Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-04-24, 09:56   #91
Czarina
Wtajemniczenie
 
Avatar Czarina
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Lublin/Norwich
Wiadomości: 2 925
GG do Czarina
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Dysiu gratuluję drugiej dziewczynki To Twój TŻ-et będzie miał niezły babiniec w domu

Ana Konrad bawi się lalkami, wózkiem, domkiem dla lalek. Ala bawi się samochodami, pociągiem . I ja nie widzę w tym nic dziwnego. Nawet jak będą starsi i będą sie bawili zabawkami dla "nie swojej płci" to co z tego? Nie zamykajmy dzieci w stereotypach, pozwólmy im poznawać świat z każdej strony.
Kiedyś czytałam artykuł właśnie na temat zabawy chłopców lalkami, a dziewczynek samochodami. I tam było napisane że taka "zamiana ról" jest bardzo korzystna, rowija dziecko, uczy je, pokazuje swiat z drugiej strony- "babskiej" i "męskiej". I wcale nie świadczy, że z psychiką dzieci jest coś nie tak.
Także ja jestem jak najbardziej za
Czarina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 09:57   #92
bassienka
Zadomowienie
 
Avatar bassienka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 1 436
GG do bassienka Send a message via Skype™ to bassienka
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Ewa życzę szybkiej zgody z TZ-em Super, ze kosiarka zdje egzamin Tylko nie przepracowuj sie za mocno w tym ogrodzie

Dysiu ogromniaste gratulacje A tymi terminami to różnie bywa. Ogólnie napewniejszy jest ten z pierwszego USG, gdzieś tam z początków, tak 7 tydzień. Później dzieciaczki różnie rosną i to moze zmylać. Tak mi mówiła moja siostra, która jest położną

Ana myślę, ze to na razie nie ma znaczenia, czym sie bawią nasze dzieciaczki. Myśle, ze nie masz się czym przejmować. W końcu wyrosna z "dziwnych" zabawek
__________________
Emilia 21-02-2007
Oliwia 21-04-2011

ALBUMY
[*] 18.06.2010
bassienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 11:47   #93
dysia77
Zadomowienie
 
Avatar dysia77
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 880
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

NO to chyba mnie zaczyna dopadac jakies chorobsko. Czuje sie jakas potluczona a to wszystko dlatego ze rano jest zimno jak sie idzie do pracy a potem cieplutko i niewidomo jak sie ubierac i chyba mnie troche przewialo. Najgorsze jest to ze nie moge sie leczyc tym co zwykle tylko paracetamol mi zostaje i witamina C. Kurde oby mnie tylko nic nie zlapalo powaznego, juz sie boje bo nie dosc ze Ada sie zarazi to jeszcze Fasolka w niebezpieczenstwie....
__________________
Opinia jest jak dupa, każdy ma swoją
dysia77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 12:22   #94
AgaGuernsey
Wtajemniczenie
 
Avatar AgaGuernsey
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 923
GG do AgaGuernsey
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Dysiu ogromniaste gratulacje drugiej córeczki! Fajnie macie, że już wiecie, teraz możecie zacząć wymyślać imię.
(Coś mi się wydaje, że u nas też będzie dziewczynka, zresztą ja już teraz tak mówię do brzucha)
I kuruj się, żeby nic groźnego się nie przyplątało!
AgaGuernsey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 12:25   #95
dysia77
Zadomowienie
 
Avatar dysia77
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 880
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Aga no wlasnie mam zamiar jak wroce z pracy zrobic sobie syrop z cebuli z miodem, moge pic jeszcze mleko z miodem i herbatke z cytryna a z lekow to nie wiem jakies homeopatyczne chyba mozna?
JA w tamtej ciazy ani razu nie chorowalam na nic a cala zime chodzilam przeciez do pracy a tu masz babo placek.
__________________
Opinia jest jak dupa, każdy ma swoją
dysia77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 12:45   #96
bassienka
Zadomowienie
 
Avatar bassienka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 1 436
GG do bassienka Send a message via Skype™ to bassienka
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Dysiu ja jak byłam w ciąży i złapało mnie przeziębienie, to jadłam kanapki z czosnkiem, pomimo, że go nienawidzę. Ale pomagało
Zdrówka Ci życzę
__________________
Emilia 21-02-2007
Oliwia 21-04-2011

ALBUMY
[*] 18.06.2010
bassienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 12:58   #97
dysia77
Zadomowienie
 
Avatar dysia77
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 880
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Basia ja na szczescie uwielbiam czosnek tylko jak ja do pracy jutro pojde taka naczosnkowana? padna trupem moje kolezanki z pracy ale zdrowie najwazniejsze, najwyzej zjem peczek natki pietruszki i jakos przezyje jutrzejszy dzien
__________________
Opinia jest jak dupa, każdy ma swoją
dysia77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 13:12   #98
freddy296
Wtajemniczenie
 
Avatar freddy296
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 801
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Dysiu gratuluje dziewczynki... siostrzyczki beda razem sie bawic, ale i pozniej beda sobie pomagac... ja niestety nigdy nie mialam siostry a zawsze chcialam miec siostre... chocby takiej ktora by mi zawsze pomagala i doradzala...

A co do choroby ja bralam Osciloccocinium - czy jakos tak sie pisze... to lek homeopatyczny na przeziebienie i grype... to takie granulki pod jezyk... nie pamietam czy pomagały, bo ja w zasadzie goraczkowalam ale to byla sprawa nerek...
A na gardlo polecam Tantum Verde ale w kapsulkach... nie jest najtanszy, ale mozna go brac w ciazy i jest swietny... szybko leczy mimo dyskomfortu jaki ten lek powoduje...a mianowicie dretwieje jezyk i gardlo cos a'la znieczulenie u dentysty.... teraz mam w postaci psikadła - jest o wiele słabszy w działaniu.

Hmm... lece po herbatke... i czas zjesc jakies kanapki... mam lekki zapieprz w pracy...

A Tzet ma jakies trudne dni... wczoraj sprawil mi duzą przykrośc napisalam mu dzis to a on zebym sie nie rozczulała no wiecie co... phi... dobrze ze wraca z pracy o 22... moze zateskni troche i stopnieje mu ten lód z serca... Stary chlop 30 prawie na karku ( nie obrazajac nikogo ) a zachowuje sie jak zazdrosny 16latek... nie wiem co mu sie stało... Przejdzie Mu pewnie jak wlezie mi do łózka i bedzie chciał jakies male co nieco... a Figa! Juz Ja mu dam... Kopniaka chyba...
__________________
Ludzie najczęściej zdają sobie sprawę, że mają jedno życie gdy już je prawie przeżyli...
freddy296 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 14:36   #99
garnuszki
Zadomowienie
 
Avatar garnuszki
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Norwegia, a pochodzę z Jaworzna
Wiadomości: 1 403
GG do garnuszki
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Dysiu ja też gratuluję drugiej córeczki

jakoś czesciej teraz, widzę o znajomych, rodzinie kolejne dzieciątko rodzi się tej samej płci co pierwsze

dziś się trochę zmachałam, przejechałam się z Olafem na rowerze do miasta połązić po sklepach. to jakieś 12 km w sumie. przyjechałam głodna jak nie wiem co i zjadłam dosłownie pół chleba naraz. Olaf oczywiście jak jego tatuś ma "alergię" na sklpey z ciuchami i nie bardzo chciał do nich włazić. wypożyczyłam mu takie autko z koszykiem no i wtedy mogłam spokojnie kuknąc na ciuchy, w sumie nic specjalnego nie było, a jak już było to cena kosmos.
__________________
Olaf 07.02.2007
Ślub 27.08.2005
maleństwo
garnuszki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 14:56   #100
garnuszki
Zadomowienie
 
Avatar garnuszki
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Norwegia, a pochodzę z Jaworzna
Wiadomości: 1 403
GG do garnuszki
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

zapomniałam napisać o ostatnim moim "odkryciu" hehe. w Norwegii w szkołach organizuje się "loppemaked-y" -ludzie pozbywają się z domów zbędnych mebli, zabawek dziecięcych i ubranek, które można kupić za śmieszne pieniądze. np osttanio na dwóch takich wyprzedażach kupiłam trzy reklamówki ubranek dla Oalfa każda po 25 zł! w sobotę jade znowu na łowy. co najważniejsze to dochód ze sprzedaży tych rzeczy przeznaczony jest na szkoły!!! masę rzeczy jest poplamionych, starych ale i wiele prawie jak nowe. kiedyś byłąm już na takim loppedzie ale mój tż jest wogóle cięty na rzeczy używane a tym bardziej dla Oalfa i nie było mowy o ich kupowaniu. ja napewno nie kupiłabym rzeczy z bielizny typu body ale całą resztę jak najbardziej tak. tę kurtkę na osttanich fotkach też Olafowi tam kupiłam, do tego dwie kurtki zimowe, spodnie ocieplane, pare sztuk spodni, bluzy, kapelusik itd.
__________________
Olaf 07.02.2007
Ślub 27.08.2005
maleństwo
garnuszki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 18:42   #101
Czarina
Wtajemniczenie
 
Avatar Czarina
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Lublin/Norwich
Wiadomości: 2 925
GG do Czarina
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

My dzisiaj zaliczyliśmy spacer, karuzelę i piaskownicę. Trolle zachwycone, brykali sobie w piaskownicy. I Madziu Konrad siedział na piasku, ale po jakimś czasie podłożyłam mu pod tyłek reklamówkę- tak na wszelki wypadek To takie nawiązanie do Twego pytania
Czarina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 19:18   #102
golabek
Wtajemniczenie
 
Avatar golabek
 
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 139
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Witajcie

Wreszcie super pogoda Większość dnia spędziliśmy na polku.W drodze powrotnej Barti zasnął mi w aucie.Wyniosłam go i śpi dalej.Pewnie w nocy zrobi nam pobudkę.

Basiu ale macie fajnie z tym spotkankiem

Madziu my jeszcze nie byliśmy w piaskownicy.Ale Bartul często robi bach na trawę i chwilkę siedzi zanim go podniosę.Buziaczki w chory paluszek Tatinki

Czarinko może w weekend wpadniemy do plazy.Może tam będzie reserved.Narobiłaś mi takiej ochoty na zakupy że szok Trzymam mocno kciuki za twoje plany

Ana wiesz że Bartul codziennie Cię woła Jak chce coś od nas żebyśmy mu podali zrobili itd zaawsze woła Anaana

Kasiu fajnie że z Krystiankiem lepiej

Dysiu gratki za córcię Ale fajnie będziecie mieli mały babiniec Zdrówka życzymy

Garnuszki Olafem śliczny chłopak Faktycznie wygląda jakby przytył.Ale macie fajne te wycieczki rowerowe Oj pobuszowałabym na tych wyprzedażach
golabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 19:20   #103
garnuszki
Zadomowienie
 
Avatar garnuszki
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Norwegia, a pochodzę z Jaworzna
Wiadomości: 1 403
GG do garnuszki
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

wiecie co...wracając do tych zakupów "loppedowych" to chyba mi już "korba pierze" bo nabrałam masę maleńkich ciuszków z myślła o kolejnym dzieciątku i wszytsko było by ok ale ja brałam ciuszki dla dziewczynki haha. nie wiem czy to przeczucie jakieś czy może chcę sobie sama na siłe cos wmówić?! mąz się smieje że i tak drugi będzie chłopczyk, ja na to że zawsze będzi ekomu sprezentować te ciuszki-zresztą za taką "cenę"!!!
__________________
Olaf 07.02.2007
Ślub 27.08.2005
maleństwo
garnuszki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 21:34   #104
ikol_a
Zadomowienie
 
Avatar ikol_a
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: póki co planeta Ziemia ;)
Wiadomości: 1 271
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Przepraszam Kochani, że Was ostatnio trochę zaniedbuję (...w sumie to już długo, ...pojawiam się jak duch na chwilę, coś skrobnę, przelecę posty jednym okiem..) ale czas mam dopiero wieczorkiem, gdy wtedy obowiązki wzywają. Wszystko zależy tez o której Ula uśnie .Wczoraj np. już o 20.00 i nim się zakręciłam (obiadek, prasowanie) to nie doczekałam końca you can dance i nie wiem kto odpadł. Dziś Ula poległa ok 21.00.

PRZEŁOM - TZ usypia Ulę po kapieli - już 2 dzień Wczoraj przypadkiem to wyszło, bo ja na 18.30 poszłam na paznokcie, potem zrobiłam szybko zakupy spożywcze i wróciłam do domu ok 20.00. Ula już spała. Powiem Wam, że trudno mi z tym...., że nie zasypia przy cycusiu, przy mnie. Zawsze wtedy ją przytulałam, całowałam po pachnącej główce, byłam obok. A tak mi tego teraz brakuje, że szok! Dziś zaproponowałam TZowi, że może poczekamy z tym oduczaniem zasypiania na noc przy cycu.... Ale powiedział, że skoro wczoraj tak wyszło, to lepiej pociągnąć temat, bo potem będzie coraz trudniej. Ma chłop rację, ale jest mi ciężko....
Tak samo będzie ze spaniem Uli z nami w nocy. Uwielbiam mieć ją obok ...oczywiście oprócz nocy, gdy kręci się jakby robaki miała w dupce
Wiem, że to musi nastąpić....A im później tym trudniej będzie. Już w nocy Ula domaga się cyca za wszelką cenę tylko po to, zeby zrobić sobie z niego smoczka. I tak mi ciąga, ze mnie boli A na smoczka awantura.

Trudno mi odpowiedzieć na wszystkie posty. Oczywiście jestem padnięta. Ula wczoraj zasnęła, jak wiecie ok. 20.00 a dziś rano, czego jeszcze nie wiecie - wstała o5.30 i marudziła. Po czym w dzień pospała pół godzinki do południa i ok. 1,5 godz. po południu.

Kasiu przykro mi z powodu dziadziusia. Wiem, że każde słowa pocieszenia w takich chwilach brzmią banalnie, ale wiem też, że są prawdziwe. Więc musisz myśleć w taki sposób, ze dziadziowi tam, gdzie jest teraz, jest lepiej. Patrzy na Was i otacza opieką

Czarinko mi tez narobiłaś smaka na zakupy i to źle, bo musimy oszczędzać. TZ robi zapiski wydatków a ja pozwoliłam sobie na szaleństwo i kupiłam Uli czapusie i buciki. Jeszcze jedne butki przed nami na cieplejsze dni. Musze tez kupić kapciuszki.

MADZIA Raf fajnie zareagował na Twoją złość BARDZO FAJNIE! Nie sadzam Uli w piaskownicy, bo u nas jeszcze za zimno. Rano są przymrozki.

basiu zazdroszczę spotkania z Hadżikami!!!! BAWCIE SIĘ DOBRZE!!!

coś Kamili ostatnio niet i Hadżi zamilkł A przeciez on się nie obraża, wiec to chyba nawał pracy Ale co u Kamili???

Dysiu gratulacje z powodu babińca

garnuszki fajnie macie z tymi wyprzedażami. Byłabym stałym klientem

Jejku, nie wiem co jeszcze miałam napisac bo z pamieci jadę....

Jak dajecie maluchom fasolkę szparagową, fasolkę jaś, groszek zielony, kukurydzę? Ja (oprócz szparagowej) obieram resztę z łupinek.

Poniżej parę fotek z dzisiejszego spacerku. Widać nowe buciki Ulowe, bo obiecałam fotki
__________________
Uleńka
Nasze zdjęcia

Nie walcz z życiem...i tak nie wyjdziesz z tego żywa...

Edytowane przez ikol_a
Czas edycji: 2008-06-23 o 19:02
ikol_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 21:51   #105
kaśka333
Zadomowienie
 
Avatar kaśka333
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 527
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Guten Abend!!!

Czarinko Marcin mieszka w Northampton, to chyba ok. 100 km od Londynu, ale nie powiem Ci w którą stronę, bo nie wiem. Wybieramy się do niego w lipcu na miesiąc. Po ostatniej wizycie byłam baaardzo zła i baaaaardzo na NIE, ale teraz Marcin zmienił mieszkanie, mieszka z normalnymi ludźmi, ma swój pokój, dom jest nowy i schludny, a Krystian już chodzi, więc nawet jak mi wózek wsiąknie na lotnisku to sobie poradzę. Nie sprawdzałam na mapie, ale pewnie Norwich jest daleko od Northampton. Szkoda, bo jakbyś, czysto hipotetycznie, była w lipcu u Michała to byśmy się mogły spotkac. W Polsce ciężko o spotkanie to może w Anglii?
Synta ale masz sny. A czy Julitka śpiewała? Jeśli tak to mam nadzieję, że nie tak jak była żona Wiśniewskiego
garnuszki gratuluję udanych zakupów, a ciuszki dla dziewczynki... może coś wykraczesz???
Freddy już po 22..., dałaś się "ugłaskac" mężowi?
dysiu gratuluję drugiej dziewczynki!!! I kuruj się mamuśka, kuruj...
Ana, ja bym się nie martwiła zabawami Isia z lalkami, w końcu przecież je rozbiera... A to chyba normalny objaw u mężczyzny
gołąbku podzielam Twoje zdanie, wreszcie super pogoda. My też dziś wyszliśmy, Krystianek jeszcze bierze leki ale dziś było tak ślicznie i bezwietrznie, że wyszliśmy. Poza tym na dworze jest zdrowsze powietrze niż teraz w domu, kiedy oboje jesteśmy przeziębieni.

A'propos dzisiejszego spacerku to pożalę się, że kółko nam od wózka odpadło. Całe szczęście mam tą spacerówkę , którą kupiłam na allegro. No cóż, jeździmy po takich wertepach, że w końcu wózek nie wytrzymał. Porobiłam trochę zdjęc i nagrałam filmik na dworze, ale gdzieś mi się kabel od aparatu zapodział. Jak znajdę to wrzucę zdjęcia.

*********************

ikola jaka Ulcia już pannica!!! Wiesz, jak tak długo nie ma mnie na wizażu i nie oglądam zdjęc to widzę ogromną różnicę. Śliczna panna Ci rośnie w domciu!!!
__________________
GALERIA

ALBUMIKI
kaśka333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 22:11   #106
garnuszki
Zadomowienie
 
Avatar garnuszki
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Norwegia, a pochodzę z Jaworzna
Wiadomości: 1 403
GG do garnuszki
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Cytat:
Napisane przez kaśka333 Pokaż wiadomość
Guten Abend!!


ikola jaka Ulcia już pannica!!! Wiesz, jak tak długo nie ma mnie na wizażu i nie oglądam zdjęc to widzę ogromną różnicę. Śliczna panna Ci rośnie w domciu!!!

zgadzam się jest śliczna, super fotka jak jęzorek pokazuje
__________________
Olaf 07.02.2007
Ślub 27.08.2005
maleństwo
garnuszki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-24, 22:52   #107
kaśka333
Zadomowienie
 
Avatar kaśka333
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 527
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Czarinko sprawdziłam i Northampton jest 180 km od Norwich, więc w sumie spotkanie na obczyźnie by się mogło udac, gdybyście pojechali do Michała. Ale się uparłam, co?
__________________
GALERIA

ALBUMIKI
kaśka333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 07:45   #108
bassienka
Zadomowienie
 
Avatar bassienka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 1 436
GG do bassienka Send a message via Skype™ to bassienka
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Dzień dobry wszystkim

Kurcze, jak mi boli ten ząb, co go w poniedziełek trułam. Wczoraj poszłam znowu do dentysty i sie okazało, ze dziąsło zaczęło mi obumierać od tej trucizny, co w zębie siedzi Wogóle nie mogę dotknąć sie do policzka, skroni i szyji Już połknęłam 2 tabletki na śniadanie

Ewa i jak pogodziliscie się z TZ-em

Monika całkiem spory kawałek przejechaliście na rowerach
A te wyprzedaże to wydają sie super Zawsze można znaleźć coś ciekawego

golabku moja Emisia woła ostatnio Ada, tak jak Bartuś Ana Ja sie śmieję, ze chyba chce sie spotkać, ze swoją wirtualną koleżanką Dysiu

ikola Uleńka śliczna Wiem, ze Ci ciężko z tym odstawianiem Uli od cyca, ze nie ma jej obok w łóżku. Ja też tak miałam na początku, jak Emi zaczęła całe noce przesypiać w swoim łóźeczku. Brakowało mi jej obecności obok mnie. Ale teraz juz gdzieś po miesiacu się przyzwyczaiłam, ze jej nie ma. Chociaż czasami też mi jej brakuje Ale to kiedyś musi przecież nastapić. Jeszcze tylko chcemy żeby sama zasypiała w łóżeczku, czasami wychodzi, ale jeszcze nie tak często. Przeważnie zasypia u nas na łóżku, no ale ja juz od dawna nie karmię cycem
Emilka za bardzo nie lubi fasoli, groszku i takich podobnych rzeczy. Pluje nimi, takze nie zmuszam jej do jedzenia. A jeśli juz je, to bez obierania ze skórki.

Kasiu przykro mi z powodu tego kółka. A nie da sie jakoś go spowrotem zamocować?
Fajnie byłoby, gdybyście z Czarinką mogły sie spotkać w Anglii

CHyba trochę popracuję
Miłego dnia
__________________
Emilia 21-02-2007
Oliwia 21-04-2011

ALBUMY
[*] 18.06.2010
bassienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 08:27   #109
Ana2
Zadomowienie
 
Avatar Ana2
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Hiszpania (Aljaraque)
Wiadomości: 1 819
Send a message via Skype™ to Ana2
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Powitac

Kasia i Czarina,ale bylby numer jak byscie sie spotkaly w Anglii.Tutaj chyba wieksza odleglosc Was dzieli,co? No i same z dziecmi tutaj jestescie to tez ciezko,a tam beda mezowie to na pewno spotkanie Wam wypali

Ikola,ale Ulka wyrosla,wysoka sie wydaje.I slicznie jej w tych rozowych ciuszkach.Marek ma swietne buty,w moim stylu (tzn.dla faceta)
Co do odstawiania od piersi i zasypiania z tatusiem...Agus,poczatki zawsze sa trudne,wierze ze Ci ciezko (pewnie nawet ciezej niz Ulce) ale tak bedzie lepiej dla Was wszystkich.Niedlugo lato wiec pomysl jak by to bylo jak byscie musieli we trojke w lozku sie cisnac w upaly.Ja tak zwlekalam przy Julku ze spaniem w moim lozku i w koncowym efekcie Maly spal ze mna do 5 lat; w tej chwili nie wyobrazam sobie takiej sytuacji (co noc skopana,niewyspana,polama na...NIEEEE!!!!).

Freddy,z mezem pogodzona? Mam nadzieje,ze tak.
Ewunia, mam do Ciebie prosbe.Czy moglabys w tym logo kameleona zmienic w napisie pierwsza literke "e" na "a".Ja nie umiem tego zrobic,a dla Ciebie pewnie to zaden problem-bylabym ogromnie wdzieczna.Chodzi o to zeby bylo napisane zamiast "Cameleon"- "Camaleon".Wrzucam Ci ta fotke ponizej gdybys u siebie juz jej nie miala.Z gory baaaardzo dziekuje.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg kameleon%20logo%203.jpg (20,4 KB, 2 załadowań)
__________________
"Dziecko to wielki dar....to czastka nieba na ziemi"
Ismael


Julian


ALBUMY
Ana2 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-04-25, 08:32   #110
freddy296
Wtajemniczenie
 
Avatar freddy296
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 801
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Witam...

dzis piatek - ukochany dzien tygodnia...

co do Tzta... no ciezko byloby sie nie pogodzic idąc razem do lóżka spac.... Pogadalismy i wszystko ok juz jest... na koniec zaczelismy sie smiac z tej naszej pseudo klotni Ach... Czasem warto sie posprzeczac o durnoty...

Wczoraj po powrocie z pracy z Kuba latałam po podworku i po miescie z wozkiem do 8.00 Taka sliczna pogoda byla... Slonce, zero wiatru. dzis juz ma sie zachmurzac i nawet maja byc burze A myslalam, ze uda nam sie jutro pojechac do Kolobrzegu na spacer z Bąblem...

Ikola ja groszek chyba dawalam... byly w sloiczkach obiadkowych... Bobovity. Zdziwilam sie ze w ogole ze Bobovita dala caly groszek... Kuba mial chyba z 10 miesyecy a tu juz caly groch... rozdziabalam widelcem i jadł... ale fasoli i kukurydzy nie dawalam jeszcze...
Ula sliczna dziewuszka

Ok lece po kawke i do robotyyy..... oby dzien szybko zleciał...
__________________
Ludzie najczęściej zdają sobie sprawę, że mają jedno życie gdy już je prawie przeżyli...
freddy296 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 09:28   #111
Kamilanet
BAN stały
 
Avatar Kamilanet
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: ★★
Wiadomości: 2 531
GG do Kamilanet Send a message via Skype™ to Kamilanet
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

witajcie kochani

chyba już będę miała troszkę czasu by wam coś skrobnąć - narazie zdjęcia - jak widać byłam u fryzjera (wczoraj), fryzura jak sprzed 2 lat, teraz są wyprostowane ale jak umyję będzie normalnie. Tak się cieszę, że udało mi się wyrwać. Michał został z Filipem u swojej mamy.
wieczorami jestem przważnie tak zmęczona, że nie mam siły oglądać nawet TV.
Jesteśmy często na dworze i nie za bardzo mogę miśka puścić w krzaki bo Pysia przyniosła przedwczoraj kleszcza. Więc muszę w jakimś stopniu kontrolować by nie poleciał za psem i nie przyniósł nadbagażu.

Michał już zdrowy - ale przetłumaczyć mu by brał kanapkę w teren jest trudne. Wystarczy mu snikers i cola.

Zaległości w czytaniu nadrobiłam

Edytowane przez Kamilanet
Czas edycji: 2008-07-26 o 17:47
Kamilanet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 09:32   #112
garnuszki
Zadomowienie
 
Avatar garnuszki
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Norwegia, a pochodzę z Jaworzna
Wiadomości: 1 403
GG do garnuszki
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Kamila Filipek cudnie się śmieje, wszystkie ząbki pokazuje. ma ten sam bidon co Olaf, różni się tylko kolorkiem. bardzo ładną masz fryzurkę, śliczny kolorek i wogóle masz pięne oczy
__________________
Olaf 07.02.2007
Ślub 27.08.2005
maleństwo
garnuszki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 09:36   #113
bassienka
Zadomowienie
 
Avatar bassienka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 1 436
GG do bassienka Send a message via Skype™ to bassienka
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Kamilko wyglądasz ślicznie Fifi oczywiście tez super. Jak ładnie się śmieje
__________________
Emilia 21-02-2007
Oliwia 21-04-2011

ALBUMY
[*] 18.06.2010
bassienka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-04-25, 10:18   #114
Czarina
Wtajemniczenie
 
Avatar Czarina
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Lublin/Norwich
Wiadomości: 2 925
GG do Czarina
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Ja tylko na chwilę, bo na dwór z Alą się wybieram.

Kasia 333 to jakkaś telepatia, bo ja wczoraj jak tylko przeczytałam, że Marcin jest w Northampton, to od razu sprawdziłam gdzie to jest I też doszłam do wniosku że odległość jeęst nieduża, ale nie wiedziałam ile to będzie w km. Więc Kasiu, jeśli jakimś "cudem" w lipcu będę w Anglii, czas pozwoli (bo Michał pracuje narazie na dwóch etatach), to jestem jak najbardziej za!!!!!!!!

Kamila super, że się odezwałaś Pięknie wyglądasz w nowej fryzurze. Świetne cięcie, podoba mi się
Fifi słodziak, świetne zdjęcie jak coś pokazuje taki roześmiany. Przystojniaka masz w domu

Ikola Ula piękna dziewczynka. Świetne zdjęcie z wywalonym jęzorkiem, ślicznie jej w różowym kolorze. Całuski dla niej

Dziewczyny kontaktowałam sie z Hadżim i pytałam się o jego milczenie. Na szczęście to kompletny brak czasu, a nie foch Mam nadzieję, ze jak czas Januszowi pozwoli to się odezwie. Bo przecież wie, że my tęsknimy (nawet taki rzep jak ja )

I słyszałam, że ktoś tu fajnie zdjęcia porobił wczoraj na trawniku Także czekamy na fotki

Ja narazie kończę, pewnie wieczorkiem skrobnę coś więcej.
Pa, pa
Czarina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 10:43   #115
dysia77
Zadomowienie
 
Avatar dysia77
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 880
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Ikola Ula sliczniutka, fajnie jej w tym rozowym kolorku.

Basiu tak na dobra sprawe to dzieli nas tylko 100 km wiec wcale nie jest wykluczone ze moglybysmy sie spotkac kiedys.

Kamila super fryzurka, ja sie jakos tak wybieram do fryzjera i dojsc nie moge ale juz czas bo zaroslam okrutnie. Fifek rewelacyjny. Ma swietny usmieszek.


Kurcze moje dziecko jest nieobliczalne. W nocy budzi sie co pol godziny i czasem ma takie jazdy ze dwie a nawet trzy godziny trzeba z nia walczyc zeby zasnela znow na dwie trzy godziny, o calej nocy to nawet mowy nie ma, wiec tym bardziej musze ja w koncu uczyc spania. A dzisiaj po takiej rwanej nocy Ada najpierw upomniala sie o deserek i dostala biszkopta zeby zabic glod i zeby spokojnie doczekala az tatus utrze owocki i nagle zrobilo sie cicho.... i wiecie co sie stalo? Adusia zasnela tatusiowi na terakocie w kuchni! Nawet biedulka nie doczekala do deserku. I co ja mam z nia zrobic? Normalnie rece opadaja.

Ogladalam na allegro buciki firmy Mariquita. Znacie moze ta firme? Ja mam kilka ubranek i jestem zadowolona bo jakosc maja dobra. To polska firma. Wypatrzylam buciki dla Ady nie takie drogie jak nma BArtek a mysle ze rownie ladne. CO o nich myslicie?

http://www.allegro.pl/item353054215_...a_70_ceny.html

http://www.allegro.pl/item350194919_...te_a_d_c_.html

http://www.allegro.pl/item353054214_...a_70_ceny.html
__________________
Opinia jest jak dupa, każdy ma swoją
dysia77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 11:08   #116
Kamilanet
BAN stały
 
Avatar Kamilanet
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: ★★
Wiadomości: 2 531
GG do Kamilanet Send a message via Skype™ to Kamilanet
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Cieszę się, że moje nowe (stare) uczesanie podoba się Wam. W takim chyba najlepiej się czuje.
I Fifi dziekuję za miłe słowa

Pytałyście o groszek i takie tam: Daje wszystkie tego typu warzywa, Fifi namiętnie wyjada czerwnoą fasolę z pizzy, chyba jeszcze tylko bobu nie próbował.
załączam przykładową zupkę jaką robię- tanawet ma kiełki, bo to mieszanka chińska była, wujęłam tylko grzybki "halunki"

Ikolu, ale Ula duuuuuuuuuuuuuża

Edytowane przez Kamilanet
Czas edycji: 2008-07-26 o 17:47
Kamilanet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 11:10   #117
Synta
Rozeznanie
 
Avatar Synta
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 556
GG do Synta
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Ach jak przyjemnie.....

Niedawno wróciliśmy ze spacerku... Przed domem mamy taka wielką drewnianą huśtawkę. Piotruś od wczoraj dostał hopla na jej punkcie. Cały czas chce się huśtać... wygania każdego kto obok niego usiądzie. Wczoraj miał też swój debiut w piaskownicy. Niestety musimy ją przenieść na słońce bo w cieniu jednak ten piasek jest jeszcze zimny a na słoneczku się nagrzeje a zawsze można postawćc duuuży parasol coby w oczęta nie świeciło. Co do piasku to Piotruś jest jak najbardziej ZA... siedział na wiaderku i dłubał paluchami w piasku, przesypywał, zbierał kamyczki, próbował swoich sił w grabieniu i kopaniu.

Teraz Piotruś śpi a Paula poszła z babcią kwiatki sadzić do ogródka. Wczoraj mnóstwo czasu spędziła na dworze, w piaskownicy, na rowerze, w ogródku itp. i wieczorem zasnęła jak suseł. Nawet nie zdążyła zębów umyć... co mnie nieco zdziwiło, bo ona nie chce iść spać dopóki nie umyje ząbków, zmówi paciorka i da buziaka rodzicom. Rano chciała za to umyć dwa razy....

Kamilko: bardzo twarzowa ta fryzurka i naprawdę wyglądasz super a Fifi to taki przystojniaczek rośnie, że głowa mała.... To zdjęcie z przed domu bardzo mi się podoba... Uruchomiła mi sie wyobraźnia i widzę.... piękny domek, ładne otoczenie... dużo zieleni....

Twojemu Michałowi wystarczy snickers i cola a mój Marek to wręcz odwrotnie. To może być na deser... bo na drugie śniadanie musi być kanapeczka, sałateczka (robiona rano przez kochaną żonę), jakiś owoc a nawet dwa, no i może jeszcze jakaś drożdżóweczka. W ogóle najlepiej to jest wiosną (rzodkieweczka, sałata), latem (pomidorki, ogóreczki, papryczka) - to jego żywioł (mój też)

Basiu: łojjjj wierzę, że ząbek boli i szczerze współczuję . A dentysta nie wyjął Ci tej trucizny jak byłaś u niego? Ja jak miałam zatruwany ząb to dentystka powiedziała, że jak będzie mnie bolało to mam szybko sobie wszystko z tego zęba "wydłubać" .

Ikola: trzymam kciuki, żeby Wasz PRZEŁOM stał się codziennością. Wiem, że to tak fajnie przytulić się do dzieciaczka. Do niedawna jak Piotruś zasypiał to kładłam go do łóżeczka, a potem jak szłam sama spać to zabierałam go do siebie. Teraz już zmądrzałam i zabieram go dopiero wtedy jak sie mocno rozbudzi w nocy i np. stoi w łóżeczku. Ale mam nauczkę, bo tak jak pisała Ania, u nas było podobnie, Paulinka spała z nami do ukończenia 4,5 roku.

garnuszki: Olafek wygląda jak dla mnie już na 2 latka. Taki duży przystojny facecik. Zazdroszczę tych wycieczek rowerowych. Mój Piotruś to pewnie po kilometrze zacząłby uciekać z przyczepki.

W ogóle Piotruś ostatnio wytrzymuje w wózku max 10 minut i zaczyna się zsuwać i marudzić żeby go wyjąć. Wrrrrr.... na spacerki jeszcze przyjdzie czas, teraz mógłby jeszcze pojeździć.

Dysiu: Kobiety górą !!!! Marny los będzie miał Twój tz z 3 "babami". Mój z dwiema czasami marudzi... I tylko czeka, żeby Piotruś podrósł i wtedy siły się wyrównają...

Buciki mi się podobają... ale ja jakoś mimo wszystko nie mam odwagi kupować dzieciakom butów na Allegro. Ostatnio przyniosłam Piotrusiowi ze sklepu 5 par ciapków i tylko jedne pasowały....
Co do firmy to te ubranka co Piotruś dostał z programu "Punkt dla Mamy" to właśnie Mariquita. Mi się szalenie podobają bo są dobre gatunkowo.

Ołkej... lecę "ponacierać" skrzydełka... bo mi pieczone zapachniały na obiad... do tego ziemniaczki i sałateczka... mniam


Wieczorem jedziemy z Piotrusiem do pediatry prywatnie (na 18.30) bo ma tą skazę białkową i mimo, iż nie daję mu nabiału znowu dostał jakichś plam... ponadto niech go obejrzy fachowiec bo nasz lekarz rodzinny to......
Nie wiem czy Wam pisałam, ale ostatnio nasza pani doktor kazała dawać Piotrusiowi codziennie Lakcid, że może po tym przejdzie mu skaza.... A tymczasem na ulotce nawet pisze "nie dawać dzieciom ze skazą białkową".... brak słów....
__________________
Paulinka
Piotruś



Synta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 11:59   #118
Angie144
Zadomowienie
 
Avatar Angie144
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Podkowa Leśna
Wiadomości: 1 522
GG do Angie144 Send a message via Skype™ to Angie144
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Cześć Wam Kochani!!

Czytam Was codziennie ale jakoś mi weny do pisania brak...

Freddy - no tak godzenie się w łóżku jest najprzyjemniejsze
Ale swoją drogą to jest wkurzające, kłócą się z nami o pierdoły, robią nam przykrość a później jak przyjdzie do spania to wtedy się przymilają, myślą że jak się w łóżeczku 'poprzytulamy' to już jest po sprawie... wkurza mnie to, ja mogę się poprzytulać ale najpierw muszę mieć jasną sprawę, niestety z moim TŻ ciężko o jasne wyjaśnianie naszych sporów.

Czarinko - pytałaś jak sprawa z Danielem, no cóż niestety nijak, nie wiem jak jst gdy Milena zostaje sama z teściową a Daniel do niej przyjdzie, mam nadzieję że stosuje się do naszego 'polecenia' by nie zostawiać go z nią sam na sam. Ja pilnuję by nie zostawali sami, od tamtego czasu nie słyszałam też by wygadywał te swoje bzdury, jakieś tam teksty o wojnie i zabijaniu lecą czasami gdzieś w powietrze w jego zabawach, ale nie zwraca się tak do Mileny - przynajmniej nie słyszałam od tamtego czasu. Nie wiem czy sam zaczął zwracać na to uwagę (bo rodzice ani dziadkowie mu na to uwagi nie zwracają), czy po prostu przypadkiem tak się zdarzyło że nie słyszałam - mam nadzieję że to pierwsze!!

Ikola - ale już długo nie widziałam Ulci, śliczna z niej dziewczynka - do mamusi jest podobna.

Kamilko - wyglądasz super, tak świeżo, piękne masz te wsłoski i kolor i w ogóle widać że są mocne i zdrowe - ile ja bym dała za takie!! Filipek śliczny i duży chłopak, jest strasznie do Ciebie podobny, ma Twój uśmiech Już tak z w samym kapturku chodzi po dworku?
Śliczna pogoda dziś a ja muszę siedzieć w tych murach... a weekend jak na złość pewnie będzie paskudny, no bo po co nam ładna pogoda kiedy mamy wolne!!!!!!!


Kamilko a ja bym miała do Ciebie pytanko, bądź i do innej osóbki z naszego towarzystwa jeśli się ktoś orientuje.
U mnie w pracy i w rodzinie czasem ktoś zamawia kosmetyki Avon, ja też czasem przeglądam katalog i coś bym sobie wybrała, ale nie mam konsultantki... pomyślałam że może sama bym sie na taką konsultantkę zgłosiła. Ja to raczej tak do własnego i rodzinnego użytku potrzebuję, nie wiążę z tym żadnych zarobków, czy wiecie czy coś się za to płaci, czy po te kosmetyki trzeba gdzies jeździć, może macie w rodzinie konsultantkę i się orientujecie, a może któraś z Was nią jest i się nie chwali??

Kończę na razie, jestem jakaś wyprana z energii, idę na śniadanie i kawkę
Później do Was zajrzę...
Angie144 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 13:01   #119
freddy296
Wtajemniczenie
 
Avatar freddy296
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 801
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Angie moja dobra kolezanka jest konsultantka, zaczela dwa miesiace temu. zadzwonila na infolinie i powiedziala ze chce zostac konsultantka. ktos do niej przyjechal spisaly umowe i dostala balsam gratis. nic nie placila... A zamowione kosmtyki przysylaja jej poczta.

swoja droga... na allegro kosmetyki sa duzo duzo tansze niz w katalogach. a katalog zawsze jest dostepny na stronie internetowej avonu.
__________________
Ludzie najczęściej zdają sobie sprawę, że mają jedno życie gdy już je prawie przeżyli...
freddy296 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-25, 13:18   #120
Kamilanet
BAN stały
 
Avatar Kamilanet
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: ★★
Wiadomości: 2 531
GG do Kamilanet Send a message via Skype™ to Kamilanet
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Angi - nie orientuje się jesłi chodzi o AVON. JEstem w Faberlic.

Tak Fifi lata w kapturku jak jest ładna pogoda - nie przepada za czapkami.
Kamilanet jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.