Min. 20 kg w dół:/ kto się przyłączy ?

[lewaloff]

Napisane przez agness51

Zapomniałaś dodać,że wyniszczająca i niezdrowa.

no w życiu bym tutaj niczeg takiego nie poleciła sama z niej korzystałam, czułam się i wygladałam dobrze schudłam z 82 kg do 65 kg, dlatego o niej napisałam. Jestem miłośniczką jedzenia i przeciwniczką odchudzania się za pomocą niejedzenia, bu

[agness51]

Napisane przez lewaloff

no w życiu bym tutaj niczeg takiego nie poleciła sama z niej korzystałam, czułam się i wygladałam dobrze schudłam z 82 kg do 65 kg, dlatego o niej napisałam. Jestem miłośniczką jedzenia i przeciwniczką odchudzania się za pomocą niejedzenia, bu

No niestety zazwyczaj diety typu 1000kcal nie są zbyt dobre dla organizmu.

[Rodolphe Lindt]

Ja myslalam ze te ponizej 1000 sa niezdrowe.

Znam osoby ktore sie lecza glodowkami (ale nie odchudzaja!!!!) Ale trzeba to robic z glowa i pod okiem specjalisty, badz miec duza wiedze.

[madziek1988]

Lewaloff a powiedz mi w jakim czasie schudłaś te 20 kg za pomocą tej diety...bo może bym spróbowała hmmm

[Agneska]

Cześć Dziewczyny,

Niestety przez weekend nie miałam czasu niczego napisać. W sobotę składałam z TŻtem nowy komputer, a w niedzielę byłam z wizytą u rodzinki i wróciłam późnym wieczorem. U mnie z dietą tak, że mogę stwierdzić, iż jakoś się przez ten tydzień trzymałam. Trudniej u mnie z weekendem, bo wówczas mam więcej pokus. Wczoraj np. zjadłam chyba z 20 słonych paluszków, oglądając film, a na obiad spaghetii, ale stosunkowo małą porcję. Tak to jest z wypadami do rodziny
Dzisiaj zacznę dietę SB już tak na poważnie, dlatego też udzielam się na wątku tej diety. Tam dziewczyny zawsze doradzą co można, a czego nie można jeść w danej fazie.
Tak więc dzisiaj mam w planie zjeść:
I śniadanie - jajecznica na pomidorze z 1 jajka (z 2 jajek)
II śniadanie - koktajl białkowy (po basenie)
Obiad - Kalafior z wody
Podwieczorek - 15 migdałów
Kolacja - kostka sera białego chudego z rzodkiewkami
Tak więc jest 5 posiłków, jak widzicie wszystkie raczej białkowe, bo właśnie pierwsza faza tej diety polega na wykluczeniu węglowodanów. Muszę sobie dzisiaj usiąść i skomponować jadłospis na cały tydzień, żeby sobie urozmaicić te posiłki, a nie jeść np. tylko kalafiora czy tylko sera
W zeszłym tygodniu jadłam podobnie, ale do tego dochodziło pieczywo Wasa, niestety ziemniaki i makarony, czego planuję się teraz bezwględnie pozbyć.
Z ruchu dzisiaj basen i może piłka. Zobaczę jak mi starczy czasu, bo mam trochę spraw na głowie.

Pozdrawiam i życzę miłego dnia

[wanilka23]

Witam wszystkich nowych i stalych bywalców forum Jutro mija mój 3 tydzień odchudzania. Trzymam się dzielnie choć wczoraj wypiłam 1 piwko ehh no ale raz na 3 tygodnie to chyba można Dodam ,że moje odchudzanie już mi weszło w nawyk najtrudniej jest na początku. Zaczełam też stosować rózne kremy: ujędrniający, antycelulitowy i na całe ciałko piling oczywiście. Najgorsze są rozstępy tego to się już chyba w życiu niepozbędę. Ale myślę , że w lecie je troche opale to nie będzie tak widać. Pozdrawiam was cieplutko i trzymajcie się dzielnie

[winka]

hej dziewczyny dzisiaj zaczynam 3ci tydzień dietki, spróbuję właśnie z dietą SB, tak jak Ty Agneska, nie miałam jednak siły żeby zrobić rano jajo, więc od jutra

dzisiaj zaczynam ćwiczenia, byłam nastawiona na A6W, ale znalazłam starą kasetę VHS z Callanetics, moim zdaniem to lepsze ćwiczenia, bo są podzielone na wszystkie partie mięśni, a raczej tłuszczyku .

sawa_sawa - może poczytaj o diecie SB w necie, ja wczoraj pochłonęłam całą książkę, tam można się najadać do syta, są jasne zasady, a najtrudniejsze są tylko dwa pierwsze tygodnie.

pozdrawiam i powodzenia

[Agati25]

Hej Lewaloff: masz rację, myślę że minimalna dawka slodyczy nie zaszkodzi, ale ja słyszałam, ze jak się przestanie jesc slodycze przez kilka dni (a moze dluzej) to odzwyczajamy sie od slodkiego smaku i wtedy nawet banan wydaje sie okropnie slodki... do tej pory rzeczywiscie troche podjadalam np. kisiel i budyn polany sokiem malinowym. Najlepiej jest jak w domu nie ma slodyczy, ale niestety moj facet lubi czasem pojesc ciasteczka i on kupuje, a jak juz jest to... trzeba zjesc. Masakara. Ale juz postanowilam z tym skonczyc i mysle ze teraz wytrwam.

Do Wanilka23: ja tez mam problem z rozstepami - sa chyba gorsze od celulitu? Mam rozstepy na posladkach - najwiecej i udach. Nie mam zludzen, ze mozna je usunac. Latem przed opalaniem na sloncu moze przydac sie tez samoopalacz? Bo chyba same rozstepy sie nie opalaja, pozostaja biale, jednak i tak skora opalona lepiej wyglada. Ja bym chetnie chodzila na solarium, ale mam jasna cere i jak przez jakis czas chodzilam to zauwazylam na twarzy przebrwienia, wiec solarium sobie juz odpuscilam. Teraz i tak nikt nie oglada moich posladkow ( z wyjatkiem mojego faceta, ale jemu to ponoc nie przeszkadza).

Dziewczyny a znacie jakies fajne cwiczenia na posladki i uda? Na brzuch robie roznie brzuszki. Cwicze tez na orbitreku w domu. Dzis zamierzam zrobic sobie dluuuugi spacer.

Pozdrawiam!

[galathea]

Witam,
Kochane dziewczynki, ja też mam duzo do zgubienia...
Chcę sie przyłączyć
Odchudzałam sie setki razy, ale teraz jestem naprawdę zdeterminowana. Mam nadzieję, że przy Waszym wsparciu uda mi sie zgubić 20 kg. Moja obecna waga 75 kg , wzrost 156. Proszę o wsparcie, ponieważ nie moge juz na siebie patrzeć. Zaczynam od dziś, najgorsze przede mną...
Zaczynam od diety oczyszczającej: 3 razy dziennie gotowany pęczak i woda mineralna. Najważniejsze, to żeby pozbyć się tego okropnego uczucia rozepchania brzucha. Trzymajcie za mnie kciuki

[galathea]

Madziek, Rodolphe ja tez zaczynam od poniedziałku tj.18 02.2008. Fajnie, że Wy też. Zajrzę wieczorkiem, żeby napisac jak minął dzień. Trzymajmy się...!
Na razie strasznie chce mi się jeść, ale się nie dam
Muszę zająć się robotą, czekaja na mnie sprawozdania, przyprowadzenie córci z przedszkola i gotowanie obiadu dla rodziny. To ostatnie bedzie najgorsze, bo mam skłonność do próbowania, a jak raz spróbuję zaczynam jeść jak głupia. No ale tym razem bedzie inaczej. Niczego nie próbuję

[Agneska]

Hej Dziewczyny,

Pół godziny temu wróciłam z basenu. Powiem Wam, że nie chciało mi się dzisiaj iść i wyjątkowo długo walczyłam ze sobą w myślach czy iść czy nie iść, a może jutro Ale na szczęście się przemogłam i ... oczywiście nie żałuję. Było super. Mało ludzi, więc miałam cały pas dla siebie, potem bicze wodne, jacuzzi i do domku. Przyznam, że mam dzisiaj mniej energii, ale przepłynęłam 26 basenów czyli tyle co zwykle Teraz wypiłam koktajl białkowy i siedzę chwilkę na wizażu Zaraz muszę się zbierać bo idę do pracy na 2 godzinki, ale jeszcze mam chwilkę
Winka - cieszę się, że zaczniesz dietę SB. Mnie wydaje się ona naprawdę rozsądna, najważniejsze, że nie głoduje się na niej, ani nie liczy kalorii. Ważne są tylko produkty, które mają niskie IG, czyli nie podnoszą cukru we krwi. Będziemy się razem wymieniać spostrzeżeniami nt. tej dietki

Tak w ogóle to witam serdecznie wszystkie dziewczyny, które do nas dołączyły. Cieszę się, że jest nas coraz więcej, przynajmniej wątek nie umrze śmiercią naturalną i będzie można zawsze liczyć na jakieś wsparcie i motywację

Agati25 - jeżeli chodzi o ćwiczenia na brzuch, uda, pośladki to ja polecam serię z Tamilee Web "Ja chcę mieć takie ..." Z tej serii wyszły ćwiczenia uda, ramiona, brzuch i ciało, o ile się nie mylę Na uda i pośladki dobre są również wszelkie przysiady, wymachy nogami, na pewno znajdziesz jakieś ćwiczenia na forum Fitness.

Galathea- ja mam podobnie z gotowaniem obiadu dla mojego TŻta. Zawsze jak gotowałam obiad, to podjadałam, bo zwykle już byłam bardzo głodna. Teraz jednak gotuję dla niego co innego, a dla siebie co innego. W niektóre dni tylko jemy podobnie I po prostu nie próbuję. Rada jest taka, żeby się cały czas kontrolować i myśleć o tym, że nie można podjadać. Bo ja zauważyłam po sobie, że sięgałam po różne rzeczy odruchowo, nie zastanawiając się nad tym. Czyli myślenie, skupienie i do przodu

Pozdrawiam Was serdecznie Dziewczyny i odezwę się wieczorkiem

[Agneska]

Drogie Dziewczyny

Postanowiłam się jednak zważyć i pomierzyć. Jeżeli chodzi o wagę to jestem sceptyczna, bo jak wiele razy wspominałam mam starą wagę i wskazuje różnie, nieraz głupoty. Ale wymiary co nieco mówią o moim odchudzaniu.

Poniedziałek – 11 luty 2008 – Wymiary:
Waga – 76 kg
Udo na środku – 63 cm, w najgrubszym miejscu – 69 cm
Kolano – 42 cm
Łydka – 42 cm
Kostka - 23 cm
Szyja – 32 cm
Pas – 86 cm
Brzuch – 96 cm
Biodra – 110 cm
Ramię – 29 cm
Biust – 95 cm
Pod biustem – 81 cm

Poniedziałek – 18 luty 2008 – Wymiary:
Waga – 75 kg (- 1 kg)
Udo na środku – 62 cm , w najgrubszym miejscu – 68 cm (- 1 cm)
Kolano – 42 cm (bez zmian)
Łydka – 42 cm (bez zmian)
Kostka - 23 cm (bez zmian)
Szyja – 32 cm (bez zmian)
Pas – 82 cm (- 4 cm)
Brzuch – 94 cm (- 2 cm)
Biodra – 108 cm (- 2 cm)
Ramię – 28 cm (- 1 cm)
Biust – 91 cm (- 4 cm)
Pod biustem –79 cm (- 2 cm)

Jak widzicie, efekty może nie są piorunujące, ale cieszę się z każdego utraconego kilograma i centymetra. Co prawda, dużo mam jeszcze do stracenia, ale oby tak dalej Ja mam największe problemy z dolną częścią ciała i pewnie u góry będą szybsze efekty. Już widać po biuście, że pierwszy poleciał Ale cóż zrobić - przeca to sam tłuszcz

No nic, spadam do pracy. Do zobaczenia niebawem. Pa Pa

[winka]

Agneska super efekty też uważam, że ta dietka jest mało wykańczająca mi najgorzej będzie przyzwyczaić do systematycznego jedzenia, ale dam radę mam mnóstwo przepisów (całych jadłospisów) więc na pewno będę się z Tobą i z innymi oczywiście wymieniać. Zaciekawiła mnie ta galaretka nie mogę niestety znaleźć tej bez cukru. Może któraś z Was widziała taką?

[galathea]

Oh, gdyby za mną był już tydzień diety i - 1kg...
Agneska, mam niemal identyczne wymiary wymiary co Ty, mam nadzieję, że podając wymiary bedziemy się nawzajem motywować...
W końcu głupio by mi było zostać w tyle
Trzymam za ciebie kciuki
Ja zamierzam trzymać się przez ten tydzień na dietce oczyszczającej: 3 razy dziennie do woli gotowany pęczak. Już kiedyś przez to przechodziłam i nie było źle

[Rodolphe Lindt]

Ja wlasnie wstalam i popijam shakea na sniadanie. Lubie nim zastapic posilek bo dostarczam potrzebnych skladnikow i mam dlugo uczucie sytosci.
Mam dzis w planie isc na silownie zaczynam od cardio czyli bieznia i steperek ok 1 h
Najgorsze wyzwanie bedzie dla mnie isc kolo Dunkin Donuts i nie kupic kawy i paczka na obudzenie sie

[agness51]

Agneska - Mało jesz. Zdecydowanie za mało . W podwieczorku brak białka,natomiast w kolacji jest go za dużo.

[Agati25]

Agneska gratuluje wynikow, ja narazie sie nie mierzylam, mam nadzieje ze efekty zobacze po ubraniach, a szczegolnie po spodniach, bo z gornymi partiami nie mam za bardzo problemu. Ale mnie to denerwuje, ze pierwsze co, to maleja piersi Ale chyba nie da sie z tym nic zrobic. Co do cwiczen, to poszukam na forum Fitness.

Winka a ja tak samo nie moge upilnowac tego systematycznego jedzenia. Narazie nie stosuje diety SB, raczej sklaniam sie ku mniej jesc i wiecej ruchu. Ale mysle ze dobrze by bylo jesc 5 malych posilkow. Ciezko sie jednak do tego przyzwyczaic bo w ciagu dnia malo jem i nie chce mi sie, za to wieczorem moge duuuzo zjesc. Ale to jest najgorszy blad. Postanowilam, ze po 19 juz nic nie jem, tylko pije. Herbatka zielona, rumianek, planuje kupic czerwona. Rano polecam kefir na pusty zolądek albo wode z sokiem z cytryny. Słyszalam ze swietnie oczyszcza organizm, taka toaleta dla jelit.

Galathea - dobrze robisz z ta dieta oczyszczajaca. Jak bedziesz jesc male porcje(najgorsze pierwsze dni) to zaraz Ci sie zoladek skurczy i juz nie bedzie tak zle. Ja zauwazylam, jak zaczelam jesc, co prawda nie dietetyczne jedzenie, ale po prostu mniejsze porcje niz zwykle (zamiast na duzym to na malym talerzu), to po kilku dniach sie przyzwyczailam, a brzuch tez juz nie jest taki napiety.

Ale sie zrobilam glodna, chyba jednak zrobie odstepstwo i zjem po 19 ale tylko zupke z warzywami, oczywiscie bez smietany.

Dziewczyny trzymajcie sie, pa

[agness51]

Jeśli chodzisz późno spać to jedzenie po 19 jest jak najbardziej wskazne mam na myśli tu białkowy posiłek (np. twaróg,ryby,białka jaj,chuda wędlina,serek homo/wiejski) od białka nie przytyjesz a zapewnisz organizmowi niespalanie mięśni i nie będziesz spowalniała metabolizmu.
Taki czysto białkowy posiłek możesz zjeść nawet pół godziny przed snem.

[misialinezja]

Cześć Dziewczyny !
Ahhh ten okropny weekend... ja też skusilam się na piwko i kawałek ciasta.... dzis też zjadłam jedno ciasto, musli na śniadanie, na obiadek kiszoną kapustę z ziemniaczkami i na kolacje 4 'kromki' Wasy z serkiem ze szczypiorkiem. Obowiązkowo zielona herbata i woda niegazowana )

Wanilka23 gratuluje efektów! ja się w końcu muszę zmotywować do kupna centymetra i wagi... Ale najważniejsze, ze nie czuje się już jak balon )

Agati25 ja również nie jestem na żadnej konkretnej diecie, po prostu mniej jeść-więcej się ruszać. Codziennie A6W i 8 minut na nogi Dwa razy w tygodniu siłka+plus 2 godziny piłka ręczna.

[agness51]

misialinezja - nie dość,że bardzo mało jesz,to jeszcze praktycznie same węgle. Taki jadłospis podchodzi pod głodówkowy niestety.

[lewaloff]

Napisane przez lewaloff

girls girls girls znalazłam stare specjalne wydanie Claudii z dietami, stamtąd pochodzi dieta 1000kcal dzięki, której schudłam blisko 20 kg 8 lat temu, mogę to zeskanować i wysłać zainteresowanym na maila. Dieta jest sprawdzona, smaczna i niezbyt upierdliwa.

Jakby któraś z Was chciała, to podeślijcie maila na pw.

słuchajcie moje miłe, agness widziała dietę i ocena jest następująca:
kolorowo-gazetowa bzdura ze zbyt małą ilością kalorii, źle ułożona i wogóle be Trudno się nie zgodzić z jej argumentami, także żadnej dystrybucji nie będzie

[Agati25]

Agness51 - a warzywa wieczorem mozna? Wiem ze owocow nie. A serek wiejski chetnie. Teraz bede jadla na kolacje twarozek wiejski, z doswiadczenia wiem, ze jest sycący. Dlugo potem nie chce sie jesc, ale zawsze jadlam go rano. A kefir chyba tez bialko?

Misialinezja - ja tez w weekend zjadlam ciasto, nawet za duzo, dlatego obiecalam sobie ze jednak ze slodkosci zrezygnuje, albo jeszcze lepiej wyznacze sobie w tygodniu jeden dzien - wlasnie w niedziele, ze bede mogla zjesc do kawy kawalek ciasta, a poza tym zamierzam wytrwac w postanowieniu zero slodyczy. A ja podobnie jak Ty na sniadanko musli z mlekiem. Ale na obiad 2 jajka smazone ze szpinakiem i czosnkiem (polecam), popijam zielona herbatke i przed chwila wsunelam jeszcze zupke, duzo warzyw - ale niestety gotowanych. tez czesto jem wase z serkiem i szczypiorkiem...mniam.
Gdzies za godzinke pocwicze A6W i na nogi i posladki wyszukam cos nowego na forum. Papatki

[agness51]

Agati - Warzywa w nieograniczonych ilościach (oprócz strączkowych i skrobiowych)
kefir ma więcej węgli niż białka.

Pamiętajcie,abym w każdym posiłku było białko.
I nie mleko,nie jogurt,kefir czy maślanka,bo one zawierają w większości węgle (można jeść,ale jako dodatek do białka),a twarogi,serek wiejski/homo,jaja,ryby,mięso,chud a wędlina .

[winka]

załamałam się kupiłam tę cholerną wagę, jest gorzej niż myślałam, ważę cholernie dużo 90,9 kg, nigdy nie spadnie

[dociekliwa]

Cześć dziewczyny!! widze ze u was dietka pełna parą ... nieprzejmujcie sie małymi pokusami w weekend tylko idzcie dalej....

Ja weekend miałam spokojny... no moze poł paczki małej talarków lajkonika ale wybaczam sobie... w niedziele zrobiłam sobie takie ala spagietti- garsc makaronu z kawałkami kurczaka na parze i polane takim domowym przecierem pomidorowym (babcie robi)...mysle ze to nie było zbyt zakazane?? jak uważacie??
Rozmawiałam z mama o kup[nie błonnika i okazało sie ze ona kupiła sobie wczesniej tabletki nivelazione wspomagajace odchudzanie a ze jest teraz chora i nie chce mieszac z antybiotykiem to mi oddała musze powiedziec za naprawde przyspiesza przemiane materii....... Co do cwiczen to skacze na skakance narazie tak po 200/300 podskokow ale bede zwiekszqac no i robie brzuszki Kiedys probowałam robic A6w ale strasznie bolał mnie kark jak je robiłam...tez tak Macie??

moj jadłospis dzisiejszy
Iś: 3 kanapki z serem lub szynka + owocowa herbata
IIś: serek homo+ bulka z ziarnem taki gracham
Obiad: owsianka z mlekiem
podw: brak
kolacja: serek wiejski + 1 kanapka z serem

Dużo weglowodanow prawda?? zwykle na obiad jem warzywa z miesem ale jakos dzisiaj tak wyszło....

No i byłam dzis u fryzjera i podoba mi sie jak sciąl mi włoski (facet)

[Agati25]

agness51 - dzięki, a mi sie zawsze wydaje ze kefir i jogurt to bialko. Wieczorkiem bede jadla serek wiejski albo homogenizowany i moze chuda wedlinke z pieczywem wasa. Zjadlam te warzywa gotowane i to sporo, ale nie czuje sie najedzona. Swoja droga to dobrze, bo chyba nie mozna najadac sie do syta. Juz dzis nic nie jem, ale zaraz lece parzyc jakies herbatki.

winka - nie przejmuj sie, ze na wadze nie widac, u mnie tez na wadze nic prawie nie ubylo (te wagi elektroniczne sa dobijajace, bo pokazuja nawet gramy!) ale spodnie jakby luzniejsze , no moze za duzo powiedziane. Ale samopoczucie lepsze, bo do tej pory lubilam sie najesc do syta, a teraz jem mniej i czuje sie lzejsza. najbardziej chyba widac po brzuchu. Mimo tego ze sadelko odstaje to jaby brzuszek mniejszy. Dobra biore sie za a6w - bede cwiczyc pierwszy raz, bo do tej pory zwykle brzuszki robilam

[Agati25]

Dociekliwa - ja tez uwielbiam makaron, wczesniej pisalam, ze z niego zrezygnuje, ale mysle ze w ograniczonych ilosciach nic nie zaszkodzi, najlepszy jest pelnoziarnisty, taki troche ciemniejszy. Lubie makaron z pesto albo z sosem pomidorowym.

Acha a czy ktos ma smaczny przepis na sos pomidorowy, taki troche lepszy niz sam koncentrat. ja niestety nie mam takiego swojej roboty, ale na pewno jest super

[scarlett26]

Też bym chciała zacząć wielkie odchudzanie po raz piąty - ponieważ miałam bardzo dużą nadwagę dietetyczka przepisała mi Meridię 15 - i tak chudłam i tyłam po odstawieniu ponownie... W ciągu roku chudłam 25 kilo i tyłam 30... Teraz jest gorzej niż kiedykolwiek - przy wzroście 168 cm ważę 87 kilo... Uzależniłam się od jedzenia... Chcę zacząć znowu - z lekiem, bo ze względu na problemy zdrowotne powinnam schudnąć, i to dość szybko

[misialinezja]

Dziękuję agness51 za radę. Nie zwróciłam uwagi na to, że mało jest białka... Z Twoich wypowiedzi ze lepiej zamiast jogurtu zjesc serek homo tak ? Jutro na sniadanko zjem grahamke z serkiem topionym,a na obiadek postaram sie zjesc jakiej jajko lub cos w tym stylu.

scarlett26 witaj w grupie ! razem latwiej, razem damy rade !

[Agneska]

Napisane przez agness51

Agneska - Mało jesz. Zdecydowanie za mało . W podwieczorku brak białka,natomiast w kolacji jest go za dużo.

Dziękuję za zwrócenie uwagi Na razie staram się układać jadłospis wg SB, ale różnie mi to wychodzi

Ostatecznie dzisiaj zjadłam tyle rzeczy: /to co było wcześniej napisane to były plany /

I śniadanie - jajecznica na oliwie z oliwek z 1 dużego pomidora i dwóch jajek
II śniadanie - koktajl białkowy /po treningu/
Obiad - Warzywa chińskie na patelni duszone (pół opakowania czyli ok. 225 g)
Podwieczorek - 15 migdałów, pół kubka jogurtu naturalnego
Kolacja - pół kostki sera białego z 3 rzodkiewkami

Może to się wydawać mało, ale naprawdę nie byłam głodna. Jeżeli chodzi o twaróg chudy na kolację, myślałam, że to jest dobry pomysł i nie jest to za dużo białka. Tym bardziej, że ćwiczyłam przed kolacją Poza tym migdały zawierają dość sporo białka i zdrowych tłuszczy, dlatego myślałam, że to dobry wybór na podwieczorek.

Na jutro postaram się przygotować rozsądniejsze menu, bo nie chcę jeść za mało, aby nie spowolnić metabolizmu. W każdym bądź razie będę wdzięczna za wszelkie uwagi