Kim zostaniesz, kiedy dorośniesz?

[Makena]

a ja podobno w wieku 5 lat mówiłam, że będę podróżować po świecie i nie mogę mieć dzieci i męża, bo będą mi w tym przeszkadzać.
Podróże ciągną mnie do dziś niemiłosiernie, nawet miałam pewne plany i dlatego poszłam do Technikum hotelarskiego. No ale tam poznałam mojego w tej chwili ex TŻ no i plany zmieniłam. Teraz nie ma ani Tż-ta ani podróży ale za to mam najukochańszego psiurka, którego nie zostawię na dłużej jak parę dni no i najcudowniejszą pracę, o której marzyłam może nie od małego dziecka, ale napewno od baaaardzo dawna. A pracuję w kwiaciarni chcę mieć swoją, a jak już będę miała jakieś pracownice, to wtedy mam nadzieję, że będę mogła swobodnie podróżować heheh

[Hieromina]

ja zawsze chcialam byc stewardessa... zostalo to do dzis, dlatego wiem, ze nia bede :P za wszelka cene chociazbym miala zakuwac w nocy, uczac sie przepisow, jezykow czy nie jesc przez miesiac, by osiagnac wymarzona wage- zrobie to...

[hahahaczyczka]

gdy byłam mała strasznie chcialabym być weterynarzem, później tata mnie uświadomił, ze taka praca nie polega tylko na głaskaniu małych piesków i kotków, wiec zrezygnowałam pózniej chcialam być baletnicą, ale to ktotko, cale dzieciństwo rodzice mi mówili, ze mam talent w dziedzinach artustycznych, ale ja jakoś tego pomysłu nie podlapalam, a szkoda =]
muzykiem chcialam jeszcze być, ale w trakcie mojej fascynacji na szkołe muzyczna byłam już za stara, wiec pochodzilam rok na prywatne lekcje i mi przeszło^^ w gimnazjum chcialam być informatykiem, webmasterem
ostatecznie umiem grać na gitarze, uczęszczam do klasy mat, fiz, inf , zdaje mature z matematyki i wybieram się na zarządzanie
w LO odkryłam, ze tak na prawde chcę być osobą rządzącą ! xD

[Arethaf]

Ja miałam zostać:

-piosenkarką (a śpiewać nie umiem ),
-ortodontą (argument: dużo kasy kosi )
-nauczycielką polskiego (bez komentarza, humanistka ze mnie żadna)
-aktorką (to moje niespełnione marzenie )
-pisarką (lubiłam sobie bazgrolić)
-stomatologiem (teraz uważam, że to straszna nuda)

A teraz chcę zostać ginekologiem/urologiem/gastroenterologiem.

[Hieromina]

ginekologiem? gratuluje, mam nadzieje, ze sie uda :P

[pani ćma]

Napisane przez Arethaf

A teraz chcę zostać ginekologiem/urologiem/gastroenterologiem.

ja ci zycze zostania dobrym ginekologiem - tak malo jest dobrych specjalistow w tej dziedzinie

[czitah]

hmmm może łatwiej będzie jak powiem kim nie chciałabym zostać........
no dooooobra: policjantką,modelką, piosenkarką, nauczycielką angielskiego
a jestem po studiach niemieckiego z angielskim, ale nie poprzestane na tym

[evangeline]

marzyłam aby zostać piosenkarką, aktorką, nauczycielką, przyrodnikiem...

...a tymczasem będę docelowo (bo jeszcze jestem na studiach) psychologiem i pedagogiem (ale takim z zakresu edukacji dorosłych)

[Ija]

Ja tak na saaaamym pozątku to chcoalam byc sprzątaczką... pomine fakt że nie lubilam sprzątać (no moze poza zamiataniem podlóg ;D)

Potem chcialam byc weterynarzem, dentystą, chirurgiem, informatykiem... i jakos tutaj moje pomysly sie zakonczyly i jestem w kropce... a wlasciwie to nawet nie w kropce tylko najzwyczajniej w swiecie nie mam pojecia co mam ze sobą zrobić... jedyne co wiem to to, że nie jestem humanistką, ale na tym moja wiedza niestety sie konczy... teraz jestem przed wybraniem profilu do liceum i nie wiem co mam robić

[Jik]

Faaaajny wątek. Dorzucę swoje trzy grosze.
Chciałam być malarką, pisarką, potem weterynarzem (standard jak widzę, u mnie oczywiście zachwyt Dr. Dolitte ). Następnie scenografem. Później fotografikiem. Specem od reklamy. Na studiach chciałam być redaktorem. Teraz jestem polonistką i muszę się "przebranżowić" na chyba... doradcę zawodowego

[aanik]

Napisane przez Ija

Ja tak na saaaamym pozątku to chcoalam byc sprzątaczką... pomine fakt że nie lubilam sprzątać (no moze poza zamiataniem podlóg ;D)

Potem chcialam byc weterynarzem, dentystą, chirurgiem, informatykiem... i jakos tutaj moje pomysly sie zakonczyly i jestem w kropce... a wlasciwie to nawet nie w kropce tylko najzwyczajniej w swiecie nie mam pojecia co mam ze sobą zrobić... jedyne co wiem to to, że nie jestem humanistką, ale na tym moja wiedza niestety sie konczy... teraz jestem przed wybraniem profilu do liceum i nie wiem co mam robić

Sądząc po zawodach, które wymieniłaś radzilabym Ci chem-biola, albo jakąś klasę matematyczną

[olla83]

ja chciałam być:
- lodziarką bo jako dziecko bardzo lubiłam lody
- lekarzem eh to moje największe niespełnione marzenie
- grafikiem komputerowym
- a potem zapragnęłam zostać informatykiem (why!?) i poszłam na studia....


skonczyłam informatykę i robię rzeczy bezpośrednio związane z programowniem skryptowym i grafiką komputerową, ale programista nie jestem. Bardziej specjalistą

i jestem bardzo zadowolona że nie musze robić lodów

[Amargito]

Ja chyba chciałam zostać bizneswoman, ale zawsze bawiłam się w takie artystyczne profesje: Aktorka, dziennikarka, pogodynka, piosenkarka, taka pani co prowadzi programy kulinarne... Z siostrą zawsze jak coś gotowałyśmy jako dzieci to udawalyśmy, że robimy to przed kamerą. Ona była szefem kuchni a ja jakimś sławnym gościem....( jak w "Kuchnia z Okrasą") ewentualnie drugim dobrym kucharzem. Z czasem, siostra wybrała sobie zawód prawnika, a ja nadal nie byłam sprecyzowana. Jednak okazało się, że młodsza latorośl nie ma kompletnie głowy do historii, wosu itp, a ja za to jak najbardziej, a oprocz tego mam smykalkę do solidnego argumentowania itp. Poza tym jednym talentem odkryłam , że całkiem fajnie idzie mi pisanie i nauka językow obcych, Ostatnio bardzo podoba mi sie praca w policji, albo jako przedstawiciel medyczny/ farmaceutyczny. Ze wględu na chęć zostania polcjantką Wybralam administrację Za rok mam zamiar zacząć jeszcze drugi kierunek, może iberystykę, albo coś bardziej "przyszłosciowego?" Mam nadzieję, że uda mi się spelnić to marzenie i zostać stróżem prawa Ewentualnie mogłabym także zaliczyć powrot do przeszlości i odnieśc sukces w biznesie....A siostra? Prawnikiem nie została, kucharzem też nie...Za to od października rozpoczyna medycynę

[moya07]

Hm, a ja przypadkowo sie dostalam do bio-chemu w liceum, po mc podoba mi sie i myśle własnie np o dietetyce, ale, ze w Polsce nie jest zbyt sławne- chodzenie do dietetyka, myśle więc nad połaczeniem tego z psychologią, zeby np prowadzic terapie itp... Zobaczymy co wyjdzie w praniu.
Ale, że interesuje sie starsznie tego typu rzeczami- odzywianie, zaburzenia itp to myśle, ze jest to dośc realne

[olalola24]

szczęśliwą kobietą sukcesu

[Tuppence_]

Chciałam być:
- archeologiem
- astronautą (!)
- prawnikiem

A będę, jeśli się uda:
- tłumaczem

[madzia9018]

a ja zawsze chciałam być panią nauczycielką tak wszystkim mówiłam a wybrałam coś innego - ogrodnictwo - no i oczywiście przewinęło mi się tez przez myśl że bedę panią swojego domu, że bedę sie zajmowac domem, dziećmi i mężem po prostu chciałam być tzw kurą domową ale już mi przeszło

[Gatita91]

oo a kimże ja nie chciałam być
- aktorką
- piosenkarką
- weterynarzem
- kabareciarzem
standard u dzieci

[Alisse]

Ja chciałam zostać weterynarzem jako małe dziecko, ale wybiłam to sobie z głowy jak dowiedziałam się, że wet musi przede wszystkim operować, szczepić, kastrować... później chciałam być prawniczką nastepnie księgową i informatykiem... a teraz... nie mam pojęcia kim chce być

[Deborah100]

Heh u mnie to co chwila się zmieniało
Chciałam być lekarzem a to wszystko za sprawą zabaw z koleżanką
archeologiem, piosenkarką a więcej już nie pamiętam. Od 2 klasy gimnazjum chciałam zająć się architekturą i tak już pozostało Teraz najważniejsze aby ukończyć studia

[madziares25]

Wiecie,co?Mam 25 lat,kończę administrację (licencjat) i nie wiem ,co dalej,bo bardzo dobrze zdaję sobie sprawę z faktu,że u nas to tlyko po znajomości z pracą.Nie mam pomysłu na zycie...Heh moja znajoma skończyła mgr ze stosunków międzynarodowych i mgr z politologii i pracuje...w sekretariacie szkolnym,co więcej jest taka zadowolona,że sama sobie tej pracy zazdrości...

[Johanna1995]

Jak an razie marzy mi się prawo albo architektura, ale co z tego wyjdzie nie wiadomo