walka z brzuszkiem

[bubblegum]

Napisane przez Agg77

A możecie mi polecić jakiś ciemny chleb ?
Który jest najlepszy xD

I chyba sobie kupie jakąś herbate... Tylko nie wiem czy zieloną czy czerwoną :|

A może znacie jakieś fajne ćwiczenia na boczki ?

Ja lubię Schulstad, ciemny, pełnoziarnisty. Tylko dość drogi jest.

Lepiej czerwoną, ponoć lepiej spala tłuszcz

W niedziele ważenie i mierzenie, już się doczekać nie mogę Ale jak nie zobaczę chociaż 0,5 - 1 kg mniej to się załamię

[Agg77]

Dzięki ;* spróbuje

[MySSaaa]

hej dziewczyny moge dolaczyc? po ciazy mam okropny brzuch nie wiem kompletnie jakie cwiczenia stosowac ;(

[anniaa]

Napisane przez MySSaaa

hej dziewczyny moge dolaczyc? po ciazy mam okropny brzuch nie wiem kompletnie jakie cwiczenia stosowac ;(

oblicza zapotrzebowanie kaloryczne odejmij ok 200-300 kcal.
w skrócie ;
posiłki komponujemy tak :białko, zdrowe tłuszcze warzywa lub białko węgle warzywa . jedz co 3 godz , ostatni posiłek 3 godz przed snem , czysto białkowy moze byc i 0,5 godz przed snem . jedz 5 posiłków w ciagu dnia. wiecej poczytaj na dietetyce
cwiczenia: trenign siłowy( na każda partie ćwicz - było juz wiele podawanych przykładowych treningów siłowych poszykaj w wyszukiwarce) + interwały/aeroby.
no i oczywiscie nie da sie schdunac z jednej partii i musisz byc przygotowana ze z każdej partii ciałą bedziesz chudnac.

[Renia90]

Napisane przez ixes16

Ja tez walcze z brzuszkiem a6w - 20 dzien Co do wagi to przy 163 waze 48kg :/ Jeszcze w grudniu wazylam 52 i chce wrocic do tej wagi bo lato sie zbliza a ja jestem puszysta hehe... dla mnie najwieksza motywacja jest to zeby zrobic sobie kolczyk w pepku Jak dotrwam do konca szostki to zaraz ide do kosmetyczki i bede chodzic po basenach jako sexi lady a nie flak

haha rozbawił mnie ten tekst

ja też walcze z brzucholem, wykonywałam A6W, dotrwałam do 36 dnia czyli pięć tyg na 6 :P cm mi nie zleciały ale walcze dalej
zaczynam na przemian aeroby/siłowe mam nadzieje ze tym razem się uda

[MySSaaa]

ood dziiaj potanowilam robic brzuszki... ja przy wzroscie 168waze kolo 60 kg ;(

[anulka0016]

MySSaaa super

[Renia90]

ja mam 169 wzrostu ale brzuch to jest moja zmora jak siade to oponki sie wylewaja ble :P jak stoje to tez nie rewelacja.

[anulka0016]

a ile masz w talii i tej oponce?

[Renia90]

talia 66 cm
brzuch na wys pępka 77 cm
brzuch na wys boczków 83 cm

to na czczo a w ciągu dnia w talii i brzuchu ze 3 cm wiecej

[ixes16]

Jej, ale dawno mnie nie było No wiec nie wytrzymalam do konca a6w - skonczylam na 28 dniu wiec Renia90 nie masz co rozpaczac, jestes lepsza niz ja Na basenie juz bylam i chyba nie jest najgorzej z tym moim brzuchem skoro nawet ratownikow zarywalam co do sportu - siatkowka i plywanie przynajmniej to jest przyjemne w przeciwnienstwie do szostki

[Renia90]

Napisane przez ixes16

Jej, ale dawno mnie nie było No wiec nie wytrzymalam do konca a6w - skonczylam na 28 dniu wiec Renia90 nie masz co rozpaczac, jestes lepsza niz ja Na basenie juz bylam i chyba nie jest najgorzej z tym moim brzuchem skoro nawet ratownikow zarywalam co do sportu - siatkowka i plywanie przynajmniej to jest przyjemne w przeciwnienstwie do szostki

hehe no ładnie ładnie ja walcze dalej z moim brzuchem.. od jutra zaczynam nowy plan

[Ki@]

Ja też się wzięłam za mój... I wprowadzam w życie nowy plan: "Operacja - TANIEC BRZUCHA"... Jak na razie efekty są zadziwiające - 2 tygodnie i widocznie mniejsza "oponka", a jak talia się wysmukliła... Dla zainteresowanych podaję linki do ściągnięcia filmu instruktażowego

http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/files/10717896...Intro.avi.html
http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/files/10761958..._min_.avi.html
http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/files/10734900..._min_.avi.html
http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/files/10735764..._min_.avi.html
http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/files/10752904..._min_.avi.html
http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/files/10752099..._min_.avi.html
http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/files/10750587..._min_.avi.html
http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/files/10751647..._min_.avi.html
http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/files/10747221...nding.avi.html

[Biedroneczka666]

A ja się muszę przyznać do czegoś.
W pierwszy dzień zamiast się wziąć za brzuszki, poszłam z kumpelą na piwo. Na drugi dzień miałam całodniową głodówkę, pomagałam mojemu Połówkowi w wyścigu i byłam taka zmęczona, że nie miałam ochoty nic robić. A dzisiaj zjadłam kilka dużych czekoladowych ciastek. Ech. Głupia. Zaczynam od jutra od nowa

Hehe i mam jakiś cel Morze w lipcu z Połówkiem Przydałoby się dobrze wyglądać
Ciężki ze mnie przypadek

kurcze a ja po 3 dniach zacietej walki z mr brzucholem umieram z bolu plecow i szyi znacie moze jakies cwiczonka ktore nie obciazaja szyi? dodam tylko ze napewno nie jest to spowodowne niewlasciwym wykonywaniem cwiczen bo nawet trener na silowni powiedzial ze technike brzuszkow mam dobra, a mimo to szyja mnie boli slyszam ze jest takie urzadzenie ab rocket w ktorym jest podparcie na szyje i nie boli, ale opinie sa sprzeczne, slyszalyscie o nim a moze ktos na nim cwiczy?

[anulka0016]

Renia90 jest oki

[anulka0016]

aha ja jadę jutro więc 3dni mnie nie bedzie klasowa wycieczka w góry heh, ostatnia już z liceum ale ten czas leci...

[Renia90]

a ja mam trzy dni wolnego.. bo tez wycieczka klasowa, tez ostatnia w liceum.. ale nie jade.

[Biedroneczka666]

Kurczę, ale Wam fajnie Ja maturzystka tegoroczna Niestety.
No cóż, miłego życzę

[bubblegum]

Napisane przez Renia90

hehe no ładnie ładnie ja walcze dalej z moim brzuchem.. od jutra zaczynam nowy plan

Jaki plan, jaki, jaaaaaki?

Napisane przez Biedroneczka666

Kurczę, ale Wam fajnie Ja maturzystka tegoroczna Niestety.
No cóż, miłego życzę

Ja również
A czy stety czy niestety to zależy, w sumie mamy najdłuższe wakacje w życiu

Jak narazie mojej diety 9 dzień i całkiem nieźle się trzymam, chociaż czasem mam taaaką ochotę na coś "zakazanego" W tydzień poleciało mi 1,8 kg, trochę za dużo, zwłaszcza, że wydaje mi się, że odchudzam się z głową. No, ale zobaczymy jak będzie za tydzień, narazie to tylko początki

Miłego dniaaaa

[Biedroneczka666]

Napisane przez bubblegum

W tydzień poleciało mi 1,8 kg, trochę za dużo, zwłaszcza, że wydaje mi się, że odchudzam się z głową. No, ale zobaczymy jak będzie za tydzień, narazie to tylko początki

Miłego dniaaaa

Na początku zawsze szybciej sie chudnie Wg mnie to 1,8 kg jest normalne

Dziękuję Wzajemnie Ja od dziś zaczynam xD

[Renia90]

Napisane przez bubblegum

Jaki plan, jaki, jaaaaaki?
Miłego dniaaaa

A taki:
Pon, śr, pt: interwały/aeroby - skakanka, hula-hop, energiczny taniec(oczywiście nie jakiś taki no jak sie to mówi :P kurcze no nie taki określony nie wiem jak to napisać
tylko taki mój własny

Wt, czw, sob: ćwiczenia siłowe: ja będę wykonywać tak: na obręcz barkową i klatkę piersiową:pompki, i ćwiczenia z hantelkami
Na brzuch: 8 min ABS, ćwiczenia od Suzany, skręty tułowia do ściany, ćwiczenie na boczki.
Na nogi i pośladki: marsz z wysokim unoszeniem kolan, wspięcia na palce(dobre na łydki), szpagat odwrotny, wykroki, wchodzenie i schodzenie z łóżka
i tutaj też są ćwiczenia na nogi http://www.*******/cwiczeniadlaciebi...687,0,0,0.html

Mam nadzieje, że dam rady
Brzuszek smaruję termoaktywnym serum z Eveline, nóżki i pośladki balsamem ujędrniającym z Avon-u - polecam. Może macie jakieś kosmetyki ujędrniające do polecenia?
Albo jakieś dobre peelingi Byłabym wdzięczna

Jeśli chodzi o diete to ciag dalszy nie jedzenia chipsów itp, czekolady, ograniczanie słodyczy, jedzenie regularnie co 3-4 godziny, ostatni posiłek 3 godz przed snem, picie dużo wody(a propos kumpela mówiła mi kiedyś że rozpycha żołądek i brzuch jest większy.. to jak to jest) no przede wszystkim to jedzenie zdrowo Czasami też popijam czerwoną herbatkę ale to nie często

[Biedroneczka666]

Napisane przez Renia90

picie dużo wody(a propos kumpela mówiła mi kiedyś że rozpycha żołądek i brzuch jest większy.. to jak to jest)

Jak pijesz gazowaną to rozpycha

P.S. Podziwiam Cię. Matko, tyle ćwiczeń...

[Renia90]

Napisane przez Biedroneczka666

Jak pijesz gazowaną to rozpycha

P.S. Podziwiam Cię. Matko, tyle ćwiczeń...

a to dobrze, bo ja pije tylko niegazowana.. w naszym domu jest ich jak w hurtowni.. jeszcze zawsze 5 litrowe, ostatnio nawet tata kupił 6 L bo u nas schodzi i to szybko

[bubblegum]

Napisane przez Renia90

A taki:
Pon, śr, pt: interwały/aeroby - skakanka, hula-hop, energiczny taniec(oczywiście nie jakiś taki no jak sie to mówi :P kurcze no nie taki określony nie wiem jak to napisać
tylko taki mój własny

Wt, czw, sob: ćwiczenia siłowe: ja będę wykonywać tak: na obręcz barkową i klatkę piersiową:pompki, i ćwiczenia z hantelkami
Na brzuch: 8 min ABS, ćwiczenia od Suzany, skręty tułowia do ściany, ćwiczenie na boczki.
Na nogi i pośladki: marsz z wysokim unoszeniem kolan, wspięcia na palce(dobre na łydki), szpagat odwrotny, wykroki, wchodzenie i schodzenie z łóżka
i tutaj też są ćwiczenia na nogi http://www.*******/cwiczeniadlaciebi...687,0,0,0.html

Mam nadzieje, że dam rady
Brzuszek smaruję termoaktywnym serum z Eveline, nóżki i pośladki balsamem ujędrniającym z Avon-u - polecam. Może macie jakieś kosmetyki ujędrniające do polecenia?
Albo jakieś dobre peelingi Byłabym wdzięczna

Jeśli chodzi o diete to ciag dalszy nie jedzenia chipsów itp, czekolady, ograniczanie słodyczy, jedzenie regularnie co 3-4 godziny, ostatni posiłek 3 godz przed snem, picie dużo wody(a propos kumpela mówiła mi kiedyś że rozpycha żołądek i brzuch jest większy.. to jak to jest) no przede wszystkim to jedzenie zdrowo Czasami też popijam czerwoną herbatkę ale to nie często

Wow, jestem pod wrażeniem Nie miałabym tyle zapału

Ja mam to samo serum z Eveline i bardzo je lubię Stosuję od niedawna, więc nie jestem w stanie stwierdzić czy to, co obiecują na opakowaniu jest prawdą. Ale skóra już po dwóch dniach używania jest bardziej gładka i taka jakby napięta. Poza tym uwielbiam to uczucie jak rozgrzewa

Jeśli chodzi o wodę to ja długo nie mogłam się przemóc. Byłam przyzwyczajona do picia Coca Coli i to hektolitrami Teraz natomiast nie wytrzymałabym dnia bez minimum 2 litrów mineralnej , co bardzo mnie cieszy Gazowana na pewno nie jest dobra na diecie i fakt - bąbelki rozpychają, a niegazowana? Sama nie wiem - wydaje mi się, że żołądek się powiększa zanim się jej pozbędziemy A później wszystko wraca do normy

[Renia90]

Napisane przez bubblegum

Wow, jestem pod wrażeniem Nie miałabym tyle zapału
Ja mam to samo serum z Eveline i bardzo je lubię Stosuję od niedawna, więc nie jestem w stanie stwierdzić czy to, co obiecują na opakowaniu jest prawdą. Ale skóra już po dwóch dniach używania jest bardziej gładka i taka jakby napięta. Poza tym uwielbiam to uczucie jak rozgrzewa

Zapał mam bo brzuszek mnie do szału już doprowadza nie chodzi mi o to żeby był plaski na wakacje ale w ogóle marzy mi się choć trochę bardziej płaski
Ogólnie to bardzo lubię ćwiczyć i gdy mam dzień bez ćwiczeń to dziwnie sie czuje :P

Jeśli chodzi o serum to raczej efektów wyszczuplających nie zauważyłam a używam go już jakiś miesiąc.. ale skóra po nim jest zawsze taka gładziutka, delikatna I jędrna. Wieczorem zawsze biorę prysznic, potem serum i pod kołderkę i jest tak cieplucho

[Biedroneczka666]

Napisane przez Renia90

Ogólnie to bardzo lubię ćwiczyć i gdy mam dzień bez ćwiczeń to dziwnie sie czuje :P

Hehe, zazdroszczę Ci Ja nienawidzę ćwiczyć Znaczy pocić się, a skoro nie mam kondycji to ćwiczenia mnie 'pocą' xD Więc ich nie lubiem

Hehe, a mnie ciekawi ile trzeba robić cokolwiek żeby polepszyć sobie kondycję...?
Hm


Osobiście w kremy i tego typu mazidła wyszczuplające nie wierzę. Jak dla mnie jeśli coś wyszczupla to tylko przez to, że jak to wsmarowujemy to masujemy ciało

(jeszcze pół godzinki i orbitreku nadchodzę )

[Renia90]

Na poprawienie kondycji polecam skakankę, na prawdę działa
Na początku wylewały się ze mnie poty, teraz moge śmigać pół godziny Ale wystarczy 10 min dziennie
Oczywiście zaczynałam od krótkich skoków do co raz to dłuższych, na tyle ile dawałam rady, no i najlepiej skakać w butach, albo na bardziej miękkim podłożu bo może boleć śródstopie po jakimś czasie.
Ja lece porobić zakupy i bede kręcić hula hopem Skakanka wieczorem przed prysznicem, jakoś tak się przyzwyczaiłam

[Biedroneczka666]

Napisane przez Renia90

Na poprawienie kondycji polecam skakankę, na prawdę działa
Na początku wylewały się ze mnie poty, teraz moge śmigać pół godziny Ale wystarczy 10 min dziennie
Oczywiście zaczynałam od krótkich skoków do co raz to dłuższych, na tyle ile dawałam rady, no i najlepiej skakać w butach, albo na bardziej miękkim podłożu bo może boleć śródstopie po jakimś czasie.
Ja lece porobić zakupy i bede kręcić hula hopem Skakanka wieczorem przed prysznicem, jakoś tak się przyzwyczaiłam

No popatrz, miałam zakupić skakankę tylko nigdzie nie mogę dostać ze sznura... Muszę coś w zastępstwie Hehe, a technika? "rowerek" czy "żabka"?

Dzięki Ci bardzo dobra duszyczko

[Renia90]

Napisane przez Biedroneczka666

No popatrz, miałam zakupić skakankę tylko nigdzie nie mogę dostać ze sznura... Muszę coś w zastępstwie Hehe, a technika? "rowerek" czy "żabka"?

Dzięki Ci bardzo dobra duszyczko

ja preferuję rowerkiem, dla mnie przyjemniej żabką sie szybciej męczy, ale też bardziej obciąża stawy