LET'S ROCK!!! -dla tych, co lubią gitary i perkusję...

[Hypnotic Eyes]

Wątek trochę zdechły, ale można rozkręcić Wreszcie coś dla mnie. Ja również gustuję w tych klimatach, kiedyś słuchałam głównie Nightwisha, Theatre of Tragedy, Theriona itp. Ostatnio jednak przerzuciłam się na inny rodzaj muzyki, który zdecydowanie bardziej mi odpowiada. Słucham głównie Led Zeppelin, AC/DC, The Doors, Guns'n'Roses - to z klasyki. Czasem wpadnie coś nowszego typu Arctic Monkeys, The White Stripes. Poza tym przepadam jeszcze za dobrym Reggae (B Marley & The Wailers) no i może trochę Agnieszka Chylińska. Nie dawno też spodobały mi się niektóre utwory Chylińskiej, ale to tak na marginesie

[Faneczka]

To super. Witamy, witamy

Właśnie, można by rozkręcić. A wy gdzie się wszystkie podziewacie?

[spadam_z_dachu]

Jestem, jestem, pamiętam, czuwam....

Matko, ale kręcą z koncertem Manic Street Preachers... Jak ja bym chciała, żeby ten Poznań nie był podpuchą!!!

[Faneczka]

To mam nadzieję że ci się poszczęści. Ja na razie żyję w pustce koncertowej...

Słucham sobie muzy na laście

[spadam_z_dachu]

Dziś chyba w Offensywie (Trójka, 22.00) gra zespół Hatifnats.
Polecam!

[marshmallow14]

Metallica xD
* Nirvana * Him * MCR * Happysad * Guns N' Roses *Green Day *Mindless Self Indulgence*
*Linkin Park * S.O.A.D * Nightwish * Apocalyptica *
polski rock( Lady Pank itd.) *

[Faneczka]

O to może się posłucha

[Lanessa]

Co ja lubię

Iron Maiden-uwielbiam, Nirvanę, Three Days Grace, ostatnio The Offspring, Within Temptation, wrócił mi Nightwish, oczywiście Metallica...Foo fighters, Slipknot.

I pełno innych,acz te głownie.

[spadam_z_dachu]

Dzisiaj właśnie odbyłam dyskusję co do fenomenu Nirvany...

[Jolie2601]

Napisane przez spadam_z_dachu

Dzisiaj właśnie odbyłam dyskusję co do fenomenu Nirvany...

A ja dzisiaj przez 2 godziny spędzone za kółkiem słuchałam Neverminda nirvany.....

[spadam_z_dachu]

A ja dochodzę do wniosku, że niemal każdy przechodzi fascynację Nirvaną, która zwykle następnie mu się nudzi, ale jednak miłość do rocka pozostaje

Żeby nie było niedomówień- wielu jest fanów tego zespołu, którzy pewnie mogą słuchać go non-stop. I wielu jest ludzi, którzy nie słyszeli ak naprawdę żadnej płyty. Ale jakąś prawidłowość da się zauważyć

[Jolie2601]

Napisane przez spadam_z_dachu

A ja dochodzę do wniosku, że niemal każdy przechodzi fascynację Nirvaną, która zwykle następnie mu się nudzi, ale jednak miłość do rocka pozostaje

Żeby nie było niedomówień- wielu jest fanów tego zespołu, którzy pewnie mogą słuchać go non-stop. I wielu jest ludzi, którzy nie słyszeli ak naprawdę żadnej płyty. Ale jakąś prawidłowość da się zauważyć

Ja jestem po środku. Mam ogromny sentyment do tej kapeli, ale nie słucham jej non stop. Po prostu mnie czasami nachodzi- tak jak dzisiaj własnie. Co innego Tool- tego to mogę w kołko słuchać.

[Faneczka]

Ja dziś Slipknota trochę słuchałam i kilka razy Don't speak No Doubt

[Lanessa]

Napisane przez Faneczka

Ja dziś Slipknota trochę słuchałam i kilka razy Don't speak No Doubt

Oo lubię i to i to XD

A ja dzisiaj...męczę pana DIO.

[Faneczka]

Ja robię porządki w piosenkach

[dzikoscmegoserca]

Tak na marginesie pytanie. Jedziecie w tym roku na Woodstock?

[spadam_z_dachu]

Nie moje klimaty

[Lanessa]

I nie moje, wolę alternatywe. I rock, chociaż metal...no też, ale słucham w zaciszach domu, a nie łażę w koszulce Iron Maiden (oczywiście Fear of the Dark XDD) albo Slipknota i na czaaarnooo XDD

Poza tym w metalu wśród małolatów jest miło, bo zespoły służą jako karty przetargowe które powiekszają wartość owej osoby. Typu, "słucham tego, tego, bardzo trudno dostępne, mało omercyjne, świetny wokal, zawalisty jestem "
Hmm takie obnoszenie się tym ;| No ale to szczegół

[spadam_z_dachu]

Ostatnio jest chyba moda na słuchanie zespołów, których nazwy nikt inny nie słyszał Taki underground, brak komercji i w ogóle, ktoś się czuje fajny...

[Lanessa]

Napisane przez spadam_z_dachu

Ostatnio jest chyba moda na słuchanie zespołów, których nazwy nikt inny nie słyszał Taki underground, brak komercji i w ogóle, ktoś się czuje fajny...

Widzę że ktoś mnie rozumie.
To ja chyba zacznę słuchać płyty mojego kolegi z gim, wydał, będę faaajniutka

[inwencja]

Napisane przez madzka86

nikt nie komentuje beiruta na openerze? ja juz zaczynam zbierac kase a poki co ciekawy koncert w Bialymstoku w nastepny piatek graja Muchy, akurat kiedy mam faze na Terroromans a nastepnego dnia Kawalek Kulki, Maki i Chlopaki wiec chyba Białystok sie powoli rozkreca jutro ide na taka formacje Łąki Łan slyszał ktos cos? podobno przebieraja sie na scenie za chrabaszcze;] musze to zobaczyc

co do tematu ubioru to ja raczej nie zaznaczam w nim, czego slucham, ale rozowego tez nie preferuje jesli chodzi o buty to raczej trampki niz glany

Co do koncertów w Białymstoku to byłam na Hurcie i było za***iście .
A i będzie w kwietniu chyba Happysad ,może się wybiorę .
Słucham raczej lżejszych zespołów jak na te forum : Happysad , Hurt , Coma , Lostprophets , Bless The Fall , Alesana , Pidżama Porno , Paramore i to wszystko co teraz mi po głowie chodzi :P

[spadam_z_dachu]

A właśnie, obsesyjnie zasłuchałam się w Beirucie

No i cóż... inwencjo, witamy

[Nymphetamina]

Melduję się ponownie

Gdzieś tam na górze ktos o Nirvanie wspomniał. Też przeżywałam fascynację tym zespołem, na początku ''zabawy'' z ''muzyką jakiej świat nie widzi'' Fascynacja odeszła, sentyment pozostał. Teraz ciągle szukam czegoś nowego i... uwielbiam to
Siedzę w klimatach różnych różnistych. Tych zupełnie nierockowych jak naprzyład Dark Ambient, Darkwave, Folk do tych ociężałych, zalatujących grobowcem melodii Doom Po drodze nawet można spotkać muzykę idealnie nadającą się do horrorów, magiczną i niepokojącą.
Więc jakby ktoś chciał coś ciekawego to mogę polecić.

Ostatnio odkryłam fajny zespół: Voodoo Church. Mmm Deathrock

[madzka86]

no wlasnie jak dla mnie Beirut jest calkiem przyjemny dla ucha teraz naczytalam sie o tym filmie Control o Ianie Curtisie i zaczynam przesluchiwac Joy Division, mialo byc depresyjne, ale w sumie nie jest takie zle szczegolnie love will tear us apart i atmosphere, takie chyba najbardziej popularne.
co do konceru Hurtu to nie bylam, bo tak srednio mi sie podoba, ale tez slyszalam ze swietny koncert na happysad sie juz nie wybieram, chyba juz wyroslam

[inwencja]

Dzięki za powitanie
Miałam kiedyś fazę na Nirvane , pamiętam też zafascynowaniem Slipknotem i System Of A Down ... wiele tego było . Teraz troszkę kręcą mnie inne klimaty
Co do Hurtu to akurat mi pasuje , a jak znajomym ( większość słucha metalu lub muzyki popularnej ) mówię o tym zespole to nie mają pojęcia co to takiego , lol . Jak już przesłuchają to mówią , że się nie podoba , ale każdy ma własny gust .
Teraz mam okres słuchania Comy .
Nie wiem czy pojadę na Happysad , chyba sobie odpuszczę , bo mieszkam w innym mieście i musiałabym prosić rodzicielki aby ze mną pojechała i by się nudziła znowu bo ja skakałam a ona siedziała :P

[Jolie2601]

Napisane przez Lanessa

I nie moje, wolę alternatywe. I rock, chociaż metal...no też, ale słucham w zaciszach domu, a nie łażę w koszulce Iron Maiden (oczywiście Fear of the Dark XDD) albo Slipknota i na czaaarnooo XDD

Poza tym w metalu wśród małolatów jest miło, bo zespoły służą jako karty przetargowe które powiekszają wartość owej osoby. Typu, "słucham tego, tego, bardzo trudno dostępne, mało omercyjne, świetny wokal, zawalisty jestem "
Hmm takie obnoszenie się tym ;| No ale to szczegół

Też jestem szczęśliwą posiadaczką tejże koszulki (IM oczywiście) ino mi się rozlała nieco i służy jako odzienie "po domu"

Hmmm ja z kolei nieznoszę jak ludzie (zwłacza małolaty) obnoszą się z tym, że słuchają cieżkiego metalu. I od razu wielkie halo bo wie co to Behemot Lubię behemota czy vadera, ale czy to od razu czyni ze mnie przewielkiego metala? A może się tylko czepiam, ale dla mnie metal to nie glany i kostka tylko jakaś idelogia, sposób bycia........

[Lanessa]

Napisane przez Jolie2601

Też jestem szczęśliwą posiadaczką tejże koszulki (IM oczywiście) ino mi się rozlała nieco i służy jako odzienie "po domu"

Hmmm ja z kolei nieznoszę jak ludzie (zwłacza małolaty) obnoszą się z tym, że słuchają cieżkiego metalu. I od razu wielkie halo bo wie co to Behemot Lubię behemota czy vadera, ale czy to od razu czyni ze mnie przewielkiego metala? A może się tylko czepiam, ale dla mnie metal to nie glany i kostka tylko jakaś idelogia, sposób bycia........

Taaa, ja też mogę się zaraz powozić słucham Dimmu Borgir! I Satyricon! Uchh, to dopiero ostraaa metalóóówa.
Nie no, to, że się kocha metal to już wynika z tego, że ma się jakieś charakterystyczne coś () bo umie się dostrzec sens w łomataninie dla kogoś innego. To przede wszystkim nas łączy, otwarte oczy i uszy na ten gatunek muzyki, uznawany za dosć trudny. I nie trzeba od razu po pierwszej płycie Metalliki kupić glanów, kostki, koszulki, zapuścić włosów. Tego nie lubię i mam na ten temat swój wywód, jak co i dlaczego, może wstawię, jak komuś będzie nudno
Ja mam koszulkę different world, ale od chłopaka.
A Nergal na moim osiedlu mieszka Robimy zakupy w tym samym sklepie Chyba wypiszę to na czole swoim, aby każdy wiedział Fajnie mam, co?

[inwencja]

Napisane przez Jolie2601

Też jestem szczęśliwą posiadaczką tejże koszulki (IM oczywiście) ino mi się rozlała nieco i służy jako odzienie "po domu"

Hmmm ja z kolei nieznoszę jak ludzie (zwłacza małolaty) obnoszą się z tym, że słuchają cieżkiego metalu. I od razu wielkie halo bo wie co to Behemot Lubię behemota czy vadera, ale czy to od razu czyni ze mnie przewielkiego metala? A może się tylko czepiam, ale dla mnie metal to nie glany i kostka tylko jakaś idelogia, sposób bycia........

Znam kilka takich osób co myślą , że jak są metalami to są lepsi od tzn. technomłotów , ale każdy ma swój gust i światopogląd i nie sądzę, że ktoś jest lepszy a ktoś gorszy .
Co do Behemota to szanuję ich , ale nie słucham - nie mój gust .
Vader - po obejrzeniu teledysku boje się ich wokalisty - wiem , głupie :P

[Lanessa]

Napisane przez inwencja

Znam kilka takich osób co myślą , że jak są metalami to są lepsi od tzn. technomłotów , ale każdy ma swój gust i światopogląd i nie sądzę, że ktoś jest lepszy a ktoś gorszy .
Co do Behemota to szanuję ich , ale nie słucham - nie mój gust .
Vader - po obejrzeniu teledysku boje się ich wokalisty - wiem , głupie :P

A nie oglądałaś pytania na śniadanie czy kawy i herbaty z ich udziałem? Oni są takie słodziaki

[inwencja]

Napisane przez Lanessa

A nie oglądałaś pytania na śniadanie czy kawy i herbaty z ich udziałem? Oni są takie słodziaki

Nie , chyba nie :p
Może i słodziaki , ale naprawdę po obejrzeniu jednego z teledysków się boje i moja znajoma co słucha metalu <łaaa> się tak ze mnie śmiała jak jej powiedziałam , że masakra , wam po raz pierwszy o tym mówie po tym zdarzeniu .