Zapuszczamy włosy cz.V

[infante]

Napisane przez samaraelf

a ja się w sumie Frukti nie dziwie.. bo ja mam takie anty nastawienie do nauczycieli, że takie czepianie się o byle co mnie do szału doprowadza.

Cholera jutro spr mam z całego Mickiewicza a tak mi się uczyć nie chce nic że mam to w tyłku. Zaraz TZ przyjdzie

dasz sobie rade ze sprawdzianem, zwłaszcza jak się miło odstresujesz w towarzystwie tzta

Z pogrubionym zdaniem sie jak najbardziej zgadzam, ale to co napisała Fructi nie podoba mi się ( mówiąc delikatnie). Też jestem nerwowa, ale mówienie o kimś w ten sposób to lekka przesada. Z resztą nie podobają mi się wulgarne laski. Zwłaszcza takie, których słodki wizerunek kłoci się ze sposobem wyrażenia się.

[samaraelf]

gusta i guściki każdy jest jaki jest

[beoneself]

Napisane przez ijaa

Administracje europejską, Be


Już widzę ta nauką. Też to z TŻ przerbialiśmy. Nie szło nam zupełnie.

Ciekawe
Z czego maturę musiałam zdawać, i co zamierzasz później po tym kierunku ?

[samaraelf]

Ijja widze że Ty ambitna jesteś

[Anoula]

A ja dziś miałam jeszcze dzień wolnego, poświeciłam go na pisanie wypracowania na jutro na polski aż się boje co mi z tego wyszło i co z tego dostane

[beoneself]

Napisane przez samaraelf

gusta i guściki każdy jest jaki jest

No pewnie... każdemu - lub raczej dużej części - się zdarza być odrobinkę wulgarnym, mi również (zachowanie, słownictwo).
Tylko uważam, że nie ma co się tym chwalić!, bo to nie jest dobra cecha, raczej coś nad czym powinno się trochę popracować.

[Kadunia]

Ja sie tym nie chwale

Ale nie bede tez ukrywac, jestem jaka jestem inna nie bede
Dla tego dla kogo mam byc miła to jestem

[Myszka15krk]

Zmykam Miłego dnia
Aaaa i wypiłam wlasnie piwko;p chyba to nie zbyt dobra dieta??:P Ale bez bicia sie przyznaje

[beoneself]

Myszka u tż daj się skusić tylko na spalanie kalorii

[ijaa]

Napisane przez beoneself

Ciekawe
Z czego maturę musiałam zdawać, i co zamierzasz później po tym kierunku ?

Jak zdawałam maturę nie wiedziałam, że będę to studiować. A właściwie zmierzałam w zupełnie innym kierunku.

Pisałam maturę starą, wiec obowiązkowy wiadomo polski, a poza tym wybrałam sobie pisemną i ustną matematykę oraz ustny angielski.

I na studia wybrałam sie na marketing.
Studiowałam niecały rok, po czym miałam dość!!
Nie studiowania, a samego kierunku. Był zupełnie czym innym niż się spodziewałam, że będzie.
Nie przypadł mi do gustu strasznie.

Po roku rezygnowałam.

Pomyślałam, pogdybałam, poczytałam, a ciut nawet za namową koleżanki, wybrałam administrację, a później specjalność europejską.

Co chcę robić później??
Szczerze mówiąc, zawsze myślałam o pracy dla siebie, a nie o pracowaniu dla innych.
Czyt. własna firma, tudzież współwłasność.

Jeśli nie wyjdzie, to wszędzie może mnie zanieść. Od kancelarii prawniczych (administracja, to głownie prawo), po urzędy i inne cuda.

Póki co robię licencjat. Więc jeszcze dwa lata studiów magisterskich - a jeśli nie będę mieć dość, to jeszcze kolejne dwa podyplomowych.

Zobaczymy, gdzie mnie wiatr po tych całych edukacjach zaniesie.

Napisane przez samaraelf

Ijja widze że Ty ambitna jesteś

Oj nie. Zdecydowanie NIE!! Z ambicją u mnie straszliwie na bakier.

[ijaa]

Co taka cisza nastała

[Kadunia]

o matko

[bambus]

no nie bylo mnie tylko jeden dzien a tu juz 4 stronyyy ... i przyznam ze dotrawałam tylko do czytania 2

co mam o sobie napisac bo pytala któraś ? ;>

a co do tego co tu piszecie:
Myszka ja w sumie tez sie testów boje chociaz wszyscy mowia ze to proste i w ogóle
duzo z Was jakies diety zaczyna i dni bez slodyczy robi ... u mnie brak silnej woli
no i nie pamietam co tu jeszcze pisałycie

o i jestem zła ( w sumie to juz mi przeszlo) bo nie poszlam na tańce dzisiaj.

[Kadunia]

chyba cos przeoczyłam, bo nie znam Cie

[slonce_00]

no tak bo trzeba być mną zeby zapomniec ze byłam zalogowana na login siostry ... ;D

[Kadunia]

hehe no bywa

[Ivy!:-)]

Witam wizażanki!

Chciałam wam życzyć wszystkiego najlepszego w nowym roku, byście zrealizowały wasze plany, spełniły marzenia, i zapuściły włosy do takiej długości, jaka wam się marzy.


Ja w czerwcu obcięłam włosy pod wpływem impulsu, oczywiście wyszło nie tak, jak miało wyjść. :P. Po pół roku włosy były już dość długie, najdłuższe sięgały prawie do łopatek,ale z racji tego, że były one mocno postopniowane (niektóre do linii brody) i trochę zniszczone od prostownicy, postanowiłam je wyrównać- ścięłam je na boba. Najpierw sama, a potem koleżanka poprawiła mi to co miałam krzywo. Fryzjerom już nie ufam a kumpela i tak uczy się w technikum fryzjerskim, poza tym znamy się od podstawówki i w 98% wie, o co mi chodzi.
Niestety chciałam je wyrównać, żeby rosły równo, a ona mi je postopniowała, tak że z tyłu znowu mam dziwnie i krótko, czyli nie jestem w 100% zadowolona.

Zapuszczam włosy, bo chcę mieć długie, jak za dziecka- miałam takie długie ciemne loki
Poza tym założyłam się z kolegą, który ma włosy podobnej długości co ja przed ścięciem( tyle że on ma wszystkie równe a ja nie miałam), kto po ukończeniu LO będzie miał dłuższe włosy.
No i ja nie mogę przegrać tego zakładu.
Moje włosy rosną dość szybko, poza tym mam zamiar zainwestować w Skrzypowitę i inne "wspomagacze".
Myślicie ze w 2,5 roku włosy zdążą mi urosnąć od linii brody za łopatki?

Dobra, kończę mój monolog, życzę wszystkim powodzenia i pozdrawiam.

[Myszka15krk]

Napisane przez beoneself

Myszka u tż daj się skusić tylko na spalanie kalorii

Ojjj...przy moim TŻ ,TYLKO jest niemozliwe...Wmusil we mnie batonika i skusil chipsami;p bo mialam ochote,ale obiecalam,że nie a ten glupek i tak ulubione kupił i kurna teraz mam:P Ale powiedzialam,żeby potraktowal moja diete powaznie i niczym mnie nie czestowal;p

Napisane przez bambus

no nie bylo mnie tylko jeden dzien a tu juz 4 stronyyy ... i przyznam ze dotrawałam tylko do czytania 2

co mam o sobie napisac bo pytala któraś ? ;>

a co do tego co tu piszecie:
Myszka ja w sumie tez sie testów boje chociaz wszyscy mowia ze to proste i w ogóle
duzo z Was jakies diety zaczyna i dni bez slodyczy robi ... u mnie brak silnej woli
no i nie pamietam co tu jeszcze pisałycie

o i jestem zła ( w sumie to juz mi przeszlo) bo nie poszlam na tańce dzisiaj.

Nom,ja wczoraj sciaglam sobie wzory jakie musze powtorzyc itp Zaniedlugo zaczne się uczyć ,jakies testy porozwiązuje itp:P

[samaraelf]

witaj będziemy trzymać kciuki może urośnie

wyszedł TZ źle się czuje grypka chyba a jutro spr z Mickiewicza

[samaraelf]

Myszka ja do egzaminu gimnazjalnego nie uczyłam się kompletnie nic i żyje

[slonce_00]

myszka Ty juz niedługo chcesz zacząć się uczyć :O? ja jak dobrze pójdzie to tydzień przed zaczne albo to co mi z lekcji powtórzeniowych zostanie

[beoneself]

O kurka nie uczcie się do egzaminu!
Uczcie się na bieżaco do szkoły (z powtórek), rozwiążcie kilka testów dla wprawy... i tyle!
To na serio wystarczy

[beoneself]

Tż właśnie wyszedł, niewiele umiem bo po prostu tego NIE CZAJĘ...
Nie będę pisać żadnej matury z matmy, nie ma szans

[samaraelf]

Bee rąbne Ci.. MAsz szanse bo żeś mądra i lubisz matme i mnie nie denerwuj! Pomysl że ja nie lubie nie czaje a obowiązkowo pisać musze !

[slonce_00]

no własnie obowiązkowa matma . . . czarno to widze, ale spokojnie jeszcze 3 lata

[beoneself]

Sam;*
No tak, lubię... ale jestem masakrycznie wprost leniwa, mogłabym dużo, gdybym tylko potrafiła się zmobilozować, a z tym u mnie ostatnio gorzej niż źle.

[samaraelf]

Napisane przez slonce_00

no własnie obowiązkowa matma . . . czarno to widze, ale spokojnie jeszcze 3 lata

2:P

wiem że jesteś leniwa ale musisz się zmobilizować a nie załamywać: a zresztą to tylko matma

[beoneself]

Słońce_00, jak masz 3 lata, to luz - jeszcze możesz wszystko!

No dobra, posiedzę jeszcze z pół godziny i hm. Sen ważniejszy

[Myszka15krk]

Napisane przez samaraelf

Myszka ja do egzaminu gimnazjalnego nie uczyłam się kompletnie nic i żyje

Heh,ja chce ,bo zeby udawac przed soba,że cos umiem,bo jak się nic nie poucze to bede sie denerwować

Napisane przez slonce_00

myszka Ty juz niedługo chcesz zacząć się uczyć :O? ja jak dobrze pójdzie to tydzień przed zaczne albo to co mi z lekcji powtórzeniowych zostanie

Spokojnie,ja zawsze na mówieniu kończe

Napisane przez beoneself

O kurka nie uczcie się do egzaminu!
Uczcie się na bieżaco do szkoły (z powtórek), rozwiążcie kilka testów dla wprawy... i tyle!
To na serio wystarczy

heh zobacze...teraz właśnie chce sobie jakiś test rozwiązać,ale czarno to widze wszystko:P haha

[samaraelf]

cholera nienawidze szkoły