Mamuski styczniowo-lutowe 2009 FINAL COUNTDOWN

[Żyrafka_81]

Napisane przez freshona

Jeśli kupiła Wam Nomada, to zazdroszczę , bo to był mój faworyt. Niestey, mój TŻ ma spaczony gust

To jest Nomad ale wersja 2009, która normalnie w sklepach ma się pojawić w marcu. Teraz dostali tylko 3 wózki na próbę, a różni się od starej tym, że z tyłu ma 2 koła pompowane. Mi najbardziej podoba się spacerówka, jest na tyle duża, że mój 5-letni siostrzeniec spokojnie w niej siedział i jeszcze miał dużo miejsca

[Olimpia24]

Witam Was wszystkie serdecznie!! Jestem tu nowa jak napewno wiecie i również jestem mamą styczniową a w sumie może jak dobrze pójdzie to i gudniową Termin mam na 7 stycznia ale jak to moj ginekolog powiedzial że może być też pod koniec grudnia. Spodziewam się kochanej córeczki która będzie miala na imię Marysia Ten czas leci tak szybko , dopiero co dowiedzialam się że jestem w ciąży a teraz zobaczcie zanim się obejrzymy bedziemy mieć nasze cuda przy sobie na rączkach Czym bliżej to nie mogę się doczekać. Aktualnie jestem pod koniec 32 tygodnia i czuję się dobrze tylko zaczyna mi dokuczac bol pleców w szczególności w jednym miejscu jakby jakiś ucisk czy co, ale czasami mocno zaboli. Cieszę się że znalazłam takie forum w którym każda z nas jest w tej samej sytuacji i oczekuje tego samego cudu Macie już skompletowaną wyprawke ??? ja już większość rzeczy mam jezeli chodzi o ubranka , kosmetyki będę kupować na poczatku grudnia i wózek tez bede odbierac wybrałam casualplay vintage jakoś najbardziej wpadl mi w oko i ponoć są bardzo dobre. Co myslicie o kosmetykach nivea dla dzieci , słyszałam ze sa najlepsze , lepsze od johnson &johnson ponoc one czesto uczulaja dzidzie. I jak tam mysli przed porodem ??? Odpiszcie kochane. I zycze wszystkim jak najmniej dolegliwosci zwiazanych z koncem ciąży

[pani z herbata]

witam nowa mamusie
dodalam CIe juz do listy
rozgosc sie (aczkolwiek niedlugo przeprowadzka na Odchowalnie ) i czuj sie jak u siebie

[anna1593]

Napisane przez Stokrotka81

Do Ania 1593: czy ty chodzisz do szkoły rodzenia?? a jesli tak to gdzie, i ile u nas to kosztuje??

nie chodze do szkoly rodzenia i nie planuje. ale nawet hobbustycznie sie nie interesowalam

[jukol]

Ja caly dzien latam poza domem Najpierw do mamy na kawe potem do gin odczytac wyniki a wiec wszytko wmiare ok hemoglobina sie podnosi ale dalej mam niska bo 9,7 glukoze po 75g mam 120 czyli jak najbardziej oki aaa i waze 61 kg z czego jestem dumna bo wazylam na poczatku ciazy 54 a potem maraton po sklepach z mama i sis.Dostalam polspiochy za cale 3,99 hihi
24 listopada mam usg i juz sie doczekac nie moge ... Jutro caly dzien w domu sama tz od rana na szkoleniu juz widze to szkolenie ...

[Nightingle]

Napisane przez passionfruit

Night, jak się robi placki z bananem??

Przepis podstawowy: mąka, mleko, jajka, cukier, 1-2 łyżki oleju (co by potem na patelni smażyć bez) i troszkę proszku do pieczenia (aby były bardziej puszyste). Ja to robię zawsze na oko, byle ciasto nie było za rzadkie...

Do tego banany pokrojone w plasterki... Ile kto chce

Smakuje mi to, bo banany pod wpływem ciepła zmieniają sie w taką pyszną masę

A tak odnośnie moich wyników, po które latałam dziś do szpitala, to:
płytki 91,3 tys czyli bez zmian
glukoza (po 50g) 7,46 mmol/l czyli powyżej normy (zakres 4,1-6,3)

Lekarza nie było, a pielęgniarka kazała mi to po prostu zgłosić przy kolejnej wizycie... Czy któraś może mi powiedzieć coś więcej o tej glukozie? Znaczy się czy to jest faktycznie wysoki wynik? Bo ja sie nie orientuję... W pierwszej ciąży takie rzeczy mnie sie nie imały...

[skoja]

Napisane przez Nightingle

A tak odnośnie moich wyników, po które latałam dziś do szpitala, to:
płytki 91,3 tys czyli bez zmian
glukoza (po 50g) 7,46 mmol/l czyli powyżej normy (zakres 4,1-6,3)

Lekarza nie było, a pielęgniarka kazała mi to po prostu zgłosić przy kolejnej wizycie... Czy któraś może mi powiedzieć coś więcej o tej glukozie? Znaczy się czy to jest faktycznie wysoki wynik? Bo ja sie nie orientuję... W pierwszej ciąży takie rzeczy mnie sie nie imały...

Nightingle, jeśli chodzi o glukozę, to chyba nie masz czym się przejmować, normy, które podałaś są normami na czczo, a nie po obciążeniu glukozą. Wydaje mi się, że Twój wynik jest jak najbardziej w normie. Ale jeszcze potwierdź u lekarza.

[jukol]

Jezeli po 50g wyjdzie wynik troszke zawyzony wtedy lekarz kieruje na badanie 75 g

[Sandrunia Niepoń]

Jejku az mi serce stanelo jak zbaczylam ze nasz watek zamknietyale odnalazlam na szczescie
Wiec u mnie po staremu sikam i pije i jestem uwieziona w mieszkaniu ze wzgledu na toalete.Nerka dalej mnie boli i mam dosc,a tu jescze do 24-go stycznia kawalek+miesiac po porodzie beda mi wyciagac i znow bede do siebie dochodzic 2,3dni
Za jakie grzechy Ja sie tak musze nacierpiec?


Pani z Herbata!!!! Damianek bedzie chyba ze bedzie niespodzianka i wyjdzie Moniczka

[Olimpia24]

Napisane przez pani z herbata

witam nowa mamusie
dodalam CIe juz do listy
rozgosc sie (aczkolwiek niedlugo przeprowadzka na Odchowalnie ) i czuj sie jak u siebie

Dziięki wielkie Jesteś bardzo miła a jak tam u ciebie na kiedy termin??

[Olimpia24]

Napisane przez pani z herbata

witam nowa mamusie
dodalam CIe juz do listy
rozgosc sie (aczkolwiek niedlugo przeprowadzka na Odchowalnie ) i czuj sie jak u siebie

O ile dobrze zauważyłam to jesteś w tym samym czasie co ja w ciąży Ja rowniez jestem 32 tydzien na kiedy masz dokladny termin i jak sie czujesz?? I jak przygotowania wszystkiego ??

[arleta110]

Witam Olimpię, nową mamusię. Ja też jestem 32 tc, w piątek zaczynam 33.

Jutro podejrzę Oliwierka i już nie mogę się doczekać. Najzabawniejsze jest to, że mam dziwnie myśli typu że może to być jednak dziewczynka No ale skoro wcześniej był siusiak 8mm to chyba nie mógł się wchłonąć hihi

Mumi kochana, żadnych zdjęć póki co nie zrobiłam moim zakupkom, bo paczka jak stała tak stoi nierozpakowana od rana! Sama nie wiem co się ze mną dzieje, brak pracy chyba źle na mnie działa, jakieś dołki wyłapuję

[nimfetka]

Napisane przez Olimpia24

Witam Was wszystkie serdecznie!! Jestem tu nowa jak napewno wiecie i również jestem mamą styczniową a w sumie może jak dobrze pójdzie to i gudniową Termin mam na 7 stycznia ale jak to moj ginekolog powiedzial że może być też pod koniec grudnia. Spodziewam się kochanej córeczki która będzie miala na imię Marysia Ten czas leci tak szybko , dopiero co dowiedzialam się że jestem w ciąży a teraz zobaczcie zanim się obejrzymy bedziemy mieć nasze cuda przy sobie na rączkach Czym bliżej to nie mogę się doczekać. Aktualnie jestem pod koniec 32 tygodnia i czuję się dobrze tylko zaczyna mi dokuczac bol pleców w szczególności w jednym miejscu jakby jakiś ucisk czy co, ale czasami mocno zaboli. Cieszę się że znalazłam takie forum w którym każda z nas jest w tej samej sytuacji i oczekuje tego samego cudu Macie już skompletowaną wyprawke ??? ja już większość rzeczy mam jezeli chodzi o ubranka , kosmetyki będę kupować na poczatku grudnia i wózek tez bede odbierac wybrałam casualplay vintage jakoś najbardziej wpadl mi w oko i ponoć są bardzo dobre. Co myslicie o kosmetykach nivea dla dzieci , słyszałam ze sa najlepsze , lepsze od johnson &johnson ponoc one czesto uczulaja dzidzie. I jak tam mysli przed porodem ??? Odpiszcie kochane. I zycze wszystkim jak najmniej dolegliwosci zwiazanych z koncem ciąży

Witamy,Witamy serdecznie!!!

[Seviljanka]

Dziewczyny a myślicie o zabezpieczeniu się na czas zaraz po porodzie od strony kulinarnej? Myślałam, żeby coś pogotować i pomrozić lub zawekować ale jakoś pomysłów brak

[bezsenność]

Witam Nowa mamusię!

Właśnie wróciłam od Gina- Bombel zdrowo rośnie. Niestety wyniki wykazały że coś mam z watrobą. Po zrobieniu USG lekarz stwierdził 5mm kamień w woreczku żółciowym.
Obecnie mam brać sirimarol, zrobić dalsze wyniki. Troche sie zdziwiłam bo od czasu zaciążenia większych problemów z wątroba nie miałam ale widocznie dobry lekarz potrafi znaleźć dziure w całym.
Dowiedziałam sie także od mojego lekarza że do 80roku uczył sie u bardzo waznego profesora i leczył akupunkturą , zadziwił mnie wiedzą jaka posiada i w jaki sposób o tym popwiadał - to musi być cholernie inteligentny człowiek.

A i mam zacząc liczyc ruchy dzidziola - zapowiada sie ciekawa zabawa.

[anna1593]

Napisane przez Seviljanka

Dziewczyny a myślicie o zabezpieczeniu się na czas zaraz po porodzie od strony kulinarnej? Myślałam, żeby coś pogotować i pomrozić lub zawekować ale jakoś pomysłów brak

ja mam nadzieje, ze moja wlasna mama w tej kwestii przejmie dowodzenie i nie zdechniemy z glodu w lutym. ale jesli nie masz na miejscu nikogo z rodziny, to chyba to nie jest glupi pomysl.

[Seviljanka]

Napisane przez anna1593

ja mam nadzieje, ze moja wlasna mama w tej kwestii przejmie dowodzenie i nie zdechniemy z glodu w lutym. ale jesli nie masz na miejscu nikogo z rodziny, to chyba to nie jest glupi pomysl.

No właśnie, u mnie może być niewesoło z pomocą bo tu nam nikt nie pomoże a jeśli moja Mama przyleci to i tak na krótko...

[pani z herbata]

ja juz zabukowalam tesciowa przyjedzie na pierwsze kilka dni i jak to pewnie ma w zwyczaju nazwozi zarcia i nagotuje drugie tyle
TZ juz zaklepal miesieczny urlop-u niego w pracy tak mozna..no w kazdym razie on moze

upralam wlasnie ciuszki Poleczki i rozwiesilam, jak pieknie pachna dzidziulkowo aaaaa

Olimpia ja juz prawie wszystko gotowe jedynie staniki do karmienia musze kupic, lozeczko niedlugo bedzie a materacyk rodziciele mi kupia w polsce i wysla. chce koosowo-gryczany ( wiecie ktora strona do gora najpierw??)

kochane zakosilam TZtowi piwko nalalam sobie troszke do szklaneczki z sokiem malinowym
normalnie 8 cud swiata

[mumi24]

Napisane przez arleta110

Jutro podejrzę Oliwierka i już nie mogę się doczekać. Najzabawniejsze jest to, że mam dziwnie myśli typu że może to być jednak dziewczynka No ale skoro wcześniej był siusiak 8mm to chyba nie mógł się wchłonąć hihi

Mumi kochana, żadnych zdjęć póki co nie zrobiłam moim zakupkom, bo paczka jak stała tak stoi nierozpakowana od rana! Sama nie wiem co się ze mną dzieje, brak pracy chyba źle na mnie działa, jakieś dołki wyłapuję

zazdroszczę podglądania Misiaczka ja swojego już nie zobacze do rozwiązania, nie martw sie siusiaki nie znikają i prosze mi się tu nie dołkować bo sie do Ciebie wybiorę i będzie

Napisane przez Seviljanka

Dziewczyny a myślicie o zabezpieczeniu się na czas zaraz po porodzie od strony kulinarnej? Myślałam, żeby coś pogotować i pomrozić lub zawekować ale jakoś pomysłów brak

Z tymi mrożonkami to nie taka głupia sprawa

Napisane przez pani z herbata

kochane zakosilam TZtowi piwko nalalam sobie troszke do szklaneczki z sokiem malinowym
normalnie 8 cud swiata

Ja też mam mega chcicę na piwko i czasem sobie pociągnę łyczka
materacyki kokosowo-gryczane są ponoć najlepsze
najpierw kokosowa strona do ok 6 m-ca, potem gryczana jak dzidzia zaczyna siadać, a potem dreptać po materacyku to dobrze wpływa na stópki

[passionfruit]

Sevi, dobry pomysł z tymi mrożonkami! Tylko, że ja to będe robiła w styczniu, po przeprowadzce.

Night, dzięki za pomysł. Coś innego niż placki z jabłkami.

Ale mam dziś lenia, a tyyyle rzeczy do zrobienia.

[lucyAS]

Witam o poranku
zaraz ide na glukoze juz mi niedobrze
ciekawe czy dam rady wypic i jak długo utrzymam w zoładku

[Nightingle]

Ja na pewno pod koniec ciąży coś popichcę i zamrożę... Nawet jeśli ja nie będę mogła części z tych rzeczy potem jeść, to zawsze obiady dla TZta i synka będą z głowy... Podgrzać to nawet oni potrafią

A tak mi sie przypomniało, że zeszłym razem coś mnie chyba tknęło na dzień przed porodem i.... poszłam na rynek, przytachałam mega zakupy i... nasmażyłam mielonych, kotletów, zrobiłam sałatkę jarzynową i upiekłam chyba ze 3-kilową karkówkę..... a około 23 zaczęły mi sie skurcze

[mumi24]

Napisane przez Nightingle

A tak mi sie przypomniało, że zeszłym razem coś mnie chyba tknęło na dzień przed porodem i.... poszłam na rynek, przytachałam mega zakupy i... nasmażyłam mielonych, kotletów, zrobiłam sałatkę jarzynową i upiekłam chyba ze 3-kilową karkówkę..... a około 23 zaczęły mi sie skurcze

Może to siaty sprawiły, że tego samego dnia dostałaś skurcze?


A co wydaje Wam sie najłatwiejsze do takiego zamrożenia?
kotlety? może leczo?

Witam nową mamusie na watku

[Glizda87]

Witajcie dziewczynki własnie sobie jem śniadanko pyszniutkie i nadrabiam czytanie...

Dzisiaj zaczynam 30tydzien (co jeszcze niedawno bylo dla mnie jakas abstrakcja) i poprostu nie moge uwierzyc jak ten czas szybko leci... Mam wrazenie jakbym dpiero co miala polowkowe a to juz minelo 9 tygodni... Za kolejne 9 tygodni bede juz nerwowo dni odliczac...

[pani z herbata]

jak dla mnie kotlety, golabki, pierogi, krokiety

[Sandrunia Niepoń]

Napisane przez Glizda87

Witajcie dziewczynki własnie sobie jem śniadanko pyszniutkie i nadrabiam czytanie...

Dzisiaj zaczynam 30tydzien (co jeszcze niedawno bylo dla mnie jakas abstrakcja) i poprostu nie moge uwierzyc jak ten czas szybko leci... Mam wrazenie jakbym dpiero co miala polowkowe a to juz minelo 9 tygodni... Za kolejne 9 tygodni bede juz nerwowo dni odliczac...

JEJKU TO Ty podobnie jak Ja,bo zaczekam 30 w niedziele
Na kiedy masz termin?

[Glizda87]

Napisane przez Sandrunia Niepoń

JEJKU TO Ty podobnie jak Ja,bo zaczekam 30 w niedziele
Na kiedy masz termin?

28 styczeń

[Olimpia24]

Witam Was z rana serdecznie. Z góry dziękuję za miłe przyjęcie na forum . Kolejny dzionek leci a dzisiaj rano moja córeczka tak się rozychała że ojeju aż mi się śmiać chciało Fajnie tak się przywitać z rana Ale chyba dopadają mnie znowu skoki hormonów bo zaczynają się zmienne nastroje , nerwy, byle co mnie denerwuje , takie uroki tej ciąży Czy wy też macie takie coś ze z jednej strony sie cieszycie a za jakiś czas obawiacie jak to bedzie i czy dacie sobie rade?? Juz czasami nie moge nadazyc z moimi myslami ale staram sie caly czas optymistycznie podchodzić do sytuacji. Do gina mam na 28 listopada to jeszcze troche zanim podejrze moja coreczke. Ostatnio jak byłam to byłam na poczatku 31 tygodnia i Marysia ważyła 1600g, ciekawe ile bedzie wazyc teraz a jak u was z waga dzidziusia?? Pozdrawiam

[Sandrunia Niepoń]

Napisane przez Glizda87

28 styczeń

Brrrrrrrrrrrr to zaraz po mnie.Mnie pierwszej sie bedzie dupsko prulo
Kiedy zaczynasz prac ciuszki,przygotowywac lozeczko itd?
Ja juz chcialabym na poczatku grudnia.Nie wiem czy to nie za wczesnie?

[Glizda87]

Napisane przez Olimpia24

Witam Was z rana serdecznie. Z góry dziękuję za miłe przyjęcie na forum . Kolejny dzionek leci a dzisiaj rano moja córeczka tak się rozychała że ojeju aż mi się śmiać chciało Fajnie tak się przywitać z rana Ale chyba dopadają mnie znowu skoki hormonów bo zaczynają się zmienne nastroje , nerwy, byle co mnie denerwuje , takie uroki tej ciąży Czy wy też macie takie coś ze z jednej strony sie cieszycie a za jakiś czas obawiacie jak to bedzie i czy dacie sobie rade?? Juz czasami nie moge nadazyc z moimi myslami ale staram sie caly czas optymistycznie podchodzić do sytuacji. Do gina mam na 28 listopada to jeszcze troche zanim podejrze moja coreczke. Ostatnio jak byłam to byłam na poczatku 31 tygodnia i Marysia ważyła 1600g, ciekawe ile bedzie wazyc teraz a jak u was z waga dzidziusia?? Pozdrawiam

Ja sie jeszcze nie przywitałam z nową mama wiec witam cie teraz tez mam wizyte 28 i nie mam pojecia ile teraz moja dzidzia moze wazyc bo ostatnio byla wazona w 24tyg i wazyla 500g