Co byś uratował - kota czy cenny obraz? - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Pokaż wyniki sondy: Co byś uratował przed śmiercią, zniszczeniem (gdybys musiał dokonać wyboru)?
kota (zwierzę) 711 88,88%
obraz, rzecz wartościową pod względem finansowym 89 11,13%
Głosujący: 800. Nie możesz głosować w tej sondzie

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-12-28, 00:26   #91
Mysia_Pysia
Zadomowienie
 
Avatar Mysia_Pysia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 1 523
Wyślij wiadomość przez ICQ do Mysia_Pysia GG do Mysia_Pysia Send a message via Skype™ to Mysia_Pysia
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

W pierwszym momencie pomyślałam sobie "Kotów są tysiące, a dzieło sztuki jedyne w swoim rodzaju!"

Ale od razu pomyślałam "No tak, ale życie jest cenniejsze od najdroższego dzieła..."

__________________
"Najwspanialsza rzecz na świecie, to siedzieć na końskim grzbiecie..."


Mysia_Pysia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 00:27   #92
miu miu
Wtajemniczenie
 
Avatar miu miu
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 968
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Dziewczyny, nie mogę

Ja to bym pewnie ratowała kota ale obawiam się, że byłabym w takim szoku, że udzieliłoby się to zwierzęciu i biedaczek dostałby zawału i nie dożył szczęśliwego wyniesienia na moich rękach z pożaru. To może lepiej pozwolić mu uciec?

Albo inna opcja - wybiegłabym bez niczego.
__________________
no risk, no fun
miu miu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 00:27   #93
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Bo to nie ma co płakac, trzeba coś zrobić w tym kierunku.
Biadolić to każdy potrafi. Ale jak już sie trzeba zabrac do roboty, to nagle wykruszają się Ci jakże wzruszeni ludzie.

Swiat się sam nie zmieni. A wiadomo, ze jest coraz gorzej. W dobrym kierunku nie idziemy.
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 00:28   #94
mango bzik
Zadomowienie
 
Avatar mango bzik
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 609
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
uratować sierściucha, jakich świat pełen po brzegi, czy wynieśc Picassa, podłapać milion zielonych (baaardzo symbolicznie zapodalam, co by juz nie kusic jakims czymś za 300 mln) (a pewnie niektórzy to by wzięli pod pachę ''tylko'' laptopa) i być ustawionym na całe życie...
Za taką kwotę można uratować wiele kotów ... Czy lepiej jednego i nie bujać się z workiem pieniędzy i tysiącem zwierząt ?
mango bzik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 00:29   #95
2016070150903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 18 424
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;6134313]Nie wiem jak trzeba być zachłannym, bez uczyć i samolubnym, aby przekładać życie(obojętnie czy człowieka czy kota, psa) nad rzeczą materialną.
[/quote]

hm?

Cytat:
Dobrze, ze was nie znam.
lol

Cytat:
A tak swoją drogą, jaka powszechna znieczulica panuje. Ludzie widzą na ulicy zagłodzonego psa, bitego, kota który ledwo co leży potrącony przez samochód, ale nic nie robią. Przechodzą dalej.
Albo dzieci które rzucają w zwierzęta kamieniami lub robą coś równie głupiego. Gdzie są ich rodzice?
umyślne i celowe maltretowanie zwierząt to nie to samo, co nie uratowanie zwierzęcia z pożaru.


Cytat:
Co tam, ze zwierzęta umierają w schronisku, są maltretowane, a ludziom to się nawet petycji nie chce podpisać, bo i po co. To przecież tylko głupie zwierzęta, to dzieciom w domu dziecka trzeba pomagac! aż przykro mi się robi, jak muszę na to patrzec. Współczuje takim ludziom z całego serca.
jedni pomagają zwierzętom w schroniskach, inni dzieciom w domach dziecka. aż tak Cię to boli?
2016070150903 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 00:31   #96
Afra86
Zakorzenienie
 
Avatar Afra86
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 493
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Cytat:
Napisane przez Umbra Pokaż wiadomość
umyślne i celowe maltretowanie zwierząt to nie to samo, co nie uratowanie zwierzęcia z pożaru.


brak reakcji, rowniez jest reakcja .
znieczulica rowniez moze duzo ,,"zdzialac", niestety ..
__________________
"Hello, I'm Edward Cullen"
Afra86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 00:35   #97
sweeney
Zakorzenienie
 
Avatar sweeney
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Solothurn
Wiadomości: 3 706
GG do sweeney
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Zdecydowanie kota
sweeney jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-12-28, 00:35   #98
ewakuacja
Zadomowienie
 
Avatar ewakuacja
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 444
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Oczywiscie ze kota a tym bardziej psa.
Ostatnio nawet uratowalam. Wracalam z imprezy i szedl za mna i TZ szczeniak ! Taki cudowny.. Nie moglam go zostawic na ulicy i wzielam do domu.. Niestety mam juz w domu psa wiec zawiezlismy go do schroniska nastepnego dnia ze lzami w oczach. Mam nadzieje ze szybko ktos go wezmie do domu..
ewakuacja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 00:35   #99
6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 12 697
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Cytat:
Napisane przez Doli
kota który ledwo co leży potrącony przez samochód, ale nic nie robią
Ja kiedys widziałam jak samochód walną zdeżakiem w kota.... Ale nie zdążyłam nic zrobić, bo kot szykbo uciekł... potem się przez kilkanaście dni zastanawiałam, co się z tym kotem stało i czy nie był ranny...


Aaaa i kiedyś widziałam rozjechanego kota na ulicy to się popłakałam, bo wyglądał jakby go ktoś specialnie kilkanaście razy przejechał, specialnie, żeby go zabić... A to było na ustronnej uliczce, w niedzielę, więc ruch był minimalny, by nie powiedzieć, że prawie zerowy...












A Wy z tymi obrazami to na serio mówicie, czy żartujecie w głupawce, bo ja już nie rozumiem chyba...
6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 00:47   #100
stargazer
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 966
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

No właśnie. Wiem, ze każdy ma prawo do własnej decyzji, ale dziwi mnie to, że ktokolwiek wybrał obraz.... Dla mnie życie - czy to człowieka, czy kota - jest ważniejsze niż jakikolwiek przedmiot materialny. Nie wiem, jak można by obojętnie zostawić zwierzaka w takiej sytuacji (o ile oczywiście by sam nie uciekł )
stargazer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 00:56   #101
Ewusia_marchew
Zakorzenienie
 
Avatar Ewusia_marchew
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

kota, bo nie przywiązuję się do rzeczy, a do zwierząt -owszem i to bardzo

chociaż jakby mi miał jakiś cenny przedmiot uratować przyszły byt, to jeśli miałabym możliwość wróciłabym po to
__________________
Na ratunek koniom

Klara 17.10.2014
Konrad 26.12.2015




Ewusia_marchew jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-12-28, 00:56   #102
mango bzik
Zadomowienie
 
Avatar mango bzik
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 609
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

No , faktycznie głupio tak zabrać obraz i sobie odejść ...
Może poczekałabym aż kot ostygnie i zjadłabym go zamiast karpia w galarecie .
mango bzik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 00:57   #103
stargazer
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 966
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Specyficzne poczucie humoru... Przyznam, ze mnie raczej nie bawi
stargazer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 01:01   #104
Anul3k
Zakorzenienie
 
Avatar Anul3k
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 7 880
Wyślij wiadomość przez ICQ do Anul3k
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Kot.

A nawiązując tematycznie do którejś z poprzednich wypowiedzi:
Pięć minut poświęcone na pomoc jest warte więcej niż 10 minut współczucia.
__________________
Kontakt tylko via mail.
Anul3k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 01:05   #105
syntagma
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

jakbym ja sie znalazlam w plonacym domu to zapewne jedyne co bym zrobila to "o boze, o bozeeeeeeee, bozeeeeeeee, bozeeeeee co robic, co robic, aaaaaaaaa, co robic aaaaaaaa!!!"

wiec raczej ja bym potrzebowala pewnie kogos kto by przyszedl i mial dylemat
- ratowac mnie
- kota
- obraz
__________________
.................
syntagma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-12-28, 01:05   #106
201710120930
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Chwila chwila .Pójdźmy dalej
A jakby tak trojka dzieci była uczepiona spódnicy i babcia starowinka na wózku .Oczywiście bez mrugniecia oka zostawicie oszczedności zycia na ewentualny malutki swój kącik a wybierzecie śliczny most lub schronisko dla bezdomnych za to z kotem pod pachą
No ba
Święte oburzenie kontra ..znieczulica
Ale to tylko forum trzeba wiedziec co wypada napisać
201710120930 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 01:07   #107
stargazer
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 966
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Ale nic wcześniej nie było o trójce dzieci i babci starowince :P Zakładałam, że jedynymi żywymi istotami będziemy ja i kot
stargazer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 01:09   #108
201710120930
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Cytat:
Napisane przez stargazer Pokaż wiadomość
Ale nic wcześniej nie było o trójce dzieci i babci starowince :P
no to sie chyba Ae * nie obrazi
co w takiej sytuacji ?

kot czy obraz ?

*wybacz -dla mnie już chyba zostaniesz Ae
201710120930 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 01:09   #109
2016070150903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 18 424
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

hah, no więc właśnie. pod mostem, ale z kotem. (wiem, wiem- czasem jest ubezpieczenie.)
2016070150903 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-12-28, 01:12   #110
miu miu
Wtajemniczenie
 
Avatar miu miu
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 968
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Cytat:
Napisane przez ŁAJKA Pokaż wiadomość
Chwila chwila .Pójdźmy dalej
A jakby tak trojka dzieci była uczepiona spódnicy i babcia starowinka na wózku .Oczywiście bez mrugniecia oka zostawicie oszczedności zycia na ewentualny malutki swój kącik a wybierzecie śliczny most lub schronisko dla bezdomnych za to z kotem pod pachą
No ba
Święte oburzenie kontra ..znieczulica
Ale to tylko forum trzeba wiedziec co wypada napisać
W takiej sytuacji po namyśle wzięłabym obraz. Ale podczas pożaru zazwyczaj nie ma czasu na analizowanie i wtedy bez zastanowienia brałabym kota. Chociaż kto wie, lubię sztukę i może pomyślałabym o Da Vincim czy innym Picassie wiszącym na ścianie
__________________
no risk, no fun
miu miu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 01:14   #111
stargazer
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 966
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Do Łajki - to się robi za trudne, to nie fair Gdybym miała rodzinę na utrzymaniu (a ciężko mi to sobie wyobrazić, bo nie mam), to wybrałabym dobro rodziny.
Do Umbry - no właśnie, czasem jest ubezpieczenie. No i miałabym czyste sumienie i nie śniłby mi się ten kot po nocach.
stargazer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 01:17   #112
syntagma
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

to trzeba inaczej rozegrac. Ratujecie kota/szczura/zolwia, cala chata plonie, obrazy itd. a pozniej do TVN jakie to dobre serce, bohater, bo o malej myszce pomyslal, a nie o milionach. Fakt, Gala, kariera
__________________
.................
syntagma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 01:20   #113
Anul3k
Zakorzenienie
 
Avatar Anul3k
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 7 880
Wyślij wiadomość przez ICQ do Anul3k
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Cytat:
Napisane przez syntagma Pokaż wiadomość
to trzeba inaczej rozegrac. Ratujecie kota/szczura/zolwia, cala chata plonie, obrazy itd. a pozniej do TVN jakie to dobre serce, bohater, bo o malej myszce pomyslal, a nie o milionach. Fakt, Gala, kariera
I kasa na nowy obraz?
__________________
Kontakt tylko via mail.
Anul3k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 01:21   #114
miu miu
Wtajemniczenie
 
Avatar miu miu
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 968
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Cytat:
Napisane przez syntagma Pokaż wiadomość
to trzeba inaczej rozegrac. Ratujecie kota/szczura/zolwia, cala chata plonie, obrazy itd. a pozniej do TVN jakie to dobre serce, bohater, bo o malej myszce pomyslal, a nie o milionach. Fakt, Gala, kariera
I może jeszcze się jakiś reżyser nawinie, który zechce zrobić z całej historii film
__________________
no risk, no fun
miu miu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 01:25   #115
201710120930
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

No właśnie trudne
Sama za moje / i nie moje / zwiarzaki dałbym sie pokrajać
Nie jeden brudny przybłęda u mnie dom znalazł
Ale jak czytam elaborat np Doli to ręce opadają .
Ciekawe jak np panna spłaci w kredycie 20 letnim mieszkanie i będzie juz mysleć o przyszłości dzieci czy tak łatwo bedzie szafować takimi słowami ,
Mowa ,ze oleje cenny obraz czyt odbicie od dna po pozarze i bez namysłu złapie kota pod pache i dawaj .
Znów sie kredyt weżmie

No troszkę mnie wyobraźnie poniosła <kurde spać mi sie nie chce !!>
201710120930 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 01:27   #116
6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 12 697
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Jest jeszcze jedna sprawa...

Kto normalny trzyma w chatce z drewna ew. w mieszkaniu w bloku arcydzieła sztuki warte grube miliony...

Jak się ma taki obraz to się go 'oddaje' (wypożycza) na przechowanie do pilnie strzeżonego i renomowanego muzeum i się ma problem z głowy.
Obraz jest ubezpieczony, a jak się z nim coś stanie to beknie za to muzeum i ubezpieczyciel.

A i przy okazji społeczeństwo sobie może podziwiać kunszt mistrza pędzla.



A w muzeum się kotów, psów, żółwi i babinek staruszeczek nie przechowuje więc jak się zacznie palić to nie będzie problemu co ratować...



Poza tym w muzeach są pewne reguły postępowania w razie pożaru i są zachowane specialne normy przeciwpożarowe...



A w mieszkaniach trzymajmy tylko takie rzeczy których nie będzie żal zostawić gdy będziemy ratować żółwia, kota i staruszeczkę...
6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 01:29   #117
dzustam
Zakorzenienie
 
Avatar dzustam
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

W sumie tyle wiemy, na ile nas sprawdzono...

Obudziłam się któregoś pięknego dnia w kłębach dymu. W sumie to zmysł powonienia mnie obudził.

Był przepiekny poranek (11 godzina ), wakacje.

Wstałam, zadzwoniłam na straż trzęsącymi się rękoma, wyjrzałam na klatkę, gdzie tłumnie gromadzili się sąsiedzi, słyszałam ich nie miałam szans zobaczyć, bo dym buchnął do domu. I co dalej zrobiłam...

Otóż: zapięłam psa, pochlipując obiecałam mu, że go uratuję, nasadziłam coś na pidżamę i zrobiłam najgłupszą rzecz na świecie - otóż umalowałam czarną kredką oczy. Taka przygotowana zchwyciłam mojego psa, który do najmniejszych nie należy i udałam się na ewakuację...


Koniec tej historii jest dzieki Bogu szczęśliwy: straż przybyła z odsieczą i ugaszono obiad mojej sąsiadki, o którym z racji wieku zapomniała...
__________________

dzustam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 01:30   #118
stargazer
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 966
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Przyznam, że opcji przyszłości dzieci nie wzięłam pod uwagę, gdyż takowych nie planuję. Możliwe, że Doli też. Choć fakt faktem - pojechała ostro...
Edit - to była odpowiedź na post Łajki, coś mi się wysypało w przeglądarce i nie mogę cytować postów :/
stargazer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 01:30   #119
Afra86
Zakorzenienie
 
Avatar Afra86
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 493
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

niektore wypowiedzi sa wyjatkowo niesmaczne

zywe stworzenie to zywe stworzenie

mango bzik, gratuluje humanizmu, widac bardzo specyficzne pozucie humoru, no ale widac takie w modzie

natomiast humor dotyczacy buendow ;p celowych to juz okaleczanie jezyka, zalosc, glupota

dramat


edit

skooro naciagamy sytuacje, ze cale oszczednosci naszego zycia blabla
sorry, ale maro zauwazyla sluszna rzecz, kto trzyma wszystkie oszczednosci w postaci obrazu w domu?:P
gdybanie o takich sytuacjach mija sie z celem.
__________________
"Hello, I'm Edward Cullen"
Afra86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 01:30   #120
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Wybaczam. ;-) :P

Maromavath, kiedys pokazali jakiegoś gościa, chyba z Krakowa, którego złodzieje niexle skroili, facet trzymał w domu (mieszkanie w jakiejś kamienicy) antyki warte mnóstwo kasy, i nawet nie mial alarmu.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-12-08 13:52:24


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:20.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.