Skins

[liquefy]

cooo? aż tak długo? :/ szkoda zanim skończą puszczać skins to pewnie bede miała z 70 lat

[kaja1914]

Narazie nie ma informacji na temat kolejnych sezonow [tzn po czwartym, bo ten jest pewnien ; )]

[Petit_Papillon]

Ja słyszałam, że czwarty sezon ma być ostatnim.

[nicRu]

Moze lepiej, bo to wyglada na równie pochyłą. Trzeci sezon jakiś taki dziwny jest, juz sie konczy a wlasciwie nic sie w nim nie dzialo. No ok, procz tego ze sie piep**yl kazdy z akzdym -.-'

[Petit_Papillon]

Fakt. Każdy z każdym.
Na innych forach są spekulacje, że Pandora i Effy są w ciąży z Cookiem
Sta wymioty Effy, jej dziwne taksty do matki.

[liquefy]

hehe, no mi tam sie podoba 3 sezon pierwszego nie przebije, ale jak dla mnie od drugiego jest lepszy.

[Petit_Papillon]

Wiadomo, że pierwszy zawsze jest najlepszy.
Ale racja. Trzeci jest ciekawszy od drugiego.

[kaja1914]

narazie jest podpisana umowa z aktorami na 4 sezon, co dalej nie wiadomo;

Effy nie jest w ciązy, tekst do matki był po to żeby zwrocic na siebie uwage, a wymioty były spowodowane silnym przezyciem, bynajmniej tak to ludzie tłumaczą : D
sama również nie jestem pewna czyc che kolejnych sezonow [w sensie 5itd]

A co do dziania się... Tak szybko caly rok im minął, ledwo co się poznali itd. Szkoda mi tylko, ze nie tworza paczki... jak stara ekipa, tutaj raczej kazdy przeciw kazdemu...

[nicRu]

Tzn ne wiem czy trzecie lepszy od drugiego, drugi byl po prostu inny, powazniejszy moim zdaniem. Wplynela na to chyba postac Cassie i Chrisa, zmaganie sie Tony'ego z komplikacjam po wypadku, smierc ojca Sida... Wlasnie brakuje mi tego, ze "stare" Skinsy to wlasnie byla paczka przyjaciol, a tu kazdy jest taki cholernie samotny.

[go2me]

Napisane przez nicRu

Moze lepiej, bo to wyglada na równie pochyłą. Trzeci sezon jakiś taki dziwny jest, juz sie konczy a wlasciwie nic sie w nim nie dzialo. No ok, procz tego ze sie piep**yl kazdy z akzdym -.-'

he he dokładnie ja już nawet się w tym wszystkim pogubiłam kto z kim i ile razy..

rzeczywiście pierwszy sezon był najlepszy, najlepsze akcje, oryginalna ekipa...teraz cała "paczka" walczy ze sobą, wrogowie nie przyjaciele, a szkoda....

[Petit_Papillon]

Napisane przez kaja1914

Effy nie jest w ciązy, tekst do matki był po to żeby zwrocic na siebie uwage, a wymioty były spowodowane silnym przezyciem, bynajmniej tak to ludzie tłumaczą : D
sama również nie jestem pewna czyc che kolejnych sezonow [w sensie 5itd]

Jasne, to też jest brane pod uwagę, że Effy zwymiotowala, bo zobaczyła Fredsa i aKatie (jak ja jej nienawidzę) razem. I przekonała się, że są parą.

[nicRu]

E tam, po co się kłócić o i tak bardzo naciągany wątek

[Petit_Papillon]

Ale nikt się nie kłoóci przecież
To jest po prostu uzupełnianie wiedzy

[nicRu]

Aj takie wyolbrzymienie z mojej strony Wszystkie domysły jakie czytalam o Effy (np na skinshow) brzmią po malu jak wielka spiskowa teoria dziejów... Brakuje mi tony'ego, chelle, cassie, sida... :C No i chrisa, ale on tak czy siak by nie wrocił.

[Petit_Papillon]

O, ja też się udzielam na skinshow

[kaja1914]

widze, ze tu pczka ze skinshow siedzi : P ale ja Was nie rozpoznaje, mamy chyba wszyscy inne nicki : P

[nicRu]

Ja mam zupelnie inny, poza tym na skinshow bardziej czytam i sledze niz sie udzielam, z braku czasu ;]

[Petit_Papillon]

Ja mam nick Petit
Ostatnio tez częśćiej czytam niz piszę, niestety.

[kennedy]

uwielbiam emily rozkrrcila sie dziewoja

[liquefy]

ja lubie wszystkich, oprócz freddiego...jak ja go nie znoszeee juz dziś ostatni odcinek

[nicRu]

liquefy, ładny avatar ^^
mam andzieje ze końcówka sezonu będzie ciekawa, z jakimś zaskakującym elementem.

[kaja1914]

dla mnie bardziej był to odcinek o Cook'u niz o "wszystkich" troche sie zawiodlam, a troche nie, jeden z najfajniejszych odcinkow... I Freddy na plus! I Jgej tez na plus

[liquefy]

mi sie nie podobal ten odcinek w ogóle nie było nic o bliźniaczkach ani o naomi powinno być bardziej o wszystkich właśnie

[kaja1914]

ale o bliźniaczkach byl odcinek przedostattni, poza tym jak narazie byla kwestia wyjasniona, pewnie zagmatwaja ją nam w 4 sezonie... Ciekawe czy 4 sezon bedzie na takim samym poziomie... ogolnie jestem... nastawiona neutralnie do 3 sezonu, dwa pierwsze mialy to cos, ten klimat caly czas, a 3 sezon tylko w poszczegolnych scenach... : (

[go2me]

ostani odcinek mnie rozczarował niestety...jakiś taki za bardzo menelowy był, w ogóle niby się wszytsko wyjaśniło ale nie było jakiegos konkretnego zakończenia jakie było w pierwszej lub drugiej serii

[honey pie]

Mnie namówiła kilka dni temu koleżaknka, żeby obejrzeć Skinsów... Zaczęłam bez większego przekonania. Ale jak zaczęłam tak nie mogę przestać.

Więc. jeśli mnie przyjmiecie, chętnie dołączę do Waszego fanklubu

Jestem właśnie po zakończeniu drugiego sezonu. Kolejny odcinek właśnie zasysam..

Moją ulubienicą jest Cassie. Po pierwszym odcinku z nią miałam mieszane uczucia, ale teraz ją kochamm!

Lubię też Sida i Chrisa lubiłam (szkoda, że tak się stało jak się stało..)

[Petit_Papillon]

Pytanie, jasne, że Cię przyjmiemy

[KawaMarcepanowa]

ja jestem po 6 odcinkach 1 sezonu, także również witam

[Petit_Papillon]

I pozostało mi czekanie do stycznia 2010 :/

[KawaMarcepanowa]

jestem po 7 odcinkach II sezonu i mogę z całą pewnością stwierdzić, że to najbardziej pokręcony serial, jaki w życiu oglądałam