|
|
#91 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Uroczysty obiad zamiast wesela.
Witajcie
i ja się przyłączę do zwolenniczek obiadu zamiast wesela. My z TŻ'em od razu wiedzieliśmy, że chcemy skromną uroczystość, bez tradycyjnego wesela i tej całej otoczki. Nie tak dawno poinformowaliśmy rodziców o naszych planach - ślub prawdopodobnie w sierpniu przyszłego roku (termin do ustalenia z księdzem). Z tym, że chcemy aby ceremonia zaślubin odbyła się u mnie w domu, a właściwie w ogrodzie. Mój rodzinny dom jest na wsi, mamy dosyć duży teren wokół niego i chcemy to wykorzystać. Zaprosimy tylko najbliższą rodzinę i kilkoro przyjaciół. Do reszty rodziny wyślemy zawiadomienia i tak myślę, że większość z nich przybędzie na ślub (bo mają blisko ), ale mnie to cieszy Po ślubie planujemy obiad dla najbliższych i wyszło nam ich ok. 40 osób. Trochę dużo, chcieliśmy w sumie bardziej kameralne grono, ale ja z drugiej strony też chcę mieć przy sobie w tym dniu najbliższe mi osoby (poza rodzicami, dziadkami), jestem jedynaczką i to pewnie dlatego. Chcę żeby towarzyszyły mi bliskie znajome, a wiadomo, że mają osoby towarzyszące (takie już na poważnie ) i dlatego to grono tak się rozrosło. Ale to na razie nasze wstępne plany. Obiad oczywiście też u nas w domu, a właściwie przed. I mama nie będzie gotować, zamówimy jedzenie "z zewnątrz".
__________________
- I love you Honey-Bunny... - I love you Pumpkin... |
|
|
|
|
#92 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 107
|
Dot.: Uroczysty obiad zamiast wesela.
Dziewczyny ja mam takie pytanie. Jakie sukieneczki wybieracie na takie skromne wesela? bo nie wiem czy oplaca się kupować nie wiem jak drogą sukienke na skromny obiad. Sama myśle o obiedzie bo mój TŻ ma bardzo małą rodzinę no a ja większa, no ale moja rodzina wybawi sie na weselu mojej siostry za rok to myśle że im wystarczy
myślę o zaproszeniu rodziców, rodzeństwa, babcie no i chrzestnych no i ciocie z ktora mieszkam w tym samym podwórku. To z mojej strony wyjdzie ok 15 osób. a TŻ ok 8 lub 10.
|
|
|
|
|
#93 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 910
|
Dot.: Uroczysty obiad zamiast wesela.
no właśnie.
Ja mam podobny problem. Po ślubie chcemy zrobić tylko obiad w jakiejś restauracji. Będzie na nim maksymalnie kilkanaście osób. imprezę dla znajomych, taką całonocną zrobimy dopiero po powrocie z rejsu. W związku z tym mam dwa pytania. Jakie miejsce nadaje się na taki obiad i jaka sukienka będzie pasowała? (dodam, że nie mam ograniczeń finansowych, więc możecie szaleć z pomysłami )Czy nie czułabym się głupio w białej sukni, w restauracji, gdzie byliby jeszcze jacyś inni goście? Bo przecież na te kilkanaście osób nie opłaca się wynajmować nikomu żadnej restauracji, co nie? Mieszkamy w Wawie, ale bierzemy pod uwagę ślub również w innych miejscach. Jakichś szczególnie pięknych
|
|
|
|
|
#94 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: Uroczysty obiad zamiast wesela.
Cytat:
![]() Cytat:
DLaczego od razu zakładasz z góry, że znajdziesz ogromną restaurację![]() Ja bym nie chciała,żeby ktos obcy w tym czasie jadł krwistego befsztyka za moimi plecami
|
||
|
|
|
|
#95 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 8
|
Dot.: Uroczysty obiad zamiast wesela.
My również planujemy uroczysty obiad zamiast wesela. Max 35 osób, raczej sama najbliższa rodzina.
Ślub o godz. 12.00, potem gratulacje i zdjęcia w ogrodzie przyklasztornym (to jeszcze akurat w sferze ustaleń z księdzem) więc myślę że przyjęcie zacznie się gdzieś o 14 i potrwa do ok. 20, max do 22 (ale uprzedzamy wszystkich gości że do 20, 2 godz zostawiamy tak gdyby się przedłużyło niespodziewanie) po czym udamy się na wieczorną sesję zdjęciową po Krakowie a potem oddamy się urokom nocy poślubnej (mamy wstępnie zarezerwowany apartament w hotelu przy restauracji).. Jeśli chodzi o samo przyjęcie to płacimy 110zł/os (w tym obiad 4 daniowy, szwedzki stół, napoje, dekoracja restauracji, obsługa) Myślę że jak na elegancką restaurację w centrum cena jest ok. Do tego sami dostarczamy tort i alkohol (raczej tylko wino). Z elementów tradycyjnych będzie powitanie przez rodziców chlebem i solą, tłuczenie szkła na szczęście, krojenie i karmienie się tortem i być może podziękowania dla rodziców. Podczas przyjęcia będzie nam przygrywał 2 osobowy zespół (grają zarówno muzykę klasyczną - skrzypce, jak i nowoczesne melodie), tańców nie przewidujemy ale jak ktoś będzie chciał popląsać to będzie mógł ale na pewno nie chcemy aby przybrało to formę zabawy weselnej. Aha płacimy też jakieś 600 zł za restaurację na wyłączność (choć jest ona nieduża) Generalnie cały koszt przyjęcia zamyka się w 5500 zł + koszt zespołu (ok 1000 zł) Edytowane przez Bianka30 Czas edycji: 2009-01-08 o 01:27 Powód: błędy |
|
|
|
|
#96 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Zbąszyń, Zielona Góra
Wiadomości: 2 452
|
Dot.: Uroczysty obiad zamiast wesela.
Dziewczyny, to i ja sie do Was przyłączam. Z Tżtem planujemy przyjęcie weselne na 25 osób. termin jadę ustalić dzisiaj (nie mieszkam już w swojej rodzinnej miejscowości a tam chcę wziąść ślub). Rozmawiałam przed chwilą z księdzem proboszczem z mojej parafii i kiedy poinformowałam go o tym, że chce zaklepać termin ślubu na sierpień to się zdziwił że tak późno i kazał przyjechac jak najprędzej, bo nie wie czy jest coś wolnego!!
ale mam stresa...mam nadzieję, że da sie coś załatwić.Ponadto planuje obiad, ciasto (+tort) i kolację (jeszcze nie wiem na 100%) w restauracji. szczegóły dopiero ustalę. Zastanawiam się nad tym, czy zrobić te przyjecie do rana z tańcami, czy takie siedzące np. do 22:00...Nie mam pojęcia czy 25 na tańczacej imprezie to nie za mało?? Tzn. nie chcę aby wyszło, że będą się bawić 2 pary, a reszta będzie siedzieć. Może jeśli wynajme DJ to on jakos to poprowadzi i zachęci do zabawy...Nie mam pojęcia... Sukienke chcę mieć tradyjcyjną, w końcu od zawsze o takiej marzyłam, a dlaczego mam sobie odmawiać ![]() W niedziele prawdopodobnie pierwszy raz spotkają sie nasi rodzice, ale mam nerwy. Dodatkowo to spotkanie jest u mnie i Tżta (bo mieszkamy juz razem), wiem - powinno być u rodziców panny młodej (będzie, ale jako drugie ), ale ze względu na warunki pogodowe nie chcę aby rodzice Tżta jechali tak daleko do moich, więc spotkamy sie w połowie drogi
__________________
|
|
|
|
|
#97 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 634
|
Dot.: Uroczysty obiad zamiast wesela.
Cytat:
![]() Z tego co policzyłam to koszty ślubu+przyjęcie+noclegi to taka sama cena jak wesele na 70-80 osób w mojej rodzinnej miejscowości w obiekcie typu "wiejska chata", ale ja nigdy nie chciałam dużej imprezy. Stawiam na kameralność, elegancję i uroczystość. Jednego tylko sobie nie odmówię tj. TORTU.Dziewczyny czy Wy planujecie alkohol na swoich obiadkach? Ja myślałam początkowo tylko o winie do popicia jedzenia, ale wiadomo nie każdy lubi i chyba zamówimy trochę wódki, jakiś koniak itp. Co do sukienki to będę miała suknię ślubna. Nie taką beze, ale gdyby takie mi się podobały to pewnie taka właśnie bym sobie sprawiła
|
|
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#98 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
|
Dot.: Uroczysty obiad zamiast wesela.
Ja z moim TŻ bierzemy w sierpniu ślub cywilny a za 2 lata kościelny.
Na cywlinym będzie razem z nami około 20 osób i bierzemy ich do restauracji na obiad/ kolacje (zależy o której odbędzie się ceremonia), bez wódki ![]() Za suknienką się jeszcze nie rozglądałam ale będzie jakaś skromna, na pewno nie typowo ślubna ale biała lub ecru Pozdrawiam
Edytowane przez XxXJuSstiii Czas edycji: 2009-03-13 o 20:08 |
|
|
|
|
#99 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 519
|
Dot.: Uroczysty obiad zamiast wesela.
Ja też jestem zwolenniczką obiadu zamiast wesela. Przede wszystkich mniej cyrków z załatwianiem. Np. jakoś na koniec lutego ustaliliśmy termin w USC, a 30 maja mamy ślub. Na obiedzie będzie 40, no 42 osoby,a za całość (obiad, nasze stroje, kwiaty, obrączki, fotograf) płacimy ze 4 tysiace max.
__________________
Co to jest miłość ? To spacer podczas bardzo drobniutkiego deszczu. Człowiek idzie, idzie i dopiero po pewnym czasie orientuje się, że przemókł do głębi serca http://s3.suwaczek.com/20090530040117.png http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqvry96uqg4.png 15.12.2010 - prawo jazdy zdane |
|
|
|
|
#100 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 130
|
Dot.: Uroczysty obiad zamiast wesela.
My też robimy obiad, w dodatku w piątek (we wrześniu powiedzieli nam że nie ma wolnych miejsc w soboty od kwietnia do października) a ślub będzie cywilny.
Oczywiście, że będę miała suknię taką, jaka mi się podoba Co prawda bez welonu, ale zawsze - ślubną ![]() Zaproszone będzie prawie 60 osób - no tak wyszło, ale z racji piątku pewnie będzie 3/4 tego.
__________________
Lato, lato, lato czeka ... |
|
|
|
|
#101 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Wielkopolskie
Wiadomości: 29
|
My również robimy po ślubie cywilnym < kościelny za 2-3 lata> obiado-kolacje ;] w restauracji dla 23 osób. Będzie obiad dwudaniowy , kawa ciasto tort a potem zakąski i alkohol < wódka i winko>
i wydaje mi się że to wystarczy ;] ślub już za 4 dni i eh .. sam stres niby nie ma czym sie stresować a jednak .. to nie uniknione;]
__________________
|
|
|
|
|
#102 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
|
Dot.: Uroczysty obiad zamiast wesela.
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#103 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Uroczysty obiad zamiast wesela.
U mnie podobnie, ju z wszystko przyklepane. Ślub w siepniu, a po tym obiad w restauracji. Cała impreza na jakieś 20-25 osób.
|
|
|
|
|
#104 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Wielkopolskie
Wiadomości: 29
|
Dot.: Uroczysty obiad zamiast wesela.
Po kościelnym oczywiście tradycyjne wesele na okolo 70 osób bo tez nie chcemy robic wielkiego spędu.
__________________
|
|
|
|
|
#105 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
|
Dot.: Uroczysty obiad zamiast wesela.
To tak jak u nas. Na cywlinym będzie nas wszystkich około 15 osób ale po kościelnym będzie wesele. Też na około 70 osób.
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#106 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 634
|
Dot.: Uroczysty obiad zamiast wesela.
Aj to gratulacje z okazji nadchodzącego ślubu i dobrej, bezstresowej zabawy
|
|
|
|
|
#107 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
|
Dot.: Uroczysty obiad zamiast wesela.
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#108 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 138
|
Dot.: Uroczysty obiad zamiast wesela.
My również robimy przyjęcie na 20 osób w małej restauracji.. Na początku marzyło mi się wielkie huczne przyjęcie, ale po konkretnych argumentach Tż-ta, zdecydowałam się jednak na ten rodzaj... Małe kameralne przyjęcie wśród najbliższych nam osób...
Jednak to jest to Byleby była ze mną ta jedna z najważniejszych osób, Mój Skarb
__________________
19.08.2009 06.11.2011 11.08.2012 |
|
|
|
|
#109 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 634
|
Dot.: Uroczysty obiad zamiast wesela.
Dla Kamili2100 bo ona bierze ślub już za 2 dni
|
|
|
|
|
#110 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Wielkopolskie
Wiadomości: 29
|
Dot.: Uroczysty obiad zamiast wesela.
Dziękuję bardzo molka11
![]() oby wszystko poszło tak jakbym chciała![]() ---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ---------- Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#111 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
|
Dot.: Uroczysty obiad zamiast wesela.
hehe
no ja nie wiedziałam Więc również życzę, żeby się wszystko udało
|
|
|
|
|
#112 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 461
|
Dot.: Uroczysty obiad zamiast wesela.
Brałam ślub w połowie sierpnia 2008 r. w Wawie. Nie mieliśmy wesela, tylko obiad w pobliskiej (względem kościoła - odpadał dowóz gości
), dość znanej zresztą, jak się okazało, restauracji. Za 22 osoby zapłaciliśmy w sumie 800 zł zaliczki plus ok. 1600-1700 zł po imprezie, więc w sumie nie tak znów dużo, bo do 2500 zł za wszystko razem, wliczając obsługę. O nic się nie martwiliśmy, nawet tort był przez restaurację zamawiany. Obiad składał się z zupy i drugiego dania, przystawek (zimne wędliny, sery, sałatki itp.), tortu, deseru (3 rodzaje ciasta), zimnych napojów, kawy/herbaty. Mieliśmy zawsze 2-3 propozycje do wyboru na etapie planowania menu. Za alkohol (wino) i napoje płaciliśmy osobno - nie dało się przewidzieć z góry, ile zejdzie. Jeden z gości był chory na cukrzycę - miał mięso i warzywa gotowane i bardzo smaczne (je też je jadłam w geście solidarności). Byliśmy zadowoleni, bo jedzenie było dobre, obsługa miła, a i ceny niezbyt wygórowane. Jednocześnie zdaję sobie sprawę, że byliśmy niezbyt wybredni jeśli idzie o wystrój - nie chcieliśmy nic specjalnego, wiec było skromnie, bez nadmiaru kwiatków i innych ozdobników, choć nie ascetycznie i ubogo. Choć restauracja jest dosyć mała, nie zamknięto jej dla nas - mieliśmy wydzieloną 1 z 2 części, na które jest podzielona. Na ok. tydzień przed przeżyliśmy lekki stres, bo okazało się, że menadżer wyjechał na urlop i nie zostawił pracownikom wytycznych - to jedyne zastrzeżenie, jakie mamy - skontaktowaliśmy sie z nim i było ok, ale to w sumie nie powinno być nasze zmartwienie. Natomiast fajnie, że menadżer zapytał, w jakiej kolejności mają podawać potrawy - najpierw obiad czy przystawki. Nie mieliśmy pojęcia, więc poradził nam, żebyśmy na początku dali obiad - najpierw goście sie najedzą, potem mogą posiedzieć przy przystawkach, deserze, pogadać itp. Jeśli najpierw podać przystawki, to wszystko strasznie się skraca i obiad już po nasyceniu zakąskami nie wchodzi. Aha - wszystko, co zostało z jedzenia, zostało zapakowane i jeszcze obdarowaliśmy tym niektórych gości. Edytowane przez arinitti Czas edycji: 2009-03-20 o 00:00 |
|
|
|
|
#113 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 910
|
Dot.: Uroczysty obiad zamiast wesela.
super, że tak wam wyszło
A co to za restauracja, jeśli można wiedzieć? I w której części Wawy?
|
|
|
|
|
#114 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 218
|
Dot.: Uroczysty obiad zamiast wesela.
Witam
![]() Dolączam do grona organizujących obiad zamiast wesela Nasze przyjecie bedzie w tym samym miejscu co MOLKI11 - tyle ze wczesniej bo 9 maja.Bedzie toast, przystawka, zupa, danie glowne i tort. Cale menu juz mam ustalone. Z alkoholi tylko wino - zarowno ja jak i TŻ nie jestesmy wielkimi "zwolennikami" alkoholu, a tym bardziej wódki...tak wiec czy sie to bedzie podobalo czy nie - mocnych alkoholi nie bedzie ![]() A sukienke bede miala w kolorze champagne ARINITTI - fajnie ze tak wszystko Wam sie ladnie udalo KAMILA2100 - czyli wielki dzien juz jutro...To trzymamy mocno kciuki zeby wszystko poszlo po Waszej mysli...i zeby pogoda byla ladna
|
|
|
|
|
#115 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 634
|
Dot.: Uroczysty obiad zamiast wesela.
Cytat:
![]() Popppy jak to możliwe, ze dopiero teraz trafiłaś na ten temat myślałam, ze juz dawno tu sie udzielasz bo ja przewaznie chodze Twoimi śiezkami ![]() wydaje mi się, że wino do obiadu jest okej. W sumie trudno się nim upić, a ponoć lepiej na trawienie działa Poza tym chyba w malym ronie rodzinnym tak dziwnie się upijać, tym bardziej, ze podczas takich kolacji nie ma tanców. Winko trochę rozluźni towarzystwo, ale nie spije Chociaż tak sobie myślę, ze jakby zaistniała sytuacja "no to po jednym" to chyba nie będę się przeciwstawiać i poprosze kelnera o betelkę
|
|
|
|
|
|
#116 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 218
|
Dot.: Uroczysty obiad zamiast wesela.
Cytat:
Cytat:
![]() A no nie wiem, jakos tak wyszlo Tym razem ja poszlam Twoim tropem Cytat:
![]() |
|||
|
|
|
|
#117 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Wielkopolskie
Wiadomości: 29
|
hej - ja już po
powiem wam że nie ma sie co stresować, to było super przeżycie mimo że w usc nie trwa długo uroczystość to Pani bardzo pięknie to wszystko przeprowadziła byłam pod wrażeniem pogoda była śliczna cały czas świeciło słoneczko Obiadek po uroczystości też świetnie wypadł mimo ze było tylko 23 os to naprawde wszyscy się świetnie dogadali i było bardzooooo wesoło![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() nawet jak nie ma tańców to i tak można się świetnie bawić - ale co tam niektórych troszke nosiło i sobie z lekka potańczyliśmy bo muzyka była puszczona zdjęcia i filmy robiliśmy włąsnym sprzętem a teraz powoli bedzie trzeba robić rezerwacje na kościelny który chcemy wziąć w 2011 buziaczki kochane p.s. Jak juz będe miała wszystkie fotki to kilka z nich wkleje
__________________
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#118 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Uroczysty obiad zamiast wesela.
kamila2100 gratulacje
Wszystkiego dobrego na nowej drodze życia A czemu kościelny dopiero za dwa lata? A i jak możesz powiedzieć to il wyniosło to przyjęcie dla 23 osób, no i cały Wasz budżet weselny w ilu się zamknął?
__________________
23.11 2006 r. 03.10.2009 r. 08.03.2011 r. |
|
|
|
|
#119 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Wielkopolskie
Wiadomości: 29
|
Cytat:
kościelny za 2 lata ponieważ nie byliśmy w stanie teraz zrobić wesela dla całej rodziny studiujemy jeszcze i wynajmujemy mieszkanie wiec troche jest wydatków ;] a teraz chcielismy sformalizować nasz związek skoro mieszkamy razem takie przyjecie wyszlo nas 1500 zl a całościowo zamkneło się w 3 tyś.
__________________
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Ceremonia i tradycja ślubna, weselna
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:53.




i ja się przyłączę do zwolenniczek obiadu zamiast wesela. My z TŻ'em od razu wiedzieliśmy, że chcemy skromną uroczystość, bez tradycyjnego wesela i tej całej otoczki. Nie tak dawno poinformowaliśmy rodziców o naszych planach - ślub prawdopodobnie w sierpniu przyszłego roku (termin do ustalenia z księdzem). Z tym, że chcemy aby ceremonia zaślubin odbyła się u mnie w domu, a właściwie w ogrodzie. Mój rodzinny dom jest na wsi, mamy dosyć duży teren wokół niego i chcemy to wykorzystać. Zaprosimy tylko najbliższą rodzinę i kilkoro przyjaciół. Do reszty rodziny wyślemy zawiadomienia i tak myślę, że większość z nich przybędzie na ślub (bo mają blisko
), ale mnie to cieszy 



ale mam stresa...mam nadzieję, że da sie coś załatwić.










oby wszystko poszło tak jakbym chciała
myślałam, ze juz dawno tu sie udzielasz bo ja przewaznie chodze Twoimi śiezkami
Wszystkiego dobrego na nowej drodze życia
