Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. II

[sylwiawszafie]

trzymam kciuki za mieszkanie!
ja juz sie zbieram i w sobote wracam do domu po 2 tyg w pl. robimy z tz zakupy, biegamy po lekarzach itd :P dzisiaj pobilam moj zyciowy rekord na dlugosc sklepowego paragonu -moja karta kredytowa nie jest zadowolona

[nie kazdy jest takiiii]

Czesc dziewczyny!!
Gdzie wyscie sie wszystkie podzialy!!!??co jest?
No tak swieta swieta i po swietach ot co...ehh

Freddy i jak z tym mieszkankiem wyszlo?
Sylwiawszafie matko wiesz ile razy ja pobijalam swoje rekordy...czasem konca nie bylo widac tego pragonuz czego stan mojego konta byl w oplakanym stanie

[freddy296]

Witam

NKJT ja tez nie wiem gdzie sie dizewczyny podziały... Wątek przechodzi kryzys...

A co do mieszkania... wstepnie zaklepalismy, sprzedajcy zdjeli ogłoszenia i trzymaja je dla nas. Czekamy na ich telefon bo oni mieli dowiedziec co z ich nowym M - bo wymieniaja na wieksze... tak wiec moze sie uda w w końcu zdobys wlasne M!!!

mam nadzieje, ze sie uda!!!

W pracy mam nude... koszmarna nude...

ide na drugie sniadanko... mama mi kanapki przyniosła, bo oczywiscie zapomnialam...

[irmandara]

jestem! tylko zajeta dzisiaj mija mi 2 lata z TZ co za rocznica! :P dzień miałam suuper opowiem jak znajde chwilke czasu

aaa i zdjecie butów miałąm dac ale jeszcze go nie posiadam :P
ale obiecuje ze bedzie predzej czy poźniej

[nie kazdy jest takiiii]

Hejka...

Freddy to 3mam kciukasy za mieszkanko
Irmandara zlecialy te dwa latka z TZ co?Mi w lipcu chyba 5 rok minie tak tak bedzie 5 rok razem matko boska a mi sie wydaje jakbysmy sie dopiero co poznali ehhh

A tak to u mnie nic ciekawego sie nie dzieje..pogoda strasznano jak dlugo jeszcze bedzie taka wstretna pogoda to juz przesada...w przyszlym tygodniu musze sie wybrac do lekarza na kontrole....
Pozdrawiam

[irmandara]

Napisane przez nie kazdy jest takiiii

Irmandara zlecialy te dwa latka z TZ co?

Okropnie zleciały gratuluje 5 latek to juz nie byle co chociaz zawsze uwazałam ze jest różnica czy jest sie z kims od 20 - 25 roku zycia czy od 13 - 18 chyba przyznacie mi racje

ale wracam do rocznicy :P umówilismy sie po moich zajeciach i zaczeło sie od tego ze dostałam różyczke potem do sklepu i jeszcze 2 bluzeczki a na koniec trafilismy na kregle :P pierwszy raz w zyciu grałam w kregle i przegrałam tylko 1 pktem!! ale pare smiesznych było jeszcze sytuacji w sklepie jak byłam z róża to mierzyłam ubrania a Tż dzielnie czekał przynosił inne rozmiary i wydawał opinie i podszedł do niego chłopak z dziewczyna (pracownicy) i mówia ze sie załozyli o 5 zł i zeby im powiedziłą czy ta róza dlatego ze urodziny mam czy ze rocznica :P dziewczyna wygrała :P a potem jak juz wracałąm do domu to mój TZ wyjał aparat i zagadał nas jakis koles ze moze mu pomozemy ze dostał aparat od córki ze mu przysłalą ale on nie potrafi skasowac zdjec wiec mu pomoglismy przyjechał autobus wiec sie zeganamy a facet do mnie "Ale Pani to musi kochac tego swojego meża.. zazdroszcze Pani!" :P tak wiec było miło bo zaczełam sie smiac ze to jeszcze nie maz jakas kobitka ze niech sie oswiadcza bo piekna z nas para :p miło cos takiego usłyszec po 2 latach :P

dzień zaliczam do udanych

[AimiA]

no to super irmandara rzeczywiście. Tylko gratulować. Dawno nie nie było, ale tylko dlatego że nie chciałam wam smęcić. Kurcze zawsze postrzegałam siebie i wszyscy mnie zresztą postrzegają jako osobę radosną i optymistkę a na tym forum tylko ryczę, narzekam i marudzę. I właśnie mi brzdąknęłaś w kolejną płaczliwą strunę tym stwierdzeniem że jest różnica miedzy 5letnim związkiem 13-18 a 2 letnim 20-25.

Niemniej jednak cieszę sie bardzo że masz takiego kochanego Tż.

Freddy trzymam kciuki gorąąąąąąąąąąąco!


Mam zaległości w czytaniu więc przepraszam jeśli kogoś pominęłam.

[nie kazdy jest takiiii]

Hej
Irmandara rzeczywiscie milusi dzionek spedziliscie
No i zgadzam sie ,ze zwiazek 13-18 ,20-25 to roznica.... dojrzewamy w tym czasie emocjonalnie,rozwiajmy sie,doswiadczamy,zmieniaj a sie nasze poglady,wartosci,....w wieku 20 jestesmy dojrzalsi,niz w wieku 13 lat....przeciez 13-latki to jeszcze dzieci....
Ja z moim Tz jednak "zaczelam"jak mialam 16 ,nie 13
I nam sie udalo..mieszkamy razem juz dwa lata,oczywiscie sielanki nie bylo przez caly czas,ale udalo nam sie, ja go naprawde bardzo kocham...
Nie wiem co przyniesie jutro...nie wiem czy on mnie nie zdradzi,przestanie kochac.....Tego zadna z nas nie wie,los potrafi niezle namieszac w naszym zyciu,nie jestesmy w stanie przewidziec przyszlosci.....Ale wiem czego ja chce,pragne i bede robic wszystko,zeby bylo dobrze

AimiA ale mysle ,ze dziewczyny sie ze mna zgodza jak napisze ,ze masz pelne prawo smecic i marudzicno przeciez po to jestesmy...ile ja sie tu namarudze hoho
Pozdrawiam

[Klariska]

Hej
Ale mnie tu nie bylo TŻ wrocil. W miedzyczasie net mi padl bo wirusa zlapalam. Koniec swiata Teraz na szczescie wszystko jest dobrze Co u was?

[irmandara]

Nooo w końcu sie dziewczynki pojawiły kupiłam kurteczke! i marynarke i szaliczek fajny dzien

[memka87]

czesc dziewczyny nie pisalam dlugo bo nie ma o czym.... mam wolne i nic sie u mnie nie dzieje! totalnie nic! a co do roznicy wieku... poznalam mojego tz-ta jak mialam 15 on mial 21.... ale na szczescie na nastepne 2 lata kontakt nam sie urwal. na poczatku ja sie w nim zakochalam ale on traktowal mnie jak mlodsza kolezanke/siostre a jak juz mialam 17 (wlasciwie prawie 18) to troszeczke inaczej mnie widzial i chyba bylo to dla nas bardzo pomocne; dla naszego zwiazku.... troszke pomieszalam

[irmandara]

e tam ja rozumiem

[nice6irl]

Hej,
dawno się nie odzywałam, ale tyle miałam na głowie, że hoho. Z trudem przebrnęłam przez tą straszną sesję, a potem długo po niej odpoczywałam i mało, co udzielałam się na wizażu.
Co u was dziewczyny? Święta szybko minęły i znów zabieramy się do roboty. Ale wszystko będzie dobrze i z każdym wyzwaniem sobie poradzimy, prawda?

[AimiA]

nice6irl
odchudzam sie z Tobą Akurat wczoraj zaczęłam.

[nice6irl]

Napisane przez AimiA

nice6irl
odchudzam sie z Tobą Akurat wczoraj zaczęłam.

Ooo To miło. Będziemy się wspierać, zwłaszcza w chwilach załamki, a takową właśnie przechodzę. Wiem, że mój tż mnie kocha z moim sadełkiem, ale źle się czuję z tymi fałdami wszystkimi. Poza tym stres zajadam. Teraz drugi dzień jem mniej po prostu i czuję się lepiej. Ale ważny jest też ruch i zaraz wybieram się na dłuższy spacer z psem.

[irmandara]

Napisane przez nice6irl

Ooo To miło. Będziemy się wspierać, zwłaszcza w chwilach załamki, a takową właśnie przechodzę. Wiem, że mój tż mnie kocha z moim sadełkiem, ale źle się czuję z tymi fałdami wszystkimi. Poza tym stres zajadam. Teraz drugi dzień jem mniej po prostu i czuję się lepiej. Ale ważny jest też ruch i zaraz wybieram się na dłuższy spacer z psem.

ehh 7 kg to nie mało i to jeszcze z 55 na 48.. napewno nie bedziesz wygladała potem na strasznego chudzielca?

[memka87]

czesc dziewczyny! tez bym sie pewnie dolaczyla do odchudzajacych..... ale watpie ze mi sie uda... uwielbiam podjadac! mam 172cm i 78kg... :/ nie wiem ile chce schudnac w kg, wiem tylko ze chcialabym sie pozbyc brzuszka! (biodra mi nie przeszkadzaja) trzymam kciuki za wszystkie odchudzajace sie!

[nie kazdy jest takiiii]

Czesc Kobietki..
Jak sobota mija?
Wybieracie sie na jakas imprezke?
Ja dzis w domku bede siedziec...na silownie sie jedynie wybieram hehe
Tez postanowilam sie odchudzic,ale bedzie ciezko,bo kocham slodycze i non stpo cos podjadam...mam 175,5cm i waze 54 ..brzuch mi ostatnio wywalilo i chce sie go pozbyc,bo taki jakis bezksztaltny jest no i troszke boczki mi sie zaczely robic...za duzo sie objadam..kurcze w polsce wazylam 50 kilo i bylo super a tu mi przybylo
nice6irl no wlasnie 48 kilo to malo...zeby Cie wiatr nie przewrocil jak juz dojdziesz do tej wagi...
Pozdrawiam buziollllleee

[memka87]

Napisane przez nie kazdy jest takiiii

Czesc Kobietki..
Jak sobota mija?
Wybieracie sie na jakas imprezke?
Ja dzis w domku bede siedziec...na silownie sie jedynie wybieram hehe
Tez postanowilam sie odchudzic,ale bedzie ciezko,bo kocham slodycze i non stpo cos podjadam...mam 175,5cm i waze 54 ..brzuch mi ostatnio wywalilo i chce sie go pozbyc,bo taki jakis bezksztaltny jest no i troszke boczki mi sie zaczely robic...za duzo sie objadam..kurcze w polsce wazylam 50 kilo i bylo super a tu mi przybylo
nice6irl no wlasnie 48 kilo to malo...zeby Cie wiatr nie przewrocil jak juz dojdziesz do tej wagi...
Pozdrawiam buziollllleee

na pewno tyle wazysz przy takim wzroscie?? to chyba nieduzo......

[irmandara]

noo nkjt malo 54 przy 175...

[Klariska]

Napisane przez memka87

na pewno tyle wazysz przy takim wzroscie?? to chyba nieduzo......

To na pewno nieduzo.Ja waze ok 60kg przy wzroscie 164 i uwazam ze to jedynie o 3kg moze byc za duzo.

[nie kazdy jest takiiii]

Hej..
Fajnie podwazacie moja wiarygodnosc
Ale ja nie sciemniam...mam 175cm i jak sie wazylam dwa miechy temu bylo 54kilo.Teraz pewnie mi przybylo z dwa kilo,moglam sie zwazyc dzis kurcze,ale na silce bede tez jutro to sie zwaze....Ale nie wygladam jak anoreksja...raczej bym kurcze chciala
Pamietam jak wyjezdzalam do UK to bylam u lekarza i wazylam 50..i nic mi nie mowil ze cos nie tak...Zreszta ja sie nigdy nie lubilam,swojego ciala,jeszcze jak sobie przypomne,ze wazylam mniej to ok.Kurcze serio nie wiem co was zdziwlo!Az sie glupio poczulam,ze tak piszczecie
Byscie mnie zobaczyly to raczej by nie bylo tekstow typu"o kurcze ale Ty strasznie chuda jestes"Moze mam lekkie kosci hehe o i wiem raczej biustu Pameli nie posiadam,wrecz przeciwnie..wiec biust mi kg nie doklada
Jak nie wierzycie to moge wkleic zdjecie o!
Ale powaga wcale jakas chuda nie jestem ....
Albo poprostu nie potrafie obiektywnie tego ocenic,bo ja siebie nie lubie bleeee nie podobam sie sobie...zawsze jest cos nie tak

[irmandara]

Napisane przez nie kazdy jest takiiii

Hej..
Fajnie podwazacie moja wiarygodnosc
Ale ja nie sciemniam...mam 175cm i jak sie wazylam dwa miechy temu bylo 54kilo.Teraz pewnie mi przybylo z dwa kilo,moglam sie zwazyc dzis kurcze,ale na silce bede tez jutro to sie zwaze....Ale nie wygladam jak anoreksja...raczej bym kurcze chciala
Pamietam jak wyjezdzalam do UK to bylam u lekarza i wazylam 50..i nic mi nie mowil ze cos nie tak...Zreszta ja sie nigdy nie lubilam,swojego ciala,jeszcze jak sobie przypomne,ze wazylam mniej to ok.Kurcze serio nie wiem co was zdziwlo!Az sie glupio poczulam,ze tak piszczecie
Byscie mnie zobaczyly to raczej by nie bylo tekstow typu"o kurcze ale Ty strasznie chuda jestes"Moze mam lekkie kosci hehe o i wiem raczej biustu Pameli nie posiadam,wrecz przeciwnie..wiec biust mi kg nie doklada
Jak nie wierzycie to moge wkleic zdjecie o!
Ale powaga wcale jakas chuda nie jestem ....
Albo poprostu nie potrafie obiektywnie tego ocenic,bo ja siebie nie lubie bleeee nie podobam sie sobie...zawsze jest cos nie tak

to ja chce zdjecie :P bo ja mam 168 i waze ok 50 i raczej jestem szczupła

[nie kazdy jest takiiii]

I jak widzisz wcale chuda jakas nie jestem...A ja naprawde pol zycia mam wage 50-54,kurde poo co mialabym klamac ...no ale skoro myslicie ze sciemniam to trudno

[Klariska]

nie kazdy jest takiiii z czego chcesz sie odchudzac? Jak dla mnie jestes w sam raz.

[nie kazdy jest takiiii]

Ale mi brzuchol troche wywalilo...i boczki mi sie robia...zreszta nie wazne...Ja sie poprostu sobie nie podobam i tyle

[AimiA]

a ja sie nie ważę i jestem szczęśliwa. odchudzam sie tylko z wypukłego brzuszka-efekt świat, nie tyle samych świąt co kilkutygodniowej przerwy w studiach na mamusiowym i babcinym wikcie wczoraj robiłam tortille sama, z warzywami. Może kaloryczna ale jak ja zjadłam to już potem nic. Poza tym większość mój luby wciągnął

[irmandara]

Napisane przez nie kazdy jest takiiii

I jak widzisz wcale chuda jakas nie jestem...A ja naprawde pol zycia mam wage 50-54,kurde poo co mialabym klamac ...no ale skoro myslicie ze sciemniam to trudno

jak dla mnie to super i w sam raz

[nie kazdy jest takiiii]

Irmandara dzieki,ale mi sie nie podoba..no nie wiem nie potrafie sie polubic,zawsze sie czuja gorsza od innych dziewczyn...
Ale lepiej zakonczyc ten temat...nie ma co juz pisac o tym..
Lepiej napiszcie co u was....Jak tamm weekend zlecial...?
Bo mi jak zawsze szybko heh

[irmandara]

a nawet miło

podobno w piatek ma byc 18-20 stopniii!!! super
a na weekend majowy chce jechac na 4 dni do Zakopca z TZ juz sie ciesze!