Dziewczyny z Dublina i okolic:)

[_wanilka_]

Czyli propozycja jest by nie prowadzic 2 podobnych i zebrac wszystkich do kupy w jednym?

[irenkaaa]

dawno tu nie bylam .to co jakies spotkanie wizazanek Dublinskich?

[kukulka700]

Kochane!
W czerwcu wyjeżdżam do Dublina I mam gorąco prośbę abyście powiedziały mi gdzie szukać pracy? mam 19 lat angielski płynnie myślałam o pracy w primarku lub też w jakimś coffe barze ponieważ to tylko na miesiąc . Macie Pojęcie jakie zasady są w primarku?
Bardzo Dziękuje za wszelkie Odpowiedzi.!
Pozdrawiam serdecznie!

[_wanilka_]

Napisane przez kukulka700

Kochane!
W czerwcu wyjeżdżam do Dublina I mam gorąco prośbę abyście powiedziały mi gdzie szukać pracy? mam 19 lat angielski płynnie myślałam o pracy w primarku lub też w jakimś coffe barze ponieważ to tylko na miesiąc . Macie Pojęcie jakie zasady są w primarku?
Bardzo Dziękuje za wszelkie Odpowiedzi.!
Pozdrawiam serdecznie!

Primark nazywa sie tu Penneys i z tego co wiem to musisz po prostu przejsc sie po nich i pojsc do customer service - tam popros o job aplication form. wypelnij i odnies do tych ktore Cie interesuja.
poza tymozesz popatrzec na jobs.ie lub irishjobs.ie - ale gdy bedziesz juz na miejscu.
A poza tym wydrukuj sobie spora ilosc i po prostu chodz do restauracji, sklepow itd..tylko zawsze pros o managera poniewaz pracownicy zazwyczaj sa zmeczeni takimi wedrowcami i moga wrzucic Twoje cv do kosza.

powodzenia x

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

Napisane przez irenkaaa

dawno tu nie bylam .to co jakies spotkanie wizazanek Dublinskich?

no wiec jak mobilizujemy sie czy nie na kawe i ciacho? ...wiosa wiec wiecej sie chce!

[irenkaaa]

o matko sorry pare dni tu nie zagladalam

ja w tym tygodniu mam juz tylko jutro wolne i dzien zapelniony planami niestety a do tego chorobsko troche sie ciagnie
w jakiej czesci Dublina mieszkasz? napisz na pw
pozdrawiam

[malenstwo5]

Hej

Można się dołączyć ?
Ja też mieszkam w Dublinie

[irenkaaa]

hey
witamy a w ktorej czesci mieszkasz ? .. ja d15 ..

[malenstwo5]

Ja mieszkam w ... d11 ...

[_wanilka_]

Super!
Ja w ....... Swords ..... Ale mi nie robi roznicy gdzie sie spotkamy. Pracuje w centrum Dublina. A wam gdzie naljepiej pasuje?

....ten tydzien u mnie tez juz ciezko poniewaz wlasnie dzis skonczylam dzien wolny :-(
Jesli o mnie chodzi to pracuje na zmiany, wiec moge sie dopasowac do was.

Tak wiec dziewczyny ..oby sie nam udalo ))

[irenkaaa]

oby .. tylko ja niestety znam grafik na nastepny tydzien czesto dopiero w niedziele

[_wanilka_]

Napisane przez irenkaaa

oby .. tylko ja niestety znam grafik na nastepny tydzien czesto dopiero w niedziele

Jesli o mnie chodzi to nie ma problemu nie mam zadnych wielkich planow na najblizsze 2 tygodnie wiec sadze ze uda sie nam zgrac cos


Jesli ktos jeszcze chetny dawac znac dziewczyny!

[irenkaaa]

nastepny tydzien wiem kiedy wolne ale puki co nie uda mi sie wyrwac niestety

[_wanilka_]

Nie ma problemu To nie tak ze musimy sie okreslic z data i zrobic z tego cos na mus...ale oby sie nam udalo

Nie wiem jak u was ale wiekszosc moich znajomych powyjezdzala i nie wiem czemu ale trudno jest znalezc nowych ..nie wiem czy to tylko ja i mam jakis problem z socjalizowaniem ale z drugiej strony ..gdzie znalezc nowych ?! a wiadomo..czasami brakuje takich babskich pogaduch.
...oczywiscie mam dobra przyjaciolke, ale ona w UK.

no a w pracy.... niestety nie ma nikogo z kim mozna by na kawe wyskoczyc.


Gdzie wy pracujecie dziewczyny~?

[lamia1980]

Hej dziewczyny z mężem zastanawiamy się nad powrotem na zieloną wyspę ciężko jest teraz na pewno w Irlandii ale nie tak jak w Pl ja wypaliłam się zawodowo w mojej pracy, zmienić nie mogę bo nikt nie oddzwania na wysyłane przeze mnie aplikacje ciężko w pl z pracą jak na razie wegetujemy tu i nie wiem co to będzie dalej bo z dnia na dzień jest coraz ciężej, gorzej i drożej czy tak źle jest w ie na rynku pracy mój mąż nie będzie miał problemu ze znalezieniem pracy ale ja i tu jest problem

[_wanilka_]

Napisane przez lamia1980

Hej dziewczyny z mężem zastanawiamy się nad powrotem na zieloną wyspę ciężko jest teraz na pewno w Irlandii ale nie tak jak w Pl ja wypaliłam się zawodowo w mojej pracy, zmienić nie mogę bo nikt nie oddzwania na wysyłane przeze mnie aplikacje ciężko w pl z pracą jak na razie wegetujemy tu i nie wiem co to będzie dalej bo z dnia na dzień jest coraz ciężej, gorzej i drożej czy tak źle jest w ie na rynku pracy mój mąż nie będzie miał problemu ze znalezieniem pracy ale ja i tu jest problem

hmm...a w jakim zawodzie pracujesz?..albo jaka praca sie interesujesz?
Wiem jak jest w polsce..tzn jakos sobie nie potrafie wyobrazic powrotu dlatego ze chyba za bardzo sie przyzwyczailam do tego co zycie daje tu. nie chodzi o luksusy, ale drobne rzeczy...masz ochote kupic sobie perfume...to wiesz ze mozesz sobie ja kupic czy nawet jakies wakacje. gdy pracowalam w polsce...dopiero co po studiach i mieszkajac z rodzicami pamietam ze moze kupilam sobie perfume ale z wakacjami to juz trudniej.
wiadomo ze tutaj tez sie wszystko zmienia, ale z dwojga zlego wole to tutaj.
tak wiec rozumie wasze mysli o powrocie.

co moge mowiedziec z wlasnych obserwacji...ja pracuje ale rozgladam sie za czyms nowym..bez paniki poniewaz mam prace..i nie narzekam na brak telefonow o rozmowe..nie zmienilam pracy poniewaz pozwolilam sobie byc wybredna.

jakbyscie przylatywali to kiedy planujecie?

[Dzika Wiśnia]

Hej dziewczyny
Pozwolicie, że dołączę do waszego grona Mieszkam w Dublinie już 6 lat, ale zamiast jakiś stałych przyjaźni, dorobiłam się tylko dwóch kotów i męża Brakuje mi kobiecego towarzystwa, bo w pracy niestety pracuję tylko z facetami Także chętnie piszę się na babskie spotkanie! Mieszkam w D18, może któraś z was też jest z południa?

[irenkaaa]

hey dzika wisnia
2 koty i maz tez fajnie
ile masz lat ? jesli mozna spytac

[Dzika Wiśnia]

Napisane przez irenkaaa

ile masz lat ? jesli mozna spytac

3 dyszki niedługo się ukłonią

[irenkaaa]

oj tam oj tam juz widze w profilu ze troche jednak Ci brakuje do 30
mi sie juz jakis czas temu uklonily ale nie czuje sie na tyle wiec nie narzekam
dobranoc

[lamia1980]

wanilka wiadomo, że najlepiej w swoim zawodzie ale o tym można pomarzyć w pl jest ciężko znaleźć pracą jakąkolwiek w swoim zawodzie a w ie to pewnie już w ogóle mój tż pracował 6,5 roku w ie w swoim zawodzie. zjechał kilka m-cy temu ale już ma dość polskich reali dlatego tak się zastanawiamy on nie będzie miał problemu z pracą bo przegląda ogłoszenia w fasie i jest kupę ogłoszeń dla niego ale ze mną gorzej zostaje mi jakaś fabryka jeżeli w ogóle mnie do niej przyjmą i będzie jakaś praca fabryce. o sklepie czy barze to mogę zapomnieć i to jest to pożyjemy zobaczymy co to będzie ja od 3 lat jestem w pl nie mogę się do dziś odnaleźć to wiem co on teraz przechodzi chodź zawsze mówi, że na razie nie poddaje się

---------- Dopisano o 15:39 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

a tak poza tym to ja mam już 30 ale nie czuje się źle nawet powiem więcej czuję się super

[_wanilka_]

Czesc Dziewczyny
przepaszam ze nie zagladlam wczoraj ale padlam na nos...jakas zmeczona jestem cigle..albo leniwa;-)

Napisane przez Dzika Wiśnia

Hej dziewczyny
Pozwolicie, że dołączę do waszego grona Mieszkam w Dublinie już 6 lat, ale zamiast jakiś stałych przyjaźni, dorobiłam się tylko dwóch kotów i męża Brakuje mi kobiecego towarzystwa, bo w pracy niestety pracuję tylko z facetami Także chętnie piszę się na babskie spotkanie! Mieszkam w D18, może któraś z was też jest z południa?

..tak to tu jest tutaj..ja wlasnie mam podobnie...tzn zamiast kota - psa...ale na jedno wyjdzie
i wlsnie tak samo brakuje czasami zeby sie spotkac z jakimis dziewczynami

Musze wam powiedziec ze kiedys juz spotkalam sie z dziewczyna z tego forum ...planowalo spotkanie kilka dziewczyn az w koncu okazalo sie ze tylko nam sie udalo spotkac. I sie bardzo zaprzyjaznilysmy. Tylko ze ona wrocila do polski!!!
Tak wiec sadze ze jestesmy we wlasciwym miejscu ;-)

Irenkaa ..wiek sadze ze nie ma znaczenia, bo sa osoby ktore maja 30-tke i nature 16-to latki, i sa osoby mlodsze z ktorymi mozna sie dogadac


Skad w pl jestescie??

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

lamia980 - wiem o czym mowisz..to zabawne, ze gdy tu przyjechalam wszystko wydawalo mi sie irracjonalne, inne i dziwne a teraz wiem ze ciezko bylo by mi sie odnalezc w polskich realiach.
popatrzcie tez na jobs.ie ...tak sobie mysle ze do pl zawsze w razie czego mozna wrocic..a czemu nie sprobowac jesli gdzies tam was ciagnie
powodzenia w decyzji ktora podejmiecie

[irenkaaa]

wlasnie ja sie wcale nie czuje na moje ... 32

[asymetria80]

WANILKAAAA!!! Ja ci dam flirowac za plecami z dzieczynami ) witam was wszystkie - to ja to co wrócila - ale Wanilka ma racje - jak czujecie sie samotne to spotkajcie sie - my baaardzo sie zaprzyjaznilysmy -i bardzo mi jej tutaj brakuje czasem chciala bym sie spakowac i wyleciec spowrotem... co tam slychac na zielonej wyspie?? pozdrawiam Was goraco

[_wanilka_]

Irenkaa i to najwazniejsze
mi sie wydaje ze my doastalysmy w takim przekonaniu ze jak sie ma 207 i wiecej lat jest sie juz doroslym czy 'starym' ....a tak na prawde przychodiz czas na Ciebie i wcale nie czujesz tego co sobie wyobrazalas jak to bedzie gdy bedziesz miec xx lat
pamietam gdy mialam 16 lat bylam zakochana w chlopaku ktory ma 24 czy 25...i wydawal mi sie doroslym mezczyzna..bylam taka podekscytowana itd, itp...a gdy przyszlo mi samej miec tyle lat ...smialam sie z siebie
ja mam 27 ....ale nie musisz sie obawiac, nie jestem dziecinna (tylko czasamui;-) ...jak kazdy z nas) ....wiekszosc moich znajomych jest 30 i wiecej ;-)

[Dzika Wiśnia]

_wanilka_ zgadzam się z Tobą w 100% też kiedyś myślałam, że ludzie koło 30tki to regularne staruszki A przecież "wiek" to tylko liczba i nie określa stanu umysłu. Ja tam się czuję doskonale z moim bagażem Przecież i tak czasu nie cofnę, to po co przeżywać że mam tyle lat, a nie mniej Moi znajomi oscylują w granicach 40tki! I są tak samo zwariowani jak 30-latki
BTW w Polsce mieszkałam w Złotoryi, koło Legnicy

[emalia30]

witam sie i ja
moze mnie przyjmiecie także tzn `przygarniecie` ??
mieszkam tutaj w Irlandii od ponad 8 lat ,w Dublinie caly czas,na D.24
pozdrawiam Was serdecznie i postaram sie zaglądać

z Polski pochodzę z Wrocławia

[_wanilka_]

Napisane przez asymetria80

WANILKAAAA!!! Ja ci dam flirowac za plecami z dzieczynami ) witam was wszystkie - to ja to co wrócila - ale Wanilka ma racje - jak czujecie sie samotne to spotkajcie sie - my baaardzo sie zaprzyjaznilysmy -i bardzo mi jej tutaj brakuje czasem chciala bym sie spakowac i wyleciec spowrotem... co tam slychac na zielonej wyspie?? pozdrawiam Was goraco

Ty to bys przynajmniej na weekend przyleciala!!! wiesz ze masz gdzie zostac!!!! a jak Cie na powroty bierze...to na co czekasz??!!!
..a jak nie to powiedz kiedy i ja sie wprosze!!! Awh..ale by bylo super znow na kawie przy rzece posiedziec!!

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

Napisane przez emalia30

witam sie i ja
moze mnie przyjmiecie także tzn `przygarniecie` ??
mieszkam tutaj w Irlandii od ponad 8 lat ,w Dublinie caly czas,na D.24
pozdrawiam Was serdecznie i postaram sie zaglądać

z Polski pochodzę z Wrocławia

Pewnie ze przygarniemy!!!
...8 ;at - kupa czasu!!! ja tu jestem dopiero 4 ...ale nie cagnie mnie zeby wracac ;-)

Tak sie zastanawiam dziewczyny...W pracujecie na zmiany? czy zawsze konczycie o tej samej godzinie?
bo moze zgrac godzine nie koniecznie w wolnym dniu bylo by latwiej?

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

..ach , no a ja jestem z Bielska - Bialej na poludniu pl

[Dzika Wiśnia]

Ja mam stałe godziny pracy - pracuję pn-pt do 15-tej. Także bez problemu mogę spotkać się w tygodniu tak po 18 Pracuję na południu Dublina, więc potrzebowałabym troszkę czasu by dotrzeć do centrum

[irenkaaa]

witaj emalia ... 8 lat kupa czasu

Napisane przez _wanilka_

Ty to bys przynajmniej na weekend przyleciala!!! wiesz ze masz gdzie zostac!!!! a jak Cie na powroty bierze...to na co czekasz??!!!
..a jak nie to powiedz kiedy i ja sie wprosze!!! Awh..ale by bylo super znow na kawie przy rzece posiedziec!!

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------




Pewnie ze przygarniemy!!!
...8 ;at - kupa czasu!!! ja tu jestem dopiero 4 ...ale nie cagnie mnie zeby wracac ;-)

Tak sie zastanawiam dziewczyny...W pracujecie na zmiany? czy zawsze konczycie o tej samej godzinie?
bo moze zgrac godzine nie koniecznie w wolnym dniu bylo by latwiej?

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

..ach , no a ja jestem z Bielska - Bialej na poludniu pl

ja nietety zazwyczaj pracuje od 12 albo 1 ( albo pozniej ) do wieczora wiec ciezko po pracy niestety
jedynie chyba jak wolne mam

[emalia30]

Witajcie Dublinczanki

dzieki,ze tak milo mnie przyjeliscie
to fakt szmat,ale nawet tego nie odczulam..szybko zlecialo i nawet nie wiem kiedy...szok..
ja siedze z synkiem 3 prawie letnim w domu...wczesniej przed jego narodzinami pracowalam caly czas...
tez nie zapowiada nam sie na powrot,ale chyba tu juz chodzi nie o mnie z mezem a dzieci a zwlaszcza starszego syna...
tutaj majac 4 lata zaczal szkole,teraz ma 12 lat i ma jednak swoje zycie tutaj...ciezko by mu bylo w Pl zaczac edukacje..na pewno latwiej bedzie mu skonczyc studia tutaj i byc kims,nawet jesli wroci kiedys ,jak taka decyzje byc moze podejmie do Pl...mysle,ze teraz to najbardziej nas trzyma...
do Pl szkoly tez chodzi,ma najlepsze wyniki...ciezka praca z nami dala rezultaty...ale mimo to uwazamy z mezem ,ze latwiej bedzie mu tutaj...

milego weekendu zycze

ps.swoja droga zazdraszczam pracy Dzika Wiśnia do 15 godziny super czas,dla osob,ktore maja rodziny

a gdzie dziewczyny pracujecie?co robicie?