam się z kociulkiem

No ładnie, ale masz amitnego męża. Nic tylko pozazdrościc

[kociulek]

Napisane przez kindzia1984

No ładnie, ale masz amitnego męża. Nic tylko pozazdrościc

Taaaak, tylko skąd wziaś na to pieniążki Kiedy my skończymy najpierw to Ale szczerze mówiąc,to i we mnie rozbudził takie marzenia

[kindzia1984]

Napisane przez kociulek

Taaaak, tylko skąd wziaś na to pieniążki Kiedy my skończymy najpierw to Ale szczerze mówiąc,to i we mnie rozbudził takie marzenia

Marzenia są piekne a jeszcze piękniejsze jak dwoje ludzi marzy o tym samym. A tak poza tym marzenia się spełniają tylko trzeba w nie wierzyć

[ewkast12]

Napisane przez kindzia1984

Marzenia są piekne a jeszcze piękniejsze jak dwoje ludzi marzy o tym samym. A tak poza tym marzenia się spełniają tylko trzeba w nie wierzyć

Dołączam sie do zdania Kindzi1984, marzenia sa piekne i sie spelniają, nam kilka pomalu sie spelniai wszystkim forumowiczkom zycze spelnienia marzeń!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!

[kociulek]

Napisane przez kindzia1984

Marzenia są piekne a jeszcze piękniejsze jak dwoje ludzi marzy o tym samym. A tak poza tym marzenia się spełniają tylko trzeba w nie wierzyć

Napisane przez ewkast12

Dołączam sie do zdania Kindzi1984, marzenia sa piekne i sie spelniają, nam kilka pomalu sie spelniai wszystkim forumowiczkom zycze spelnienia marzeń!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!

Dzięki kochane ja tez w to wierzę

Zuzaneczka, a tobie to się należy bo cały czas nas podczytujesz,a wcale nie piszesz co u ciebie

[zuzaneczka]

Napisane przez kociulek

Zuzaneczka, a tobie to się należy bo cały czas nas podczytujesz,a wcale nie piszesz co u ciebie

ałaaaaaaaaaaaaaa

no dobrze, czytam czytam, a nie piszę bo nie bardzo mam co

fajne te wasze domki, nie wiem czy kiedykolwiek zdecydujemy się na budowę. Na razie dobija nas kredyt mieszkaniowy :/

A z dobrych wieści PZU wypłaciło nam pieniążki Oczywiście nie uwzględnili wszystkich skradzionych rzeczy, ale nawet nie spodziewałam się, że aż tyle wypłacą. Już przelaliśy te pieniądze na kredyt i czekamy na nową symulację rat.

[Knife_Girl]

Napisane przez Taverney

Pogoda letnia to nie jest
A dziewczyny, planujecie jakieś wakacje? gdzie jedziecie?

Ale mnie nachodzi ochota na świeżo mieloną kawę, z ekspresu ciśnieniowego, z odrobiną kardamonu i wanilii i mleczną pianką...mm...
dlaczcego ja muszę siedzieć dzisiaj w pracy

Taverney, my wakacje zapewne spędzimy na budowie Ale na to wyrzeczenie godzimy się z chęcią, bop wiemy, że dzięki temu nasz domek będzie rósł
Jakbyśmy jednak mieli parę dni przerwy (kiedy wszystko będzie schło ), to być może wyskoczymy na Sycylię Ale to tylkko być może

Napisane przez kociulek

Knife,super To kiedy sie wprowadzacie?? Tzn. kiedy możemy wpaść na parepatówkę

Taverney, my w tym roku nigdzie raczej nie pojedziemy, moze tylko na pare dni nad Białe. Mąż obiecała,że za rok napewno nas zabierze może na Mazury,może nad morze. Obawiam się,że jednak to i tak nie będzie za rok,bo bedę sie bała jechac tak daeko z kilko-miesiecznym dzieciaczkiem. Wynika więc z tego,że najblizsze wakacje spedzimy gdzieś dopiero za 2 lata

Napisane przez kindzia1984

Wreszcie coś ruszyło Ale nie zapezam
My mielismy jechać na Horwację (ale mi sie marzy tam pojechać). Uwielbiam morza, oceany i wogóle wodę, słonko, pluskanie, pływanie na materacu, pontonem bądź samemu i wogóle wodę, hmmmm ale się rozmarzyłam.
Jednak ze względu na to, iż wynajęlismy mieszkanko to sobie w tym roku darujemy (i tak czujemy się jak na wakacjach). ale w miarę pogody bedziemy napewno jeździc sobie nad jeziorko pływać bo to nasze ulubione miejsce i blisko (ok. 20 km) więc można jeździć codziennie jak pogoda dopisuje

Knife kiedy planujecie się prowadzić?

kociulek, kindzia, jeszcze nie prędko się wprowadzimy. Na parapetówę musicie więc poczekać, moje drogie Czeka nas teraz przeprawa z kładzeniem paneli i płytek oraz malowanie, z którym to ja mam zamiar się zmierzyć Ciekawe czy dam radę

Napisane przez Taverney

plany spokojne Mam nadzieję, że spędzicie wakacje miło, nawet blisko domu.
A ja mam wielką niewiadomą. Jak dostanę pracę, o którą się staram, to na dwa tyg. przed podpisaniem kontraktu wylatujemy z mężem do Bukaresztu, a potem wgłąb Rumunii nad Morze Czarne i w góry. Będzie to wyjazd na wariackich papierach, to znaczy jak coś się ruszy, to jedziemy. Jeśli nie, to będę całe wakacje gnić przy biurku w urzędzie wojewódzkim, bo wolnego to ja mam w zapasie...jeden dzień
No i już wiadomo, że z rocznicowej wycieczki do Dublina nici, bo we wrześniu wypadnie mi miesięczne szkolenie oficerskie

Ale jutro weekend, może uda się odpocząć trochę na powietrzu... bo ja już dzisiaj wariuję w tej pracy.

Taverney, trzymam kciuki, żeby się plany powiodły

Napisane przez kociulek

Knife, wklejam ogólny zarys mojego domciu. Zdjecia nie są za super,bo robione telefonem.Na dole będzie kuchnia z jadalnią,łazienka, wc i salon mający prawie 42 m2. Garaz na powierzchni,nad garażem pokój. Na poddaszu 4 pokoje w tym nasza sypialnia z której mamy dojście do własnej łazienki.Poza tym jest jeszcze jedna ogólna łazienka. Trzy pokoje,w tym nasza sypialnia,ma swój balkon. To tak w skrócie Dzisiaj kończą zalewać strop nad piewnicą

kociulek, fajny domek

ewkast12, Twój domek też super

Napisane przez zuzaneczka

ałaaaaaaaaaaaaaa

no dobrze, czytam czytam, a nie piszę bo nie bardzo mam co

fajne te wasze domki, nie wiem czy kiedykolwiek zdecydujemy się na budowę. Na razie dobija nas kredyt mieszkaniowy :/

A z dobrych wieści PZU wypłaciło nam pieniążki Oczywiście nie uwzględnili wszystkich skradzionych rzeczy, ale nawet nie spodziewałam się, że aż tyle wypłacą. Już przelaliśy te pieniądze na kredyt i czekamy na nową symulację rat.

zuzaneczka, super, że Wam kaskę wypłacili Zawsze to pocieszenie , tym bardziej, że nie spodziewaliście się aż tyle

[kulbit]

Hej mężatki
Ja niestety nie mogę pochwalić sie tak wyczekiwanym remontem mieszkania, póki co.. sprawy rodzinne wstrzymują nasze plany remontowe... niestety
Narazie bedziemy musieli sie zadowolić samą wymianą okien, bo to zrobimy na pewno przed tą zimą A reszta odpłynęła w dal.... Ale trudno tak czasem być musi.

Ale wiecie co? Dostałam podwyżkę Bardzo się cieszę bo parę złotych więcej zawsze się przyda

[Knife_Girl]

Napisane przez kulbit

Hej mężatki
Ja niestety nie mogę pochwalić sie tak wyczekiwanym remontem mieszkania, póki co.. sprawy rodzinne wstrzymują nasze plany remontowe... niestety
Narazie bedziemy musieli sie zadowolić samą wymianą okien, bo to zrobimy na pewno przed tą zimą A reszta odpłynęła w dal.... Ale trudno tak czasem być musi.

Ale wiecie co? Dostałam podwyżkę Bardzo się cieszę bo parę złotych więcej zawsze się przyda

kulbit, no cóż, czasem niestety tak bywa Ale... co się odwlecze... A z nowych okienek na pewno będziecie zadowoleni
Gratuluję podwyżki!

[kulbit]

Napisane przez Knife_Girl

kulbit, no cóż, czasem niestety tak bywa Ale... co się odwlecze... A z nowych okienek na pewno będziecie zadowoleni
Gratuluję podwyżki!

Pewnie masz racje Ale wiesz jak to jest jak człowiek sie na coś "napali" a potem musi rezygnować..

Dziękuję za gartulacje

[kindzia1984]

Napisane przez kulbit

Pewnie masz racje Ale wiesz jak to jest jak człowiek sie na coś "napali" a potem musi rezygnować..

Dziękuję za gartulacje

U nas podobnie. Już jest widok na odłożenie kasy a tu nagle cosik wyskoczy, a ostatnio to wszystko wyskakuje nie tak

[Yoolia]

oj skąd ja to znam, ostatnio dostałam pare zł premii i chciałam sobie coś kupić, a tu nasz królik zachorował na żółtaczkę i cała moja premia a nawet więcej poszły na codzienne wizytu u lekarza. Na szczęście zwierzakowi już lepiej.
Poza tym ciągle jakies wydatki z ciążą, a to prywatna wizyta, teraz dodatkowo usg połówkowe, a chcieliśmy zacząć kupować jakieś drobiazgi dla maleństwa a tu nie ma za co a i na wakacje pare zł by sie przydało