Jesienne Mamy 2007 cz. III

[maatra]

Barbeaa ja mam podobne podejscie do tych meczy...ale pokibicuje co mi tam
Ivy zazdroszcze spotkanka,napewno swietnie sie bawilyscie
Joli z tesciowa nie wygrasz. ja wstawilam sie za Tz, bo sie poklocili, to takiego smsa mi wysmarowala,ze malo nie padlam.... dziwne to takie stwirzenia.
ja tez wspominalam cos o brokulowym daniu.... skonczylo sie tak : Tz dzwoni i pyta : Miska czy Ty mu to wczesniej dawalas, mowie nie.... To żałuj,ze tego nie widzisz. jeszcze nigdy niczym tak nie plul ,jak tym co mu dzis przygotowalas.... poddaje sie

gdybyscie zobaczyly co moj Tz wyprawia z dzieckiem jak mnie nie ma moj Tz wpedza mnie w kompleksy i poczucie winy. Si az piszczy jak sie razem bawia,a spacery.... dzis 6 km zrobili !!! zaczeli juz o 9 rano !!!
chcialam cos jeszcze napisac,ale zapomnialam co

dodalabym zdjecia,ale.... w sumie, na photoblogu jest zdjecia na ktorym ponoc widac zabki,ja mam zrypana grafike,wiec widze tylko biala plamke,ale mama mi mowila,ze widac

buziaki. jak sobie przypomne co chcialam napisac to wpadne

Edit: ma ktos pod reka przepis na leii ciasto ???? juz tyle razy je bralam,ale wciaz je gdzies posiewam. mam wszystkie skladniki,ale boje sie zaczac,ze cos pomine.

[joasiah]

1. płacząca Ola
2. Ola stoi i się smieje swietna jest !!
3. Ja i Ivy
4.Zuzia i Ola w tle Demonik z Jasiem
5.Zuzia z Jasiem

[poissonivy]

Napisane przez maatra

Edit: ma ktos pod reka przepis na leii ciasto ???? juz tyle razy je bralam,ale wciaz je gdzies posiewam. mam wszystkie skladniki,ale boje sie zaczac,ze cos pomine.

Za sekundę Ci podam, ok?

Napisane przez joasiah

1. płacząca Ola
2. Ola stoi i się smieje swietna jest !!
3. Ja i Ivy
4.Zuzia i Ola w tle Demonik z Jasiem
5.Zuzia z Jasiem

246 , moja ofiara (mąż znaczy) zrobiła 48? A mówiłam pstrykaj...

Ślicznie wyszły zdjęcia

Edit: Przepis

Składniki:
5 jajek
1 szklanka cukru
1 torebka cukru waniliowego
1 szklanka stopionej margaryny
5 torebek budyniu czekoladowego
3 łyżeczki proszku do pieczenia

Wykonanie:
Utrzeć na pulchną masę żółtka z 3/4 szkl. cukru i cukrem waniliowym. Dodać, nie przestawiając ucierać, stopioną margarynę i proszek budyniowy (dodawać po 1 torebce), z ostatniej torebki zostawić 2 łyżki. Ubić białka na sztywną pianę, pod koniec ubijania dodać resztę cukru.
Proszek do pieczenia wymieszać z pozostawionym proszkiem budyniowym i dodać do ciasta. Dodać pianę z białek. Piec 40-50 min. w 170 st, C.

[berbeaa]

O i się wyjaśniło po części dlaczego dziś tu świeciło pustkami! fajne fotki tylko Zuzi buzi na nich dokładnie nie widać! Poproszę taką wyraźną! z tych 246 coś tam wybierzesz joasiah!
pogodę mieliście super i naprawdę widać ze się dobrze bawiliście!

a gdzie Murmelius, Lea? choć ta ostatnia to mecze katuje na telebimie zapewne z piwem w ręku

[maatra]

dzieki Ivy .ide pichcic dodawajcie zdjecia !!!!!!!! dzis mam dzien komputerowy

[joasiah]

zdjęcia alez proszę bardzo

[myshia]

Witam na nowym wątku. Przepraszam za swoją iobecność wczoraj ale znowu miałam zalatany dzień. Tym razem byłam u siostry pomóc jej z dzeiciakami.

Pysiu, a jak wygląda to urządzenie to pianki? I czy to się ubija ze zwykłego mleka?? Ja to mam ochotę na kawę mrożoną, mniam!

Napisane przez poissonivy

No niestety, co poradnik, to inna opinia.
Ja tam myślę, że należy to wszystko traktować jako coś orientacyjnego, można przecież zacząć od niewielkiej ilości i odczekać parę dni, czy wszystko jest ok.

Również uważam, że jak dziecku nic nie jest to należy próbować po troszeczku nowości. Jak jest na coś uczulone to już po kęsie będzie widać. Ja wręcz odwrotnie. Zanim będę mogła mu podawać jakies eksperymentalne potrawy to długo minie. Na szczęście dziś jest poprawa, ale nadal jak ktoś go widzi pierwszy raz to wytrzeszcza oczy - ojej, a co mu się stało??

Kiermusy z mamami wyglądają pięknie dzieciaki w kapeluszach rewelacja, dziewczynki wyglądają bardzo kobieco, a Jaś... brak słów. Może to dobrze, że ja swojego koło waszych nie położyłam, bo nie dość że skóra paskudna, to on nawet chwili nie usiedzi tylko by leżał, a ja tu widzę, że Ola to już prawie dorosła

Co do zostawiania dziecka w samochodzie: tamta babeczka co zapomniała, to współczuję jej przeogromnie, bo nie zrobiła tego umyślnie, zapomniała (trudno mi to zrozumieć) może przemęczona... teraz i tak życie ma przechlapane... Ale zostawić dziecko i pójść na zakupy ja to mam stresa jak muszę zostawić michała w aucie i iść otworzyć bramę do garażu (jest moment że tracę kontakt wzrokowy z samochodem) ale niestety wziąć go nie mogę bo do otwarcia potrzebne są dwie ręcę. Na szczęście bardzo rzadko korzystam z tego garażu.

[sylwia-zuza]

super zdjecia
Maciek od wczoraj staje w lozeczku

[joasiah]

sylwia zuza popraw date moich urodzin to 21 pazdz
pisalam do ciebie kiedys smska ale nie wiem czy cos dostalas?

[Murmelius]

Hej dziewczyny
Murmelius zgłaszała, że będzie jej mniej, bo siostra przyjechała.
Dziś byliśmy nad morzem, przepiękne widoki - skaliste nabrzeże, lazurowe niebo i słońce.
Teraz padamy z nóg, za dużo morskiego powietrza się nawdychaliśmy hihihi.

Joli - moja siostra nie bałagani, zawsze bardzo mi pomaga (powiem Wam w tajemnicy, że to moja siostra bliźniaczka).

Zdjęcia przepiękne, wszystkie bez wyjątku!
Wybaczcie, że się nie odniosę do wszystkich postów. Wykorzystuję maksymalnie czas z moją kochaną siostrą i herbatkujemy sobie teraz, bo dwa potwory już śpią.

Esz, super, że juz Ci lepiej .

Bardzo za Wami tęsknię i czytam, jak tylko mogę. Strzeżcie się więc i nie obgadujcie mnie za bardzo .

Wszystkim mamom i bobasom

[sylwia-zuza]

Napisane przez joasiah

sylwia zuza popraw date moich urodzin to 21 pazdz
pisalam do ciebie kiedys smska ale nie wiem czy cos dostalas?

Asiu, ja nie prowadze dat naszych urodzin
a kiedy wysylalas smska( nie przypominam sobie,zebym cos dostalam od Ciebie )?

[Lipinka]

Napisane przez joasiah

zdjęcia alez proszę bardzo

Joasiah ja liczę !! jest dopiero 11 zdjeć, a wspominałaś cos o 249 Piękne foteczki, tak wam zazdroszczę, że mogłyście się spotkać a ja biedna nieszczęśliwa w domu siedzę

Napisane przez sylwia-zuza

super zdjecia
Maciek od wczoraj staje w lozeczku

BRAWO Maciuś

[joasiah]

sylwia a bylam pewna ze ty wklejalas miesiecznice i taka liste z narodzinami ibyly daty mam i daty dzieciaczkow
a smska no jakis czas temu
Lipinka niektore ujecia do kitu albo takie krajobrazowe ale nie bede sie powtarzac bo w ten sam desen
bo mam zdj Ivy z mezem i olcią ale nie wiem czy moge wklejac wiec nie wklejam :P
tak samo demonika :P

[Lipinka]

Napisane przez joasiah

sylwia a bylam pewna ze ty wklejalas miesiecznice i taka liste z narodzinami ibyly daty mam i daty dzieciaczkow
a smska no jakis czas temu
Lipinka niektore ujecia do kitu albo takie krajobrazowe ale nie bede sie powtarzac bo w ten sam desen
bo mam zdj Ivy z mezem i olcią ale nie wiem czy moge wklejac wiec nie wklejam :P
tak samo demonika :P

pewnie że możesz Ivy i Demonik wysłały sms do polsatu i w trakcie meczu wyskoczył napis na środku ekranu: Pozwalamy Joasi pokazać jesiennym nasze zdjecia" powaznie tak było, ogladam to wiem

[Lipinka]

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7807737]

Potwierdzam, na BBC tez byl ten komunikat

Lipinka, a ta czekolada to 100 czy 200 gram byla [/QUOTE]

ta z całymi orzechami 250

[Lipinka]

lea jesteś dla mnie autorytetem a i jeszcze 3 kawałki pizzy giganta zjadłam a teraz pije 2 butle wody mineralnem bo mnie suszy i jest mi bleee ehhhh raz sie żyje (żyje)

[poissonivy]

Napisane przez myshia

Pysiu, a jak wygląda to urządzenie to pianki? I czy to się ubija ze zwykłego mleka?? Ja to mam ochotę na kawę mrożoną, mniam!

Ja dzisiaj skusiłam się na kawę z pianką (bezkofeinową oczywiście ) i piankę ubiłam z ciepłego (nie wrzącego) mleka 0,5% za pomocą... zaparzacza . Nie wiem, czy wiecie o co mi chodzi, takie cuś szklane, do tego wkłada się takie sitko na drążku i bardzo szybko za pomocą tego ubija się mleko. Jak to cuś kupowałam, to pani mówiła, że to kobitki do spieniania mleka kupują, ja zrobiłam , ale rzeczywiście parę ruchów ręką i pianka super ubita . Jak znajdę zdjęcie na necie, to wkleję.

Napisane przez sylwia-zuza

Maciek od wczoraj staje w lozeczku

No wielkie gratki

Napisane przez Murmelius

(powiem Wam w tajemnicy, że to moja siostra bliźniaczka).

Napisane przez joasiah

sylwia a bylam pewna ze ty wklejalas miesiecznice

Listę urodzin jesiennych mam wklejała Demonik, ma ją w podpisie

Napisane przez joasiah

bo mam zdj Ivy z mezem i olcią ale nie wiem czy moge wklejac wiec nie wklejam :P
tak samo demonika :P

Ja się zgadzam, tylko Joasiu wybierz takie, na których normalnie wyglądam.

[Lipinka]

pusto tu dziś strasznie pewnie wszystkie mecz ogladaja : dobranoc ja idę aaaać

[myshia]

Napisane przez poissonivy

Ja dzisiaj skusiłam się na kawę z pianką (bezkofeinową oczywiście ) i piankę ubiłam z ciepłego (nie wrzącego) mleka 0,5% za pomocą... zaparzacza . Nie wiem, czy wiecie o co mi chodzi, takie cuś szklane, do tego wkłada się takie sitko na drążku i bardzo szybko za pomocą tego ubija się mleko. Jak to cuś kupowałam, to pani mówiła, że to kobitki do spieniania mleka kupują, ja zrobiłam , ale rzeczywiście parę ruchów ręką i pianka super ubita . Jak znajdę zdjęcie na necie, to wkleję.

Wow, niezły pomysł. Ja lubię sobie czasem kawę fusiastą wypić, więc może skuszę się na taki dzbanuszek...?

[Kancia]

Poissy piękna damę masz w domku a w tym kapelusiku wygląda

[demonik]

Dzień dobry!

Moc życzeń dla wczorajszej jubilatki Nadii Myychy i dzisiejszej - Mai Agy.

Napisane przez joli31

Próbowałam to sfotografować, ale niezbyt mi to wyszło.

Pućka cudna, uśmiechnieta i okrąglutka. Brawa za podjęcie prób wspinaczki .

Napisane przez dorka19801

ale dodam jeszcze fotki

Klaudunia śliczna, widać, że choróbsko jej nie przeszkadza w zabawie .

Napisane przez joasiah

sylwia zuza popraw date moich urodzin to 21 pazdz

To ja mam w podpisie nasze, mamowe urodziny . Zaraz poprawię, dzięki za info .

Napisane przez Murmelius

Dziś byliśmy nad morzem, przepiękne widoki - skaliste nabrzeże, lazurowe niebo i słońce.

Doczekałaś się wreszcie słońca .
I teraz to ja Tobie zazdroszczę - morza i pięknego wybrzeża .

Napisane przez joasiah

Lipinka niektore ujecia do kitu albo takie krajobrazowe ale nie bede sie powtarzac bo w ten sam desen
bo mam zdj Ivy z mezem i olcią ale nie wiem czy moge wklejac wiec nie wklejam :P
tak samo demonika :P

Możesz, tylko błagam o litość i jakąś normalną fotkę , bo ja robię masę głupich min i ciągle gadam na zdjęciach, a mój mąż regularnie zamyka oczy .

* * *

Spędziliśmy wczoraj przemiły dzień z Joasiah i Poissonivy oraz ich rodzinami . 10,5 godziny poza domem, z czego prawie 6 w samochodzie, ale warto było . Obawiałam się tak długiej jazdy, Jaś jednak prawie cały czas spał w samochodzie, po przebudzeniu bawił się zabawkami, a ja czytałam mu ksiażeczki.

Kiermusy są piękne, szkoda, że tak daleko od nas. Jeśli chodzi o zdjęcia, to mój mąż zrobił ok. 150, ale eksperymentował i ustawił aparat na jakiś dziwny tryb i wyszły dość ziarniste . Poza tym jak się okazało, mamy tylko trzy zdjęcia miejscowości (to za dużo powiedziane), wszystkie trzy poniżej... Mało tez zdjęć rodziców, bo Michał starał się fotografować dzieci, co przy trzech tak ruchliwych szkrabach jest nie lada wyzwaniem .

Dziewczynki są słodkie, Oleńka ma piękne, gęste rzęsy i urocze dołeczki w policzkach , a Zuzia niesamowicie okrąglutkie policzki, widać to zwłaszcza z profilu i robi najsmutniejszą minę do płaczu, jaką widziałam . Oleńka jest wiercipiętkiem, ale raczej spokojnym, Zuzanka jest bardzo żywiołowa.
Obie niebieskookie, obie podobne bardziej do tatusiów. Tatusiowie też są bardzo sympatyczni , mąż Ivy chyba jest troszkę nieśmiały, a maż Joasi zrobił na mnie wrażenie wesołego faceta.

Poniżej pierwsza porcja zdjęć:

1, 2, 3 Kiermusy...
4, 5, 6 wcinające brzdące; Jaś skrócił sobie oczekiwanie na koleżanki jedząc zupkę

[demonik]

Część druga

1. Zuzanka sobie poleguje
2. Ola i Jaś
3. Ola, Zuzia i Jaś, który wypatrzył butlę z mlekiem u Zuzi
4. Zuzia i Jaś
5. Ola z "komórką" , Jaś z pilotem Oli
6. Jaś z flaszką maminych perfum

[demonik]

Część trzecia

1. Zuzia z tatą
2. Ola z chochlą
3. Trzej muszkieterowie

[berbeaa]

Napisane przez sylwia-zuza

super zdjecia
Maciek od wczoraj staje w lozeczku

Napisane przez Murmelius

Hej dziewczyny
Murmelius zgłaszała, że będzie jej mniej, bo siostra przyjechała.
Dziś byliśmy nad morzem, przepiękne widoki - skaliste nabrzeże, lazurowe niebo i słońce.
Teraz padamy z nóg, za dużo morskiego powietrza się nawdychaliśmy hihihi.

Joli - moja siostra nie bałagani, zawsze bardzo mi pomaga (powiem Wam w tajemnicy, że to moja siostra bliźniaczka).

ha ha tak myślałm że jesteś z ciąży bliźniaczej bo sama myślałaś że będziesz miała bliźniaczki! ale może siostra mieć będzie? albo Ty za drugim podejściem!
to teraz wklej dwie Murmur a co? myślałaś że nie zapragnę?

Napisane przez joasiah

sylwia zuza popraw date moich urodzin to 21 pazdz
pisalam do ciebie kiedys smska ale nie wiem czy cos dostalas?

Joasiah Zuzia też ma niebieskie oczka! bardzo mi się podobają w tych kapeluszach!
a co do listy to Demonik ją ma w podpisie

a gdzie Demonik? nie dotarła jeszcze z tego spotkania?

Lea jak tam napięcie rośnie??

Moja przytulanka postanowiła dziś w nocy nie jeść i jak jej wciskałam butlę to wypluwała to co pociągnęła! nauczyła się pluć i tak parskać jak koń i jak jej coś w ryjku nie pasuje to z zazpryskiem wypluwa i oczywiście mi sie dostaje bozzzsz
potuliła się i spała dalej
wogóle jak ją teraz przewijam to po ściągnięciu pampersa robi błyskawiczną przewrotkę i ucieczka!! dlazego dzieci tak się zachowują, myślicie że te pieluchy ich denerwują? potem przy zakładaniu noweg jest koszmar bo już kilka razy wstawał do siadania i pada do tyłu waląc sie w główkę i płacze teraz po tych razach to poduszkę podkładam bo ona jest nie okiełznana. napiszcie jak to u Was wygląda

[motylek78]

Dziewczyny witajcie
jestem juz w domu. Wczoraj mielismy super podroz. Max byl mega grzeczny i znow spal troche w pociagu i w samolocie. W domku tez dosyc dobrze sie zaklimatyzowal i obudzil sie od 21 do 6 rano na picie i spal znow do 9. Mam nadzieje ze wrocily stare dobre czasyze spaniem. Teraz siedzi sobie w kojcu i patrzy jak tata sprzata po sniadaniu. Juz zabiera sie do chodzenia i stawia pierwsze kroczki w kojcu i lozeczku. Nawet probuje sie poscic i utrzymywac rownowage ale po kilku sekundach leci na pupcie.
Zdazylam zobaczyc teraz tylko ostatnie zdjecia z wypadu Ivy , Demonika i Joasiah.
I zachwytom nie ma konca jak i nad bobaskami tak i nad miejscem w ktorym bylyscie. Pieknie!
Bede dzis powoli nadrabiac wszystko co popisalyscie.Jestem w szoku bo to juz nr 3 watku i bedzie co czytac.
Milej niedzieli.

[joasiah]

a berbeaa sie wcieła i nie zobaczyla znow ze Demonik juz napisala
ja mam np fajne zdj Michała z Jasiem gdzie Jas siedzi na baranka
dobra to zaraz cos powklejam

[demonik]

Napisane przez berbeaa

wogóle jak ją teraz przewijam to po ściągnięciu pampersa robi błyskawiczną przewrotkę i ucieczka!! dlazego dzieci tak się zachowują, myślicie że te pieluchy ich denerwują? potem przy zakładaniu noweg jest koszmar bo już kilka razy wstawał do siadania i pada do tyłu waląc sie w główkę i płacze teraz po tych razach to poduszkę podkładam bo ona jest nie okiełznana. napiszcie jak to u Was wygląda

U nas też jest gimnastyka podczas zmiany . Może nie pieluchy denerwują dzieci, ale chwilowe unieruchomienie? Chociaż Jaś bardzo chętnie pobrykałby z gołym tyłeczkiem .

Napisane przez motylek78

Dziewczyny witajcie
jestem juz w domu. Wczoraj mielismy super podroz. Max byl mega grzeczny i znow spal troche w pociagu i w samolocie. W domku tez dosyc dobrze sie zaklimatyzowal i obudzil sie od 21 do 6 rano na picie i spal znow do 9. Mam nadzieje ze wrocily stare dobre czasyze spaniem. Teraz siedzi sobie w kojcu i patrzy jak tata sprzata po sniadaniu. Juz zabiera sie do chodzenia i stawia pierwsze kroczki w kojcu i lozeczku. Nawet probuje sie poscic i utrzymywac rownowage ale po kilku sekundach leci na pupcie.

Cieszę się Motylku, że mieliście dobrą podróż i że jesteście już w domu . Max na pewno czuje, że wrócił do domu, do własnego łóżeczka, do stęsknionego taty .. Gratuluje mu nowych umiejętności!

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7810194]Dziecko mi wlasnie usnelo na siedzaco Glowa mu sie kiwala jak po procentach Tz cos tam udoskonala przy samochodzie, ja spadam na sniadanie, milej niedzieli [/QUOTE]

Śpiący na siedząco Oli musiał przesłodko wyglądać .

Napisane przez joasiah

ja mam np fajne zdj Michała z Jasiem gdzie Jas siedzi na baranka
dobra to zaraz cos powklejam

Joasiu, ja mam parę Waszych fotek, ale najchętniej podesłałabym Ci je, żebyś sama wybrała i wkleiła . Tylko nie znam Twojego adresu @.
Ivy wysłałam w nocy .


Zmykam, dziś znów się szlajamy, tylko nieco bliżej .

[joasiah]

no to fotki dalej
1. zapoznawanie się Jasia z Zuzią
2. cała banda
3. goła pani
4.Demonik z Jasiem
5.Michał z Jasiem
6.a ty tak po trochu wszyscy

[poissonivy]

Napisane przez myshia

Wow, niezły pomysł. Ja lubię sobie czasem kawę fusiastą wypić, więc może skuszę się na taki dzbanuszek...?

No niestety nie mój pomysł, ale o ile mój mąż lubi kawę bez mleka, to z pianką dzisiaj wypił całą i mu smakowała. No i za ten swój zaparzacz dałam całe 14zł, więc koszty są niskie, a efekt naprawdę superowy. Pianka dość długo się trzyma i tak szybko nie opada.

Napisane przez Kancia

Poissy piękna damę masz w domku a w tym kapelusiku wygląda

pięknie w imieniu swoim i Oluni

Napisane przez demonik

Część trzecia
1. Zuzia z tatą
2. Ola z chochlą
3. Trzej muszkieterowie
4, 5, 6 - Jaś z mamą; na pierwszej fotce wącha wraz ze mną próbki perfum, na drugiej próbuje odgryźć mi kawałek twarzy, a na trzeciej zobaczył coś ciekawego w krzakach, bo odwrócił się od obiektywu

Nie ma to jak 3 muszkieterowie

Napisane przez demonik

Część druga
1. Zuzanka sobie poleguje
2. Ola i Jaś
3. Ola, Zuzia i Jaś, który wypatrzył butlę z mlekiem u Zuzi
4. Zuzia i Jaś
5. Ola z "komórką" , Jaś z pilotem Oli
6. Jaś z flaszką maminych perfum

Zgadnijcie, kto najbardziej interesował się perfumami???
Jasio oczywiście

Napisane przez demonik

Możesz, tylko błagam o litość i jakąś normalną fotkę , bo ja robię masę głupich min i ciągle gadam na zdjęciach, a mój mąż regularnie zamyka oczy .

O to samo prosiłam Jasiah

Napisane przez demonik

Spędziliśmy wczoraj przemiły dzień z Joasiah i Poissonivy oraz ich rodzinami . 10,5 godziny poza domem, z czego prawie 6 w samochodzie, ale warto było . Obawiałam się tak długiej jazdy, Jaś jednak prawie cały czas spał w samochodzie, po przebudzeniu bawił się zabawkami, a ja czytałam mu ksiażeczki.

Cieszę się bardzo, że Jasio nie marudził podczas podróży

Napisane przez demonik

Kiermusy są piękne, szkoda, że tak daleko od nas. Jeśli chodzi o zdjęcia, to mój mąż zrobił ok. 150, ale eksperymentował i ustawił aparat na jakiś dziwny tryb i wyszły dość ziarniste . Poza tym jak się okazało, mamy tylko trzy zdjęcia miejscowości (to za dużo powiedziane), wszystkie trzy poniżej... Mało tez zdjęć rodziców, bo Michał starał się fotografować dzieci, co przy trzech tak ruchliwych szkrabach jest nie lada wyzwaniem .

Hihi miejscowości to chyba za dużo powiedziane...

Ziarniste nam wychodzą jak się przestawi funkcję ISO na wyższą, ale co to takiego, to nie wiem

Napisane przez demonik

Dziewczynki są słodkie, Oleńka ma piękne, gęste rzęsy i urocze dołeczki w policzkach , a Zuzia niesamowicie okrąglutkie policzki, widać to zwłaszcza z profilu i robi najsmutniejszą minę do płaczu, jaką widziałam . Oleńka jest wiercipiętkiem, ale raczej spokojnym, Zuzanka jest bardzo żywiołowa.
Obie niebieskookie, obie podobne bardziej do tatusiów. Tatusiowie też są bardzo sympatyczni ,

Mina Zuzi, rzeczywiście pobiła wszystkie minki na świecie, a wystraszyła się... Jasia

Napisane przez demonik

mąż Ivy chyba jest troszkę nieśmiały

On tylko na początku taki nieśmiały

Napisane przez demonik

1, 2, 3 Kiermusy...
4, 5, 6 wcinające brzdące; Jaś skrócił sobie oczekiwanie na koleżanki jedząc zupkę

No właśnie dodajmy, że Ci co mieli najdalej byli najwcześniej... ale mi było wstyd

Napisane przez motylek78

Juz zabiera sie do chodzenia i stawia pierwsze kroczki w kojcu i lozeczku. Nawet probuje sie poscic i utrzymywac rownowage ale po kilku sekundach leci na pupcie.

Motylku, jak dobrze, że już jesteś z nami

Gratulacje dla Maksia
[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7810194]
Dziecko mi wlasnie usnelo na siedzaco Glowa mu sie kiwala jak po procentach [/quote]
Moja ostatnio usnęła w huśtawce (zdjęcie poniżej)

Napisane przez demonik

Ivy wysłałam w nocy .

, zaraz sprawdzę pocztę

[pysiamn]

Napisane przez joli31

Ale piszę, żeby się pochwalic. Pucka robi podchody do wstawania. W łóżeczku przed snem wariowała, patrze, a ta bez podparcia klęczy na środku lóżeczka . Próbowałam to sfotografować, ale niezbyt mi to wyszło.

dla naszej Pućki

Napisane przez poissonivy

Fotki... mąż robił, a ona jak zwykle bidak nie wiedział, że ma wszystkich fotografować...

1. widoki takie mieliśmy
2. próbkowanie perfum
3. Ola i Jasio (do niczego nie doszło ), w tle ja

Napisane przez joasiah

zdjęcia alez proszę bardzo

Napisane przez demonik

Część druga

1. Zuzanka sobie poleguje
2. Ola i Jaś
3. Ola, Zuzia i Jaś, który wypatrzył butlę z mlekiem u Zuzi
4. Zuzia i Jaś
5. Ola z "komórką" , Jaś z pilotem Oli
6. Jaś z flaszką maminych perfum

Super foteczki:ehem :
Widać spotkanko się udało...aż miło popatrzeć na was i na wasze bobaski...

Napisane przez myshia

Pysiu, a jak wygląda to urządzenie to pianki? I czy to się ubija ze zwykłego mleka?? Ja to mam ochotę na kawę mrożoną, mniam!
.

mrożoną kawkę teżm ożna tym robić
Ja mialam coś takiego... :
http://images.google.pl/imgres?imgur...J_plPL227PL227

Napisane przez sylwia-zuza

super zdjecia
Maciek od wczoraj staje w lozeczku

************

Ja mam teraz mega marudę może póxniej wpadnę i Was poczytam...
Buziaki