![]() |
#91 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 261
|
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((
i ty rozpaczsz za takim frajerem?! weź się w garść kobieto i ciesz się, że masz go z głowy!
PS. i nie pisz do niego, nie wydzwaniaj. miej do siebie szacunek. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#92 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 13 670
|
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((
postanowilam, ze niech sam wyrzsuca kwiatki ktore mi dal, ma przyjsc za pol godziny, nie przezyje tego, boje sie jak diabli... dam mu wszystkie plyty cd z naszymi zjeciami niech je wywali albo cos, ja tego nei chce i tak ja musze odwalic najgorsza robote, porzadek w pokoju
![]() napisze tylko krocitko: slub nie pamietam dokladnie od kogo, od nas? nie wiem kto pierwszy zaczal,ale naprawde widzialam ze tego chce. czy bylo cukierkowo, owszem bylo, ale byly tez wojny na noze ![]() ja sie go zawsze pytalam czego cvhce, czy nei za wczesnie, nie za pozno, by bylo dobrze, ale na litosc boska wszystko poszlo w pinde;/ a on zadowolony... ![]() kiedys krzyczalam na niego, przeklinalam czasem jak sie zachowywal kretynsko, a teraz nie mam sily, odwagi, sama nie wiem... licze ze powie ze mnie chce, chociaz wiem, ze to nei nastapi. bedzie mi bardzo trudno odzwyczaic sie, codziennie dzwonil po kilka razy, puszczalismy sobie setki sygnalow, samo to przywiazuje, robi sie czlowiekowi milo. wracalam autobusem do domu i byl plakat z samolotem az sie poplakalam, bo on wie jak ja lubie samoloty i zawsze ogladalismy na niebie latajace samoloty mowic czy ktos nas widzi. ale naprawde najbardziej to oczekuje spokojnych wyjasnien, nie chamstwa, a tego nie bedzie, wiec nie chce juz sei nawet pytac. wiem ze jak teraz to mu oddam, to go wiecej nie zobacze i oby, bo nei chce go nigdzie spotkac,za bardzo to by bolalo dziekuej wam naprawde ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#93 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((
na pewno nic nie bedzie wyrzucal czy bral,pewnie powie zebys robila jak chcesz
Powinnas spakowac jego rzeczy,do podzialu pokazac niech sobie bierze co chce ,bo jak nie to na smietnik.Kazac przywiezc swoje i chyba tyle ![]() Jak tego nie obmyslisz to sie rozkleisz ,znowu upokorzysz ,on zaraz ucieknie i znowu zostaniesz z jego ciuchami Moze on kogos poznal?? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#94 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 261
|
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((
źle robisz, że akurat teraz chcesz mu oddać wszystkie rzeczy. szukasz pretekstu, chcesz go odzyskać aż tak na siłe? nawet jeśli ma być z Tobą z litości? szczerze? ja bym nawet splunąć nie chciała. a rzeczy wystaw mu przed drzwi.
PS. uszy w górę i miej jaja ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#95 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
|
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#96 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
|
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((
Cytat:
![]() Nie lepiej pisać,że przejdzie jej,będzie dobrze ale na to potrzeba czasu.No,ale nie że przejdzie jej szybko ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#97 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 186
|
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((
taka fajna dziewczyna ma rozpaczac za takim pseudomeskim indywiduum? A pfu! Wez sie w garsc, pokaz mu jaką jesteś silną i fajną babką! Niech wie co stracił, głupek jeden!
![]() Trzymam kciuki;*
__________________
-What about China? Have you seen the Great Wall? -All walls are Great if the roof doesn't fall.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#98 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 13 670
|
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((
dlaczego zle robie? i tak mimo wszystko wiekszosc rzeczy zostanie przy mnie
![]() wiem ze nie bedzie ze mna, wiec chyba nie szukam, nie powien ze napewno bo wiekszosc mnei chce, by to byl sen a za chwile okaze sie ze jestesmy razem chce mu to oddac, przynajmniej czesc, niech tez cos z tym zrobi a nei wsyzstko zostawia na mojej glowie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#99 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((
dobrym rozwiazaniem i upokorzeniem 2 strony jest wysyłka poczta,ale nie wiem ile masz tych rzeczy
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#100 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 13 670
|
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((
boje sie ze dlugo mi zajmie zapomnienie o nim, bo wiem ile czasu i nerwow kosztowalo mnie zapomnienie o bylym, tym pierwszym, a tamten zwiazek nie umywal sie nawet do tego
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#101 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 261
|
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((
a koniecznie dzisiaj musisz mu to dawac? nie mozesz spakowac tego w cholere do pudła i zanieść do piwnicy? jak opadną emocje, nie będziesz bledła i purpurowiała na przemian na jego widok oddasz mu jego rzeczy. to jest jego problem to odzyskać niż twój że masz mu je oddać. POMYŚL, dziewczyno, POMYŚL!!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#102 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
|
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((
Cytat:
![]() Flofferku zle robisz, bo nie masz teraz dystansu i działasz pod wpływem emocji. I nie przeprowadzisz tego z klasą ani na poziomie, a potem Ci będzie jeszcze bardziej przykro ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#103 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 13 670
|
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((
Cytat:
wkurza mnie, ze on poszedl na latwizne zostawiajac mnei ze wszystkim sama. te teksty, zrob co chcesz, wyrzuc, zapomnij, znajdz sobie kogos.eeehh moglabym tu pisac i pisac do rana, mozliwe ze tak bedzie ![]() wywalilabym jego nr z komorki, ale boje sie ze moze byc potrzebny bby odzyskac zaliczke za sale od niego i wziac rzeczy z jego garazu |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#104 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 261
|
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((
Cytat:
to teraz zamiast czekać na niego, weź koleżankę na piwo i wyjdź z domu. niech pocałuje klamkę |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#105 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((
Cytat:
![]() ,on zerwal to niech chociaz sie poczuwa zeby Ci pooddawac co Twoje i pozałatwiac .Niech on odwołuje co jest do odwołania ,czemu Ty masz to robic?nie z Twojej winy jest jak jest.Zwal co sie da jemu na łeb.Nie pytaj czy moglby tylko komunikuj |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#106 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 261
|
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((
nawiasem mówiać, widze ze też jesteś z lublina wiec weź się w garść bo Cie znajdę i potrząsnę porządnie!
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#107 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 706
|
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((
![]() Choć marne to pocieszenie, ale myślę, że lepiej, że rozstaliście się teraz a nie np. po pół roku po ślubie. I popieram koleżankę z propozycją pójścia na piwo ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#108 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 261
|
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((
Cytat:
PS. tylko wczesniej wyłacz komórkę i schowaj głęboko, bo po wypiciu piwa to dopiero zrobisz gorącą linie |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#109 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
|
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((
A może flofferku po tamtym pierwszym negatywnym doświadczeniu wyidealizowałaś sobie Tżta a on teraz pokazuje prawdziwą twarz zmęczony "udawaniem"?
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów łaskocz czule warkoczem ciepłych słów wilgotnym szeptem przytul mnie i mów mi dobrze, nie mów mi źle rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb okrytą w obwolutę twoich ramion i ud czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój" M ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#110 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
|
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#111 | |||||
Raczkowanie
|
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((
Cytat:
Mam kilka pytan.. Napisałas, ze "wydawało ci sie ze cie chce, pragnie itp..a to co, nie mowił ci tego tak wprost tylko zawze przez telefon? Nie wypominaj tego, ze ty dawałas mu setki razy szanse... to twoj wybor.. on zdecydował tak i tez to uszanuj.. Swoja droga to z kim ty byłas?? kompletnie nie zauwazyłas, ze cos złego sie dzieje?? dziwne ![]() Z jakiego powodu twoj były oskarzał cie, ze mu nie ufasz?? byłas zazdrosna?? cos mi sie wydaje ze tak.. a to najgorsze, co moze robic kobieta.. wiem to, bo sama tak robiłam, i tez moj facet zaczał mnie źle traktowac.. Po prostu męczył sie ze mna.. Ale mimo wszystko sytuacja zupełnie odmienna od twojej.. Moze za długo twoj facet musiał ci udowadniac, ze jest wporzadku? moze zanudziłas go tymi swoimi tajnymi działaniami, przypuszczeniami??? POwiedział ci, ze juz od dawna mu sie nie podobasz.. mysle, ze to takze efekt tego zachowania, które jak przypuszczam miało miejsce w waszym zwiazku.. Jesli sie myle w swoich przypuszceniach przepraszam cie ![]() Byłas w tym szpitalu, skoro tak strasznie bolal cie brzuch? wiem, ze to była tylko proba zwrócenia na siebie uwagi.... cokolwiek, by przyjechał, by choc chwile byc znow z nim, by okazało sie, ze to był tylko zły sen.. Mysle, ze tez wyrzuty sumienia.. ale to tylko moja wersja wydarzen.. Nie wiem przeciez jak było.. Mysle, ze powiedział ci, bys dała mu spokoj bo juz pewnie wiele razy takie akcje miały miejsce.. Tzcik na zawolanie bo flofferek umiera.. eh, skad ja to znam ![]() Kto zdecydowal, ze bedziecie chodzic na te nauki przedmałzenskie? ty , on czy razem?? Piszesz, ze wszystkoo MIAŁ od ciebie... a moze az za duzo?? moze za bardzo mu wchodziłas do dupy ze tak powiem nieładnie i dlatego mu sie znudziłas?? nie byłas juz ciekawym kaskiem.. Mowisz o nim kretyn, cham... - zachowaj troche godnosci i nie oceniaj go w ten sposob.. owszem, zachował sie okropnie ale ZAWSZE przyczyna lezy po obu stronach.. NAPRAWDE CZUJESZ SIE BEZ WINY, ZE TAK SIE STALO?? Cytat:
![]() Po co zastanawiasz sie komu bedzie lzej?? CZy ty aby nie załujesz, ze sama pierwsza nie zerwałas tego co was łaczy?? Nie badz zazdrosna, ze jemu bedzie lepiej teraz w zyciu niz tobie.. Macie takie same szanse na to, by poczuc szczescie raz jeszzce.. Pomysl, moze i dobrze, ze teraz sie to wszystko rozsypało...?? A czemu nie pytałas go, czy aby na pewno chce tego slubu? ze nie chcesz go naciskac?ze przeciez sie nie spieszy, ze jak nie jest gotowy mozecie poczekac, oczywiscie jesli podałby ci powody.. Nie wyjasnia, bo nie czuje takiej potrzeby... Kobieto, miej troche godnosci i daj sobie spokoj.. Zawsze tak za nim latałas? prosiłas? błagałas? Cytat:
A gdy kochaliscie sie nie czułas róznicy?? na odwal sie seks MUSI wygladac zupełnie inaczej niz ten z miłosci.. pisze czysto teoretycznie, bo seksu bez miłosci nie zaznałam... Ale przeciez musiał cie dotykac.. robił to? zachwycał sie twoim cialem?? Ty go prosilas, by sie kochał z toba? by cie dotykał?? jesli tak to nie widziałas w tym nic dziwnego?? Cytat:
Wyzalaj sie tu ile mozesz, byle nie do niego.. pogarszasz tylko sprawe takim zachowaniem.. Pewne sytuacje trzeba zmiesc z honorem..i juz. Cytat:
Piszesz.. "nie wiem czy tego chce,czy dam rade,bardzo sie boje""- ale o czym ty kobieto tak naprawde piszesz?? bo nie łapie.. Po co tez STARSZ sie byc miła.. albo sie jest miłym albo nie.. starsz sie a pozniej cieszysz, ze wywala go z pracy?? Czy ty naprawde zupełnie nie widzisz w tym swojej winy? Nie przytłoczyłas tego swojego bylego TZtka za bardzo?? Przepraszam za byc moze zbyt ostre słowa.. ale chce, bys uswiadomiła sobie, ze NA PEWNO jest w tym tez troche twojej winy... Nie mozna byc takim egoista.. Zycze ci wszystkiego dobrego, bo fajna babka z ciebie.. ale popracuj troche nad soba..
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() 15.X.2003-eh, ten smsik ![]() 12.IV.2004- jesteśmy razem już 3 lata
![]() |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#112 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 13 670
|
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((
ale ja go nie prosilam by udawal, rozumiem, ze dobra gdybym wymagala ale wydawalo mi sie, ze nic nei wymagam, mial zawsze wybor
napisal sms ze sie spozni, nawet nei przeprosil za to ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#113 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 261
|
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((
Cytat:
przykro mi to stwierdzić, ale żalosna jesteś |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#114 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: WAW
Wiadomości: 3 663
|
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((
Cytat:
Wiesz, dla każdego słowo szybko oznacza coś innego. Jak jadę do babci na święta 120 km/h to uważam, że jadę wystarczająco szybko. Jak idę z babcią z zakupami 5 km/h, to ona uważa, że to za szybko... ![]() ![]() Pozwólmy Flofferkowi znaleźć swoje własne szybko. A im wcześniej, tym lepiej. Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#115 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((
Cytat:
Ona ma chyba babe ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#116 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 13 670
|
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((
nie mowie, ze jestem niewinna. fakt tutaj skupilam sie na nim.
ale rozmawiajac ze znajomymi to zobaczylam ze to on by zazdrosny, zaborczy wiedizalam, ze sie psuje, ale on zapewnial, ze jest dobrze, dlatego wierzylam, ze tak moze i jest, ze jemu jest dobrze, nie cytuje tylko wkleje na szybciutko Zawsze tak za nim latałas? prosiłas? błagałas? prawie nigdy Nie przytłoczyłas tego swojego bylego TZtka za bardzo?? ale czym? mogl robic co chcial, naprawde ![]() To twój były musiał ci przysiegac, ze cie kocha?? tak to mu nie wierzyłas??? wierzylam, chodzilo mi o wczoraj i dzisiaj |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#117 | |
Raczkowanie
|
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((
Cytat:
Cos mi sie wydaje, ze jej były mysli to samo i stad tak ja traktuje.. to rozstanie to efekt długotrwałej i rzetelnej pracy flofferka.. Ale sedno twki w tym własnie, ze flofferek własnie tego chce! Jest takie powiedzenie ... "Żal d.. ściska.." no własnie... ściska, bo to nie ona z nim zerwała.. upokorzył ja...
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() 15.X.2003-eh, ten smsik ![]() 12.IV.2004- jesteśmy razem już 3 lata
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#118 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 13 670
|
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((
macie racje jestem zalosna, bo nei potrafie zapomniec, tak strasznie go kocham nad zycie jest jedyna miloscia dla mnie
bardzo mnei boli to co sie stalo... tak chce by bylo mu zle tak jak mnie, bo ja cieprie a on sie cieszy jeszcze rano wczoraj mowil ze kocha, dotykal a kilka chwil pozneij ze mnei nie chce |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#119 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: WAW
Wiadomości: 3 663
|
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((
Na które na szczęście nikt nie musi Ci odpowiadać.
I uważasz, że to jest odpowiedni czas na takie posty? Darujcie sobie. Na jej refleksje przyjdzie czas później. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#120 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 13 670
|
Dot.: narzeczony zostawil mnie po prawie 4 latach, musze sie wygadac :(((
dlaczego?
os mi sie wydaje, ze jej były mysli to samo i stad tak ja traktuje.. to rozstanie to efekt długotrwałej i rzetelnej pracy flofferka.. mial ode mnei wszystko, tak mnei sie wydawalo... bylam zawsze, zawdze pomagalam. jeszcze bym zrozumiala, jakby wczesniej mowil takie rzeczy. a on zawsze mowil jak to mnei kocha, jak mnei nigdy nei zostawi, jak pragnie mnei i slubu. jak mowil o naszym dziecku kiedys tam w przyszlosci porpsotu nei moge zrozumiec a on nie chce nic wyjasnic, meczy mnei to... wole by powiedzial, mam babe, albo ze no sama nie wiem,a ja go ciagne za jezyk... naprawde nic nei wskazywalo na to, ze tak sie stanie. nic po jego zachowaniu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:30.