Mamusie od 2007 roku

[Aneta i Olcia]

kocnaiutkie, CZOSNEKBRR to login KAsi 74, moj to aneta i olcia,
dziekuejmy za komplemty

[czosnekbrr]

Kochane, cyosnekbrr to login moj Kasi L. - patrzcie w stopce.
Buziaczki

[Ana2]

u nas na watku spokoj,to przegladam sobie Wasz

kasia-74,super masz avatar

Dziewczyny,podam Wam kilka "oznaczen",skrotow,ktoryc h uzywa sie na tym forum (nie wiem,moze juz je znacie),ulatwi Wam to zrozumienie wielu postow z innych watkow (jezeli podczytujecie).
Np.
TZ - TOWARZYSZ ZYCIA (maz,partner)
@ - MIESIACZKA
(.)(.) - KARMIENIE PIERSIA
to takie najczesciej uzywane.Jak mi sie jeszcze cos przypomni to dopisze.
Teraz musze konczyc,bo Maly juz marudzi...

[Miama]

Ana dziękujemy. @ było juz nam znane i od dawna używane, ale reszta nie.

No więc ja (.)(.) Emilkę przy TZ w trakcie @

[Ana2]

No więc ja (.)(.) Emilkę przy TZ w trakcie @

,dobre Miama

[magdziara1]

Cześć dziewczyny,
pytałam na waszym ostatnim forum czy mogę sie przyłączyć do was i dostałam zaproszenie od Obecnej mamy.mam nadzieje że nie macie nic przeciwko jesli będę tutaj z wami pisała?pozdrawiam

[Tusia24]

Miamo ale się uśmiałam dobre dobre

Magdziara witaj

[czosnekbrr]

Miama niezły szyfr

Madziara witaj, zapraszamy Cię serdecznie.

U nas straszne marudzenie, słuchajcie Amelce wychodzą czwórki ale najlepsze jest to że trójek ani śladu:-(
A jak u Waszych pociech - ząbki wychodzą "pokolei" tzn. jedynki, dwójki, trójki itd.?

[czosnekbrr]

Miama Emi dziewczyna na medal - oglądam zdjęcia - z jakim zapałem "czyta" już gazety? O cho, cho, świetny pomysł aby z miski zrobić wózek - widac że Emilce bardzo przypadł do gustu.
Buziaczki dla Was.

[czosnekbrr]

Witusiu Kubuś pieknie sam już chodzi - Amelka na spacerze jeszcze trzyma się mojej rączki - tak niestabilnie chodzi w bucikach -ale Kuba szok tak wcześnie zaczoł chodzić. Super zdjecia. Pozdrawiam Was gorąco.
Czekamy na relację z urodzin i wysyłam wirtualnego kwiatka.

[czosnekbrr]

Agusiu kochana co tam u Ciebie i Karolka - zaparszam Was serdecznie do nas do W-wy, zaplanujcie tak podróż abyśmy mogli się spotkać, już nie moge się doczekać.
A i pamiętaj Kochana wyślij mi do siebie tel.
Pa Pa całusków 1002.

[Miama]

Dziękuję kochane moje.

My dzisiaj miałyśmy mały wypadek... Emilka sie przewróciła i otarła twarzą o ścianę - taką chropowatą, na której mamy tynk kornika. Ma podrapaną buzię, poranioną, do tego całą czerwoną i chyba będzie sinieć. Lewa strona - nad i pod okiem. Jeszcze rączka też i trochę się poobijała. Ale strasznie dzielna jest trochę popłakała, za pół godziny śmiała się i podskakiwała.
Niestety nie wiem, czy ją w dodatku coś nie zbiera, bo troszkę kaszle, odpuściłyśmy więc sobie dziś spacer.

[agnieszkachantal]

witam

witusiu--wszystkiego naj...dla kubusia zeby rosl z niego duzy chlop,byl zdrowy,spelnienia marzen ,udanej imprezki urodzinowej ,superr prezentow buziaki od chantalki z rodzicami

miami przykro mi spowodu upadku emeliki duzo zdrowkai zeby wszystko szybko sie zagoilo

Moja mala spi ,ja troche was poczytalam ,u nas piekna pogoda ,bylam z mala sie przewietrzyc 15 min ,mysle ze niezaszkodzi ,goroczki niema ,i troche powietrza bo od niedzieli w domu a jak tylko wstala patrzy na okno i wola papa papa wiec chce isc na dwor i jej obiecalam ze pojdziemy w poludnie do kroliczka)

zycze wszystkim milego dnia

mandziara witaj i zapraszamy )

pa milego dnia

[KARA83]

100 LAT 100 LAT DLA KUBUSIA ZYCZY DAWIDEK Z MAMĄ!!!

[agakarolek]

Nie mam sił mam problemy w pracy Z|mienia sie struktura i będzie troszke zmian


Cieszę się że mogłam usłyszeć Kasię l Czosnekbrr Ja lubię czosneczke, pychotka. Kasiu mam nadizjeę, że uda nam się uścickać. Jeśli dojdzie do skutku. JUz puszczami Ci Kasieńko sms-ka bo zapomniałamPrzepraszma ja zawsze przyznaję się bez bicia szczerze.

Kocham teog mojego Misak oglądałam na HBo w noiedzielę film i dziecko czteroloetnie wypiło syropek na kaszel i zmarło i wiecie co mocniej kocham mojego miśka, choć weydawało mi się że mocniej już nie potrafię, chcę neich marudzi o tak go kocham, ze to wszystko niewazznebo on nie robi nic swiadomie, jesli robie cos zle, bo oczywiscie wszystko co dobre to siwadomie.

Jutro mielismy isc na szczepienie ale nie ma naszej Pani dr powidaomila nas wlasnie pielegnarka i nie wiem co zrobimy. Jutro kolacyjka przy swiecach , zakupilam mezusiowi koszulke z bokserkami, takimi seksi

A co do pracy wykoncze sie Mam tyle stresow ze chyba nie wytryzmam, pl;acze codzienie.

I to jka jestem do nieczego, ze sie tak strsuje boje sie znmian jestem dobrym pracownikiem i dlatego czasem ktos mnmie wyukorztuje, a brakiuje mi niestety asertywnosci

Pisalam z Karolkiem na kolanach wiec przepraszam za błedy.

Wituniu tak jak juz pislaam w sms sto lat dla Kubunia

[agnieszkachantal]

witam was
agus glowka do gory)
bezdie wszystko dobrze a ty masz za dobre serdeszkojestem z toba

agus smutna historia z tym malenstwem ale czasem niewiem co sie dzieje czy to wina syropa czy kogos innego ....smutne


a terza troche smutku wiecie co dzwonie do mojej tu kolezanki co mieszka kolo mnie i nikogo niema,probuje popoludniu odbiera jej mama i mwoi ze moja kolezanka jest wszpiatlu z corka ktora ma 4 miesiace i byl stan tragiczny od niedzieli ,topiero dzis sie troche poprawilo ,byla na intensywnej sali ,,dokladnie nieiwem co jej jest ,mowila o zakazeniu krwi i bakteri ,ale az sie poplakalam ,a w poniedzialek juz niedawali lekarze zadnej nadzieji dzwonilam zaraz na komurke ,ja pocieszyc ,a w piatek chce do niej pojsc ,bo jutro niedam rady chantalka chora maz dlugo pracje ,a w piatek wczesniej konczy o 13 i zaraz tam biegne, boze jakie to smutne ,ale dobrze ze dzis ja od aparatury odlonczylimnie tez caly czas niemoze ta malutka z glowy wyjsc modle sie za nich i zeby wszystko wrocilo do normy jak najszybciej

przepraszam ze nusze ale musial m komus sie wyzalic

pozdrawiam

[agakarolek]

Wiecie co ja po prostu się wykanaczqm nerwow, cała się trzęsę, muszę Wam napisać o co chodzi, podlegałam [od dyr teraz będę miłą nad sobą jescze panią kierownik, bardzo mądra kobieta, ale jescze na piśmie nie dostała tzn został tylko wydany regulamin o rganizacyjny a ona już mi zmienoia zakres pracy, pytając się czy ja się na to godzę. Mówię, że nie to oczywiście Ona ma wielkie , ale .....no przecież zobacz.... . Więc moje zdanie sie wogóle nie liczy oi mam robić coś innego a mieć stanoiuwsko inne, nie radzę sobie z tym. Zwariuję. Pomocy uspokójcie mnie.:confuse d:

[agakarolek]

Chantall to okropne, ja wiem, jakie to okropne jak lekarze podają złe wieści... Dobrz, że już wraca do normy.Cieszę się z Tobą

[kasia-74]

Sto lat, sto lat, duzo zdrówka, uśmiechu i słodyczy dla naszego slicznego Kubunia Majka z mamą Tobie życzy

Anesia to ja namieszałam z tym Kasi nickiem - ssoooorki

Ana2 dziękuję bardzo za pochwalenie mojego awatara czy jakoś tak w każdym razie dziękujemy z moimi dziewczynkami

Chantall boże jak mi smutno z powodu tego dziecka, trzymam kciuki za to żeby szybko wracali do domciu.

Miama szyfrujesz całkiem niźle, musze przyznać

Aga Ty jestes kochana taka wrazliwa i dobra kobitka i jakies cholery w pracy to wykorzystują. Będzie dobrze, masz dziś kolacyjkę z mężem, więc wyluzuj się i odstresuj, buziaki dla Ciebie

Czosnekbrr mojej majce wychodzą chyba po kolei ząbki, zaczęła od dolnych jedynek potem górne jedynki, dolne dwójki i górne dwóji i teraz chyba wychodzą górne trójki, bo ma dziąsła nabrzmiałe i marudna jest, ale odpukać nockę ostatnia calą przespała, ale ciiiii, żeby nie zapeszyć.


POzdrawiam Wszystkich i spokojnej nocki życzę

[kasia-74]

Magdziara witaj, napisz co u Ciebie i u maluszka.

[Miama]

Kubuniu 100 latek i wspaniałego dzieciństwa życzy Miama z rodzinką

Aguniu rzeczywiście masz bardzo dobre serduszko, jesteś wspaniała matką i kobietę, inni chcą to wykorzystać. Kurcze, trudno mi cokolwiek doradzać, ale spróbuj sie postawić. Zresztą wiem, że to jest trudne, tym bardziej że sama tyłek mam miękki i nie potrafię się przeciwstawić.
Co będziesz pichciała dobrego na kolacyjkę?

Chantall jak będziesz miała jakieś wieści od koleżanki, to daj nam znać, bardzo interesuje mnie los jej maleństwa.

U nas dzionek kiepski, cały ten wypadek i w ogóle, wszystko złożyło się na zepsuty humorek Emilki. Ciekawe jaka noc będzie.

[kasia-74]

Miama, kochana bedzie dobrze z Emilką nie martw się na zapas, a swoją drogą to odporne na stłuczki, są te nasze dzieciaczki, buziaki dla Emilki w te guzy paskudne, żeby szybko zniknęły

[agakarolek]

Jejku narobiłam sobie ochoty na spotkanie w realu Niemożliwa jestem, ale o tym myślę.

[agakarolek]

Kolacyjkę szykuję na jutro Na walentynkiMyślę o spaghetti, dewolaje albo smaa nieiwem co coś pysznego
Miamus szkod ami Towjej Emiluni kochanej, wiem jak /ty to na pewno przeżyłaś ty też jesteś okropnie wrażliwa i na pewno bardzo to był dla ciebie niemiły widok, na pewno Emilka szybko zapomni i nie będzie śladu.

[kasia-74]

Kochaniutkie, jeśli macie ochotę to zapraszam do obejrzenia nowych zdjęć
http://kasia-74.fotosik.pl/albumy/371212.html

[Miama]

Kasiu wiem kochana, ale maleństwa szkoda. Cała poharatana. Gdyby jeszce w inną ścianę, to akurat w tą chropowatą. No i najgorsze, że byłam zaraz obok i mogłam zapobiec.

Aguniu rzeczywiście twardzielkę udaję, ale pod spodem puch.
Wiem, że dzieci nie wychowa się bez urazów, ale człowiek chciałby je uchronić od każdego zła i bólu tego świata. Jak już się coś dzieje, wtedy ciężko matce jest i źle.
Musiałam sobie walnąć po tym wypadku taką strasznie mocną kawę, bo mnie okropnie rozbolała głowa z nerwów.
Ale ta moja Emilka naprawdę taka dzielna, sama byłam dużo słabszym dzieciakiem.
Ja też myślę o kolacji przy świecach jutro, trzeba się poprzytulać do męża.

[kasia-74]

Miama, wiem, że nie da sie wszystkiemu zapobiec, Majka nieraz upadła tuż przy mnie i potem analizowałam sytuację i myślałam jak to sie mogło stać, przeciez byłam przy niej, a to sie stało tak nagle. Kochana na pewno ją boli, ale jest dzielna i szybko zagoją się siniaczki.

Aga, a może coś takiego zrobisz na Walentynki, robiłam w niedzielę i jest super, ale zamiast udek dałam same piersi, nam smakowało
Podawałam to z ryżem i surówka z pekińskiej, ale oczywiście można to zjeść z bagietka na przykład


Kurczak lub części kurczaka ( u mnie udka), masło + olej do smażenia, 2 cebulki
(najlepiej szalotki), butelka piwa jabłkowego (u mnie Redd's) lub jeżeli ktoś ma dostęp
to cydru, ok. 30 dkg pieczarek, kubek kwaśnej śmietany (ok. 200 ml), jabłka, natka
pietruszki.

Kurczaka podzielić na części i przyprawić solą i pieprzem. Rozgrzać na patelni trochę
masła i oleju i obsmażyć kurczaka z obu stron. W garnku zeszklić posiekaną cebulę na
maśle, przełożyć kurczaka i zalać piwem lub cydrem. Dusić ok. 15 min. odwracając
kurczaka od czasu do czasu. Pieczarki pokroić na plasterki i podsmażyć na maśle do
miękkości. Kurczaka wyjąć z sosu piwnego do innego naczynia. Do garnka z piwem i
cebulą wrzucić podsmażone pieczarki i wlać śmietanę. Sos gotować ok 10-15 min. aż
odparuje nadmiar wody, a sos się zagęści. Doprawić go solą i pieprzem.
Kiedy sos będzie gotowy, wrzucić z powrotem kurczaka i dusić razem ok. 5 min.
Obrane jabłka obrać, wydrążyć i pokroić w dość grube plastry. Obsmażyć na maśle
(najlepiej sklarowanym) z obu stron.
Kurczaka w sosie posypać natką pietruszki i podawać z plastrami jabłka.

[Tusia24]

Chantal, ale okropne, biedna ta malutka, daj znać jak się czegoś dowiesz, no czarownice to czarujemy
Wszystkiego naj naj dla Kubusia

Wczoraj mała skończyła 13 miesięcy, ale czas leci

Jak czytam te przepisy, to mam slinę po pas. Ja na walentynki jeszcze nie wiem co zrobię, bo mój PZ ma strzelanie nocne a ja mam @, więc rozmantyczna kolacja uwieńczona ognistym sexem odpada Dostanie czoko i będzie oki

Rozniosłam troszkę CV i listów, teraz czekam aż się jakaś szkoła albo przedszkole odezwie. U nas niby dużo szkoł i przedszkoli ale jakoś rotacja mala i ciężko się załapać. Bo ja już na wrzesień poskładałam. Na dodatek nie podpisałam wszytskich listów, tak strasznie się spieszyłam bo miałam ponad 40 podań i musiałam do 13 zdążyć w dwóch miasteczkach złożyć i nie wiem czy ktoś do mnie zadzwoni jak ja się nie podpisałam pod słowami "z poważaniem" D*** ze mnie i tyle

Ja mam tak samo jak Miama, niby taka jestem twarda a potem rycze dwie godziny bo ktoś mi coś powiedzial. I też jak Aga mam problem z asertwynością, np. od kilkunastu miesięcy prtobuję powiedzieć przyjaciółce, że nie mam ochoty ją po zjeździe wozić 40 km do domu (razem z powrotem i dojazdem) bo jstem zmęćzona i chcę do małej. A po nią może mąż wyjechać i za każdym razem tchórzę. Ale kuzyn mi dał płytkę o asertywności to mozę się jakoś zmotywuję i zacznę mówić Nie jak nie mam na coś ochoty.

U nas jakieś zęby idą, na razie idzie w kolejności ma 8, po 4 na górze i na dole, na pewni ma 1 i te obok Nie znam się na tym nazwnictwie A ślini się jak bernardyn sąsiadów, nie raz jak chlupnie to masakra

Ide bo rozpisałam się na dobre

[mysica]

Hej ja mimo że poszłam na wychowawczy to mam tak mało czasu że zaglądam sporadycznie
U nas zęby idą nie poklej tzn mamy jedynnki , trzy dwójki - brak jednej na dole i ani widu a ani słychu, dwie czwórki i dwie idą jeszcze.
Ogólnie kupę problemów zdrowotnych mam z Miśkiem ale nawet nie chce mi się ipisać. W kwietniu idziemy do szpitala na badania na refluks i już się boje jak on to zniesie. Poza tym warunki do dupy bo ja mogę sobie co najmniej rozłożyć karimate na noc i tyle. Nie wiem co to będzie bo ostsnio Misiek ląduje u mnie w łóżku a przecież nie wezmę go na podłogę.

[kasia-74]

Witam

U nas noc koszmarna, przez pół nocy mała płakała i nie bardzo wiem dlaczego, chyba zęby, bo pchała ręce do buzi i śliniła sie (Tusia dobre z tym bernardynem, ale faktycznie tak to wygląda). Dałam jej w nocy ibuprofen i przeszło. Rano wstała zadowolona i nic nie marudzi, zobaczymy co będze w ciągu dnia.

Pozdrawiam