Lubelskie Żonki!! cz. II

[Sonia11]

Tak Bandola 1 zł - żeby chciaż 5 zł to wybór ogromny....
Dlatgo chyba zrobie fajną fotkę - wywołanie chyba mniej niż 1zł.
Dzięki

[Ostrowczanka]

W Biedronce były mikołaje czekoladowe po 1 zł.

Ja po weekendzie w domu, mąż na imieninach u babci coś zjadł i mu zaszkodziło (do dziś nie wiemy co konkretnie) i cały weekend miał problemy żołądkowe :-/.
Dziś operowaliśmy jedną z moich szczurek - miała nowotwór.

[miss.hot]

A ja mam lenia..... i nuda w pracy

Dziewczyny pomóżcie - może macie jakiś pomysł na prezent dla teścia - odpadają krawaty, koszule i kosmetyki, bo tego ma zaaaapas

Edit - chodzi o prezent pod choinkę

[omikrona]

Napisane przez miss.hot

A ja mam lenia..... i nuda w pracy

Dziewczyny pomóżcie - może macie jakiś pomysł na prezent dla teścia - odpadają krawaty, koszule i kosmetyki, bo tego ma zaaaapas

Edit - chodzi o prezent pod choinkę

http://www.galopersona.pl/tags/dla_niego parę dni temu chyba nawet reklama tego sklepu na wizażu była.

[miss.hot]

Napisane przez omikrona

http://www.galopersona.pl/tags/dla_niego parę dni temu chyba nawet reklama tego sklepu na wizażu była.

Dzięki omikrona, ale jakoś nic mi tam się nie widzi

Szukam dalej

[annabel_lee]

Napisane przez Malpka

Hej

Annabel troche mnie wystraszyłaś tym lekarzem i aż zapisałam sie na usg dzisiaj do innego lekarza, bo cos ostatnio jakos tak sie dziwnie czuje

powiedzcie mi jest jakiś limit wykonywania usg w czasie ciąży ?

Miłego dnia

Nie chciałam Cię przestraszyć, ale ja się bardzo zawiodłam na tym lekarzu. Nie wiem, moze w Twoim przypadku byłoby inaczej. U mnie wszystko wskazuje na to, ze źle postawił diagnozę, ale tego to się już pewnie tak naprawdę nie dowiem. Największy żal mam do niego o to, że tak się zachował podczas tego feralnego USG. Nie oczekiwałam, ze będzie płakał razem ze mną, w koncu jestem dla niego tylko kolejnym "przypadkiem", ale powiedzieć kobiecie, która właśnie się dowiedziała o stracie dziecka, że powinna się cieszyć, a nie płakać, to jest, moim zdaniem, przegięcie. Dlatego ja do niego więcej nie pójdę, bo po prostu nie dam rady o tym wszystki zapomnieć. Ale w Twoim przypadku, Małpko, może być zupełnie inaczej. Musisz sama się zastanowić, czy ten lekarz Ci odpowiada i może zebrać na jego temat więcej opinii niż ta moja jedna, bo jest ona, niestety, niezbyt obiektywna. Trzymam kciuki za Twoje USG, na pewno wszystko będzie w porządku
Chciałam jeszcze sprostować, że poza tym jednym przypadkiem, wszyscy lekarze byli jak najbardziej w porządku. Leżałam na Oddziale Ginekologii na Lubartowskiej i jestem naprawdę zadowolona, chociaż oczywiście wolałabym nie musieć korzystać z ich opieki. Pielęgniarki były bardzo miłe, szczególnie jedna, która bardzo dbała o mnie i o moje samopoczucie, pani anestezjolog, która była ze mną przy zabiegu przepraszał, że nie może dać mi ogólnego znieczulenia, pocieszała mnie, głaskała po głowie i mówiła, ze wszytsko będzie dobrze, a na innych lekarzy też nie mogę narzekać. Może z mojego opisu wynikało co innego, ale po prostu sam zabieg i to co się działo przed nim było straszne, ale to już nie wina lekarzy. Przepraszam, ze ja tak ciągle na jeden temat, ale po prostu nie jestemw stanie myśleć o niczym innym,a rozmowa na ten temat bardzo mi pomaga. Tak naprawde oprócz Męża nie mam za bardzo z kim o tym porozmawiać, bo wszyscy udają, ze nic się nie stało, tak jakby starata dziecka była czymś na porządku dziennym. Dobra, kończę to użalanie sie nad sobą. Dzięki za wszystkie ciepłe słowa i za wsparcie, bo jest mi to teraz naprawdę potrzebne
Martuko, dostałam PW i niedługo się odezwę

[miss.hot]

Napisane przez annabel_lee

Nie chciałam Cię przestraszyć, ale ja się bardzo zawiodłam na tym lekarzu. Nie wiem, moze w Twoim przypadku byłoby inaczej. U mnie wszystko wskazuje na to, ze źle postawił diagnozę, ale tego to się już pewnie tak naprawdę nie dowiem. Największy żal mam do niego o to, że tak się zachował podczas tego feralnego USG. Nie oczekiwałam, ze będzie płakał razem ze mną, w koncu jestem dla niego tylko kolejnym "przypadkiem", ale powiedzieć kobiecie, która właśnie się dowiedziała o stracie dziecka, że powinna się cieszyć, a nie płakać, to jest, moim zdaniem, przegięcie. Dlatego ja do niego więcej nie pójdę, bo po prostu nie dam rady o tym wszystki zapomnieć. Ale w Twoim przypadku, Małpko, może być zupełnie inaczej. Musisz sama się zastanowić, czy ten lekarz Ci odpowiada i może zebrać na jego temat więcej opinii niż ta moja jedna, bo jest ona, niestety, niezbyt obiektywna. Trzymam kciuki za Twoje USG, na pewno wszystko będzie w porządku
Chciałam jeszcze sprostować, że poza tym jednym przypadkiem, wszyscy lekarze byli jak najbardziej w porządku. Leżałam na Oddziale Ginekologii na Lubartowskiej i jestem naprawdę zadowolona, chociaż oczywiście wolałabym nie musieć korzystać z ich opieki. Pielęgniarki były bardzo miłe, szczególnie jedna, która bardzo dbała o mnie i o moje samopoczucie, pani anestezjolog, która była ze mną przy zabiegu przepraszał, że nie może dać mi ogólnego znieczulenia, pocieszała mnie, głaskała po głowie i mówiła, ze wszytsko będzie dobrze, a na innych lekarzy też nie mogę narzekać. Może z mojego opisu wynikało co innego, ale po prostu sam zabieg i to co się działo przed nim było straszne, ale to już nie wina lekarzy. Przepraszam, ze ja tak ciągle na jeden temat, ale po prostu nie jestemw stanie myśleć o niczym innym,a rozmowa na ten temat bardzo mi pomaga. Tak naprawde oprócz Męża nie mam za bardzo z kim o tym porozmawiać, bo wszyscy udają, ze nic się nie stało, tak jakby starata dziecka była czymś na porządku dziennym. Dobra, kończę to użalanie sie nad sobą. Dzięki za wszystkie ciepłe słowa i za wsparcie, bo jest mi to teraz naprawdę potrzebne
Martuko, dostałam PW i niedługo się odezwę

annabel_lee
Pisz - wtedy będzie Ci lżej
Nie piszę, że łatwiej zapomnisz, ale jeśli napisanie kilku słów Ci pomaga, to wiesz, że możesz tu się "wyżalić, wypłakać"
Zdaję sobie sprawę, że nie wiem co czujesz, ale wiem, że jest Ci bardzo ciężko i życzę Ci żeby ból szybko minął i pamiętaj, że jesteś tu mile widziana

[pola_m]

Annabel Mam nadzieję, że z każdym dniem Twoje samopoczucie będzie coraz lepsze

miss.hot, a może książka, płyta? Albo np bilety gdzieś? Albo narzędzia jakieś?

Tak sobie myślę z ta paczką, może podzielimy się "tematycznie" i każda weźmie na siebie jakąś część- ktoś środki czystości, ktoś ubrania, ktoś książeczki, układanki...

A jeśli chodzi o gofry, bardzo polecam "gofrarnię" na targu na Wileńskiej, chodzę tam od dziecka, gofry sa niezmiennie przepyszne, najlepsze jakie jadłam

[tola3804]

Napisane przez miss.hot

annabel_lee
Pisz - wtedy będzie Ci lżej
Nie piszę, że łatwiej zapomnisz, ale jeśli napisanie kilku słów Ci pomaga, to wiesz, że możesz tu się "wyżalić, wypłakać"
Zdaję sobie sprawę, że nie wiem co czujesz, ale wiem, że jest Ci bardzo ciężko i życzę Ci żeby ból szybko minął i pamiętaj, że jesteś tu mile widziana

Dokładnie! Podpisuję się pod wypowiedzią Miss.hot. Pamiętaj, że po to m.in. tu jesteśmy, żeby wysłuchać. I absolutnie nie masz nas za co przepraszać!

[jodie]

Napisane przez miss.hot

annabel_lee
Pisz - wtedy będzie Ci lżej
Nie piszę, że łatwiej zapomnisz, ale jeśli napisanie kilku słów Ci pomaga, to wiesz, że możesz tu się "wyżalić, wypłakać"
Zdaję sobie sprawę, że nie wiem co czujesz, ale wiem, że jest Ci bardzo ciężko i życzę Ci żeby ból szybko minął i pamiętaj, że jesteś tu mile widziana

Napisane przez tola3804

Dokładnie! Podpisuję się pod wypowiedzią Miss.hot. Pamiętaj, że po to m.in. tu jesteśmy, żeby wysłuchać. I absolutnie nie masz nas za co przepraszać!

annabel ale dziewczyny dobrze piszą ! pisz, my Cię zawsze wysłuchamy!

Napisane przez pola_m

A jeśli chodzi o gofry, bardzo polecam "gofrarnię" na targu na Wileńskiej, chodzę tam od dziecka, gofry sa niezmiennie przepyszne, najlepsze jakie jadłam

o tak , tam gofry sa najpyszniejsze

a mi właśnie przyszedł fatty

[omikrona]

annabel

Właśnie się dowiedziałam że od nowego roku nie mam pracy. Szefowa zamyka biuro (brak klientów=> brak dochodów). Ciekawe co ja teraz na tym zadupiu znajdę Nie wyobrażam sobie dojeżdżać do Lublina (o ile tam coś znajdę)

[Sonia11]

Wiecie gdzie można wywołać zdjęcie cyfrowe "od ręki"?

[martynka81]

Napisane przez Sonia11

Wiecie gdzie można wywołać zdjęcie cyfrowe "od ręki"?

w rossmanie jest maszyna gdzie mozna wywolac za 1 zl zdjecie od reki
nie wiem czy w kazdym, ale w galerii orkana tak maja

[martuko]

w Plazie też. Kiedyś tez można było w MediaMarkt, ale tam kolejki były do automatu.
Sonia, ja myślę że w tym prezencie chodziło bardziej o inwencję twórczą niż o kupowanie czegoś Jak zrobisz zdjęcie i go jakoś ładnie własnoręcznie oprawisz to będzie właśnie to Jełśi znasz osobę i masz jakies jej zdjecia to może być fotomontaż Moja przyjaciółka na studiach miala taką akcje i pamiętam, e opowiadałą o tych prezentach, bo strasznie byłam ciekawa co ludzie wymyśłili. Zapamiętaląm - wlasnoręcznie zrobioną papeterię z kartek i powycinanych elementów z gazet, jakąś konstrukcję uloożóna z zapalek i .... kupon na totolotka z zabawna adnotacją Pomysl fajny, ale sprawdza sie najlepiej przy paczce dobrych znajomych,. No i jak się ma czas, a z dzieckiem czasem trudno o przestrzzeń do innej kreatywnośći
Powodzenia

Jeśłi chodzi o paczkę przeczytałam Wasze maile. Zaraz spróbuję zadzwonić do wolontariuszki opiekującej sie tą rodziną i dowiedziec się coś więcej - przede wszystkim na co ma alergię ten chlopczyk, bo przecież może nie móć jeść jakichś slodyczy itd...
Mąz przed południem jeździł i znalazł jakiś komputer, który prawdopodobnie się nada. MOże wiec macie jakieś programy na komputer czy filmy dla takiego chlopca? MAm problem z systemem, bo oryginalnego mieć nie będę, ale mąż zainstaluje tam Olę, pod ktora dzialą większość rzeczy na Windowsa. Mam nadzieję, że to zagra...

[martuko]

to ja jeszcze az. Sorry,że pisze ogólnie, ale łątwiej mi pewne informacje przekazać tak niż po kolei pw pisać. W skr ióćie- alergia skórna jak najbardziej choć tez jakies problemy z żólądkiem, ale jeśćć może. Najbardziej chodzi o chlopca, ja myśle,ze może coś takiego integrującego dla całej rodzinki?? Może ktoś ma jakąś grę planszową np??? Żaluję że mój dom rodzinny daleko pewnie bym coś znalazla. Może zapytam koleżankę, która ma córkę w podstawówce, może mają jeszcze jakies pomoce. Myśłe żeby kupić jakies papiernicze rzeczy, chlopiec ponoc zdolny i chętny do nauki. hodzi do przedszkola. Jełsi chodzi o dziadka - ma 50 lat, choruje na cukrzycę, ma rentę i ponoć gównie ogląda TV. może w karty chłopaka grac nauczy
Wolontariuszka mi powiedzialą że chodziz przed wszystkim o to że się pamieta, więc sobie myśłę,zeby rzeczywiśćie jakieś kartki fajne napisać i dołączyc do paczki. Co WY na to??? No i jak się zgramy, bo powoli trzeba jakoś sie organizować.Ja mieszkam w centrum , więc problemu ze spotkaniem gdzies na mieście nie mam, ale pracuje po poludniu. w piątek mam wolny dzień i wtedy moge finalizować sprawę z paczką. Myślę że mogę się umówić na oddanie paczki w niedzielę, będzie czas do zebrania. Mam jeszcze pudla po przeprowadzce więc to nie będzie problem.
Ponawiam pytanie oo filmy dla dzieci albo programy edukacyjne jakies proste. I ubranka, może macie w rodzinie...? To byby dodatek, najważniejsze chyba te żywnościowe i kosmetyki. ale jakas maskotka, coż milego tez dołaczymy.

[tola3804]

Napisane przez omikrona

Właśnie się dowiedziałam że od nowego roku nie mam pracy. Szefowa zamyka biuro (brak klientów=> brak dochodów). Ciekawe co ja teraz na tym zadupiu znajdę Nie wyobrażam sobie dojeżdżać do Lublina (o ile tam coś znajdę)

O masz! No to fakycznie Ci się rok nieciekawie zacznie... Kurcze, mam nadzieję, że znajdziesz coś szybko!

Martuko! Mam chwilowo neta... Słuchaj, czy ja mogę Ci jakoś podrzucić jutro to, co mi się uda znaleźć + kaskę? Bo wiesz, że ze mną to różnie może być później...

[sija]

Witam

Chwilowo klikam od teściów, więc za wiele nie napiszę.

Annabel pisz kochana jak najwięcej, to Ci na pewno chociaż troszke pomoże. Nam wcale nie przeszkadza, że Twoje posty są chwilowo na jeden temat. Napisałaś, że poza mężem wszyscy zachowują się tak, jakby nic sie nie stało - myślę, że po prostu nie wiedzą co powiedzieć żeby jakoś Cię pocieszyć i nie chcą palnąć czegoś co Cię zasmuci.

Sonia to może podrzuć Szymona dziś koło 4? a z tym prezentem za 1 zł to niezły orzech do zgryzienia dostałaś

Martuko jak tylko będę w domu poszukam darmowych programów i gier edukacyjnych - w sieci jest tego sporo do ściągnięcia, przydało by się tylko wiedzieć jaki system będzie zainstalowany. Zobaczę jeszcze w domu czy mam taką fajną grę w pudełku w sam raz dla dziecka w tym wieku. Ale pojęcia jak narazie nie mam gdzie by ona mogła być

Jodie a masz dobry przepis na bitą śmietanę? czy kupujesz gotową?

A ja się jakoś trzymam, jak już udało mi się zasnąć po 6 to wstałam tuż przed 10 i pół dnia gdzieś uciekło zanim jeszcze zjadłam śniadanko i wogóle... po południu nie mogę spać bo wieczorem leże i gapie się w ściany albo sufit... na szczęście nie codziennie mam takie nocki

[Sonia11]

Martuko - ja byłam dziś po pracy w 5-10-15 i kupiłam 2 bluzy i koszulkę.

[martuko]

Dziewczyny! Mam wrażenie że się monotematyczna zrobiłam, bo tyle spraw a czasu mało. W związku z tym próbuję choć odrobinkę nadrobić zaległości pogaduszkowe

Sija, strasznie szkoda,że nie miałam "przeczucia" co do Ciebie- calą noc siedzialam w pracy, ledwo się trzymałam więc grzebalam sobie po necie żey nie zasnąc, wiec moglyśmy pogadać. NA pewno bym CIę zarazila sennością

omikrona, to kiepska wiadomość przed Świętami. Ale nie ma tego złego co by na dobre ne wyszło, może znajdziesz leosza pracę. W jakiej dziedzinie pracujesz?

Annabel, ja z Toba się umówię na pw, wyslałam CI numer tel. dzwoń jak tylko potrzebujesz pogadać.

misshot, ja bym na prezent dla teścia szukala czegoś związanego z jego hobby - jakąś książkę, gadżet (coś o podróżach, karty jeśli lubi grać, w każdzym razie cos bardziej męskiego niż np kapcie

(właśnie rozwalilam lóżkowy stoliczek pod laptopa mąż będzie mial robotę o ile to sę da naprawić...)

sonia, super, ja nawet nie myślalam o zupelnie nowych rzeczach, myślę że uda nam sie stworzyc fajną paczkę.
sija, św Antoni ponoć dobry do odnajdywania zagubionych rzeczy :P DOwiedziałąmsię że maly chodzi do przedszkola i tam uczą się liczyć na komputerze i ponoc pani mu obiecywała jakies programy, stąd to marzenie o komputerze. Już mam monitor w domu, umyłam go ładnie, może jakimis dzieciowymi nalepkami ozdobię???? Jutro ma dotrzeć glowna jednostka, zobaczymy czy będzie działać i co sie da z nią zrobić. System, jaki zamierzamy zainstalować to O'la, bardzo fajny i ladny skądinąd sama na nim troszkę podzialałam i podobal mi się. Wszystkiego nie obsluży ale ma możłiwość zapisu w Wordzie itd. A jak się studenci z wolontariatu postarają to i przeinstalowac pewnie potrafią...

tola, jak najbardziej możesz do mnie wpaśc, albo się możemy gdzies w okolicy KULu-Plazy umowić oczywiście jeśli do tego czasu nie zaczniesz rodzić Podałam Ci tel. to dzwoń. JA będę dostępna gdzieś do 11.

wogóle możemy umówic jakieś spotkanie. Póki co może zrobię taką ogólna listę co już mamy a co można dołączać. Zakupy spożywcze moge zrobić, bo parę osób woli jednak podrzucić pieniążki. Oczywiście z wszystkiego się rozliczę na forum. No chyba że zbierzemy rzeczy materialne i nie trzeba będzie.
Mamy już ciuszki od soni, może jeszcze jakieś spodenki? W rajstopach chlopcy w tym wieku jeszcze chodzą???Może jakies dresy kupię jak pojadę do TEsco albo Reala?
Wklejam jeszcze raz ogólnie co zbieramy, ale inicjatywa i pomysly bardziej świąteczne jak najbardziej wskazane.

• środki czystości: proszek do prania, szampon,
• żywność trwała: herbata, kawa, makaron, mąka, cukier, słodycze, płatki śniadaniowe, konserwy mięsne, konserwy rybne,
• odzież: przejściowa,
• pomoce szkolne: bloki, kredki, farby,

Inne potrzeby: spodnie i bluzy(wzrost 128 cm). spodnie (rozm. 38)

Pomoce do nauki czytania, pisania, liczenia. Szampon Nivea Baby i inne kosmetyki tej marki oraz chusteczki nawilżające.

[martuko]

małpko, nie panikuj tylko i się nie stresuj. Niestety ciąża to jest taki stan kiedy człowiek zawsze się obawia czy jest wszystko w porządku, no bo przecież nie widzi... Trzeba być dobrej myśli i nie szukać powodów do lęku. CO do USG to mi lekarz powiedział,że kiedy jest wskazane to robią., niby nie mówi się o skutkach ubocznych ale nie radzą robić go tylko z ciekawości. Powszechne jest robienie USG na życzenie, ale ponoć nie jest to za dobre.

pisalyście tez na temat wywołany przeze mnie ( o sanowaniu pracy) Ja nie wiem jak płącą w tej firmie, w każdym razie facet mówił, że mlodzi ludzie sie nie ksztalca w zawodach takich jak stolarz i to też jest probloem. A co do montażu... to tez troche trzeba zdolności, zwlaszcza jak sciany sa krzywe.. Mam nadzieję, że to nie ta firma w której nie chcial pracować mąż którejś z Was (nie pamiętam niestety już któej) bo jakoś m am zaufanie do nich mimo obsuw.

Jodie, dzieuję za namiar na TV ale ta firma jest jakoś zupełnie nie znana mojemu meżowi, on sie zastanawial nada Samsungiem może...
Tola, może Twój mąz mógby podpowiedzieć o warto kupić i kiedy (teraz czy np po Nowym roku???)

Kończe bo idę na rekolekcje i musze się jeszcze ubrać

[jodie]

martuko absolutnie nie samsung! chyba gorzej wybrać nie mógł. i jesli WAm sie nie śpieszy to poczekajcie do lutego

[tola3804]

Napisane przez martuko

tola, jak najbardziej możesz do mnie wpaśc, albo się możemy gdzies w okolicy KULu-Plazy umowić oczywiście jeśli do tego czasu nie zaczniesz rodzić Podałam Ci tel. to dzwoń. JA będę dostępna gdzieś do 11.

Napisz mi jak możesz swój adres na PW, net chyba mi się wreszcie naprawił. I powiedz, od której można do Ciebie przyjechać. Mam nadzieję, że mój małż nie umówi się na jutro rano na żaden montaż, ale nie wiem tego na razie na pewno, tak więc jeszcze dam Ci znać jutro rano, jak będę się wybierała.

Napisane przez martuko

Tola, może Twój mąz mógby podpowiedzieć o warto kupić i kiedy (teraz czy np po Nowym roku???)

Jak wróci dziś z pracy to z nim pogadam i napiszę Ci PW. Co jak co, ale na telewizorach to on się zna. Ale, że pytałaś Jodie, to nie chciałam się wtrącać.

A właśnie Jodie! Odpiszesz mi na maila?

[jodie]

Tola sorki zapomniałam na smierc, jakaś roztargniona jestem

[pola_m]

martuko, a gdzie chodzisz na rekolekcje? Może do Dominikanów?

[sija]

Martuko oj nie ładnie, nie ładnie, ile ja się naszukałam tej "O-li" w sieci ale spoko, już znalazłam "Ola!" tu jest stronka z programami dla tego systemu http://ola-os.com/c/katalog-oprogramowania jest wśród nich również zestaw gier i zabaw edukacyjnych dla małych dzieci (w dziale gry) poza tym programy do odtwarzania dźwięku i filmów i inne przydatne rzeczy nie ściągam tego, bo najlepiej jakby to zrobił ktoś, kto będzie instalować system Jest i program do gry w szachy - może dziadek tego chłopczyka się zainteresuje? W dziale biuro jest Open Office - coś jak ten z microsoftu.

Jeśli chodzi o te rzeczy, które Ci pisałam że mogę załatwić, to cukier (3kg) i 2 paczki po 1 kg makaronu już mam. Jutro kupie konserwy mięsne i jakąś większą herbatę. Św Antoni nie pomógł i niestety nie znalazłam tej gry, musiałam ją już widocznie komuś oddać. Jeśli uda mi się coś jeszcze załatwić to będę pisać

[Sonia11]

sija - herbaty nie kupuj - wydaje mi się że mam jeszcze trochę. Podobnie ze środkami czystości takimi jak Cif i Domestos - nie pisałam wcześniej bo wszystko jest na strychu i czekam na męża żeby sprawdził czy faktycznie jest i czy nie jest po terminie - ale na 90% mam. A i szampon pewnie też się znajdzie.

[sija]

Napisane przez Sonia11

sija - herbaty nie kupuj - wydaje mi się że mam jeszcze trochę. Podobnie ze środkami czystości takimi jak Cif i Domestos - nie pisałam wcześniej bo wszystko jest na strychu i czekam na męża żeby sprawdził czy faktycznie jest i czy nie jest po terminie - ale na 90% mam. A i szampon pewnie też się znajdzie.

A to fajnie że piszesz, w takim razie kupie coś innego, może jakieś słodycze

[miss.hot]

Napisane przez Sonia11

sija - herbaty nie kupuj - wydaje mi się że mam jeszcze trochę. Podobnie ze środkami czystości takimi jak Cif i Domestos - nie pisałam wcześniej bo wszystko jest na strychu i czekam na męża żeby sprawdził czy faktycznie jest i czy nie jest po terminie - ale na 90% mam. A i szampon pewnie też się znajdzie.

Napisane przez sija

A to fajnie że piszesz, w takim razie kupie coś innego, może jakieś słodycze

To ja załatwię proszek do prania, myślałam o szamponie, kredki i blok - napisałam PW do martuko żebyśmy się nie zdublowały z rzeczami za bardzo

[martynka81]

hej dziewczyny, sorki ze ja tak pozno sie odzywam, chodzi o te paczke, ktora rodzine wybralyscie i co jest jeszcze potrzebne to ja ewentualnie dokupie lub jakos finansowo sie doloze, uwazam ze to super pomysl
prosze dajcie mi znac, martuko chyba najbardziej w temacie wiec moze na pw

dzieki i pozdrowienia dle wszystkich

[martuko]

martynka, pisalam o tym na ostatnich dwóch stronach, zobacz po prostu moje posty... A w ostatnich postach powtarzalam co trzeba kupić i dziewczyny pisały co mają. Mamy ju troche rzeczy spozywczych, środki czystości jakies też, może jakies pomoce do nauki czytania, pisania, liczenia - jakies gry, może jakieś fimy na DND dla chlopca, czy cos z ubrania dla mamy (rozmiar 38, choć to o spodniach bylo, nie wiem jaki wzrost,moge jeszcze dopytać gdyby ktoś miał jakieś ciuczy) Myślę że te rzeczy jak najbardziej moga być uzywane, ale oczywiścei bez przesady, nie dajemy czegos czego sami nei chcielibyśmy ( ni chyba że nam się gust zmienil) - rozumiecie o co chodzi Ta mam jest w wieku większości z Was więc chyba da się trafić A z nowych rzeczy to jeszcze chyba nie było o słdyczac, jakichś płatkach śniadaniowych, może kakao, kisiele, budynie??? Ja myślalam,żeby przewijał się w tych zakupach jakiś akcent świąteczny, pierniczki np. Myśle tez zeby jakoś zebrac to razem, może dokupić jakiś niedrogi świąteczny obrusik, świeczkę ze stroikiem, dodać coś dla przyjemności ciala i ducha (może zrobię coś z biżuterii, choć każdy ma inny gust) żeby to tak sprzyjalo relaksowi i świętowaniu rodzinnemu. Żeby im się trochę milej w Święta zrobilo. A, i mówilam jeszcze oio jakichś życzeniach, napisaniu czy arysowaniu czegos dla chłopca, może jakąs miła podusię mu sprawić, bo maskotki chłopak w tym wieku chyba niekoniecznie... Mam troche takich pomyslów, jakoś to wszystko połączymy i zrobimy fajną paczkę "

Do wszystkich jeszcze raz - możemy sie spotkac jakoś w piątek. Ew. będziemy się umawiac po kolei i przekazywać rzeczy dalej - co Wy na to???

Acha, napisze jeszcze maila dla tej wolontariuszki czy nie potrzebuja czegoś jako dodatku cla kogoś innego, no odziecięcych ciuszko czy co tam ktoś może mieć, były glosy że dziewczyny mają jakies rzeczy tomoże się przydadzą, żeby coś uzupełnić, a może zrobić paczkę dla rodziny której nikt nie wybrał (jeśli takie były)